5.12.2016 Dlaczego ewangeliczni chrześcijanie wracają do Rzymu. Porzucenie Sola Scriptura jako głównej zasady Bob DeWaay | Zwiedzenie w Kościele P...
http://zwiedzenie.blogspot.co.uk/2014/03/dlaczegoewangelicznichrzescijanie.html
1/6
P O N I E D Z I A Ł E K , 3 1 M A R C A 2 0 1 4
Magazyn Christianity Today w wydaniu
z lutego 2008 roku poświęcił stronę
tytułową
ewangelicznym
chrześcijanom, którzy spoglądają w
stronę
starożytnego
Kościoła
Katolickiego w poszukiwaniu wierzeń i
praktyk
religijnych.
Najbardziej
wstrząsająca w tym artykule była
wiadomość, że zarówno jego autor jak i
redaktor naczelny Christianity Today
twierdzą zgodnie, że podróż w kierunku
Rzymu jest czymś naprawdę dobrym. Redaktor Mark Gallil stwierdził, że: „Podczas gdy
starożytny Kościół zachwycił na jakiś czas ewangeliczną wyobraźnię, dziś staje się on
akceptowalnym elementem ewangelicznego krajobrazu. I to na dobre”. Autor tego artykułu
Chris Amstrong, który jest gorącym zwolennikiem powrotu do starożytnego Kościoła
(Kościoła Katolickiego – przypomnienie tłumacza) twierdzi, że: „Ruch ten prowadzony jest
przez Dallasa Willard’a, Richarda Fostera, a także praktykujących mnichów i zakonnice,
zatem kierowany przez nauczycieli, którzy udzielają mądrych porad wszystkim
podróżującym na tej drodze”. Jego zdaniem, pokazuje nam to bardzo wyraźnie, że: „To
Chrystus jest tym, który prowadzi ten proces”.
Najwyraźniej współcześni chrześcijanie ewangeliczni zapomnieli, że Sola Scriptura (Tylko
Pismo) była oficjalną i fundamentalną zasadą reformacji. Nauki i praktyki, które nie mogły
być uzasadnione poprzez ich weryfikację z Pismem Świętym były odrzucane.
Aprobowanie podróży z powrotem do praktyk i zwyczajów Kościoła Rzymskokatolickiego
jest odrzuceniem reformacyjnej zasady Sola Scriptura i jednoczesnym normatywnym
upoważnieniem dla wierzeń i praktyk Kościoła Rzymskokatolickiego.
W tym artykule zbadam jak współczesny ewangelikalizm sprzeniewierzył się zasadzie Sola
Scriptura i tym samym wybrukował gładką drogę powrotu do Rzymu.
Nowa Reformacja skompromitowała Sola Scriptura
Dziś istnieją co najmniej trzy duże ruchy w obrębie protestantyzmu, które twierdzą, że są
częścią Nowej Reformacji. Jeśli przyjrzymy się im dokładniej, znajdziemy dowody na to, że
zasada Sola Scriptura została odrzucona i nie jest już podstawą ich działań. Może nie
formalnie, ale na pewno w praktyce. Nowa Reformacja wymaga odrzucenia starej
reformacji. A to z kolei żąda wyparcia się fundamentalnej podstawy reformacji (zasady
Sola Scriptura – przypomnienie tłumacza). To jest miejsce, w którym rozpoczniemy nasze
rozważania.
Robert Schuller i Rick Warren
W 1982 roku Robert Schuller opublikował wezwanie do Nowej Reformacji wraz z
wydaniem swojej książki Self Esteem: The New Reformation. Schuller wydał płomienne
wezwanie: „Bez nowej reformacji teologicznej, kościół chrześcijański jako autentyczne
Z N A J D Z N A S N A F B
1,2 tys. polubienia
P O L E C A N Y P O S T
Co każdy katolik musi usłyszeć o
Ewangelii Jezusa Chrystusa
„ Wiarygodne to słowa i godne całkowitego
przyjęcia, że Chrystus Jezus przyszedł na
świat, aby zbawić grzeszników, z których ja
jestem ...
M E N U
Ekumenizm/Kościół Rzymskokatolicki
P O P U L A R N E P O S T Y
Todd White Nowa Rasa Objawionych Synów
Bożych
Na tej stronie używamy plików cookie Google, by móc świadczyć Ci usługi, personalizować reklamy i analizować
ruch. Informacje o tym, jak korzystasz z tej strony, są udostępniane Google. Korzystając z niej, zgadzasz się na
to.
5.12.2016 Dlaczego ewangeliczni chrześcijanie wracają do Rzymu. Porzucenie Sola Scriptura jako głównej zasady Bob DeWaay | Zwiedzenie w Kościele P...
http://zwiedzenie.blogspot.co.uk/2014/03/dlaczegoewangelicznichrzescijanie.html
2/6
ciało Chrystusa może nie przetrwać”. Najwyraźniej był on świadomy, że proklamowana
przez niego reformacja jest czymś całkowicie różnym od pierwotnej, gdzie reformacja XVI
wieku zwróciła naszą uwagę w kierunku Pisma Świętego, jako jedynego i nieomylnego
źródła zasad wiary oraz praktyk chrześcijańskich. Natomiast Nowa Reformacja skupiona
jest wokół świętego prawa każdego człowieka, prawa do poczucia własnej wartości!
Faktem jest, że Kościół nigdy nie osiągnie celu dopóki nie usatysfakcjonuje i nie zaspokoi
ludzkiego pragnienia poczucia własnej wartości. Problem w tym, że Schuller oparł swoje
nauczanie o poczuciu własnej wartości na psychologicznych teoriach, bez zapewnienia
biblijnej obrony swoich idei. Tak więc jego reformacja jest de facto zaprzeczeniem
reformacyjnej zasady Sola Scriptura.
Schuller skrytykował też XVI – wieczną reformację za błędną doktrynę o grzechu:
„Reformacyjnej teologii nie udało się wyjaśnić, że rdzeniem grzechu jest brak poczucia
własnej wartości człowieka”. Jednocześnie Schuller wydaje się pomijać wiele wersetów
biblijnych, które jasno i wyraźnie określają czym jest grzech. “Każdy kto popełnia grzech, i
zakon przestępuje, a grzech jest przestępstwem zakonu“ (1 J 3,4 BW). Nie trudno
zauważyć, że podstawę reformacji Schullera stanowi porzucenie zasady Sola Scriptura.
W pewnym sensie Nowa Reformacja Schullera oparta na poczuciu własnej wartości jest
przez niego głoszona od 26 lat, więc niektórzy mogliby stwierdzić, że nigdy nie będzie ona
miała miejsca skoro przez tak długi okres czasu nie zdominowała nauki w Kościele.
Oczywiście, idea poczucia własnej wartości była inspiracją i źródłem nauczań wielu
chrześcijan ewangelicznych, ale nigdy nie stała się jedną z najważniejszych koncepcji
Kościoła. Jednak to właśnie reformacja Schullera rozszerzyła idee poczucia własnej
wartości.
W 2005 roku Schuller stwierdził, że tak znamienite osoby jak Bill Hybels, John Maxwell,
Bishop Charles Blake, Rick Warren, Walt Kallestad i Kirbyjon Caldwell, były wychowankami
jego instytutu. Bill Hybels wyraża uznanie i uważa Roberta Schullera jako kluczową osobę
mającą wpływ na jego pomysły. Chociaż Rick Warren kwestionuje wpływ Schullera na
swoją teologię, to jednak zaadoptował koncepcje Schullera na stworzenie kościoła
świadomego potrzeb ludzkich i przez to przyciągającego ich do siebie.
Ale to co nas interesuje najbardziej to fakt, że Warren proponuje kolejną reformację: „W
rzeczywistości stworzyliśmy coś o nazwie clinicinabox, businessinabox, churchina
box, używając zwykłych ludzi, wolontariuszy. Kiedy Jezus rozesłał swoich uczniów, to
będzie mój ostatni punkt, a więc kiedy Jezus posłał swoich uczniów, aby głosili ewangelię
powiedział do nich: Znajdźcie człowieka pokoju. Kiedy go znajdziecie zacznijcie z nim
pracować, a jeśli odpowie na wasze wezwanie, rozpocznijcie pracę wraz z nim. Jeśli zaś
nie odpowie, wyjdźcie stamtąd, strząśnijcie pył z waszych butów i idźcie do kolejnej wioski.
Kim jest ten człowiek pokoju, którego Jezus kazał odnaleźć uczniom w każdej
odwiedzanej wiosce? Czy to może być kobieta? Czy mają to być ludzie najbardziej
szanowani i wpływowi w danej społeczności? Oni nie muszą być chrześcijanami. W
rzeczywistości człowiek ten może być muzułmaninem, byleby szczerym, otwartym oraz
wpływowym. Jesteś gotowy, aby wspólnie z nim walczyć z pięcioma gigantami (duchowa
ciemność, brak liderów w służbie, ubóstwo, choroby, i ignorancja). I tym sposobem jesteś
gotowy na przyjście drugiej reformacji”.
W rzeczywistości rozwiązanie zaproponowane przez Ricka Warrena, aby wszyscy ludzie
niezależnie od religii, podjęli wspólne działania w celu przezwyciężenia pięciu
najważniejszych problemów tego świata, nie ma żadnego biblijnego uzasadnienia. Gdyby
Sola Scriptura stanowiła formalną zasadę teologii Ricka Warrena, wtedy mógłby on
zapewnić mocną biblijną analizę przy wykorzystaniu egzegezy, jako podstawy swojej
reformacji w autorytecie Słowa Bożego. Ale jego nauczanie, a także publiczne wypowiedzi
nie charakteryzują się mocną biblijną egzegezą.
Jak już udokumentowałem w mojej książce będącej odpowiedzią na Ruch Świadomy
Celu, reformacja Ricka Warrena idzie na kompromis z zasadą Sola Scriptura w wielu
istotnych aspektach. Obejmują one wykorzystywanie luźnych parafraz, które idą tak
daleko, że często zmieniają znaczenie poszczególnych fragmentów, integrują z niebiblijną
ludzką mądrością, zawierają poważną, błędną interpretacje Pisma Świętego, a także
niebiblijną filozofię służby. Na swojej stronie internetowej Rick Warren zamieścił
ortodoksyjne oświadczenie deklarujące autorytet Pisma Świętego. W rzeczywistości
Bethel Church: Bill Johnson, Jesus Culture i
Sozo Prayer
Niebo istnieje naprawdę uniwersalistyczne
złudzenie
Co każdy katolik musi usłyszeć o Ewangelii
Jezusa Chrystusa
Wrogowie krzyża: Carl Lentz i o tym jak
Hillsong niszczy chrześcijaństwo
Curry Blake i duchowa spuścizna J. G.
Lake'a: Bethel, Branham i Grave Sucking
Joseph Prince: Feel Good ewangelia
Rick Warren i jego okultystyczni doradcy
F O R M U L A R Z K O N T A K T O W Y
Nazwa
Email *
Wiadomość *
Wyślij
Na tej stronie używamy plików cookie Google, by móc świadczyć Ci usługi, personalizować reklamy i analizować
ruch. Informacje o tym, jak korzystasz z tej strony, są udostępniane Google. Korzystając z niej, zgadzasz się na
to.
ROZUMIEM
5.12.2016 Dlaczego ewangeliczni chrześcijanie wracają do Rzymu. Porzucenie Sola Scriptura jako głównej zasady Bob DeWaay | Zwiedzenie w Kościele P...
http://zwiedzenie.blogspot.co.uk/2014/03/dlaczegoewangelicznichrzescijanie.html
3/6
większość ewangelicznych chrześcijan, poza tymi, którzy przechodzą do Kościoła
Katolickiego, nie odrzuca jawnie Pisma Świętego. Ale jak to wygląda w praktyce?
Są powody aby twierdzić, że reformacja Warrena jest zmodyfikowaną kontynuacją tego co
rozpoczął Robert Schuller. Warren dokonał ustaleń jednego celu, który stał się filarem jego
nauk oraz praktyk. Znalezienie celu może i nie jest tym samym co odnalezienie poczucia
własnej wartości, ale idea jest co najmniej zbliżona. Ponadto, obie koncepcje czerpią swoją
siłę poza nauczaniem Pisma Świętego.
C. Peter Wagner
Kolejną propozycję reformacji Kościoła stworzył C. Peter Wagner, twórca Nowej Reformacji
Apostolskiej. Jak już dowiodłem w ostatnim wydaniu CIC ARTICLE, Wagner widzi
obecność współczesnych apostołów, którzy przemawiają w autorytecie Boga, jako klucz
umożliwiający wypełnienie misji Kościoła na świecie. Jego poglądy spotykają się z
aprobatą apostołów Kościoła Rzymskokatolickiego. Wagner i tysiące jego apostołów oraz
proroków, mają tak bardzo mało szacunku dla zasady Sola Scriptura jak żaden inny odłam
chrześcijaństwa (poza Kościołem Katolickim) abstrahując od Kwakrów. Jego reformacja
również jest odrzuceniem zasad XVI – wiecznej reformacji. Ich pisma oraz przesłania
ukazują nam niewielkie, albo też żadne zainteresowanie systematyczną egzegezą biblijną.
Gdyby mieli przyjąć i zastosować zasadę Sola Scriptura jako oficjalną regułę, a następnie
używać jej do osądzania swoich własnych nauczań oraz praktyk, ich ruch natychmiast
dobiegłby końca.
Nowopowstający Kościół
Trzecią, jeśli liczymy, że Schullera zastąpił Rick Warren, proponowaną reformacją jest
Nowopowstający Kościół. W tym przypadku zasada Sola Scriptura umiera na tysiące
sposobów. Jak widzieliśmy w poprzednim numerze CIC, Rob Bell zaprzecza temu
używając dokładnie tych samych argumentów jak katolicy. Nowopowstający Kościół i jego
postmodernistyczna teologia jest godna uwagi za stworzenie niekatolickiej wersji
chrześcijaństwa, która otwarcie atakuje ten model wykorzystywania Biblii, który
charakteryzuje tych, którzy trzymają się Sola Scriptura jako formalnej zasady swojej
teologii.
Zwolennicy Nowopowstającego Kościoła odrzucają teologię systematyczną, a tym samym
czynią zasadę Sola Scriptura niemożliwą do zastosowania. Przykładowo, obrona doktryny
Trójcy Świętej wymaga systematycznego i zorganizowanego wykorzystania Pisma
Świętego.
Czytałem
wiele
książek
powstałych
w
ramach
nowopowstającego/postmodernistycznego kościoła, ponieważ właśnie pracuję nad
najnowszą książką i każda z nich atakuje teologię systematyczną w określony dla siebie
sposób.
Nowopowstająca reformacja opiera się zanegowaniu słuszności fundamentalizmu. Dawno
przeminęły czasy kiedy chrześcijanie dyskutowali nad zaletami apologetyki w oparciu o
potrzebę utworzenia jednej teologii. Rozpoczynano biorąc jeden z dowodów na
autorytatywność Pisma Świętego, a następnie wykorzystywano Biblię jako podstawę danej
teologii, lub zakładając z góry, że Biblia jest bezbłędnym i nieomylnym fundamentem. Ale
dziś oba podejścia są wyszydzane w ich rzekomej naiwności. Myślenie, że możemy
zrozumieć Biblię w nierelatywistyczny sposób jest uważane za powrót do przeszłości, a
dziś żyje się współczesnością.
Mantrą Nowopowstającego Kościoła dotyczącą Biblii są stwierdzenia: nie wiem, nie
możemy wiedzieć, nie wiemy. Ponadto w ich myśleniu oznaką arogancji jest roszczenie
(uzurpowanie) sobie prawa do wiedzy. Dla postmodernistycznego teologa zasada Sola
Scriptura jest martwa i pogrzebana jako skamieniały relikt dawnych czasów.
Protestancki, jeśli ten termin w ogóle coś jeszcze dziś oznacza, świat charakteryzuje
przekształcanie w kierunku całkowitego odrzucenia lub skompromitowania zasady Sola
Scriptura jako podstawowego elementu swojej teologii. Nic więc dziwnego, że w
ewangelicznym świecie podniosło się niewiele głosów sprzeciwu wobec propozycji
powrotu do Rzymu w celu odnalezienia wierzeń oraz praktyk wysuniętej na łamach
Na tej stronie używamy plików cookie Google, by móc świadczyć Ci usługi, personalizować reklamy i analizować
ruch. Informacje o tym, jak korzystasz z tej strony, są udostępniane Google. Korzystając z niej, zgadzasz się na
to.
ROZUMIEM
5.12.2016 Dlaczego ewangeliczni chrześcijanie wracają do Rzymu. Porzucenie Sola Scriptura jako głównej zasady Bob DeWaay | Zwiedzenie w Kościele P...
http://zwiedzenie.blogspot.co.uk/2014/03/dlaczegoewangelicznichrzescijanie.html
4/6
Christianity Today. W momencie odrzucenia zasady Sola Scriptura, pozostanie niewiele
powodów wykluczających powrót do Rzymu. Jeśli religijne tradycje mają zostać uznane za
normatywne to dlaczego nie przyjmiemy tych z najdłuższą historią?
Dallas Willard prowadzi nas z powrotem do Rzymu
Na okładce CT możemy przeczytać napis: Zaginione Tajemnice Starożytnego Kościoła
oraz zobaczyć zdjęcie osoby z łopatą w trakcie odkopywania katolickiej ikony. O jakie
tajemnice chodzi? Oprócz ikon, wymienia się również lecto devina (forma katolickiej
praktyki duchowej – przypomnienie tłumacza) oraz monastycyzm. Dallas Willard, który jest
wymieniany jako wiarygodny przewodnik, od dawna kieruje chrześcijan w kierunku
monastycznych praktyk, których, jak sam przyznaje, nie znajdziemy w Biblii. Willard
utorował drogę do odrzucenia w praktyce zasady Sola Scriptura, jako że kościoły, które
trzymały się tej zasady poniosły klęskę.
Pisze: “Wszystkie zadowalające i doktrynalnie zdrowe systemy edukacji chrześcijańskiej,
wzrostu kościoła i duchowego odnowienia w końcu nastąpiły, ale ich rezultat był
niezadowalający”. Czyja to wina? Według Willarda, porażką jest to, że głoszona ewangelia,
jak również nauczanie i przykłady dane tym wiernym niezbyt wiernie opisują naturę
ludzkiej wcielonej osobowości. Cóż to oznacza? To oznacza, że doznaliśmy
niepowodzenia ponieważ nasza ewangelia nie miała zbyt wiele wspólnego z naszą
cielesnością.
Lekarstwem na tę porażkę ma być według Willarda odnalezienie w historii kościoła
udowodnionych praktyk. Ale czy te praktyki wynikają z nauczania Biblii? Willard przyznaje,
że są one oparte na wezwaniu do ćwiczeń w pobożności zawartego w 1 Liście do
Tymoteusza 4,7. Oto jego interpretacja: „Lub (możliwe, że to wyrażenie zostało użyte
nieprecyzyjnie) to przedstawia dokładny przebieg jego [Pawła] działania, które rozumiał w
określony sposób i wzywał swoich czytelników do podążania za nim i dzielenia się jego
przesłaniem. Dla niego samego i czytelników jego listu, to co przedstawiał było tak
oczywiste, iż nie widział on potrzeby, aby napisać osobną pracę dotyczącą dyscypliny
życia duchowego, która by wyjaśniała dokładnie to co on miał na myśli”.
Ale co to czyni z zasadą Sola Scriptura? Neguje i zaprzecza jej. W teologii Willarda, Duch
Święty, który natchnął autorów poszczególnych ksiąg Biblii, zapomniał zainspirować ich,
aby napisali o dyscyplinach duchowego życia tak niezbędnych dla życia każdego
chrześcijanina. W takim razie potrzebujemy, duchowych praktyk, które nigdy nie zostały
wspomniane w Biblii do uzyskania pobożności.
Po ustaleniu niedostateczności Pisma Świętego, Willard zwrócił się w kierunku ludzkiego
potencjału poprzez pukanie do drzwi duchowych praktyk. Niesamowity jest zasięg
naszych możliwości w wykorzystywaniu mocy pochodzącej spoza nas samych, dlatego
musimy rozważyć kim tak naprawdę jest ludzka istota. Granica naszej mocy, aby
przekraczać siebie wykorzystując własny potencjał nie znajduje się w nas, uwzględniając
oczywiście fakt, że duchowość jest obszarem, który nie został jeszcze w całości odkryty.
A więc najwyraźniej nasza duchowość może być odkrywana na wiele różnych sposobów,
które nie zostały ujawnione przez Boga w Biblii.
Skoro więc Biblia jest niewystarczająca w odniesieniu do duchowych praktyk, które są nam
niezbędne do uświęcenia, to gdzie w takim razie je znajdziemy? Oto rozwiązanie
zaproponowane przez Willarda: Zachowanie szeregu działań i praktyk, które przez wieki
okazały się skuteczne, pomoże nam ustrzec się przed błędem. To oczywiście prowadzi
nas z powrotem do Rzymu. Katoliccy mistycy przez wieki stosowali praktyki duchowe bez
względu na brak ich biblijnego uzasadnienia.
Jeśli ewangeliczni chrześcijanie przyłączą się do nich i odrzucą zasadę Sola Scriptura nie
będą musieli ponownie wyważać otwartych drzwi do mistrzów mistycznego ascetyzmu.
Willard podziwia mnichów i sugeruje, że samotność jest jedną z najważniejszych dziedzin
dyscypliny życia duchowego. Mówi: „Samotność jest priorytetem. Moim zdaniem jest to
najbardziej istotny element w klasztornej ascezie. Właściwe wzrastanie w łasce jest prawie
niemożliwe bez oddzielenia od ludzi, którzy tworzą ten upadły świat”.
Na tej stronie używamy plików cookie Google, by móc świadczyć Ci usługi, personalizować reklamy i analizować
ruch. Informacje o tym, jak korzystasz z tej strony, są udostępniane Google. Korzystając z niej, zgadzasz się na
to.
ROZUMIEM
5.12.2016 Dlaczego ewangeliczni chrześcijanie wracają do Rzymu. Porzucenie Sola Scriptura jako głównej zasady Bob DeWaay | Zwiedzenie w Kościele P...
http://zwiedzenie.blogspot.co.uk/2014/03/dlaczegoewangelicznichrzescijanie.html
5/6
Jeśli wzrastanie w łasce jest niemożliwe bez fizycznego oddzielenia się od świata i ludzi, to
dlaczego Biblia nic o tym nie mówi? W rozumieniu Willarda, Sola Scriptura jest fałszywą
koncepcją. Wynika z tego, że Bóg nie objawił nam najważniejszej drogi do wzrastania w
łasce. Willard powiedział, że samotność jest najważniejsza, przyznając jednocześnie, że
jest to niebezpieczne: „Samotność podobnie jak inne dyscypliny duchowe niesie ze sobą
ryzyko. W samotności konfrontujemy nasze własne dusze z ciemnymi siłami i konfliktami,
które omijają nas kiedy jesteśmy wśród innych ludzi. Tak więc, cytując Louisa Bouyer’a,
samotność jest straszliwą próbą, która służy nam do złamania i rozerwania powłoki
naszego powierzchownego bezpieczeństwa.
To otwiera przed nami nieznaną otchłań,
którą wszyscy nosimy w sobie… i ujawnia fakt, że ta otchłań nas prześladuje”.
To niebezpieczeństwo zostało nam objawione przez Ojców Pustyni, a niektórzy z nich
znaleźli się w swojej samotności pod demonicznymi mękami. Czy zamiast naśladować
ludzi, których praktyki są niebezpieczne i nieokreślone w Biblii, nie lepiej poruszać się na
bezpiecznym gruncie prawdy objawionej w Piśmie Świętym?
Duchowość dla nienawróconych
Faktem jest, że różnorodne starożytne praktyki rzymskokatolickie były i nadal nie są
uznawane wyłącznie za chrześcijańskie. Techniki medytacji, które sprawiają, że ludzie
czują się bliżej Boga, działają w życiu ludzi, którzy nigdy nie poznali Boga. Thomas Merton
(polecany przez Dallasa Willarda) udał się na Wschód w celu odnalezienia źródła praktyk
duchowych. Praktyki duchowe działają tak samo dobrze, a może i lepiej, w życiu ludzi,
którzy nie znają Chrystusa. Wiele starożytnych praktyk katolickich zostało wynalezionych
w czasach, gdy wielu niepiśmiennych pogan zostało wprowadzonych do Kościoła, często
przy użyciu siły. Ci poganie nie byli tego rodzaju ludźmi, którzy codziennie badaliby Pisma
w celu odnalezienia Boga.
Ale dlaczego piśmienni amerykańscy chrześcijanie odchodzą od Sola Scriptura w czasie
gdy badanie Pisma nigdy nie było prostsze? (zwłaszcza przy użyciu technologii
komputerowej).
Tutaj posłużę się moją uzasadnioną opinią. Uważam, że brak głoszonej Ewangelii sprawił,
że kościoły wypełniły się ludźmi nieodrodzonymi. Nieodrodzeni ludzie nie są jak:
„Nowonarodzone niemowlęta, zapragnijcie nie sfałszowanego duchowego mleka, abyście
przez nie wzrastali ku zbawieniu”( 1 P 2,2 BW). Ci którzy nigdy nie otrzymali zbawczej łaski,
nie mogą wzrastać poprzez środki, którymi posługuje się łaska.
Ci, którzy są nienawróceni nie zbliżają się do Boga poprzez krew Chrystusa. Ale poprzez
mistycyzm możemy poczuć się blisko Boga, będąc w rzeczywistości bardzo daleko od
Niego.
Ponadto, ludzie nienawróceni nie są uświęceni gdyż sprawiedliwość Chrystusa nie jest im
przypisana, a to jest rzecz najważniejsza.
Dlatego też ci ludzie zmuszeni są poszukiwać zmian będących wytworem człowieka gdyż
nie pozostaje im nic innego. Ci, którzy odczuwają pustkę z powodu „pragmatycznych
obietnic ruchu wzrostu kościoła” jak je nazywa Christian Times, muszą poszukać czegoś
bardziej fundamentalnego niż starożytne ascetyczne praktyki katolickie. Oni potrzebują
pokuty i wiary w ewangelię.
Ci którzy narodzili się na nowo z Ducha, przekonają się o prawdziwości tych słów: „Boska
jego moc obdarowała nas wszystkim, co jest potrzebne do życia i pobożności, przez
poznanie tego, który nas powołał przez własną chwałę i cnotę” (2 P 1,3 BW).
Podsumowanie
Być może najlepszym antidotum na odrzucenie Sola Scriptura i powrót do Rzymu, byłoby
wnikliwe i ostrożne studium Listu do Hebrajczyków. Opisuje ona analogicznie taką samą
sytuację w której dziś znajdują się ewangeliczni chrześcijanie. Chrześcijanie wywodzący
się z narodu żydowskiego rozważali powrót do Zakonu i Starego Przymierza. Ich powody
można dostrzec w upomnieniach oraz ostrzeżeniach zawartych w Liście do Hebrajczyków.
Kluczowym problemem dla nich była namacalność systemu opartego na świątyni w
przeciwieństwie do niewidzialności wiary chrześcijańskiej. Prawie wszystko co oferowało im
chrześcijaństwo było niewidoczne dla ludzkiego oka: Arcykapłan w niebie, przybytek w
niebie, krew przelana raz i to na zawsze, a także tron łaski. Pod koniec autor Listu do
Hebrajczyków przypomina wierzącym Żydom, że mogą podejść do czegoś znacznie
lepszego niż góra Synaj: „ ” (Heb 12, 2224 BW).
Na tej stronie używamy plików cookie Google, by móc świadczyć Ci usługi, personalizować reklamy i analizować
ruch. Informacje o tym, jak korzystasz z tej strony, są udostępniane Google. Korzystając z niej, zgadzasz się na
to.
ROZUMIEM
5.12.2016 Dlaczego ewangeliczni chrześcijanie wracają do Rzymu. Porzucenie Sola Scriptura jako głównej zasady Bob DeWaay | Zwiedzenie w Kościele P...
http://zwiedzenie.blogspot.co.uk/2014/03/dlaczegoewangelicznichrzescijanie.html
6/6
Wszystkie te rzeczy są niewidoczne. Ale życie wiarą nie opiera się na rzeczach
widzialnych: „A wiara jest pewnością tego, czego się spodziewamy, przeświadczeniem o
tym, czego nie widzimy” (Heb 11,1 BW).
Kościół Rzymskokatolicki podobnie jak system religijny narodu Izraelskiego, również
opiera się na rzeczach widzialnych. W tym względzie nie można go porównywać z wiarą
opartą na ewangelii. Dlaczego masz wierzyć w raz na zawsze przelaną krew Chrystusa,
która jest dla ciebie niewidoczna, kiedy możesz mieć prawdziwą krew (zwierząt w systemie
ofiarniczym Izraela, lub Eucharystycznego Jezusa w katolicyzmie)?
Dlaczego masz wierzyć w pisma apostołów i biblijnych proroków, którzy dziś są w Niebie,
skoro możesz mieć realnego i żywego apostoła i jego nauczanie, który dalej może
przemawiać w imieniu Boga? Podobieństwa do sytuacji opisanej w Liście do Hebrajczyków
są uderzające.
Dlaczego mamy mieć tylko Biblię i inne aspekty łaski, kiedy Kościół Rzymskokatolicki ma
wszystko łącznie z ikonami, katedrami, święconą wodą i wiele innych namacalnych
atrybutów i doświadczeń religijnych?
Namawiam moich ewangelicznie wierzących kolegów, aby poważnie rozważyli
konsekwencję odrzucenia Sola Scriptura, jako podstawy naszej teologii. Jeśli moja
analogia dotycząca Listu do Hebrajczyków jest poprawna to odrzucenie jej (Sola Scriptura
–przypomnienie tłumacza) jest równoznaczne z apostazją.
Bob DeWaay
źródło: http://cicministry.org/commentary/issue105.htm
P R A W A A U T O R S K I E
Z AM IESZ CZ ONE T U T EKST Y M OŻ NA SWOBODNIE KOPIOWAĆ I PUBL IKOWAĆ W INNYCH M IEJSCACH POD WARUNKIEM
Z ACHOWANIA ICH T REŚCI W NIEZ M IENIONEJ F ORM IE ORAZ PODANIA ICH Ź RÓDŁ A.
PRAWA AUT ORSKIE: Z WIEDZ ENIE.BL OGSPOT.COM . OBSŁ UGIWANE PRZ EZ USŁ UGĘ
Zwiedzenie w Kościele Pana Jezusa Chrystusa
Copyright © 2011 Template created by
+4 Poleć to w Google
Na tej stronie używamy plików cookie Google, by móc świadczyć Ci usługi, personalizować reklamy i analizować
ruch. Informacje o tym, jak korzystasz z tej strony, są udostępniane Google. Korzystając z niej, zgadzasz się na
to.
ROZUMIEM