Stara baśń J.I. Kraszewski
Stara Baśń
"Stara baśń" jest pierwszym ogniwem cyklu dwudziestu dziewięciu kronik powieściowych Kraszewskiego z dziejów Polski. Powieść ta kształtowała się w wyobraźni pisarza już w czasach wołyńskich, kiedy przygotowywał "Sztukę u Słowian", czyli przed 1858 rokiem. Kraszewski bacznie obserwował wszystkie przejawy "ruchu" zbierania twórczości ludowej w zakresie podań, legend i baśni, czego dowodem jest korespondencja z głównymi jego przedstawicielami i recenzje w "Tygodniku Petersburskim". Kraszewski zajmował się dziejami Litwy, tworząc: "Witoloraudę" (1839), "Mindous" (1843) i "Witoldowe boje" (1844) oraz wydając zbiór pieśni litewskich "Dajnos" (1844). Przystępując do pisania "Starej baśni", Kraszewski miał za sobą bezpośrednie doświadczenie kończonego cyklu powieści saskich "Hrabina Cosel", "Bruhl", "Z siedmioletniej wojny". Ostatnią z tych powieści publikowała przed wydaniem książkowym "Biblioteka Warszawska", kiedy w 1875 roku Kraszewski zaczynał "Starą baśń". Lata poprzedzające napisanie "Starej baśni" zaznaczyły się też innymi osiągnięciami Kraszewskiego w zakresie powieściowej prozy historycznej. Mowa tu o szeregu utworów, rozpoczętych pisanym już w 1865 roku "Pamiętnikiem Mroczka", przez "Szaławiłę", "Ewunię", "Papiery po Glince", "Ostatnie chwile księcia wojewody". W utworach tych pisarz skupia się na zasłyszanych czy też w inny sposób przez tradycję przekazywanych opowiadaniach o sprawach czy ludziach z marginesu wielkiej historii, kładzie nacisk na ciekawą relację o przygodach i awanturach, posługuje się elementami gawędowymi, by uzyskać efekty humorystyczne lub satyryczne. "Stara baśń" jest próbą ukazania procesu kształtowania się państwa polskiego, dochodzenia do władzy legendarnego Piasta i słowiańskiego oporu wobec germańskiej ekspansji. Tradycyjnie określana jako powieść historyczna, jest "Stara baśń" znakomitą konstrukcją. Charakter dawności zyskuje powieść przede wszystkim dzięki starannie wytrzymanym zabiegom archaizacyjnym autora zarówno w narracji i opisach, jak i wypowiedziach postaci. Kraszewski z rozmachem opisuje dzieje Polan na chwilę przed wielkim przełomem chrystianizacji. W początkach swej twórczości Kraszewski był przeciwny wprowadzaniu archaizmów do powieści poza partiami dialogowymi i poza umiarkowanym używaniem wyrazów dawnych w zakresie realiów, było to stanowisko pisarza z 1842 roku. Do licznych powieści i opowiadań z XVIII wieku wprowadził język swej prababki, wychowującej go w dzieciństwie, oraz język ojca, wspaniałego gawędziarza. Dla powieści z XVII wieku dostarczycielem wzorca językowego stał się dla Kraszewskiego Pasek. Opowiadanie "pamiętnik Mroczka", pisane jeszcze w 1865 roku, którego bohater jest potomkiem Jana Chryzostoma, jest w tym zakresie dowodem. W "Starej baśni" narracja autorska góruje ilościowo nad partiami dialogowymi, zwłaszcza, że jej nieodłącznym składnikiem są opisy, bardzo rozbudowane i szczegółowe. Opisy te przeobrażają się często w dramatyczne sceny i przyspieszają tok wypadków fabularnych. Pisarz operował często archaizmami gramatycznymi, w mianowniku l. mn rzeczowników męskich wprowadził końcówki -y, -i, -e, w narzędniku l. mn tychże rzeczowników znajdujemy często końcówkę -y//-i; również często Kraszewski stosuje w 1 os. l. mn Czasowników końcówkę -m zamiast -my. Częstym zjawiskiem jest odmienne od normy stosowanie przedrostków czasownikowych, częste używanie przyrostków -iso, -iszcze. Obserwujemy w bardzo licznych wypadkach inwersję, zmianę szyku wyrazów dla osiągnięcia efektów archaiczności, jak i urywane, luźno powiązane zdania proste. Kraszewski często opuszcza zaimek "się" w czasownikach zwrotnych, jeżeli w rozbudowanym zdaniu został już raz użyty. Terenem najczęstszych zabiegów archaizacyjnych jest słownictwo. Występuje wielka ilość archaizmów rzeczowych, znaczeniowych i słownych. Zapożyczenia z innych języków słowiańskich wprowadza pisarz w funkcji archaizmów. W języku "Starej baśni" zauważamy dążność do aforystycznego formułowania wypowiedzi, do operowania zwrotami przysłowiowymi, maksymami. Elementem archaizacyjnym jest też rytmizacja dużych partii narracji autorskiej i pieśni i opowieści Słowana. Warto zwrócić uwagę na plastyczność postaci, na zróżnicowanie charakterów, np. Wisz, Piast, Myszko, Dobek czy Doman, dzięki temu każda z tych postaci gra samodzielna rolę i jest sprawcą innych wydarzeń. Jeszcze ciekawsze są postaci kobiet z Dziwą na czele. Własnym wynalazkiem Kraszewskiego jest dobra i mądra wiedźma Jaruha. Niezgoda wiecujących nad obiorem nowego władcy Polan posiadała w "Starej baśni" podtekst historyczny, skierowany przeciw sejmowładztwu szlacheckiemu w Polsce. Szczegóły obrazu życia Polan nad Gopłem i Wartą odpowiadają z różną dokładnością przekazom źródłowym. Kraszewski zachował dokumentarny charakter powieści. Walorem powieści są wspaniale opisy słowiańskich obyczajów. Pojawia się również wątek erotyczny, dopiero w rozdziale IX, gdy Doman po zabiciu Wisza przez ludzi kneziowskich zdradza się Ludkowi, bratu Dziwy, z miłością do jego siostry. Historia wielkiej miłości młodego człowieka i rodzenia się uczucia u opornej dziewczyny, potęgują baśniowy charakter powieści. Dzieje miłości Domana do Dziwy, dzieje zdobywania ukochanej toczą się w utworze odrębnie i niezależnie od wątku głównego. Jedynie ucieczka Domana i pielęgnowanie go przez Dziwę, wiąże sprawy społeczności Polan ze zmiennymi dziejami uczucia dwojga młodych. Świat ludzki "Starej baśni" dzieli się na postaci pozytywne, otoczone autorską sympatią i podziwem, oraz na ich wrogów. Patriarcha Wisz to uosobienie cnót starosłowiańskich i kmiecej godności. Słowan nie jest zaangażowany w walkę dwu obozów. Obóz kneziowski składa się prawie wyłącznie z czarnych charakterów. Chwostek to tchórz i despota, trucicielka Brunhilda, szpieg niemiecki Hengo. Członkowie dworu kneziowskiego są sprawcami najbardziej krwawych zdarzeń powieściowych. Za elementy baśniowości utworu można uznać przepowiednie i wróżby.
Akcja powieści rozgrywa się w czasach prehistorycznych. Państwo polskie jeszcze nie istnieje, na terenach Polski mieszkają plemiona słowiańskie. Nad jednym z nich władzę sprawuje okrutny kneź - Popiel i jego żona - Niemka Brunhilda. Dążą oni do całkowitego podporządkowania sobie kmieci, ale ci, widząc, że Popiel staje się coraz bardzie okrutny i zaborczy, postanawiają odebrać mu władzę. Nie jest to sprawa prosta, bo Popielowi gotowi są pomóc agresywni Niemcy, z których wywodzi się Brunhilda. Zwycięża jednak prawdziwa odwaga w obronie wolności i honoru. Kmiecie walczą z Popielem, który ginie. A władza zostaje powierzona prostemu Piastowi.
Drugim, obok politycznego wątkiem powieści jest wątek miłosny. Oto Doman - piękny i młody kmieć - jest zakochany w córce starego Wisza - Dziwie. Ta jednak uważa, że jej powołaniem jest służba bogom, dlatego odmawia zostania żoną Domana, a kiedy ten porywa ją w noc Kupały, rani go i ucieka do chramu Nijoły na Lednicy. Tu przekonuje się, że jednak woli życie u boku Domana, dlatego nie protestuje, kiedy ten porywa ją po raz drugi.
W powieści można poznać wiele zwyczajów słowiańskich, wierzenia naszych przodków, piękne legendy, obrzędy.
charakterystyka bohaterów
Mężczyźni
Powieściowi bohaterowie zostali przedstawieni na zasadzie kontrastu: z jednej strony mamy bohatera zbiorowego - kmieci, z drugiej - kniazia Popiela i jego dwór. Oczywiście wśród kmieci kilka postaci wybija się z tłumu. Są to:
Wisz - patriarcha rodu, uosobienie cnót starosłowiańskich i kmiecej godności, ojciec licznej rodziny (między innymi Dziwy i Ludka); poległy z rąk pachołków Popiela, kiedy stanął w obronie kmiecych swobód i własnej zagrody.
Doman - młody, energiczny, zamożny kmieć, zakochany w Dziwie, uparcie zdobywający niedostępną dziewczynę.
Dobek - urodzony dowódca, okrutny i energiczny.
Piast - syn Koszyczka; ubogi ale mądry kmieć, którego wybrano na knezia, mimo że wzdragał się przed objęciem władzy, ponieważ pojmował ją jako ogromną odpowiedzialność i bał się, że nie podoła jej trudom.
Myszko z Krwawą Szyją - zapalczywy, prędki, główny inicjator zrzucenia władzy Popiela siłą.
Na uwagę czytelnika zasługuje jeszcze tragiczna postać Miłosza - jednego ze stryjów Popiela. Jednego z jego synów, Leszka, Chwostek kazał oślepić, drugiego - zamordować. Skamieniały z bólu starzec wyrzeka się jednak zemsty na wyrodnym bratanku - pochodzą z jednego rodu, a solidarność rodowa nakazuje trzymać się razem.
Nie ma wśród kmieci postaci skomplikowanych, ciekawych - ich charaktery rysowane są w powieści kilkoma mocnymi kreskami. Całą społeczność cechuje przywiązanie do kmiecych wolności i praw; poczucie godności, szlachetność, odpowiedzialność za los wspólnoty. Zdają sobie sprawę z tego, że muszą wybrać nowego władcę, zjednoczyć się, zorganizować, ale... nie mogą się zgodzić co do osoby, bo każdy chciałby albo zostać księciem, albo przynajmniej widzieć na tronie kogoś ze swojego rodu. Dopiero wizyta dwóch przybyszów z dalekiego kraju i ich mądre rady wprowadzają zgodę w skłóconej społeczności.
Popiel i jego dwór są w powieści uosobieniem zła. Pogardliwie zwany Chwostkiem, kneź pochodzi z rodu Leszków, który już od dawna włada krainą Polan. Ale Popiel jest egzemplarzem szczególnie nieudanym: to psychopata, pijak i sadysta z obłąkańczym rechotem patrzący na kmieci, którzy mordują się wzajemnie pod wpływem zatrutego miodu. Specjalistką od zatruwania napojów uczynił Kraszewski żonę Popiela, Brunhildę, Niemkę pochodzącą z rodu grafów (dostojników) saskich. Wraz z nią na dwór przyszło wszystko co złe: podstęp, intryga, trucizna. Ta para morderców raz po raz łamie prawo: drużyna książęca dopuszcza się gwałtów i rozbojów, siłą zabiera parobków do służby u księcia, zagarnia bydło z pastwisk a wszystko to dzieje się za przyzwoleniem książęcej pary.
Tak więc bohaterowie powieści dzielą się wyraźnie na dobrych (kmiecie) i złych (Popiel i jego dwór).
Kobiety
Kobietom w powieści warto poświęcić osobny rozdzialik, bo wydają się one znacznie ciekawsze niż postacie męskie. Przede wszystkim bohaterka wątku romansowego, Dziwa, jest dziewczyną niezwykłą. Została obdarzona nie tylko urodą i wdziękiem, ale również nadzwyczajną wrażliwością i talentem poetyckim. Nikt tak pięknie jak ona nie układał i nie śpiewał pieśni. Potrafiła też odczytać przyszłość; ludzie mówili, że duchy ją sobie upodobały. Ona sama pragnęła do końca życia służyć bogom - pilnować świętego ognia. I oto ta delikatna poetka i wróżbitka potrafiła oprzeć się porywającemu ją Domanowi; przebiła go jego własnym mieczem i uciekła. Schroniła się na Ostrowie Lednickim w świątyni Nii. Dopiero tam przekonała się, że służba bogom wygląda inaczej niż jej się to marzyło, że życie w chramie jest nudne i puste, a to co brała za swoje powołanie było dziewczęcą egzaltacją. Być może trochę pod wpływem tego rozczarowania, a może dlatego, że zaimponowała jej wytrwała miłość Domana, obudziło się w niej uczucie dla mężczyzny, którego niedawno pchnęła mieczem. Pozwoliła się porwać z chramu i została jego żoną.
Ciekawą i zabawną postacią jest Jaruha, stara wiedźma, która zawsze pojawia się tam, gdzie jest potrzebna. To ona opiekuje się rannym Domanem, ją spotyka w lesie poturbowany Znosek, ona sprzedaje Mili lubczyk, uchodzi cało z pogromu urządzonego przez Pomorców na weselu Domana i Mili, opowiada Dziwie bajki, które mają skłonić jej serce do Domana. Wiedźma - to kobieta wiedząca czyli mądra. Jaruha zna właściwości ziół, potrafi leczyć, a kręcąc się swobodnie po okolicy naprawdę wie wiele, tym bardziej, że potrafi kojarzyć fakty i wyciągać wnioski. Może pomóc, może i zaszkodzić, ale ona pomaga, nikomu nie wyrządza krzywdy. O swej przeszłości nie chce mówić - prawdopodobnie była tam jakaś szalona miłość do „królewicza”, a kiedy Jaruha postarzała się i zbrzydła, „królewicz” ją po prostu porzucił. Teraz chodzi od zagrody do zagrody, opatruje rany i skaleczenia, leczy ludzi i bydło za odrobinę strawy, nocleg pod dachem, a co najważniejsze - za kubek miodu lub piwa, bo lubi sobie podpić.
I wspomnieć należy jeszcze o wspaniałej, pełnej godności Jadze, żonie Wisza, która dobrowolnie wstępuje na stos, by odejść do krainy przodków razem ze zmarłym mężem. Ten heroiczny gest jest dowodem miłości sięgającej poza grób.
Postacie kobiece w powieści mają pewną głębię uczuciową i psychologiczną, czego o męskich bohaterach utworu nie da się powiedzieć.