PROMETEIZM I MESJANIZM W " DZIADY III"
Mesjanizm narodowy - to teoria według której, stworzenie nowej przyszłości świata opartej na nowym światopoglądzie, jest religijną misją pewnego narodu przez swój charakter zbiorowy uzdolnionego do tego posłannictwa. Jest to teoria posłannictwa, która może wystąpić w chwilach trudnych dla narodu.
Mesjanizm polski według Mickiewicza :
Naród polski wartością przewyższa resztę Europy
Pielgrzymi polscy mają być apostołami nowego światopoglądu religijnego i etycznego, wzorami ducha poświęcenia.
Ich wyższość i posłannictwo ma podstawę w charakterze ich przeszłości ponieważ Polska czciła Boga, gdy reszta Europy "interesowi się kłania"
Dawny ustrój polski oparty na wolności i na uniach z innymi narodami jest pierwowzorem przyszłego ustroju świata, nową epoką wolności.
Istnieje analogia między śmiercią i zmartwychwstaniem Polski, a śmiercią i zmartwychwstaniem Chrystusa. Hasło : "Polska Chrystusem Narodów"
Prometeizm - bohater (Konrad - Gustaw) prezentuje się jako postać wyjątkowa i osamotniona. Jej wyjątkowość określa nadludzka skala wrażliwości, cierpień oraz poetyckiego talentu. Z tego wynika poczucie wyższości i samotnictwa, podkreślone dodatkowo przestrzenią więziennej celi. Ten niezwykły indywidualista staje się uosobieniem i reprezentantem całego narodu, wszystkich jego cierpień i naturalnych praw do kojarzonej ze szczęściem wolności. Porażony klęską sprawy narodowej oraz perspektywą zagłady, śpiewa buntowniczą pieśń zemsty, wzywającą do krwawego odwetu na wrogu, a następnie jako poeta usiłuje odsłonić narodową przyszłość (Mała Improwizacja). Pieśń Konrada zostaje jednak przez współwięźnia - księdza zganiona jako "pieśń szatańska", a odkrycie za pomoc poetyckiej wyobraźni okazuje się nieosiągalne. Konrad nie może zrealizować swoich zmierzeń, przegrywa. W scenie drugiej, zwanej Wielką Improwizacją, jako największy twórca na ziemi i "najwyższy z czujących" podejmuje w imieniu cierpiącego narodu rozprawę z uosabiającym rozum Bogiem. Ale i tę walkę Konrad musi przegrać. Ogarnia go bowiem prowadzące do rozpaczy zwątpienie w dobroć Opatrzności, w sprawiedliwość historii i możliwość zwycięstwa nad tyranią. Jego bunt, zwątpienie i rozpacz okazują się także występkiem moralnym - nacechowane są bowiem pychą. Wyrazem tego jest opętanie bohatera przez szatana, który rzuci Bogu największe bluźnierstwo - nazwie go carem świta.