Poleski Park Narodowy – park narodowy położony w województwie lubelskim, w polskiej części Polesia, utworzony 1 maja 1990. Obejmuje liczne bagna, torfowiska i jeziora krasowe oraz naturalne kompleksy leśne z bogactwem flory i fauny, znajdujące się na Równinie Łęczyńsko-Włodawskiej. Powierzchnia parku wynosi 9 764,3071 ha, zaś jego otuliny 13 624,25 ha.
Park wchodzi w skład Rezerwatu Biosfery „Polesie Zachodnie", który od 2012 roku stał się rezerwatem transgranicznym, po połączeniu z Rezerwatem Biosfery „Polesie Nadbużańskie” i Szackim Rezerwatem Biosfery. Jest także chroniony przez konwencję ramsarską jako ważny obszar podmokły.
Symbolem Parku jes: ŻURAW
Historia Parku
Po raz pierwszy pomysł utworzenia parku narodowego na Polesiu został wysunięty w 1933 przez polskiego botanika, profesora Władysława Szafera. Postulował on utworzenie parku na terenie polskiej części Polesia. Kolejna koncepcja utworzenia takiego parku powstała w 1954 i należała do profesora Tadeusza Wilgata.
Idea utworzenia parku w miejscu, w którym znajduje się obecnie, została po raz pierwszy wysunięta przez profesora Dominika Fijałkowskiego. Był to wówczas pierwszy w kraju projekt parku narodowego, który zakładał ochronę terenów wodno-torfowiskowych. Według tego projektu, nowy park o nazwie Wytycki Park Narodowy miał zajmować około 30 km².
Koncepcja, według której miał powstać park, ciągle ulegała zmianom. Na Polesiu przeprowadzano wówczas liczne prace melioracyjne powiązane z budową kanału Wieprz-Krzna. W latach 70. XX wieku na Pojezierzu Łęczyńsko-Włodawskim rozpoczęto wydobycie węgla kamiennego w ramach Lubelskiego Zagłębia Węglowego. Działacze ruchów ochrony przyrody czynili starania, by ocalić chociaż najcenniejsze obiekty przyrodnicze. Nie udało się uchronić przed melioracją, osuszeniem i zamienieniem na użytki zielone rozległego kompleksu Krowiego Bagna, jednakże z inicjatywy prof. Fijałkowskiego udało się doprowadzić do powstania na terenie dzisiejszego parku czterech rezerwatów przyrody o łącznej powierzchni 1784,98 ha: w 1966 rezerwatu Durne Bagno (213,2 ha), w 1974 rezerwatu Jezioro Moszne (205,12 ha), w 1978 rezerwatu Jezioro Długie (694,93 ha) i w 1982 rezerwatu Torfowisko Orłowskie (671,73 ha).
W 1987 do Ministra Ochrony Środowiska i Zasobów Naturalnych trafił wniosek w sprawie utworzenia parku. Sprzyjająca sytuacja, jaka powstała po rozmowach Okrągłego Stołu, doprowadziła do tego, że na mocy rozporządzenia Rady Ministrów z 1 maja 1990 na powierzchni 4813,35 ha utworzony został Poleski Park Narodowy.
W 1991 do Ministra Ochrony Środowiska Zasobów Naturalnych i Leśnictwa został skierowany projekt powiększenia parku. Zakładał powiększenie obszaru zlewni Piwonii i Włodawki wchodzących w obręb parku. Pierwotnie park zajmował tylko część ich zlewni, co uniemożliwiało kontrolę stanu stosunków wodnych na terenie parku, a tym samym zagrażało zachowaniu jego walorów przyrodniczych, jako parku o charakterze wodno-torfowiskowym. W projekcie wzięto pod uwagę także powstanie w 1991 rezerwatu torfowiskowego Bagno Bubnów o powierzchni 1.600 ha. 1 lutego 1994 obszar parku został powiększony do 9647,73 ha, otrzymał także strefę ochronną o powierzchni 13 624,25 ha.
Położenie pow. włodawski woj. lubelskie
Data utworzenia 1 maja 1990
Powierzchnia 97,64 km²
- leśna 47,8 km²
- uprawna 23,73 km²
- wodna 4,77 km²
Pow. ochrony
- ścisłej 1,16 km²
- częściowej 81,98 km²
- krajobrazu 14,48 km²
otuliny 136,24 km²
Długość szlaków turystycznych 78 km
Odwiedzających rocznie 41 tys. (2015)
Siedziba 22-234 Urszulin ul. Lubelska 3a
"Polesia Czar" to kultowa pieśń napisana w latach trzydziestych XX wieku przez Jerzego Artura Kosteckiego, autora zarówno słów jak i muzyki. Opiewa ona piękno Polesia i wyraża olbrzymi sentyment, wręcz miłość autora w stosunku do tego regionu. Polesie to rozległa kraina geograficzna. Jedynie jej zachodni, niewielki skrawek leży dziś w granicach Polski. Lwia część podzielona jest mniej więcej w równej mierze między Ukrainę oraz Białoruś. Niewielki obszar na dalekim wschodzie należy do Rosji. Drzewiej bywało różnie. Ale drzewiej w różnych kwestiach bywało inaczej niż jest dzisiaj. Zostawmy więc te sprawy z boku, a wróćmy do sentymentów. Zwiedziłam fragment Poleskiego Parku Narodowego i zauroczył mnie swoim pięknem. Dlatego chcę się tym moim zauroczeniem podzielić z innymi. Jestem nowicjuszem w dziedzinie robienia klipów, więc do trzech razy sztuka ... ten jest dzisiejszym trzecim i mam nadzieję, że tym razem nie popełniłam błędu, który w moim odczuciu sprawi, że ponownie odrzucę swoje "dzieło". Tak czy inaczej mam nadzieję, że tym razem będziecie Państwo mieli szansę powędrować ze mną Poleskim Parkiem Narodowym - zapraszam zatem.