Świadoma decyzja to mit
Marta Żylicz
2008-04-17, ostatnia aktualizacja 2008-04-16 18:18
Zawsze starannie ważysz wszelkie "za" i "przeciw" i świadomie podejmujesz każdą decyzję? Uważaj, to tylko złudzenie. Naukowcy udowadniają, że rządzi nami podświadomość
Zawsze starannie ważysz wszelkie "za" i "przeciw" i świadomie podejmujesz każdą decyzję? Uważaj,to tylko złudzenie. Naukowcy udowadniają,że rządzi nami podświadomość
W stawać już czy jeszcze chwilę podrzemać? Wypić kawę czy herbatę? Założyć czarne spodnie czy beżowe? Pojechać na wakacje w góry czy nad morze? Każdego dnia od chwili przebudzenia nieustannie podejmujemy decyzje. Czasem dotyczą rzeczy ważnych i wymagają rozważenia ewentualnych skutków poszczególnych rozwiązań, a częściej dotyczą rzeczy błahych, nad którymi w ogóle się nie zastanawiamy. W każdym razie - to są nasze wybory i decydujemy o nich świadomie. My, a nie tylko nasz mózg.
Czy rzeczywiście? Na to pytanie postanowiła odpowiedzieć grupa niemieckich i belgijskich uczonych, a zaskakujące wyniki ich badań zostały opublikowane w najnowszym numerze "Nature Neuroscience".
Mamy to w tyle głowy
Naukowcy przeprowadzili doświadczenie, w którym na monitorze wyświetlali badanym osobom pojedyncze litery. Każda pojawiała się na ledwie pół sekundy. Nie było to jednak zadanie "na czas". Uczestnicy eksperymentu mieli spokojnie śledzić pojawiające się litery i jeśli któraś im się "spodobała", nacisnąć jeden z dwóch guzików: prawą ręką prawy lub lewą - lewy. Następnie mieli pokazać uczonym, która litera sprowokowała ich do naciśnięcia guzika. Na tej podstawie naukowcy mogli określić moment, w którym badani sądzili, że podjęli decyzję.
Co się okazało? Naukowcy odbierali pierwsze sygnały świadczące o zbliżającym się ruchu ręką nawet 7 sekund wcześniej, niż badanej osobie wydawało się, że postanowiła sięgnąć palcem do guzika!
Każdy ruch, jaki wykonujemy, poprzedzony jest aktywnością w części mózgu odpowiedzialnej za jego przygotowanie. Inne sygnały generowane są w mózgu, kiedy ruszamy prawą stroną ciała, a inne, kiedy lewą. Dlatego dzięki zastosowaniu nowoczesnej techniki obrazowania rezonansu magnetycznego bez trudu można odróżnić przygotowanie mózgu do ruchu prawą i lewą ręką.
To, że kora mózgowa wykazuje aktywność na kilkaset milisekund przed wykonaniem ruchu, wiadomo od ponad dwudziestu lat. Nie było jednak jasne, czy aktywność ta związana jest z samym przygotowaniem ruchu, czy również z podjęciem konkretnej decyzji.
Wyniki najnowszego badania rozwiewają te wątpliwości. Badacze ustalili, że za podjęcie decyzji odpowiadają dwa obszary kory mózgowej: jeden w płacie czołowym (to tu decyzja zapada), a drugi w płacie ciemieniowym (tu informacja o podjętej decyzji czeka na "świadome ujawnienie"). Jeśli uwzględnimy opóźnienie związane z przetwarzaniem obrazu, odbierana przez naukowców informacja zwiastująca podjęcie decyzji pojawiała się nawet do 10 sekund przed momentem wskazanym przez badanych (który wahał się od mniej niż 0,5 do 1,5 s przed naciśnięciem guzika). Oznacza to, że zanim do odpowiedniego obszaru mózgu trafiało polecenie wykonania ruchu, informacja znajdowała się już w innych obszarach przez dobrych kilka sekund. Ostatecznie na niecałą sekundę przed sięgnięciem ręką wiadomość o wykonaniu zaplanowanego działania przekazywana była do znajdującego się w przedniej części mózgu miejsca zwanego dodatkowym polem ruchowym.
Czubek góry lodowej
Z badań tych wynika, że zanim "świadomie podejmiemy decyzję", informacja o niej jest już od pewnego czasu przetwarzana przez mózg. - Świadomość okazuje się więc tylko czubkiem góry lodowej w procesie podejmowania decyzji - twierdzi John-Dylan Haynes, neurolog z niemieckiego Instytutu Maksa Plancka, który kierował badaniami.
Twierdzenie, że brak nam wolnej woli, a nasz mózg sam o wszystkim decyduje, byłoby nadinterpretacją. Pewne jest jednak, że proces podejmowania decyzji trwa o wiele dłużej, niż mogłoby się wydawać, a fakt podejmowania decyzji dociera do naszej świadomości już po tym, kiedy zostanie ona podjęta.
Źródło: Gazeta Wyborcza