Południca (przypołudnica,
żytnia, rżana baba, baba o żelaznych zębach) - według wierzeń
słowiańskich złośliwy i morderczy demon polujący na tych, którzy
niebacznie w samo południe przebywali w polu. Zabijał dorosłych
(np. kosiarzy czy oraczy pracujących w pełnym słońcu) oraz
porywał dzieci bawiące się na skraju pola. Niekiedy zadowalał się
"tylko" pozbawieniem ofiary na jakiś czas przytomności
lub zesłaniem potężnego bólu głowy. Przedstawiano go pod
postacią odzianej na biało kobiety o surowej bladej twarzy. Jeśli
w bezwietrzny dzień łany zboża nagle zaczynały falować to było
jasne, że południca jest tuż tuż. Szczególnie lubiła przebywać
wśród łanów łubinu. Nie było przeciw niej obrony - należało
po prostu w okolicy południa unikać przebywania na polu, a już
szczególnie drzemki na polu. Śpiący był bowiem szczególnie
pożądaną ofiarą. Południca nie lubiła cienia, więc dobrze było
przesiedzieć południe w cieniu drzew - tam demon nie miał
dostępu.
•
sfera ludzkiego życia, w które dany demon najczęściej ingeruje
• stopień szkodliwości lub przychylności ludziom -
• teren występowania, zamieszkiwania - np.
•
żywioł z którym demon jest najsilniej związany -
•
geneza demona (posiada stałą swoją rzeczywistą postać, będący
niejako przedstawicielem odrębnego gatunku)
Poroniec
to w mitologii słowiańskiej pomniejszy złośliwy stworz groźny
szczególnie dla kobiet. Młode brzemienne kobiety były nocą lub w
lesie straszone przez Porońca i jeśli tylko poddały się lękom
zaczęły uciekać, to stworz próbował zabrać im nienarodzone
dziecko, którego ciałem żywił się. Porońcem stawało się
najczęściej dziecko urodzone martwe, nie pochowane zgodnie z
obyczajem, lub zgodnie z nazwą z poronienia ciąży.
•
sfera ludzkiego życia, w które dany demon najczęściej ingeruje
• stopień szkodliwości lub przychylności ludziom -
• teren występowania, zamieszkiwania - np.
•
żywioł z którym demon jest najsilniej związany -
•
geneza demona (posiada stałą swoją rzeczywistą postać, będący
niejako przedstawicielem odrębnego gatunku)
Przechera
zarażał zarozumialców chorobą mędrkowania, czyniąc z nich
głupio-mądrych.
Raróg - w mitologii
Słowian był to święty sokół przyboczny Swaroga (m.in. pod
którego postacią bóg ten mógł się objawiać). Strażnik Wyraju
oraz Prawii, czyli krainy bogów (zobacz: Drzewo Świata). Wierzono,
że Raróg posiadał ognisty wzrok, który potrafił zmienić ludzi w
dziwolągów i cudaków, a nawet zabić (ślad tej wiary zachował
się nawet w polskim porzekadle patrzeć na coś, jak na raroga-
patrzeć na kogoś jak na dziwne zjawisko, z pewnym uprzedzeniem,
niechętnie). Potrafił zmieniać rozmiary na tyle, że mieścił się
w kieszeni. W Rosji ptak ten przetrwał w mitach oraz baśniach jako
Żar Ptak.
•
sfera ludzkiego życia, w które dany demon najczęściej ingeruje
• stopień szkodliwości lub przychylności ludziom -
• teren występowania, zamieszkiwania - np.
•
żywioł z którym demon jest najsilniej związany -
•
geneza demona (posiada stałą swoją rzeczywistą postać, będący
niejako przedstawicielem odrębnego gatunku)
Rogalec
podsycał i wzmacniał wiarę w niepoważne zabobony, przesądy i
gusła u tych, którzy nie chcieli wierzyć w słowiańskie
bogi.
Rokita - imię jednego z diabłów,
występującego w polskich podaniach ludowych. Rokita był bardzo
hojnym rozbójnikiem w Domaradzu. Mieszkał na górze Chyb z innymi
zbójnikami. Okradał kupców przyjeżdżających do Domaradza,
skradzionymi łupami obdarowywał chłopów. Według innej wersji
legendy Rokita, zwany inaczej Rokietnikiem był złą duszą
zamieszkującą bagna (stąd jego nazwa pochodząca od mchuczęsto
występującego w środkowoeuropejskich lasach i nad bagnami) i
topiącą tych, którzy wdarli się na teren jego siedliszcza.
•
sfera ludzkiego życia, w które dany demon najczęściej ingeruje
• stopień szkodliwości lub przychylności ludziom -
• teren występowania, zamieszkiwania - np.
•
żywioł z którym demon jest najsilniej związany -
•
geneza demona (posiada stałą swoją rzeczywistą postać, będący
niejako przedstawicielem odrębnego gatunku)
Rusałki
- zwane też boginkami, to mitologii słowiańskiej pomniejsze
boginie wody. Porównywane do wodnych nimf greckich. Mieszkały w
rzekach i jeziorach. Miały długie włosy, nosiły wieńce z kwiatów
i powłóczyste białe szaty, ale też często preferowały absolutną
nagość. Najczęściej milczały, ale potrafiły pięknie śpiewać.
Wychodziły z wody w nocy, aby tańczyć w świetle księżyca .Ich
świętym drzewem był jawor. Ich święto było na początku maja -
tak zwany Tydzień Rusałek - wychodziły wtedy z wody w dzień i
siadywały na jaworowych gałęziach. Ludzie świętowali wtedy
odpoczynkiem od pracy i pływaniem. Był to pierwszy czas w roku,
kiedy można i wolno było się kąpać. Rusałki potrafiły ukarać
za nieposłuszeństwo kobiety, które pracowały w tym czasie.Rusałką
mogła stać się kobieta, która jeszcze się w nikim nie zdążyła
zakochać. Jeśli w nocy natknęła się na korowód rusałek,
zostawała jedną z nich. Nie mogła wrócić potem do domu, tylko
przyglądała się z daleka swemu obejściu. Następnego ranka jej
rodzina znajdowała porzucony wianek koło domu.Rusałki bywały
niebezpieczne dla mężczyzn, których wabiły pięknym śpiewem.
Mężczyzna zwabiony przez rusałki tonął w wodzie albo zostawał
zatańczony na śmierć.
•
sfera ludzkiego życia, w które dany demon najczęściej ingeruje
• stopień szkodliwości lub przychylności ludziom -
• teren występowania, zamieszkiwania - np.
•
żywioł z którym demon jest najsilniej związany -
•
geneza demona (posiada stałą swoją rzeczywistą postać, będący
niejako przedstawicielem odrębnego gatunku)
Rzędzicha
budził tęsknotę rządzenia u ludzi tego niegodnych, co ostatecznie
kończyło się totalnym ośmieszeniem. Jak zapowtórzy "
Dotykał on także niewiasty, mężowskiej władzy w domu chciwe,
które z tego powodu nazywano Rzędzichami.
Skarbnik
albo Karzełek - w mitologii słowiańskiej duch zamieszkujący
podziemia, strzegący skarbów znajdujących się w ziemi w postaci
cennych minerałów i kruszców. Zazwyczaj przychylny ludziom
uczciwym i prawym, jednocześnie jednak bezlitosny dla skąpców i
pazernych cwaniaków. Skrabnik jest częstą postacią opowiadań
mówionych i pisanych gwarą śląską. Według opowiadań Skarbnik
miał żyć w kopalni. W swoich działaniach kierował się oceną
pracy i charakteru górnika. Ludzi pracowitych i uczciwych miał
wynagradzać, leniwych lub skąpych karał śmiercią lub pobiciem za
wrzucanie przez osoby z powierzchni kamieni do szybu. Karał również
za nieprzestrzeganie łamanie pewnych zakazów: gwizdania,
przeklinania i spania na dole. Skarbnik nie tolerował również,
wtedy gdy do pracy używano zwierząt, głównie koni, znęcania się
nad nimi.
•
sfera ludzkiego życia, w które dany demon najczęściej ingeruje
• stopień szkodliwości lub przychylności ludziom -
• teren występowania, zamieszkiwania - np.
•
żywioł z którym demon jest najsilniej związany -
•
geneza demona (posiada stałą swoją rzeczywistą postać, będący
niejako przedstawicielem odrębnego gatunku)
Szumrak
wzmagał pychę i warcholstwo.
Światła - w mitologii słowiańskiej demony w
postaci unoszących się nad ziemią świetlnych kul. Neutralne lub
szkodliwe wobec ludzi.
Ubożę - postać z wierzeń starożytnych Słowian,
duch domowy, współczesny skrzat.
Skrzat
- Duchy domowe, krasnoludek - to według wierzeń ludowych,
powszechnych jeszcze sto lat temu, istoty nadprzyrodzone
zamieszkujące w każdym domu. Wiara ta miała swe korzenie w kulcie
przodków, którzy nawet po śmierci pozostawali blisko swoich
siedzib: grzebano ich w otoczeniu domu lub nawet pod podłogą izby.
Duchy domowe dzielono na dwie kategorie: przyjazne i niebezpieczne.
Rola niektórych z nich nie była do końca jednoznaczna: dobrym
ludziom pomagały, natomiast sprawiały kłopoty złym. Zwłaszcza
celowały w tym, najbardziej rozpowszechnione spośród istot
nadprzyrodzonych, różnego rodzaju skrzaty i krasnoludki, spotykane
we wszystkich kulturach narodów europejskich. Dobre duchy nazywane
były różnie w zależności od regionu: na Warmii i Mazurach były
to koboldy zwane też kłobukami, na Pomorzu karzełki i skrzaty, w
Wielkopolsce smoki, na terenie Mazowsza - latawce, w Kaliskiem -
płonki, a na ziemi rzeszowskiej - żmije. Domowy duszek opiekuńczy
zamieszkiwał kąt za łóżkiem, za piecem, szczelinę pod progiem.
Zwłaszcza lubił gnieździć się między piecem a ścianą, gdzie
było przytulnie i ciepło, toteż domownicy starali się pozostawiać
te miejsca w spokoju. Ale były i takie istoty, które wolały
opustoszały strych, pustą beczkę czy stajenny żłób. Wszędzie w
podobny sposób wyobrażano sobie duszka: niewielki, podobny do
człowieka, najczęściej brodaty, nosił czerwoną lub szarą kapotę
i takąż samą czapeczkę. Na noc pozostawiano duszkom jedzenie w
małych miseczkach. Szczególnie w czasie świąt gospodarze starali
się być dla nich hojni. Ulubionym pożywieniem skrzatów było
mleko, miód oraz ser, chociaż wśród mazurskich kłobuków za
największy przysmak uchodziły kluski. W rewanżu duszki opiekowały
się dziećmi, zamiatały izbę, a w niektórych regionach – szły
do pracy w polu i zajmowały się obrządkiem bydła. Złe (albo
niezadowolone) duchy domowe były bardzo kłopotliwe: prześladowały
zwierzęta, koniom np. zaplatając z grzyw warkoczyki. Dlatego np. w
Rzeszowskiem wplatano w nie święconą kredę i czerwone gałganki.
Najgorsze były demony. Wśród nich: strzygi, gniotki, gnieciuchy,
biże i nocnice. Domownicy zabezpieczali się przed nimi rytualnymi
obrządkami, stosowali zaklęcia, zamawiania, odczyniania, zawieszali
w specjalnych miejscach różnego rodzaju amulety. Pomagała też
zwykła modlitwa. A w zakamarkach na strychu, w mrocznej sieni
pomieszkiwały uboża – duszki niedoli. Szukały miejsc w
opróżnionych beczkach, pośród koszy,i skrzyń na zboże, podu
sufitu, między strąkami fasoli, czosnku i suszonych ziół.
•
sfera ludzkiego życia, w które dany demon najczęściej ingeruje
• stopień szkodliwości lub przychylności ludziom -
• teren występowania, zamieszkiwania - np.
•
żywioł z którym demon jest najsilniej związany -
•
geneza demona (posiada stałą swoją rzeczywistą postać, będący
niejako przedstawicielem odrębnego gatunku)
Smółka
rozkochiwał rozpustnych młodzieńców w starych kobietach, więc
lubiły go panny w podeszłym wieku.
Sobierad
rozwijał najpierw w duszy niegodziwego człowieka samouwielbienie i
sobkowstwo, a potem pokazywał mu własne zadufani
Szumrak
wzmagał pychę i warcholstwo.
Strzyga lub męski
odpowiednik Strzygoń to demon z wierzeń prasłowiańskich. Był to
stwór podobny nieco do wąpierza. Byli to ludzie, którzy urodzili
sie z dwiema duszami, dwoma sercami i podwójnym szeregiem zębów z
czego ten drugi był słabo zauważalny. Gdy już rozpoznano strzygę
za pierwszego życia, przepędzano ją z ludzkich siedzib. Strzygi
ginęły zazwyczaj w młodym wieku, gdy jednak jedna dusza odchodzi
druga żyje dalej i aby przetrwać musi polować. Strzyga wysysała
krew, wyżerała wnętrzności i latała pod postacią sowy po
nocach. Zazwyczaj poza polowaniem chodziło o zemstę za krzywdy
wyrządzone podczas pierwszego żywota. Strzygi potrafiły zadowolić
się przez jakiś czas także krwią zwierząt. Podobnie jak inne
stwory tego typu, strzygę należało trwale unieruchomić poprzez
spalenie lub powbijanie gwoździ albo pali w różne części
ciała.
•
sfera ludzkiego życia, w które dany demon najczęściej ingeruje
• stopień szkodliwości lub przychylności ludziom -
• teren występowania, zamieszkiwania - np.
•
żywioł z którym demon jest najsilniej związany -
•
geneza demona (posiada stałą swoją rzeczywistą postać, będący
niejako przedstawicielem odrębnego gatunku)
Upiór,
Wąpierz - Według słowiańskich wierzeń, wampir powstawał z
niepogrzebanych (niespalonych) zwłok, stąd jego silne związki z
własną rodziną – jej dręczenie, jeśli nie dopełniła
obowiązku wobec zmarłego, oraz stosunki mężczyzn-wampirów
(zmarłych daleko od domu, zaginionych i powracających) z własnymi
żonami. Jego dzieci mają dar rozpoznawania wampirów i ich
niszczenia. Wiara w wampiry musiała nasilić się po przyjęciu
chrześcijaństwa i zarzuceniu ciałopalenia. Znaczne jej
upowszechnienie oraz znajomość sposobów ich zwalczania sugeruje,
że słowiański wampir musiał mieć swój odpowiednik w innych
kulturach. Niewykluczone, iż jedną z dróg rozprzestrzenienia się
„wampiryzmu” były opowieści słowiańskich mamek, opiekujących
się, we wczesnym średniowieczu, zachodnioeuropejską dziatwą
(eksport ludzkiego towaru na Zachód był wówczas na
Słowiańszczyźnie najbardziej dochodowym interesem, stąd
zaskakujący w średniowiecznej Anglii zachodniosłowiański
Černebog/Zernebok). Teoretycznie rekonstruowane pie. *ăn-pēr-ĭ-s
nie jest potwierdzone w żadnym innym języku indoueropejskim.
Prawdopodobne jest starosłowiańskie *ą-pěr-ь, które dało
północno-zachodniosłowiańskie (wczesne staropolskie) *(v)ą-pěr-ь
(tu ą = nosowe a) – stąd staropolski wąpierz i (za pośrednictwem
niemieckim) zachodnioeuropejski vampir; z formy starosłowiańskiej
powstało wschodniosłowiańskie u-pir-ь (ros. upýrь, podobnie jak
staropolskie – upir i upiōr). Rdzeń -pir (z -pěr?)
prawdopodobnie nie ma nic wspólnego z cząstką -perz (z -pyr) w
słowie nietoperz. Także tłumaczenie przez Brücknera
staropolskiego wąpierz jako „wsypa do poduszki” nie jest
właściwe. Interesująca jest hipoteza rekonstruująca źródłowe
prasłowo jako: *an-pyr- (z *an-pūr-; dosłownie nie spalony, z
-pyr/pūr obecnym np. w greckim pyros, czy staroangielskim fyr=
współczesne angielskie fire). Współczesna forma słowa wampir
jest późną pożyczką z zachodu. Najnowszą i najpełniejszą
pracą o etymologii wyrazu wampir ~ wąpierz ~ upiór jest
syntetyczne studiumpt. "Wampir na rozdrożach. Etymologia wyrazu
upiór - wampir w językach słowiańskich" (w: Rocznik
Slawistyczny, t. LV (2005), str. 73-92). Autor po krytycznym
rozbiorze wszystkich dotąd proponowanych etymologii i
rekonstrukcjiwyrazu wampir ~ upiór ~ wąpierz opowiada się za
proponowanym już i wcześniej (aczkolwiek w nieco innej formie)
pochodzeniem tureckim tego wyrazu, zaznaczając, że z rzadka tylko
wspominana kwestia etymologii ostatecznie chińskiej nie ma wprawdzie
większych szans na utrwalenie się w nauce, tym niemniej zupełnie
nie do wykluczenia jest możliwość, iż sama idea wampiryzmu
ostatecznie wywodzi się z kultury chińskiej, skąd przeniknęła do
Słowian za pośrednictwem ludów tureckiej rodziny językowej. Miało
to być związane z leczeniem chorób krwi za pomocą podawania
chorym krwi bydła - skąd później rodziły się obawy, iż
niektórzy zabijali ludzi, by pić ich krew. Cechy wampira posiadają
zapożyczona z południa strzyga i(łac. striga –czarownica,
wiedźma, strix – strigis, sowa), choć bardziej zbliżają się
one do duchów zmarłych gwałtowną śmiercią, występujących pod
postacią dzikich ptaków (bułg. navi, serb. navije, słoweń.
nâvije, ukr. naŭki, pol. latawce, porońce). Często występują w
wielu odmianach. W dylogii poza zwykłymi wampirami występują
wampiry wyższe.
•
sfera ludzkiego życia, w które dany demon najczęściej ingeruje
• stopień szkodliwości lub przychylności ludziom -
• teren występowania, zamieszkiwania - np.
•
żywioł z którym demon jest najsilniej związany -
•
geneza demona (posiada stałą swoją rzeczywistą postać, będący
niejako przedstawicielem odrębnego gatunku)
Martwiec
– według wierzeń starożytnych Słowian zmarły żywiący się
krwią ludzką, niekiedy także zwierzęcą. Zmarły mógł się
przeistoczyć w wąpierza z różnych przyczyn. Stawali się
wąpierzami ludzie których za życia ktoś przeklął; zmarli
śmiercią gwałtowną; ci których zwłoki sprofanowano (przy czym
ciekawym jest że aby zabić wąpierza należy właśnie dokonać
profanacji jego zwłok); zmarli nad którymi przeskoczyło zwierzę,
samobójcy i wiedźmy. W niektórych regionach wierzono także iż
potencjalnymi wąpierzami są ludzie rudzi, leworęczni, posiadający
jedną zrośniętą brew, lub wyposażeni w podwójny komplet zębów.
Brak stężenia pośmiertnego i rumiana twarz były znakiem iż
zmarły może przeistoczyć się w wąpierza. Objawami działania
wąpierza miały być: coraz większe osłabienie, bladość i pot na
czole po obudzeniu oraz koszmarne sny i stałe uczucie wielkiego
zmęczenia. Wąpierze nie lubią czosnku i cebuli, stąd dobrze jest
mieć w domu nieco tych warzyw. Wskazane jest ich spożywanie.
Wąpierza można też skutecznie odstraszyć wbijając nóż w jego
cień. Demony te mogą przybierać też postać nietoperzy i innych
zwierząt. Wąpierze w swym demonim wcieleniu są wrażliwe na
srebro, które je odstrasza, ale nie unicestwia. Wąpierza można
zabić przebijając jego serce drewnianym kołkiem, najlepiej
osinowym, albowiem osika w wierzeniach Słowian miała moc odpędzania
złych duchów. Podobne moce przypisywano gdzieniegdzie szakłakowi.
Inną skuteczną metodą było obcięcie wąpierzowi głowy i
ułożenie jej między jego nogami. Dla pewności można było
wepchnąć nieboszczykowi w usta główkę czosnku lub kawałek
żelaza, albo też włożyć do trumny pędy dzikiej róży, głogu
czy tarniny. Aby zapobiec przemianie nieboszczyka w wąpierza
wkładano do trumny kawał żelaza, układano również zwłoki
twarzą do dołu. Słowiański wąpierz trafił do kultury
angielskiej pod nazwą "vampyre", spopularyzowaną przez
powieść Brama Stokera Dracula z 1897 roku, ukazującą diaboliczną
działalność hrabiego Draculi, rodem z Transylwanii.
•
sfera ludzkiego życia, w które dany demon najczęściej ingeruje
• stopień szkodliwości lub przychylności ludziom -
• teren występowania, zamieszkiwania - np.
•
żywioł z którym demon jest najsilniej związany -
•
geneza demona (posiada stałą swoją rzeczywistą postać, będący
niejako przedstawicielem odrębnego gatunku)
Utopiec
(Topielice, Topce, Topielce) - w mitologii słowiańskiej demony
wodne lęgnące się z dusz niektórych topielców - zazwyczaj ludzi,
którzy popełnili samobójstwo wskutek utonięcia. Dusze te zwykle
zachowywały postać jaką miały w momencie śmierci, ale można je
było łatwo poznać po nienaturalnie dużej lub małej głowie,
cienkich, wręcz pajęczych, nogach, takoż zielonych włosach.
Niekiedy utopiec był dodatkowo napuchnięty jak bania. Zawsze
odznacza się natomiast wilgotnym ubraniem, z którego sączą się
strumyki wody. W przeciwieństwie do Wodnika, Utopiec zawsze stara
się szkodzić ludziom. Jak sama nazwa wskazuje, zajmuje się głównie
topieniem nieostrożnych pływaków. Bardzo nie lubi, gdy ktoś
przeszkadza mu w tym zajęciu, więc często zdarza się, że topi
nie tylko tego, kogo chciał, ale i tego, kto rusza tonącemu z
pomocą. Zasadniczo przed utopcami nie było skutecznej obrony, więc
najlepiej jest nie wchodzić im w drogę. W tym rozumieniu nie należy
mylić Utopca z Wodnikiem (demonem opiekuńczym dużych i małych
śródlądowych zbiorników wodnych), choć sam termin w późniejszym
folklorze - głównie śląskim - często stosowany był
zamienne.
•
sfera ludzkiego życia, w które dany demon najczęściej ingeruje
• stopień szkodliwości lub przychylności ludziom -
• teren występowania, zamieszkiwania - np.
•
żywioł z którym demon jest najsilniej związany -
•
geneza demona (posiada stałą swoją rzeczywistą postać, będący
niejako przedstawicielem odrębnego gatunku)
Wij
- jeden z dwóch znanych z imienia smoków z mitologii słowiańskiej.
Ze względu na fragmentaryczność przekazów możliwe jest jedynie
schematyczne odtworzenie tej postaci. Wij zamieszkiwał podziemia,
prawdopodobnie będąc sługą Czarnoboga lub Niji i dowódcą
piekielnych armii. Wij podobno prawie cały czas spał. Jego wzrok
miał zabijać, a powieki były tak ciężkie, że pomniejsze demony
musiały je stale podtrzymywać widłami. Wij miał gromadzić armię
ciemności do ostatecznego uderzenia. W przekazach znajdują się
także ślady mitu o walce Peruna z samym Wijem i z jego armią.
•
sfera ludzkiego życia, w które dany demon najczęściej ingeruje
• stopień szkodliwości lub przychylności ludziom -
• teren występowania, zamieszkiwania - np.
•
żywioł z którym demon jest najsilniej związany -
•
geneza demona (posiada stałą swoją rzeczywistą postać)
Warchoł
namawiał do kłótni, które kończyły się bójką.
Wilkołak
- w wielu mitologiach (m.in. słowiańskiej i germańskiej) i
legendach człowiek, który potrafił się przekształcić w wilka.
Był wtedy groźny dla innych ludzi i zwierząt domowych, gdyż
atakował je w morderczym szale. Wierzono że wilkołakiem można
stać się za sprawą rzuconego uroku, po ukąszeniu przez innego
wilkołaka. Przeistoczenie w wilka było również możliwe dzięki
natarciu się specjalną maścią albo włożenie na się
zaczarowanego pasa czy zwierzęcej skóry.
•
sfera ludzkiego życia, w które dany demon najczęściej ingeruje
• stopień szkodliwości lub przychylności ludziom -
• teren występowania, zamieszkiwania - np.
•
żywioł z którym demon jest najsilniej związany -
•
geneza demona (posiada stałą swoją rzeczywistą postać, będący
niejako przedstawicielem odrębnego gatunku)
Wiły,
południowosłowiański i ruski odpowiednik przypołudnic. Wiły
zamieszkiwały las, góry, a także rzeki i jeziora. Potrafiły
dosiadać obłoków i przesuwać je spojrzeniem. Zazwyczaj zjawiały
się w gromadach, mogły przybrać postać pięknych dziewcząt,
nagich lub kuso odzianych, ale także koni, łabędzi, sokołów lub
wilków. Czasami zmieniały się też w wiry powietrzne. Wobec ludzi
wiły były nader kapryśne. Zdarzało sie ze pomagały młodym
mężczyznom zawrzeć małżeństwo, ostrzegały przed gradobiciem,
pomagały potrzebującym rolnikom czy przepowiadały przyszłość,
rozgniewane potrafiły jednak same zniszczyć pola wywołując opady
gradu, wichurę albo suszę. Bywało także że wiły zatańcowywały
na śmierć napotkanych mężczyzn, oślepiały ich, lub doprowadzały
do szaleństwa sprowadzając na nich żądze niemożliwe do
zaspokojenia.
•
sfera ludzkiego życia, w które dany demon najczęściej ingeruje
• stopień szkodliwości lub przychylności ludziom -
• teren występowania, zamieszkiwania - np.
•
żywioł z którym demon jest najsilniej związany -
•
geneza demona (posiada stałą swoją rzeczywistą postać, będący
niejako przedstawicielem odrębnego gatunku)
Wodnik
(cz. Vodník; Utoplec, Utopek w folklorze śląskim) – mityczny
władca jeziora, stawu, strumienia, rzeki, a nawet kałuży. Wodnik
siedział w wodzie i albo puszczał bąbelki, albo topił ludzi.
Każdy, kto chciał się wykąpać musiał mu złożyć jakąś
daninę, np. czarną kurę albo garść grochu. Demon opiekuńczy
dużych i małych śródlądowych akwenów. Zamieszkują we
wszelkiego rodzaju rzeczkach, jeziorach, stawach a nawet w studniach
i przydrożnych rowach. Choć jako demon potrafił przybierać
rozmaite postacie (najczęściej zwierząt związanych z ciekami
wodnymi – ryby, jaszczurki, raki) zazwyczaj widywany jest jako
człowieczek wysokości nieco ponad pół metra z rybimi,
zabarwionymi na zielono oczami, pomarszczoną twarzą i długimi,
rozczochranymi włosami oraz błona pławną między palcami.
Ubierają się zazwyczaj na czerwono i w taki sposób, że czasem
trudno ich odróżnić od zwykłej, niskiej osoby ludzkiej.
Gdziekolwiek zaś staną zostaje po nich kałuża wody. Wodnik w
opowieściach ludowych jawi się jako postać raczej mało
sympatyczna, którą łatwo zirytować i rozgniewać lub też
czyniącą różne (zazwyczaj złośliwe) psoty. Wiązano go także z
utonięciami ludzi – śmiercią, która wynikała z lekkomyślności.
Głównie bowiem tylko prowokują nieostrożnych ludzi (rozwieszając
po trzcinach kolorowe wstążki lub zaczepiając na wodorostach
świecidełka), a tylko w skrajnych przypadkach (w sytuacji
szczególnego naruszenia spokoju i naturalnego porządku akwenu)
czynią to osobiście odznaczając się przy tym znaczną,
niewspółmierną do swego wzrostu siłą. Jako, że ową siłę
czerpią z żywiołu wody, im bardziej oddalą się od
zamieszkiwanego przez siebie akwenu (szczególnie gdy nie pada
deszcz) tym bardziej ich moc słabnie. Wodniki lubią wygrzewać się
na brzegu albo przesiadywać na wszelkiego rodzaju kładkach i
mostkach. Rzadko kiedy oddalają się jednak dalej od swych
zbiorników wodnych – susza jest dla nich szczególnym zagrożeniem,
które doprowadzić może nawet do unicestwienia Wodnika na dłuższy
czas w postrzeganym przez ludzi świecie. Większość z nich w
opowieściach szkodzi ludziom, lecz niektóre mogą pomagać a wręcz
nagrodzić za prawe i szlachetne uczynki. Zadawanie się z tymi
demonami zawsze jednak wiąże się z ryzykiem. Bez wyraźnej
przyczyny lepiej więc nie zakłócać im spokoju i omijać z daleka,
a już w żadnym razie nie próbować wchodzić do wody w ich
obecności.
•
sfera ludzkiego życia, w które dany demon najczęściej ingeruje
• stopień szkodliwości lub przychylności ludziom -
• teren występowania, zamieszkiwania - np.
•
żywioł z którym demon jest najsilniej związany -
•
geneza demona (posiada stałą swoją rzeczywistą postać, będący
niejako przedstawicielem odrębnego gatunku)
Wróg
kazał widzieć złym ludziom w przyjacielu wroga i w ten sposób
pozbawiał ich przyjaźni i życzliwości.
Jędzon
posługiwał się jako karą wyrzutami sumienia.
Złydzień
(Kauk) to chytry i złośliwy karzeł mający postać starego
dziecka. We dnie kusił on ludzi do lubieżności, a straszył ich w
nocy. Nieposłusznych wrzucał do studni, wprowadzał na błota i
chrapy, i topił w rzekach, wieszał po drzewach. Gdzie się
rozgościł, tam ludzie odchodzili od rozumu i kończyli
samobójstwem. Najzłośliwsza w zastępach Peklenca to była
istota.
•
sfera ludzkiego życia, w które dany demon najczęściej ingeruje
• stopień szkodliwości lub przychylności ludziom -
• teren występowania, zamieszkiwania - np.
•
żywioł z którym demon jest najsilniej związany -
•
geneza demona (posiada stałą swoją rzeczywistą postać, będący
niejako przedstawicielem odrębnego gatunku)
Zwid
- lub Swida, Dubowy Strom - słowiański demon opiekujący się
dębami. Posiadał zadziwiającą moc- każdemu, komu się ukazał,
tego, w niedługim czasie, spotykała nagła śmierć.
Żmij
- postać z wierzeń dawnych Słowian. Powietrzny smok, który
zamieszkiwał czarne chmury. Czasami można było dostrzec wśród
nich zarysy smoczych łap, skrzydeł lub ogonów.
Czasem
przedstawiany jako wróg Peruna, czasem jako jego pomocnik. Czasem
też postrzegany jako postać przychylna ludziom, która chroni a
czasem jako złośliwiec, zsyłający obfite opady.
•
sfera ludzkiego życia, w które dany demon najczęściej ingeruje
• stopień szkodliwości lub przychylności ludziom -
• teren występowania, zamieszkiwania - np.
•
żywioł z którym demon jest najsilniej związany -
•
geneza demona (posiada stałą swoją rzeczywistą postać, będący
niejako przedstawicielem odrębnego gatunku)
Żyr
- demon ruski, jego imię znaczy tłuszcz. Uosobienie obżarstwa czy
raczej dobrobytu. Odpowiednik Spora.