Czym jest myślenie twórcze i jak je rozwijać ?
Twórczością można nazwać:
Powoływanie do życia wartości autonomicznych, żyjących poza momentem powstania własnym życiem niezależnym od twórcy; może być również autokreacją, stwarzaniem swojej istoty (Popek S.: Aktywność twórcza dzieci i młodzieży, Warszawa 1988, s. 9).
Działalność człowieka, której efektem jest wzbogacenie sposobów życia człowieka, jego poznania rzeczywistości, a także samego siebie, wzbogacenie świata kultury w najszerszym tego słowa znaczeniu. (Szewczuk W.; Słownik psychologiczny, Warszawa 1985, s. 327).
W psychologii humanistycznej twórczość stanowi jedną z podstawowych kategorii rozważań. Przedstawiciele tego kierunku (E. Fromm, C. Rogers, A. Maslow) traktowali twórczość jako wartość nadającą życiu człowieka sens i jako drogę prowadzącą do zdrowia psychicznego. Według nich twórczość jest głęboko zakorzeniona w naturze człowieka i przysługuje wszystkim ludziom bez względu na rodzaj ich działalności.
Twórczość może być rozumiana jako zdolność do swoistego postrzegania świata i dziwienia się, stawiania pytań i akceptowania konfliktów wypływających z dążenia człowieka do rozwoju (E. Fromm). Wyróżniamy dwa rodzaje twórczości:
1. twórczość pierwotną (zwaną samorealizującą się); polega ona na spontanicznej, pozbawionej wysiłku aktywności człowieka; przejawia się w zwykłych sprawach życiowych, w chwilach natchnienia, inspiracji, zaciekawienia; ludzie tacy są twórczy w sferze poznawczej, w sposobie odczuwania i działania, w kontaktach międzyludzkich.
2. twórczość wtórną, opartą na specjalnych uzdolnieniach i talentach; wymaga ona pracowitości, dyscypliny, cierpliwości i opanowania odpowiednich technik i narzędzi pracy (np. rzeźbiarskich, kompozytorskich, architektonicznych).
Twórczość służy głównie twórcy, ale stanowi wartość dla wszystkich, lecz nie powinna zagrażać społeczeństwu. Twórca, aby tworzyć potrzebuje innych ludzi. Zatem, kim jest twórca? Jest to człowiek, który wyzwalając w sobie aktywność twórczą podejmuje działanie z własnej inicjatywy, zmierza do ukształtowania przedmiotu według własnych idei. W rezultacie powstaje przedmiot nowy, oryginalny, społecznie wartościowy i względnie trwały. Dawniej twórcami były nieliczne jednostki, utalentowane w różnych dziedzinach życia artystycznego. Natomiast współcześnie twórca nie musi być artystą. Są to ludzie działający w różnych dziedzinach kultury i nauki, a także artyści dnia codziennego. E. de Bono opracował techniki generowania pomysłów i przedstawił je w programie nauki myślenia CoRT. Jest to program rozpowszechniony w świecie według którego uczy się myślenia w szkołach i na specjalnych kursach. Uważa on, że umiejętność myślenia nie zależy od wieku i zdolności, ani od dziedzictwa kulturowego. Proponuje metodę pobudzania rozwoju myślenia twórczego u dzieci, która opiera się na dwóch filarach: na "narzędziach" i "świadomości". W narzędziach zawarta jest wiedza i umiejętności, które ułatwiają skupienie się na tym co nas interesuje. Natomiast świadomość polega na tym, aby uzmysłowić sobie co dzieje się w umyśle. "Człowiek myślący traktuje myślenie jak sztukę, w której warto się doskonalić i której trzeba się przyglądać" Techniki programu CoRT mają usprawnić proces planowania i podejmowania decyzji. De Bono zaleca także technikę zwaną myśleniem lateralnym, która jego zdaniem stanowić ma podstawę twórczości. Niżej opisane czynności pozwolą dzieciom rozwinąć myślenie lateralne.
Obrazy: Obraz pozwala przyglądać się uważnie z bliska. Kolorowe pisma mogą stać się dużą pomocą. Dziecko wybrawszy ilustrację mogłoby:
- opisać, co zaszło i przedstawić więcej niż jedną interpretację, - opisać kilka wątków, - zakryć ilustrację i z pamięci opisać ją, zgadując przyczyny i skutki tego, co przedstawia ilustracja, - wymyślić tytuł lub kilka tytułów i wybrać najlepszy, - ułożyć do ilustracji pytania dla innych osób, - wyobrazić sobie, co nie znalazło się na ilustracji lub jest ukryte przed okiem patrzącego.
Historyjki Myśleniu dywergencyjnemu służą również historyjki, opowiadania, wiersze i rymowanki dziecięce, jeśli z nich wynikają pytania otwarte. Na przykład "Co było potem?" "Jak mogło się to skończyć?"
Burza mózgów Jest to technika gromadzenia pomysłów. Dzieciom podaje się słowo wywoławcze i pyta, jakie im się kojarzą z tym słowem myśli, pomysły, wspomnienia. Często przeszkodą dla twórczego myślenia jest krytyka kolegów. Burza mózgów przezwycięża obawę przed krytyką i umożliwia uczestnikom tej techniki wykorzystać swoje pomysły.
Rysowanie Dziecku czasem trudno swoje myśli ująć w słowa. Łatwiej przedstawić je na papierze, ponieważ jesteśmy zależni w dużej mierze od zmysłu wzroku. Rysowanie jest więc dobrym sposobem, żeby nasze myślenie było widzialne. Nauczyciele posiadający odpowiednią wiedzę na temat twórczości i myślenia twórczego, powinni umieć rozpoznać sprawność myślenia twórczego swoich uczniów. Krystyna Bieluga pisze, iż stymulowanie myślenia twórczego ucznia powinno być oparte na rozpoznaniu poziomu jego uzdolnień twórczych.
Zadania nauczyciela
Maria Montessori określiła zadania nauczyciela w 12 następujących punktach:
1. Nauczyciel ma obowiązek materialnego porządku: precyzyjnie pielęgnować otoczenie tak, że jest ono zawsze czyste i uporządkowane, usuwać zniszczenia wynikające z używania materiałów.
2. Musi nauczyć dzieci korzystania z przedmiotów, dokładnie pokazać, jak przebiega ćwiczenie codziennych praktycznych umiejętności życiowych, ma to zrobić serdecznie i starannie, tak aby dziecko mogło wybrać dowolny przedmiot z otoczenia i umiało zrobić z niego użytek.
3. Nauczyciel jest „ aktywny”, kiedy zaznajamia dziecko z otoczeniem. Ma być pasywny, kiedy relacja ta się już nawiązała.
4. Musi obserwować dzieci i zważać, by ich siły nie rozpraszały się nadaremnie, gdy któreś nie może znaleźć potrzebnego przedmiotu albo potrzebuje pomocy.
5. Musi spieszyć z pomocą tam, dokąd go dziecko wzywa.
6. Musi słuchać i odpowiadać, kiedy go o to prosi.
7. Musi okazać szacunek dziecku wykonującemu pracę i nie przerywać mu.
8. Musi okazać szacunek dziecku, które popełnia błędy i nie poprawiać go.
9. Musi okazać szacunek dziecku, które odpoczywa i przygląda się, jak inni pracują: nie przeszkadzać mu, nie wołać i nie zmuszać do pracy.
10. Musi jednak niestrudzenie próbować dziecku, które popełnia błędy, podsuwać przedmioty, które ono już raz odrzuciło. A osiągnie ten cel ożywiając otoczenie swoim milczeniem i swoją troskliwością: rozważnym milczeniem, łagodnym słowem, obecnością kogoś, kto kocha.
11. Nauczyciel musi dać odczuć swą obecność dziecku, które szuka, a skryć się przed tym, które znalazło.
12. Nauczyciel ma stanąć przy dziecku, które ukończyło wybraną pracę i twórczo wyczerpało swój zasób energii, i milcząc podać mu własną duszę jak duchowy przedmiot.
Bibliografia:
Badura G. – Strzelczyk, Pomóż mi zrobić to samemu Kraków 1998.
Bono de E., Naucz się myśleć kreatywnie, Wydawnictwo Prima, Warszawa 1998.
Miksza M., Zrozumieć Montessori Kraków 1997.