TEMAT : „ Ginekologia i Położnictwo. Wybrane psychologiczne problemy chorób „
Specyficzne problemy psychologiczne pacjentek na oddziałach ginekologicznych i położniczych:
Psychologiczne potrzeby kobiety rodzącej
Przyczyny depresji poporodowej
Sytuacja kobiet po stracie dziecka
Interwencja lekarza wobec psychologicznych trudności pacjentek
Problemy zdrowotne, które dotyczą pacjentek na oddziale położniczym to:
Poronienia ( w tym poronienia nawykowe)
Porody zagrażające
Porody przedwczesne
Ciąże obumarłe
Wady wrodzone noworodków
Z kolei pacjentki oddziałów ginekologicznych, które hospitalizowane są z powodu różnych schorzeń, przeżywają silny stres związany z :
Zabiegiem operacyjnym
Długą rekonwalescencją
Ryzyko rozpoznania choroby nowotworowej
Wiele pacjentek tych oddziałów, poza opieką medyczną, dość często wymagają także specjalistycznej pomocy psychologicznej ze względu na stan psychiczny o charakterze reaktywnym lub przewlekłym.
SYTUACJA PSYCHOLOGICZNA PACJENTEK NA ODDZIALE POŁOŻNICZYM
Poród jest ogromnym przeżyciem dla kobiety i jej rodziny. W ich życiu pojawia się nowy, bezbronny człowiek, którym muszą się zająć i wziąć odpowiedzialność za jego rozwój. Proces adaptacji do macierzyństwa, ojcostwa, w ogóle rodzicielstwa, wymaga czasu i nie da się go przyspieszyć. Zwykle kobieta, będąc w ciąży przez dziewięć miesięcy, fizycznie i psychicznie przygotowuje się na przyjęcie dziecka. Jest to czas, w którym ma możliwość przemyślenia i przygotowania się na przywitanie nowego człowieka.
Zdarza się, że dziecko rodzi się jako wcześniak, a pacjentka o ciąży dowiedziała się w trzecim, czwartym miesiącu jej trwania. Właściwie miała niewiele czasu na oswojenie się z myślą, że urodzi dziecko, a poród przedwczesny jest tym bardziej dużym szokiem i zaskoczeniem. Może to wpłynąć na pojawienie się ambiwalentnej lub bezradnej postawy wobec dziecka i swojej nowej roli. Pacjentka może poszukiwać informacji, wsparcia emocjonalnego, rozmowy o jej trudnościach oraz pomocy instrumentalnej w kwestiach opieki nad dzieckiem, aby w krótkim czasie nauczyć się niezbędnych czynności, które pomogą jej w zaadaptowaniu się do bycia mamą i pokochania swojego dziecka.
Ważną kwestią w okresie okołoporodowym jest sprawa kontaktu matki z dzieckiem. Z obserwacji wynika, że pacjentki, szczególnie te, które rodzą siłami natury, często jeszcze w trakcje porodu oczekują na informację, czy dziecko jest zdrowe, jak wygląda i czy zachowuje się prawidłowo. Chcą je zobaczyć, później przytulać, a nie raz pozostać już z dzieckiem na sali. Jednak nie zawsze jest to możliwe. Nie wszystkie oddziały położnicze ściśle współpracują z oddziałami noworodkowymi. Tak więc można się spotkać z taką sytuacją, że kobiety, szczególnie po cięciu cesarskim, przez ponad dobę nie chodzą, nie mogą od razu zobaczyć dziecka, upewnić się, że jest zdrowe. Jest to sytuacja, która wywołuje niepokój i lęk. Okres poporodowy jest zwykle czasem radości, a przystosowanie się do tej nowej sytuacji nie stwarza problemów.
DEPRESJA POPORODOWA.
Problemem często niedostrzeganym czy też pomijanym jest depresja poporodowa. Przeprowadzone badania wskazują, że u około 20% pacjentek pojawia się w trzeciej - czwartej dobie:
obniżenie nastroju,
płaczliwość,
poczucie nieradzenia sobie z nowa sytuacją,
lęk,
niepokój o przyszłość
Wyzwanie związane z macierzyństwem może okazać się trudne, często bowiem kobiety po porodzie zadają sobie pytanie:
Czy sprostają wszystkim obowiązkom
Czy będą dobrymi matkami
Czy decyzja o zostaniu mamą nie była zbyt wczesna
Dodatkowo pojawiają się problemy wynikające z fizjologii zakończenia ciąży. Złe samopoczucie fizyczne może wynikać także ze sposobu zakończenia ciąży, np.:
CIĘCIE CESARSKIE jest przecież zabiegiem chirurgicznym , a gojenie się ran dodatkowo powoduje ból i ograniczenia.
Ponadto KARMIENIE PIERSJĄ, które przez większość postrzegane jest jako forma kontaktu najsilniej łącząca matkę z dzieckiem po porodzie, w pierwszych dniach może być problem i źródłem rozczarowania i bólu.
Niektóre kobiety obwiniają się i myślą, że są „ZŁYMI MATKAMI” i nie potrafią, tak jak rodzina i znajomi, cieszyć się z narodzin dziecka. Te trudności funkcjonowania psychologicznego po porodzie mogą utrzymywać , a nawet nasilać stany depresyjne.
Nie rozpoznanie depresji poporodowej ma znaczenie dla dalszej adaptacji pacjentki do roli matki, ale również może wpływać na dziecko i całą rodzinę.
CZYNNIKI RYZYKA DEPRESJI POPORODOWEJ ( Dudek i wsp., 2002)
Wcześniejsze zaburzenia psychiczne
Czynniki psychospołeczne: stresujące wydarzenia życiowe podczas ciąży, niski status społeczny, konflikty małżeńskie lub wolny stan cywilny.
Niechciana ciąża, wcześniejsze poronienia, brak doświadczenia w opiece nad dzieckiem
Cechy osobowości ( lękowa, obsesyjno-kompulsywna)
ETAPY DEPRESJI POPORODOWEJ wg. Becka
Objawy depresji poporodowej w czterech etapach:
ZETKNIĘCIE Z PRZERAŻENIEM - ataki lęku, obsesyjne myśli „ jestem złą matką”, utrata zdolności koncentracji;
ZANIKANIE „ JA” - poczucie odrealnienia, izolowanie się, myśli i próby samobójcze;
WALKA O PRZETRWANIE - poszukiwanie wsparcia w grupie, modlitwa;
ODZYSKIWANIE KONTROLI - opłakiwanie straconego czasu, ostrożne zdrowienie, zwiększona wrażliwość.
PORONIENIA I CIĄŻA OBUMARŁA
Poronienia i ciąża obumarła w ostatnich latach dotyczą coraz większej liczby kobiet. Poronienia, do których dochodzi nawet w 50% wszystkich ciąż, są rezultatem naturalnej selekcji organizmu (m.in. przebieg ciąży jest nieprawidłowy, dziecko rozwija się wadliwie). Ciąże słabe, zagrożone czy nieprawidłowe na bardzo wczesnym etapie ulegają ”odrzuceniu przez organizm”. W niektórych przypadkach są one tak wczesne, że kobiety nawet o nich nie wiedzą.
Poronienie jest zakończeniem ciąży przed 22 tygodniem, czyli w okresie, gdy dziecko nie jest w stanie samodzielnie przeżyć poza organizmem matki. Pacjentki, które są w ciąży zagrożonej przedwczesnym porodem, do 22 tygodnia hospitalizowane są na oddziale ginekologicznym lub na oddziale położniczym.
Przyczyny obumarcia ciąży bywają różne, m.in.:
Węzeł prawdziwy - którego nie można zdiagnozować wcześniej
Nadciśnienie tętnicze powodujące odklejenie łożyska
Infekcja wewnątrzmaciczna
Wady płodu
Zwykle kobiety przeżywają pozytywne emocje związane z ciążą i oczekują szczęśliwego rozwiązania. Utrata dziecka zaskakuje kobietę, ciąża bowiem rozwijała się dobrze, a informacja o tym, że dziecko nie żyje, jest prawdziwym szokiem. W przypadku badania ultrasonograficznego potwierdzającego brak akcji serca kobieta zostaje poddana zabiegowi usunięcia martwej ciąży. Pacjentka mimo jednoznacznych wyników badań zadaje sobie pytanie, czy aby na pewno nie zaistniała jakaś pomyłka? Próbuje często zaprzeczać tej informacji. Może odczuwać duży lęk, niepokój poczucie pustki i bezradności. Po zabiegu czuje zwykle pewną ulgę, lecz myśli tylko o tym, aby jak najszybciej opuścić szpital, nie patrzeć na kobiety w podobnej sytuacji jak ona, czy co gorsza, na szczęśliwe matki tulące własne dziecko.
Pomimo szoku, czasami niedowierzania usłyszanej informacji o obumarciu ciąży, pacjentka oczekuje na wyjaśnienia, co jest przyczyną, zastanawia się, czy nie jest to przypadkiem jej wina. Zarówno pacjentka, jak i rodzina chcą znać dalsze postępowanie. Przyczyna ustalana jest najczęściej już po urodzeniu dziecka w badaniu histopatologicznym. Jednak zanim do tego dojdzie, pacjentka musi urodzić martwe dziecko, najczęściej siłami natury. Cięcie cesarskie, mimo że byłoby lepszym rozwiązaniem ze względu na stan psychiczny pacjentki, nie jest praktykowane z uwagi na możliwość infekcji oraz okaleczenie pacjentki i zagrożenie dla jej kolejnych ciąż. Nie zawsze, choćby z powodu prozaicznych problemów lokalowych, pacjentka ma możliwość przebywania na Sali porodowej sama, zdarza się często, że obok inna kobieta rodzi zdrowe dziecko. Taka sytuacja jest trudna, zarówno dla jednej, jak i dla drugiej pacjentki, jedna przeżywa radość, a druga rozpacz.
Kobiety i ich najbliżsi często chcą zobaczyć i pożegnać się z dzieckiem, pochować je i rozpocząć proces żałoby. Mitem jest twierdzenie, że „dla dobra pacjentki lepiej, żeby nie oglądała dziecka”. Trudno wyobrazić sobie, że ktoś może czynić jeszcze w dzisiejszych czasach trudności, odbierać rodzicom prawo zarówno zobaczenia dziecka, pożegnania się z nim, jak i otrzymania metryki urodzenia, niezależnie od tego, ile ono ważyło i jaki był czas trwania ciąży. Po określeniu płci dziecka rodzice mają prawo zameldować dziecko i je pochować. Dla nich, niezależnie od tego, jak długo żyło dziecko, było to ich dziecko, najważniejszy człowiek w ich życiu, z którym wiązali nadzieje, plany i który nigdy nie będzie tym, kim mógłby być.
Każda kobieta indywidualnie przeżywa sytuację utraty dziecka, dla każdej jest to duże obciążenie emocjonalne. Sytuacja ta wiąże się z poczuciem bardzo dużej straty i odebraniem marzeń. Pojawia się poczucie winy, krzywdy, wewnętrznej pustki, którą trudno czymkolwiek zapełnić. Myśli kobiety wciąż krążą wokół pytań: co źle zrobiłam? Czego nie dopilnowałam? Dlaczego ja? Pacjentka potrzebuje potwierdzenia, że zaistniała sytuacja nie jest zależna od niej i powstała nie z jej winy, nie wynika też z tego, że kiedyś coś źle zrobiła i strata ta ma być dla niej karą. Pustka, którą odczuwa , jest czymś zupełnie naturalnym i musi upłynąć trochę czasu, zanim to odczucie się zmieni. Pozbawione racjonalności jest poczucie, że decyzja o następnym szybkim zajściu w ciążę całkowicie zlikwiduje ból. Pacjentka, doświadczając poważnej utraty, potrzebuje warunków do przeżycia żałoby po tej stracie.
Po utracie dziecka kobiety często zaczynają inaczej patrzeć na swoje życie, przewartościowują swoje działania. To, co dotychczas wydawało się ważne -praca, pieniądze, poukładane i zaplanowane życie - traci sens. Kobieta staje przed faktem, że poroniła, że odeszła osoba, której bardzo oczekiwała, w której pokładała wiele nadziei i miłości. Pojawia się pytanie, czy jeszcze kiedyś będzie mogła zajść w ciążę i czy zakończy się ona szczęśliwie. Kobieta musi zmierzyć się z poczuciem pustki, osamotnienia i ogromnego żalu, czasem niezrozumieniem przez innych. Powinna pozwolić sobie na przeżycie żałoby dzięki czemu lęk przed następną ciążą będzie mniejszy i pozwoli jej na normalne funkcjonowanie psychiczne i społeczne.
PORÓD PRZEDWCZESNY
Poród przedwczesny jest sytuacją trudną dla kobiety. Zgodnie z definicją przyjętą przez WHO, jest to przedwczesne zakończenie ciąży w okresie między 23 a 37 tygodniem jej trwania. Przy obecnym rozwoju medycyny ratowane są dzieci, których waga urodzeniowa sięga niekiedy 500-600 gramów i poza organizmem matki nie są one w stanie samodzielnie funkcjonować. Trudność polega na tym, że tak małe dziecko przez wiele tygodni walczy o życie, matka od lekarzy pediatrów słyszy ”stan jest ciężki, ale stabilny”, pacjentka przez wiele tygodni pozostaje w niepewności i zawieszeniu, nie można bowiem przewidzieć, czy np. w ciągu godzin stan dziecka się nie pogorszy.
Przyczyny przedwczesnych porodów
Niski status społeczny, kobiety pracujące fizycznie, nieprawidłowo odżywiające się, nadużywające alkoholu
Wiek, częstsze porody przedwczesne dotyczą kobiet w młodym wieku przed 16 rokiem życia i kobiet po 30 roku życia, u których jest to pierwsza ciąża
Obciążony wywiad położniczy (wcześniejsze poronienia lub przedwczesne porody)
Ciężka praca fizyczna
Używki stosowane podczas ciąży
Niewydolność ciśnieniowo - szyjkowa i wady macicy (wcześniejsze aborcje).
Schorzenia takie jak: zakażenia nerek, inne infekcje, zapalenie opon mózgowych, zapalenie płuc, zapalenie górnych dróg oddechowych, nadciśnienie tętnicze, nadczynność tarczycy, ciąża mnoga, wielowodzie, infekcje wewnątrzmaciczne, przedwczesne pęknięcie błon.
Trwanie w sytuacji „na krawędzi życia i śmierci” jest zwykle wyczerpujące i kobiety oraz jej najbliżsi radzą sobie w różny sposób. Informacja o zagrożeniu życia dziecka bywa często ciosem dla rodziców. Obserwuje się matki, które nie odchodzą od inkubatora, nie jedzą, nie śpią, mając nadzieję, że swoją obecnością pomogą dziecku. Są też kobiety, których widok maleńkiego, bezbronnego dziecka podłączonego do różnych aparatów i urządzeń medycznych przeraża. Nie są one w stanie patrzeć na cierpienie dziecka, któremu w żaden sposób nie potrafią pomóc. Ta bezradność i cierpienie powodują, że mogą się izolować, wycofując z kontaktu z lekarzem i pozostałym personelem, wolą nie patrzeć i nie wiązać się emocjonalnie z dzieckiem, które może w każdej chwili umrzeć. Takie zachowanie kobiety, która unika kontaktu ze swoim dzieckiem, nie oznacza, że nie jest zdolna do miłości.
Zazwyczaj jednak po pierwszych dniach kobiety bardzo mocno wiążą się emocjonalnie z dzieckiem i każdą wolną chwilę spędzają przy jego inkubatorze. Pamiętać należy, że wcześniactwo jest główną przyczyną zgonów noworodków. Około 30% dzieci urodzonych przed 29 tygodniem ciąży, pomimo postępów medycyny, pozostaje kalekami, z wadami wzroku, słuchu czy układu nerwowego i oddechowego. Wady wrodzone, które mogą pojawić się u dzieci przedwcześnie urodzonych, dotyczą wielu narządów i układów, mogą się ujawnić we wczesnym okresie, ale także kilka miesięcy później.
To bardzo trudne doświadczenie dla rodziców, zwłaszcza gdy dochodzi do nich informacja, że dziecko nie będzie w pełni sprawne. Reakcje tych rodziców, podobnie jak rodziców dzieci, które rodzą się z wadami wrodzonymi czy genetycznymi, bywają różne, od rozpaczy, przerażenia, do pozornej obojętności, ucieczki, rzadko do pogodzenia się z zaistniałą sytuacją. Po pierwszym szoku rodzice dziecka często chcą dowiedzieć się, jak będzie wyglądała jego choroba, co będzie się z nią wiązało, jak oni i ich życie w związku z tym będą musiały się zmienić.
Nieraz, szczególnie przy bardzo poważnych wadach dziecka, rodzice muszą przeanalizować sytuację: czy są w stanie je wychowywać, zapewniając opiekę, czy mają możliwość, czas, pieniądze, czy mogą liczyć na zaangażowanie innych członków rodziny do pomocy. Są sytuacje, że rodzice nie są w stanie zająć się dzieckiem i decydują się na oddanie je do adopcji.
Problem decyzji oddania dziecka do adopcji jest niezwykle złożony i nieraz wynika z bardzo dramatycznych uwarunkowań. Przykładem może być ciąża w wyniku gwałtu, który sam w sobie jest przeżyciem traumatycznym, a o którym personel może nie wiedzieć i nie udzielić kobiecie wsparcia, zrozumienia oraz nie skierować do odpowiednich specjalistów interweniujących w takich sytuacjach.
PROBLEMY PSYCHOLOGICZNE PACJENTEK NA ODDZIALE GINEKOLOGICZNYM
Bezpłodność
Macierzyństwo w życiu kobiety wydaje się czymś niezwykle istotnym i ważnym. Kobiety, poza nielicznymi wyjątkami, planując swoje dorosłe życie, znajdują w nim miejsce na pracę, małżeństwo i przede wszystkim macierzyństwo. Społeczny odbiór kobiety wiąże się z postrzeganiem jej jako matki. Problem pojawia się, kiedy w całym poukładanym i zaplanowanym życiu młodych ludzi mimo usilnych starań nie pojawia się dziecko. Stres jest podwójny, zarówno kobieta , jak i mężczyzna szukają odpowiedzi na pytanie, co jest powodem niemożności posiadania dziecka. Zastanawiają się, do kogo zgłosić się z problemem, czy zostaną zrozumiani i czy uzyskają pomoc. Naciski rodziny i znajomych, dopytujących się, „kiedy rodzina się powiększy”, bywają dodatkowo obciążające.
Z literatury przedmiotu (Steiner, 1999) wynika, że co piąta para (około 20% ) ma problem z poczęciem dziecka. O problemie bezpłodności (nazywanej też zamiennie niepłodnością) możemy mówić wtedy, gdy kobieta po dwóch latach regularnego współżycia ( 3 razy w tygodniu) nie zachodzi w ciążę. Problemy z poczęciem mogą dotyczyć zarówno kobiety, jak i mężczyzny. Do najważniejszych przyczyn braku występowania jajeczkowania (cykli bezowulacyjnych) u kobiet zaliczyć można: zaburzenia hormonalne (około 70%), zaburzenia funkcjonalne (10-15%), pomimo że jajniki wydają się niezmienione, owulacja nie występuje w planowanym czasie. Często takie problemy mają kobiety żyjące w dużym stresie i napięciu, jak również pracujące w systemie zmianowym. Bezpłodność może także wynikać z uszkodzenia jajników (10-15%), a ich przyczyn jest bardzo wiele: od wad wrodzonych, przez stosowaną wcześniej nieprawidłową antykoncepcję, chemioterapię czy przebycie zabiegów operacyjnych, po niedrożne jajowody oraz inne przyczyny bezpłodności (5%).
Współczesna medycyna wiele problemów związanych z niepłodnością może usunąć dzięki działaniom leków czy poprzez mało inwazyjne zabiegi chirurgiczne. Takie zabiegi, jak inseminacja jajników, czy zapłodnienie in vitro, skutecznie pomagają parom starającym się o potomstwo. Pojawia się nieraz problem natury psychicznej i emocjonalnej. Nie każda para jest w stanie przełamać opór wynikający ze światopoglądu czy przekonań religijnych i zdecydować się na tak daleko posuniętą ingerencję ze strony lekarzy.
Warto podkreślić, że często ogromna chęć posiadania potomstwa i poczucie upływającego czasu powodują, że małżeństwo nie radzi sobie z problemem braku dziecka. Wzajemne obwinianie, czasem artykułowane nie wprost, może być przyczyną konfliktów i próbą poszukiwania innego rozwiązania. Może to być ucieczka w pracę zawodową czy naukową lub poszukiwanie innego partnera, z którym mogłoby się założyć pełną rodzinę. Przy zrozumieniu problemu, wsparciu i informacji, że sytuacja, w której znaleźli się małżonkowie, nie jest niczyją winą, udaje się uratować małżeństwo, a także znaleźć rozwiązanie najbardziej korzystne dla pary. Zdarza się, że po wyeliminowaniu przyczyn uniemożliwiających zajście w ciążę obciążenie psychiczne jest tak duże, że kobieta z nieznanych względów nie jest w stanie zajść w ciążę. Czasami kobiety obawiają się zajść w ciążę. Nie wyobrażają sobie siebie w roli matki, trudno im zaakceptować konieczne zmiany, gdyby urodziło się dziecko. Po przyjściu na świat dziecka z pewnością życie kobiety zmienia się diametralnie, ale nie znaczy to, że kobieta nie będzie umiała sobie poradzić i odnaleźć się w nowej sytuacji. Podjęcie świadomej decyzji o macierzyństwie jest niezwykle istotne, zwłaszcza w przypadku par, które zniechęcone nieudanymi próbami posiadania własnego dziecka decydują się na adopcję. Para, której przyznaje się prawo do adopcji, spełnia warunki sprzyjające zachowaniom odpowiedzialnym, świadczącym o zdolności do pokochania dziecka i opieki nad nim, niezależnie od tego, czy nosi w sobie materiał genetyczny swoich rodziców, czy też nie. Czasami okazuję się, że gdy mija ogromny stres związany z niemożnością zajścia w ciążę, który wcześniej towarzyszył parze, kobieta niespodziewanie zachodzi w ciążę.
Leczenie zabiegowe
Kolejną grupą pacjentek na oddziale ginekologicznym są kobiety z rozpoznaniem choroby nowotworowej. Z powodu nowotworu raka szyjki macicy rocznie umiera w Polsce około 10 000 kobiet. Choroba nowotworowa rozwija się, często nie dając żadnych objawów bólowych, dlatego wykrywana jest zbyt późno. Coraz częstsze apele do kobiet o systematyczne badania pozostają w pełni uzasadnione. Choroby nowotworowe dotyczą zarówno kobiet młodych, które jeszcze nie rodziły, jak i starszych.
Często przypadkowa wizyta u lekarza ginekologa powoduje ogromną zmianę w całym życiu kobiety. Dowiaduje się ona o podejrzeniu choroby nowotworowej, a po dodatkowych badaniach diagnoza się potwierdza. Kobieta staje przed decyzją o radykalnym zabiegu ginekologicznym, a później przed koniecznością dalszego leczenia. W przypadku usunięcia macicy i przydatków czasami zmienia się jej przeżywanie siebie jako kobiety. Ważną rolę odgrywa tu partner i jego postawa wobec ewentualnych zmian w relacjach seksualnych czy planowaniu rodzicielstwa.
Dla wielu ludzi diagnoza choroby nowotworowej nadal brzmi jak wyrok i często nim jest. Jednak należy pamiętać, że organizm może reagować niespecyficznie. Zdarza się, że rozpoznanie, które może wydawać się bardzo negatywne i daje pacjentce niewiele miesięcy życia, dla niektórych kobiet z silnym organizmem i psychiką, walczących i chcących żyć, jest rozpoznaniem, z którym żyją jeszcze przez wiele lat.
Kolejnym problemem psychologicznym wynikającym ze specyfiki leczenia ginekologicznego jest funkcjonowanie pacjentek po zabiegach operacyjnych. Pomijając zagadnienia wiążące się ściśle z leczeniem onkologicznym, najczęstszym problemem, z którym nie radzą sobie kobiety, jest poczucie zmiany własnego ciała. Dotyczy to przede wszystkim zabiegów usunięcia piersi, sromu czy narządów rodnych. Zabiegi ratujące zdrowie i życie kobiety często je okaleczają i zaakceptowanie w tej sytuacji swojego wyglądu bywa niezwykle trudne i wymaga czasu, a nieraz pomocy psychologicznej.
Po amputacji piersi kobieta czuje się okaleczona i nieatrakcyjna, trudno jej wyobrazić sobie powrót do normalnego życia, a w szczególności odnaleźć się w roli żony. Często poczucie niższej wartości, niechęci do własnego ciała, powoduje depresję u kobiety, a czasem problemy i konflikty w małżeństwie. Dojrzałość, miłość i wzajemne zrozumienie małżonków mogą okazać się najlepszą terapią po zabiegu, a psycholog i lekarz mogą spróbować pomóc w przetrwaniu najtrudniejszych chwil. Zabieg usunięcia sromu, pomimo że wykonywany jest najczęściej u kobiet po 70. roku życia , zdarza się także u kobiet znacznie młodszych. Prowadzone dotychczas życie zawodowe, prywatne i intymne ulega diametralnej zmianie. Kobieta zostaje, niestety, okaleczona fizycznie, potrzebuje długiej rekonwalescencji , ale także czasu, aby zaakceptować siebie i przełamać opór, szczególnie pojawiający się w sytuacjach intymnych. Kobiety po histerektomii nie zostają zewnętrznie okaleczone, odczuwają jednak dyskomfort i zadają sobie pytania, czy nadal są takie, jak przed zabiegiem, czy zmiany hormonalne nie wpłyną na ich życie i funkcjonowanie, jak również czy współżycie intymne będzie nadal możliwe.
PSYCHOLOGICZNA INTERWENCJA LEKARZA
Interwencja lekarza ukierunkowana na funkcjonowanie psychiczne pacjentki na oddziałach położniczym i ginekologicznym polega przede wszystkim na prowadzeniu rozmów w celu dostarczania informacji, wysłuchania obaw i udzielenia wsparcia emocjonalnego, a w szczególnych przypadkach analizy sposobu radzenia sobie pacjentki w trudnych sytuacjach zdrowotnych.
W czasie porodu personel ma możliwość rozmawiania z kobietą, udzielania jej wsparcia, gdy wymaga tego sytuacja. Wskazane jest pokazanie dziecka, pozwolenie na jego dotknięcie, przytulenie, pobycie z nim w tych pierwszych minutach tak długo, jak potrzebuje tego pacjentka, i oczywiście w miarę możliwości.
Kobiety w okresie poporodowym należy otoczyć dużą uwagą i opieką. Nie można wychodzić z założenia, że wszystko jest oczywiste, proste i naturalne. W okresie tym ważne jest wsparcie i pomoc kobiecie, tak aby jak najszybciej umiała cieszyć się macierzyństwem. Zaangażowani w pomoc kobiecie powinni być wszyscy członkowie personelu i zainteresowanie to nie powinno kończyć się z chwilą porodu. Gdy zdiagnozowana zostanie depresja poporodowa, należy otoczyć taką pacjentkę szczególną opieką psychologiczną, nieraz i farmakologiczną, oraz udzielić wsparcia rodzinie, dla której taki stan oraz przeżywane emocje mogą być niezrozumiałe. Rozmowa z pacjentką o jej depresyjnym stanie i możliwych przyczynach pozwoli jej popatrzeć na swoją chorobę jako na okres przejściowy, związany z pewnymi prawidłowościami fizjologicznymi. W związku z tym celowe wydaje się informowanie kobiety jeszcze w czasie ciąży o tym, że w pierwszych dniach czy tygodniach po porodzie może pojawić się obniżenie nastroju i trudności w zaadaptowaniu się do nowej sytuacji.
W przypadku obumarcia ciąży czy poronienia rozmowa i wyjaśnienie kobiecie wstępnych przyczyn, upewnienie, że badania dają 100% pewności, że doszło do poronienia, że ciąża się nie rozwija i musi zostać wykonany zabieg, pozwolą pacjentce poczuć się pewniej i przekonać, że nic nie zostało przeoczone oraz dowiedzieć , jak będzie wyglądać zabieg, jego zakres i konsekwencje zdrowotne w przyszłości. Przebieg rozmowy powinien dać pacjentce poczucie bezpieczeństwa i zrozumienia. Naiwne pocieszanie, „że jest młoda i będzie miała jeszcze dzieci”, nie zmniejsza jej bólu. Płacz kobiety w zaistniałej sytuacji nie jest niczym patologicznym ani złym, powoduje on „oczyszczenie” i pozbycie się napięcia emocjonalnego. Rozmowa, przygotowanie i sam zabieg powinny być prowadzone w jak największym komforcie dla kobiety, z poszanowaniem jej godności i intymności. Do wszystkich pracowników należy zadbanie o możliwość urodzenia martwego dziecka w godnych warunkach i poszanowanie potrzeb pacjentki i dziecka. Ponadto personel powinien znać regulacje prawne związane z możliwością pochowania dziecka. Możliwość ta jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania i przeżycia tej trudnej sytuacji. Dlatego wówczas szczególnie ważne jest wsparcie emocjonalne i rozmowa pomagająca w żałobie, prowadzona w taki sposób, aby w przyszłości rodzice nie musieli żyć z poczuciem winy i bólu. Ważne jest też włączenie w proces żałoby partnera pacjentki, nie może być on traktowany jak ktoś, kogo nie dotyczy ta trudna sytuacja. Ma pełne prawo do przeżywania żałoby razem z kobietą, wówczas wspólne przeżywanie straty jest łatwiejsze zarówno dla niej, jak i dla niego. Jeżeli utrata dziecka nie jest przeżyta i opłakana, a zbagatelizowana lub nastąpi jej zaprzeczenie, to może doprowadzić do utraty więzi między małżonkami.
Kiedy jednak kobieta nie radzi sobie z zaistniałą sytuacją, poziom lęku i niepokoju jest wysoki, pacjentka ma obniżony nastrój, cierpi na bezsenność, a nawet ma myśli samobójcze, potrzebna jest konsultacja psychiatryczna i objęcie specjalistyczną pomocą psychologiczną.
Przedwczesny poród i zagrożenie życia dziecka stawiają lekarza neoanatologa , pediatrę czy ginekologa położnika w sytuacji , w której zobowiązani są do udzielenia prawdziwej, ale też zrozumiałej informacji, zapewnienia o swoim wsparciu i zrozumieniu trudnej sytuacji. Informacja o stanie zagrożenia życia dziecka czasem bywa bardzo trudna do przekazania, ale rodzice powinni zdawać sobie sprawę z tego, co dzieje się z ich dzieckiem. Trudno jest odbierać nadzieję rodzicom w pierwszych dniach życia dziecka, trudno jednak nie mówić o złym rokowaniu (niepomyślnym rokowaniu). Jest to także sytuacja trudna dla lekarzy, i całego personelu, który dokłada wszelkich starań, aby utrzymać małego pacjenta przy życiu. Rodzice często są bezradni, a chcą być użyteczni i należy ich instruować, co mogą zrobić, w czym pomóc. Bez względu na to, jak zakończy się hospitalizacja i walka o przedwcześnie narodzone dziecko, rodzice mają prawo spędzać z nim dużo czasu, oczywiście w granicach, które nie zaburzają pracy oddziału. Mają też prawo, gdy dziecko umiera, być razem z nim do końca. Zwykle wystarcza życzliwość personelu, aby rodzice dobrze radzili sobie z tą sytuacją, czasami jednak potrzebna jest dłużej trwająca pomoc psychologiczna, szczególnie gdy konsekwencje przedwczesnego porodu związane są z poważnymi wadami dziecka. Cenną informacją dla rodziców chorego dziecka jest spis instytucji pomagających dzieciom z określonymi schorzeniami, można też skontaktować rodziców z rodzinami, które też kiedyś znalazły się w podobnej sytuacji.
Pacjentki, u których w trakcie ciąży stwierdzono wady letalne płodu, zgodnie z Ustawą o planowaniu rodziny i ochronie płodu ludzkiego z 07.01.1993 roku, po konsultacji oraz wyrażeniu zgody przez konsultanta wojewódzkiego i komisję złożoną ze specjalistów ginekologów i położników, mają prawo do wcześniejszego zakończenia ciąży. Podjęcie decyzji o przerwaniu ciąży jest zwykle dla pacjentki bardzo trudne i może zaważyć na całym jej życiu. Spokojna, empatyczna rozmowa, towarzyszenie pacjentce w tej sytuacji wydaje się najwłaściwszą interwencją. Pacjentka przed podjęciem takiej decyzji powinna uzyskać wyczerpujące informacje o tym, z jakimi konsekwencjami wiąże się wada, czy dziecko ma jakiekolwiek możliwości przeżycia i jak jego życie będzie wyglądało, gdy zdecyduje się je urodzić. W tej sytuacji kiedy prawnie nie ma przeszkód, kobieta ma prawo zdecydować się na aborcję. Dużą rolę odgrywa tu także specjalistyczna pomoc psychologiczna związana z przygotowaniem kobiety do tej trudnej sytuacji, której często towarzyszy poczucie winy, straty i pustki, a konsekwencją może być depresja.
Postawa personelu medycznego jest również niezwykle ważna, nie do niego należy ocenianie pacjentki, moralizowanie czy nakłanianie do zmiany decyzji. Podobnie w sytuacji oddania dziecka do adopcji personel powinien wystrzegać się ocen moralnych i uszanować decyzję kobiety. Próba zrozumienia przekonań, motywów i przeżyć pacjentki bez oceniania jest elementem profesjonalnej postawy.
W przypadku pacjentek leczonych chirurgicznie z powodu nowotworu ważne jest poinformowanie, iż ich pobyt na oddziale ginekologicznym, gdzie były operowane, nie jest końcem leczenia, lecz leczeniem zasadniczym, a dalsza terapia będzie się odbywać na oddziale onkologicznym. Psychologiczne interwencje lekarza wobec pacjentki w okresie okołozabiegowym na oddziale ginekologicznym koncentrują się na wyjaśniającej rozmowie, która powinna przynieść ulgę i zmniejszyć niepokój. Wyjaśnienie pacjentce, a także jej partnerowi, na czym polega dany zabieg, jakie niesie konsekwencje dla ich wspólnego życia, bywa bardzo istotnym elementem w motywowaniu do leczenia i powrotu do zdrowia.