Urodził się 22 stycznia 1965 roku w Cleveland w stanie Ohio, znany jest on jednak z własnej, bliższej mu wersji tego faktu: "Z Hollywood, urodzony i wychowany w Ameryce". Steven przybył z rodzicami do Los Angeles będąc dzieckiem i wyrósł na kwintesencję kalifornijskiego chłopca: spłowiałe na słońcu blond włosy, opalenizna i tatuaże, oczy tak błękitne i puste jak pocztówkowe niebo nad wzgórzami Hollywood. I tak jak wszyscy, chciał zostać gitarzystą. Kiedy obaj ze Slash'em mieli po siedemnaście lat, Steven ze swoimi umiejętnościami gry tak daleko pozostał w tyle za kolegą, że - wiedziony rozsądkiem - cisnął gitarę w kąt. Przez krótką chwilę z lubością obnosił się jako wokalista, stając na froncie coraz to nowych jednodniowych garażowych kapel, które montował Slash.
Gdy stało się oczywiste, że i to także mu nie idzie, wziął się za walenie w garnki i patelnie. Odkrył, iż ma do tego niejaką smykałkę, zaczął więc oszczędzać na kupno swego pierwszego zestawu perkusyjnego.