Listopad 1918 r. był dla narodu polskiego okresem radosnego entuzjazmu. Spełniały się marzenia, wymarłych już, wielu pokoleń Polaków.
Przez Około 130 lat Polska nie istniała na mapie Europy. Wróg chciał zniszczyć wszystko co polskie, ale nie udało mu się pokonać narodu polskiego.
Mimo prześladowań ze strony zaborców naród polski wytrwał, zachował swój język ojczysty, obyczaje, religię i wciąż czekał na odzyskanie niepodległej Ojczyzny. Co jakiś czas wybuchały powstania, które, niestety, kończyły się klęską wobec tak silnego wroga, ale każde powstanie przypominało wrogom, że Polacy wciąż istnieją. Jeszcze w chwili wybuchu wojny w 1914 r. świat uważał nasze dążenia niepodległościowe za niedorzeczność. Wszystkie trzy monarchie zaborcze: rosyjska, niemiecka i austro węgierska traktowały sprawę polską jako ich wewnętrzny problem, całą mocą protestując przeciwko wysuwaniu go na forum międzynarodowe. Mimo to Polacy w chwili wybuchu I wojny światowej poczęli się formować w ochotnicze oddziały polskie.
I oto stała się rzecz wprost niesłychana dla świata, nie przewidywana nawet przez najznakomitszych mężów stanu.
Mały liczebnie naród polski, mimo działania tak wielkich i wrogich mu sił, uzyskał możliwość odzyskania niepodległości.
11 XI 1918 r. został podpisany akt kapitulacji, co oznaczało koniec wielkiej wojny światowej