EWELINA PALIAN
CZYM DLA MNIE
BYŁA, JEST, MOŻE BYĆ
LITERATURA?
Literatura poprzez lata zajmowała dla mnie różne miejsca. Myślę, że wynikało to z tego, iż do pewnych książek i przemyśleń człowiek musi dojrzeć. Na przestrzeni lat coraz bardziej przywiązywałam się do słowa pisanego i wynikły z tego właśnie moje studia kulturoznawcze. Poprzez nie chciałam połączyć kulturę, która mnie zawsze fascynowała z literaturą, która stała się cząstką mojego codziennego życia.
Czym dla mnie była literatura? Cofając się wstecz muszę niestety przyznać, że nie zajmowała mnie ona za wiele w mych wczesnych latach. Nie pamiętam by była ona mi czytana przez rodziców, co wynikało zapewne z mojego niepokornego charakteru i niemocy zawiązanej ze skupieniem się nad czymś tak statycznym jak właśnie czytanie na głos. Lata szkoły podstawowej także nie należą do udanych. Z perspektywy sądzę, że związane jest to z doborem listy lektur, która nie potrafiła mnie zainteresować i wręcz czasami od siebie odstręczała.
Jeśli dobrze sięgam pamięcią to przełom nastąpił mniej więcej w gimnazjum. Wtedy to zaczęły się moje samotne wędrówki do biblioteki dzielnicowej. Spodobała mi się cisza i spokój tego miejsca. Byłam tam stałym gościem, co niestety nie wywoływało pochlebnych opinii o mnie wśród rówieśników przedkładającym w dużej mierze zajęcia fizyczne nad czytelnictwo. Od tego czasu dobrze się czuję w bibliotekach, a nawet muszę powiedzieć, że odbyłam właśnie w mojej dzielnicowej bibliotece wolontariat tego lata, aby lepiej zapoznać się z pracą w tego typu placówce. Po zdobyciu licencjatu z kulturoznawstwa planuję udać się na studiach magisterskie właśnie z informacji naukowej i bibliotekoznawstwa.
Wracając do lat szkolnych, a szczególnie licealnych przypominam sobie, że w tamtym czasie nastąpił utrzymujący się do teraz wzrost zainteresowania literaturą w jej wszystkim aspektach. Zostało mi do teraz, że codziennie muszę coś czytać, i chodzi mi tutaj o książki. Niestety nie sięgam po czasopisma, ale rekompensuje to sobie dostępem do internetu, gdzie mogę znaleźć interesujące mnie kwestie literacko-kulturalne i wiele innych. Na wzrost zainteresowania literaturą w tym okresie mojego życia, wpływ miał także rozszerzony zakres języka polskiego w liceum oraz świetna polonistka, która swoją erudycją wprawiała nas w osłupienie.
Pisząc o literaturze mam na myśli głównie literaturę piękną, a w szczególności prozę. Nie przepadam za poezją, co zrzucam na karb niedokładnego i schematycznego jej potraktowania w szkole podstawowej. Potem niestety nie mogłam się już do niej przekonać i tak zostało mi do dzisiaj. Beletrystyka natomiast na stałe zagościła w mojej biblioteczce i staram się ją poszerzać w miarę możliwości. Interesuję mnie zarówno klasyka jak i nowsze dzieła, z wszelakich gatunków jak choćby historyczne, fantasy, biografie.
Więc czym jest dla mnie literatura aktualnie? Myślę, że teraz jest to kompilacja literatury czytanej na studiach, a więc w dużej mierze tekstów naukowych oraz literatury czytanej po prostu dla przyjemności, czy też w celu pogłębienia jakiegoś interesującego mnie tematu. Stała się ona dla mnie specjalizacją na studiach, pracą dyplomową. Zapoznałam się także z instytucjami literackimi. Chodzi mi tutaj głównie o małe wydawnictwo, w którym odbyłam praktyki studenckie i które bardzo mi się podobało. Niestety na chwilę obecną czasami czuję przesyt literacki, związany głównie z mozolnymi próbami pisania pracy licencjackiej.
Literatura jest też dla mnie życiową przygodą, źródłem refleksji, sposobem poszukiwania prawdy o świecie. Osobiście fascynuje mnie literatura, która wpływa na mój nastrój, sposób spoglądania na otaczający świat, na moje życie. Bywa też wytchnieniem i pretekstem do chwili samotności. Oczywiście takie kryteria literackie jak wartka akcja czy pasjonujący temat także mają niebagatelne znaczenie. Wszystkie funkcje literatury mają dla mnie duże znaczenie. A więc funkcja poetycka, która dostarcza mi wrażeń estetycznych; poznawcza, umożliwiającą mi zrozumienie świata; wychowawcza oddziałująca na moją sferę przekonań i emocji, dostarczająca mi pewnych wzorów postępowania, pojęć moralnych; funkcja ludyczna dostarczająca mi beztroskiej zabawy oraz funkcja ekspresywna ujawniająca przeżycia podmiotu mówiącego i jego stosunek do świata przedstawionego.
Czym natomiast może być dla mnie literatura w przyszłości? Planuję pracować w bibliotece i w ten sposób zajmować się literaturą, co najbardziej mi odpowiada. Chciałabym także swoje przyszłe dzieci zarazić miłością do literatury i czytania, poprzez oswajanie ich z nią od najmłodszych lat. Na pewno dalej pozostanę molem książkowym, bo to nie jest moim zdaniem coś, co potrafi tak po prostu minąć. Ta mania pewnie zostanie mi na całe życie.