Ryszard Kapuściński
Urodził się 4 marca w Pińsku na Polesiu w rodzinie nauczycielskiej. Jego ojciec walczył w 1939 roku w stopniu podporucznika w Armii Polesie (faktycznie musiała to być SGO- samodzielna grupa operacyjna Polesie gen. Kleeberga). Po 17 września dostał się do niewoli radzieckiej. Wraz z kilkoma kolegami udało mu się uciec z kolumny prowadzonej na Smoleńsk i po zamianie ubrania na cywilne powrócił do Pińska. W obawie przed deportacją do Kazachstanu wyjechał z rodziną do swoich rodziców mieszkających w Przemyślu, a następnie w głąb okupowanej Polski. W związku z tym pozostałą część okupacji Ryszard Kapuściński wraz z rodzicami spędził w Sierakowie, w Puszczy Kampinoskiej, koło wsi Palmiry. Dzieciństwo Ryszarda Kapuścińskiego przypadło na okres II wojny światowej. Jednakże przeżycia wojenne nie tylko nie zabiły w nim wrażliwości, ale wyostrzyły poczucie granicy dobra i zła, sprawiedliwość.
Debiutował poetycko w wieku 17 lat (1949) na łamach katolickiego, wydawanego przez PAX, tygodnika społeczno-kulturalnego „Dziś i Jutro”. Jego debiutanckie wiersze to Pisane szybkością i Uzdrowienie, mówiące o przemijaniu. W 1950 zdał maturę w warszawskim gimnazjum im. Stanisława Staszica. W latach 1953-1981 był członkiem PZPR. W latach 1951-1955 był studentem historii Uniwersytetu Warszawskiego. Studia ukończył w 1955 i rozpoczął pracę (początkowo jako goniec) w redakcji „Sztandaru Młodych”. W tym roku został wysłany w swoją pierwszą podróż zagraniczną do Azji Środkowej (Indie, Pakistan, Afganistan). Ze Sztandarem Młodych współpracował od samego początku studiów. Redagował proste informacje i pisał reportaże o Warszawie oraz jej okolicach. W 1955 roku opublikował reportaż To też jest prawda o Nowej Hucie, opisujący trudne warunki życia robotników na budowie kombinatu i ukazujący zjawisko patologii społecznej w Nowej Hucie. Początkowo miała to być reakcja na Poemat dla dorosłych Adama Ważyka, w którym Ważyk odważył się skrytykować społeczne postawy mieszkańców Nowej Huty. Kapuściński pojechał do miasta i przyjrzał się życiu mieszkańców i potwierdził prawdę opisaną przez Ważyka. Dotąd pisząc o tym socjalistycznym mieście pokazywano pogodne, optymistyczne, pozytywne obrazy z życia ludzi. Poemat dla dorosłych otworzył nowy okres w pisaniu o tym mieście. Odtąd nie bano się już krytykować zachowania mieszkańców Nowej Huty, które odbiegało od norm moralnych.
Kapuściński reportażem To też jest prawda o Nowej Hucie zwrócił na siebie uwagę nie tylko czytelników, ale też władz. W 1956 otrzymał za ten reportaż pierwszą nagrodę - Złoty Krzyż Zasługi. W 1957 roku pojechał do Japonii i Chin. Po powrocie w 1958 roku odszedł z gazety odwołany przez redakcję za poparcie dla krytycznego wobec władzy tygodnika „Po Prostu”. Rozpoczął pracę w Polskiej Agencji Prasowej, a następnie współpracował z „Polityką”. Pisał o sprawach Polaków zamieszkujących tereny północno-wschodnie. Reportaże pisane w tym okresie, zostały wydane w formie książkowej w 1962 roku pt. Busz po polsku. W 1960 roku jako reporter „Polityki” usiłował dotrzeć do Konga, gdy w lipcu ten kraj otrzymał niepodległość wyzwalając się z wpływów belgijskich. Kapuściński przedostał się do Konga przez Nigerię wraz z kolegą z Czech Jardą Bouczkiem. Naraził się tym na represje, groził mu nawet wyrok śmierci. Powodem było podejrzenie o współpracę z wojskiem Lumumby. Udaje mu się jednak uciec. Wrażenia z Konga opisuje w Wojnie futbolowej(1978).
Kapuściński od 1962 roku, jako reporter, przemierza kraje Afryki. Nie tylko przygląda się zachodzącym tam zmianom, wyzwalanie się spod wpływów kolonistów, ale wspólnie z żyjącymi tam ludźmi przeżywa ich problemy. Był niemal świadkiem narodzin Trzeciego Świata. Opisał to w książkach Czarne gwiazdy (1963) i Gdyby cała Afryka (1969).
W połowie lat 60. zostaje wysłany w podróż do południowoazjatyckich republik Związku Radzieckiego. Jej owocem była książka Kirgiz schodzi z konia (1968). Pod koniec lat 60. wyjeżdża jako korespondent PAP do Ameryki Łacińskiej. Pobyt w Ameryce Łacińskiej owocuje książkami: Dlaczego zginął Karl von Spreti (1970) i Chrystus z karabinem na ramieniu (1975). Był też świadkiem wojny domowej w Angoli, próbującej oderwać się od Portugalii (Jeszcze jeden dzień życia - 1976). Dokumentował także upadek cesarstwa w Etiopii (Cesarz 1978) i Iranie (Szachinszach). Od 1974 pracował w tygodniku „Kultura”. W 1986 powrócił, po 37 latach, do twórczości poetyckiej i wydał tomik wierszy Notes. W 1998 roku wydał książkę Heban, która była plonem jego ostatnich podróży do Afryki. W pewnym sensie ilustracją do Hebanu jest album fotograficzny Z Afryki (2001). Od 1990 do 2007 roku wydał 6 tomów Lapidarium. Są to zapiski i notatki pisane spontanicznie od roku 1980 do 2006. Pierwsza część zawiera także zapiski z Meksyku z roku 1972.
Był członkiem Stowarzyszenia Pisarzy Polskich. Otrzymał łącznie ponad 40 nagród i wyróżnień. Między innymi:
1956 - Złoty Krzyż Zasługi
1974 - Nagroda Ministra Kultury i Sztuki,
Nagroda Ministra Spraw Zagranicznych,
1999 - otrzymał "Ikara". Wybrany przez środowisko dziennikarskie Dziennikarzem wieku w plebiscycie miesięcznika „Press”.
2005 - Laureat Nagrody im. Dariusza Fikusa za rok 2004.
Był doktorem honoris causa:
- Uniwersytetu Gdańskiego (29 stycznia 2004).
Zmarł 23 stycznia 2007 r. w wieku 74 lat, po rozległym zawale serca, na oddziale kardiochirurgii szpitala przy ul. Banacha w Warszawie.
W 1987 Royal Court Theatre w Londynie wystawił sceniczną adaptację jego książki Cesarz, opisującej upadek reżimu Haile Selassie I w Etiopii (wystawiany potem także w kraju).
TWÓRCZOŚĆ RYSZARDA KAPUŚCIŃSKIEGO
Ryszard Kapuściński zyskał uznanie takich krytyków, pisarzy i dziennikarzy, jak m.in. Jon Updike, Galman Rushdie, Norma Mailer, Susan Sontag, Neal Archerson. Twórczość jego porównywano do pisarstwa Alberta Camusa, a nawet Voltaire'a. Kapuścińskiego z tymi pisarzami łączy to, że ich obserwacja rzeczywistości nie polega na biernym opisywaniu, lecz na umiejętności dostrzegania istotnych problemów filozoficznych i moralnych epoki przez pryzmat jednostki. Styl jego utworów jest aforystyczny, zbliżony do stylu powiastki filozoficznej, wskazuje na uniwersalność problemu. Akcja utworów Kapuścińskiego toczy się w odległych krajach, jednak ukazane problemy Trzeciego Świata są bliskie krajom zachodnim. Pokazane są postawy ludzkie, które są wszędzie takie same.
Kapuściński twierdził, że interesują go przede wszystkim zwykli ludzie. Właśnie kontakt z ludźmi jest najważniejszą siłą jego pisarstwa. Opisywał przemiany polityczne i przewroty (tego wymagały od niego agencje), ale starał się także pokazywać przemiany społeczne i kulturowe oraz wpływ wielkich przewrotów politycznych na życie ludzi. Zastosował z jednej strony typ reportażu zbliżonego formą do noweli (m.in. Busz po polsku, Wojna futbolowa), a z drugiej strony do powieści konfesyjnej (Cesarz) czy dokumentarnej (Szachinszach, Imperium, Heban). Odstępstwem są miniatury-przypowieści Lapidaria, w których występuje jako wnikliwy obserwator i zarazem myśliciel.
Od czasu publikacji Chrystusa z karabinem na ramieniu (1975) krytycy zauważają, że Kapuściński jest jednym z bohaterów swych utworów. Nie wysuwa swej osoby na plan pierwszy, ale zaznacza, że wszędzie był, że często walczył o przetrwanie, dlatego umie doskonale prezentować przeżycia swych postaci.
Kapuściński stara się pokazać całą panoramę problemu. Przed wyjazdem do danego kraju zawsze się przygotowywał, poznawał kulturę, tradycję, historię danego regionu. Zdobytą wiedzę stara się przekazać czytelnikowi. Ukazuje różne punkty widzenia. Nie skupia się wyłącznie na ludziach „wielkich”, dokonujących przemian, ale dociera też do tych zwykłych, pyta ich o zdanie. Poświęca dużo miejsca jednostkom uwikłanym w dane problemy.
Kapuśćiński nie odtwarza biernie rzeczywistości i zdarzeń, w których brał udział, ale tworzy je na nowo na podstawie faktów. Tak zestawia wydarzenia, aby ułożyły się w fabułę, przez to czytelnik ma wrażenie, że uczestniczy rzeczywistość nich bezpośrednio.
Przekazuje rzeczywistość prostym, niewyszukanym stylem, w formie opowieści naocznego świadka albo uczestnika zdarzeń. Ponadto pointuje spostrzeżenia, nakłania czytelnika do wysuwania trafnych wniosków o otaczającej go rzeczywistości.
Choć Kapuściński podkreślał, że pisanie sprawia mu trudność, jego teksty czyta się łatwo, ponieważ oddają one doskonale klimat i atmosferę wydarzenia, a nawet wrażenia autora.
Busz po polsku 1962
Jest to zbiór reportaży, które ukazywały się na łamach tygodnika „Polityka” w latach 1958-1961. Pisze w niej o sprawach Polaków zamieszkujących tereny północno-wschodnie. Książka od razu zyskała uznanie krytyków za walory poznawcze, za dotarcie tam, gdzie inni dziennikarze nie zaglądali czyli do samych ludzi, mniej interesowało go tempo przemian gospodarczych i społecznych. Poetyka Buszu po polsku odbiega wyraźnie od konwencji reportażu. Autor prezentuje miejsca, w których poruszali się bohaterowie, ukazuje także wewnętrzny świat postaci. Stosował mowę pozornie zależną, dopuszczał bohaterów do głosu, rzadko używał 1. osoby liczby pojedynczej dla podkreślenia, że był uczestnikiem opisywanych zdarzeń. Stosował raczej formę 3. osoby, by nie narzucać się odbiorcy. Każdy reportaż zbioru Buszu po polsku kończył się celną pointą. Zastosował więc poetykę noweli (formie tej był wierny przez całą twórczość).
Czarne gwiazdy 1963 i Gdyby cała Afryka 1969
Są to książki opisujące kraje afrykańskie. Kapuściński opisuje w nich zachodzące w Afryce zmiany, wyzwalanie się spod wpływów kolonialistów i narodziny Trzeciego Świata. Zawarte w nich reportaże, zarówno w formie, jak i w stylistyce, są podobne do Buszu po polsku. Czarne gwiazdy składają się z dwóch niedokończonych części - o Nkrumahu(polityk afrykański, premier i prezydent Ghany, działacz ruchu panafrykańskiego) i o Lumumbie (pierwszy premier Demokratycznej Republiki Konga). Gdyby cała Afryka to zbiór esejów i artykułów pisanych w latach 1962-1966.
Kirgiz schodzi z konia 1968
Książka jest owocem podróży do południowoazjatyckich republik ZSRR latach 60. Kapuściński opisuje w niej zwyczaje ludzi Wschodu, zderzające się ze współczesną, dynamicznie rozwijającą się techniką. Ukazał koloryt tamtych krajów we wszystkich jego odcieniach: piękno przyrody, bogactwo kultury, gościnność i otwartość serc mieszkańców, a nade wszystko odrębność kulturową narodów (m.in. gruzińskiego, kirgiskiego), które zachowały swą tożsamość i nie poddawały się uniformizacji z Moskwy.
Dlaczego zginął Karl von Spreti 1970
Opowiada o problemach Gwatemalczyków, ich skomplikowanej historii na tle porwania i zamordowania ambasadora niemieckiego Gwatemali Karla von Spreti. Autor doszukuje się przyczyn takiego postępowania mieszkańców Ameryki Łacińskiej, którzy chcą zwrócić na siebie uwagę opinii światowej poprzez najpoważniejsze przestępstwa. Gwatemalczykom chodzi o wyzwolenie się spod wpływów amerykańskich. Zależy im na tym by świat zrozumiał ich problemy związane z działająca tam anty rządową partyzantką, która chce się przeciwstawić wewnętrznym represjom.
Chrystus z karabinem na ramieniu 1975
Pokazuje złożoną sytuacje polityczna m.in. w Boliwii i na Antylach - Dominikanie i Haiti. Kapuściński przedstawia nędzę tamtejszych mieszkańców i działanie mechanizmów wielkiej polityki, wykorzystującej słabość najbiedniejszych warstw społecznych. |Tytuł tomu pochodzi od nazwy obrazu rewolucyjnego malarza argentyńskiego Carlosa Alonso.
Jeszcze jeden dzień życia 1976
Jest to książka o wojnie domowej w Angoli, która próbuje oderwać się od Portugalii. Ukazuje rozkład państwa, anarchię, bałagan i rozpacz białych ludzi, uciekających z Czarnego Lądu na Stary Kontynent. W tych reportażach Kapuściński zastosował formę relacji z wydarzeń, przepełnioną wrażeniami, a także przeżyciami prezentowanych postaci. Relacje te są uzupełniane informacjami miejscach zdarzeń. Forma ich jest podobna do nowel. Ciąg narracji odautorskiej rozbijają fragmenty dokumentów (depesz, pamiętników), które uzupełniają wiedzę odbiorcy o świecie przedstawionym.
Wojna futbolowa 1978
W książce Kapuścińki zawarł są liczne historie własnych podróży po najbardziej niebezpiecznych miejscach w Afryce i Ameryce Łacińskiej. Opisuje wydarzenia w takich krajach jak m.in. Kongo, Kenia, Nigeria.
Tytułowa wojna futbolowa wybucha pomiędzy Hondurasem a Salwadorem pośrednio w wyniku meczu piłkarskiego pomiędzy reprezentacjami piłkarskimi obu krajów.
Najbardziej znany rozdział z książki to Płonące bariery, w którym Kapuściński opisuje jak udało mu się ujść z życiem przejeżdżając przez płonące zapory, w czasie wojny domowej w Nigerii.
Cesarz 1978
Jest to opowieścią o ostatnich latach panowania Hajle Selasje (1941-1974), cesarza Etiopii, składającą się z relacji ludzi pałacu, uzupełnianych czasami komentarzami autora.
Przedmiotem reportażu-powieści są ludzie dworu cesarza, zmarłego w 1975 roku. Cesarz ukazuje ich służalczość, lizusostwo, strach, pazerność, uległość oraz walkę o względy władcy. Kapuściński przedstawia ponure kulisy jego panowania Hajle Selasjego. Książka ma uniwersalny charakter, obnaża mechanizmy władzy nie tylko politycznej.
O Cesarzu, głośno było od razu po polskiej premierze (1978). Prawdziwe szaleństwo rozpętało się na Zachodzie. „Sunday Times” ogłosił Cesarza książką roku 1983. John Updike nazwał utwór „magiczną refleksją, która często przemienia się w poezję i aforyzm”. Wystawiona w 1987 r. przez londyński Rogal Court Theatre sceniczna adaptacja książki biła rekordy popularności. Bilety rozeszły się w dwa dni, a spektakl przeniesiono z małej sceny na dużą. Telewizja BBC wykupiła prawa do emisji przedstawienia, krytycy prześcigali się w zachwytach. Były też protesty czarnoskórych londyńczyków oraz rastafarian, którzy uważają Hajle Selasje za wcielenie Boga.
Cesarz otworzył Kapuścińskiemu drogę na zachodni rynek czytelniczy.
Sam Kapuściński, na początku książki napisał: „piszę o Hajle Sellasje - a raczej rzecz o dworze cesarskim i jego upadku opowiedzianą przez tych, którzy zaludniali salony, urzędy i korytarze pałacu”. Mówił, że przedstawia ludzi układnych, schlebiających cesarzowi dla swojej kariery, którzy byli dumni z tego, co robili, choć w rzeczywistości ich zachowanie było upokarzające (np. musieli znosić to, że ulubiony piesek cesarza siusiał im na buty w czasie uczty). Motywy ich zachowania były proste: nie spaść na dno, nie cierpieć nędzy i głodu. Tu nie ma mowy o godności, jest tylko ślepe donosicielstwo, strach przed niełaską, rywalizacja.
Utwór składa się z trzech części: Tron; Idzie, idzie; Rozpad. Każda z nich poprzedzona jest cytatami.
Pierwsza część pokazuje lata świetności dworu carskiego, czasy, gdy cesarz miał ogromną władzę. Ukazany jego obraz otoczonego religijnym kultem despoty, który swoją władzę opierał na terrorze, donosicielstwie, korupcji, swojej charyzmie i jednocześnie głupocie. Cesarz odbiera cześć boską, jest uważany za potomka króla Salomona (było to wpisane w konstytucję).
Sellasje mieszka wśród groteskowego wręcz zbytku: jeden człowiek pracuje dla niego tylko po to, by ocierać obsikiwane przez pieska cesarza buty dostojników, drugi jest od otwierania drzwi, którymi władca wchodzi na salę audiencyjną, trzeci zajmuje się doborem poduszek, na których cesarz opiera nogi, gdy zasiada na tronie. Są to ich jedyne funkcje, przykładnie pełnione przez kilka, a nawet kilkanaście lat. Hajle Sellasje wielkimi płatami mięsa karmi swoje lwy i przechowuje w zagranicznych bankach olbrzymi majątek, podczas gdy tysiące jego podwładnych ginie z głodu. Otacza się ludźmi prostymi, nie zwraca uwagi na ich umiejętności i kompetencje, gdyż te nie zapewniają lojalności. Bezpieczniej jest wyłowić z ludu kogoś zupełnie przypadkowego, nawet niezbyt mądrego, i zapewnić sobie w ten sposób jego dozgonną wdzięczność i zaangażowanie.
Cesarz nigdy nie odwiedza prowincji bez uprzedzenia. Wszystko jest dokładnie zaplanowane, tak by wizytowani mogli przygotować się na przyjęcie dobrotliwego gościa. Pozamiatać ulice, pobudować szkoły, pokazać, że "doganiamy, prześcigamy". Władca nie widuje głodu, nędzy, wychudzonych trupów. Zresztą głód, śmierć głodowa, cóż w tym dziwnego nie jest dla cesarza i jego dostojników problemem, którym mogliby zawracać sobie głowę. Uważają oni to za normalny porządek świata. „Tak było, jest i będzie, i po co zawracać głowę głupstwami dobrotliwemu Panu?”
Dla cesarza lepiej jest utrzymywać zły stanu edukacji i kultury umysłowej społeczeństwa. „Nie jest dobrze rozbudzić w ludziach nawyk czytania, bo nawyk czytania rodzi nawyk myślenia. A z myślenia, to wiadomo, same kłopoty i frasunki.” Jeden z dostojników, z przerażeniem opowiada autorowi, jak to jego syn zaczął myśleć. Problemy cesarza zaczęły się właśnie wtedy, gdy ludzie zaczęli myśleć. Głównym ośrodkiem opozycyjnym wobec władzy był uniwersytet. Sam cesarz był niepiśmienny Jednak wszyscy dworzanie, a nawet prosty lud, mówią o nim z namaszczeniem, chwalą jego szlachetność, rozwój, jaki się za jego panowania w państwie dokonał. Kapuściński pokazuje, że myślenie magiczne ludu przypisuje władcy cechy boskie. Pospólstwo nie wini cesarza go za swój marny żywot, zwalają winę na urzędników, którzy, według nich, nie dosłyszeli i nie dopatrzyli cesarskiego rozporządzenia.
Druga część przedstawia kłopoty związane z rewolucją - dążeniem do zmian oraz do detronizacji cesarza. W wypowiedziach dworzan można wyłowić racje buntowników etiopskich, którzy zarzucali cesarzowi m.in. lokowanie pieniędzy w zagranicznych bankach, okradanie własnego ludu, opieranie władzy na szpiegostwie, przyzwalanie na korupcję i nieuctwo urzędników, spowodowanie, że tysiące ludzi umiera z głodu.
Ostatnia część opisuje upadek cesarstwa. Powolny rozpad państwa, a następnie detronizację cesarza.
Cesarz to nie tylko tekst o świetności i upadku władcy Etiopii, lecz także utwór przedstawiający dzieje władzy totalitarnej. Anglicy znaleźli w nim analizę polityki, dążącej do zwiększenia bezrobocia wiążącego się z ubóstwem ludności. Porównywali postawę urzędników cesarza, którzy uważali głód za coś normalnego do postawy ekonomistów czy polityków zachodnich, którzy podobnie traktowali bezrobocie. Krytyka niemiecka i Polacy dopatrywali się w Cesarzu związków z sytuacją, jaką przeżywała Polska i jej mieszkańcy, dręczeni przez władzę w latach 70. Kapuśćiński ukazał absurdalność ludzkiego działania i gry władzy z jednostką. Uwypuklił kontrasty miedzy przepychem na dworze cesarza a nędzą ludności.
Język Cesarza
Kapuściński zastosował tu archaizację wypowiedzi, czerpiąc wyrazy i zwroty z różnych pokładów polszczyzny: od przestarzałych, zużytych, poprzez wyrazy z języka potocznego, do neologizmów np.„nachody rozliczne”. Często stosuje inwersję, składnia jest staropolska, retoryczna np. „nachody rozliczne czynili, do gabinetu wchodzili”, „Pan ich w gabinecie sadzał”. Stylistykę Cesarza można nazwać patetyczno-wychwalającą. Kapuściński odwołuje się do pewnej staropolskiej tradycji, którą wykorzystał Sienkiewicz, a także Gombrowicz. Kapuściński stwarza jednocześnie iluzję stylu nieliterackiego, stwarza wrażenie, że jest to język autentyczny postaci. W Cesarzu, podobnie jak u Gombrowicza, język ten, ma na celu pokazanie groteskowości wypowiadających się postaci-dworzan Hajle Selasje, groteskowości samego cesarza i całego stworzonego przez niego świata. Czyli język pełni taka samą rolę jak u Gombrowicza! Jest sygnałem ironii, dystansu autora. Jednocześnie zastępuje ocenę autora, jest nośnikiem stosunku autora do opisywanej rzeczywistości. Dodatkowo Kapuściński ujednolica język postaci, jest to chwyt mający wywołać wrażenie uniwersalności. Tej gry językowej nie wyczuł i nie zrozumiał Jon Ryle, brytyjski etnolog, który na łamach „Times Literary Suplement” zakwestionował zwroty zawarte w Cesarzu, używane przez dworzan w stosunku do Hajle Sellasje. J. Ryle twierdzi, że Etiopczycy w swym języku amharskim nie znają formy „Jego Czcigodny Majestat”, „Nasz Wszechpotężny Władco” czy „Najbardziej Czcigodny Majestat”, w protokole dworskim takie zwroty też nie występują. Ryle uważał, że Kapuściński ubarwia rzeczywistość i wymyśla rzeczy, których w Afryce nie ma.
Cechy reportażowe:
We wstępie autor zawiera z czytelnikiem pakt wiarygodności. Mówi jak dotarł do rozmówców, opisuje jak się oni zachowywali, wyjaśnia, czemu podaje tylko inicjały.
Opiera się na materiale autentycznym. Opisywane są fakty, o których opowiadają autentyczne postacie.
Przytaczane są wypowiedzi autentycznych osób.
Autor reportażu opowiada o zdarzeniach, których przebieg zna z relacji świadków, dokumentów
Autor komentuje wydarzenia, przytacza fakty, na samym końcu znajdują się cytaty doniesień prasowych o obaleniu cesarza i o jego śmierci.
Cechy niereportażowe:
Tekst obudowany jest „rama intelektualną”: na początku każdego rozdziału są cytaty spełniające rolę motta.
Kapuściński nadaje konkretnym wydarzeniom charakter uniwersalny. Kreuje tekst jako metaforę władzy totalitarnej. Tę role spełniają motta, które pokazują, że zjawiska były znane od zawsze.
Wszystkie opowieści tworzą pewną fabułę, układają się w historię.
Stylistyka i język utworu są nie reportażowy, przekształcone przez autora. W reportażu stosowanie takiego języka jest ryzykowne, ponieważ wywołuje efekt komiczny, groteskowy, ironiczny, czasem sprawia wrażenie bajkowości, nierealności.
Cesarz uznany jest za reportaż metaforyczny. Utwór posiada dwie warstwy. Pierwsza warstwa, dosłowna to reportaż o cesarzu Hajle Salasje i jego upadku. Druga warstwa ma charakter uniwersalny, to metafora władzy totalitarnej, która pokazuje mechanizmy tej władzy i służalczości ludzi wobec niej.
Szachinszach 1982
Jest to zbiór luźnych zapisów (notatek, opisów fotografii) o dworze szacha Rezy Pahlaviego ostatniego szachinszach Iranu, z dynastii Pahlawi, który w 1979 roku został odsunięty od władzy w wyniku irańskiej rewolucji islamskiej. Z zapisków, podobnie jak z wypowiedzi bohaterów Cesarza, wyłania się filozoficzny obraz zła i zakłamania.
Imperium 1993
Jest to książka o upadku Związku Radzieckiego - ostatniego imperium XX wieku. Powstała po 2 letniej podróży po ZSRR. W roku 1993 stała się bestsellerem, tłumaczonym na całym świecie.
Książka ma charakter osobistej relacji z podróży i składa się z trzech części:
Pierwsze spotkania (1939-1967) Kapuściński opowiada o wkroczeniu wojsk radzieckich do Pińska, jego rodzinnego miasteczka na Polesiu, o nędzy i terrorze okupacji radzieckiej. Następnie o podróży koleją transsyberyjską, oraz o wyprawie, w której odwiedził republiki Środkowej Azji: Gruzję, Armenię, Azerbejdżan, Turkmenistan, Tadżykistan, Kirgistan i Uzbekistan.
Z lotu ptaka (1989-1991) stanowi ponad połowę objętości Imperium i jest relacją z samotnych podróży po Związku Radzieckim w momencie jego rozpadu. W europejskiej części ZSRR Kapuściński odwiedził m.in. Brześć, Moskwę i Donieck, na dalekiej Północy - Magadan i Workutę, na południu - Tbilisi i Erywań. Podczas tych podróży przebył - głównie drogą lotniczą - dystans 60 tysięcy kilometrów.
Ciąg dalszy trwa (1992-1993) ma charakter podsumowania. Jest to najkrótsza część, będąca próbą analizy przemian w krajach byłego Związku Radzieckiego. Jednak, jak twierdzi sam autor,: „całość nie kończy się wyższą i ostateczną syntezą, lecz przeciwnie — dezintegruje się i rozpada, a to dlatego, że w trakcie pisania książki rozpadowi uległ jej główny przedmiot i temat — wielkie mocarstwo sowieckie”
Imperium ukazuje gorycz przedstawicieli rozpadającego się systemu, którzy zniewalali ludzi przez ponad 70 lat oraz nadzieje osób liczących na lepszą przyszłość po 1990 roku. To książka inna niż Cesarz i Szachinszach. Autor napisał ją z perspektywy własnych doświadczeń. Według Jarzębskiego książka ta nie jest klasycznym reportażem, ale ma charakter „literackiego ujęcia podróży”. Autor rezygnuje z opisu swych przygód, ale kładzie nacisk na powtarzalność, na istnienie zjawiska w czasie. Te same miejsca i tych samych ludzi odwiedza kilka razy, notuje zmiany w otaczającej rzeczywistości, a także i w sobie. „Ja” autorskie w tej książce jest ważne, gdyż opis imperium następuję przez pryzmat bezpośredniego oddziaływania na życie prywatne autora. Kapuściński rekonstruował fakty i obrazy, które zapamiętał z przeszłości, śledził zmiany jakie zachodziły na przełomie lat 1980 i 1990 i domyślał się rychłego rozpadu imperium.
Heban 1998
Zanim ukazał się Heban w postaci książkowej był drukowany w urywkach na przełomie lat 1998 i 1999 na łamach sobotnio-niedzielnego wydania „Gazety Wyborczej”. Prawie każdy tekst opatrzony był fotografia autorstwa Kapuścińskiego.
Książka-reportaż, przede wszystkim o ludziach zamieszkujących Afrykę. Jest owocem ostatnich podróży Kapuścińskiego na Czarny Ląd. Autor opowiada o spotkaniach z Afrykańczykami i zaznacza to już we wstępie. Udowodnił tu po raz kolejny, że w centrum jego zainteresowania nie są wydarzenia wstrząsające światem, ale to jak one wpływają na los zwykłych ludzi. Za ilustracje do Hebanu można uznać album fotograficzny Z Afryki (2001). To barwny fotoreportaż autorstwa Kapuścińskiego, a którym jest panoramicznie pokazane życie Afrykańczyków. Bogactwo kultur i dóbr naturalnych zderza się tu z ubóstwem ludzi.
Lapidaria 1990-2007
Książki te odbiegają od poetyki i formy dotychczasowych publikacji Kapuścińskiego. Są to notatki z rzeczywistych lektur, odbytych w latach 1971-1988 podróży. Zawierają wrażenia i przemyślenia na temat ludzi i otaczającego świata. Kapuściński mówi w nich wprost o wszystkim, co przyciąga jego uwagę (m.in. plaga terroryzmu, spotkania ze znajomymi, zwykłe zdarzenia z ulicy, muzeum czy sklepu). Interesuje go najdrobniejszy szczegół, który może odgrywać wtórna role w życiu człowieka. Zapisane tu spostrzeżenia zbliżają się w formie do zwięzłych przypowieści, przez które przemawiają prawdy o ludziach i ich problemach. Operując konkretami autor ukazuje absurd terroryzmu i przestępczości, które zalewają kulę ziemską.
8