Borsuk (meles meles)

Waga: wiosną i latem od 8 do 12 kg. Najedzone i odtłuszczone od 15 do nawet 26 kg.

Kiedy tylko skończy się zima, borsuki opuszczają nory i udają się na poszukiwanie pokarmu. Trudno im się dziwić, bo przez parę miesięcy nie jadły nic albo bardzo mało.

Borsuka dosć trudno zobaczyć, bo zwykle opuszcza norę dopiero o zmierzchu. Łatwiej go usłyszeć – te zwierzaki bardzo często chrumkają , chrząkają , sapią i fukają. Ale kto wie, może będzieie mieli szczęście i za dnia zobaczycie tego najwiekszego łasicowatego , żyjącego w naszym kraju. Najwięcej szans jest wczesną wiosną (marzec-kwiecień) lub jesienią (wrzesień -październik). Dlaczego akurat wtedy? Bo jesienią borsuki jak szalone uwijają się w poszukiwaniu pokarmu. Jedzą wszystko, co im pod nos podejdzie: dżdżownice, ślimaki, żaby, jagody, orzechy, nie pogardzą też padliną. Muszą się przecież odpowiednio otłuścić przed snem zimowym. Wiosną, kiedy wychodza z nor , są naprawdę głodne i znów myszkują po lesie ile wlezie. Miejsca , gdzie borsuki szukały pokarmu, bardzo łatwo poznać po wygrzebanych na ziemi dołkach. T wyraźny znak, że szukały dżdżownic lub pędraków.

Borsuki żyją w norach, które są używane przez wiele pokoleń nawet przez dziesięciolecia. Dlatego czasami pod ziemią powstaje prawdziwy labirynt korytarzy i komór. Na ogół jednak korytarze mają okło 10 metrów długości , mogą być na głębokości nawet 4 metrów. Wejścia do labiryntu – zwykle jest ich kilka -mieszczą się w czymś , co przypoina pagórek. Borsucze nory są bardzo czyste – zwierzaki dbają , żeby komory , w których śpią , by ły zawsze wyłożone suchą trawą lub liściami.

Warto wiedzieć

Borsuki wiosną i latem ważą od 8 do 12 kg. Kiedy najedzą się i otłuszczą, waga możę wynosić od 15 do nawet 26 kg. Za to młodee, które przychodzą na świat w marcu- kwietniu , ważą zaledwie 70-90 gramów.Borsuki nie załatwiają się gdzie popadnie , ale robią kupę w specjalnych dołkach, zwaych latrynami. W Europie Zachodniej borsucze latryny są poza norami, natomiast na Wschodzie syste nor jest tak rozbudowany, że borsuki mają te „łazienki” w domu, czyli w norze.