rozwazania na temat metodyki treningu sportowego

background image

21

Popularność sportu na świecie i zwią-

zana z nią rywalizacja sprawiają, iż
mimo niebywale wysokiego poziomu
osiągnięć w wielu dyscyplinach i konku-
rencjach, w dalszym ciągu – chociaż nie-
co rzadziej – bite są kolejne rekordy kra-

jów, kontynentów i świata. Ponieważ,
jak powszechnie wiadomo, „jakość” ga-
tunku ludzkiego poprawia się niezbyt
szybko, można przyjąć tezę, że jest to
efekt doskonalenia systemu selekcji do
sportu
oraz metodyki treningu sporto-

„Sport Wyczynowy” 2004, nr 7-8/475-476

T

eoria treningu

Istotną cechą kierowania procesem treningu jest ciągłe
poszukiwanie przez trenera sposobów usprawniania własnego
działania i oddziaływania na podopiecznych, dostosowywanie
jego form do pojawiających się nowych koncepcji
teoretyczno-metodycznych oraz możliwości organizacyjnych
i technicznych.

Zenon Ważny

Rozważania na temat

metodyki treningu sportowego

„...Cóż, w naszym kraju

– powiedziała wciąż jeszcze zadyszana Alicja –

zwykle jest się w innym miejscu,

jeżeli biegło się tak szybko i tak długo, jak my biegłyśmy.

Musi to być powolny kraj! – powiedziała Królowa.

Bo tu, jak widzisz, trzeba biec tak szybko jak się potrafi,

żeby zostać w tym samym miejscu.

Jeżeli chce się znaleźć w innym miejscu (!!!),

trzeba biec co najmniej dwa razy szybciej...”.

Lewis Carroll: „O tym, co Alicja odkryła po drugiej stronie lustra”

background image

22

wego.

1

W tych rozważaniach pomijam

wpływ czynników „pozatreningowych”,
choć można je również, jak czynią to
niektórzy, zaliczyć do „środków trenin-
gowych” lub „paratreningowych”

W sporcie, jak w wielu innych dzie-

dzinach życia, trwa swoisty wyścig z cza-
sem. Jeżeli chcemy nie tylko brać w nim
udział, ale także nie tracić dystansu do in-
nych, musimy pamiętać o przestrzeganiu
zasad, które w nim obowiązują. Jedną
z nich można sformułować następująco:
„jeżeli chcesz być jutro lepszy niż dzisiaj,
musisz zrobić coś, czego nie robiłeś
wczoraj”.
Druga odnosi się do tych, któ-
rzy chcą być najlepsi w tym, co robią. Jej
istotę dobrze oddają słowa: „jeśli chcesz
być najlepszym, musisz zrobić coś, cze-
go nikt inny jeszcze nie zrobił”
.

Jak trudno jest realizować te zasady,

najlepiej wiedzą ci, którzy tkwią w prak-
tyce sportu, choć nie wszyscy, rzecz bo-
wiem wymaga pewnej refleksji nad spor-
tową rzeczywistością. Jak więc można
zbliżyć się do realizacji postulatu pracy
nie tylko intensywnej, systematycznej, ale
także racjonalnej? Jedyną możliwością
wydaje się sięganie po szybko rosnącą
wiedzę, po wyniki różnorodnych badań,
niekiedy szczegółowych. To, z kolei, wy-
maga nie tylko motywacji, determinacji,
umiejętności wykorzystywania fragmenta-
rycznych informacji, ale także krytyczne-
go spojrzenia na koncepcje teoretyczne,
którymi się kierujemy. – Moim zdaniem,
dzisiaj w sporcie funkcjonuje wiele nie-
pełnych, niespójnych teorii, sformuło-
wanych na podstawie fragmentarycz-
nych, cząstkowych przesłanek
. Nie we-

ryfikujemy tych formuł, a jeśli to czyni-
my, to zbyt wolno. Jest to jedna z naj-
istotniejszych wad naszej działalności
naukowo-metodycznej w sporcie. Na
kruchych i fragmentarycznych funda-
mentach zbudowaliśmy kilka paradyg-
matów o trwałości... domków z kart i nie
trudzimy się, by wzmocnić ich podstawy.
Tracimy natomiast wiele energii na po-
szukiwania w obszarach, o których już
dawno wiadomo, że są zaułkami bez
wyjścia. Często też wpadamy w spiralę
wygodnych usprawiedliwień („obiektyw-
ne warunki
czy trudności”).

Tymczasem jest jasne, że wiele „teo-

rii” trzeba zweryfikować – jedne uzupeł-
nić, inne uporządkować, jeszcze inne
odrzucić. Uważam, że bez uczynienia
tego nie tylko nie osiągniemy postępu,
ale nie utrzymamy nawet swojej dotych-
czasowej pozycji. Świat nam ucieknie
daleko. Tak jak ten, o którym mówi Kró-
lowa z cytowanego wyżej motta.

Kilka lat temu stwierdziłem, iż pro-

ces treningu, ze względu na swoją zło-
żoność, nie został w pełni opisany ilo-
ściowo i – między innymi – z tego po-
wodu nie może być jeszcze jednoznacznie
zdefiniowany (14). Kierowanie tym pro-
cesem to – z jednej strony – działanie
oparte na aktualnej wiedzy (badania na-
ukowe ciągle dostarczają danych, po-
zwalających na tworzenie nowych kon-
cepcji treningowych), z drugiej – dzie-
dzina sztuki (wymaga bowiem nie tylko
dobrej znajomości rzemiosła i umiejęt-
ności skutecznego komunikowania się,
ale także wizjonerstwa, intuicji). Istot-
ną cechą kierowania procesem trenin-
gu powinno być ciągłe poszukiwanie
przez trenera sposobów usprawniania
własnego działania i oddziaływania na

1

Z badań R. Przewędy (6) wynika np., że w
ostatnich latach sprawność młodzieży polskiej
maleje.

Zenon Ważny

background image

23

podopiecznych, dostosowywania jego
form do pojawiających się nowych –
opartych na zdobyczach współczesnej
wiedzy o człowieku – koncepcji teore-
tyczno-metodycznych oraz możliwości
organizacyjnych i technicznych.

W tym artykule spróbuję nieco roz-

winąć ten temat, choć odniosę się tylko
do metodyki treningu. Na początek kil-
ka uwag o charakterze porządkującym.
Zacznę od próby odpowiedzi na pytanie
czym właściwie jest metodyka tre-
ningu?

W literaturze specjalistycznej przyj-

muje się, iż jest to istotna część teorii
treningu sportowego, zajmująca się
badaniem i opisem treści, struktury
i warunków działalności treningowej.
Obejmuje ona zarówno podstawowe
zasady treningu, jak i specyficzne za-
sady kształtowania wybranej cechy
(zdolności) motorycznej oraz naucza-
nia i doskonalenia techniki wybranej
dyscypliny sportu. Efekt procesu tre-
ningu zależy w dużej mierze od ścisłe-
go przestrzegania tych zasad oraz od
jego organizacji.

Na temat szczegółowych zasad tre-

ningu, dotyczących jego bezpośrednich
i pośrednich efektów, pisze się ostatnio
dość dużo (3, 5, 12, 14). Informacje na
ten temat pochodzą najczęściej z tereno-
wych lub laboratoryjnych badań nad
wpływem wybranego, najczęściej jed-
nego, środka treningowego na przyrost

określonej sprawności badanych osób
we względnie krótkim okresie czasu (5,
12, 17). Dlatego ich wykorzystanie do-
tyczyć może tylko treningu początkują-
cych sportowców. Wyczynowcy, zawod-
nicy po wieloletnim treningu, na poje-
dynczy bodziec treningowy (zależnie
zresztą od jego siły i charakteru) reagu-
ją nieco inaczej (4, 9, 13-15).

W obrębie ogólnych zasad metodyki

treningu spotykamy się przede wszyst-
kim z rozważaniami fragmentarycznymi
(8, 17). Brakuje propozycji nowych, syn-
tetycznych, wychodzących naprzeciw
dzisiejszym potrzebom sportu. Poniżej
przedstawiamy zarys nieco szerszych
metodycznych zasad procesu treningu.

Trening, ten wielopłaszczyznowy

i wielowarstwowy proces, wciąż wyma-
ga głębszej analizy i precyzyjniejszego
opisu. Występujące w nim „płaszczy-
zny”
rozpatrywane są nawet względnie
często (3, 12, 18). Podejście to, w uprosz-
czonej formie, obejmującej tylko trzy
główne czynniki wpływające na wynik,
przedstawia rycina 1. Proces treningu
próbowano także analizować w płasz-
czyznach interesujących się nim nauk:
fizjologii, psychologii, biomechaniki,
socjologii itd., a wyniki tych analiz syn-
tetyzować przy pomocy „metajęzyka”
teorii sportu (18).

Doniesienia dotyczące analizy i opisu

wielowarstwowości (wielopoziomowo-
ści) treningu należą do rzadkości, a ich

Ryc. 1. Ideograficzny model
wpływu wybranych cech na
wynik sportowy.

Rozważania na temat metodyki treningu sportowego

background image

24

rezultaty są skromne. Stąd niniejsza pró-
ba pogłębienia tego zagadnienia.

Większość złożonych układów posia-

da strukturę warstwową, wielopoziomową
(2, 19, 21). U człowieka można wyróżnić
poziom komórek, tkanek, układów i orga-
nizmu jako całości. Na każdym z nich
występują inne elementy główne, obowią-
zują nieco inne prawa i inna organizacja.
Także „komunikowanie się” wspomnia-
nych warstw podlega określonym rygo-
rom (2, 19). Podobnie jest z procesem
treningu. Pragnąc ująć jego całość, nale-
ży – moim zdaniem – wyróżnić i ziden-
tyfikować cztery podstawowe poziomy:
a) środki treningowe (przede wszystkim
ćwiczenia fizyczne), b) metody stosowa-
nia tych środków, c) dobór struktury pro-
cesu kształtowania określonej sprawności
i d) procedury indywidualizacji tego pro-
cesu. Schematycznie ujęcie tego układu
przedstawiono na ryc. 2.

Przejdźmy do krótkiego opisu tych

poziomów.

1. Dobór odpowiednich ćwiczeń
(treści treningu)

W sporcie jako podstawowe środki

treningowe, wykorzystywane w toku
kształtowania nawyków ruchowych,

techniki wybranych dyscyplin sportu
oraz rozwijania cech motorycznych, sto-
suje się tysiące różnorodnych ćwiczeń,
prezentowanych w podręcznikach meto-
dyki treningu (5, 8, 12, 17) i specjalnych
„atlasach” (1, 10, 16). Ćwiczenia te
można dzielić ze względu na:

strukturę wykonywanych ruchów
cykliczne i acykliczne,

charakter pracy mięśniowejsta-
tyczne
i dynamiczne,

intensywność wykonywanej pracy
umiarkowaną, dużą, submaksymalną
i maksymalną lub według kształto-
wanych mechanizmów energetycznych
tlenowe, beztlenowe kwasomlekowe
i beztlenowe niekwasomlekowe,

charakter reagowania na warunki
zewnętrzne
standardowe i niestan-
dardowe
,

charakter rozwijanych cech moto-
rycznych
szybkości, siły mięśniowej,
wytrzymałości i koordynacji ruchowej
(a także gibkości),

rolę spełnianą w treningu sporto-
wym
wszechstronne, ukierunkowane
i specjalne.

Wielokrotne powtarzanie określone-

go ćwiczenia wywołuje w organizmie
ćwiczącego efekt adaptacyjny, który

Ryc. 2. Wielowarstwowa
(wielopoziomowa) struktura
procesu treningu.

Zenon Ważny

background image

25

można opisać za pomocą typowej krzy-
wej logistycznej. Z jej przebiegu wyni-
ka, że każdy środek treningowy po pew-
nym czasie traci swoje oddziaływanie
kształtujące (13, 18).

2. Dobór metod stosowania
ćwiczeń

W literaturze wyróżnia się dwie

główne grupy metod treningowych, jed-
na związana jest z długotrwałą pracą
ciągłą, druga – z pracą przerywaną od-
poczynkami (3, 5, 12, 17). Nie będę po-
wtarzał opisu tych metod. Wspomnę je-
dynie o znanym, lecz niekiedy zapomi-
nanym, fakcie. Otóż w miarę upływu
czasu treningu, polegającego na wie-
lokrotnym powtarzaniu wybranych
ćwiczeń, według określonej metody,
zmniejsza się systematycznie liczba
środków, mających kształtujący wpływ
na wybrane elementy sprawności czy
techniki.

3. Dobór struktury procesu
treningu

Wybór odpowiednich ćwiczeń i me-

tod ich wykonywania to jedynie pierw-
sze dwa kroki na drodze „przygotowy-
wania programu wybranej frakcji trenin-
gu”
. Trzecim krokiem winno być upo-
rządkowanie wybranej frakcji (struktury
procesu kształtowania wybranej cechy
bądź umiejętności ruchowej) w określo-
nych interwałach czasowych: w mikro-
cyklu, mezocyklu i w cyklu rocznym.

I wreszcie kolejny i ostatni krok w tej

„warstwie” rozpatrywanego układu –
wprowadzenie opracowanego fragmentu
pracy treningowej do syntetycznego pro-
gramu treningu. Problem złożony, ale
względnie szczegółowo opisany w lite-
raturze (4, 5, 12, 17). Dlatego też przed-
kładam tu jedynie w charakterze przykła-
du pełny blokowy schemat modelu struk-
tury rzeczowo-czasowej treningu (ryc. 3)

Ryc. 3. Blokowy model struktury rzeczowo-czasowej treningu ukierunkowanego na kształtowanie mocy
mięśniowej.

Rozważania na temat metodyki treningu sportowego

background image

26

ukierunkowanego na kształtowanie mocy
mięśniowej, zawierający wszystkie pod-
stawowe elementy metodyczne (także
poprzednio omówione poziomy „ćwi-
czeń
” i „metod”).

4. Procedury indywidualizacji
procesu treningu

Poglądy różnych autorów na temat

efektywności treningu (4, 9, 13) można,
uogólniając, przedstawić w postaci na-
stępujących paradygmatów:

Każdy z nas jest inny; nie ma dwóch
identycznych osobników na świecie
(oprócz bliźniąt jednojajowych).

Budowa naszego ciała, sprawność pod-
stawowych funkcji organizmu, a czę-
ściowo także zachowanie, są zdetermi-
nowane genetycznie.

Trening jest tylko jednym z wielu
czynników kształtujących naszą spraw-
ność.

Różnymi drogami można dojść do wy-
znaczonego celu.

Ryc. 4. Algorytm procedury postępowania metodycznego w zindywidualizowanym programie treningu.

Zenon Ważny

background image

27

Z powyższych stwierdzeń pośrednio

wynika, że kształtowanie wszelkich
sprawności człowieka na poziomie
mistrzowskim winno być realizowa-
ne sekwencyjnie, metodą kolejnych
przybliżeń do wyznaczanych indywi-
dualnych okresowych celów
. W ra-
mach tej metody ciągle (systematycz-
nie), w postaci swoistej spirali działań,
określa się stan trenowanego osobnika
oraz prognozuje, weryfikuje i ocenia
uzyskiwane efekty. Można powiedzieć,
że jest to rozszerzona i uszczegółowio-
na forma kontroli efektów potreningo-
wych, opisywanej w literaturze (5, 13,
18). Uproszczony algorytm takiego po-
stępowania metodycznego prezentowany
jest na ryc. 4.

Nowym elementem w tym algoryt-

mie jest wprowadzenie do kroku pt.
„Ocena trafności działań” tzw. „ana-
lizy przyczyn odchyleń od prognozy”
.
Uważam bowiem, że indywidualizacja
treningu to dzisiaj już nie tylko racjo-
nalny dobór adekwatnych dla określo-
nego zawodnika form ruchu, środków
ergogennych i obciążeń treningowych.
To konieczność formułowania okreso-

wej prognozy postępów, jej weryfikacja
oraz w przypadkach dużych odchyleń –
ewentualne próby odpowiedzi (możli-
wie pełnej) na pytania: Dlaczego nam
się coś nie udało? Co powinniśmy
zmienić w następnej sekwencji procesu
treningu?

Poniżej, jako przykład, przedstawiam

i opisuję uproszczony (nie uwzględnia-
jący istotnego wpływu budowy soma-
tycznej) model struktury skoczności
oraz procedury indywidualizacji pracy
treningowej, zmierzającej do podniesie-
nia na wyższy poziom tej cechy u hipo-
tetycznego zawodnika. Próbuję w ten
sposób wskazać różnice występujące
między wielopłaszczyznowym a wielo-
warstwowym ujęciem omawianego za-
gadnienia.

Z prezentowanego modelu (ryc. 5)

wynika, że najistotniejszy wpływ na
wahania poziomu skoczności wywiera-
ją 3 podstawowe czynniki (w ogólniej-
szym ujęciu – płaszczyzny): siła mię-
śniowa, szybkość ruchów i koordynacja
ruchowa, a także interakcja między ich
wielkościami. Ta ostatnia odgrywa w rze-
czywistości bardzo istotną rolę. Obser-
wuje się bowiem często u niektórych
osobników wysoki poziom wszystkich
wymienionych czynników i niezbyt wyso-
ki poziom skoczności. Jest to sam w so-
bie złożony problem, wymagający sze-
rokiego omówienia, na które nie ma tu
miejsca.

Ryc. 5. Statystyczny i ide-
ograficzny model struktury
skoczności.

Sw

2

= Ssm

2

+ Ss

2

+ Sk

2

+ Si

sm,s,k

2

gdzie:
Sw

2

– wariancja całkowita wyników,

Ssm

2

– wariancja poziomu siły mięśniowej,

Ss

2

– wariancja poziomu skoczności,

Sk

2

– wariancja poziomu koordynacji,

Si

sm,s,k

2

– wariancja interakcji między poziomami

siły mięśniowej, szybkości i koordynacji

Rozważania na temat metodyki treningu sportowego

background image

28

Przystępując do kształtowania skocz-

ności u określonego osobnika uwzględ-
niać musimy omówioną wyżej wielo-
poziomowość
metodyki procesu trenin-
gu. Dobieramy więc specjalne ćwicze-
nia, określamy metody ich stosowania,
przygotowujemy model strategii działań.
Przykład postępowania w odniesieniu do
tego ostatniego elementu metodyki pre-
zentujemy poniżej.

Strategia treningu

(procedury indywidualizacji)

1. Sprawdzian gotowości do specy-

ficznego wysiłku:

test struktury mocy (I): pomiar wysko-
ku obunóż z miejsca bez obciążenia
oraz z obciążeniem (wąski worek lub
dętka rowerowa napełniona piaskiem
i przytwierdzona do ciała w pasie) 5, 10
i l5 kg,

test wytrzymałości specjalnej (II):
wielokrotne wyskoki do piłki podwie-
szonej na wysokości o 5-10 cm niż-
szej od maksymalnego wyskoku do-
siężnego (wynik – to liczba dotknięć
piłki).

2. Wyniki sprawdzianu (przykład):

test pierwszy – 80, 65, 50, 30 cm; –
diagnoza: zbyt niski poziom siły,

test drugi – 3 dotknięcia: – diagnoza:
niski poziom wytrzymałości specjal-
nej.

3. Wybór koncepcji programu tre-

ningowego:

Jaki aspekt siły mięśniowej będzie się
zwiększać?
– siłę maksymalną, moc
(siłę dynamiczną), przejawiającą się

podczas pokonywania małego, śred-
niego czy dużego oporu zewnętrznego,
lokalną wytrzymałość mięśniową;

Do jakiego poziomu ma się zwięk-
szać wybrany aspekt siły mięśniowej
(mocy)?
– maksymalnego (możliwie
jak największy przyrost), założonego
(np. 10% w odniesieniu do poziomu
wyjściowego);

W jakich okresach i z jakim natęże-
niem rozwijać się będzie wybrany
aspekt siły (mocy)?
w całym cyklu
rocznym
(np. w okresie przygotowaw-
czym – 3 treningi w tygodniu, w okre-
sie startowym – 1 trening w tygodniu,
w przejściowym – 2 treningi w tygo-
dniu), – tylko w okresie przygotowaw-
czym w trakcie 6 pierwszych tygodni
(4 treningi w tygodniu), w okresie
przygotowawczym
(2 treningi w tygo-
dniu) i przejściowym (2 treningi w ty-
godniu);

Jakie wartości obciążenia treningowe-
go zamierza się stosować?
– a) zbliżo-
ne do wartości z poprzedniego cyklu
rocznego, – b) objętość zbliżona do
wartości z poprzedniego cyklu, inten-
sywność o 10% wyższa, – c) objętość
niższa od wartości z poprzedniego
roku o 20%, intensywność o 15% wy-
ższa, itp.

4. Założone prognozy postępu

sprawności specjalnej

test pierwszy – 85, 70, 55, 40 cm;

test drugi – 6 dotknięć piłki.

5. Weryfikacja postępów i przy-

czyn odchyleń od prognozy

Za pomocą jakich testów będzie się
sprawdzać efekty wykonanej pracy?

Zenon Ważny

background image

29

a) testów trenerskich (np. dla oceny
zmian siły mięśni kończyn dolnych –
przysiad ze sztangą, dla oceny mocy
– wyskoki dosiężne), b) pomiarów
laboratoryjnych, c) testów trener-
skich + pomiarów laboratoryjnych;

Jak często będzie się oceniać efekty
wykonanej pracy?
– a) przed i po
okresie treningu ukierunkowanego na
kształtowanie wybranego aspektu siły
mięśniowej bądź mocy (jeżeli ten
okres nie jest dłuższy niż 6 tygodni),
– b) przed, w połowie i po całym okre-
sie treningu siły (jeżeli okres kształto-
wania mocy trwa od 6 do 12 tygodni),
c) co 4 tygodnie (jeżeli okres kształ-
towania mocy trwa powyżej 3 mie-
sięcy);

Według jakich wskaźników będzie się
oceniać reakcję zawodnika na zasto-
sowane obciążenia treningowe?
a) tre-
nerskich
(obserwacji zawodnika
przed, w czasie i po zakończeniu za-
jęcia treningowego, subiektywnej
oceny własnego stanu przez zawodni-
ka, obserwacji ciągłej obejmującej
pomiary ciężaru ciała, tętna po obu-
dzeniu się i prostych prób gotowości
do wysiłku), b) biochemicznych i en-
dokrynologicznych
(np. monitoro-
wania kinazy kreatynowej, stężenia
testosteronu, stężenia kortyzolu,
itp.), c) trenerskich + biochemicz-
nych
.

6. Propozycja pracy treningowej

na kolejny cykl

szczegółowe wskaźniki ilości i jako-
ści pracy sformułowane zostaną na
podstawie danych uzyskanych po zre-
alizowaniu zadań wyszczególnionych
w punkcie 5.

Podsumowanie

Jesteśmy świadkami swoistej rewolu-

cji technologicznej, polegającej na coraz
szerszym wykorzystywaniu różnorod-
nych narzędzi, umożliwiających precy-
zyjną obserwację i analizę otaczającego
nas świata zjawisk i procesów, które na
nas wpływają, w których uczestniczymy
i tych, które sami wywołujemy. Zbiera-
ne w ten sposób informacje pozwalają na
formułowanie coraz bardziej dokładnych
ich modeli czy teorii.

Podobny tok poznawczy i aplikacyj-

ny powinien obowiązywać, i ma rów-
nież miejsce w sporcie. Dlaczego jed-
nak w sferze naszej działalności tak
często próby doskonalenia kierowania
szkoleniem prowadzą do racjonalizmu
sformalizowanego, do sformalizowanej
optymalizacji? A przecież wiadomo, że
nawet prostych układów dynamicznych
nie podobna opisać w prosty determini-
styczny sposób.

Sądzę, iż dlatego, że pragnąc dosko-

nalić proces szkolenia sportowego sięga-
my albo do doświadczeń z działalności
praktycznej, albo do sformalizowanej
optymalizacji. Pierwsza droga ogranicza
postęp, druga pomija wszystko, co leży
poza jej obrębem. Obydwie nie uwzględ-
niają istotnych, złożonych i zależnych od
czasu interakcji między znanymi i nie-
znanymi zmiennymi.

Ponieważ człowiek jest w stanie

działać w ramach więcej niż jednego
systemu formalnego, a przy tym potra-
fi korzystać z analogii, krytycznych po-
równań itp., coraz częściej przy opisie
złożonych procesów sięga się do „me-
tody kolejnych przybliżeń” do idealne-

Rozważania na temat metodyki treningu sportowego

background image

30

go wzorca. Po tę metodę sięgnąłem też
w niniejszych rozważaniach. Do stoso-
wanej dotychczas formuły metodycznej
wprowadziłem element ją porządkujący,
a nadto kilka elementów ją uszczegóła-
wiających – szczególnie w odniesieniu
do procedury indywidualizacji procesu
treningu.

Jak każda nowa propozycja ma ona

swoje zalety i wady. Zalety próbowałem
względnie szczegółowo opisać powy-
żej. Wady wytkną mi zapewne Czytel-
nicy. Podejmiemy więc dyskusję. I tak
wspólnie przyczynimy się do doskona-
lenia procesu kierowania treningiem
sportowym.

Piśmiennictwo

1

1. Fidelus K., Kocjasz J.: Atlas ćwiczeń fi-

zycznych. Warszawa 1975. Polska Federa-
cja Sportu.

1

2. Mazur M.: Cybernetyka i charakter. War-

szawa 1976. PIW.

1

3. Naglak Z.: Społeczne i metodyczne aspekty

sportu kwalifikowanego. Studia i Monogra-
fie Akademii Wychowania Fizycznego.
Wrocław 1987.

1

4. Naglak Z.: Koncepcja systemu szkolenia

w zespołowych grach sportowych. „Sport
Wyczynowy”1998, nr 11-12.

1

5. Perkowski K., Śledziewski D.: Metodycz-

ne podstawy treningu sportowego. Warsza-
wa 1998. COS. Biblioteka Trenera,

1

6. Przewęda R., Dobosz J.: Kondycja fizycz-

na polskiej młodzieży. Warszawa 2003.
AWF.

1

7. Ryguła I.: Wykorzystanie modelu optyma-

lizacyjnego w treningu sportowym. „Sport
Wyczynowy”
1998, nr 11-12.

1

8. Sozański H., Witczak T.: Trening szybko-

ści. Warszawa 1981. Sport i Turystyka.

1

9. Sozański H., Czerwiński J.: Przygotowa-

nia olimpijskie wyznacznikiem nowych
koncepcji szkoleniowych.
„Sport Wyczyno-
wy”
1998, nr 11-12.

10. Starzyński T., Sozański H.: Trening skocz-

ności – atlas ćwiczeń. Warszawa 1995.
RCMSKFiS. Biblioteka Trenera.

11. Strategia rozwoju sportu w Polsce do roku

2012 (opr.: Dariusz Kielak). „Sport Wyczy-
nowy”
2003, nr 3-4.

12. Teoria sportu. Praca zbiorowa pod red.

T. Ulatowskiego. Warszawa 1992. UKFiT.

13. Ważny Z.: Kierunki doskonalenia metod

kontroli treningu. „Sport Wyczynowy” 1996,
nr 3-4.

14. Ważny Z.: Narodziny i rozwój teorii trenin-

gu sportowego. „Sport Wyczynowy” 2000,
nr 1-2.

15. Ważny Z.: Sport wczoraj, dziś i jutro w

świetle badań wyników sportowych. „Sport
Wyczynowy”
2001, nr 11-12.

16. Ważny Z.: Sprawność specjalna w lekkiej

atletyce. Warszawa 1979. Sport i Turysty-
ka.

17. Ważny Z.: Trening siły mięśniowej. War-

szawa 1977. Sport i Turystyka.

18. Ważny Z.: Współczesny system szkolenia

w sporcie wyczynowym. Warszawa 1981.
Sport i Turystyka.

19. Wybrane problemy metodologii badań na

potrzeby sportu. Podstawy ogólne. Praca
zbiorowa pod red. Janusza Morawskiego.
Warszawa 2000. PTNKF.

20. Wybrane zagadnienia kontroli procesu

treningu w sporcie wyczynowym. Praca
zbiorowa pod red. Tomasza Gabrysia
i Andrzeja Kosmola. Warszawa 2000.
„Alma-Press”.

21. Zastosowanie metod naukowych na potrze-

by sportu. Praca zbiorowa pod red. T. Ula-
towskiego
. Warszawa 2002. PTNKF.

Zenon Ważny


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Być czy mieć - rozważania na temat kondycji człowieka XXw, prezentacje
Adorno Podsumowanie rozważań na temat przemysłu kulturowego
Być czy mieć - rozważania na temat kondycji współczesnego człowieka końca XX wieku, Szkoła
ROZWAŻANIA NA TEMAT RÓŻNORODNYCH REAKCJI BOHATERA W SYTUACJI ZAGROŻENIA
Pedagogika czasu wolnego1, pedagogika all, Filozofia - nauka zajmująca się ogólnymi rozważaniami na
Być czy mieć - rozważania na temat kondycji człowieka XXw, prezentacje
Rozważania na temat strachu i grozy
Dyskusja z jednym z tekstów z racjonalisty pl w ktorym Andrzej Koraszewski snuje pseudoteologiczne r
rozważania na temat kondycji człowieka końca XX wieku (6 str
opracowanie T Adorno, Podsumowanie rozważań na temat przemysłu kulturowego, 1990
rozważania na temat kondycji
Rozważania na temat społecznych uwarunkowań funkcjonowania osób z upośledzeniem umysłowym
rozważania na temat stresu
TEORIA TRENINGU SPORTOWEGO, Sport, Metodyka w-f (teoria sportu)
Wrzucam informacje na temat zadania na metodykę u Jany
TEMAT 5 METODY WYCHOWANIA 2, opracowane tematy na teoretyczne podstawy wychowania
10 wskazówek na temat fotografii sportowej
wplyw treningu sportowego na uklad krazenia
OCENA POZIOMU WIEDZY NA TEMAT CZYNNIKÓW RYZYKA I METODY PCI W OSTRYCH ZESPOŁĄCH WIEŃCOWYCH PACJENTÓW

więcej podobnych podstron