Wilhelm G. Leibniz (1648 - 1716 r.; urodzony w Lipsku)
„Monadologia” (metafizyka), „Teodycea” (stosunek Boga do zla), „Nowe rozważania dotyczące ludzkiego rozumu” (epistemologia)
źródla filozofii Leibniza: tradycja filozofii nowożytnej - Kartezjusz; dobra znajomość filozofii starożytnej i średniowiecznej
wg Leibniza matematyka i logika dostarczają wiedzy ścislej i niepowątpiewalnej (podobnie jak Kartezjusz); stosowal mtodę dedukcyjną
racjonalista umiarkowany - uważal, że nie wszystko można opisać językiem matematyki (np. prawd historycznych); widzial więc ograniczenia metody matematycznej
teoria poznania: wg Leibniza istnieje wiedza wrodzona (oparl to na teorii idei); 2 rodzaje idei: wrodzone (pewne dyspozycje ludzkiego umyslu do pojmowania pewnych rzeczy w określony sposób, np. idee matematyczne, nie są odkrywane na podstawie doświadczenia, a pracą ludzkiego umyslu, który z natury jest matematyczny i logiczny; idee wrodzone są prawdziwe i oczywiste; wrodzona jest również idea Boga - jest to ponowne nawiązanie do Kartezjusza) i nabyte (doświadczenia zmyslowe np. idee jakości bawrnych - są pochodzenia empirycznego)
Leibniz wyróżnia dwie prawdy: rozumowe (konieczne i niezmienne, mają charakter oczywisty, np. zasada niesprzeczności; Leibniz dzieli je na prawdy pierwotne i pochodne; prawdy rozumowe mają charakter niezmienny, nie da się ich zaprzeczyć) i faktyczne (mają charakter warunkowy i są zmienne; można je kwestionować i nie doprowadzi nas to do absurdu czy sprzeczności z wyjątkiem prawdy o istnieniu Boga - to prawda faktyczna, która ma charakter konieczny; prawdy te mają charakter przypadkowy)
Struktura rzeczywistości: wielość substancji (radykalny pluralizm); te substancje to monady - substancje proste, z których zbudowana jest rzeczywistość; są ostatecznym budulcem świata; wszystko zbudowane jest z monad; monady nie mają ksztaltu, rozciąglości, nie można ich dzielić, ponieważ są najprostsze; zostaly powolane do istnienia przez Boga; monady są niematerialne - duchowe (zakladal pewnego rodzaju spirytualizm); mają charakter dynamiczny, są zdolne do dzialania; mogą się aktualizować aż do osiągnięcia pelni; Leibniz nazywa monady mikrokosmosem (każda monada jest „malym wszechświatem”), jednak nie wszystkie monady odbijają w sobie świat - tylko ludzki umysl może odbijać w sobie świat
Bóg to również monadą (monadą monad); jest racją istnienia świat; jest stwórcą świata; w „Teodycei” Leibniz zastanawia się, jak pogodzić istnienie Boga ze zlem na swiecie, czy daloby się stworzyc świat bez zla i cierpienia; dochodzi do wniosku, że byloby to możliwe, jednak wtedy czlowiek nie bylby wolny - ten świat jest najlepszym z możliwych (zlo zostanie zwyciężone przez dobro, ale jest konieczne do istnienia świata); Bóg ustalil obowiązujące w świecie prawa, wpisal w strukturę świata pewną celowość
Świat jest zsynchronizowanym systemem monad, gdzie wszystko dziala wedle ustalonych przez Boga zasad
Czlowiek zbudowany jest również z monad; cialo ludzkie jest pewnego rodzaju agregatem monad, który uporządkowany jest przez duszę; dusza jest naczelną monadą organizującą cialo; między duszą i cialem nie zachodzi żadna interakcja, to Bóg określa zależności między nimi; dusza jest doskonalsza od ciala, bo posiada świadomy umysl (a więc sam czlowiek jest mikrokosmosem, bo ma świadomy umysl)
Pluralistyczny i spirytualistyczny charakter systemu filozoficznego Leibniza
Tomas Hobbes (1588 - 1679 r.; Anglia)
“Elementy filozofii”, “Lewiatan - czyli materia, forma i wladza państwa kościelnego i świeckiego” - filozofii polityki spolecznej
twórca koncepcji stanu naturalnego - jak czlowiek żyl zanim powstalo państwo
pesymistyczna wizja czlowieka - czlowiek jest z natury egoistą i jego stan pierwotny polegal na realizwaniu tego egoizmu; każdy dąży do realizacji swoich celów
jeśli każdy jest egoistą to jak pogodzić interesy wszystkich ? - stan naturalny polega na permanentnej wojnie każdego z każdym; w takim stanie każdy zastanawia się nad tym jak obronić się przed innym egoistą;
egoiści wpadli więc na pomysl stworzenia państwa; jednak każdy w państwie musi się czegoś zrzec na rzecz suwerena - wladcy obdarzając go wladzą, a wladca ma obowiązek ich bronić; a więc struktury państwa rodzą się ze strachu przed unicestwieniem
państwo nie jest stanem naturalnym czlowieka jak uważal Arystoteles, a wręcz przeciwnie; jest wymyslem egoistów, którzy umawiają się aby się nawzajem nie zniszczyć
uzależnienie od wladzy - suweren może wykorzystać swoje prawa
państwa wh Hobbes'a nie zabzpiecza czlowieka
każda forma radykalnego egoizmu jest destrukcyjna dla spoleczeństwa i dla jednostki
sztuką jest dogadanie się z innymi w imię swojego egoizmu (egoizm umiarkowany) - tylko tak można osiągnąć swoje cele
wątpliwa koncepcja stanu naturalnego (państwo powstaje w wyniku pokonania stanu naturalnego)
kontraktalistyczna koncepcja państwa
J.J. Rousseau (1712 - 1778 r.; ur. Genewa, Szwajcaria) - francuskie oświecenie
pochodzil z rodziny protestanckiej: syn zegarmistrza; jako mlody czlowiek kradl; w wieku 16 lat uciekl z Genewy i nawrócil się na katolicyzm; w 1774r. osiedlil się w Paryżu; nie odebral żadnego wyższego wyksztalcenia
przez większość życia był na utrzymaniu bogatych kobiet; kiedy zostal wyrzucony przez jedną z nich (baronową De Warens) i musial podjąć pracę zarobkową doszedl do wniosku, że świat jest zly, a cywilizacja chora; za swój stan winil caly świat, siebie uważając przy tym za czlowieka cnotliwego („nauczylem się spoglądać na siebie z lubością”)
zalożyl istnienie czlowieka, który istnial zanim powstala cywilizacja, „dobrego dzikusa”, uczciwego i moralnego, który choć malo używal rozumu, nie był egoistą, był instynktowny; cywilizacja wyrastająca z kultu rozumu zniszczyla go; stal się cyniczny, niemoralny, obludny - rozum zniszczyl czlowieka, a cala cywilizacja powstala z pychy
Rousseau za przykład dawal pierwszych chrześcijan - herezje zaczęly się mnożyć przez kult rozumu, gdy pojawili się pierwsy filozofowie - teologowie
Kultura przyczynila się do degeneracji czlowieka
Najgorszym było wprowadzenie wlasności prywatnej - zalożenie państwa, które mialo zabezpieczyć czlowieka; państwo sluży jedynie ochronie ludzi bogatych
Stąd wzięly się jego postulaty rewolucje i przywrócenia wladzy ludowi - zakwestionowanie tradycji, porządku spolecznego; lud może zmienić prawa, religię; lud jest suwerenem - ma wladzę ostatecznego stanowienia
Rousseau chcial ustalić nowy lad spoleczny, polityczny; chcial znieść nierówności - wprowadzić calkowity egalitaryzm
Ci, którzy mają mniej nie mają czym rządzić i czego chronić
Czul się jednostką pokrzywdzoną; było mu źle, a więc trzeba było zmienić wszystko; tak doszedl do romantycznej wizji rewolucji
Odrzucil idee prawa naturalnego
Jego koncepcja była skrajnie kolektywistyczna - nie ma w niej miejsca dla jednostki; opiera się ona na zalożenia, że dobry czlowiek zostal uwięziony w zlym świecie; swoje osobiste problemy przerzucil na caly świat, na stworzenie nowego ladu, pogrążeniu świata w anarchii; atak na wlasność prywatną był efektem tego, że sam Rousseau nie miał nic
Wprowadzil pojęci woli powszechnej (woli ludu) zakladając, że lud jest jednomyślny; uważal, że liczy się lud, a nie jednostka (kolektywizm)
Nie wziąl pod uwagę tego, że komuś świat się może podobać