. WYKŁAD 1. , 08.10.2007
FILOZOFIA STAROŻYTNA
1. Grecka filozofia przyrody;
2. Okres klasyczny;
3. Grecka filozofia życia
Ad. 1.
Z czego powstał świat? z wody, ognia, ziemi i powietrza.
Co jest właściwym przedmiotem wiedzy ludzkiej?
Ad. 2.
Co jest przedmiotem ludzkiej myśli?
Przedstawiciele: Sokrates, Platon, Arystoteles.
Ad. 3.
Jak żyć, by osiągnąć szczęście, powodzenie?
Szkoły:
stoicka: wyrobienie stoickiego spokoju - do wszystkiego trzeba mieć dystans;
steptycka: wątpiący sposób podchodzenia do życia;
epikurejska: cieszenie się każdym dniem.
Tales z Miletu
Uważał, że wszystko powstało z wody, która jest tym samym prasubstancją.
Anaksymander
Uważał, że substancja, z której wszystko powstało, była kiedyś jedyną, a obecnie już nie istnieje. Ta substancja to bezkres.
Anaksymander stworzył pierwszą teorię ewolucji żywych organizmów: wszystkie organizmy żyły w wodzie i wszystkie miały wspólnego przodka - prarybę.
Anaksymenes
Wg niego prasubstancją było powietrze.
Heraklit z Efezu
Uważał, że prasubstancją był ogień. Wg niego, ogień pozostawał w takiej relacji do wszystkich obiektów, jak złoto do innych towarów (miasto przetworzone przez ogień).
Stworzył teorię powszechnej zmienności rzeczy - wszytsko płynie; nie można dwa razy wejść do tej samej rzeki.
Pierwiastki heraklitejskie - akcentowanie ulotności rzeczy.
Parmenides z Elei
Żył w tym czasie co Heraklit, jednak jego wizja prasubstancji była zupełnie odmienna. Uczył, że nic się nie zmienia „Nic nie może powstać z tego, czego nie ma. Jest niemożliwe i niesłychane, by to, co było, zginęło”. W przyrodzie nic nie ginie, co najwyżej zmienia swoją postać.
Prezentyzm - eternalizm (teraźniejszość - przeszłość)
Prezentyzm - istnieje tylko to, co jest teraz (nasze wnuki, przodkowie nie istnieją).
Eternalizm („boski punkt widzenia”) - czas to cztery wymiary, zatem świat nie rozciąga się tylko w trzech wymiarach (to oznacza, że nasze wnuki istnieją w innym wymiarze czasoprzestrzennym). W tym ujęciu nie ma miejsca na zmianę, bo nic się nie zmienia, a zmiana to jedynie złudzenie.
Wg Parmenidesa świat nie mógł powstać, bo istniał od zawsze.
Ksenofanes
Był uczniem Anaksymandra. Za prasubstancję uważał ziemię.
Empedokles (490-430 r. p.n.e.)
Był prekursorem pierwiastka w sensie chemicznym. Wg niego każdą rzecz można rozłożyć na prostsze, te na jeszcze prostsze, i tak dalej, aż dojdzie się do momentu, w którym dalsze rozłożenie będzie niemożliwe.
Mylił się co do szczegółów - wierzył, że są cztery pierwiastki-żywioły: ogień, niebo, ziemia, powietrze. Ich zmieszanie daje określone przedmioty.
Demokryt z Abdery
Twórca atomistycznej teorii budowy materii. Twierdził, że żadnej rzeczy nie można dzielić bez końca, bo dochodzi się do atomów (z gr. atomos - niepodzielny), których nie da się podzielić. Atomy mają własności geometryczne i kinematyczne. Wszystko składa się z atomów, w tym bogowie i dusze (różnią się tym, że są lżejsze i kuliste). Atomy są w wiecznym ruchu od zawsze. Wpadając na siebie tworzą większe całości. Koniec każdej rzeczy to rozkład na atomy.
Teoria piękna Pitagorejczyków
Dotrwała do połowy XVIII w. Pitagorejczycy twierdzili, że piękno jest obiektywne - nie zależy od człowieka, tkwi w przedmiocie - można je odkryć i opisać. Piękno polega na odpowiednich proporcjach. W ten sposób powstał ideał urody człowieka. W starożytności artysta musiał tworzyć wg pewnych schematów. W oświeceniu uznano, że piękno zależy od patrzącego. Współcześnie artysta ma szokować, co łatwiej zrobić brzydotą.
LOGIKA
Nazwa - wyrażenie nadające się na podmiot.
Desygnat nazwy - każdy obiekt, o którym można tę daną nazwę zgodnie z prawdą orzec.
NAZWY PODZIAŁ |
||
ogólne (mają więcej niż 1 desygnat) |
jednostkowe (mają dokładnie 1 desygnat) |
puste (brak desygnatu) |
|
- nazwy własne, - deskrypcje określone, czyli tylko jeden przedmiot pasujący do opisu, np. najwyższy łodzianin. |
- nazwy istot mitycznych, bajkowych, - deskrypcje wewnętrznie sprzeczne, np. człowiek wyższy i niższy od Janka, - deskrypcje, o których wiemy, że są nierealne. |
WYKŁAD 2. , 15.10.2007
Okres klasyczny
Platon
Dał początek wielu sporom filozoficznym.
Formy idealne, czyli to, co nie jest konkretną indywidualną materialną rzeczą (KIMR), zwane były też ideałami. Posiadały one przewagę bytową nad KIMR.
Konkretne indywidualne materialne rzeczy - zwykłe materialne rzeczy, zajmujące miejsce w przestrzeni.
KIMR powstały i zginą - dotyczy to ich wszystkich. KIMR zmieniają się.
Idee są - wg Platona - odwieczne i niezmienne - w tym tkwi ich przewaga.
Argumenty Platona
argumenty matematyczne - matematycy zajmują się ideami; ich zadanie to odkryć prawdę matematyczną i ją opisać; przykład liczby Π;
argumenty z użyciem nazw ogólnych - często nazwami ogólnymi posługujemy się jak nazwami własnymi, wskazującymi konkretną jednostkę - z tego wyrósł spór o powszechniki (uniwersalia). W sporze tym wyróżnia się dwie postawy:
realizm - oprócz KIMR istnieją jeszcze ogóły;
nominalizm - realizm to brednie - rzeczy są od zawsze konkretne, tylko nazwy są ogólne.
„Słoń afrykański jest większy i dzikszy niż słoń indyjski”.
argumenty
„Kolor pomarańczowy ma w sobie coś z koloru czerwonego i z koloru żółtego”.
Zależność między KIMR a ideami KIMR to cień idei.
Wg Platona trzy rodzaje bytu są odwieczne:
formy idealne,
materia,
stwórca KIMR.
Wiedza wrodzona
Sokrates i Platon twierdzili, że ludzie posiadają wiedzę wrodzoną dotyczącą form idealnych; w szczególności wrodzoną wiedzę matematyczną, moralną i etyczną. Ona jest w naszych umysłach, ale nie uświadamiamy sobie tego. Zadaniem nauczyciela jest abyśmy uświadomili sobie tę wiedzę. Teoria pedagogiki to teoria położnicza.
Opisujemy świat indywidualnych materialnych rzeczy, odnosząc się do form idealnych. Formy idealne poznajemy dzięki niematerialnemu umysłowi. Poznając je, posiądziemy czynnik niematerialny.
Państwo Platona
Platon stworzył teorię, koncepcję państwa idealnego - w rzeczywistości totalitarnego. Społeczeństwo miało być podzielone na kasty: rolników, kupców i rzemieślników, wojowników, władców (mieli nimi być filozofowie).
Ludzie mogli łączyć się w pary w obrębie własnej kasty. Dzieci w takich parach miały być odbierane rodzicom i wykorzystywane przez państwo. Potem - w zależności od umiejętności - przydzielano je do kast.
Platon podał co należy „wyciąć” z mitów.
Platon uważał, że niektóre osoby, w niektórych sytuacjach trzeba okłamywać. Prawo mieli do tego jedynie filozofowie (władcy) w stosunku do poddanych, nigdy odwrotnie, bo to oznaczałoby działanie przez rządzonych na swoją niekorzyść.
W myśli Platona najważniejsze zagadnienia to:
stanowisko w sporze o formy idealne;
koncepcja;
teoria państwa idealnego.
Spory między realistami a nominalistami
Spory te mają wiele twarzy. Realiści twierdzą, że coś istnieje. Natomiast nominaliści uważają, że to tylko nazwy nas zwodzą;
np. V Symfonia L. van Beethovena
wg realistów: oprócz wykonań i zapisu nutowego istnieje także symfonia - sądy dotyczą bytu jakim jest
wg nominalistów: nie ma symfonii jako bytu, są tylko zapisy nutowe i wykonania.
Nominaliści odwołują się eksperymentów myślowych, np. Bóg stworzył świat, umieścił wszystko i w odpowiednim miejscu. Przylatuje anioł i mówi, by stworzyć poszczególne państwa.
Arystoteles (384-322 r. p.n.e.)
Metafizyka (spór dot. spraw fundamentalnych, kardynalnych)
Rozróżnienie na wartości samocelowe i instrumentalne
Wprowadzanie ustrojów państwowych
Stanowisko w sporze o formy idealne
„Platon jest moim przyjacielem, ale większym przyjacielem jest mi prawda. Mój nauczyciel, mistrz i przyjaciel myli się”.
Arystoteles sprowadził formy platońskie na ziemię i umieścił je w konkretnych indywidualnych rzeczach.
Wg Arystotelesa, dwa psy różnią się wszystkim, ale łączy je to, że oba są psami - w obu tkwi forma psa. Dzięki owym formom powstają gatunki idealne.
Każdy konkretny indywidualny obiekt to forma + materia.
W psów materia się różni, forma - nie.
Gdyby psy wyginęły, wyginęłaby również forma.
Arystoteles odrzucił koncepcję Platona, bo stworzył kryterium istnienia. Wg niego istnieje to, co działa i podlega działaniu.
Forma u Platona nie może działać i nie można na nią oddziaływać.
Stanowisko Arystotelesa uważa, że za umiarkowany realizm. Uważał on, że istnieją tylko konkretne indywidualne rzeczy, ale tworzą one pewne gatunki naturalne, co działało niejednokrotnie jak „płachta na byka”.
Klasyczna koncepcja prawdy i logika
Był to pierwszy system logiczny świata.
Koncepcja ta bywa nazywana tradycyjną, absolutną czy korespondencyjną teorią prawdy.
Pochodzi od Arystotelesa, który próbował zdefiniować pojęcie „prawda”, które istniało długo przed nim.
Prawdziwa wypowiedź, teoria, opis, hipoteza, twierdzenie.
Prawdziwe zdanie.
„Warszawa leży nad Wisłą”.
WARSZAWA LEŻY NAD WISŁĄ.
Warszawa leży nad Wisłą.
Z powyższego przykładu widać, że zdanie jest tylko jedno, a egzemplarzy kilka. W tym przypadku są to egzemplarze graficzne. Jednak mogą być również egzemplarze fonetyczne, których także może być nieskończenie wiele.
W filozofii mówi się, że zdanie wyraża sądy, czyli myśli.
Pewne zdanie Z pewnego języka J jest prawdziwe gdy sąd wyrażony tym zdaniem jest zgodny z rzeczywistością, do której się odnosi.
Powyższa definicja (patrz: WYKŁAD 3., 22.10.2007) jest absolutna, bo nie ma w niej miejsca na relatywizm.
„Ilość wszystkich neandertalczyków, którzy żyli na Ziemi, jest liczbą parzystą”.
„Prawda jest względna” to absurd - na ogół występuje niedopowiedzenie relatywistyczne.
Relatywizm kulturowy przykład z Zeusem i starożytnymi.
„Prawda leży po środku” zdarza się, ale bardzo rzadko.
Wykrywacze kłamstw badają szczerość, nie prawdomówność.
Arystoteles sformułował zasadę sprzeczności:
2 zdania sprzecznie nie mogą być prawdziwe,
z 2 zdań sprzecznych, co najmniej jedno jest prawdziwe.
Sylogistyka
Arystoteles stworzył system logiczny zwany sylogistyką (rachunkiem nazw). Teorią tą posługiwano się do połowy XIX w.
W teorii tej używa się tylko dwóch spójników: implikacji i koniunkcji (; ^) oraz 4 wyrażeń:
SaP - każde S jest P
SeP - żadne S nie jest P
SiP - niektóre S są P
SoP - niektóre S nie są P
Nauka o duszy (prekursor funkcjonalizmu)
Arystoteles to ojciec funkcjonalizmu komputerowego (obliczeniowa teoria umysłu; umysł pozostaje mniej-więcej w takim stosunku do mózgu, jak software do hardware'u).
Arystoteles znał teorię Demokryta o duszy (dusza jest materialna, zbudowana z atomów, znajduje się w ciele człowieka), czyli w teorii dusza to, to samo co mózg.
Druga teoria to teoria pitagorejsko-platońska - dusza niematerialna, zdolna do samoistnego istnienia bez ciała - ciało to ograniczenie duszy).
Arystoteles negował obie koncepcje teoria Demokryta była infantylna, Platona - fantastyczna.
Arystoteles rozróżniał trzy dusze: roślinną, zwierzęcą i rozumną.
Rośliny miały duszę roślinną, zwierzęta: roślinną i zwierzęcą, ludzie - wszystkie trzy.
Dusza roślinna to coś, energia, intelekt, pewne X co aktualizuje potencję tkwiące w ciele rośliny i sprawia, że to ciało staje się żyjącym ciałem.
Ciała zwierząt są zdolne do odbierania bodźców. Do tego potrzeba dodatkowej energii, której dostarcza dusza zwierzęca.
Protagoras z Abdery Jest ojcem relatywizmu.
Powiadał, że „człowiek jest miarą wszystkich rzeczy…” - tych, które istnieją, że istnieją, tych które nie istnieją, że nie istnieją każdy człowiek jest taką miarą.
Relatywizm - klasyfikacja
estetyczny - wszystkie prawdy estetyczne są względne (jakie co się komu wydaje, takie też jest);
moralny - wszystkie prawdy moralne są względne, nie ma absolutnych praw moralnych;
całkowity (totalny) - nie ma żadnych praw bezwzględnych;
kulturowy - każda kultura jest dobra pod każdym względem.
Nasze przekonania moralne są silniejsze od estetycznych. Osoba, posiadająca przekonania moralne, będzie się starała uporządkować świat zgodnie z ich wytycznymi.
Skrajne formy relatywizmu: poprawność polityczna, szowinizm (narodowy, kulturowy, gatunkowy, białkowy).
Narracyjna koncepcja historii
Tradycyjna koncepcja historii - zadaniem historii jest odtwarzanie prawdy o przeszłości.
Narracyjna koncepcja historii - faktów w ogóle nie ma - istnieją tylko jakieś narracje, każdy ma jakąś bajkę dotyczącą przyszłości.
Antypedagogika
Nurt uznający, że dzieci nie należy w ogóle wychowywać. Koncepcja ta promuje tzw. bezstresowe wychowanie. Wg jej autorów, technika ta sprzyja samorealizacji.
FILOZOFIA ŚREDNIOWIECZNA (chrześcijańska)
św. Augustyn (354-430)
Zalicza się go raz do późnej starożytności, innym razem - do wczesnego średniowiecza.
Opierał się na Platonie - uważał, że poza KIMR były formy idealne, które rozwinął i zmodyfikował - wg niego formy idealne znajdują się umyśle Boga.
Jego badania ważne są dla psychologii - wprowadził introspekcję (samoobserwację) - twierdził, że poznania dotyczące własnych zachowań są inne niż poznania innych, wyprzedził w tym Kartezjusza.
Filozofowie chrześcijańscy stanęli przed pytaniem SKĄD ZŁO?
Skoro Bóg jest Stwórcą wszystkiego, to znaczy, że zła również? Nie. Filozofowie chrześcijańscy twierdzili, że rzeczywiście Bóg jest wszechmocnym i dobrym Stwórcą. Zaznaczali jednak, że dał On ludziom wolną wolę - to właśnie ona powoduje zło. Wg filozofów, Bóg uważał to za lepsze rozwiązanie.
Wolna wola wydawała się jednak pozostawać w sprzeczności z atutem boskości - wszechwiedzą Boga, oznaczającą Jego znajomość przyszłości. To oznacza zdeterminowanie działań ludzkich przez Boga, czyli to oznacza brak wolnej woli.
Sprawstwo, odpowiedzialność a znajomość przyszłości to - wg św. Augustyna - dwie zupełnie różne kwestie. Frank Furt uważa, że nie mają one ze sobą nic wspólnego (przykład Ali i Piotra, chcących pozbyć się Jana). Bóg przewiduje, a ludzie są sprawcami. Za złe Bóg karze ludzi.
Leibniz twierdził, że „świat to już namalowany obraz”.
Teoria św. Augustyna to teoria predeterminacji, która zakłada, że jedni są przeznaczeni do czynienia dobra, inni - zła.
Kolejną negacją istnienia wolnej woli jest założenie, iż człowiek stanowi część przyrody. Oznacza to, że działaniami człowieka kieruje mózg, którym rządzą prawa przyrody.
św. Tomasz (1225-1274)
Dowód z pierwszej przyczyny na istnienie Boga
wszystko co jest musi mieć przyczynę;
ciąg przyczyn nie może istnieć w nieskończoność (musi być jakaś pierwsza przyczyna).
Wielki wybuch wspiera rozumowanie św. Tomasza świat rozpoczął się od wielkiego wybuchu - przed wielkim wybuchem nic nie istniało. Takie rozumowanie narusza prawo zachowania energii.
Rozróżnienie na „wiedzę” i „wiarę”
Wprowadził je św. Tomasz. Wg niego, prawdy wiary i wiedzy nie powinny popadać ze sobą w sprzeczność, dlatego że mają inny przedmiot:
prawa botaniki - są o roślinach,
prawa zoologii - są o zwierzętach.
Są takie prawdy do poznania których wystarczy wrodzone (przyrodzone) światło rozumne.
Jeżeli dochodzi do sprzeczności to muszą być one pozorne. Obydwie prawdy są zgodne z rzeczywistością
Albo jest tak, że rozum się pomylił, albo prawdy wiary zostały źle zinterpretowane i trzeba je na nowo odczytać.
Prawdziwa natura Boga (wg „Biblii”)
„Bóg jest <<Jestem>>”. = „Bóg jest <<Istnienie>>”.
Wg św. Tomasza, Bóg to jedyny byt, którego natura jest tożsama z istnieniem. Bóg nie mógłby nie istnieć. Co do pozostałych bytów - mogą nie istnieć.
Bóg nie ma postaci, bo nie można wyobrazić sobie Jego postaci. U żydów i muzułmanów nie wolno „tworzyć” oblicza Boga.
Bóg = istnienie = trwałość wiary, przekonań religijnych.
Działy filozofii
ontologia - nauka o bycie; podstawowe pytanie: CO WŁAŚCIWIE ISTNIEJE?
Ontologia języka - rzeczywistość opisywana przez dany język.
epistemologia - nauka o wiedzy, poznawaniu; podstawowe pytanie: SKĄD WIEMY TO, CO WIEMY?
Aksjologia - nauka o wartościach; w jej ramach wyróżniamy:
etykę - naukę o wartościach moralnych;
estetykę - naukę o wartościach estetycznych.
Prawda: 1. zgodność myśli z rzeczywistością („prawda”); podejście epistemologiczne;
2. ostateczny fundament istnienia („Prawda”); podejście ontologiczne.
Kartezjusz (1596-1652)
Twórca sentencji „Myślę, więc jestem”, czyli „jeśli ja myślę, to ja jestem”.
Wg Kartezjusza wcale nie jest pewne, że jem śniadanie, mam wątrobę, kąpię się. Wg niego istnienie świata zewnętrznego jest wątpliwe. Posługiwał się dwoma argumentami:
ze snu: coś widzimy we śnie, budzimy się i tego nie ma; tak może być ze światem, naszym życiem;
z demona: niewykluczone, że istnieje postać potężniejsza ode mnie i wredna - demon - która stworzyła poczucie istnienia świata.
Ze względu na wątpliwe istnienie świata, istnienie ciała również jest wątpliwe.
Kartezjusz pod pojęciem „myślenie” miał na myśli wszystkie przeżycia świadome - poza myśleniem: wyobrażanie, widzenie, słyszenie, itd.
Sceptycyzm nie może dotyczyć przeżyć świadomych, żeby móc nabrać wątpliwości trzeba najpierw mieć przeżycia świadome.
Pomiędzy przeżyciami a światem są różnice:
w świecie rzecz wygląda na coś, ale wcale nie musi tym być;
w przypadku przeżyć, jeśli coś wygląda na coś, to tym jest.
Dualizm kartezjański
Kartezjusz myślał, że oddzielił dwie substancje:
rozciągłą (materialną) - obiekty fizyczne bez względu na różnice, mają jedną właściwość - rozciągają się w trzech wymiarach;
myślącą - z niej zrobione są nasze umysły; wg Kartezjusza nie zajmuje ona żadnej przestrzeni.
Kartezjusz uważał, że wszystkie umysły są niepodzielne, natomiast wszystkie substancje rozciągłe da się podzielić.
Uszkodzenie ciała powoduje rozłączenia ciała i duszy. Nieuszkodzone ciało bez duszy, umysłu mogłoby funkcjonować, jednak nie odczuwałoby bodźców, nie widziałoby, nie słyszałoby.
Umysł i mózg nie mogą być tym samym umysł istnieje na pewno, mózg - niekoniecznie.
Uprzywilejowany dostęp - umysł nie jest mózgiem, bo do umysłu mamy uprzywilejowany dostęp (wiem, co się w nim dzieje), a do mózgu nie.
Niekorygowalność - nasze przekonania co do umysłu są niekorygowalne, bo co do treści zawartych w naszych umysłach nie możemy się mylić.
Spór o istnienie świata to jeden z dwóch sporów postkartezjańskich. Jedni uważali, że świat istnieje w naszych umysłach. Inni byli przeciwni tej tezie.
Spór między ciałem a duchem
Pascal
Nie stworzył żadnego systemu, ale jest znany z:
dwóch nieskończoności;
myślącej trzciny;
zakładu.
Pascal był również przyrodnikiem i matematykiem - jako pierwszy zastosował indukcję matematyczną.
Dwie nieskończoności
I nieskończoność to wszechświat - tak uważał Pascal;
II nieskończoność to przekonanie, że każda najmniejsza cząstka jest początkiem kolejnego wszechświata i tak w nieskończoność.
Pascal nisko cenił umiejętności poznawcze ludzi.
Przeżycie pascalowskie - jeżeli w podobną noc uniesie się głowę do góry i widzi się Drogę Mleczną, zauważamy naszą małość, nicość i to - tzn. ów ogrom wszechświata - nas przeraża.
Myśląca trzcina
Trzcina, bo jest wątła jak ludzie, których wszystko może zabić.
Myśląca, bo chodzi tu o świadome myślenie ludzi, którzy o nim wiedzą; są w tym samoświadomi.
Zakład
Pascal uważał, że wszystkie argumenty „za” i „przeciw” istnieniu Boga są bezwartościowe, bo rozum ludzki jest bezradny, jeśli chodzi o Boga.
Zakładamy się, że Bóg istnieje. Są dwie możliwości - na którąś z nich muszę się zdecydować. Jeśli mnie to nie interesuje, to automatycznie zakładam, że Bóg nie istnieje.
p1 x K1 - p2 x K2 > 0
p1 - prawdopodobieństwo wygranej K1 - wygrane pieniądze
p2 - prawdopodobieństwo przegranej K2 - przegrane pieniądze
Wg Pascala, prawdopodobieństwo istnienia Boga jest znacznie mniejsze, aniżeli prawdopodobieństwo nieistnienia.
Wg Pascala, przekonanie o istnieniu Boga i przegranie jest lepsze, bo życie z wiarą jest łatwiejsze. Nic przy tym nie tracimy, bo i tak umrzemy.
Jeśli wierzymy i wygramy zyskujemy życie wieczne.
Jeśli nie wierzymy i wygramy nic nie zyskujemy.
Jeśli nie wierzymy i przegramy tracimy nasze życie i czeka nas kara (ogień piekielny).
To myślenie samoobalające się.
rozróżnienie właściwości pierwotnych (obiektywnych) i wtórnych (subiektywnych),
spór o istnienie świata (po Kartezjuszu) - to, co ma być światem jest w umyśle i to dosłownie.
Każdy widzi obraz krzesła, a nie samo krzesło. Zatem, czy istnieje ono naprawdę? To właśnie spór o istnienie świata - skoro mamy tylko obrazy, to świat znajduje się tylko w umyśle - tak twierdził J. Berg (?). Mówił, że istnieć to być postrzeganym.
Wg Berkeleya tylko duchy i ciągi niematerialnych obrazów (taki osiemnastowieczny Matrix). Wg niego, przy braku np. światła, obrazy istnieją w umysłach duchów. Wg Berkeleya to, co rozumiemy jako świat to obraz w naszym umyśle.
Stanowiska w sporze:
realizm: świat istnieje niezależnie od umysłu i jest taki jakim go - mniej więcej - postrzegamy;
umiarkowany realizm: przedstawiciel: I. Kant; świat zewnętrzny istnieje, ale nigdy nie dowiemy się jaki jest naprawdę;
subiektywny idealizm: przedstawiciel: G. Berkeley; świat istnieje tylko w naszych umysłach.
SALIPSYZM - istnieje tylko mój umysł i nic poza nim.
Berkeley uważał swój pogląd za zdroworozsądkowy (sic!).
Kartezjusz myślał, że świat istnieje i jest taki jak go sobie wyobrażamy. Najpierw udowodnił, że jest Bóg. Potem uznał, że świat istnieje, bo ludzie wierzą, że on jest. A Bóg, który stworzył i człowieka, i świat, nie oszukałby ludzi.
D. Hume (1711-1776)
Najbardziej wpływowy filozof brytyjski.
Krytykował w taki sposób, że do dziś trwają spory z nimi związane.
Krytyki
pojęcia przyczyny i skutku;
rozumowania indukcyjnego;
pojęcia substancji.
Pojęcie przyczyny i skutku
A p B
A n B (po A następuje B)
Wg Hume'a, wszyscy eksperymentatorzy obserwują to samo, co element eksperymentowany, czyli po A następuje B.
Wg Hume'a, relacja przyczynowo-skutkowa wykracza poza eksperyment, jest nieobserwowalna.
Rozumowanie indukcyjne
Indukcja:
matematyczna;
eliminacyjna;
uczonych przyrodników (jeden wróbel ma dziób, drugi też ma dziób, trzeci - też; wniosek: wróble mają dzioby - takie rozumowanie może być zawodne, przykładem mogą być łabędzie - przez wieku sądzono, że są tylko białe łabędzie; po odkryciu Ameryki okazało się, że są również czarne).
Wg Hume'a indukcja nie ma żadnej wartości.
u1 1, 2, 3, …, 10.12.2007 do godz. 1930 i 1930
u2 1, 2, 3, …, 10.12.2007 do godz. 1930, o 1930
Wg Hume'a, znajomość przeszłości może pozwalać sądzić, że przyszłość będzie taka sama jak przeszłość lub inna!!!
Uprawomocnienie (uzasadnienie) indukcji.
Pojęcie substancji
Substancje w XVIII w.:
myśląca (umysł);
rozciągła (materia).
Wg Hume'a, ludzie myślą, że jakaś fizyczna rzecz wzięta do ręki ma różne własności. Istnieje coś, co ma takie własności. To jest poroniona koncepcja mówienie o „materialności” nic nie wnosi, bo to jedynie kombinacja własności.
Hume rozciągnął tę krytykę na umysł i stworzył koncepcję „jaźni bez właściciela”. Wg niego są przeżycia, ale nie ma tych, którzy mają przeżycia.
Immanuel Kant (1724-1804)
Empiryzm contra racjonalizm
Spór o pochodzenie wiedzy, czyli skąd wiemy to, co wiemy.
Wiedzę można zdobyć przy pomocy doświadczenia (badania) albo przeprowadzając odpowiednie rozumowanie.
Empiryści: wszelka wiedza pochodzi z doświadczenia; przedstawiciel: Hume.
Człowiek, gdy się rodzi jest „białą kartą”. Gdyby nie miał zmysłów, taki by pozostał.
Racjonaliści: istnieje wiedza, którą możemy zdobyć, posługując się rozumem (nie wszelka wiedza pochodzi z doświadczenia); przedstawiciel: Kartezjusz.
Racjonalizm a irracjonalizm
Irracjonalizm - istnieją pozarozumowe i pozadoświadczalne źródła wiedzy, np. objawienia, intuicja, autorytet.
Objawienie jest rzeczą wiary, nie wiedzy.
Racjonalizm - należy kierować się rozumem, a nie uczuciami; akceptować i przyjmować tylko udowodnione i logiczne tezy.
W oświeceniu zarówno racjonaliści jak i empiryści zwalczali irracjonalistów.
Rozróżnienie czterech punktów widzenia wiedzy
Czy nasza wiedza jest a priori czy a posteriori?
Czy nasza wiedza jest analityczna czy syntetyczna?
Czy nasza wiedza jest konieczna czy przypadkowa?
Czy nasza wiedza jest pewna czy wątpliwa?
Ad. 2.
Każdy kawaler jest nieżonaty. zd. A
W Nilu żyje 100 tysięcy krokodyli. zd. S
Jeżeli Jan jest niższy od Piotra, to Piotr jest niższy od Jana. zd. A
Ziemia krąży wokół Słońca. zd. S
Na Marsie żyją mikroorganizmy lub nieprawdą jest to. zd. A
Każde ciało zanurzone w wodzie… (prawo Archimedesa). zd. S
Zdanie analityczne - wystarczy znać znaczenie poszczególnych słów, aby znać znaczenie zdania. Informuje tylko o języku.
Zdania syntetyczne - wiedza pozajęzykowa.
Jeżeli wartość logiczna zdania jest podatna na zmiany, to zdania jest syntetyczne, np.
Na świecie żyje więcej Chińczyków niż Polaków.
Jeśli można sobie wyobrazić takie badania i odkrycia, które spowodują, że naukowcy zmienią zdanie na dany temat, to zdanie jest syntetyczne, np. Bitwa pod Grunwaldem była w 1410 roku.
Ad. 4.
Kartezjusz - pewność absolutna
pewność zdroworozsądkowa, np. Dziś jest poniedziałek.
Ad. 1.
A priori - wiedza, którą możemy posiąść przed doświadczeniem.
A posteriori - wiedza, którą zdobywamy przez doświadczenia, badania.
Ad. 3.
Wiedza konieczna - prawdziwa we wszelkich możliwych światach, np. prawdy materialne.
Wiedza przypadkowa - prawdziwa tylko w naszym świecie.
Empiryści, np. Hume: wszelka wiedza jest pewna, konieczna, a priori, analityczna albo jednocześnie syntetyczna, a posteriori, wątpliwa, przypadkowa.
Racjonaliści: a priori, konieczna, pewna i równocześnie syntetyczna - wykracza poza treść pojęć.
Przedmiotem sporów były prawdy matematyczne:
Hume uważał, że są one analityczne,
Kant uważał, że są one syntetyczne.
Empiryści uważali, że rozum nie jest w stanie wykroczyć poza pojęcia.
Racjonaliści - rozum może wykroczyć poza pojęcia.
Pytania jakie stawiał Kant to:
Jak są możliwe sądy a priori?
Jak rozum - bez doświadczenia- może dowiedzieć się czegoś o świecie?
Koncepcja czasu i przestrzeni wg Kanta (substancjonalna koncepcja czasu i przestrzeni)
Kant uważał, że czas i przestrzeń są substancjami - są „same przez się”.
Wg Newtona, przestrzeń to coś, co nie ma końca - wszechświat; pojemnik na fizyczne, materialne rzeczy: ma własności absolutne, niezależne od tego, ile osób się w niej znajduje,
do istnienia przestrzeni nie potrzeba nic innego (żadne inne rzeczy),
jest zmysłem Boga, który dzięki niej może wszystko widzieć i być wszędzie.
Natomiast czas - w rozumieniu Newtona - to pojemnik na zdarzenia; czas nieustannie płynie, bez względu na to, jakie zachodzą zdarzenia; czas płynął zanim został stworzony czas.
Leibniz uważał, że jedyną realną rzeczą są relacje zachodzące między czasem a przestrzenią. Czas i przestrzeń to urojenie.
G.W.F. Hegel
Hegel pytał co jest właściwie motorem historii, czy ma ona sens, czy dąży do jakiegoś celu. Wg niego, historia jest rozumna, dąży do celu, który zostanie osiągnięty - to będzie kres historii. Historia jest rozumna, bo poprzez historię ludzi, rodzi się rozum.
Dopiero w momencie zrealizowania się rozumu, będzie można zacząć pojmować sprawiedliwość, dobro i piękno.
Konieczność historyczna - pewne rzeczy musza się stać.
Śmietnik historii - religie, systemy polityczne, teorie naukowe, czyli wszystko to, co wykonało już swoją rolę historyczną.
Rozwój dokonuje się poprzez sprzeczności: wojny, rzezie, bitwy. Jest bardzo krwawy.
To właśnie Hegel zaczął mówić o „postępie”.
W historii ważna jest rola ludzi jedni sprzyjają postępowi (stoją po stronie historii), natomiast inni - nie sprzyjają. Wielki człowiek, który sprzyja postępowi, czyli jest w nim „duch historii” ma prawo do wszystkiego - czasami musi nawet zdeptać niewinną istotę w imię wyższej wartości - postępu.
Karol Marks
Przyjął rozumowanie Hegla.
Motorem historii jest rozwój sił wytwórczych, czyli:
- bogactw naturalnych, do których społeczeństwo ma dostęp,
- narzędzi, którymi społeczeństwo się posługuje,
- umiejętności ludzi.
Siły wytwórcze ludzi cały czas się powiększają, determinując przy tym całą resztę.
źródłem wszelkie wartości jest ludzka praca;
społeczeństwo zawsze dzieliło się na 2, antagonistyczne klasy, których interesy są sprzeczne.
Rady:
wspólne wytwarzanie rzeczy;
uspołeczniona własność;
brak własności prywatnej - majątki bogatych zabrać w drodze rewolucji;
gospodarka rynkowa zastąpiona planowaną;
każdemu wg pracy, dopiero potem wg potrzeb;
likwidacja pieniądza (to narzędzie szatana) - ludzie pracujący wymieniają się towarami.
Wg Marksa, gosp. wolnorynkowa marnuje potencjał ludzki - mniej wytwarzanych przedmiotów = więcej ludzi bez pracy.
Ludzie w swoim interesie kierują się interesem ekonomicznym. Nie występuje on wprost, ale w przebraniu. Klasy społeczne mają różne interesy ekonomiczne.
Lewica społeczna - dążenie do sprawiedliwości społ. albo na drodze rewolucji, albo reform.
Lewica obyczajowa - najważniejsza jest zmiana obyczajów, głownie dotyczących seksu (równouprawnienie mniejszości czy wychowanie seksualne).
Fryderyk Nietzsche
Krytykował tradycyjną moralność, bo - wg niego:
- ona krępuje ludzką jednostkę - uniemożliwia samorealizację;
- moralność = obyczaj;
- ma chronić ludzi przed ludźmi.
Nietzsche nie nawiedził litości - uważał, że to kaprys, nie cnota.
Nietzsche wyróżnił dwie moralności:
- panów (nie przyjmuje zastanych wartości - tworzy je; wszystko co odnajduje w sobie przyjmuje z dumą; dobro budzi bojaźń);
- niewolników, nazywaną też: tradycyjną lub trzody (ceni się: współczucie, gorące serce, pokorę, serdeczność, cierpliwość, pomocną dłoń; bojaźń budzi zło; źródłem tej moralności jest resentyment, czyli ukryta, jadowita nienawiść, zawiść niewolnicy biorą odwet poprzez resentyment, bo nie mogą się odegrać inaczej).
Analogicznie do moralności, Nietzsche wyodrębnił dwa rodzaje cnót:
- zdobiące - charakterystyczne dla moralności panów (zdobią posiadacza, dodają mu blasku; otoczenie nie ma z tego żadnego pożytku, a czasami wręcz problemy; zazdrości się głównie odwagi, siły, piękna);
- użyteczne - charakterystyczne dla moralności niewolników (jeśli ktoś je ma, to ludzie z otoczenia czerpią pożytek z tego).
Nietzsche nie nawiedził chrześcijaństwa (choć jego ojciec był pastorem, a matka chciał by Fryderyk poszedł w ślady ojca). Potępiał je, oskarżał, twierdził, że wszystko psuje, z prawdy robi kłamstwo, niszczy wartości - to pasożyt. Nie nawiedził chrześcijaństwa, bo - wg niego - był to historyczny system, wcielający moralność niewolników - największa cnota chrześcijan jest pokora.
Pitagorejczycy
Wierzenia dot. duszy:
- dusza istnieje oddzielnie od ciała;
- dusza może się łączyć z dowolnymi ciałami;
- dusz jest trwalsza od ciała - trwa nawet wtedy, gdy ciało ginie;
- ciało jest dla duszy więzieniem;
- dusza jest więziona w ciele za popełnione przez nie winy;
- dusza będzie wyzwolona z ciała, gdy się oczyści, czyli wtedy, gdy odpokutuje winy;
- celem życia jest wyzwolenie duszy;
- nieszczęściu, jakim jest wcielenie, można zapobiec poprzez praktyki religijne.
„Pitagorejski tryb życia” - życie ascetyczne, spokojne, pobożne; potępianie chęci wyróżniania się.
Odkrycia matematyczne:
- o sumie kątów w trójkącie;
- twierdzenie Pitagorasa;
- stworzenie pojęć: „parabola”, „hiperbola”, „elipsa”;
- klasyfikacja liczb (np. parzyste-nieparzyste, doskonałe-niedoskonałe, wymierne-niewymierne);
- ruch jako przyczyna dźwięku - dźwięki muzyczne wykazują matematyczne prawidłowości.
Harmonia - stosunek liczbowy powstaje dzięki liczbie.
Wg Pitagorejczyków, świat powstał z liczby, która „jest życia zasadą i kierownikiem”.
Odkrycia astronomiczne:
- Ziemia jest kulistą gwiazdą między gwiazdami - utraciła swą wyjątkowość;
- Ziemię okala powietrze - reszta to próżnia wypełniona eterem;
- planety krążą po stałych torach dzięki sile wewnętrznej (regularność ruchu planet);
- szybkość planet jest w odwrotnie proporcjonalna do odległości.
Wg Pitagorejczyków KOSMOS = ŁAD.
Muzyka sfer:
Skoro przyczyną dźwięku jest ruch, to oznacza, że planety również emitują dźwięk. Jest on harmonijny, bo odległości sfer tworzą harmonijne proporcje. Nie słyszymy tej muzyki, bo działa stale i równomiernie.
Św. Tomasz - dowód z 1. przyczyna na istnienie Boga
Istnienie Boga nie jest prawdą oczywistą, wrodzoną, ani wiedzą aprioryczną. Analiza bytu skończonego (chyba chodzi o człowieka) przekonuje, że nie posiada on w sobie przyczyny istnienia, wskazując tym samym na Boga jako przyczynę.
5 dowodów na istnienie Boga wg św. Tomasza:
* istnienie ruchu;
* niesamoistność świata;
* przypadkowość rzeczy;
* istnienie istot różnej doskonałości;
* powszechna celowość przyrody - istnieje istota najwyższa, rządząca przyrodą.
Są to dowody typu kosmologicznego - szereg przyczyn nie może istnieć w nieskończoność, musi być 1. przyczyna.
Determinizm (łac. determinare — oddzielić, ograniczyć, określić) — koncepcja filozoficzna, według której wszystkie zdarzenia mają zawsze swoją przyczynę, a zatem znając stan wszechświata w danym momencie można teoretycznie przewidzieć wszystkie przyszłe wydarzenia i nie ma tu miejsca na przypadkowość czy działanie wolnej woli.
W naukach społecznych bywa też rozumiany jako uproszczone wyjaśnienie zjawisk opierające się na pojedynczej przyczynie.
Koncepcja - Tales
Pytanie co jest zasadą świata ?? Woda wszystko pochodzi i jest wodą. Wszystko co żywe pochodzi od wody , suche umiera.
Koncepcja - Anaksymander
Zasadą świata jest bezkres (nieskończonośc). Wszystko jest zasadą albo jej pochodną. Nie istnieje zasada bezkresu, bo byłaby jej kresem, więc zasadą jest bezkres.
Wolność jednostki - Kartezjusza
Możliwość wolności ugruntowuje Kartezjusz już w samym akcie wątpienia; ugruntowanie to jednak dokonane jest przy zawieszeniu ważności sądów na temat włączania mojej jaźni w świat zewnętrzny, jego determinizmy itp. Później jednak, Kartezjusz rekonstruuje porządek świata wraz z jego determinizmami tak by mogły go opisywać konieczne prawa nauki., i wówczas wolność i indywidualność mogą wydawać się wątpliwe.
Argumenty sceptyczne - Kartezjusz
Kartezjusz chciał wypracować filozofię jako naukę uniwersalną budowaną samoświadomie od samego początku i z poczuciem osobistej odpowiedzialności za każdy jej etap. Jej korzeniem miała być metafizyka, pniem - fizyka, a gałęziami pozostałe dyscypliny naukowe; miało to gwarantować jej apodyktyczną pewność. Kartezjusz zaczął od wątpienia po to, aby móc zawiesić ważność dotychczasowej filozofii, nauki, myślenia potocznego, tradycji itd.
Wysunął on tedy Trzy Argumenty Sceptyczne:
1 zmysły są zawodne
2 nie ma dostatecznie wyraźnej granicy między jawą, a snem
3 jesteśmy być może we władzy Ducha Kusiciela, który umyślnie wprowadza nas w błąd.
Argument 1 i 2 - Kartezjusz chciał znaleźć pewność przez usunięcie wszelkich wątpliwości. Po wysunięciu dwóch pierwszych argumentów uznał, że zawieszeniu ulega ważność wszelkiej wiedzy za wyjątkiem logiki i matematyki.
Argument 3 - Gdyby poprzestał na tych dwóch argumentach, Kartezjanizm stałby się czymś podobnym do XIX-wiecznej odmiany pozytywizmu - logicyzmu, albo matematyzmu; jednak wysuwając trzeci argument który, jak sądził, pozwala zawiesić również ważność twierdzeń logiki i matematyki, wyszedł poza pozytywizm antycypując. XX-wieczną filozofię husserlowską.
Kartezjański sceptycyzm miał charakter metodyczny, tzn. wątpienie było środkiem, który miał prowadzić do osiągnięcia wiedzy pewnej, podczas gdy sceptycyzm klasyczny zmierzał do pokazania niemożliwości poznania prawdy, osiągnięcia pewności itd.
Antycypacja Kantyzmu - Kartezjusz
W„Medytacjach...” Kartezjusza pojawia się być może antycypacja koncepcji czynnego podmiotu poznającego (w systematyczny sposób przedstawionej po raz pierwszy przez Kanta); pisze on bowiem, że możemy ujmować np. wosk jako substancję, gdyż mamy taki, a nie inny rozum. Sam jest substancją myślącą, zatem chwyta substancjalność świata; zatem - jaki by on nie był - poznajemy go jako złożony z substancji. Później jednak, Kartezjusz rekonstruując porządek bytu korzystając z boskiej gwarancji, wraca do tradycyjnego przeświadczenia, że świat jest zbiorem istniejących obiektywnie substancji.
Wolność jednostki - Kartezjusza
Możliwość wolności ugruntowuje Kartezjusz już w samym akcie wątpienia; ugruntowanie to jednak dokonane jest przy zawieszeniu ważności sądów na temat włączania mojej jaźni w świat zewnętrzny, jego determinizmy itp. Później jednak, Kartezjusz rekonstruuje porządek świata wraz z jego determinizmami tak by mogły go opisywać konieczne prawa nauki., i wówczas wolność i indywidualność mogą wydawać się wątpliwe.
Błędne koło w rozumowaniu - Kartezjusz
W rozumowaniu Kartezjusza wydaje się tkwić błędne koło, gdyż przyjmując myślenie za gwarancję istnienia jaźni, albo substancji myślącej, założył już, że oczywistość, wyraźność przeżycia treści gwarantuje jej prawdziwość. Następnie korzystając z tego, dowiódł istnienia Boga, a ten zagwarantował mu prawdziwość wspomnianego kryterium.Wątpliwości budzić może również Kartezjański dowód na istnienie Boga, np. trudno dowieść, że posiadanie przez nas wyobrażenia bytu doskonałego odpowiada doskonałości bytu.
Koncepcja - Locke
Krytyka idei wrodzonych: nie ma sensu uznawać wrodzonego charakteru idei i zasad w umyśle skoro: nie ma prawd powszechnych, obecnych w umyśle wszystkich. Nawet gdyby były to i tak nie trzeba byłoby uznawać ich wrodzonego charakteru, bo ich powstanie można byłoby wyjaśnić dośw.
Przebieg procesu poznania 1.zmysły wprowadzają do umysłu idee szczegółowe, część ostaje zapamiętana i otrzymuje nazwy. 2. umysł przechodzi do procesu abstrakcji, tworzy nazwy ogólne i stopniowo zaczyna nimi operować. 3. Zaopatrzony w materiał może ćwiczyć swą umiejętność rozumowania. 4. przez porównanie idei odkrywa w nich idee zgodne i nie.
Niemetafizyczna interpretacja koncepcji - Berkeley
możliwa gdy potraktujemy B jako fil pokarte. Podst pyt „nie co istnieje lecz co to znaczy istnieć?” odp: znaczy być postrzeganym- skoro wszelka wiedza pochodzi z dośw zmysł to wiemy, że coś istnieje gdy to postrzegamy. Uwagi: jest to może ujęcie zbyt wąski jeśli uznać, że nasz umysł może poznawać również istoty ogólne, wielkość mat itp. Nie prowadzi jednak do stolipcyzmu: jeśli czegoś nie postrzegamy nie znaczy to, zę cos nie istnieje a tylko nie wiemy czy istnieje czy nie.
Metafizyczna interpretacja koncepcji - Berkeley
istnieć to znaczy być postrzeganym, czyli istnieje tylko umysł postrzegający i własności postrzegane. Konsekwencje tego: jedna rzecz widzimy a inna dotykamy; nie ma wielkości mniejszych niż postrzegane zmysłowo; nie ma materii i nie ma sub skoro postrzegamy tylko poszczególne własności; materia i sub materialne są tylko fikcjami umysłu skąd jednak bierze się jedność i trwałość rzeczy? Prócz nas postrzega ciągle Bóg.
Krytyka koherencji rozumu i natury
Podstawą konstrukcji Oświecenia było założenie koherencji Rozumu i Natury - to co naturalne jest rozumne. Są to najważniejsze kategorie ; inne kategorie ujmowane były w horyzoncie Rozumu i Natury.
Wydaje się jednak, że konstrukcja ta była wewnętrznie sprzeczna, albo pęknięta:
jeśli rozum byłby po prostu przedłużeniem i wytworem przyrody, to dynamika myśli nie mogłaby się wznosić ponad mechanikę popędów i instynktów walki o przetrwanie i należałoby uznać irracjonalność myśli.
jeśli Naturę maiły charakteryzować: rozumność, harmonia, doskonalenie się, opiekuńczość, celowość itp. bogopodobne wartości, to natura przestawała byś przyrodą, a była tylko zmistyfikowaną metamorfozą bytu nadludzkiego.
czyli albo Rozum nie jest rozumem, albo Natura nie jest naturą.
Podstawy konstrukcji filozofii oświeceniowych pierwsi podważyli:
J.J. Rousseau - pokazał konflikt między cywilizacją i postępem, a naturą.
D. Hume - pokazał, że poznanie ontologiczno - aksjologicznej struktury bytu wykracza poza możliwości poznania.
I. Kant - pokazał niemożność rozpoznania bytu samego w sobie, oraz niemożność rozpoznania i ugruntowania wartości w porządku rozumu teoretycznego.
Krytyka religii - Hume
Hume podważył (a przynajmniej tak sądził) możliwość naukowo uprawianej teologii. Według niego nie można dowieść istnienia Boga, gdyż dowody takie opierają się na nieempirycznych pojęciach substancji i koniecznego związku przyczynowego - w szczególności dowód ontologiczny na istnienie Boga wychodził od pojęcia substancji (najdoskonalszej), a dowody kosmologiczne bazowały na koniecznym związku przyczynowym. Równocześnie Hume podważał możliwość naukowego - empirycznego dowiedzenia prawdziwości ateizmu, materializmu
Wiedza powszechności , konieczności, przemiotowej ważności wydawała sie nie możliwa - Huma
Filozofia i nauki nowożytne były tworzone z przeświadczeniem, że stanowią wiedzę jednocześnie: powszechną, konieczną, przedmiotowo ważną. Trzon nauki tworzyła matma i matma. przyrodnicza. Eidentnym tego dowodem była krytyka Huma. Podwważyła podstawy wiary, ufności w możliwości wypracowania jednocześnie Pow, Koniecz i Przedmiot. Wg. Huma mamy 2 niesprawdzone typy wiedzy:o relacjach między ideami: aprioryczną (spełnia wymogi Pow,Koniecz)Wiedza o stosunkach między ideami występująca np. w matematyce i logice jest znajdowana przez umysł niezależnie od doświadczenia; jest ona pewna, niezależna, może być dowiedziona, a jej przeciwieństwo nie jest możliwe.W rezultacie, wg Hume'a znamy prawdy konieczne i oczywiste, ale nie dotyczą one rzeczywistości, gdyż tą znamy tylko z doświadczenia.; o faktach- empiryczna, (spełnia wymóg Przedmiot) Twierdzenia dotyczące faktów nie są konieczne ani oczywiste. Ich przeciwieństwo jest możliwe i twierdzeń o nich nie można dowodzić intuicyjnie. Wynika że równoczesne spełnienie wszystkich 3 wymogów przez wiedzę naukową nie jest możliwe a więc sama prawdziwa wiedza o rzeczyw czyli nauka nie jest możliwa.
Spór logiczno-psychologiczny - Kant
spór między psycho-logistyczna a logiczną: czy formy apriory. Są zależne od ustroju naszego umysłu czy są formami, jaki przyjąc musi stos. Jakie-gokolwiek podmiotu do przedmiotu? Czy formy aprior. Są formami wro-dzonymi? Umysł nosi je w sobie i narzuca zjawiskom? Psycholo była łatwiejsza do zrozumienia i Kant dał podstawę do interp. Psych. Jego fil. Jednak int. Log-iczna była głębszą i dopiero przy takiej int. Teoria Kanta ukazuje się jako pomysł całkowicie nowy w dziajch fil.
Rozum praktyczny - Kant
Kant starał się zbudować też swoją etykę, która nie opierałaby się na żadnej teorii bytu (wierze w Boga, materializmie czy naturalizmie), lecz byłaby prostą analizą wspólnych wszystkim ludziom form poznania w zakresie moralności.
Żeby Bóg mógł pojawić się jako podmiot moralny, konieczne jest przyjęcie że:
Możliwa jest wolność;
Dusza ludzka jest nieśmiertelna;
Istnieje Bóg;
nie wiemy czy jest to prawda, ale naszym obowiązkiem jest założyć, że tak jest - są to postulaty praktycznego rozumu.
Tylko przy założeniu nieśmiertelności Duszy, można mówić o efektywnym postępie jednostki ludzkiej;
Tylko wtedy, gdy Bóg istnieje można uzasadnić obiektywność podziału na dobro i zło i perspektywę triumfu dobra;
Z punktu widzenia moralności, jedynym dobrem bezwzględnym jest dobra wola.
Dobra wola, tzn. wola spełniająca obowiązek polegający na podporządkowaniu się prawu powszechnemu, które głosi:
wersja formalna: imperatyw kategoryczny:
Postępuj wedle takiej tylko zasady, co do której mógłbyś jednocześnie chcieć, aby stała się ona prawem powszechnym
wersja treściowa: momencie konfliktu interesów, chodzi o ogólną zasade - imperatyw obowiązku
Postępuj zawsze tak, żebyś człowieczeństwa innego nie traktował wyłącznie jako środek, ale zawsze również jako cel.
Koncepcja estetyczna - Kant
W ostatniej ze swych krytyk Kant próbował osłabić przeciwieństwo obu światów, pokazując np. że w sferze estetyki zmysłowość może zbiegać się z ideą np. piękna; było to co najwyżej rozwiązanie połowiczne.
Jeśli poznanie ma charakter czynny, tzn. podmiot poznawczy współkształtuje poznawaną przedmiotowość, to skąd się bierze możliwość, że wiedza jest intersubiektywnie ważna i dlaczego doświadczamy tego samego świata? Jedność taką zapewnia:
oddziaływania ze sfery bytu samego w sobie odbierane są przez zmysły.
Formy aprioryczne są u wszystkich (przynajmniej u ludzi) takie same.
Upodobania estetyczne są: bezinteresowne, bezprzedmiotowe, subiektywne, konieczne
Krytyka empiryzmu i racjonalizmu - Kant
Kant stwierdził, że obie strony były w błędzie.Kant wychodząc z gruntu empirycznego zauważył, że żaden eksperymentator nie pozostaje biernym obserwatorem. Zawsze tworzy sobie jakąś teorię na bazie jakichś przyjętych na wiarę podstawowych sądów syntetycznych a priori i dopiero ta teoria umożliwia mu wykonanie eksperymentu i wyciągnięcie z niego wniosków. Co więcej, to właściwie teoria decyduje, co uznajemy za fakt eksperymentalny, a co odrzucamy jako zakłócenie eksperymentu. Jeśli na przykład dokonujemy pomiaru temperatury za pomocą termometru, to musimy jakoś zdefiniować, co to jest temperatura, zgodzić się na teorię tłumaczącą jak działa termometr i dopiero wtedy nasz eksperyment będzie miał jakiś sens. Tak więc to teoria definiuje fakty eksperymentalne a nie na odwrót. Stosowanie czystego empiryzmu - czyli samej obserwacji bez żadnych teoretycznych założeń - daje co najwyżej zbiory danych, z których zupełnie nic nie wynika. Kant nazwał to spostrzeżenie "przewrotem kopernikańskim" w teorii poznania.
Z drugiej strony Kant zauważył, że racjonaliści nie znaleźli żadnego pewnego sądu syntetycznego a priori, któremu nie można by zaprzeczyć, zaś ich systemy są wewnętrznie sprzeczne. Słynne kartezjańskie "myślę, więc jestem" jest w istocie sądem analitycznym a posterori i wymaga zrobienia założeń co do tego, czym jest myśl i co to znaczy być. I dalej, nawet po przyjęciu jakichś założeń co do tych dwóch pojęć, na każdym etapie rozumowania w stylu Kartezjusza trzeba ciągle dodawać kolejne "ciche założenia", aby móc kontynuować ten ciąg myślowy. Zmieniając założenia można poprowadzić te rozumowania w praktycznie każdą stronę, a zatem są one w istocie bezwartościowe.
13
FILOZOFIA 2007/2008
obie prawdy mają inny przedmiot