Koncepcja człeka u Hegla
Aspekt
metafizyczny dzieli się na rzeczywistość przyrodniczą
(materialną) i duchową (psychiczną). Wolność odnosi się jednak
tylko do tej drugiej sfery, jest specyficzną cechą, istotą ducha.
‘Musimy powiedzieć, że jak substancją materii jest ciężar, tak
substancją, istotą ducha jest wolność’ . Hegel wyjaśnia, że
wolność jest zależnością od siebie- w przeciwieństwie do
bezwolnych przedmiotów, które siła ciężkości kieruje ku
zewnętrznemu ośrodkowi. Punkt odniesienia ducha tkwi natomiast w
jego wnętrzu, a więc duch jest zawsze skierowany ku sobie i – co
się z tym wiąże – jest samowystarczalny, nie potrzebuje
zewnętrznych odnośników. ‘Na tym właśnie polega wolność,
gdyż skoro jestem zależny, odnoszę siebie do czegoś innego, czym
nie jestem (…)jestem zaś wolnym, gdy jestem u samego siebie’ .
Wolność jest więc przymiotem bytów rozumnych i duchowych, gdyż
tylko one potrafią się samookreślić. Stąd prosty jest wniosek,
że rzeczywistość materialna, która jest pozbawiona tych cech, nie
jest rzeczywistością wolną.
Jednocześnie Hegel podkreśla,
iż rzeczywistościami przyrodniczą i duchową rządzi konieczność,
co jest wynikiem tego, iż posiadają one strukturę zdeterminowaną
przez pewne konieczne prawa egzystencji. Różnica między nimi
polega natomiast na tym, że byty duchowe są w stanie odkryć i
zrozumieć owe prawa, dzięki czemu uwalniają się od zależności
od natury. Rzeczywistość materialna zaś wykazuje zupełną
bierność- przedmioty tylko istnieją, wszelkie zmiany, jakie się w
nich dokonują, nie są wyrazem ich aktywności, lecz mają miejsce
na skutek zewnętrznych uwarunkowań i praw. W przypadku
rzeczywistości psychicznej sytuacja wygląda zupełnie inaczej –
jej rozwój jest możliwy tylko dzięki własnej aktywności.
Rozróżnienie między tymi dwoma rodzajami bytów opiera się więc
na ich świadomości rozwoju i aktywności, która ten rozwój
napędza ( lub jej braku). ‘Zadaniem ducha jest wytwarzać siebie.
W ten sposób istnieje on dla siebie. Przedmioty fizyczne nie
istnieją dla siebie; dlatego nie są wolne’ .
Wolność jest
– mówiąc innymi słowy- samookreśleniem. Podczas gdy przyroda
zmienia się w sposób automatyczny, duch rozwija się w oparciu o
swoją świadomość; działa na podstawie własnego rozumu.
Według
Hegla panowanie nad światem zewnętrznym w istotny sposób wpływa
na rozwój ludzkiej podmiotowości. Wiąże się to z – można by
rzec – dwuaspektowym pojmowaniem opanowywania przyrody. Oprócz
bowiem prób okiełznania świata zewnętrznego człowiek musi
zmierzyć się z ‘przyrodą’, która tkwi w nim samym – z
żądzami i popędami. W pierwszej fazie rozwoju duch jest niejako
zniewolony przez namiętności, z czasem jednak uczy się zachować
nad nimi kontrolę. Hegel – w odróżnieniu np. od Kanta – nie
postrzega popędów w kategoriach negatywnych, zasługujących na
całkowite stłumienie przez rozum. Niemiecki filozof uważa, że
żądze są siłą napędową ludzkich poczynań, że w istotny
sposób wzbogacają osobowość (poprzez odpowiednią ‘obróbkę
moralną’). Są częścią charakteru, więc nie powinno się ich
eliminować – zamiast tego winny być kształtowane zgodnie z
kanonem etycznym.
Rozwój człowieka Hegel pojmuje jako
stopniowe odkrywanie poszczególnych składników charakteru
(intelektu, woli, rozumności i moralności) i jako pomoc im w
kontrolowaniu naturalnych popędów. Jak więc widać – wola i
intelekt są przymiotami , które ujawniają się z czasem. W
procesie dążenia do samookreślnia i samokontroli, są wyzwalane
dzięki odpowiedniemu wychowaniu. ‘Duch ma swoją rzeczywistość
tylko dzięki temu, że w potrzebach naturalnych i w związku z tą
zewnętrzną koniecznością narzuca sobie granicę i skończoność,
a dzięki temu właśnie, że je przenika, przezwycięża je i osiąga
swoje obiektywne istnienie’ .
Wychowanie więc polega na
uczynieniu z siebie człowieka etycznego, wiernego kanonom moralnym.
Etyczność z kolei jest zespołem reguł i zasad przyjętych przez
wspólnotę ludzką (rodzinę, naród), opartym na tradycji i
zwyczaju; znajdującym odbicie w prawach, instytucjach; obecnym w
stosunkach społecznych. Jest swoistym pośrednikiem między
podmiotem a przyrodą, środowiskiem będącym odpowiednikiem
przyrody. Jest więc rezultatem zniesienia sprzeczności pomiędzy
namiętnościami i rozumem. ‘Etyczność to obowiązek, prawo
substancjalne, druga natura, jak ją słusznie nazwano, pierwszą
bowiem naturą jest zwierzęcy byt’ .
Według Hegla tylko w
środowisku etycznym wolność człowieka może się naprawdę
urzeczywistnić. Można by nawet rzec, że dla Hegla pojęcie
etyczności jest niemal tożsame z pojęciem wolności, a w zasadzie
z jej pewną odmianą: ‘wolnością substancjalną’ (obiektywną,
pozytywną). Wolność ta podlega jednak nieustannym zmianom,
zdeterminowanym uwarunkowaniami historycznymi.
Tu właśnie
dochodzimy do powszechnodziejowego wymiaru wolności. Ściślej
mówiąc, niemiecki filozof wskazuje na jej historyczne podłoże.
Oznacza to, że wolność jest celem ludzkich dziejów, w toku
historii ludzkość nieustannie dąży do osiągnięcia pełnej
swobody. Hegel nie był w tym poglądzie nowatorski – myśl tę
wyrazili już wcześniej Jan Jakub Rousseau, Immanuel Kant, Johann
Gottlieb Fichte.