Izrael utworzyła europejska kolonia w Palestynie
The European colony in Palestine created Israel
Izrael tworem Domu Rotszylda
Izrael utworzono jako raczej konwencjonalną europejską kolonię, aby sprostać wymaganiom europejskiego ruchu syjonistycznego i utrzymać zachodni przyczółek w świecie arabskim. Zbudowany na wymyślonej ideologii rasowej, która jest podobna do tej nazistowskich prześladowców europejskich Żydów, Izraelowi udało się niemal przekonać świat, że jest pełnoprawnym krajem. Ale palestyński ruch oporu kładzie temu kres.
Żydowska imigracja na Ziemię Palestyńską
Nie
trzeba marnować zbyt wiele czasu na debatę na temat rasowego
charakteru żydowskiego państwa Izrael. Nie
ulega wątpliwości, że zbudowano go na przywilejach "rasowych"
i opracowano trzystopniowy system apartheidu ze stałymi czystkami
etnicznymi. Na przykład grupa
Adalah
(2017) w Izraelu, udokumentowała ponad 65 praw, które czynią z
Izraela państwo rasistowskie. Najnowszy autorytatywny raport ONZ -
autorstwa amerykańskich prawników Richarda Falka i Virginii Tilley
(2017) - wyjaśnia, że Izrael jest rzeczywiście "państwem
apartheidu", a zatem zbrodnią przeciwko ludzkości. Falk i
Tilley konkludują, że "sytuacja w Izraelu-Palestynie stanowi
niezaspokojone zobowiązanie zorganizowanej społeczności
międzynarodowej do rozwiązania konfliktu generowanego częściowo
przez jego działania".
Każdy
z 13 premierów Izraela od 1948 pochodził z europejskich rodzin.
Żaden z nich nie pochodził z rodziny mieszkającej w Palestynie
dłużej niż jedno pokolenie. A wszyscy roszczą sobie 'prawo
powrotu' na mistyczną ziemię przodków.
Syjonizm
był i jest głównie świeckim, kolonialnym projektem; ale czerpał
z religijnego mitu i pojawił się po wiekach antysemickiej
dyskryminacji w Europie. Mity religijne pochodziły z tekstów
biblijnych i z powtórnego odrodzenia drugiej świątyni, jednego z
aspektów współczesnego judaizmu. Historia ta sugeruje, że naród
żydowski nie będzie miał uzasadnienia społecznego i duchowego,
dopóki w Jerozolimie nie odbuduje swojej świątyni zniszczonej w
czasach rzymskich (Isaacs 2005).
Siła
misyjna stojąca za utworzeniem państwa żydowskiego w Palestynie
miała dwa uzasadnienia.
Pierwszym z nich była syjonistyczna
misja skolonizowania (lub "ponownego zajęcia")
tego co postrzegali jako ziemię przodków lub "obiecaną",
opartą na biblijnej historii . Drugim było szukanie
schronienia przed wielowiekową dyskryminacją europejskich Żydów,
która miała przerażającą kulminację w nazistowskim holokauście
w latach 1933-1945. Nazistowski holokaust, usiłowanie ludobójstwa
europejskich Żydów, zostało dobrze udokumentowane pomimo warunków
wojny i zniszczenia zapisów i ludzkich szczątków (Gutman i
Berenbaum 1998). Nie ma wątpliwości co do tej wielkiej zbrodni; nie
ma też wątpliwości, że Żydzi europejscy w latach 1940 szukali
bezpiecznego schronienia przed prześladowaniami w Europie. Ale nic z
tego nie usprawiedliwiało wywłaszczenia i czystek etnicznych narodu
arabskiego w Palestynie.
Wbrew
powszechnemu mitowi, ONZ nie
"utworzyła" państwa Izrael.
Pod koniec lat 1940 Brytyjczycy przekazali swój przyznany przez Ligę
Narodów "mandat" Palestyny nowo powstającej ONZ, która
utworzyła komitet "przyszłego rządu Palestyny". Raport
większości zalecał utworzenie państwa arabskiego, państwa
żydowskiego i "specjalnego rządu" międzynarodowego
statusu Jerozolimy (UNGA
1947). Mimo
że populacja Palestyny w 1946 stanowiła 65%
ludności arabskiej i 33% żydowskiej,
i "bez wyraźnej separacji terytorialnej Żydów i Arabów
dużymi przyległymi obszarami", komisja
ponownie zasugerowała, żeby obszar dla państwa żydowskiego
zajmował 55,5% całkowitego obszaru Palestyny.
Rezolucja 181 została przyjęta 29 listopada 1947 - 33 głosami za,
13 przeciw i 10 wstrzymujących się (Hammond 2010, ZO ONZ 1947).
Zarówno Brytyjczycy, jak i ONZ, zostawili grupom syjonistycznym
proces gwałtownych czystek etnicznych.
14 maja 1948 David Ben-Gurion, szef Agencji Żydowskiej, ogłosił ustanowienie państwa Izrael. Deklarację natychmiast uznał rząd USA, później ZSRR i stopniowo wiele innych. Prawie rok później ONZ przyjęła Izrael na członka. Ale 25 krajów (arabskich, muzułmańskich i afrykańskich) nigdy nie uznały Izraela, zaś 7 krajów (Iran, Czad, Kuba, Maroko, Tunezja, Oman i Katar) później odwołały wcześniejsze jego uznanie (JVL 2018). Zarówno przed jak i w czasie deklaracji była straszna fala syjonistycznej przemocy, którą arabscy Palestyńczycy nazwali "Katastrofą" (al Nakba), wypędzająca Palestyńczyków z setek wiosek.
Izraelski historyk Ilan Pappe dokładnie udokumentował operację czystek etnicznych, a w szczególności ich planowanie. To ostatecznie zamieniło się w "czwarty i ostatni" plan w marcu 1948 "w celu etnicznego oczyszczenia kraju jako całości". David Ben-Gurion, przywódca tej operacji, wierzył, że 80-90% brytyjskiego terytorium obowiązkowego jest potrzebne i w 1947 powiedział, że "tylko państwo z co najmniej 80% Żydów" byłoby "realnym i stabilnym państwem [żydowskim]" (Pappe 2006: xii-xiii, 26, 48).
Po nieudanej próbie napisania konstytucji, syjoniści odwołali się do zbioru "podstawowych praw", w których określono kluczową rację państwa rasowego: schronienia i "powrotu z wygnania" (ucieczka przed nazistowskim ludobójstwem i szerszym europejskim prześladowaniem) i powrotu do rzekomo ziemi przodków. W Deklaracji Niepodległości Izrael nazywany jest "państwem żydowskiej imigracji".
Syjonistyczne "Prawo Powrotu", napisane przez Davida Ben-Guriona "w cieniu holokaustu", twierdziło, że "każdemu kogo naziści nazwali Żydem i wysyłali do obozów śmierci zamierzano zaproponować schronienie" (Clayman 1995; Knesset 2014). Jednak większość przywódców syjonistycznych pochodziła z rodzin wschodnioeuropejskich. Ben-Gurion nawet nie próbował zdefiniować kto jest Żydem. Wyraźnie wielu późniejszych Żydów europejskich, rosyjskich i amerykańskich, którzy korzystali z tego uprzywilejowanego prawa, nie "wysłano do obozów śmierci".
Większy
religijny i esencjalny wydźwięk rasowy został później dodany z
myślą, że to prawo było dla "zgromadzenia wygnańców"
(Kneset 2014), budując pomysł, że przodkowie narodu żydowskiego
zostali wypędzeni z Lewantu po rzymskim zniszczeniu Drugiej Świątyni
w 70 AD. Dowody historyczne i genealogiczne wykazano w próbach
udowodnienia tego wspólnego pochodzenia.
Ale
syjonistyczna "nauka" rasowa dostosowała się do potrzeb
projektu politycznego. Konwencjonalni
syjonistyczni historycy teraz mówią, że wszyscy Żydzi mają
wspólną strukturę genetyczną pochodzącą z Lewantu.
Ta "reńska teoria" próbuje powiązać europejskich (lub
aszkenazyjskich) Żydów z Żydami z Lewantu, mówiąc, że ci
wypędzeni z Palestyny przez Rzymian po zniszczeniu Drugiej Świątyni,
udali się na wygnanie wzdłuż Renu w Niemczech. Sugeruje się, że
europejscy Żydzi mogliby powiedzieć, że "wracają" do
swojego domu przodków (Ostrer 2010; Entine 2013; Rubin 2013).
Ale prof. Shlomo Sand w książce Wymyślenie narodu żydowskiego / The Invention of the Jewish People nie mógł znaleźć dowodów ani na "uchodźstwo" ani na związki rasowe. Dalej twierdził, że europejscy Żydzi byli najprawdopodobniej potomkami osób poddanych masowej konwersji w północno-wschodniej Turcji, Europie i Afryce Północnej (Cohen 2009, Sand 2010). Wiele milionów Żydów mieszkało we wszystkich odległych zakątkach Imperium Rzymskiego, ogromna większość poza Judeą; a judaizm jako wiara został wywieziony "do Jemenu, Etiopii, Indii i Chin". "Reńskiej teorii" zaprzeczyła "teoria chazarska" (masowej konwersji na Kaukazie) i inne dowody na szersze pochodzenie europejskich Żydów. W czasie zniszczenia drugiej świątyni w 70 AD, ponad 90% Żydów mieszkało poza Judeą, głownie w Europie południowej (Ghose 2013). Analizy DNA pokazują, że wszystkie główne źródła DNA Ashkenazim "pochodzi z prehistorycznej Europy, a nie Bliskiego Wschodu czy Kaukazu… a zatem większa część matrylinearności nie pochodziła z Lewantu, jak powszechnie zakładano, ani z Kaukazu, jak czasem sugerowano, a zasymilowana w Europie (Costa et al 2013).
Dowody na większą różnorodność żydowskiego pochodzenia, poza Lewantem, są zatem dość silne. Może jeszcze ważniejsze są wysiłki na rzecz budowy lojalnej "nauki rasowej", żeby wzmocnić projekt syjonistyczny i jego "prawo do powrotu". Ten wysiłek daje przywilej Żydom, i nawet bez udawania nauki wyklucza palestyńskich Arabów. Ci ostatni są często po prostu odrzucani jako niecywilizowani ludzie bez kultury i prawa. To straszna ironia losu, że naród żydowski, który tak bardzo ucierpiał na skutek rasistowskiej teorii i ludobójczej praktyki w Europie, tworzył swoje rasowe mity, by usprawiedliwić syjonistyczny projekt kolonialny.
"Nauka
o rasie" stała się obsesją syjonistów, tak jak prześladowców
Żydów w nazistowskich Niemczech. Specjalny
naród o specjalnych prawach i misjach historycznych zawsze byli
wymyślonym urządzeniem. Rasowa
"nauka" stała się rasistowskim celem, by odrzucić ludzi
spoza specjalnej klasy. Dlatego widzimy uderzające podobieństwa
między esencjalistycznym rasizmem nazistowskiego ideologa Juliusa
Streichera a syjonistycznym historykiem Benzionem Netanyahu. Podobnie
ustawili lepszych i gorszych ludzi, demonizując swoich "rasowych"
wrogów. Stworzyło to wspólną podstawę dla czystek etnicznych i
praktyki ludobójstwa (Zob. Tabelę 1)
Tabela 1: Rasowe ideologie, podstawa czystek etnicznych |
|
Julius Streicher (1885-1946). Nazistowski ideolog, zabity za szerzenie nienawiści do narodu żydowskiego. |
Benzion Netanyahu (1910-2012). Syjonistyczny historyk, ojciec izraelskiego premiera Benjamina Netanyahu. |
Jako dziecko "pierwsze moje podejrzenie było, istota Żyda była dziwna ... Kim byli lichwiarze? Oni byli tymi, którzy zostali wypędzeni ze świątyni przez samego Chrystusa ... [oni] nigdy nie pracowali, a żyli z oszustwa ... Bóg Żydów to ... Bóg nienawiści. " |
"On nie ma szacunku dla żadnego prawa ... na pustyni może robić co mu się podoba, skłonność do konfliktu jest istotą Araba. Jest wrogiem z istoty... Nie ma znaczenia jakiego rodzaju opór ... jaką cenę zapłaci. Jego istnienie to nieustająca wojna".
|
Syjoniści
usiłują werbować Żydów do ich sprawy, a potem oskarżają innych
o rasizm, jeśli sprzeciwią się Izraelowi. W tym poglądzie na
świat wszelkie wezwania do zakończenia "państwa kolonialnego
apartheidu" oznaczają "czystki etniczne" narodu
żydowskiego (Nathan 2017b). Podobnie, odrzucenie żądania, że
rasistowski Izrael ma "prawo do istnienia", jest fałszywie
malowane jako ludobójcze groźby wobec narodu żydowskiego. Ale
prawdziwe ludobójstwo w Palestynie jest właśnie aktem kolonialnego
Izraela.
Czystki
etniczne w Palestynie przyjęły się z upływem czasu, ale były
ścigane nieprzerwanie od późnych lat 1940. Często
cytowany "Plan Yinona" z 1982 był powtórzeniem starszych
syjonistycznych ambicji, by stworzyć "Wielki Izrael"
(Eretz Yisrael),
państwo żydowskie rozciągające się od "od potoku Egiptu do
Eufratu" (Herzl
1960: 711).
Natychmiast
po konflikcie 1967 Izrael zaczął budować nielegalne osiedla i
niszczyć palestyńskie domy na anektowanych terenach wschodniej
Jerozolimy. Ale ONZ nie zmieniła
stanowiska, że palestyńscy mieszkańcy wschodniej Jerozolimy, od
1967, są pod wrogą okupacją, a zatem chronieni IV Konwencją
Genewską (AIC 2011: 5-6).
Rezolucja 242 Rady Bezpieczeństwa ONZ (1967) zażądała "wycofania izraelskich sił zbrojnych z okupowanych terenów w ostatnim konflikcie", i podkreśliła "niedopuszczalność zajmo- wania terytorium przez wojnę". Lekceważąc tę rezolucję, kolejne izraelskie rządy zaczęły kolonizować okupowane terytoria palestyńskie. Do przejęcia ziemi wykorzystano wiele metod. Duża liczba dróg dowozowych, baz wojskowych i stref buforowych poszerzyła terytorium pochłonięte przez syjonistyczne kolonie zwane "osiedlami".
Najlepiej poświadczone szacunki dotyczące ziemi palestyńskiej okupowanej z rażącym naruszeniem prawa międzynarodowego (wg izraelskiego jako "Kategoria C" do używania wyłącznie przez Izraelczyków) teraz wynoszą ponad 60% Zachodniego Brzegu, obejmujące ponad 200 kolonii, "autoryzowanych" i "nieautoryzowanych", zamieszkałych przez około 600.000 "obywateli Izraela", z których ponad 200.000 mieszka w tych częściach Zachodniego Brzegu wokół Jerozolimy, niedawno anektowanych przez ogromną "barierę separacyjną" (DG EXPO 2016; Staff 2016; BTSELEM 2017), prawdziwą ikonę rasistowskiego państwa. Tylko palestyński opór, wzmocniony przez międzynarodowy sprzeciw, spowolnił czystkę etniczną. Bierny opór , często nazywany sumud, jest niezłomnością lub prężnym oporem. Zbrojny opór, w kontekście pełnej przemocy kolonizacji, jest też uznawany przez prawo międzynarodowe.
Zgromadzenie Ogólne ONZ kilkakrotnie uznało prawo kolonizowanych ludzi do oporu "wszelkimi dostępnymi metodami, szczególnie walką zbrojną" (UNGA 1978); łącznie z odniesieniem do Palestyny.
Izraelczycy często promują fałszywy pogląd, że "Palestyna nie istnieje". Jednak ludzie pozostają, a zmieniająca się demografia mówi ważną historię. Mimo żydowskiej imigracji i strasznych warunków na okupowanych terytoriach, ludność palestyńska jest prawie taka sama jak ludność żydowsko-izraelska.
Raport z Jerozolimy z 2011 pokazał, że palestyńska populacja miasta zwiększyła się z 25.5% w 1967 do 38% w 2009 (AIC 2011: 10, 12). Trend w Izraelu-Palestynie jest jeszcze bardziej uderzający. Urzędnicy z izraelskiego Głównego Biura Statystycznego i kierowanej przez wojsko administracji (COGAT) mówi, że arabska populacja w Gazie, na Zachodnim Brzegu i arabscy obywatele Izraela i mieszkańcy anektowanej wschodniej Jerozolimy teraz liczą 6.5 mln, co jest mniej więcej równe liczbie 'Żydów mieszkających między Doliną Jordanu i M Śródziemnym' (Heller 2018). Funkcjonowanie 'rozwiązania dwóch państw' osłabiła syjonistyczna kolonizacja Zachodniego Brzegu. Prawdziwa sprawa jest taka: jak długo może przetrwać rasistowska kolonia?
Bibliography
Dr
Tim Anderson –
wykładowca ekonomii politycznej na University of Sydney. Bada i
pisze o rozwoju, prawach człowieka i samostanowieniu na obszarze
Azja-Pacyfik, Ameryka Łacińska i Bliski Wschód. Opublikował
dziesiątki artykułów i rozdziałów w czasopismach akademickich i
książkach, jak i w esejach w czasopismach internetowych. Zajmuje
się rolnictwem i bezpieczeństwem żywności, systemami zdrowia,
integracją regionalną i współpracą międzynarodową.
http://tradcatknight.blogspot.com/2018/06/the-european-colony-in-palestine.html#more