Notatka - `Słowo Cyryla Filozofa o tym, jak ochrzcił Bułgarów'
Cały tekst jest w pierwszej osobie napisany.
Cyryl utrzymuje, że: narodził się w Kapadocji, a nauki pobierał w Damaszku. Pewnego dni gdy modlił się w kościele usłyszał głos: „Cyrylu, podążaj na ziemie słowiańską między ludy, co zwą się Bułgarami, albowiem przeznaczył cię Pan, abyś oświecił ich w wierze i dał im zakon!” Te słowa go zasmuciły, ponieważ nie wiedział gdzie leży Bułgaria.
Pojechał na Cypr, aby dowiedzieć się gdzie leży ów Bułgaria, ale i tam odpowiedzi nie otrzymał. Chciał porzucić misje, ale bał się kary boskiej(jaka spotkała proroka Jonasza), więc posłuchał rad Cypryjczyków i ruszył do Sołunia - do metropolity Jana.
Metropolita Jan zganił Cyryla, mówiąc, że Bułgarzy to kanibale i prawdopodobnie go pożrą. Po tych słowach i opuszczeniu domostwa metropolity Jana, Cyryl usłyszał mowę Bułgarów i przeraziła go i poczuł się jakby wstąpił do piekła.
Po tym incydencie, siedząc sobie na schodach - ujrzał gołębia mówiącego ludzkim głosem, który przyniósł mu pęk gałązek figowca. Cyryl wziął te gałązki(policzył je, było ich 32), ukrył je pod szatą i poszedł do metropolity Jana, aby mu o tym powiedzieć. Jednak podczas tej drogi gałązki zrosły się z jego ciałem i zapomniał mowy greckiej.
Spotkał się z metropolita Janem i nie rozumiał co on do niego mówi, zbiegli się ludzie, lamentowali, a Cyryl nadal nic nie rozumiał.
Wtedy usłyszeli o tym fakcie Bułgarzy i wielki kniaź Desimir Morawski, który wraz z innymi kniaźami poczęli oblegać miasto(Sołuń), w którym przebywał Cyryl.
Oblegali miasto 3 lata, mordowali i przelewali krew, aby miasto wydało im Cyryla, gdyż uważali, że Bóg im go zesłał.
Cyryl został wydany, Bułgarzy bardzo cieszyli się z tego faktu i zabrali go do miasta Rawen nad rzeka Bregalnicą.
Cyryl ułożył im 32-literowy alfabet.
„Niewiele ich uczyłem, a wszystko sami pojmowali. Albowiem - jako rzecze Pan - oni uchowają w czystości prawowitą chrześcijańska wiarę.” /Fin/