Sobąpisanie, w: M. Foucault, Powiedziane, napisane. Szaleństwo i literatura, s. 303-319.
Opracowała: Aneta Baranowska
I. We wstępie Foucault odwołuje się do tekstu Vita Antonii św. Atanazego, który pokazuje rolę pisania w filozoficznej kulturze tuż przed nastaniem chrześcijaństwa:
Vita Antoni jest zapisem czynów i myśli niezbędnych do życia ascety. Foucault przytacza fragment żywota Antoniego, w którym zalecane jest postrzeganie swoich grzechów, jako czegoś, co zostanie podane wszystkim do wiadomości. Dzięki temu grzesznik odczuwać będzie wstyd, co spowoduje unikanie nieczystych myśli. „W ten sposób będziemy kształtować styl własnego życia, będziemy się podobać Panu i udaremniać sztuczki wroga”
Pisanie o sobie samym: łagodzi niebezpieczeństwa samotności, wystawia czyn lub myśl na ewentualne spojrzenie, konieczność pisania staje się towarzyszką życia wzbudzając ludzki szacunek, ale i wstyd; pisanie odkrywa tę samą rolę co spowiedź.
Pisanie w tekście Atanazego jest też bronią przeciwko szatanowi, jest też próbą i sprawdzianem: wyprowadzając myśl na światło dzienne, rozprasza wewnętrzne ciemności, w których czai się nieprzyjaciel.
II. Nie można nauczyć się sztuki życia bez askesis (praca nad sobą) – jedna z podstawowych zasad, której hołdowali pitagorejczycy, sokratycy, cynicy. Pisanie dla samego siebie czy dla kogoś, jako forma treningu ( wstrzemięźliwość, rozpamiętywanie, rachunek sumienia, medytacja, milczenie i słuchanie kogoś innego) zaczęło odgrywać rolę dość późno.
Seneka: należy czytać, ale też pisać
Epiktet: pisanie, jako ćwiczenie osobiste – należy rozmyślać (meletan), pisać (graphein), ćwiczyć (gumnazein). Pisanie w połączeniu z rozmyślaniem przywołuje to, co stało się już jej własnością, która odsyła do jakiejś zasady, reguły, lub przykładu, zastanawia się nad nimi, przyswaja je i jest gotowa stawić czoło światu.
Pisanie wiąże się z ćwiczeniem myśli na dwa różne sposoby:
forma serii „linearnej”: zmierza od medytacji do czynności pisania i dalej do gymnazein, czyli realnego ćwiczenia i próby: praca myśli, praca pisania, praca rzeczywista.
struktura koła: medytacja poprzedza notatki, które umożliwiają lekturę prowadzącą na powrót ku medytacji
W obu wypadkach, niezależnie od tego jak wyglądałby cykl ćwiczeń, pisanie stanowi najważniejszy etap w procesie, do którego zmierza askesis, a mianowicie przekształcaniu czyjejś wypowiedzi uznanej za prawdziwą w racjonalny fundament działania. Jako element treningu pisanie spełnia funkcję etopojetyczną, gdyż umożliwia przekształcenie prawdy w ethos.
[z Wiki]: pojetyczne (wytwórcze) - których celem jest formułowanie wiedzy, za pomocą której można wytwarzać określone przedmioty; eto – raczej od etosu(obyczaje i normy)
Owo pisarstwo etopojetyczne, pojawiające się w dokumentach I i II w. nie pokrywa się z hypomneumata i listami.
III. Hypomneumata
w sensie technicznym to księgi rachunkowe, rejestry publiczne, zapiski prywatne służące do utrwalenia rzeczy ulotnych;
używanie ich jako przewodników duchowych było, praktyką ludzi wykształconych
zapisywano w nich: cytaty, fragmenty dzieł, przykłady i opisy zdarzeń, których było się świadkiem, refleksje i przemyślenia
tworzyły one materialną pamięć rzeczy przeczytanych, usłyszanych lub przemyślanych, z których czerpano materiał do późniejszych lektur, rozważań i traktatów, w których przeciwdziałano ułomnością (gniewa, pożądanie, głupota), lub radzono, jak wybrnąć z trudnych sytuacji (smutek, wygnanie, klęska, niełaska)
Hypomneumaty tworzą materiał i ramy dla częstych ćwiczeń: wielokrotnej lektury, medytacji, spotkań z samym sobą lub innymi itd.; są też po to by je mieć pod ręką, by skorzystać gdy zajdzie potrzeba w działaniu – by dzięki pomocnym wypowiedziom stworzyć samemu logos bioethikos i znaleźć w nich głos, który uciszy namiętności duszy, tak jak pan jednym słowem uspokaja psy (Plutrach)
dusza powinna je nie tylko przyswoić, ale się nimi stać
jest istotnym narzędziem w upodmiotowieniu wypowiedzi
ma na celu pochwycenie tego co było powiedziane, zasłyszane, przeczytane po to by zbudować samego siebie
należy je rozpatrywać w kontekście napięcia charakterystycznego dla epoki: we wnętrzu kultury silnie naznaczonej tradycją, tym co już-powiedziane, powtarzalnością wypowiedzi, praktyką przytaczania uprawianą pod okiem autorytetu, rozwija się etyka, której troska o samego siebie wyznaczała następujące cele:
powrót do własnego wnętrza
dotarcie do siebie
życie z sobą samym
samowystarczalność
samozadowolenie
Jeśli redagowanie hypomneumatów mogło przyczynić się do zbudowania samego siebie, to u podstaw tej praktyki jawiły się trzy zasadnicze przyczyny:
skutki ograniczenia związanego z połączeniem pisania i czytania
uregulowana praktyka rozmaitości wpływająca na wybór
przyswojenie
Seneka podkreśla:
praktykowanie siebie zakłada lekturę, gdyż nie sposób wszystkiego wyciągnąć z własnych zasobów ni samemu uzbroić się w reguły rozumu niezbędne dla właściwego sposobu życia -> nie oddzielaj pisania od czytania
przechodząc bez przerwy z jednej lektury do drugiej, nic nie skorzystamy, zgubimy się w labiryncie myśli i stracimy z oczu samych siebie
pisanie, rozumiane jako sposób gromadzenia efektów lektury i skupianie na samym sobie jest ćwiczeniem rozumu, wymierzonym przeciw ułomności stultitia (pobudzenie umysłu, niestałość uwagi, zmienność opinii i zamiarów i w konsekwencji słabość w obliczu możliwych zdarzeń. Cechuje ją również zwracanie umysłu ku przyszłości, czyni go ciekawym nowości i uniemożliwia mu stałe oparcie na posiadanej wiedzy)
pisanie hypomneumatów sprzeciwia się stawianiu przez umysł trwałych punktów odniesienia i tworzeniu swoistej „przyszłości”, do której można się odwołać. (wątek ten występuje w moralności stoickiej lub epikurejskiej: odrzuceniem postawy umysłowej zwróconej ku przyszłości, która z powodu niepewności wzbudza niepokój i pobudzenie duszy)
są jednym ze środków, za pomocą których odrywa się duszę od troski o przyszłość i skupia na medytacji nad przeszłością.
2. Pisanie hypomneumatów jest uregulowaną i dobrowolną praktyką rozmaitości, wyborem elementów niejednorodnych.
Notatkami rządzą dwie reguły:
lokalna prawda zdania
okolicznościowa wartość użycia
Pisanie jako doświadczenie osobiste poczynione przez siebie dla siebie jest sztuką prawdy rozmaitej lub, ściślej mówiąc, rozważnym sposobem łączenia tradycyjnego autorytetu rzeczy już powiedzianych (Seneka to co zanotuje wybiera z pism filozofa własnej szkoły) z osobliwością prawdy, która się w nich pojawia, i niepowtarzalnym charakterem okoliczności, określających ich użytek.
3. Zamierzona rozmaitość nie wyklucza ujednolicenia. To jednak nie mieści się w sztuce tworzenia całości, lecz dokonuje się w piszącym jako rezultat hypomneumatów, ich tworzenia i sięgania po nie. Należy tu rozróżnić dwa procesy:
Połączenie elementów niejednorodnych poprzez podporządkowanie ich podmiotowi oddanemu pisarstwu osobistemu. Np. Seneka pisząc o tym ujednoliceniu stosuje tradycyjne metafory pszczoły zbierającej miód
Rola pisania polega na stworzeniu, łącznie z tym, do czego doprowadziła lektura pewnego „korpusu” (nie jako korpus doktryny, lecz jako ciało tego, kto zapisując rezultaty swej lektury, przyswoił je sobie, a ich prawdę uczynił prawdą własną – pisanie staje się w piszącym podstawa racjonalnego działania)
Piszący ustanawia własną tożsamość poprzez zbiór rzeczy powiedzianych.
W tym co się pisze, powinno się stworzyć własną duszę
Starannie dobrane lektury i przyswajające pisanie powinny umożliwić ustalenie tożsamości, w której da się odczytać całą duchową genealogię.
IV. Korespondencja
List to tekst przeznaczony dla kogoś innego, również umożliwia ćwiczenie duchowe.
Dzięki gestowi pisania wpływa na nadawcę, dzięki wielokrotnej lekturze wpływa też na odbiorcę. Korespondencja bliska jest hypomneumatom.
Listy Seneki (do Lucyliusza) ukazują człowieka w podeszłym wieku i wycofanego z zajęć publicznych, który wywiera określony wpływa na adresata, sprawującego ważne funkcje publiczne. Podkreśla dwie zasady: 1. Należy ćwiczyć siebie przez całe życie; 2. Pracując nad własną duszą należy korzystać z pomocy innych.
Rada udzielona w liście 7 jest opisem stosunku do Lucyliusza – charakteryzuje własne odosobnienie, które powinno przebiegać wedlug tych reguł reguł:
wejść tak głęboko w siebie jak to jest możliwe;
obcować tylko z tymi, którzy potrafią cię poprawić;
otworzyć się na tych, których możesz uczynić lepszymi
List wysyłany ku pomocy - z radą, pocieszeniem, naganą, napomnieniem – jest dla piszącego elementem własnego treningu. Pozwala samemu przygotować się na podobne wypadki.
Np. list 99 do Lucyliusza, będący kopią innego listu adresowanego pierwotnie do Marullusa, którego syn zmarł – tekst należy do gatunku „pocieszeń” i podsuwa odbiorcy logiczne rozwiązanie walki ze smutkiem, interwencja spóźniona, gdyż Marullus „odszedł od siebie”, jest rodzajem „napomnienia”, ale dla adresata Lucyliusza i nadawcy Seneki pełni rolę „przypomnienia” wszystkich racji pozwalających przezwyciężyć smutek i przekonać, że śmierć nie jest nieszczęściem.
Czasami posługa duszy oddana przez piszącego może wrócić do adresata w formie „rady powrotnej” - wraz z rozwojem duchowym pouczanego on sam będzie mógł udzielać rad mentorowi, słać pocieszenia i napomnienia – wymiana egalitarna.
List w przeciwieństwie do hypomneumatów ustanawia sposób ukazywania się samemu sobie i innym. Uobecnia piszącego adresatowi – czyni go obecnym w sensie dosłownym, bezpośrednim, niemal namacalnym. Aranżuje w pewien sposób spotkanie twarzą w twarz.
Demetriusz wykładając zasady stylu epistolarnego podkreślał, że powinien to być styl prosty, swobodny, niewyszukany, gdyż dzięki niemu ukazuje się swoją duszę.
Wzajemność w korespondencji opiera się na spojrzeniu i badaniu. List, jako ćwiczenie zmierza do zsubiektywizowania prawdziwej wypowiedzi, przyswojenia jej i uczynienia własną, prowadzi jednocześnie do obiektywizacji duszy. Dzięki listowi otwieramy się na spojrzenia innych i umieszczamy adresata w miejscu wewnętrznego boga. Pozwala wystawić się na spojrzenie, które zapada się w głąb serca w chwili, gdy zaczynamy myśleć.
Introspekcja (wpływ listu na adresata) w sensie otwarcia się na innego.
Pierwsze historyczne formy opowieści – wymiana listów, spełniająca posługę duszy
Korespondencja Seneki z Lucyliuszem, Marka Aureliusza z Frontonem i niektóre listy Pliniusza – dwa punkty strategiczne, które niebawem staną się uprzywilejowanymi przedmiotami pisarstwa skupionego na odniesieniu do samego siebie: pokrywanie się duszy i ciała (wrażenia, nie działania), bezczynne odosobnienie (nie zdarzenia zewnętrzne); ciało i dni.
Nowiny dotyczące zdrowia tradycyjnie stanowią część korespondencji. Często chodzi o przypomnienie skutków oddziaływania ciała na duszę, lub narzucenie adresatowi dogodniejszego trybu życia.
Przedstawiają adresatowi wypadki życia codziennego. Opowiadanie o minionym dniu – istotna część praktyki epistolarnej. Przypominanie sobie o przebiegu dnia jest rachunkiem sumienia – praktyka ta rozpowszechnia się w różnych szkołach: pitagorejskich, epikurejskich, stoickich – ćwiczenie umysłu związane z pamięcią również dokonywanie wglądu w siebie.
Hypomneumaty- zbiór rzeczy czytanych i słyszanych, stanowiących fundament myśli. Zbudowanie siebie, jako podmiotu racjonalnego działania w oparciu o przyswojenie, ujednolicenie i upodmiotowienie fragmentarycznego i staranie dobranego tego-co-już-powiedziane. W przypadku monastycznych zapisów ćwiczeń duchowych chodzić będzie o przepędzenie z wnętrza duszy najbardziej ukrytych poruszeń po to tylko, aby się od nich wyzwolić.
W przypadku epistolarnej opowieści chodzi o zbieżność spojrzenia innego i spojrzenia, skierowanego na siebie, kiedy to codzienną aktywność mierzy się wedle regul określonej techniki życia.