Srila Prabhupada dal nam wszystko
Wyklad Swamiego B.V. Tripurari, w Kryszna Balarama Mandir z okazji Tirobhava Mahotsava Jego Boskiej Milosci A.C. Bhaktivedanty Swamiego Prabhupada.
Chcialbym wam dzis opowiedziec o plynacym z mojego serca zrozumieniu Srila Prabhupada, szczegolnie o tym czego nauczylem sie w ciagu ostatnich osmiu lat, kiedy sluzylem mu poza formalnymi granicami Miedzynarodowego Towarzystwa Swiadomosci Kryszny.
Mam nadzieje, ze przyjmiecie moje docenienie Srila Prabhupada, nawez chociaz moze byc to wizja inna od tej, do ktorej jestescie przyzwyczajeni. Tak naprawde nawet kazdy atom tego swiata moze byc przeanalizowany przez nas z wielu, wielu punktow widzenia - co tu dopiero mowic o osobie, ktorej kazda atomowa czastka istnienia jest w stu procentach zadedykowana Najwyzszemu Panu. Tak jak sam Kryszna jest lsniacym klejnotem, ktory ukazuje sie Swojemu wielbicielowi stosownie do jego pozycji, tak samo Jego czysty wielbiciel, Srila Prabhupada jest osobistoscia, ktora ukazuje sie swoim zwolennikom na wiele wspanialych i roznorodnych sposobow.
Nie ograniczajmy Prabhupada nasza wlasna wizja. Raczej sprobujmy, z okazji rocznicy jego odejscia, zadac sobie pytanie, czy ktokolwiek z nas widzial go naprawde "takim jaki jest". Guru tattva jest rozleglym zagadnieniem, nieuchwytna tattva. Nie jest nam latwo, w naszych wysilkach, w ogole cos o nim powiedziec i zeby to zrobic, z pewnoscia potrzebujemy jego laski.
Srila Rupa Gosvami powiedzial w Ujjvala-nilamani, ze milosc, jak waz, chadza swoimi pokreconymi sciezkami, 'aher iva gatih premnah svabhava-kutila bhavet.'Hetor ahetos ca', "za przyczyna, albo i bez, w milosci roznice powstaja tez". Taka jest natura milosnych spraw. Z okazji, ze pojawily sie znaczace rozmowy o zjednoczeniu, przyjmijmy, ze roznice miedzy Vaisnavami rodza sie z milosci i nie wszystko co sie mowi, obejmuje cala prawde. Srila Prabhupada powiedzial o swoich braciach duchowych wiele rzeczy, ktore pozniej byly cytowane w sposob wyrwany z kontekstu, ustanowiajac polityke, ktora nie prowadzi do zjednoczenia Gaudiya Vaisnavow.
W ostatnich dniach jego zamanifestowanych lila, bylem obecny, kiedy Akincana Krishnadasa Babaji Maharaja i inni bracia duchowi zebrali sie przy lozku Srila Prabhupada. Srila Prabhupada poprosil ich wtedy o wybaczenie, za wszystkie obrazy jakie mogl popelnic wobec nich. Babaji Maharaja natych miast odpowiedzial: "Wszystko co wyszlo z twoich ust, bylo powiedziane w sluzbie nauczania i nie ma w tym zadnej obrazy." Prabhupada odpowiedzial: " Wojna jest teraz skonczona. Prosze, sprobujcie im pomoc (moim uczniom)". Przez ostatnie osiem lat probowalem zrealizowac ta wizje, rozszerzona wizje rodziny Srila Prabhupada. Byl on maha-bhagavata, kochal wszystkich, co tu dopiero mowic o jego braciach duchowych, ktorych kochal, nawet w momentach krytyki.
Chce powiedziec, ze my wszyscy moglibysmy zyskac tak wiele na zjednoczeniu. Powinnismy pragnac tego tak bardzo jak to mozliwe. Byla to wizja bardzo droga Srila Prabhupadowi. Ale, zeby to zrobic musimy nauczyc sie, jak byc elastycznym i w tym samym czasie stanowczym wewnatrz parametrow naszej siddhanty Gaudiya. Musimy rozwinac nasze spojrzenie z "bhara-vahi" Vaisnava, na "saragrahi" Vaisnava. Musimy stac sie prawdziwymi Vaisnavami, a nie tylko formalnymi Vaisnavami. Musimy opuscic zewnetrzna przestrzen form, tytulow, grupowej i geograficznej identyfikacji i udac sie do wewnettrznej krainy, ktora jest esencja Vaisnavizmu.
Naszym jedynym zmartwieniem powinno byc to, gdzie jestesmy, jesli chodzi o Brahmande, Viraje, Brahmaloke, Vaikunthe, Ayodhye, Dvarake i ostatecznie Goloke.
W tym wewnetrznym swiecie realizacji mozemy znalezc zarowno stopniowanie jak i mozliwosc jednosci. Musimy porzucic koncepcje kanista adhikari Vaisnavizmu i dzialac jak madhyama adhikari. Musimy nauczyc sie jak patrzec w glab nas samych. Musimy przeanalizowac pisma i slowa naszego mistrza duchowego z poziomu ich zasadniczego znaczenia. Musimy zaznajomic sie nie tylko z zewnetrzna czescia; vapu tych instrukcji, ale powinnismy poznac vani- czyli ducha slow Srila Prabhupada. Robiac to wyzywamy nasza wiare i ryzykujemy utrate naszego serca, naszej wiary. Ale plytka wiara nas nie interesuje, my chcemy wejsc glebiej w serce nauk Sri Czejtanii
Srila Prabhupada byl wielkim Vaisnava. Jest powiedziane, ze symptomem najwiekszego wielbiciela jest to, ze ktokolwiek go widzi, natychmiast zaczyna intonowac Swiete Imie Kryszny. Srila Prabhupada byl tak wielki, ze ktokolwiek go widzial, czy ktokolwiek widzi jego uczniow, albo wnukow duchowych, wola Hare Kryszna. My mozemy nie byc takim rodzajem Vaisnavy, ale mozemy przynajmniej nauczyc sie doceniac, czy usmiechac, kiedy widzimy innego Vaisnave, bez wzgledu na to, gdzie mieszka. Badzmy ostrozni, zebysmy krzyczac 'amar guru jagad guru!' "moj guru jest najlepszym guru!" nie zawiedli w naszej gloryfikacji, przez polozenie wiekszego nacisku na slowie "amar"- "moj" niz na "jagad". Mozliwe jest, ze robiac to, bedziemy tak naprawde gloryfikowac tylko siebie.
Pamietajmy, ze wszyscy poruszamy sie w tym swiecie, z naszym wlasnym zrozumieniem Srila Prabhupada. Nie chwycilismy go w garsc. I nie mozemy uzywac tego zrozumienia, zeby walic nim w glowe wszystkich innych, oczekujac, ze przyniesie to upragniona jednosc. Musimy byc wyrozumiali i szczodrzy wobec siebie nawzajem i wobec wszystkich tych, ktorzy wierza w naszego Zbawce, Sri Czejtanie.
Milosc chadza pokreconymi sciezkami. Jej sciezki sa wspaniale, choc trudne do zrozumienia. Zebralismy sie tutaj, zeby gloryfikowac Srila Prabhupada, jednak nie jest on sam. Istnieje kraina Prabhupadow. Tak powiedzial Srila Sriddhara Maharaja "Kraina Prabhupadow". W naszej sluzbie dla Srila Prabhupada probujemy zblizyc sie do tej krainy, ale nie mamy kwalifikacji. Nasza ufnosc powinnismy czerpac nie z naszej zdolnosci do praktykowania, ale z naszej realizacji szczodrej natury tego wielkiego, opiekunczego panstwa.
Szczodrosc naszego Guru podobna jest do szczodrosci matki, ktora nazywa swojego slepego syna lotosookim. Kiedy realizujemy ta szczodrosc, pojawia sie jakas nadzieja.
Sprobujmy zrozumiec ta prawde i w ten sposob zrozumiemy wizje Mahaprabhu; wizje pokory i tolerancji. Kiedy powiedzial, ze powinnismy byc pokorniejszymi niz zdzblo trawy i bardziej tolerancyjnymi niz drzewo, nie byla to tylko figura literacka. Kiedy Mahaprabhu widzial trawe, kiedy widzial drzewa, to wlasnie pojwialo sie w Jego umysle. Widzimy trawe i drzewa kazdego dnia, ale jednak nie odczytujemy naszego otoczenia tak, jak robil to Mahaprabhu. Musimy dazyc do tej wizji - 'Chaitanya darshana'.
Musimy nauczyc sie czczcic wszystko, inspirujac sie do sluzby Bogu i Guru nawet swiatem nieozywionym, co tu dopiero mowic o naszych wlasnych braciach duchowych, siostrach, wujkach i kuzynach - naszej wlasnej rodzinie.
Ktos mi kiedys powiedzial: "Srila Prabhupada dal nam wszystko- nie potrzebujemy nikogo innego". Odpowiedzialem na to : "Srila Prabhupada dal nam wszystko - dal nam tez "tych innych" ". Na tym opieram moje dzialania, poza formalna instytucja naszego Gurudeva, w ciagu ostatnich osmiu lat. I cokolwiek nauczylem sie od tych, ktorych spotkalem i ktorzy tez sa czescia rodziny Prabhupada, uzywam w sluzbie dla Jego Boskiej Milosci. Tym wlasnie jest dla mnie jednosc w roznorodnosci, acintya-bhedabheda.
I w pogoni za ta wizja, wierze, ze jesli nie dzis, to w jakiejs odleglej przyszlosci przyjmiecie mnie jako waszego brata duchowego. Modle sie, zeby uchwyciwszy tego ducha, pokazujac mu przez wspolprace nasza milosc, po raz pierwszy w naszym wiecznym zyciu, zebysmy razem ujrzeli Srila Prabhupada "takim jaki jest".