To ma sens bo staramy się utrzymywać zasadowy odczyn tzn. jeść dużo kiszonek, wodę z cytryną, produkty alkalizujące, bo takiego środowiska pasożyty nie lubią tego. Ale to trzeba mieć pojęcie o robalach i skutkach noszenia ich w jelitach, wątrobie czy nawet w płucach. Sok robię tak: 10 główek czosnku obieram i kroję, zalewam wodą z ogórków kiszonych (bez octu) musi to postać 10 dni i wtedy zaczynamy pić przez 30 dni. Po 6-7 dniach widać efekty. Podaję nawet 5 letniej córce, z tym że mniejszą ilość - łyżeczkę od herbaty. I o dziwo!! Moja córcia alergik od urodzenia po pierwszej takiej terapii testy ma już w porządku
o EUREKA cud się stał