Tylko ogórki mogą ocalić GronkiewiczWaltz

Tylko "ogórki" mogą ocalić Gronkiewicz-Waltz

Stefczyk.info: Czy referendum ws. odwołania Hanny Gronkiewicz-Waltz ma znaczenie bardziej symboliczne, czy faktyczne? Członkowie PO zwracają uwagę, że do wyborów zostało już niewiele ponad rok, więc po co ta, jak to oni mówią -  "awantura"?

Przemysław Wipler: Referendum ma znaczenie jak najbardziej faktyczne. Jego przeprowadzenie doprowadzi do utraty władzy w Warszawie przez Platformę Obywatelską. Platforma rozpoczęła "zajmowanie Polski" od objęcia stanowiska prezydenta Warszawy przez Hannę Gronkiewicz-Waltz. I jej rządy w Polsce zakończą się od upadku Hanny Gronkiewicz – Waltz w Warszawie. Warszawskie wybory samorządowe poprzedzają wybory parlamentarne i dobrze, żeby już na dwa lata zanim PO przestanie rządzić w Polsce – przestała rządzić w Warszawie. Przeprowadzenie referendum i uzyskanie odpowiedniej frekwencji, co doprowadzi do odwołania Hanny Gronkiewicz- Waltz – to jest kwestią bardzo ważną dla Warszawiaków. A to dlatego, że z każdym dniem widać jak źle rządzona jest stolica, jak wiele nas to kosztuje. Ostatni przykład: Warszawa jest zalana. Ale nie tylko deszczówką – z tego powodu, że miasto nie wywiązuje się ze swojego obowiązku utrzymywania infrastruktury odpowiedzialnej za odprowadzanie wody deszczowej, ale jest również zalana przez biurokrację, zalana przez długi. I mało brakowało, żeby została zalana przez śmieci. To, co się wydarzyło w ostatnich dniach, czyli unieważnienie przetargu na wywóz śmieci z Warszawy, to że tylko 600 tys. osób przyznało się , że jest Warszawiakami i że miasto po unieważnieniu przetargu doszło do porozumienia z firmami, kiedy to okazało się, że tę samą usługę można uzyskać za znacznie niższe stawki – to wszystko pokazuje jak źle rządzona jest Warszawa.

Te różnice między obecnymi stawkami za wywóz śmieci, a tymi, które były planowane, to są duże pieniądze dla warszawskich rodzin. To wszystko pokazuje jak wiele pieniędzy tracimy z tego powodu, że Hanna Gronkiewicz – Waltz jest prezydentem stolicy.

Ale nawet jeżeli zostanie odwołana - istnieje duże prawdopodobieństwo, że Warszawą będzie rządził komisarz wyznaczony przez PO. Więc może nie warto?

Nie ma takiego prawdopodobieństwa. Kalendarz jest dosyć dokładny. Do 22 lipca muszą być złożone podpisy, a referendum warszawskie musi się odbyć najpóźniej do 6 października. Nawet jeżeli zostanie zorganizowane w tym ostatnim możliwym terminie, to wyniki zostaną ogłoszone 7 lub 8 października. Okres na rozpatrywanie protestów wyborczych to jest 2 - maksymalnie 3 tygodnie. I cały czas mamy jeszcze dużo czasu do 25 listopada, kiedy to kończy się kadencja warszawskiego samorządu, a więc i pani prezydent. Jeżeli to wszystko zostanie rozstrzygnięte przed 25 listopada tego roku, to znaczy, że wybory będą obligatoryjne i nie będzie opcji z wprowadzeniem komisarza, zarządzającym miastem przez rok. Nowego prezydenta Warszawy będziemy musieli wybrać jeszcze na jesieni.

Czyli komisarz jest możliwy tylko wtedy, kiedy byłoby to mniej niż rok do wyborów?

Tak.

I nie ma możliwości zastosowania żadnych wybiegów formalnych, żeby ten termin przekroczyć?

Nie ma szans. Ja tylko boję się innego ruchu – że Donald Tusk będzie chciał rzucić koło ratunkowe Hannie Gronkiewicz Waltz i referendum zostanie ogłoszone w sierpniu. I to jest jedyna możliwość, że zostanie ocalona. Bo wtedy większość Warszawiaków jest na urlopach. Ale to byłoby absolutnie nieuczciwe.

Tak samo jak wyborów parlamentarnych nie organizuje się podczas wakacji, tak samo nieuczciwością byłoby ogłoszenie w tym terminie referendum.

W każdym razie dziś widać ogromną determinację Warszawiaków, którzy podpisują się pod naszym wnioskiem. Stoją w kolejkach, żeby móc się podpisać. Także tylko sezon ogórkowy może uratować Hannę Gronkiewicz- Waltz.

Czy cała akcja referendalna jest wymierzona personalnie w nieudolną prezydent stolicy, czy też jest również wypadkową spadających sondaży Platformy w całym kraju?

Odwołać Hannę Gronkiewicz – Waltz chcą wszyscy, niezależnie czy mają prawicowe poglądy, jak ja, czy lewicowe jak burmistrz Ursynowa Piotr Guział. To jest sytuacja, kiedy każdy dzień i tydzień pokazuje jak bardzo potrzebna jest zmiana w Warszawie. Zwłaszcza, że sama pani prezydent podgrzewa atmosferę, dolewa oliwy do ognia. Niemal codziennie z jej ust padają kolejne aroganckie wypowiedzi pod adresem Warszawiaków: od tej, że ci którzy chcą ja odwołać nie są prawdziwymi Warszawiakami, po tę że trzeba się przyzwyczaić, że stolica będzie zalewana, bo się zmienia klimat. Każdy dzień dostarcza kolejnych argumentów, że należy zmienić prezydenta.

Czy mówi się już o potencjalnych kandydatach na nowego rezydenta Ratusza? Republikanie też kogoś wystawią?

Republikanie też wystawią swojego kandydata. Może będę to ja, może ktoś lepszy ode mnie. Czas na to jeszcze mamy. Teraz musimy zrobić wszystko by Hanna Gronkiewicz-Waltz została odwołana.

Rozmawiała Anna Sarzyńska




Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Tylko młodzi mogą zdekomunizować Polskę
Ogórki na zupę na zimę i nie tylko
13 Czy wedle Biblii tylko członkowie grona 144 000 mogą spożywać emblematy
Życzenia urodzinowe naprawdę mogą się spełnić tylko trzeba pomyśleć życzenie i już cios
higiena to nie tylko czystośc ciała
e przyjaciele zobacz co media spolecznosciowe moga zrobic dla twojej firmy eprzyj
Amerykanie mogą zostać w Iraku (13 12 2008)
Szarlotka, Przepisy z Tupperware i nie tylko
Od muzyki piękniejsza jest tylko cisza, Religijne, Różne
Małżeństwo o jakim marzymy 29-41, DOKUMENTY NP KOŚCIOŁA ŚW I NIE TYLKO
Czy współcześni Europejczycy mogą się czegoś nauczyć od wyznawców hinduizmu
Tylko we Lwowie, Teksty piosenek, TEKSTY
Małżeństwo o jakim marzymy 1-10, DOKUMENTY NP KOŚCIOŁA ŚW I NIE TYLKO
List od Jezusa II, DOKUMENTY NP KOŚCIOŁA ŚW I NIE TYLKO
Zes. 7, AR Poznań - Leśnictwo, gleboznawstwo LP, Fizjologia roślin, tylko ściągi

więcej podobnych podstron