Snuje się wiatr po polu Snuje się wiatr po polu, Wlecze się pośród żyta, Gdzie chce tam sobie wypocnie, Nikogo się nie pyta. W majowy czas , wieczorem, Podkrada się pod drzewa, Umilknie na leśnym skraju Albo w gałęziach śpiewa. Snuje się wiatr ku bagnom, Przechyla się nad rzeką Zamącił jej spokój srebrzysty I w zorzę mknie daleką. 800