Dlaczego judaizm nienawidzi Chrystusa
Why Judaism Hates Christ- Leon de Poncins
24.12.2018
Vicomte Leon de Poncins (1897-1976) tradycyjny katolicki francuski intelektualista, napisał 30 książek, które demaskowały spisek masońsko-żydowski (iluminaci), który dzisiaj trzyma w niewoli ludzkość.
Większość żydów (i chrześcijan) nie wie, że judaizm określa Talmud i kabała, a nie Stary Testament. Oni nie wiedzą, że judaizm to satanistyczny kult, który wykorzystuje ich politycznie i duchowo do zniewolenia ludzkości.
Poniżej, w książce "Judaizm i Watykan"* [1967] powołując się na żydowskie źródła, de Poncins pokazuje, że judaizm chce zastąpić Boga. Nauki Chrystusa, że Bóg kocha wszystkie swoje dzieci tak samo, zaprzecza żydowskiej wierze w ich wybraństwo i supremację rasową. [*na moim chomiku]
Prawdziwy "nienawistnik", judaizm, toczy tajną wojnę z ludzkością i Bogiem oskarżając nieszczęśliwe cele o "nienawiść", jeśli odważą się zauważyć. Zorganizowane żydostwo stoi za feminizmem, "prawami gejów", globalizmem i migracją z trzeciego świata. Stoi też za 11 IX i terrorem, pretekstami odsłonięcia komunistycznego państwa policyjnego. Wzmocniony przez światowy monopol na kredyt rządowy, ten satanistyczny spisek osiąga rezultaty.
Karol Marks napisał: "Żyd się wyemancypował… czyniąc się mistrzem rynku pieniędzy… dzięki niemu pieniądz stał się potęgą światową, i praktycznego żydowskiego ducha przyjęły narody chrześcijańskie. Żydzi sami wyzwolili się w takiej proporcji jak chrześcijanie stali się Żydami. A zatem, oni mieli znaczny wpływ na kreację pieniądza, środków, sposobu i celu wszelkiej działalności człowieka". (cyt. przez de Poncis, s. 76)
Dodaj seks i władzę, i Marks by to przybił. Ludzkość została wprowadzona w kult szatański.
z
17/11/2017
Leon
de Poncins
przekład /
translated
by George F Held
Red.
henrymakow.com
Rankiem
9 lutego 1923, obywatele
Londynu czytający dzienniki na pewno nie zauważyli kilka linijek w
hebrajskim tygodniku Jewish
World, przerażających i
proroczych linijek dla tych, którzy wiedzą jak rozumieć ich
znaczenie.
Oto ten tekst w Jewish World: "Rozproszenie Żydów nie uczyniło ich narodem kosmopolitycznym. Faktycznie [żydostwo] jest jedynym prawdziwie kosmopolitycznym narodem, i jako taki musi działać – i rzeczywiście działa – jako rozpuszczalnik każdej różnicy rasowej i narodowości. Wielkim ideałem judaizmu nie jest to, że pewnego dnia Żydzi zgromadzą się w kącie świata w celach separatystycznych, ale że cały świat przesiąknie żydowską nauką, a później uniwersalnym braterstwem narodów – w rzeczywistości, ogromny judaizm - wszystkie różne rasy i religie znikną. Oni […] idą jeszcze dalej. Dzięki aktywności literackiej i naukowej, ich supremacji we wszystkich sektorach działalności publicznej, oni przygotowują się do stopniowego roztopienia myśli i systemów, które są nie-żydowskie, albo które nie odpowiadają żydowskim wzorcom".
Cf. Jewish World, 9.02.1923. W British Museum mogłem osobiście sprawdzić poprawność tego cytatu.
To mesjanistyczne marzenie może przybrać różne formy, ale ostateczny cel jest niezmienny: triumf judaizmu, żydowskiego prawa i narodu żydowskiego. Pod pozorem uniwersalistycznym, to faktycznie jest sprawą żydowskiego imperializmu, który zamierza rządzić i zniewolić świat.
Żyd Elie Faure pisze: "Naród żydowski od czasów Jezusa Chrystusa… uważał się za naród wybrany jako narzędzie wyższej władzy. W odniesieniu do innych narodów, dzisiaj nadal uważa się za naród wybrany, gdyż reprezentuje siłę nadprzyrodzoną. […] Dla niego nie istnieje życie pozagrobowe. Niezależnie od tego jak często o tym się mówiło, Izrael nigdy w to nie wierzył. Pakt sojuszu [Przymierze z Bogiem] jest jedynie dwustronną umową dość precyzyjną i pozytywną. Jeśli Żyd to wyznaje, to robi to tylko po to by mieć władzę nad światem. […] Izrael jest strasznym realistą: chce wynagrodzić tu na ziemi tym którzy są dobrzy i karać tych którzy żyją w złu […]. Nawet w najmroczniejszych momentach ich historii – i powszechnej historii – ci wieczni przegrani zachowują w swoich wiernych sercach obietnicę wiecznego zwycięstwa".
Cf. E. FAURE, "Żydowska dusza" / L'ame juive; cyt. w La question juive vue par vingt-six éminentes Personnalités juives ("Kwestia żydowska postrzegana przez 26 prominentnych żydowskich osobistości"), Ed. EIF, Paryż 1934.
BOSKOŚĆ
JEZUSA CHRYSTUSA PRZESZKODĄ DLA ŻYDOWSKIEGO MESJANIZMU
Ale
żeby osiągnąć ten cel, konieczne jest obalenie chrześcijaństwa,
które reprezentuje nie do pokonania przeszkodę na ścieżce do
żydowskiego imperializmu.
Do przyjścia Jezusa Chrystusa, pozycja Izraela była prosta i jasna: zdaniem proroków, z łaski Jahwe, Izrael był powołany do rządzenia światem; jeśli narody służące Izraelowi spełniały boskie wymogi, to nadejdzie czas kiedy Izrael zapanuje nad światem.
Ale nieoczekiwanie w Galilei urodził się Prorok: Prorok–Człowiek i Bóg nawet On z prawdziwego rodu Dawida, więc syn Przymierza. "Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem by je znieść, a wypełnić" (Mat 5:17) I żeby pokazać swoją misję, dokonał szereg bezprecedensowych cudów; zafascynowane tłumy idą za Nim…
Ale – tą ogromną wagą swojej misji – On interpretuje obietnicę w zupełnie nowym i innym sensie, tak żeby zniszczyć dumny hebrajski gmach uduchowiając i uniwersalizując go. Spełnienie obietnic przeniesiono z płaszczyzny materialnej na duchową; przekraczając szczebel narodowy, nie była już zaadresowana tylko do Żydów, aż do tej chwili jedynych beneficjentów, a rozszerzył ją na cały świat.
…
To nie była już kwestia
supremacji rasy czy narodu, ani triumfu uprzywilejowanego narodu:
naród wybrany został zredukowany do rangi zwykłego ludu, jednego
ludu między innymi.
POSIADAMY I KIERUJEMY FEDERALNE REZERWY. JESTESMY WASZYMI WROGAMI
Religijna pycha i nacjonalizm Żydów nie pozwoliła na to zrównanie; to było sprzeczne z mesjanistycznymi obietnicami i odłożyło… uległość wszystkich królestw ziemi wobec Izraela. Przywódcy kapłanów i faryzeuszy nie mogli tolerować takiego bluźnierstwa i takiego ataku na przywileje, więc żeby pozbyć się tego niebezpiecznego podżegacza, przekazali Go Rzymianom i postarali się by skazano Go na śmierć.
Ale Jezus Chrystus powstał z martwych, i Jego nauki szerzyły się w starożytnym świecie z prędkością płomienia. Żydzi wydawali Jego uczniów władzom rzymskim jako buntowników przeciwko imperium; Rzym nieustannie ich prześladowań oferując ich jako pokarm dla dzikich bestii, paląc ich, odzierając ze skóry i krzyżując. Ale fala chrześcijańska szła bez wytchnienia, zdobywając wyższą władzę cesarską; potem nagle świat zachwiał się i skłonił się ku Kościołowi Chrystusowemu...
Izraelici nigdy nie uznali i nie uznają tej klęski. Zerwanie było całkowite i stanowcze; teraz starcie stało się nieuniknione po obu stronach.
"Jeśli
Żyd ma rację, to chrześcijaństwo jest tylko iluzją. A jeśli
chrześcijanin ma racje, to Żyd jest, według najlepszej hipotezy,
anachronizmem, albo w najlepszym przypadku obrazem tego co już nie
ma powodów do istnienia. Dla Żyda chrześcijaństwo reprezentuje
zrzeczenie się monopolu, i odrzucenie "nacjonalistycznej
interpretacji" – nie mówiąc rasistowskiej – "wyboru";
chrześcijaństwo jest otwarciem na ludzkie braterstwo, i
jednocześnie wielkim "amen" powiedzianym Bogu, i
wszystkiemu co Bóg postanowi… I tu dotykamy innego powodu (czy
pretekstu) , który uzasadnia 'nie' Żyda dla Chrystusa, który nie
zgadzał się z ideą wymyśloną przez samego siebie o Mesjaszu i
zbawieniu"…
Cf.
F. FEJTO, Bóg
i Jego Żyd
/ Dieu
et son Juin,
s.
34, 190, 192.
"Sposób
w jaki wiara chrześcijańska zdobyła swoją niezależność musiał
szybko i nieuchronnie wciągnąć ją w wojnę z Izraelem 'żyjącym
według ciała', skoro Kościół uważa się za jedyny Izrael i
tylko Izrael żyjący według ducha. Ale czy rozumie się pełną
powagę tej opinii? To jest gorsze niż zniesławienie narodu
żydowskiego i oznacza próbę odebrania im iskry życia i świętego
ognia, a nawet ich duszy. Ponadto, to oznacza usunięcie Izraela z
jego miejsca pod słońcem i odebranie mu uprzywilejowanej pozycji w
imperium, gdyż takie są tak bliskie więzi i przeplatanie się
duchowego i doczesnego".
Cf. J. ISAAC, Geneza antysemityzmu / Genèse de l'Antisémitisme, s. 150.
I wracamy do tego samego punktu: obalenie religii chrześcijańskiej, zrodzonej z jej łona, jest niezbędną koniecznością dla Izraela, który postrzega ją jako najgroźniejszego wroga… W książce Nieszczęście dla Izraela / Le malheur d'Israël, [pro-chrześcijański] żydowski pisarz A. Roudinesco daje wspaniałą odpowiedź na wszystkie te pełne gniewu przekleństwa: "Przterwanie tej małej społeczności do dnia dzisiejszego, pomimo prześladowań i bezprecedensowego cierpienia, nazwano 'żydowskim cudem'.
To
przetrwanie nie jest cudem, a raczej hańbą. Prawdziwym żydowskim
cudem jest podbój duchowy ludzkości poprzez chrześcijaństwo.
Misja narodu wybranego zakończyła się dawno temu. Ci którzy,
spośród Żydów, oczekują iż będą mogli wykończyć
chrześcijaństwo odnowionym mesjanizmem, ignorują zasadnicze prawa
ewolucji ludzkości".
Cf.
A. ROUDINESCO, Nieszczęście
dla Izraela / Le
malheur d'Israël
wyd. de Cluny, Paryż 1956.
"Chciałbym
zemścić się na tym który rządzi wysoko…"
"Idea Boga jest myślą przewodnią zboczonej cywilizacji. Musi zostać zniszczona". Karol Marks
http://www.hourofthetime.com/1-LF/Hour_Of_The_Time_08122012-Marx_and_Satan.pdf
https://www.henrymakow.com/2018/12/Leon-de-Poncins-Why%20Judaism-Hates-Christianity.html