Pregnabit już gotowy do wprowadzenia na rynek

Przemysł elektroniczny | 09 listopada 2016

Przenośne urządzenie do KTG firmy Nestmedic będzie można zamówić jeszcze w tym roku. Warto wiedzieć, że za zaawansowaną elektronikę tego innowacyjnego produktu odpowiedzialni są projektanci z wrocławskiej firmy Grinn.

O Pregnabit zrobiło się głośno, gdy twórczyni telmedycznego urządzenia i usługi do badania dobrostanu płodu, dr Patrycja Wizińska-Socha, otrzymała prestiżowy tytuł MIT Technology Review „Innovator of the Year 2016”. Dr Patrycja Wizińska-Socha założyła firmę Nestmedic, która zajmuje się komercjalizacją Pregnabit. Twórcy urządzenia są właśnie o krok od osiągnięcia pierwszego celu – rozpoczęcia sprzedaży.

Partnerem technologicznym Nestmedic zostało wrocławskie biuro projektowe elektroniki Grinn, które zajęło się szczegółowym opracowywaniem urządzenia. – Zakres naszych prac obejmował analizę potrzeb klienta, szczegółowe rozpoznanie rynku digital health, przygotowanie koncepcji urządzenia oraz zrealizowanie wszystkich elementów z obszaru elektroniki: PCB, dobór technologii, badania inżynierskie, w tym badania końcowe, a także oprogramowanie embedded oraz zabezpieczenia komunikacji pomiędzy urządzeniem a chmurą – opowiada Łukasz Gajda, CTO firmy Grinn.

Pregnabit pozwala badać stan płodu w dowolnym miejscu i czasie, także w domu kobiety. Podstawowe plusy to, oprócz oczywiście mobilności, niewielkie rozmiary (8 x 12 cm) i prostota obsługi. Zestaw do badań KTG zawiera urządzenie Pregnabit oraz dwie sondy: FHR – zapewniającą automatyczny pomiar tętna płodu i TOCO, która odpowiada za automatyczny pomiar skurczów mięśnia macicy. Do tego należy doliczyć znacznik FMM, pozwalający na ręczne oznaczanie ruchów płodu, opaskę do pomiaru tętna matki, ładowarkę mikro USB, pasy do sond i takie niezbędne drobiazgi, jak żel do badań KTG oraz chusteczki do dezynfekcji rąk i sond.

Pomiar w domowym zaciszu to jednak dopiero część badania. Zapisy KTG przesyłane są bowiem do Medycznego Centrum Telemonitoringu (MCT) za pomocą sieci GSM. Personel medyczny na bieżąco analizuje przesyłane zapisy KTG, a następnie ciężarna jest informowana o wyniku za pomocą SMS oraz e-maila. Takie postępowanie ma miejsce, gdy wszystko jest w porządku. Jeśli natomiast pojawi się jakiekolwiek zagrożenie, lekarz lub położna dzwoni do pacjentki i wskazuje sugerowany sposób działania.


© Pregnabit

Pregnabit kierowany jest przede wszystkim do prywatnych klinik i jest już gotowy do produkcji. Grinn pracował nad tym projektem około 9 miesięcy. – Przygotowanie zarówno hardware’u, jak i oprogramowania wymagało od nas dużego zaangażowania, nakładu pracy i wiedzy, ale największym wyzwaniem w projekcie, poza wysokimi wymogami jakości ze strony Nestmedic, było spełnienie restrykcyjnych norm medycznych z zakresu EN 60601 – mówi Łukasz Gajda. Zgodność z normą EN 60601 to w praktyce warunek konieczny do rejestracji sprzętu medycznego na większości światowych rynków. Firma Nestmedic zamierza bowiem wprowadzać Pregnabit do sprzedaży także poza Polską. I liczy na sukces, bo telemedyczne rozwiązanie Pregnabit to prawdziwie innowacyjny produkt na szybko rozwijającym się rynku.

- Pregnabit to pierwsze, tak kompleksowe rozwiązanie telemedyczne KTG do badania dobrostanu płodu. Zaprojektowane urządzenie spełnia wszystkie wymagane normy medyczne. Na uwagę zasługuje zastosowanie rozwiązania chmurowego, które umożliwia zarówno bezpieczne przechowywanie zebranych wyników badań, jak i dostęp do nich w każdej chwili. Pregnabit wyznacza nowy trend w obszarze technologii medycznych i zapewnia nową jakość w badaniu pacjentki oraz podnosi poziom profilaktyki okołoporodowej – podkreśla Łukasz Gajda.