Tomasz Kajetan Węgierski (ur. 1756 w Śliwnie na Podlasiu, zm. 11 kwietnia 1787 w Marsylii) – polski poeta epoki oświecenia, szlachcic, badacz i podróżnik, tłumacz, satyryk i wolnomularz.
Wokół postaci Węgierskiego panowała atmosfera skandalu i sensacji ponieważ poeta ten w sposób zjadliwy i gwałtowny aktakował wady i niesprawiedliwości swojego wieku oraz wysoko postawione na dworze osoby, nie wyłączając króla. Cała jego twórczość zamyka się w latach siedemdziesiątych. Niektóre utwory ukazywały się na łamach "Zabaw przyjemnych i pożytecznych", jednak większość pozostała w rękopisach. Uczył się w Collegium Nobilium. Był kancelistą w Departamencie Sprawiedliwości Rady Nieustającej, utracił posadę po opublikowaniu jednego ze swoich utworów satyrycznych i w 1779 musiał opuścić kraj. Dużo podróżował - po Europie (Francja, Włochy, Anglia), Stanach Zjednoczonych i Ameryce Środkowej - bez specjalnego celu, dla zaspokojenia ciekawości świata. 25 czerwca 1783 dotarł na Martynikę. Pozostawił bardzo ciekawą relację świadczącą o jego żywym zainteresowaniu miejscową ludnością i zwiedzanymi terenami. Niekiedy utrzymywał się z... gry w karty.
Charakteryzuje go postawa libertyńsko-epikurejska. Prowadził walkę przeciwko obskurantyzmowi sarmackiemu, był antyklerykałem. Pisał listy poetyckie, satyry, wiersze okolicznościowe, bajki, epigramaty, a nawet poemat heroikomiczny ("Organy"- wzorowany na "Pulpicie" Boileau). Krytykował ówczesnych dostojników, "modne damy", kler. Był zwolennikiem Woltera. Jako jeden z pierwszych polskich oświeconych wyrażał wprost swój ateizm (np. w wierszu "Na ścianie La Grande-Chartreuse"). Opublikował przekłady listów poetyckich Woltera, Listów perskich Monteskiusza, Pigmaliona Rousseau, Belizariusza Marmontela.
Zmarł w Marsylii w wieku 32 lat.
Organy (1775-1777, poemat heroikomiczny, wyd. 1784)
Portrety pięciu Elżbiet bezstronnym pędzlem malowane i w dzień ich imienin darowane od przyjaznego osobom ich sługi (1776, wyd. 1782) - paszkwil na otoczenie króla Stanisława Augusta
Uwagi do sprawy Węgierskiego z Wilczewskimi (1777, memoriał) - krytyczne uwagi wobec wymiaru sprawiedliwości
Sąd czterech ministrów (pamflet)
Podróż do Martyniki (1783, po francusku)
Podróż do Ameryki Północnej (1783, po francusku)
Obywatel prawy
Ostatni wtorek
Inny napis
Do Ogińskiego
Ma miejsce w historii literatury polskiej, jako postać niezwykła,
naznaczona wybitnym talentem. Wynik to bardziej niezwykłej biografii
i ostrych satyrycznych wierszyków, niż faktycznych
osiągnięć.
Debiutował jako cudowne dziecko w wieku 15 lat na łamach "Zabaw
Przyjemnych i Pożytecznych" wierszem Do A. Naruszewicza.
Uprawiał głównie satyrę (w różnych formach: listu poetyckiego,
bajki, epigramatu), wykpiwał w niej fałszywą dumę magnacką,
obłudę, sprzedajność urzędów, narzekał na obyczaje.
Przedmiotem ataków były zazwyczaj sprawy osobiste, rzadziej
ogólniejsze. Do tego typu utworów należą: Do Księdza
Węgierskiego, Do Bielińskiego - myśl moja, Złe
czasy, nie ja, Na wjazd do Warszawy senatora.
Sporą pozycję w dorobku poety zajmują tłumaczenia i adaptacje. Za
najlepszą pracę literacką Węgierskiego uznaje się Organy,
samodzielną przeróbkę Pulpitu Boileau. Poemat
heroikomiczny, napisany w latach 1775 - 1777 pod wpływem Myszeidy
Krasickiego, był ostrym pamfletem na kler świecki i zakony. Oprócz
tego Węgierski przełożył Powieści moralne Marmontela
(1776 - 1778), Listy perskie Monteskiusza (1778) i Pigmaliona
Rousseau (1777).
Zasłynął na terenie Warszawy zjadliwymi libertyńskimi wierszami,
nierzadko dającymi się zakwalifikować do wydarzeń notowanych
przez kronikę skandaliczną stolicy. Trzeba przyznać, że był w
swoim pisaniu śmiały i niezależny. Naraził się puszczając w
obieg satyryczne wierszyki Portrety pięciu Elżbiet bezstronnym
pędzlem malowane (1776), ośmieszające żony dostojników
królewskich. W 1777 roku za opublikowanie ostrego memoriału przeciw
kasztelanowi Wilczewskiemu pt. Uwagi w sprawie Węgierskiego z
Wilczewskimi, wytoczono poecie proces za obrazę rządu, odebrano
mu posadę szambelana królewskiego i skazano na tydzień więzienia
oraz grzywnę.
Latem 1779 Węgierski wyjechał za granicę i do Polski już nie
wrócił. Z okresu wojaży po świecie pozostały po nim bardzo
interesujące listy miłosne oraz pamiętniczek - wszystko niestety w
języku francuskim. Podróżował najpierw po Europie, potem udał
się do Stanów Zjednoczonych, gdzie spotkał Tadeusza Kościuszkę.
W 1784 powrócił do Europy. Utrzymywał się z gry w karty.
Schorowany próbował leczyć się, bezskutecznie, w uzdrowiskach.
Zmarł w wieku zaledwie 32 lat w Marsylii.
Z jednej strony dowodzi się, że twórczość Węgierskiego miała
oryginalny charakter i wykazywała oznaki wybitnego talentu1,
z drugiej trudno nie oprzeć się wrażeniu, że brak w jego
wierszach liryzmu i jakiegoś rysu, który by świadczył o własnym
nerwie pisarskim.2 Wacław Borowy w książce poświeconej
poezji polskiej XVIII wieku, rozdział o poecie skwitował jednym
dosadnym zdaniem: "Lepiej o poezji myślał, niż ją
praktykował". Osąd to chyba zbyt ostry, bo oprócz sporej
ilości "poezji bez poezji" potrafił Węgierski pisać
zajmująco i ciekawie, co pokazują - mam nadzieję - wybrane
wiersze.