Kiełbasa drobiowa parzona.
S
urowiec bez skóry i kości:
Pierś z kurczaka 1.24 kg
Udo z indyka 1.2 kg
Udo z kurczaka 0.91 kg
Przygotowane mięso
Przyprawy:
Sól
Peklosól
Czosnek 1.5 główki śr. wielkości (ok. 65g)
Pieprz czarny świeżo kręcony - 2.5g
Czosnek granulowany staropolski - 3g
Jelita:
Jelita naturalne wp. 28/30 mm
Sposób wykonania:
P
iersi zmieliłem na szarpaku, uda indycze i z kurczaka zmielone na sitku 6 mm, Mięsa
peklowałem na sucho w mieszance soli/peklosoli w stosunku 70/30 licząc 15 g peklosoli/kg
mięsa. Wymieszałem wszystko razem i wyniosłem do spiżarni, temp. 5st.C. Na drugi dzień
po 20 godz. peklowaną w chłodzie mieszankę przeniosłem do kuchni i tak w temp. pokojowej
dochodziło jeszcze 6 godz. Po tym czasie do mięs dodałem 130 ml wody i przyprawy i dobrze
mieszałem 5-6 min., odstawiłem na kilkadziesiąt minut, żeby się przegryzło, następnie
kolejne mieszanie kilka minut i odstawiłem na 2 godz. w temp. pokojowej.
Farsz gotowy do nadziewania
Po tym czasie nadziałem w jelita 28/30 mm w kawałki o dług. 30cm, które związywałem na
obu końcach i skręcałem po środku, takie podwójne kiełbaski i wyniosłem do spiżarni na
dwie godzinki osadzania.
Osadzanie
Ilość i rodzaj przypraw to kwestia gustu i śmiało można eksperymentować.
Parzenie:
Kiełbaski włożyłem do garnka do wody o temp. 40 st.C i szybko podniosłem temp. do 80st i
tym razem parzyłem 27 min. Temperatura wahała się między 77-81 st.C.
Chłodzenie:
Po sparzeniu garnek z kiełbasą dałem pod średni strumień zimnej wody i tak chłodziłem 20
min., a następnie do spiżarni do całkowitego wychłodzenia.
Spożywanie:
Kiełbaski wyszły znakomicie. W środku nie za suche, nie za soczyste, a w sam raz.
Smacznego
Zbój Madej