Podanym postaciom literackim przyporządkuj autora, tytuł i odpowiednią peryfrazę (omówienie), wynikającą z treści utworu: Witold, Helena Stawska, Kuba Gdański, Kurtz.
WITOLD
KORCZYŃSKI – Nad Niemnem – Eliza Orzeszkowa.
1.
Przedstawienie postaci.
Witold Korczyński pochodzi ześredniozamożnej szlachty. To dwudziestoletni syn Benedykta i Emilii Korczyńskich, brat czternastoletniej Leonii. Studiuje agronomię.
2.
Wygląd zewnętrzny.
Średniego wzrostu, zgrabny i ruchliwy. Rysy twarzy „delikatne i piękne”, ale o cerze „bladawej i zmęczonej”.Górna warga delikatnie osypana jasnym wąsikiem i płomienne, piwne oczy.
3.
Charakter i usposobienie:
Idzie w ślady ojca, bo interesuje się gospodarstwem wiejskim. Jest gorącym wyznawcą ideałów pozytywistycznych. Żywy z natury, entuzjasta reform i „pracy u podstaw” czyli niesienia oświaty ludowi. Wiedzę zdobytą na studiach agronomicznych pragnie zastosować w gospodarstwie ojca. Kocha życie na wsi i przyjaźni się z chłopami. Rozmawia z nimi i udziela im praktycznych rad opartych o swą wiedzę zdobytą na studiach ( ze wspólnych środków pochodzących ze składek społeczności radzi wykopać cztery studnie i zbudować młyn).
Witold to ideowiec: „życia bez wyższych uczuć i myśli nie chcę i wolałbym umrzeć wcześnie z wielkim ogniem w piersi niźli z kamieniem lub mętną wodą żyć wieki”.
Odludek, Anzelm, przed powstaniem styczniowym bywający częstym gościem we dworze w Korczynie, zauważył wielkie podobieństwo Witolda i pod względem urody, i pod względem poglądów: „nie spodziewałem się...nie spodziewałem się już w swoim życiu mowy takiej słyszeć...Chryste! czy ubici! Mogą drugi raz ożyć?”
A oto odzew młodego Korczyńskiego:
„Nie(...) oni śpią na wieki, ale uczucia ich i myśli krążyć nie przestają w przestrzeni(...) aż wejdą znowu wżywych, młodych, silnych, kochających ziemię i ludzi”.
Z powodu swych radykalnych poglądów popada w konflikt z ojcem, do którego ma pretensje o złe traktowanie ubogich sąsiadów i chłopów. Na szczęście, wyjaśniają sobie nieporozumienia, które wynikały z ich podobnych charakterów.
4. Ocena bohatera
Witold Korczyński to niewątpliwie bezwzględnie pozytywna postać. Entuzjasta nowej pozytywistycznej epoki, nie tylko teoretyk, ale i praktyk. Wierzy, że nadejdzie nowa epoka i zapanuje równość między ludźmi. Stara się przekazywać swą wiedzę chłopom, by ułatwić im życie. Okazuje też szacunek bliskim i kultywuje pamięć bohaterskich zmarłych.
HELENA STAWSKA –Lalka – Bolesław Prus
Helena Stawska to niesłusznie pozwana o kradzież lalki. Jest zakochana bez wzajemności w Wokulskim, z kolei ją skrycie miłuje Rzecki. Samodzielnie utrzymuje się wraz z matką i córeczką Helusią, udzielając korepetycji. Jej mąż, Ludwik z powodu niesłusznego oskarżenia zbiegł za granicę i nie kontaktuje się z nimi od lat. Za sprawą Wokulskiego sprawa ta została wyjaśniona i okazało się, że człowiek ten zmarł. Pani Stawska to kobieta prawa i szlachetna. W opinii Rzeckiego jest idealną kandydatką na żonę dla Stacha. Wokulski wynajduje dla niej dobrze płatną pracę kasjerki, a także zapewnia posag małej Helusi.
KUBA GDAŃSKI – Mendel Gdański – Maria Konopnicka
Jakub
jest dziesięcioletnim uczniem warszawskiego gimnazjum. Od urodzenie
wychowuje go dziadek, ponieważ jego matka, najmłodsza córka Mendla
– Lija - umiera przy porodzie (o ojcu nic nie wiadomo).
Chłopiec
miał piwne oczy, długie, ciemne rzęsy, drobne usta, orli nos,
wysokie czoło, ciemne włosy, przezroczystą cerę, uwypuklającą
wątłość jego osoby. Często kaszlał i był bardzo osowiały, co
można złożyć na karb dużej ilości nauki, która była u dziadka
priorytetem: „Jest
zmęczony lekcjami, ciężkim szynelem, siedzeniem w szkole, drogą,
dźwiganiem tornistra; ma też dużo zadań na jutro. Powłóczy
nogami chodząc, a nawet wtedy, kiedy się uśmiecha, piwne jego oczy
patrzą z melancholią jakąś”.
Starzec dbał także o zdrowie
malucha. Martwiąc się, że ktoś tak delikatny mógłby ciężko
zachorować, kupił mu ciepły płaszcz (szynelek).
Kubuś
jest dla dziadka lustrem, w którym widzi swą zmarłą żonę Resię
i ukochaną córkę Liję. Starzec pokładał w nim wszystkie
nadzieje, wpajał szacunek dla innych, uczył tolerancji i dumy,
wychowywał w myśl zasad asymilacji, posyłając chłopca do
polskiej szkoły. Nie zabrakło w edukacji Jakuba informacji o jego
żydowskich korzeniach i kultywowaniu tradycyjnych obrzędów.
Chłopiec odmawiał razem z dziadkiem modlitwy, a co piątek spożywał
z nim specjalny, szabasowy posiłek.
Gdy delikatny i wrażliwy bohater został zaatakowany
przez chuligana, który zabrał mu czapkę i pogardliwie nazwał
„Żydem”, od razu przybiegł do ukochanego dziadka po pomoc. Ten
wytłumaczył mu, że to w Warszawie, gdzie urodził się chłopiec,
jest jego miejsce: „-
Nu, co to jest Żyd? Nu, jaki ty Żyd? Ty się w to miasto
urodził, toś ty nie obcy, toś swój, tutejszy, to ty prawo masz
kochać to miasto, póki ty uczciwie żyjesz. Ty się wstydzić nie
masz, żeś Żyd. Jak ty się wstydzisz, żeś ty Żyd, jak ty się
sam za podłego masz, dlatego żeś Żyd, nu, to jak ty możesz jakie
dobro zrobić dla to miasto, gdzie ty się urodził, jak ty jego
kochać możesz?... Nu?...”.
Mimo nauk dziadka, chłopiec nie ma jeszcze na tyle ukształtowanej
świadomości narodowej i nie jest tak odważny, by przeciwstawić
się oprawcom, których najzwyczajniej się boi.
KURTZ – Jądro Ciemności – Joseph Conrad
Kurtz
–
jeden z głównych agentów francuskiej spółki handlowej, człowiek
bardzo inteligentny, szlachetny, obdarzony charyzmą. Przez długi
czas był obiektem zawiści i podziwu(o jego zdolnościach krążą
legendy). Wyjechał do Afryki. Tam pod wpływem władzy zmienia się
– zaczyna traktować ludzi jak przedmioty, lekceważy tak ważne
dla niego niegdyś zasady moralne. Staje się okrutnym despotą, nie
zna żadnych hamulców. Tubylcy otaczają go czcią godną bóstwa, a
ten niegdyś tak kryształowy człowiek dobrze się z tym czuje.
Śmierć otwiera mu oczy. Ostatnie wypowiedziane przez niego słowa
to „zgroza”.
DODATKOWO O KURTZU
Podstawowe informacje o bohaterze
Jeden z najważniejszych bohaterów niewielkiej powieści Josepha Conrada Jądro ciemności. Jego historię poznaje czytelnik z opowieści Marlowa.
Charakterystyka zewnętrzna
Poznajemy Kurtza w powieści w chwili, kiedy jest już bardzo schorowany, z trudem się samodzielnie porusza oraz mówi. Mimo to jego charyzma pociąga za sobą tłumy – tubylcy są mu podporządkowani i traktują go jak Boga.
Charakterystyka wewnętrzna
Kurtz to jeden z najbardziej skutecznych agentów handlowej francuskiej spółki skupującej od tubylców wzdłuż rzeki Kongo kość słoniową. Przybył on do Afryki po tym, jak nie udało mu się pozyskać przychylności potencjalnych teściów (twierdzili oni, że ich córka nie może się wiązać z kimś tak biednym). Bohater zostawił więc swą ukochaną i wyjechał, by praca ukoiła jego ból i żal. Jest przy tym wszechstronnie wykształcony i posiada liczne talenty (m.in.. malarski). O działalności handlowej Kurtza i jego osobie krążą legendy na pozostałych stacjach spółki. Marlow w trakcie swej drogi w górę rzeki ciągle słyszy fragmenty rozmów i wypowiedzi dotyczących owego najbardziej produktywnego handlowca. Co ciekawe, postać Kurtza budzi jednocześnie skrajnie różnorodne emocje – fascynację, podziw, ale też złość i zawiść. Dokładniej poznaje czytelnik powieści bohatera po dotarciu Marlowa do jego siedziby. Kurtz podporządkował sobie okoliczną ludność murzyńską, która traktuje go niemal jak boga. Stworzył tu niejako własne państewko, którego jest wodzem lub królem i korzysta z wszelkich przywilejów (jego zdanie jest niepodważalne, ma murzyńską nałożnicę). Bezpieczeństwa strzeże wojsko, które również agent powołał tu do życia (szkoląc pewną grupę tubylców). Zgromadził on także niebotyczne ilości kości słoniowej oraz podbił i wykupił wszystkie pobliskie tereny. Cena za owe sukcesy militarne i polityczne w afrykańskiej dziczy jest jednak surowa. Kurtz zatracił bowiem w sobie wszelkie humanistyczne wartości, a nawet moralność. Słynie z okrucieństwa i braku litości dla swych przeciwników. Na palisadzie wokół jego obozu wiszą nabite głowy ludzkie. Ów charyzmatyczny agent handlowy przekroczył cienką linię dzielącą normalność od szaleństwa. Jego psychika jest w stanie rozkładu – zdominowały ją bowiem najbardziej pierwotne instynkty – skrajny egoizm, chęć władzy absolutnej, despotyzm, żądza krwi, wygórowana ambicja. Dopiero tuż przed śmiercią uświadamia on sobie, jak bardzo zatracił hamulce moralne i fakt, że stał się może bardziej „dziki” niż jego podwładni. Jednak mimo postradania zmysłów i swoistego zezwierzęcenia czy barbarzyństwa swych zachowań Kurtz nie przestaje fascynować. Bohater powieści daje się w końcu przekonać na powrót do Europy, jednak jest już za późno na ratunek – umiera on podczas podróży. Marlow w jakimś stopniu również urzeczony jego osobą i postawą postanawia nie niszczyć jego legendy, a nawet decyduje się ją utrwalić. Stąd wypełnia ostatnią wolę Kurtza, oddając jego dokumenty, zaś jego narzeczonej przedstawia inną wersję słów handlowca, wypowiedzianych przezeń tuż przed śmiercią. Faktycznie brzmiały one „Potworność, potworność”, kobieta dowiaduje się jednak, że było to jej imię. Postać Kurtza to jeden z najlepszych portretów psychologicznych szaleńca w literaturze powszechnej. Jest to przy tym wizerunek niejednoznaczny. Bohater ten z jednej strony postradał bowiem zmysły, stał się okrutny i dziki, z drugiej strony jednak na końcu żałował swoich życiowych rozstrzygnięć, pragnął naprawić swe dotychczasowe błędy i zrehabilitować się. To wszystko czyni go postacią tragiczną. Conrad jak nikt inny potrafił też pokazać, co może stać się z psychiką białego, wykształconego i kulturalnego człowieka w głębi dzikiej Afryki.