666 to nie jeden człowiek…

666 is not one man...

29.05.1976 – przeddzień nawiedzenia Elżbiety przez Najświętszą Maryję Pannę

Weronika – Pośrodku i po prawej stronie posągu Matki Bożej pojawia się duża okrągła hostia. Zza hostii wychodzi Matka Boża. Hostia wypełniona jest światłem; tworzy ono pierścień światła wokół Matki Bożej, kiedy Ona unosi się nad hostię. Teraz hostia się przyciemnia, i na niej staje Matka Boża. I schodzi w dół – to jest jakby jechała na kuli. Matka Boża schodzi powoli, i teraz pierścień , hostia jak kula – nie wiem jak to wyjaśnić – Matka Boża teraz stoi na niej przybie-rającej kształt – jakby ziemi, globu. Tak, to teraz jest glob świata.

Matka Boża ma na sobie jasno niebieską suknię, ciemniejszy pas wokół talii i piękny biały welon. Jego biel jest bielsza od śniegu i się błyszczy. Światło wokół Matki Bożej jest wpaniałe. Teraz Ona przykłada palec do ust.

Matka Boża – "Moje dziecko, słuchaj uważnie. Dużo z tgo co powiem ci teraz trzymaj przez jakiś czas w tajemnicy.

"Moje dzieci, siły złego gromadzą się w Wiecznym Mieście Rzym. Wszyscy musicie trwać na czuwaniu modlitewnym. Wasz Ojciec Święty przyjął ciężki krzyż. [wtedy Paweł VI, więcej o jego sytuacji na moim chomiku]

"Przesłanie z Nieba dotarło do Wiecznego Miasta. Tylko dzięki pokorze serca i modlitwie ci na wysokich stanowiskach w Domu Mego Syna zrozumieją popełnione błędy i zawrócą kiedy jeszcze jest czas. Oni zadają się z wrogami Boga. Droga do piekła jest często wybrukowana dobrymi zamiarami, Moje dzieci, ale wielu waz zwiodło.

"Swoim dążeniem do zaprowadzeniu pokoju i braterstwa zagubiliście drogę, pasterze domów Mego Syna. Bez modlitwy będzie bitwa: biskup przeciwko biskupowi i kardynał przeciwko kardynałowi, a wszystko co zgniłe spadnie.

"Moje dzieci, otwórzcie swoje serca, oczy i uszy. Szybko wchodzicie na drogę do własnego zniszczenia, z własnej winy. Mogłabym wznieść obie ręce nad głowę żeby policzyć czas jaki został dla ludzkości, ale nie liczcie go na obu dłoniach, Moje dzieci. Szybko nadchodząca na ludzkość Kara jest uwarunkowana teraz reakcją wszystkich.

"Muszę wam przypomnieć o czymś przez wielu zapomnianym – istnienie nadprzyrodzonego na ziemi. Teraz jesteście w trakcie walki duchów. Jest to wojna większa niż jakakolwiek inna ludzka wojna ciała, bo teraz walczycie z niewidzialnym dla większości ludzkich oczu.

666 to nie jeden człowiek

"Człowiek zatracenia, znany wam jako Mr 666, to nie jest jeden człowiek. Powtarzam, Moje dziecko, wskazówki z 1970. Człowiek zatracenia, Mr 666, jak ujawnili prorocy a z czasem zapomniano: 6 to 6 którzy nadejdą – demony na specjalnej misji uwolnione z piekła na te końcowe czasy; 6 to 6 dni wielkiego cierpienia; i 6 to 6 którzy zostaną ukarani.

"Począwszy od 1971, Moje dzieci, nazwiecie to odliczaniem. Czas, czas i pół, jak powiedzieli prorocy, nie zostało zrozumiane. To nie 3.5 roku ziemskiego czasu, a dużo dłużej, bo czas, czas i pół to w czasach Niebios. Czas jaki zna człowiek na ziemi nie jest taki jak czas w Niebie.

"Moje słowa przeszły przez świat ostrzegając was byście przygotowali swoje dusze i dusze waszych dzieci w czasie jaki pozostał. Moje dziecko, kontynuuj wytrwale swoją misję. Pamiętaj, kiedy poczujesz ból serca, mów, Mój Panie Jezu, moja ufności!

"Nie mogę, Moje dziecko, obiecać ci róż bez kolców. Musisz też nieść swój krzyż. Nikt nie będzie ponad swoim Mistrzem. Dlatego, przypomnij sobie życie Mojego Syna na ziemi, Moje dziecko, a zrozumiesz, że będziesz szła podobną drogą.

"Człowiek odrzuci to czego nie chce przyjąć, nawet jeśli to jest prawda. Od odrzyci z 2 ważnych powodów. Pierwszy – stał się ślepy, ślepy przez grzech. Został sprowadzony na manowce i złudzony.

"Moje dzieci, wśród was jest wielu martwych ludzi: są to żywe ciała z martwymi duszami. Teraz całe piekło się otworzyło by walczyć z Moimi dziećmi. Szatanowi dano ten czas. Nie jesteście w stanie, swoją ludzką naturą, zrozumieć w pełni tego co się dzieje. Musicie zaufać Memu Synowi.

"Moje dziecko, mów wszystkim by postępowali tak by dawać dobry przykład w Domu Mego Syna. Kobiety muszą nakrywać głowy w świętych miejscach i w modlitwie. To nie bierze się ze zwyczaju, a dlatego, że aniołowie żądają właściwego zachowania podczas Najświętszej Ofiary.

"Widzę, Moje dziecko, że wielu z Naszych pasterzy szybko płynie w dół strumienia szybkim nurtem. Oni są jak kaczki idące za liderem. O pasterze domów Mego Syna, co się z wami stanie? Swoim przykładem wprowdzacie wielu na drogę do piekła.

"Świat wszedł do Kościoła Mego Syna. Zrobiliście zeń miejsce spotkań dla wszelkiego rodzaju grzeszników, wszelkiej niegodziwości. Świętość, oddanie, pobożność muszą być przywrócone do Domu Mego Syna, Kościoła. Wszelkiego rodzaju zmiany i nowości niszczą powierzone wam dusze!

"O Moje dzieci, Kula, Kula Odkupienia się zbliża – Kara. Wielu umrze; tylko nieliczni się uratują.

"Tak, Moje dziecko, wielu umrze w wielkim pożarze Kuli Odkupienia. Wszyscy stojący tu dziś wieczorem znajdą się w tym pokoleniu o którym mówili prorocy. Wielu zostanie usuniętych przez miłosierdzie Ojca Przedwiecznego, wielu powstanie i spotka Mego Syna.

"Moje dzieci, musicie ostrożnie i skrupulatnie czytać wszystkie czasopisma i wiadomości. Nie przyjmujcie prawdy od ateistów, Moje dzieci.

"Wasz kraj i wiele krajów na świecie już upadło. One weszły teraz w gigantyczną machinę poli-tyczną chcącą zniewolić świat – ośmiornicę zła. Z milości do pieniędzy, prestiżu i władzy, wielu sprzedaje swoje dusze dla kariery. O Moje dzieci, kiedy wróci Mój Syn, czy zastanie w waszych sercach choć płomyczek wiary?
"Musicie zrozumieć, że nikt nie przyjdzie do Ojca Przedwiecznego jak tylko przez Mojego Syna. Pytasz, Moje dziecko, o tysiące ludzi na ziemi, tych którzy nie przyjmują Mego Syna, co się z nimi stało i co się stanie? Jeśli poznali Mojego Syna i odrzucili Go z własnej woli, nie uratują się. Oczywiście, Moje dziecko, Ojciec Przedwieczny jest wszech-miłosierny; nie możemy potępiać, On nie może potępić niewinnego serca. Ale są też zasady Niebios, uzasadnione zasady, że nikt nie ujrzy Radosnego Widoku jeśli nie przejdzie przez Mego Syna.

"Katechizmy, Moje dzieci – widzimy niegodziwości, kłamstwa i grzeszność w tych książkach. Wasze dzieci, ich umysły się korumpuje i niszczy. Oczy są lustrem duszy.

"Każdy rodzic ma obowiązek wobec swoich dzieci usuwania tych diabelskich książek ze szkoły. Niedbalstwo rodziców, apatia tych którzy mają wpływ… O Moje dzieci, wkrótce popłyną łzy; będzie zgrzytanie zębów! Proszę was, błagam jako wasza Matka byście teraz przygotowali swój dom.

"Moje dziecko, wyśle ci się wiele rąk do rozgłaszania przesłania po świecie. Nie dostaniesz cięższego krzyża niż będziesz mogła nosić.

"Największą bronią przeciwko złu jest teraz modlitwa i ofiara. Świat musi odprawić wielką pokutę by uciec przed straszną Karą.

"Nie przyjmujcie za prawdę tego co drukują wasze media i prasa, Moje dzieci. Módlcie się przed czytaniem byście dostali światło dla rozdzielenia prawdy od kłamstw i fałszów. W kontrolowanym państwie dostaniecie tylko to co oni, mistrzowie, zdecydują wam podać do czytania. To jest ludzka kontrola. Ale smutne jest to, że kiedy kontrolują człowieka, wchodzą w dusze wielu.

"Moje dzieci, módlcie się za biskupów i kler. Módlcie się za tych, w których sercach jeszcze jest płomyczek wiary, żeby mogli ożywić swoją wiarę, stanąć i coś zrobić.

"Nie chcemy rozłamu w Domu Mego Syna, Kościele Katolickim za Piotra i teraz Papieża Pawła VI. Nie chcemy rozłamu w Domu Mego Syna. Ameryka szybko zdąża ku schizmie. Walczcie, Moje dzieci, nie ulegajcie siłom zła. Zwalczajcie wroga modlitwą.

"Powtarzaj, Moje dziecko, daną ci wskazówkę, podyktowaną przez Teresę:

Ekshortacja

Drogi Ojciec Święty, zmartwiony i blady

Będzie zmagał się z Jezusem by zebrać owce.

Pastwiska są bogate, a owce chudną,

Bo dusze oddały się chorobie grzechu.

Będziecie potrzebować pomocy z Niebios,

Tak głęboka jest ciemność płytkiej moralności ziemi.

Wszystkie serca muszą się wznieść w prawdziwym błaganiu

By uniknąć smutnego losu boskiej dewastacji.

Droga Najświętsza Matka, wasza Matka miłości,

Błaga was o posłuchanie tych strasznych słów z góry:

Jego serce jest rozdarte nieostrożną uległością

Zbyt wielu dusz nie chcących pamiętać

Ojca, Syna, Ducha żywota -

Uderz w serce ludzkim nożem

Nienawiści, chciwości, skąpstwa, próżności:

Wszystkie oznaki, że grzech jest szaleństwem.

Co więcej musisz teraz zrobić jak podjąć się

Ocalenia wszystkich dusz odważnych,

Które wstają i walczą o całą chwałę Nieba

I spotkają Papieża Pawła na końcu historii życia.

    

"Krzyż, Moje dziecko, który umieszczono na waszej fladze, ma teraz pełne znaczenie dla ciebie, bo twój kraj, piękna Ameryka, upadnie jeśli nie nastąpi teraz pełny odwrót – nie odnowa, Moje dziecko, a odwrót od dróg, które wprowadziły was w ciemności".

Weronika – Teraz Matka Boża bierze Różaniec i pokazuje piękny złoty krzyżyk na Różańcu, o tak, i teraz umieszcza go przed sobą i robi znak krzyża: W imię Ojca, i Syna, i Ducha Świętego.

Teraz Matka Boża podchodzi na prawo, prosto nad drugie drzewo, a teraz za nią idzie Michał. Jest dość wietrznie, bo jego szata się powiewa. Michał niesie wagę, złotą wagę, w prawej ręce, a w lewej ma duży miecz; skierowany jest w dół. Trzyma go bardzo mocno w lewej dłoni, i ma wagę przed sobą. Teraz idzie tuż za Matką Bożą. Matka Boża teraz wyciąga rękę z krzyżykiem, i robi znak krzyża: W imię Ojca, i Syna, i Ducha Świętego.

Matka Boża - "Błogosławię wam wszystkim, Moje dzieci, łaskami: łaskami leczenia i nawracania, leczenia ciała i leczenia duszy".

Weronika – Teraz Matka Boża idzie po niebie. Niesie Ją wiatr. Zatrzymuje się nad pierwszym drzewem. Jest dość wysoko na niebie, i wyciąga prawą rękę z krzyżykiem Różańca: W imię Ojca, i Syna, i Ducha Świętego.

Teraz Matka Boża krzyżuje ręce na piersiach. Jest to pozycja ogromnego smutku, pokory i akceptacji.

Matka Boża wskazuje w górę, i na niebie pojawia się niedźwiedź – niedźwiedź. Jest ogromny tuż nad posągiem Matki Bożej. Jest tak ogromny, że zakrywa całe niebo. Wydaje się patrzeć na Makę Bożą. Jest to bardzo złowrogo wyglądający niedźwiedź, wokół niego jest czerwona poświata. I podnosi łapę jakby chciał zaatakować Matkę Bożą. Czerwony niedźwiedź atakuje Matkę Bożą. Och! Michał umieszcza swój miecz między niedźwiedziem i Matką Bożą. Niedźwiedź wygląda jakby był zahipnotyzowany, jakby się powstrzymałm, od razu.

Robi się ciemno. Jest jakby niedźwiedź zniknął na niebie. Do przodu idzie Matka Boża, wygląda pięknie w świetle.

Matka Boża - "Moje dziecko, dalej odmawiaj modlitwy pokutne. Jest wiele tego co mamy ci dziś dać, ale obserwuj Moje ręce, i kiedy dotknę swoich ust – możesz mówić, w przeciwnym razie musisz milczeć".

[Pauza]

Weronika – Niebo otwiera się szeroko. Pojawia się róż wokół zewnętrznych brzegów koła światła – jest między 2 drzewami, tuż nad posągiem Matki Bożej. Kiedy otwiera się światło – nie wiem jak to wyjaśnić. I przez światło przychodzi Pan Jezus. Jest ubrany – nie w biała, jak kremową szatę, i w talii ma pas. Jest on jak sznur, prawie żółty, bardzo blady żółty, jak beżowo-żółty. I na ramionach ma bordową pelerynę. Ma luźne włosy, musi być wiatr, bo rozwiewa Mu włosy. Teraz Pan Jezus pierwszym palcem dotyka ust.

Pan Jezus - "Moje dziecko, nie spieszyłem się z przerwaniem czytania zdjęć, bo dużo dano wszystkim tego wieczoru. Nie byłyby konieczne dlugie dyskursy o zdjęciach, Moje dziecko, bo kiedy zechcę by je czytali, to zapewniam, że to zrobią.

"Moja Matka chodzi po świecie ciągle budząc ludzkość na przyszłe niebezpieczeństwa. Skoro te ostrzeżenia spadały na głuche uszy, stwardniałe serca i ślepotę w wyniku nadmiernego grzechu, nadchodzi czas kiedy podejmie się kroki, czasem na siłę, by zawrócić ludzkość. Jeśli świat będzie dalej szedł kursem zniszczenia, zapewniam cię, gdyby zostawić was samych, nikt by nie został. Dlatego ludzkości dano liczne ostrzeżenia, ale najwyraźniej ich się nie zauważa.

"Jeśli nie posłuchacie napomnień Mojej Matki, głosiciele którzy teraz chodzą po świecie nieustannie ostrzegając przed drogą jaką podąża ludzkość, kurs który prowadzi do samozniszczenia – jeśli nie posłuchacie tych ostrzeżeń teraz , Ojciec Przedwieczny nie będzie miał innego wyjścia jak zesłać na was wielką Karę jakiej ludzkość nigdy wcześniej nie widziała. A kiedy się zakończy, nie będzie żadnego sposobu zmierzenia zniszczenia waszego świata i liczby ofiar.

"Przez Ojca Przedwiecznego dano wam ostrzeżenie i czas do poprawy. Co jeszcze mogę wam powiedzieć jak tylko to, że ręka Ojca Przedwiecznego ciężko dotknie wasz kraj.

"Mój Dom, domy na świecie szybko stają się jaskiniami złodziei. Oczyszczę je w swoim czasie, a czasu jest mało.

"Moi pasterze, nie zamierzam się powtarzać, ale dałem wam słuszne ostrzeżenie, że zajrzeliśmy w wasze serca i zobaczyliśmy, że macie braki. Swoim przykładem, który teraz jest w większości słaby, kiedy idziecie jak barany na rzeź i przyjęliście błędy, kłamstwa, fałsz, i biegniecie ze swoimi owieczkami – tak, zgromadziliście owieczki i zabieracie je ze sobą – biegniecie szybko ku otchłani. Odwróciliście się od światła by przyjąć wszelkiego rodzaju nowości, wdrażania, aż światło przyciemniało w Moim Domu. Wołałem do was w przeszłości: czy staniecie przede Mną i powiecie, że wasze nauki były czyste w Moich oczach? Amen wam mówię, w imię waszego Stwórcy, że zostaniecie wrzuceni do dołu.

"Wiele mitr teraz ponosi główną odpowiedzialność za utratę swoich owieczek. Rozproszyliście ją we wszystkich kierunkach. I teraz co zamierzacie zrobić by odbudować Mój Dom? Odbudujcie Mój Dom teraz, bo powrócę i wypędzę was z Mojego Domu, na wieczność straconych dla Nieba. Wasze stanowisko nie ma pierwszeństwa przed inną duszą, kiedy ta dusza jest wysyłana w otchłań. Wy jesteście głównymi odpowiedzialnymi za utratę Moich owieczek.

"Moje dziecko, teraz dużo musi pozostać w tajemnicy aż będzie odpowiedni czas. Świat szybko dochodzi do wielkiej Kary. Ci którzy postanowili odrzucić ostrzeżenia Mojej Matki, za późno nabiorą świadomości, że zmarnowali dany im czas na przygotowanie swoich domów. Wszyscy mający dobrego ducha nie muszą niczego się obawiać, a modlić się za tych, którzy zatwardzili swoje serca i zamknęli oczy na ostrzeżenia z Nieba, bo mówię, że pośród was wyleje się wiele łez i będzie wielkie zgrzytanie zębów.

"Podczas końcowej Kary wiatr będzie przewracał domy; skóra będzie wysychać i odpadać od kości jak nigdy wcześniej. Wiele oczu będzie to widziało, a jeszcze nie uwierzy, tak zatwardziałe grzechem są teraz serca.

"Wasz kraj, jako lider świata, ściąga na siebie większą Karę. A dlaczego? Z powodu dawanego przez was przykładu. Wasze luksusy spadają; wasza pycha to wasz upadek; i Ojciec Przedwieczny zezwolił wam, przez wasz grzech, dalej szybko podążać drogą byście doszli do szatana, księcia ciemności, któremu postanowiliście się oddać!

"Ta ciemność weszła nie tylko do Mojego Kościoła, ale i w serca i do domów, stylu życia Moich dzieci. Obudźcie się z letargu, rozejrzyjcie się wokół i rozpoznajcie znaki czasów.

"W swojej pysze, pasterze, nie myślcie, że nie będziecie sądzeni. Och, nie! Wasz wyrok będzie dużo wyższy. Bo komu wiele dano, od tego wiele wymagać się będzie.

"Trwajcie w ciągłym czuwaniu modlitewnym. Trzymajcie wokół siebie rodziny w poznawaniu prawdy. Teraz rodzice muszą dbać o dusze swoich dzieci. Nie oczekujcie by robili to za was inni, bo kiedy dzieci opuszczają dom muszą być dobrze wyposażone by stawić czoła światu, który oddano szatanowi. Wiara, prawda i wiedza jaką wam zostawiłem muszą być zachowane w sercach waszych dzieci.

"Moja Matka jest Pośredniczką między Bogiem i człowiekiem. Dzięki miłosierdziu Ojca Przedwiecznego, który nie chce nikogo utracić, dostaliście odroczenia czasu.

"Świat woła pokój, pokój, a nie ma pokoju, bo oni nie szukają pokoju. Jedyny pokój jest z ich Bogiem. Ale oni ustanowili do czczenia fałszywych bogów, bożków ze srebra i złota do czczenia, władza – a czym jest władza jak tylko samozniszczeniem człowieka!

"Gromadźcie teraz skarby i przechowujcie je w wiecznym Królestwie. Przyjdzieice, każdy z was, przejdziecie przez zasłonę dokładnie z tym co zostawiliście materialnego – z niczym! Jedyna wasza zasługa będzie w łaskach przechowywanych na waszym koncie w wiecznym Królestwie. Te łaski udzielane są swobodnie – bez proszenia.

"Każdy człowiek będzie mistrzem własnej duszy. Nie złożycie odpowiedzialności za upadek na innego, bez ludzkiej koncepcji posłuszeństwa, bo nikt nie będzie posłuszny szatanowi.

"Moje dzieci, zachowujcie w domach wiedzę o prawdzie, książki, podręczniki dane wam w świetle. Nie ulegajcie błędom czasów, waszych czasów humanizmu i modernizmu, bo wszystko to jest zasłaniane przed wami, prawda, bo ten modernizm, i humanizm – trend promowany przez szatana.

Weronika – Teraz Pan Jezus wznosi się wysoko nad posąg Matki Bożej, i podchodzi do pierwszego drzewa i teraz się pochyla. Prawą ręką podnosi pelerynę i wkłada ją pod lewą pachę. I wyciąga prawą ręke, o tak, i robi znak krzyża: W imię Ojca, i Syna, i Ducha Świętego.

Teraz przechodzi nad drzewa i jest tuż nad posągiem Matki Bożej. Zza pierwszego drzewa wychodzi Michał. Niesie złotą wagę, w lewej ręce trzyma skierowany w dół miecz. Teraz staje po prawej stronie Pana Jezusa, ten obraca się powoli, przekręca się w prawo, i wyciąga przed siebie rękę, o tak: W imię Ojca, i Syna, i Ducha Świętego.

Teraz Pan Jezus przechodzi w lewo, staje nad wysokim drzewem, i wyciąga przed siebie rekę: W imię Ojca, i Syna, i Ducha Świętego.

Pan Jezus - "Błogosławię wam wszystkim, Moje dzieci, jak Ojciec Przedwieczny pobłogosławi wam na nadchodzące czasy, i wysyłamy wam Ducha światłości by was prowadził".

Weronika – W imię Ojca, i Syna, i Ducha Świętego.

 Pan Jezus - "Dalej módlcie się, Moje dzieci, odmawiajcie modlitwy pokutne. One są bardzo potrzebne do zrównoważenia wagi".

https://www.tldm.org/Bayside/messages/bm760529.htm