Równi w ró
ż
norodno
ś
ci
i wobec prawa
Pakiet edukacyjny
Scenariusze do realizacji zaj
ęć
zwi
ą
zanych z tematyk
ą
praw człowieka
opracowane przez uczestników warsztatów
Pod redakcj
ą
:
Jolanty Adamczyk, Jarosława Chod
ź
ko
Projekt realizowany przy wsparciu
Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej
Kraków 2006 - 2007
E
M
A
Ł
O
P
O
L
S
K
I
SPIS TRE
Ś
CI
1. Anna Kyzioł: „Wszyscy jeste
ś
my równi” ...............................................................3
2. Izabela Gody
ń
, Magdalena Karnas: „Definicje”..................................................12
3. Dorota Jaworska: „Uprzedzenia i dyskryminacja” ..............................................16
4. Joanna Brzozowska: „Wyprawa na Zielon
ą
Wysp
ę
” ..........................................20
5. Natalia Jawornicka: „Inni w
ś
ród nas. Czy jeste
ś
my tolerancyjni?” .....................37
6. Patryk Kugiel: „Wielokulturowa Polska? Wprowadzenie do wielokulturowo
ś
ci.”44
7. Dawid Waryka: „Rozwiejmy burzowe chmury. Promocja przychylnego
nastawienia do mniejszo
ś
ci.” .............................................................................55
8. Dorota Jarczy
ń
ska-Smurawa, Natalia Pieczy
ń
ska: „Komunikacja niewerbalna
podstaw
ą
bezpiecze
ń
stwa w kontaktach z psami”.............................................58
9. Beata Tatarzy
ń
ska-Zuchora: „Mam prawo wyboru” ...........................................64
10. Agnieszka Szokaluk: „Tradycja – to nie wstyd” ..................................................73
11. Izabela Gody
ń
, Magdalena Karnas: „
Ś
wiadectwa” ............................................86
12. Krzysztof Kusi
ń
ski: „Powszechne, przyrodzone i niezbywalne” .......................102
13. Magdalena Kula: „Pierwszy kontakt” ................................................................114
Anna Kyzioł: „Wszyscy jeste
ś
my równi”
1. Krótki opis:
Zaj
ę
cia skierowane s
ą
do uczniów szkoły
ś
redniej. Maj
ą
one wspomóc
w kształtowaniu postaw prospołecznych oraz wzmacnia
ć
poczucie godno
ś
ci osobistej.
S
ą
jednocze
ś
nie propozycj
ą
zaj
ęć
pozalekcyjnych prowadzonych przez osob
ę
(trenera)
z zewn
ą
trz.
2. Cele :
-
kształtowanie postaw empatii, szacunku dla odmienno
ś
ci oraz wra
ż
liwo
ś
ci
na łamanie praw człowieka,
-
wzbudzenie zainteresowania prawami człowieka,
-
poznanie poj
ęć
zwi
ą
zanych z prawami człowieka
3. Adresat:
Grupa 30 –stu uczniów szkoły
ś
redniej
4. Czas trwania:
2 h
5. Metody:
praca indywidualna, praca w grupach, dyskusja
6.
Ś
rodki dydaktyczne: małe karteczki przyklejane (4 kolory), flamaster
7. Materiały pomocnicze:
•
kartki z porozcinanymi definicjami
•
(materiał pomocniczy nr 1)
•
test „czy jeste
ś
tolerancyjny” (materiał pomocniczy nr 2)
•
„przykłady z
ż
ycia wzi
ę
te” (materiał pomocniczy nr 3)
8. Przebieg zaj
ęć
:
1. Przedstaw si
ę
grupie.
2. Popro
ś
o przedstawienie si
ę
uczestników zaj
ęć
, oraz zapytaj o ich do
ś
wiadczenie
zwi
ą
zane z prawami człowieka.
3. Przedstaw uczestnikom cel szkolenia.
4. Nast
ę
pnie podziel uczestników na 4 grupy, w tym celu zaproponuj im
ć
wiczenie,
które ma równie
ż
na celu rozruszanie grupy, potrzebne s
ą
do tego 4 kolory małych
karteczek. Ka
ż
demu przyklej na plecach jedn
ą
karteczk
ę
, nast
ę
pnie popro
ś
o ł
ą
czenie si
ę
w grupy zgodnie z kolorem metki na plecach. Nie wolno
porozumiewa
ć
si
ę
werbalnie ani zdejmowa
ć
odzie
ż
y.
5. Ka
ż
dej grupie rozdaj porozcinane karteczki z definicjami zwi
ą
zanymi z tematyk
ą
praw człowieka (10 definicji); na jednej kartce znajduje si
ę
hasło np.: dyskryminacja
a na drugiej definicja do hasła (materiał pomocniczy nr 1). Uczestnicy maj
ą
znale
źć
pasuj
ą
c
ą
definicj
ą
do hasła. Ka
ż
da grupa otrzymuje ten sam zestaw kartek. Maj
ą
na to ok. 15 minut. Nast
ę
pnie ka
ż
da grupa po kolei odczytuje swoje definicje.
Po odczytaniu definicji przeprowad
ź
dyskusj
ę
„Czy zgadzasz si
ę
z podan
ą
przez innych definicj
ą
- wska
ż
poprawn
ą
definicj
ę
oraz podaj jej
ź
ródło”.
6. Nast
ę
pnie zaproponuj uczestnikom wypełnienie testu „ Czy jeste
ś
tolerancyjny”
(materiał pomocniczy nr 2) . W tym celu rozdaj ka
ż
demu po jednym te
ś
cie,
który ka
ż
dy sam rozwi
ą
zuje. Czas na wypełnienie testu - 20 minut. Po tym czasie
podaj rozwi
ą
zanie testu, wyniki nie s
ą
podawane na forum, ka
ż
dy sam dla siebie
wyci
ą
ga z niego wnioski.
7. W dalszej cz
ęś
ci zaj
ęć
przedstaw uczestnikom „Przykłady z
ż
ycia wzi
ę
te”(materiał
pomocniczy nr 3). Popro
ś
o indywidualne przeczytanie a nast
ę
pnie podziel
uczestników na 4 grupy technik
ą
odliczania do czterech - jedynki ł
ą
cz
ą
si
ę
z jedynkami, dwójki z dwójkami itp. Zapytaj jak oni zachowaliby
si
ę
w przedstawionych w materiale sytuacjach, co by zrobili gdyby ich to spotkało,
popro
ś
ka
ż
d
ą
z grup o wskazanie 3 wariantów zachowa
ń
w danej sytuacji
(ok. 30 minut). Nast
ę
pnie przedstawiciele grup przedstawiaj
ą
wymy
ś
lone warianty
zachowa
ń
, a prowadz
ą
cy rozpoczyna dyskusj
ę
. Zako
ń
cz j
ą
podaniem stron
internetowych (zapisz na flipcharcie.) na których mo
ż
na znale
źć
informacje
na temat obro
ń
ców praw człowieka np.: www.amnesty.org.pl, www.pah.org.pl,
www.hfhrpol.waw.pl i www.rpo.gov.pl
Materiał pomocniczy nr 1
Dyskryminacja - prze
ś
ladowanie poszczególnych osób lub grup społecznych
albo ograniczanie ich praw ze wzgl
ę
du na ras
ę
, narodowo
ść
, wyznanie, płe
ć
itp.
Asymilacja - przystosowanie si
ę
do
ż
ycia w obcej grupie przez przej
ę
cie jej kultury
i przyswojenie sobie cech wła
ś
ciwych tej grupie; te
ż
: wchłoni
ę
cie obcej grupy.
Tolerancja - poszanowanie czyich
ś
pogl
ą
dów, wierze
ń
, upodoba
ń
, ró
ż
ni
ą
cych
si
ę
od własnych.
Godno
ść
- poczucie własnej warto
ś
ci i szacunek dla samego siebie.
Stereotyp - funkcjonuj
ą
cy w
ś
wiadomo
ś
ci społecznej uproszczony i zabarwiony
warto
ś
ciuj
ą
co obraz rzeczywisto
ś
ci.
Homofonia - silna niech
ęć
do homoseksualistów i homoseksualizmu.
Ksenofobia
-
niech
ęć
lub
wrogie
nastawienie
do
cudzoziemców
i cudzoziemszczyzny, obawa przed nimi.
Seksizm - dyskryminacja osób płci przeciwnej.
Uprzedzenie - nieuzasadniony, negatywny stosunek do kogo
ś
lub czego
ś
.
Rasizm - pogl
ą
d oparty na przekonaniu o nierównej warto
ś
ci biologicznej,
społecznej i intelektualnej ras ludzkich, ł
ą
cz
ą
cy si
ę
z wiar
ą
we wrodzon
ą
wy
ż
szo
ść
jednej rasy.
Ź
ródło : Słownik J
ę
zyka Polskiego, Wydawnictwo Naukowe PWN
Materiał Pomocniczy nr 2
CZY JESTE
Ś
TOLERANCYJNY?
Ustosunkuj si
ę
do poni
ż
szych stwierdze
ń
, zakre
ś
laj
ą
c zawsze tylko jedn
ą
odpowied
ź
– t
ę
, która nasuwa Ci si
ę
jako pierwsza. Na ko
ń
cu jest punktacja.
Zlicz uzyskane punkty i przeczytaj interpretacj
ę
wyników.
1. Jestem osob
ą
o ustalonych, trwałych przekonaniach.
A) tak B) czasami C) nie
2. Dzisiejsza młodzie
ż
jest wspaniała
A) to zbyt ogólne stwierdzenie B) czasami C) to prawda
3. Nie lubi
ę
rutyny i powtarzania stale tych samych wzorów zachowa
ń
A) to prawda B) czasem tak, czasem nie C) to nieprawda (lubi
ę
)
4. Aby przeciwdziała
ć
epidemii, chorzy na AIDS powinni przebywa
ć
w specjalnych
gettach, tak, jak kiedy
ś
tr
ę
dowaci w leprozoriach
A) oczywi
ś
cie B) niektórzy C) nie
5. Mał
ż
e
ń
stwa powinny dobiera
ć
si
ę
na zasadzie podobie
ń
stwa, np. rasy,
wyznania czy warstwy społecznej.
A) tak byłoby najlepiej B) s
ą
wyj
ą
tki C) nieprawda
6. Niskie czoło
ś
wiadczy o miernej inteligencji
A) tak B) czasami C) nigdy
7. Nie przepadam za lud
ź
mi próbuj
ą
cymi udowodni
ć
mi,
ż
e nie mam racji.
A) tak, nie lubi
ę
ich B) niektórych unikam C) nieprawda, lubi
ę
ich
8. Byłoby najlepiej, gdyby w ramach jednego pa
ń
stwa ludzie wyznawali jedn
ą
religi
ę
.
A) nie B) to zale
ż
y C) tak
9. Lubi
ę
dyskutowa
ć
.
A) bardzo B) tylko z niektórymi lud
ź
mi C) niespecjalnie
10. Za zabójstwo nale
ż
y kara
ć
ś
mierci
ą
.
A) tak B) czasami C) nie
11. Blondynki s
ą
delikatniejsze od brunetek.
A) to prawda B) na ogół C) to nieprawda
12.
ś
ydzi s
ą
sprytniejsi od innych narodów.
A) tak B) nie wiem C) nie
13. Nie ma dwóch osób o identycznych osobowo
ś
ciach.
A) to prawda B) nie wiem C) nie
14. Psychiatrzy powinni zacz
ąć
leczenie od siebie.
A) tak B) niektórzy C) to zbyt ostro powiedziane
15. Je
ś
li kto
ś
wyra
ź
nie zło
ś
ci ludzi, po
ś
ród których
ż
yje, powinien mie
ć
do
ść
inteligencji,
ż
eby trzyma
ć
si
ę
z boku i nie nara
ż
a
ć
si
ę
, bo z wi
ę
kszo
ś
ci
ą
nikt nie wygrał.
A) zgadzam si
ę
z tym B) mo
ż
e czasem C) nie zgadzam si
ę
z tym
16. Kobiety s
ą
mniej inteligentne ni
ż
m
ęż
czy
ź
ni.
A) to nieprawda B) na ogół C) to prawda
17. M
ęż
czy
ź
ni i kobiety Wschodu s
ą
cudownymi kochankami.
A) tak B) nie mam zdania C) podobnie jak ci i te z Zachodu
18. Wszyscy ci uzdrawiacze wzrokiem czy dotykiem to szarlatani.
A) nie mam do
ść
danych B) mo
ż
liwe C) z pewno
ś
ci
ą
19. Ludzie s
ą
dobrzy.
A) tak B) niektórzy C) teza zbyt ogólna
20. Chłopi s
ą
uparci i nic ich nie przekona.
A) nieprawda B) niektórzy C) to prawda
21. Je
ś
li si
ę
kogo
ś
wszyscy bez przerwy czepiaj
ą
, to zwykle sam jest sobie winien
– nie ma dymu bez ognia.
A) to prawda B) czasem C) to nieprawda
22. Podczas gdy wielu Polaków jest bezrobotnych, nie powinno si
ę
zatrudnia
ć
obcokrajowców, np. Rosjan czy Jugosłowian.
A) to przykre, ale tak B) nie wiem C) nie zgadzam si
ę
23. My
ś
l
ę
,
ż
e jednak jestem kim
ś
lepszym od innych.
A) tak B) czasami C) chyba nie
24. Ludzie s
ą
podli.
A) tak B) czasami C) teza zbyt kategoryczna
25. Nie jestem osob
ą
niezdecydowan
ą
– jak raz co
ś
ustal
ę
, to si
ę
tego trzymam.
A) tak B) czasami C) nie
26. Szefa powinno si
ę
szanowa
ć
.
A) stwierdzenie niejasne B) czasami C) zawsze
27. Dzieci powinny zawsze słucha
ć
rodziców.
A) nie zgadzam si
ę
B) chyba nie zawsze C) oczywi
ś
cie
28. Szukam ludzi my
ś
l
ą
cych inaczej ni
ż
ja.
A) cz
ę
sto B) rzadko C) nigdy
29. Młodzie
ż
jest teraz okropna.
A) nieprawda B) nie mam zdania C) to prawda
30. Osoby do siebie uprzedzone powinny si
ę
unika
ć
.
A) tak B) nie wiem C) nie
UWAGA: najpierw sprawd
ź
, czy Twoje odpowiedzi na twierdzenia 1. i 25.
s
ą
zgodne. Je
ś
li nie – cały uzyskany w tej psychozabawie wynik mo
ż
esz uzna
ć
za przypadkowy.
PUNKTACJA:
1. A – 5, B – 3, C – 0 2. A – 0, B – 3, C – 5 3. A – 0, B – 3, C – 5
4. A – 5, B – 3, C – 0 5. A – 5, B – 3, C – 0 6. A – 5, B – 3, C – 0
7. A – 5, B – 3, C – 0 8. A – 0, B – 3, C – 5 9. A – 0, B – 3, C – 5
10. A – 5, B – 3, C – 0 11. A – 5, B – 3, C – 0 12. A – 5, B – 3, C – 0
13. A – 0, B – 3, C – 5 14. A – 5, B – 3, C – 0 15. A – 5, B – 3, C – 0
16. A – 0, B – 3, C – 5 17. A – 5, B – 3, C – 0 18. A – 0, B – 3, C – 5
19. A – 5, B – 3, C – 0 20. A – 0, B – 3, C – 5 21. A – 5, B – 3, C – 0
22. A – 5, B – 3, C – 0 23. A – 5, B – 3, C – 0 24. A – 5, B – 3, C – 0
25. A – 5, B – 3, C – 0 26. A – 0, B – 3, C – 5 27. A – 0, B – 3, C – 5
28. A – 0, B – 3, C – 5 29. A – 0, B – 3, C – 5 30. A – 5, B – 3, C – 0
INTERPRETACJA WYNIKÓW
0-41 punktów
Jeste
ś
osob
ą
tolerancyjn
ą
, szanujesz odmienno
ść
innych i ich prawo do autonomii.
Nie próbujesz na sił
ę
zmienia
ć
ludzi czy narzuca
ć
im swojego zdania. Nie zra
ż
aj
si
ę
tym,
ż
e czasem jest trudno, bywasz osob
ą
nie rozumian
ą
, nie zawsze
docenian
ą
. Zasługujesz na szacunek i podziw.
42-70 punktów
Jeste
ś
osob
ą
podatn
ą
na wpływy otoczenia zarówno dobre, jak i złe. Cz
ę
sto Twoja
uległo
ść
wobec otoczenia daje Ci przyjemne poczucie bezpiecze
ń
stwa. Niestety,
nie rozwijasz przez to swojej indywidualno
ś
ci. Miewasz okresy mniejszej
i wi
ę
kszej tolerancji, ale zwykle nie jest to efekt Twoich własnych przemy
ś
le
ń
,
a presja
ś
rodowiska. Jeste
ś
osob
ą
do
ść
lubian
ą
, ale nie z powodu autorytetu,
niezale
ż
no
ś
ci czy jakiej
ś
szczególnej wyj
ą
tkowo
ś
ci. Mo
ż
e warto spróbowa
ć
czasem
mie
ć
własne zdanie?
71-120 punktów
Masz wprawdzie własne zdanie, ale mo
ż
e zbyt rzadko konfrontujesz je z pogl
ą
dami
innych. Powody takiego post
ę
powania mog
ą
by
ć
ró
ż
ne. Czy
ż
by
ś
si
ę
bał(-a),
ż
e nie masz racji? A mo
ż
e traktujesz innych jako głupszych? Tego typu fasadowa
pewno
ść
siebie nie sprzyja tolerancji. Mo
ż
e za łatwo uprzedzasz si
ę
do ludzi
i nie jeste
ś
a
ż
tak lubiany(-a), jak Ci si
ę
wydaje. A szkoda, bo jeste
ś
osob
ą
my
ś
l
ą
c
ą
,
która stara si
ę
by
ć
obiektywna, rzetelna i uczciwa w traktowaniu ludzi.
121-150 punktów
Trudno o Tobie powiedzie
ć
,
ż
e cechuje Ci
ę
tolerancja. Jak ju
ż
si
ę
do kogo
ś
uprzedzisz, to bardzo trudno jest to zmieni
ć
, zreszt
ą
nie bardzo si
ę
starasz. Sk
ą
d
w Tobie tyle uprzedze
ń
; kto i dlaczego Ci je wpoił? Mo
ż
e warto czasem poszuka
ć
ludzi my
ś
l
ą
cych inaczej, podyskutowa
ć
z nimi, niekoniecznie traktowa
ć
jak wrogów.
Rozwój polega na zmianach. Nie bój si
ę
usłysze
ć
,
ż
e Twoje przekonania
s
ą
„chwiejne”. Wa
ż
ny jest szacunek do samego siebie. Spróbuj zacz
ąć
od wi
ę
kszej
tolerancji wobec najbli
ż
szej rodziny, a zobaczysz, jak Wasze wzajemne stosunki
zmieni
ą
si
ę
na lepsze.
Ź
ródło : autor nieznany
Materiał pomocniczy nr 3.
Przykłady z
ż
ycia wzi
ę
te.
Skomentuj przykłady i zastanów si
ę
co Ty by
ś
zrobił, gdyby Ciebie spotkała
podobna sytuacja:
1) Do „baru” nie zostaje przez ochroniarzy wpuszczony cudzoziemiec czarnoskóry
o
ś
wiadczaj
ą
c mu,
ż
e nie ma „wolnych miejsc”. Inni bez problemu wchodz
ą
do baru.
2) W pracy kolega zwierza si
ę
koledze
ż
e jest homoseksualista, po tygodniu
bez podania przyczyny zostaje zwolniony z pracy.
3) W firmie o awans zawodowy ubiegaj
ą
si
ę
dwie osoby: kobieta i m
ęż
czyzna.
Awans dostaje m
ęż
czyzna. Pracodawca wyja
ś
nia rozgoryczonej kobiecie,
ż
e stanowisko to wymaga dyspozycyjno
ś
ci a ona ma przecie
ż
małe dziecko.
4) W klasie jedno z dzieci jest chore na AIDS, rodzice pozostałych dzieci dowiaduj
ą
si
ę
o tym i prosz
ą
by na stołówce miał osobne naczynia.
Izabela Gody
ń
, Magdalena Karnas: „Definicje”
Opis
U
ś
wiadomienie uczestnikom,
ż
e kwestie zwi
ą
zane z tolerancj
ą
, dyskryminacj
ą
,
ksenofobi
ą
oraz rasizmem dotycz
ą
ka
ż
dego z nas. Dzi
ę
ki zastosowanym metodom
uczestnicy u
ś
wiadomi
ą
sobie jaki s
ą
trudno
ś
ci wypowiadania si
ę
w du
ż
ej grupie.
Cele
kształtowanie umiej
ę
tno
ś
ci wypowiadania si
ę
na forum grupy,
kształtowanie umiej
ę
tno
ś
ci kreatywnego my
ś
lenia,
zapoznanie uczestników z podstawowymi poj
ę
ciami z zakresu praw
człowieka.
Adresaci
Młodzie
ż
ze szkół ponadgimnazjalnych – około 20 osób
Czas trwania
1,5 h
Metody
dyskusja,
burza mózgów,
kula
ś
nie
ż
na,
dywanik pomysłów,
metaplan.
Kluczowe poj
ę
cia
tolerancja,
dyskryminacja,
ksenofobia,
nacjonalizm.
Ś
rodki dydaktyczne
4 du
ż
e kartki papieru,
pisaki kolorowe,
ta
ś
ma klej
ą
ca,
małe karteczki kolorowe samoprzylepne,
kartki,
długopisy
Materiały pomocnicze
definicje poj
ęć
: dyskryminacja, dyskryminacja, ksenofobia, nacjonalizm
Przebieg zaj
ęć
Na jednej du
ż
ej kartce piszemy słowo DYSKRYMINACJA, na drugiej
TOLERANCJA, na trzeciej KSENOFOBIA, na czwartej NACJONALIZM wszystkie
cztery kartki wieszamy na tak aby wszyscy uczniowie widzieli.
Nast
ę
pnie prosimy uczniów aby zastanowili si
ę
nad słowem dyskryminacja,
dajemy pierwszemu uczestnikowi pust
ą
kartk
ę
i prosimy o wpisanie z czym
mu si
ę
kojarzy słowo dyskryminacja, jak sko
ń
czy, prosimy go aby posłał kartk
ę
,
na której napisał swoje skojarzenie do kolejnej osoby. Zadaniem kolejnych osób jest
dopisywanie wszystkiego z czym im si
ę
kojarzy dane słowo tak aby powstała
wspólna definicja. Ka
ż
dy z uczestników dopisuje to czego nie ma jeszcze na kartce.
Kiedy kartka powróci do osoby prowadz
ą
cej, odczytuje ona co zostało napisane
i zapisuje wspólnie utworzon
ą
definicj
ę
słowa dyskryminacja na du
ż
ej kartce.
Do stworzenia kolejnej definicji słowa tolerancja zastosujemy metod
ę
burzy
mózgów. Prosimy uczestników aby podawali wszystko z czym im si
ę
kojarzy słowo
tolerancja. Zapisujemy ka
ż
d
ą
podan
ą
propozycj
ę
nie komentuj
ą
c ich prosimy
równie
ż
aby uczestnicy nie komentowali podawanych przez innych propozycji.
Kiedy zostan
ą
zapisane wszystkie spontanicznie podane przez uczestników
propozycje, przyst
ę
pujemy do kolejnego etapu. Wybieramy teraz spo
ś
ród
zapisanych propozycji, te które chcemy rozwija
ć
, robi to cała grupa. Dopiero wtedy
tworzymy wspóln
ą
definicj
ę
słowa Tolerancja- istotne jest to,
ż
e tylko na tym etapie
burzy mózgów dopuszczalna jest dyskusja oraz krytyka podanych wcze
ś
niej
stwierdze
ń
.
Do stworzenia kolejnej definicji ksenofobia potrzebne b
ę
d
ą
nam samoprzylepne
karteczki. Ka
ż
demu rozdajemy po kilka samoprzylepnych kartek oraz co
ś
do pisania. Ka
ż
dy z uczestników wypisuje na swojej kartce to z czym mu si
ę
kojarzy
słowo- ka
ż
dy po jednej propozycji. Jak wszyscy zapisz
ą
swoje propozycje
na kartkach, uczniowie podchodz
ą
do planszy któr
ą
wcze
ś
niej przygotowali
ś
my
i przyklejaj
ą
swoje propozycje jednocze
ś
nie odczytuj
ą
c je na głos. Potem wspólnie
z uczestnikami zastanawiacie si
ę
które propozycje s
ą
najtrafniejsze i z nich
wspólnie tworzycie definicj
ę
słowa ksenofobia.
Aby stworzy
ć
definicje nacjonalizmu, ka
ż
demu z uczestników dajemy kart
ę
papieru
oraz co
ś
do pisanie i prosimy ich, aby ka
ż
dy osobno zastanowił si
ę
nad definicj
ą
słowa nacjonalizm i zapisał j
ą
na swojej kartce. Nast
ę
pnie prosimy uczniów,
aby poł
ą
czyli si
ę
w pary, odczytali swoje definicje i starali si
ę
razem wspólnie
stworzy
ć
now
ą
. Gdy to uczyni
ą
prosimy aby poł
ą
czyli si
ę
czwórkami potem
ósemkami tworz
ą
c własne definicje. Robimy tak dopóki nie stworz
ą
nam si
ę
dwie
grupy z definicjami. Prosimy przedstawicieli grup aby odczytali definicje,
po ich przeczytaniu zastanawiamy si
ę
nad wspóln
ą
, któr
ą
zapisujemy na du
ż
ej
kartce.
Kiesy wszystkie definicje zostan
ą
stworzone, rozdajemy uczestnikom słownikowe
definicje poj
ęć
.
Potem prowadzimy dyskusj
ę
:
czy sami spotkali si
ę
z którym
ś
z tych poj
ęć
w
ż
yciu osobistym?
w szkole?
na ulicy?
w urz
ę
dzie?
czy jako
ś
zareagowali w takiej sytuacji?
jak si
ę
czuli wtedy gdy kto
ś
ich inaczej potraktował?
15
Materiał pomocniczy
DYSKRYMINACJA - upo
ś
ledzenie
lub
prze
ś
ladowanie
danych
jednostek
lub grup społecznych ze wzgl
ę
du na pochodzenie etniczne, przynale
ż
no
ść
klasow
ą
,
narodow
ą
, rasow
ą
lub wyznaniow
ą
. Słownik wyrazów obcych, PWN, Warszawa
2002 r.
TOLERANCJA – liberalizm w stosunku do cudzych, odmiennych od naszych,
pogl
ą
dów, wierze
ń
, wyrozumiało
ść
dla czyjego
ś
odmiennego post
ę
powania.
Słownik wyrazów obcych, PWN, Warszawa 2002 r.
KSENOFOBIA – przesadna niech
ęć
lub wrogo
ść
w stosunku do cudzoziemców
i cudzoziemszczyzny. Słownik wyrazów obcych, PWN, Warszawa 2002 r.
Słowo pochodzi od greckich słów xenos - dziwny, obcy oraz phobos - strach
lub
awersja)
oxfordzki słownik
j
ę
zyka
angielskiego definiuje
ksenofobi
ę
jako "patologiczny strach przed cudzoziemcami lub obcymi krajami". Innymi słowy,
oznacza awersj
ę
do innych, "obcych" i cudzoziemców. Ksenofobia jest odczuciem
lub percepcj
ą
opart
ą
na społecznych konstrukcjach i ideach, a nie na racjonalnych
przesłankach czy obiektywnych faktach. Ksenofobiczne postrzeganie
ś
wiata
redukuje zło
ż
one zjawiska społeczne i kulturowe do uproszczonych, czarno-białych
scenariuszy.
Najdrastyczniejszym
przejawem
ksenofobii jest
eksterminacja
(ludobójstwo
ś
ydów, Cyganów (Romów i Sinti), homoseksualistów, ludobójstwo
na Bałkanach i w Ruandzie, eksterminacj
ę
Aborygenów itd.). Inne to wygnanie,
przesiedlenie. www.bezuprzedzen.org
NACJONALIZM – postawa społeczno-polityczna i ideologia uznaj
ą
ca interes
własnego narodu za warto
ść
najwy
ż
sz
ą
, głosz
ą
c
ą
,
ż
e suwerenne pa
ń
stwo
narodowe jest najwła
ś
ciwsz
ą
form
ą
organizacji danej społeczno
ś
ci zł
ą
czonej
wspólnot
ą
pochodzenia, j
ę
zyka, historii, kultury. Słownik wyrazów obcych, PWN,
Warszawa 2002 r.
16
Dorota Jaworska: „Uprzedzenia i dyskryminacja”
WST
Ę
P/KRÓTKI OPIS
Zakaz
dyskryminacji
regulowany
jest
zarówno
prawem
krajowym,
jak i wspólnotowym Stosunek do mniejszo
ś
ci oraz poszanowanie ich praw jest
testem dla funkcjonowania ka
ż
dej demokracji. W Polsce, niestety, członkowie
mniejszo
ś
ci wci
ąż
do
ś
wiadczaj
ą
dyskryminacji z powodu swej przynale
ż
no
ś
ci
do tych grup. St
ą
d konieczno
ść
nieustannej edukacji społecznej maj
ą
cej
na celu przeciwdziałanie tym negatywnym zjawiskom poprzez nauczanie
poszanowania dla odr
ę
bno
ś
ci i inno
ś
ci.
CELE
-
zrozumienie poj
ęć
zwi
ą
zanych z dyskryminacj
ą
,
-
u
ś
wiadomienie negatywnych skutków nietolerancji,
-
kształtowanie umiej
ę
tno
ś
ci krytycznego postrzegania własnych działa
ń
i poj
ęć
.
ADRESAT: młodzie
ż
gimnazjalna
CZAS TRWANIA: 2 godziny lekcyjne
METODY: praca w gniazdach, dyskusja, burza mózgów
POJ
Ę
CIA KLUCZOWE: grupa społeczna, dyskryminacja, postrzeganie,
Ś
RODKI DYDAKTYCZNE: karty poj
ęć
, plansza podziałów,
MATERIAŁY POMOCNICZE: flipchart, kartki A4, flamastry, małe karteczki, klej
PRZEBIEG ZAJ
ĘĆ
I Podziały
Poinformuj uczestników
ż
e, na
ś
wiecie
ż
yje ok. 4 mld ludzi. Nast
ę
pnie przeprowad
ź
poni
ż
sze
ć
wiczenie
Ć
w 1: burza mózgów,
praca w dwóch zespołach:
1 zespół wypisuje na tablicy: Co ludzi ł
ą
czy?
2 zespół wypisuje na tablicy: Co ludzi dzieli?
Czego jest wi
ę
cej: cz
ęś
ci wspólnych czy ró
ż
nic?
17
Podsumowuj
ą
c
ć
wiczenie powiedz i
ż
, mało jest cech, które mo
ż
na kategorycznie
podzieli
ć
na rozł
ą
czne kategorie. Wi
ę
kszo
ść
z nich jest płynna, stopniowalna, poza
tym jeden człowiek mo
ż
e nale
ż
e
ć
do kilku grup.
II Uprzedzenia
Wygło
ś
mini wykład
Podziały, o których była mowa w poprzednim
ć
wiczeniu wpływaj
ą
na pewne
uprzedzenia, jakie powstaj
ą
mi
ę
dzy członkami tych grup. Uprzedzenia s
ą
o tyle
niebezpieczne,
ż
e nieodł
ą
cznie zwi
ą
zane s
ą
z towarzysz
ą
c
ą
im reakcj
ą
afektywn
ą
(emocjonaln
ą
). Afekt, czyli błyskawicznie i automatycznie (a nawet nie
ś
wiadomie)
wzbudzana reakcja emocjonalna pojawia si
ę
natychmiast, gdy w umy
ś
le danej
osoby uaktywni si
ę
kategoria nielubianej grupy. Ów afekt sprawia,
ż
e od momentu
jego wzbudzenia spostrzeganie oraz interpretacja cech i działa
ń
osoby,
któr
ą
postrzegamy jako nale
żą
c
ą
do danej grupy, staj
ą
si
ę
tendencyjne. Pojawia
si
ę
skłonno
ść
do spostrzegania i interpretowania cech i zachowa
ń
tej osoby
w sposób zgodny ze stereotypem, tzn, tak, aby potwierdzi
ć
nasze przekonania,
ż
e ta osoba rzeczywi
ś
ci ma owe negatywne cechy, które jej przypisujemy.
Pod wpływem afektu tendencyjne staje si
ę
tak
ż
e nasze zachowanie wobec
tej osoby, co najcz
ęś
ciej jest nie
ś
wiadome. Zaczynamy traktowa
ć
t
ę
osob
ę
w sposób zgodny z naszymi przekonaniami na jej temat (np. agresywnie),
tym samym nie
ś
wiadomie prowokuj
ą
c u niej oczekiwane przez nas zachowania
(agresja w odpowiedzi na agresj
ę
). Nast
ę
pnie zwracamy uwag
ę
na wywołane
przez nas zachowanie i traktujemy je jako dowód,
ż
e osoby z tej grupy rzeczywi
ś
cie
s
ą
takie, jak o nich my
ś
limy – samospełniaj
ą
ce si
ę
proroctwa. W ten przewrotny
sposób uzyskujemy subiektywn
ą
pewno
ść
słuszno
ś
ci naszego pierwotnego
przekonania.
Jak powstaj
ą
stereotypy:
- w drodze dziedziczenia społecznego,
Trening uprzedze
ń
otrzymywany jest w skutek socjalizacji i z reguły zaczyna
si
ę
w dzieci
ń
stwie. W naturze afektu le
ż
y jego wielka zara
ź
liwo
ść
, czyli łatwe
i nie
ś
wiadome udzielanie si
ę
osobom przebywaj
ą
cym blisko siebie. Dzieci bardzo
dobrze odbieraj
ą
negatywny klimat emocjonalny (niesmak, niech
ęć
, pogarda)
18
ka
ż
dorazowo pojawiaj
ą
cy si
ę
u osób znacz
ą
cych wraz z nazw
ą
danej kategorii
osób. Dziecko szybko przejmuje te emocje i wciela we własne zachowania
na zasadzie na
ś
ladownictwa:
- poprzez informacje zasłyszane na temat członków danej grupy,
- poprzez bezpo
ś
rednie do
ś
wiadczenia z tymi osobami.
Jak mo
ż
na pogrupowa
ć
te ró
ż
nice?:
Aby lepiej zilustrowa
ć
to co mówisz poka
ż
plansz
ę
: rasy, narody, regiony, zawody,
religia, warstwy społeczne, wiek.
Jakie s
ą
przykłady grup zawieraj
ą
cych si
ę
w tych wyodr
ę
bnieniach?
- grupy rasowe: Murzyni, Indianie, Azjaci,
- grupy narodowe:
ś
ydzi, Romowie, Arabowie, Niemcy, Szkoci,
- grupy regionalne: Górale, Krakusy, Poznaniacy,
Ś
l
ą
zacy, Kaszubi,
- grupy zawodowe: naukowcy, szewcy,
ż
ołnierze, arty
ś
ci, policjanci,
- wyznawcy religii: katolicy, protestanci, muzułmanie, prawosławni,
ś
wiadkowie
Jehowy,
- przedstawiciele warstw społecznych: chłopi, robotnicy, inteligencji, arystokraci,
kapitali
ś
ci,
- osoby nie mieszcz
ą
ce si
ę
w tradycyjnych „moralnych” standardach społecznych:
bandyci, prostytutki, włócz
ę
dzy,
- grupy wiekowe albo zwi
ą
zane z płci
ą
lub okre
ś
lonym stylem ubierania si
ę
czy
strzy
ż
enia włosów.
Aby uczestnicy utrwalili to o czym była mowa w wykładzie przeprowad
ź
ć
wiczenie 2.
ć
w 2: „Daj mi dowód”
Ka
ż
dy z uczestników wybiera sobie dowoln
ą
grup
ę
, wobec której jest uprzedzony
i wypisuje na jednej karteczce min 5 (7) cech członków tej grupy. Przyklejamy
te karteczki na tablicy i wszyscy wybieramy jedn
ą
grup
ę
(np. t
ę
, która najcz
ęś
ciej
si
ę
powtarza) i szukamy dowodów potwierdzaj
ą
cych te cechy.
Na ile udowodnili
ś
my te cechy?
Zapytaj uczestników
ż
e, skoro nie ma dowodów na istnienie tych cech, to sk
ą
d bior
ą
si
ę
takie przekonania?
19
Przeprowad
ź
dyskusj
ę
na ten temat.
Po przeprowadzonej dyskusji poinformuj uczniów,
ż
e uprzedzenia prowadz
ą
do dyskryminacji.
III Podsumowanie
Popro
ś
uczestników aby zdefiniowali co rozumiej
ą
pod poj
ę
ciem „uprzedzenie”
i „dyskryminacja” i
ż
eby podali przykłady wyst
ę
powania uprzedze
ń
i dyskryminacji
w najbli
ż
szym im
ś
rodowisku, w Polsce i na
ś
wiecie.
20
Joanna Brzozowska: „Wyprawa na Zielon
ą
Wysp
ę
”
1. Temat:
Ś
wiadome podró
ż
owanie
2. Wst
ę
p: Odwiedzaj
ą
c ró
ż
ne zak
ą
tki naszego globu cz
ę
sto nie pami
ę
tamy,
aby dobrze przygotowa
ć
si
ę
do podró
ż
y. Zabieramy stroje i aparaty nastawiaj
ą
c
si
ę
wył
ą
cznie na przyjemne sp
ę
dzanie czasu. A przecie
ż
podró
ż
owanie to tak
ż
e
wyzwanie, w którym stykamy si
ę
z lud
ź
mi o odmiennej kulturze, tradycji, religii,
rasie. Musimy by
ć
ś
wiadomi ró
ż
nic, by rozumie
ć
si
ę
nawzajem i nie krzywdzi
ć
poprzez nietaktowne zachowanie. Wyje
ż
d
ż
aj
ą
c do innego kraju nie mo
ż
emy
zapomnie
ć
o rzetelnym przygotowaniu pod k
ą
tem merytorycznym, aby sta
ć
si
ę
„
Ś
wiadomym Podró
ż
nikiem”.
3. Cele:
•
zach
ę
cenie do
ś
wiadomego podró
ż
owania
•
uczenie szacunku do kultury Irlandii
•
u
ś
wiadomienie podobie
ń
stw i ró
ż
nic mi
ę
dzy Polakami a Irlandczykami
•
u
ś
wiadomienie funkcjonuj
ą
cych stereotypów o Irlandii
•
integracja grupy
4. Adresat: 15 - osobowa grupa uczestników wycieczki do Irlandii. Szkolenia
prowadzone s
ą
przy wybranym biurze podró
ż
y.
5. Czas trwania: 1,5 godziny
6. Metody:
•
wchodzenie w rol
ę
•
dyskusja
•
analizowanie i rozwi
ą
zywanie problemów
•
uczenie si
ę
w małych zespołach
7. Kluczowe poj
ę
cia:
•
ś
wiadome podró
ż
owanie
21
•
stereotyp
8.
Ś
rodki dydaktyczne:
•
plakaty
•
pisaki
•
ta
ś
ma klej
ą
ca
•
rzutnik
•
karteczki samoprzylepne w dwóch kolorach
•
jedzenie
9. Materiały pomocnicze:
•
informacje o Irlandii do gry Puzzle
•
zdj
ę
cia wyspy
•
płyta z muzyk
ą
irlandzk
ą
•
formularz do gry BINGO
•
opcja: pokaz multimedialny o Irlandii
10. Przebieg zaj
ęć
:
1. Uczestnicy wycieczki nie znaj
ą
si
ę
mi
ę
dzy sob
ą
, a maj
ą
sp
ę
dzi
ć
razem kilka dni,
dlatego warto na pocz
ą
tek zaproponowa
ć
gr
ę
BINGO. Umo
ż
liwi ona lepsze
zapoznanie i wpłynie korzystnie na integracj
ę
grupy. Ka
ż
dy z uczestników
otrzymuje formularz do gry w BINGO (opis gry wraz z formularzem w zał
ą
czniku
nr 1).
2. Uczestnicy siadaj
ą
w kole i rozpoczyna si
ę
dyskusja na temat Irlandii. Ka
ż
dy
ma czas na opowiedzenie o swoich do
ś
wiadczeniach, skojarzeniach zwi
ą
zanych
z Zielon
ą
Wysp
ą
. Jest to „lu
ź
na” pogadanka, aby ustali
ć
jak
ą
wiedz
ę
posiadaj
ą
uczestnicy na temat kraju, do którego si
ę
wybieraj
ą
. Prowadz
ą
cy
jest moderatorem rozmowy, ale powinien wykaza
ć
si
ę
du
żą
elastyczno
ś
ci
ą
w dyskusji. Oczywi
ś
cie trzeba zwraca
ć
uwag
ę
na czas.
3. Po wst
ę
pnej dyskusji prowadz
ą
cy proponuje gr
ę
PUZZLE, czyli tak zwan
ą
układank
ę
eksperck
ą
. Uczestnicy dziel
ą
si
ę
na 4 grupy (uczestników mo
ż
na
podzieli
ć
przez miesi
ą
ce urodzenia, np. urodzeni w styczniu, lutym i marcu
stanowi
ą
grup
ę
pierwsz
ą
; urodzeni w maju, czerwcu i lipcu - grup
ę
drug
ą
, itd.).
22
Ka
ż
da z grup otrzymuje tekst o Irlandii (teksty dotycz
ą
kultury, muzyki, historii
oraz ogólnych informacji o Irlandii. Ka
ż
da z grupy dostaje inny tekst. Zał
ą
cznik
nr 2). Po zapoznaniu z tre
ś
ci
ą
grupa decyduje o wyborze najistotniejszych
faktów i tworzy notatk
ę
. Nast
ę
pnie członkowie poszczególnych grup wymieniaj
ą
si
ę
miejscami i dziel
ą
si
ę
swoja wiedz
ą
z członkami innej grupy jednocze
ś
nie
poznaj
ą
c wiadomo
ś
ci tej grupy, do której si
ę
przesiedli.
4. Po zako
ń
czeniu PUZZLI rozpoczyna si
ę
krótki pokaz zdj
ęć
z Irlandii. W tle gra
tradycyjna muzyka irlandzka, która umila czas uczestnikom i wprowadza
ich w odpowiedni nastrój ( muzyka Irlandii w pełni oddaje charakter tego kraju).
5. Po zapoznaniu si
ę
z najwa
ż
niejszymi informacjami o Irlandii rozpoczyna
si
ę
druga cz
ęść
zaj
ęć
na temat stereotypów zwi
ą
zanych z Irlandczykami.
Dobrym wst
ę
pem do rozmowy jest gra „Jestem podobny do...., bo...”. Uczestnicy
dostaj
ą
karteczki samoprzylepne w dwóch kolorach (np. zielone i
ż
ółte).
Na zielonych kartkach wypełniaj
ą
zdanie „Jestem podobny do Irlandczyka,
bo....”; a na
ż
ółtych - „ Nie jestem podobny do Irlandczyka, bo...”. Prowadz
ą
cy
przygotowuje du
ż
y plakat, który dzieli na dwie cz
ęś
ci. Uczestnicy po wypełnieniu
zadania przyklejaj
ą
karteczki do plakatu. Po jednej stronie znajduj
ą
si
ę
ró
ż
nice,
po drugiej - podobie
ń
stwa mi
ę
dzy Polakami, a Irlandczykami. Ka
ż
dy
z uczestników powinien si
ę
zapozna
ć
z opiniami całej grupy.
6. Prowadz
ą
cy rozpoczyna dyskusj
ę
na temat naszych stereotypów dotycz
ą
cych
Irlandczyków. Wcze
ś
niej nale
ż
y ustali
ć
czy wszyscy wła
ś
ciwie rozumiej
ą
słowo
stereotyp. Mo
ż
e si
ę
to odby
ć
przy pomocy techniki „burza mózgów”. Rozmowa
główny
nacisk
kładzie
na
funkcjonowanie
stereotypów
w
naszym
społecze
ń
stwie, rozgranicza stereotypy pozytywne i negatywne. Pogadanka
ma przygotowa
ć
uczestników na spotkanie z Irlandczykiem, jako człowiekiem
wywodz
ą
cym si
ę
z innej tradycji i kultury i ma prowadzi
ć
do zaakceptowania
jego „inno
ś
ci” w aspekcie społecznym.
7. Po dyskusji odbywa si
ę
podsumowanie całych zaj
ęć
. Jest to czas na pytania
do prowadz
ą
cego oraz na swobodn
ą
wymian
ę
my
ś
li odno
ś
nie oczekiwa
ń
zwi
ą
zanych z wyjazdem.
8. Na zako
ń
czenie odbywa si
ę
typowy irlandzki pocz
ę
stunek z Irish Coffee
(nie dla kierowców..) oraz Carrot Cake.
UWAGI: Scenariusz jest uniwersalny i mo
ż
na go wykorzysta
ć
do zaj
ęć
o dowolnym
kraju!!
23
Zał
ą
cznik nr 1 „BINGO”
osoba, która ma psa
...................................
osoba, która ma oczy tego
samego koloru, co Ty
............................................
osoba, która ma prawo jazdy
i prowadzi samochód
...........................................
osoba, która lubi t
ą
sam
ą
potraw
ę
, co Ty
.......................................
osoba, która ma t
ą
sam
ą
długo
ść
r
ę
ki, co Ty
.............................................
osoba, która umie gra
ć
w szachy
..........................................
osoba, która ma prawo jazdy
.................................................
osoba, która nie lubi gotowa
ć
..................................................
osoba, która lubi melodramaty
..............................................
osoba, która ma córk
ę
................................................
osoba, która lubi wytrawne wino
................................................
osoba, która słucha tej samej
muzyki, co Ty
...............................................
osoba, która lubi zmywa
ć
naczynia
...................................................
osoba, która mieszka w domku
jednorodzinnym
.................................................
osoba, która lubi poniedziałki
.....................................................
osoba, która lubi sp
ę
dza
ć
wakacje w górach
................................................
osoba, która hoduje kwiaty
....................................................
osoba, która mieszka w bloku
....................................................
osoba, która umie je
ź
dzi
ć
na
rowerze
.....................................................
osoba, która w ci
ą
gu ostatnich
trzech miesi
ę
cy była w kinie
.....................................................
osoba, która lubi ogl
ą
da
ć
sport
....................................................
osoba, która była w zeszłym roku
na wczasach
...................................................
osoba, która lubi robi
ć
zakupy
w hipermarkecie
....................................................
osoba, która lubi dawa
ć
prezenty
...................................................
Ka
ż
dy z uczestników otrzymuje po jednej kopii formularza. Zadaniem uczestników
jest wypełnienie arkusza jak najszybciej. Kto zrobi to pierwszy krzyczy „Bingo!”
Uczestnicy szukaj
ą
informacji mi
ę
dzy sob
ą
.
24
Zał
ą
cznik nr 2
I. Muzyka Irlandii
W Irlandii odbywa si
ę
wiele festiwali. O ich atrakcyjno
ś
ci stanowi przede wszystkim
tradycyjna muzyka, która zdominowała wiele imprez zwanych Fleadh (wymawiane
"fla"). Najwi
ę
ksza z nich to Fleadh Cheoil na hÉireann, w trakcie której odbywa
si
ę
finał ogólnoirlandzkiego konkursu muzyki i ta
ń
ca.
ś
eby posłucha
ć
muzyki, wcale
nie trzeba zreszt
ą
festiwalu, wystarczy dobry irlandzki pub. W sezonie niemal
co drugi lokal organizuje sesje muzyki tradycyjnej. W niektórych pubach muzyki
mo
ż
na słucha
ć
ju
ż
od 16.00-17.00, w innych rozbrzmiewa ona od 21.00-22.00
a
ż
do zamkni
ę
cia lokalu. Niezwykł
ą
popularno
ś
ci
ą
cieszy si
ę
country and western,
której posłucha
ć
mo
ż
na w całym kraju w wykonaniu której
ś
z niezliczonych mniej
czy bardziej popowych grup. Bardzo lubiane w Irlandii s
ą
tak
ż
e ballady,
które wymagaj
ą
od wykonawcy ogromnego wyczucia, gdy
ż
głos powinien
jakby "obchodzi
ć
" melodi
ę
. Zwykle jednemu d
ź
wi
ę
kowi instrumentu odpowiada kilka
d
ź
wi
ę
ków wy
ś
piewywanych przez wykonawc
ę
. Do
ś
wiadczony
ś
piewak mo
ż
e
dostarczy
ć
słuchaczom nie lada wra
ż
e
ń
.
Najwa
ż
niejsze jednak s
ą
w pubach tradycyjne sesje muzyki folk,
ś
piewanej
przy akompaniamencie skrzypiec, akordeonu i b
ę
bna, czyli bodhránu (wymawiane
"baúron").
Do
renesansu
tej
muzyki
w
znacznej
mierze
przyczyniło
si
ę
zainteresowanie
zagranicy
i
przemysł
turystyczny,
co
oczywi
ś
cie
nie ma wi
ę
kszego znaczenia, jako
ż
e broni si
ę
ona sama. Najlepszych
wykonawców mo
ż
na spotka
ć
na zachodnim wybrze
ż
u (zwłaszcza w rejonie Clare
i Galway).
Tradycyjnie sesje odbywały si
ę
w niedziel
ę
wieczór, co na ogół przestrzegane
jest nadal na wsi (przyczyn
ą
był dawny zakaz bawienia si
ę
w sobot
ę
po północy).
Coraz cz
ęś
ciej równie wa
ż
ne staj
ą
si
ę
pi
ą
tek i sobota. Przy odrobinie szcz
ęś
cia
mo
ż
na trafi
ć
na co
ś
praktycznie ka
ż
dego dnia tygodnia. Imprezy rozkr
ę
caj
ą
si
ę
błyskawicznie i zdarza si
ę
,
ż
e w barze pustym o 22.00, pół godziny pó
ź
niej
rozbrzmiewa w najlepsze muzyka i robi si
ę
ciasno. Zwykle sesj
ę
rozpoczyna dwóch,
trzech muzyków, a ko
ń
czy 15. Tury
ś
ci próbuj
ą
cy gra
ć
muzyk
ę
irlandzk
ą
s
ą
przyjmowani bardzo ciepło. Swoje pi
ęć
minut maj
ą
te
ż
zawsze dzieci
lub młodzie
ż
, dopiero zaczynaj
ą
ca gra
ć
.
ś
ywe zainteresowanie zgromadzonych
25
wzbudza muzyka ludowa innych krajów, na przykład nasze góralskie rytmy bardzo
si
ę
Irlandczykom podobaj
ą
. Ci, którzy mieliby ochot
ę
doł
ą
czy
ć
czynnie
do graj
ą
cych, powinni najpierw usi
ąść
, posłucha
ć
i upewni
ć
si
ę
, czy potrafi
ą
zagra
ć
na równie wysokim poziomie, a potem poprosi
ć
o zgod
ę
lidera. Warto te
ż
wiedzie
ć
,
ż
e puste krzesła obok muzyków przeznaczone s
ą
dla innych ewentualnych
wykonawców, a nie dla publiczno
ś
ci.
II. Irlandia
Irlandia to "mała" (powierzchnia: 70282km
2
) wyspa. Jej ludno
ść
to około 3,6 mln,
a g
ę
sto
ść
zaludnienia to 51 osób na km
2
. J
ę
zykami urz
ę
dowymi s
ą
: irlandzki
i angielski. Lecz jak si
ę
okazuje niewiele osób posługuje si
ę
j
ę
zykiem irlandzkim,
osoby które na co dzie
ń
si
ę
nim posługuj
ą
to zaledwie 4% ludno
ś
ci! Wielu
Irlandczyków w ogóle nie umiało posługiwa
ć
si
ę
swoim ojczystym j
ę
zykiem! Dlatego
jest on obowi
ą
zkowym j
ę
zykiem w szkołach oraz podstaw
ą
do dostania
si
ę
na wy
ż
sze uczelnie.
Stolic
ą
kraju jest Dublin (Baile Átha Cliath). Głównym portem południowego
wybrze
ż
a jest Cork (Corcaigh). Narodowym piwem jest znany Guinness,
inny - te
ż
znany - Kilkenny. Godłem narodowym jest harfa a godłem tradycyjnym
- koniczynka - czyli Shamrock. A koniczynka si
ę
wzi
ę
ła st
ą
d,
ż
e
ś
w. Patryk
nie wiedział jak wytłumaczy
ć
Irlandczykom czym jest Trójca
Ś
wi
ę
ta. W ko
ń
cu wpadł
na pomysł i pokazał koniczynk
ę
, która posiada trzy listki, tak jak Trójca
Ś
wi
ę
ta, Bóg
w trzech osobach. A je
ś
li ju
ż
mowa o
ś
w. Patryku to jest on patronem Irlandii.
Ś
wi
ę
to przypada 17 marca. W tym dniu wolnym od pracy, Irlandczycy poubierani
na zielono spotykaj
ą
si
ę
w pubach aby napi
ć
si
ę
zielonego piwa :).
Centralna nizina Irlandii, któr
ą
okalaj
ą
ła
ń
cuchy górskie, w wi
ę
kszo
ś
ci le
ż
y poni
ż
ej
100 m i zbudowana jest głównie ze skał wapiennych oraz z polodowcowych osadów
gliny i piasku. Licznie wyst
ę
puj
ą
tu jeziora oraz bagna. Wi
ę
ksza cz
ęść
niziny
wykorzystywana jest w rolnictwie, podczas gdy góry pozostaj
ą
dzikie. Najwy
ż
szym
szczytem jest Carrantuohill (1040m) w pa
ś
mie piaskowcowych wzgórz
Mackgillicuddys Reeks w południowo-zachodniej cz
ęś
ci kraju. Na południowym
wschodzie rozci
ą
ga si
ę
granitowe pasmo Wicklow Mointains dochodz
ą
ce
do wys. 926 m. (Lugnaquila). Północne granitowe góry Mourne z najwy
ż
szym
szczytem Slieve Donard (852 m) oraz bazaltowe góry Antrim to najwy
ż
sze
wzniesienia Irlandii Północnej. Wzdłu
ż
wybrze
ż
a ci
ą
gnie si
ę
pas setek bazaltowych
26
kolumn znanych jako Giant Causeway. Najwi
ę
kszym jeziorem Irlandii jest Lough
Neagh, o powierzchni 396 km
2
Łagodny i wilgotny klimat Irlandia zawdzi
ę
cza cz
ę
stym wiatrom południowo
-zachodnim oraz wpływowi pr
ą
du północno-atlantyckiego. Wilgotne wiatry,
które na swej drodze nie napotykaj
ą
na przeszkod
ę
w postaci wysokich gór,
docieraj
ą
do ka
ż
dego zak
ą
tka wyspy. Mimo tego, wschodnia cz
ęść
kraju pozostaje
suchsza.
Ś
rednia temp. zimy waha si
ę
od 4oC na wschodzie do 7oC na zachodzie.
Na obszarach południowo-zachodnich klimat jest tak łagodny,
ż
e istniej
ą
warunki
do uprawy ro
ś
lin
ś
ródziemnomorskich. W lecie
ś
rednia temp. wynosi 14 do 16
o
C.
Roczne opady si
ę
gaj
ą
od 1000 mm na zachodzie do 750 mm na wschodzie.
Miejsc wartych zwiedzenia jest w Irlandii mnóstwo. Warto wspomnie
ć
o tych najbardziej charakterystycznych i znanych. Na południu interesuj
ą
cym
miastem jest Cork, sk
ą
d niedaleko do twierdzy Cashel, wzniesionej na skale
Ś
w.
Patryka.
Niedaleko
Cork
znajduje
si
ę
równie
ż
zamek
Blarney
z przereklamowanym "kamieniem Blarney", którego pocałowanie automatycznie
zapewnia elokwencj
ę
. Kr
ą
g Kerry to jedna z najwspanialszych tras w Europie
27
z zapieraj
ą
cymi dech widokami na małe wysepki, strzeliste klify wsuwaj
ą
ce
si
ę
stromo w morze i piaszczyste pla
ż
e. Najdalej na zachód wysuni
ę
ty jest równie
wspaniały półwysep Dingle, gdzie u wej
ś
cia do portu Dingle mo
ż
na spotka
ć
delfina
Fungie - który zadomowił si
ę
tutaj na dobre i stał si
ę
atrakcj
ą
turystyczn
ą
.
Na zachodzie na szczególn
ą
uwag
ę
zasługuj
ą
Klify Moher, osi
ą
gaj
ą
ce wysoko
ść
200 m. U wybrze
ż
y Clare le
żą
wyspy Aran, czyli tradycyjna Irlandia w pigułce.
Nie lada gratk
ą
s
ą
ruiny prehistorycznego fortu Dun Aengus. Brunatne torfowiska,
jeziora, charakterystyczne kamienne murki oraz pas
ą
ce si
ę
dziko kucyki
odnajdziemy w hrabstwie Conemara. Im dalej na północ wyspy tym obrazy staj
ą
si
ę
bardziej dzikie i surowe.
Ró
ż
norodnego i zachwycaj
ą
cego pi
ę
kna Irlandii nie sposób opisa
ć
w kilku słowach.
Stolica republiki irlandzkiej nie przypomina innych, pełnych gwaru zachodnich
metropolii. By
ć
mo
ż
e dlatego,
ż
e zamieszkuje ja niewiele ponad pół miliona ludzi.
Do miejscowej tradycji nale
ż
y ko
ń
czenie w
ę
drówki po Dublinie zwiedzaniem
istniej
ą
cego od 1759 roku słynnego browaru GUINNESSA. Na miejscu mo
ż
emy
skosztowa
ć
pysznego piwa i zobaczy
ć
w jaki sposób powstaje ten najpopularniejszy
napój nie tylko na wyspie. W stolicy Irlandii wszystkie drogi prowadza do ... pubu.
Jest ich tam ponad tysi
ą
c. Obok stolicy, na północy, znajduje si
ę
jeden
z najciekawszych zabytków neolitycznych, sprzed ponad 5000 lat (starszy
od piramid!) - cmentarz NEWGRANGE. Niedaleko le
ż
y te
ż
Monasterboice
ze sławnymi celtyckimi krzy
ż
ami.
28
Turystów
przyci
ą
gaj
ą
do
Irlandii
-
Republiki
oraz
Irlandii
Północnej
- przede wszystkim krajobrazy i ludzie. Mało kto prze
ż
ywa rozczarowanie tym,
co zastaje po przybyciu na miejsce: zielonymi, spowitymi delikatn
ą
mgiełk
ą
pagórkami, dzikimi nadmorskimi urwiskami, talentem gaw
ę
dziarskim Irlandczyków,
niespiesznym rytmem
ż
ycia. Najwi
ę
kszym jednak zaskoczeniem jest ogromna
ró
ż
norodno
ść
krajobrazowa tej nie tak w ko
ń
cu wielkiej wyspy. Wapienne tarasy
nagiego, skalistego Burren zdaj
ą
si
ę
pochodzi
ć
z zupełnie innego zak
ą
tka
ś
wiata
ni
ż
ż
yzne równiny Tipperary, patrz
ą
c za
ś
na dziewiczo pi
ę
kne klify, zatoczki i pla
ż
e
zachodniego wybrze
ż
a, trudno uwierzy
ć
,
ż
e od sfalowanych pastwisk w hrabstwach
w gł
ę
bi kraju dzieli je ledwo kilkadziesi
ą
t mil.
Najwi
ę
kszych atrakcji tej ziemi szuka
ć
trzeba - z kilkoma wyj
ą
tkami - na wsi.
Współczesna Irlandia coraz
ś
ci
ś
lej integruje si
ę
z nowoczesnymi gospodarkami
Europy Zachodniej, ale skutki modernizacji i rozwoju kraju szcz
ęś
liwie nie rzucaj
ą
si
ę
w oczy: miejscowy krajobraz wci
ąż
wydaje si
ę
nieskalany, a i ludzi mieszka
tu niewielu. Szmaragdow
ą
Wysp
ę
najlepiej zwiedza
ć
powoli, w
ę
druj
ą
c polami
od farmy do farmy albo poszarpanym wybrze
ż
em, gdzie cz
ę
sto słycha
ć
jedynie huk
fal, rozbryzguj
ą
cych si
ę
o urwiste klify i o tysi
ą
ce skalistych wysepek.
To wymarzona kraina na długie wyprawy piesze i rowerowe, raj dla w
ę
dkarzy
i
ż
eglarzy, cho
ć
na k
ą
piel w zimnej wodzie decyduj
ą
si
ę
tylko najodwa
ż
niejsi.
W mie
ś
cie chyba najprzyjemniejsz
ą
rozrywk
ą
jest wieczór sp
ę
dzony ze szklanic
ą
guinnessa w gwarnym, rozbrzmiewaj
ą
cym muzyk
ą
, przytulnym pubie przy
ś
wietle
krwisto-pomara
ń
czowych płomieni w opalanym torfem kominku.
29
III. Kultura
Je
ś
li chodzi o charakter Irlandczyków, to s
ą
oni do
ść
podobni do Polaków. Przede
wszystkim s
ą
to ludzie raczej pesymistyczni, cz
ę
sto kłótliwi (cho
ć
nie zawsze), maj
ą
do
ść
czarne poczucie humoru. Najwi
ę
kszy urok irlandzkiego charakteru tkwi w tym,
ż
e bardzo trudno do nich si
ę
zbli
ż
y
ć
i nawi
ą
za
ć
pierwszy kontakt - ale jak ju
ż
si
ę
uda, s
ą
wy
ś
mienitymi kompanami, do bitki i do wypitki, w szczególno
ś
ci
do wypitki. Pij
ą
prawie tyle co Polacy, zwalczanie alkoholizmu jest tutaj cz
ęś
ci
ą
polityki wewn
ę
trznej (!). Bardzo bawi ich fakt,
ż
e ich kultura jest tak popularna
na
ś
wiecie. S
ą
to wspaniali ludzie, lepszych nie mo
ż
na sobie wyobrazi
ć
.
Co do tej całej otoczki tradycji i celtycko
ś
ci, to te
ż
raczej wszystko jest robione pod
turystów. Owszem, s
ą
dumni ze swojego kraju. Irlandczycy s
ą
bardzo gospodarni,
praktyczni (czasem sk
ą
pi) i skupiaj
ą
si
ę
głównie na komfortowym, mieszcza
ń
skim
wyposa
ż
eniu swojego domu i dorabianiu si
ę
coraz lepszych samochodów. Troch
ę
ten przyziemny materializm kłóci si
ę
z romantyzmem i duchem 'celtycko
ś
ci'.
Przeci
ę
tny irlandzki nastolatek bynajmniej nie wygrywa na flecie irlandzkich,
t
ę
sknych melodii a raczej słucha 'dance' i wieczorem podskakuje na dyskotece,
a nie przy torfowym kominku. Jest jednak spora ró
ż
nica pomi
ę
dzy turystycznym
'image' a realnym
ż
yciem. Ogólnie rzecz bior
ą
c Irlandia si
ę
komercjalizuje i zmienia
w coraz bogatsze pa
ń
stwo, a tradycja powoli jest zamykana w skansenach
i muzeach (a szkoda). Chocia
ż
nadal w pubach utrzymywana jest tradycja
cowieczornej sesji. O czym mo
ż
na przeczyta
ć
poni
ż
ej.
Zupełnie wyj
ą
tkowe miejsce w
ż
yciu zajmuje pub - miejsce, b
ę
d
ą
ce punktem
kulminacyjnym kontaktów mi
ę
dzyludzkich. Ludzie przychodz
ą
tutaj,
ś
piewaj
ą
, bawi
ą
si
ę
, pij
ą
piwo i wytwarzaj
ą
niesamowity klimat, w którym ka
ż
dy czuje si
ę
ś
wietnie.
Ciekawostk
ą
jest,
ż
e Irlandczycy poruszaj
ą
si
ę
po swoich miastach korzystaj
ą
c
z pubów jako znaków orientacyjnych, gdy
ż
w któr
ą
kolwiek stron
ę
by nie i
ść
i tak
zawsze trafi si
ę
do pubu (eh samo
ż
ycie :)).
ś
ycie lokalnych społeczno
ś
ci w Irlandii
zawsze obracało si
ę
wokół muzyki. Na tradycyjne sesje muzyczne mo
ż
na
si
ę
natkn
ąć
nie tylko w ka
ż
dym miejscu tak popularnego w
ś
ród turystów wybrze
ż
a,
ale tak
ż
e w miastach; niekiedy autentyczno
ść
mo
ż
e budzi
ć
zastrze
ż
enia, cz
ęś
ciej
jednak - zwłaszcza w Gaeltacht - czu
ć
,
ż
e ludzie naprawd
ę
tym
ż
yj
ą
. Obok muzyki
tradycyjnej Irlandia słynie te
ż
z pr
ęż
nej sceny rockowej; to st
ą
d pochodz
ą
U2,
Sinéad O'Connor, Hot House Flowers, a z młodszych gwiazd The Cranberries.
Nie mniej popularna i znakomita jest importowana country and western, której teksty
30
opowiadaj
ą
najcz
ęś
ciej o podrywaniu, emigracji i szukaniu szcz
ęś
cia w
ż
yciu;
kiedy zabrzmi
ą
gitary, trudno nie uroni
ć
łzy.
Irlandzkie jeziora i rzeki to marzenie ka
ż
dego w
ę
dkarza, ale najwi
ę
cej emocji budz
ą
tu dyscypliny sportu znacznie bardziej dynamiczne i niebezpieczne. Wy
ś
cigi konne
nie s
ą
w Irlandii imprez
ą
tak elitarn
ą
, jak w Anglii, st
ą
d te
ż
pochodz
ą
jedne
z najpi
ę
kniejszych rasowych koni na
ś
wiecie. Hurling, irlandzka odmiana hokeja
na trawie, najstarsza gra zespołowa, w jak
ą
gra si
ę
w Irlandii, wymaga wielkich
umiej
ę
tno
ś
ci w posługiwaniu si
ę
kijem i piłk
ą
oraz wyj
ą
tkowej kondycji. Jeszcze
popularniejszy futbol gaelicki pozornie wydaje si
ę
przypomina
ć
rugby,
ale jest znacznie od niego brutalniejszy. Z Irlandii pochodz
ą
te
ż
Sean Kelly
i Stephen Roche, dwaj mistrzowie kolarstwa zawodowego, sportu rozsławionego
jako najokrutniejszy test na wytrzymało
ść
.
ś
ycie kulturalne toczy si
ę
tam bardzo spontanicznie o czym
ś
wiadcz
ą
liczne
imprezy i festiwale, oto kilka najwa
ż
niejszych z nich:
Dzie
ń
ś
w. Patryka (17 marca): obchody przez kilka dni we wszystkich du
ż
ych
miastach.
Irish Grand National (kwiecie
ń
): wy
ś
cigi konne w Fairyhouse (Meath).
Cork International Choral Festival (kwiecie
ń
/maj): wielki mi
ę
dzynarodowy
festiwal chórów.
Festival of Music in Great Irish Houses (czerwiec): muzyka w zabytkowych
rezydencjach w całym kraju.
James Joyce Summer School (lipiec): wył
ą
cznie dla wielbicieli Joyce'a; Dublin.
Galway Arts Festival (lipiec): muzyka, teatr i du
ż
o zabawy; jeden z najlepszych
festiwali w całej Irlandii.
Fleadh Cheoil na hÉireann (lipiec): najwa
ż
niejszy z festiwali muzyki tradycyjnej,
organizowany co roku gdzie indziej.
Galway Races (lipiec/sierpie
ń
): jeszcze jedne wa
ż
ne wy
ś
cigi konne, bardzo
popularne.
Yeats International Summer School (sierpie
ń
): impreza w Sligo, cz
ę
sto budz
ą
ca
kontrowersje z powodu nacjonalistycznych akcentów.
Rose
of
Tralee
International
Festival
(sierpie
ń
):
wielki
festiwal,
którego kulminacj
ą
jest konkurs pi
ę
kno
ś
ci.
31
Kilkenny International Arts Week (sierpie
ń
): tydzie
ń
recitali, wieczorów poezji,
wystaw.
Lisdoonvarna Matchmaking Festival (wrzesie
ń
): Festiwal Swatów, zapewniaj
ą
cy
mnóstwo tradycyjnych rozrywek, które maj
ą
pomóc samotnym sercom
w znalezieniu wybranka/wybranki.
Ogólnoirlandzki finał hurling (wrzesie
ń
): najwa
ż
niejszy mecz w sezonie hurling,
irlandzkiego hokeja na trawie; Dublin.
Cork Film and Jazz Festival (pa
ź
dziernik): w zasadzie dwie odr
ę
bne imprezy,
ale cz
ę
sto nakładaj
ą
ce si
ę
na siebie. Szczególnie popularny jest festiwal jazzow
y.
Wexford Opera Festival (pa
ź
dziernik/listopad): du
ż
a impreza z udziałem
mi
ę
dzynarodowych gwiazd.
IV. Historia
Od V wieku p.n.e. do Irlandii zacz
ę
li napływa
ć
Celtowie, którzy ostatecznie
zorganizowali si
ę
w kilka federacji-królestw, na czele których stał tzw. arcykról.
Wyspa nigdy nie została zdobyta przez Rzymian, w wyniku czego celtycki j
ę
zyk,
kultura i formy organizacji społecznej przetrwały na niej przez setki lat.
Po tym, gdy s
ą
siedni
ą
Brytanie opu
ś
cili Rzymianie, plemiona celtyckie z Irlandii
znalazły si
ę
w
ś
ród ludów, które naje
ż
d
ż
ały i osiedlały si
ę
na jej wybrze
ż
ach.
Do osadników tych nale
ż
eli mieszka
ń
cy Dalriady z północnej Irlandii, którzy w VI w.
przenie
ś
li si
ę
do Argyllshire, gdzie zało
ż
yli społeczno
ść
b
ę
d
ą
c
ą
zal
ąż
kiem
pó
ź
niejszej Szkocji. W V wieku mieszka
ń
cy Irlandii nawrócili si
ę
na chrze
ś
cija
ń
stwo,
głównie za spraw
ą
misji
ś
w. Patryka, a irlandzkie misje były bardzo aktywne
w Brytanii i Europie Zachodniej. Na wyspie rozwin
ę
ła si
ę
celtycka wersja
chrze
ś
cija
ń
stwa, która odbiegała nieco od swego rzymskiego pierwowzoru, jednak
postanowienia synodu w Whitby (664) zapewniły zwyci
ę
stwo obrz
ą
dkowi
rzymskiemu, któremu Celtowie podporz
ą
dkowali si
ę
. W VIII wieku zacz
ę
ły
si
ę
najazdy wikingów na Irlandi
ę
. Pierwsze irlandzkie miasta w pełnym tego słowa
znaczeniu, w tym Dublin, zostały zało
ż
one przez wikingów, których ekspansja
została zahamowana w 1014 roku, dzi
ę
ki zwyci
ę
skiej bitwie arcykróla Briana Boru
pod Clontarf.
Okupacja anglonormandzka
Sam Brian poległ w bitwie, a nast
ę
pni arcykrólowie nie potrafili zjednoczy
ć
Irlandii
pod jednym panowaniem. W 1169 roku anglonormandzka ekspedycja dotarła
32
do brzegów wyspy, przybywaj
ą
c na zaproszenie jednego z rywalizuj
ą
cych ze sob
ą
plemion irlandzkich. Normanowie szybko stali si
ę
autonomiczn
ą
sił
ą
na wyspie,
co skłoniło króla angielskiego Henryka II Plantageneta do przybycia w 1171 r.
do Irlandii i ogłoszenia si
ę
jej panem. Był to pocz
ą
tek ponad siedmiowiekowej
dominacji normandzko – angielsko - brytyjskiej w tym regionie. Jednak
Anglonormanowie, tak jak przedtem wikingowie, ulegali celtyzacji pomimo wysiłków
króla, aby temu zapobiec, a niepokoje w samej Anglii sprawiały,
ż
e faktyczna
władza królów angielskich w Irlandii ograniczała si
ę
do obszaru znajduj
ą
cego
si
ę
w rejonie Dublina. Powstanie silnego pa
ń
stwa angielskiego za panowaniem
dynastii Tudorów miało zgubne konsekwencje dla Irlandii, Henryk VIII ogłosił
|si
ę
królem Irlandii i zlikwidował wiele tradycyjnych instytucji feudalnych na wyspie.
Konflikt angielsko-irlandzki zaostrzył si
ę
jeszcze za panowania El
ż
biety I (1558-
1603), kiedy Anglia stała si
ę
protestancka, a Irlandia pozostała wierna wyznaniu
rzymskokatolickiemu.
Konflikt religijny
Brak tolerancji religijnej, charakterystyczny dla tego okresu, sprawiał,
ż
e ró
ż
nice
religijne stanowiły jeszcze jeden powód do licznych buntów, w drodze których
Irlandczycy mieli nadziej
ę
wyzwoli
ć
si
ę
spod obcej dominacji. Wzajemn
ą
wrogo
ść
spot
ę
gowały jeszcze pro
ś
by o pomoc, z jakimi do katolickich Hiszpanów i Włochów
- b
ę
d
ą
cych wrogami Anglii - zwrócili si
ę
Irlandczycy. W konsekwencji irlandzkie
powstania były bezwzgl
ę
dnie tłumione. Ich seria zako
ń
czyła si
ę
w 1603 r.,
wraz z pobiciem przywódców rebeliantów hrabiego Tyrone. Baz
ą
oddziałów Tyrone
była północna prowincja Ulster. Kiedy w 1603r. król Szkocji Jakub VI został królem
Anglii (Jakubem I), podj
ą
ł natychmiastowe kroki by całkowicie podporz
ą
dkowa
ć
sobie Ulster. Wykorzystuj
ą
c jako pretekst kolejne powstania irlandzkie, Jakub
dokonał konfiskaty posiadło
ś
ci ziemskich zbuntowanych mo
ż
nowładców, wyp
ę
dził
Irlandczyków z ich ziem i rozpocz
ą
ł intensywne sprowadzanie na ten obszar
angielskich i szkockich osadników. Do tego momentu Ulster stał si
ę
protestanckim
przyczółkiem na wyspie, pozostaj
ą
cym w konflikcie z jej katolick
ą
reszt
ą
.
Irlandczycy powstali po raz kolejny w 1640 roku, jednak ich bunt został krwawo
stłumiony przez ekspedycj
ę
angielsk
ą
pod wodz
ą
Olivera Cromwella. Kolejnym
pretekstem do zbrojnego zrywu było przybycie do Irlandii katolickiego króla Jakuba
II, który utracił tron na rzecz Marii II i Wilhelma III Ora
ń
skiego. W czasie buntu
doszło do obl
ęż
enia protestanckiego miasta Londonderry w 1689 roku, które jednak
33
utrzymało si
ę
a
ż
do nadej
ś
cia odsieczy, po której Wilhelm Ora
ń
ski ostatecznie
pokonał Jakuba w bitwie nad rzek
ą
Boyne w 1690 roku. Wydarzenia
te doprowadziły do pogł
ę
bienia podziałów pomi
ę
dzy irlandzkimi protestantami
i katolikami. Protestanci uwa
ż
ali,
ż
e przynale
żą
do odr
ę
bnej tradycji, co dawało
im poczucie odr
ę
bno
ś
ci kulturowej. Tymczasem katolicy zostali bezwzgl
ę
dnie
ukarani za swój upór w walce z zewn
ę
trzn
ą
dominacj
ą
- nast
ą
piła masowa
konfiskata ich ziem, pozbawiono ich wszelkich praw cywilnych i ekonomicznych,
co miało na celu demograficzne i gospodarcze wyniszczenie kraju. W efekcie
katolicy zamienili si
ę
w klas
ę
ubogich wie
ś
niaków rz
ą
dzonych przez protestanck
ą
mniejszo
ść
.
N
ę
dza i głód
W XVIII i XIX wieku w
ś
ród ludno
ś
ci irlandzkiej powszechnie panowała n
ę
dza,
celowo podtrzymywana przez bezwzgl
ę
dnych landlordów, dodatkowo wzmacniana
staraniami Brytyjczyków, maj
ą
cymi na celu niedopuszczenie do rozwoju na wyspie
konkurencyjnego przemysłu. Zarówno w
ś
ród katolików, jak i protestantów zacz
ę
ło
narasta
ć
niezadowolenie, a wiele jednostek obydwu wyzna
ń
zainspirowały ideały
rewolucji francuskiej. Uformowało si
ę
Towarzystwo Zjednoczonych Irlandczyków,
na czele którego stan
ą
ł Theobald Wolfe Tone. W roku 1798 wznieciło ono w Irlandii
ogólnonarodowe powstanie i tym razem krwawo stłumione przez Brytyjczyków.
Rz
ą
d brytyjski, zaalarmowany rozwojem sytuacji na wyspie, postanowił jeszcze
bardziej zacie
ś
ni
ć
zwi
ą
zki Irlandii z reszt
ą
królestwa. Do tej pory kraj ten,
chocia
ż
stanowi
ą
cy cz
ęść
Korony Brytyjskiej, posiadał swój własny (zło
ż
ony
wył
ą
cznie z protestantów) parlament. W 1801 roku, drog
ą
przekupstwa na wielk
ą
skal
ę
, irlandzki parlament "przekonany" został do zawarcia unii realnej z Wielk
ą
Brytani
ą
. Od tej pory Anglia, Walia, Szkocja i Irlandia utworzyły Zjednoczone
Królestwo, rz
ą
dzone przez rz
ą
d i parlament w Westminster, w którym zasiadali
reprezentanci wszystkich czterech regionów. W 1803 roku kolejne powstanie
w Dublinie, pod wodz
ą
Roberta Emmeta, zostało stłumione, co na jaki
ś
czas
zniech
ę
ciło Irlandczyków do zrywów zbrojnych. Nowy przywódca irlandzki, Daniel
O'Connell, był zwolennikiem d
ąż
enia do niepodległo
ś
ci drog
ą
parlamentarn
ą
.
Odegrał on główn
ą
rol
ę
w osi
ą
gni
ę
ciu równouprawnienia przez katolików (1829),
dzi
ę
ki któremu zyskali oni prawo do głosowania i mogli zacz
ąć
piastowa
ć
urz
ę
dy
pa
ń
stwowe. Nie udało mu si
ę
jednak osi
ą
gn
ąć
swego głównego celu - uzyskania
dla Irlandii autonomii. Zaraza ziemniaczana, która nawiedziła Irlandi
ę
w latach
34
1845-49, doprowadziła kraj do katastrofy. Ziemniaki stanowiły podstaw
ę
wy
ż
ywienia
ludno
ś
ci irlandzkiej i kiedy nast
ą
piła kl
ę
ska nieurodzaju, rz
ą
d brytyjski nie potrafił
podj
ąć
ż
adnych kroków zapobiegaj
ą
cych powszechnemu głodowi. W jego wyniku
zmarło prawie milion ludzi, a znacznie wi
ę
cej wyemigrowało do Ameryki. N
ę
dza
była tak dotkliwa,
ż
e emigracja stała si
ę
czym
ś
powszechnym, i w ten sposób
przez dziesi
ą
tki lat liczba ludno
ś
ci Irlandii malała, podczas gdy w innych krajach
europejskich gwałtownie rosła.
Kwestia irlandzka
Po wielkim głodzie odrodził si
ę
ruch rewolucyjny, który przybrał form
ę
tajnych
stowarzysze
ń
. Irlandczycy w Stanach Zjednoczonych zało
ż
yli Irlandzkie Bractwo
Republika
ń
skie, którego członkowie zwani byli popularnie fenianami. Nazwa
ta przylgn
ę
ła tak
ż
e do innych rewolucjonistów irlandzkich. Jednak po upadku
powstania 1867 roku, ponownie popularno
ść
zyskały sobie pokojowe metody walki.
Jednym z powodów takiego zwrotu był fakt,
ż
e sprawa irlandzka znalazła poparcie
lidera brytyjskiej Partii Liberalnej W.E. Gladstone'a. Ponadto Irlandczycy skupieni
wokół Cherlesa Stewarta Parnella uzyskali du
ż
e wpływy w brytyjskiej Izbie Gmin,
doprowadzaj
ą
c w 1886 r. do obalenia rz
ą
du konserwatystów i powołania gabinetu
liberałów.
W rezultacie "kwestia irlandzka" stała si
ę
przedmiotem gor
ą
cych debat politycznych
i sporów w Wielkiej Brytanii, a w ostatnich latach XIX wieku seria reform poprawiła
sytuacj
ę
irlandzkich chłopów oraz katolików. Jednak dwie próby uzyskania
autonomii, w 1886 i 1893 roku, zako
ń
czyły si
ę
niepowodzeniem. W drugim
przypadku autonomia została nawet przegłosowana przez Izb
ę
Gmin,
lecz odrzucona przez Izb
ę
Lordów. Po wielu latach przebywania w opozycji, w roku
1906 do władzy powrócili liberałowie. Kiedy ich polityka podatkowa doprowadziła
do konfliktu z Izb
ą
Lordów, udało im si
ę
, przy pomocy parlamentarzystów
irlandzkich, znie
ść
prawo weta, jakie wy
ż
sza izba parlamentu angielskiego miała
wobec ustaw legislacyjnych. Pozbawienie Izby Lordów prawa weta uczyniło
mo
ż
liwym przeforsowanie autonomii Irlandii, jednak jej projekt doprowadził
do kolejnego kryzysu. Przeciwko niemu zaprotestowali bowiem protestanci
z północy, którzy nie chcieli sta
ć
si
ę
mniejszo
ś
ci
ą
w rz
ą
dzonym przez katolików
kraju. Kiedy do Ulsteru zacz
ę
to przemyca
ć
bro
ń
, w czym udział swój mieli brytyjscy
konserwaty
ś
ci, wydawało si
ę
,
ż
e wojna domowa jest nieunikniona. Ustawa
35
o autonomii uchwalona została w 1914 roku, jednak wobec wybuchu I wojny
ś
wiatowej jej wej
ś
cie w
ż
ycie wstrzymano do zako
ń
czenia konfliktu.
Republikanie
Wi
ę
kszo
ść
społecze
ń
stwa irlandzkiego opowiadała si
ę
za autonomi
ą
i tylko cz
ęść
chciała całkowitej niepodległo
ś
ci. W poniedziałek wielkanocny 1916 roku grupa
separatystów rozpocz
ę
ła powstanie w Dublinie, zdobywaj
ą
c budynek poczty
głównej i inne strategiczne punkty miasta i przez kilka dni broni
ą
c ich przed
oddziałami brytyjskimi. Mimo podziwu dla determinacji powsta
ń
ców, wi
ę
kszo
ść
społecze
ń
stwa zachowała bierno
ść
. Wtedy jednak władze brytyjskie popełniły bł
ą
d,
przeprowadzaj
ą
c
egzekucj
ę
16
przywódców
zrywu.
Skazanych
uznano
za m
ę
czenników sprawy narodowej, a nastroje społeczne stały si
ę
przychylniejsze
wobec republikanów. Odzwierciedleniem tego były
wybory 1919 roku,
w których radykalna partia Sinn Fein wygrała ze zwolennikami autonomii.
Utworzenie
przez
Sinn
Fein
zgromadzenia
narodowego
w
Dublinie
oraz proklamowanie republiki doprowadziło do ostrego konfliktu, w którym militarne
skrzydło partii - Irlandzka Armia Republika
ń
ska (IRA) - prowadziła wojn
ę
partyzanck
ą
przeciwko armii brytyjskiej. W czasie walk obie strony dopu
ś
ciły
si
ę
wielu okrucie
ń
stw, jednak
ż
adna z nich nie potrafiła ostatecznie przechyli
ć
szali
zwyci
ę
stwa na swoj
ą
stron
ę
. Wreszcie w 1921 roku liderzy republikanów
postanowili zgodzi
ć
si
ę
na podział wyspy według kryterium narodowo-religijnego.
Na obszarze wi
ę
kszo
ś
ci kraju utworzono Wolne Pa
ń
stwo Irlandzkie o statusie
dominium, natomiast sze
ść
hrabstw płn. - wsch., gdzie wi
ę
kszo
ść
stanowili
protestanci, pozostało w obr
ę
bie pa
ń
stwa brytyjskiego. Jedno ze skrzydeł Sinn
Fein, na czele którego stał Eamon de Valera, nie chciało zgodzi
ć
si
ę
na podział,
co doprowadziło do wybuchu wojny domowej 1922-23. Zako
ń
czyła si
ę
ona kl
ę
sk
ą
zwolenników pełnej niepodległo
ś
ci i jedno
ś
ci Irlandii. Chocia
ż
kraj pozostał
dominium brytyjskim, tradycje republika
ń
skie były tak silne,
ż
e z biegiem czasu
zwi
ą
zek ze Zjednoczonym Królestwem słabł i ostatecznie, w 1949 roku, Irlandia
wyst
ą
piła z brytyjskiej Wspólnoty Narodów i stała si
ę
w pełni niepodległ
ą
republik
ą
.
Irlandia Północna uzyskała znaczn
ą
autonomi
ę
, co oznaczał,
ż
e na jej obszarze
rz
ą
dy sprawowała protestancka wi
ę
kszo
ść
. Du
ż
a mniejszo
ść
katolicka była
dyskryminowana
pod
wzgl
ę
dem
politycznym,
ekonomicznym,
socjalnym
i o
ś
wiatowym. Jednak, pomimo kilku ataków ze strony bojowników spod znaku IRA,
przez dziesi
ą
tki lat Irlandia Północna była miejscem wzgl
ę
dnego spokoju.
36
Sytuacja zmieniła si
ę
w 1968 r., kiedy uaktywnili si
ę
działacze katoliccy, tym razem
walcz
ą
cy nie w imi
ę
ideałów republika
ń
skich, lecz o prawa obywatelskie,
których przez długi okres byli pozbawieni. Chłodny stosunek, z jakim ich d
ąż
enia
spotkały si
ę
ze strony władz brytyjskich, oraz zaciekła wrogo
ść
północnoirlandzkich
protestantów doprowadziła do eskalacji przemocy. IRA rozpocz
ę
ła kampani
ę
ataków terrorystycznych, na co tym samym odpowiedzieli protestanccy lojali
ś
ci.
W roku 1969 do prowincji wkroczyły oddziały brytyjskie, a w 1972 roku nast
ą
pił
powrót do bezpo
ś
rednich rz
ą
dów Londynu. Antagonizmy narastały, a eksperyment
maj
ą
cy na celu przywrócenie autonomii i podział władzy (1973-74), nie powiódł
si
ę
, w zwi
ą
zku z protestami radykalnych grup unionistów (zwolenników pozostania
w obr
ę
bie pa
ń
stwa brytyjskiego). Od wielu lat w Irlandii Północnej trwa krwawy
konflikt, przerywany krótkimi okresami zawieszenia broni i negocjacji, Jednak
ż
e
ostatnio sytuacja wydaje si
ę
zmierza
ć
w kierunku normalizacji, a w proces pokojowy
zaanga
ż
owane s
ą
, oprócz północnoirlandzkich ugrupowa
ń
protestanckich
i katolickich (z Sinn Fein na czele), tak
ż
e rz
ą
dy Irlandii i Wielkiej Brytanii.
Bibliografia
http://www.shamrock.internetdsl.pl/spis.htm
37
Natalia Jawornicka: ”Inni w
ś
ród nas. Czy jeste
ś
my tolerancyjni?”
Wst
ę
p:
Ryszard Kapu
ś
ci
ń
ski w ksi
ąż
ce „Autoportret reportera” stwierdził, i
ż
:
„Stereotyp - przez to,
ż
e bierze si
ę
nie z wiedzy, lecz z emocji - jest bardzo
niebezpieczny. Utrudnia nam rzeczywiste dotarcie do drugiego człowieka,
rzeczywiste zrozumienie jego racji”.
ś
yczliwo
ść
, wra
ż
liwo
ść
na drugiego człowieka i umiej
ę
tno
ść
ujrzenia go w nowym,
pozbawionym stereotypów
ś
wietle jest nieodzownym warunkiem kształtowania
postawy tolerancji, b
ę
d
ą
cej nieodzownym elementem przyjaznego funkcjonowania,
współpracy w zró
ż
nicowanym ( nie tylko w Polsce) społecze
ń
stwie. Podczas zaj
ęć
uczestnicy dzi
ę
ki kilku wspólnie wykonanym
ć
wiczeniom b
ę
d
ą
mogli zweryfikowa
ć
swój sposób spostrzegania i oceniania innych.
Cele:
zrozumienie powstawania i funkcjonowania stereotypu i uprzedze
ń
,
uczenie empatii w stosunku do „innych”,
zwi
ę
kszenie zrozumienia dla osobistych konsekwencji przynale
ż
no
ś
ci
do poszczególnych grup osób,
kształtowanie umiej
ę
tno
ś
ci bycia tolerancyjnym,
poznanie, utrwalenie terminów zwi
ą
zanych z poj
ę
ciem tolerancja,
umiej
ę
tno
ść
rozpoznania i oceny
zachowania kwalifikuj
ą
cego si
ę
jako
tolerancyjne lub nietolerancyjne.
Adresat
młodzie
ż
gimnazjalna
Czas trwania
2 godziny lekcyjne
Metody:
akrostych
dyskusja
38
dyskusja dydaktyczna – doko
ń
cz my
ś
l
praca w małych grupach
metaplan
Poj
ę
cia kluczowe:
tolerancja
stereotyp
dyskryminacja
akceptacja
uprzedzenie
Ś
rodki dydaktyczne:
arkusze papieru z tabel
ą
metaplanu
flamastry
kł
ę
bek włóczki
Materiały pomocnicze
słowniki wyrazów obcych
słowniki j
ę
zyk polskiego
Przebieg zaj
ęć
:
Wprowadzenie
Na pocz
ą
tek zaj
ęć
zaproponuj uczestnikom – stosuj
ą
c metod
ę
„akrostychu”,
– aby do podanego hasła TOLERANCJA dopisali (przykład - zał
ą
cznik nr 1)
skojarzenia
zwi
ą
zane
z
danym
słowem.
Po
odczytaniu
i
omówieniu
zaproponowanych haseł (ewentualnie podajemy tak
ż
e własne przykłady) wspólnie
stwórzcie definicj
ę
tolerancji. Nast
ę
pnie popro
ś
, by uczestnicy porównali utworzon
ą
definicj
ę
z opracowaniem słownikowym (przygotowujemy słowniki j
ę
zyka polskiego).
Nast
ę
pnie pole
ć
, by wszyscy usiedli w kr
ę
gu. Ka
ż
dy uczestnik losuje przygotowanie
wcze
ś
niej paski papieru z niedoko
ń
czonymi zdaniami( zał
ą
cznik nr 2) i gło
ś
no
odczytuje wylosowane zadanie. Popro
ś
uczestników o spontaniczne wypowiedzi
dotycz
ą
ce skojarze
ń
, ich stosunku do postaci opisanych na kartkach
39
(prawdopodobnie mog
ą
pojawi
ć
si
ę
stereotypowe
wypowiedzi
odno
ś
nie
poszczególnych postaci). Omów z uczestnikami
ź
ródła pochodzenia wygłoszonych
opinii, stwierdze
ń
. (wskazanie na posługiwanie si
ę
stereotypem).
Nast
ę
pnie popro
ś
aby uczestnicy jeszcze raz przeczytali zdania - poprzedzaj
ą
c
je jednak stwierdzeniem „jestem podobny do... (wylosowane zdanie)...poniewa
ż
...”.
Osoba rozpoczynaj
ą
ca gr
ę
trzyma kł
ę
bek sznurka i po doko
ń
czeniu przez siebie
wylosowanego zdania rzuca kł
ę
bek do nast
ę
pnej osoby. Po rozwini
ę
ciu si
ę
kł
ę
bka
powstaje paj
ę
czyna. Symbolizuje ona fakt, i
ż
prawie wszystkich ludzi ł
ą
cz
ą
podobne
uczucia, cho
ć
na co dzie
ń
trudno to zauwa
ż
y
ć
.
Podziel uczestników dowoln
ą
metod
ą
na małe grupy – rozdaj arkusze papieru
z tabel
ą
metaplanu i zapoznaj wszystkich z t
ą
metod
ą
(zał
ą
cznik nr 3). Przedstaw
uczniom problem do rozwa
ż
enia „Czy jeste
ś
my tolerancyjni?” i popro
ś
o omówienie
i zapisanie rozwi
ą
za
ń
danego problemu na arkuszu metaplanu. Powie
ś
gotowe
plansze na tablicy i popro
ś
przedstawicieli grup, aby na forum przedstawili dorobek
swojej grupy.
Na zako
ń
czenie zaj
ęć
w ramach podsumowania (znów wszyscy siedz
ą
w jednym
kr
ę
gu) popro
ś
aby ka
ż
dy podawał koledze piłk
ę
– która symbolizowa
ć
b
ę
dzie
w tym
ć
wiczeniu „
ś
wiat’ – mo
ż
na zało
ż
y
ć
, i
ż
jest to nasz „lokalny
ś
wiat”, obszar,
w którym funkcjonujemy. Otrzymuj
ą
c piłk
ę
ka
ż
dy z uczestników powinien krótko
wypowiedzie
ć
si
ę
- jak chciałby zmieni
ć
swoje zachowanie, post
ę
powanie
by by
ć
bardziej tolerancyjnym i umie
ć
reagowa
ć
na przejawy nietolerancji innych.
40
Materiał Pomocniczy nr 1
AKROSTYCH- przykład
-T-
ZR -O- ZUMIENIE
-L-
-E-
WY - R- OZUMIAŁO
ŚĆ
SZ-A-CUNEK
-N-
-C-
-J-
-A
-
KCEPTACJA
41
Materiał Pomocniczy nr 2
„Bezdomny nocuj
ą
cy na dworcu…”
„Rumun
ż
ebrz
ą
cy w tramwaju…”
„Narkoman…”
„Bezrobotny bez perspektyw na otrzymanie pracy…”
„Rosjanin handluj
ą
c
ą
na bazarze…”
„Skin z ogolon
ą
głow
ą
…”
„Lekarz, który postawił bł
ę
dn
ą
diagnoz
ę
…”
„Uchod
ź
ca, który szuka schronienia w innym kraju…”
„Niewidomy…”
„Sprz
ą
taczka pracuj
ą
ca w mojej szkole…”
„Złodziej kieszonkowiec…”
„Staruszka, która nie wie jak trafi
ć
do swojego domu…”
„Wi
ę
zie
ń
odsiaduj
ą
cy wyrok…”
„Pijany m
ęż
czyzna
ś
pi
ą
cy na ławce w parku…”
„Kole
ż
anka z klasy, której nikt nie lubi…”
„Sportowiec, który przegrał zawody…”
42
„
ś
yd przyje
ż
d
ż
aj
ą
cy na obchody rocznicy powstania w warszawskim getcie…”
„Ukrainiec ucz
ę
szczaj
ą
cy na msz
ę
do cerkwi….”
„Człowiek wa
żą
cy ponad 100 kg…”
„Cyga
ń
skie dziecko wysyłane przez rodziców na ulice/…”
„Człowiek niepełnosprawny…”
i.t.d.
*
ź
ródło: „Edukacja wielokulturowa” pod. red. A. Klimowicz
43
Materiał Pomocniczy nr 3
Metaplan
Metaplan jest nowoczesn
ą
form
ą
dyskusji zwan
ą
tak
ż
e "cich
ą
dyskusj
ą
'',
której wynik przedstawiony jest w postaci graficznej. Uczniowie tworz
ą
plakat,
b
ę
d
ą
cy skróconym zapisem ich rozwa
ż
a
ń
na dany temat tzw. plastyczny zapis
dyskusji. Celem tej metody jest przeanalizowanie problemu i poszukanie
rozwi
ą
zania. Skłania to do my
ś
lenia , analizowania problemu, szukania przyczyn,
przewidywania skutków i formułowania wniosków. Nauczyciel na pocz
ą
tku zaj
ęć
przedstawia w formie problemowej zagadnienie, a uczniowie zamiast zabiera
ć
głos
zapisuj
ą
swoje my
ś
li na kartkach (okre
ś
lonego kształtu i koloru) w krótkiej formie
- w postaci równowa
ż
ników zda
ń
. Nast
ę
pnie karki przypinane s
ą
do tablicy.
Metaplan
to
metoda,
która
aktywizuje
wszystkich
uczniów
pozwalaj
ą
c
im na wymian
ę
my
ś
li. W takiej dyskusji 'wypowiadaj
ą
si
ę
" prawie wszyscy uczniowie
(niektórzy nawet wielokrotnie), a oddziaływanie wizualne daje wi
ę
ksz
ą
mo
ż
liwo
ść
skupienia si
ę
na celu dyskusji. Ko
ń
cowy wynik jest wypadkow
ą
kreatywnych działa
ń
całego zespołu.
Zaj
ę
cia mog
ą
by
ć
prowadzone w grupach b
ą
d
ź
cał
ą
klas
ą
*
*
ź
ródło: Publikacja w serwisie ODA, oprac. mgr E. Golis
Schemat METAPLANU
44
Patryk Kugiel: „Wielokulturowa Polska? Wprowadzenie
do wielokulturowo
ś
ci.”
1. WST
Ę
P
Rzeczpospolita tolerancyjna i wielokulturowa – takie okre
ś
lenie cho
ć
mało
aktualne dzisiaj, ma swoje silne umocowanie w sławnej przeszło
ś
ci kraju.
Co wi
ę
cej mo
ż
e znowu okaza
ć
si
ę
naszym wyzwaniem. Zmiany demograficzne
na
ś
wiecie, globalizacja, masowe migracje sprawiaj
ą
,
ż
e procesy, które ju
ż
dzi
ś
zachodz
ą
w Zachodniej Europie, mog
ą
wkrótce dotrze
ć
tak
ż
e nad Wisł
ę
.
Dlatego warto ju
ż
dzisiaj zacz
ąć
rozmow
ę
na temat wielokulturowo
ś
ci, tłumaczy
ć
to poj
ę
cie i jego zwi
ą
zek z takimi terminami, jak tolerancja, dyskryminacja
czy stereotypy. Proponowane zaj
ę
cia s
ą
wprowadzeniem w zakres
wielokulturowo
ś
ci.
Wyja
ś
niaj
ą
podstawowe
poj
ę
cia,
ukazuj
ą
procesy
współczesne i fakty historyczne wskazuj
ą
ce na potrzeb
ę
podj
ę
cia tego tematu.
2. CELE
•
Podniesienie
ś
wiadomo
ś
ci
na
temat
współczesnych
procesów
demograficznych i kulturowych.
•
Wprowadzenie poj
ęć
: wielokulturowo
ść
, dyskryminacja, stereotyp, tolerancja
•
Rozbudzenie dyskusji na temat wielokulturowo
ś
ci
•
Kształtowanie postaw tolerancji i otwarto
ś
ci.
3. ADRESAT
Uczniowi szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych. Doro
ś
li.
4. CZAS TRWANIA
2 x 45 min
45
5. METODY
Dyskusja(debata „za i przeciw”), Wchodzenie w rol
ę
(gry i zabaw dydaktyczne)
Analizowanie i rozwi
ą
zywanie problemów (burza mózgów, studium przypadku),
Uczenie si
ę
w małych zespołach (kula
ś
nie
ż
na, plakat)
6. POJ
Ę
CIA KLUCZOWE
Wielokulturowo
ść
, tolerancja, stereotyp, dyskryminacja.
7.
Ś
RODKI DYDAKTYCZNE
Flipcharty, kolorowe mazaki, kolorowe karteczki samoprzylepne, papier biały,
ksera z mat. pomocniczymi, kł
ę
bek nici.
8. MATERIAŁY POMOCNICZE
Nr 1 – Definicje poj
ęć
Nr 2 – Prognoza rozwoju demograficznego
ś
wiata
Nr 3 – Polska wielokulturowa
Nr 4 – Dopasuj poj
ę
cia do definicji – test
9. PRZEBIEG ZAJ
ĘĆ
Przywitaj si
ę
i przedstaw. Zaprezentuj tematyk
ę
zaj
ęć
, powiedz,
ż
e dzisiaj
b
ę
dziemy poznawali takie poj
ę
cia jak wielokulturowo
ść
, tolerancja, stereotyp,
dyskryminacja.
Zacznij od krótkiego wprowadzenia terminu „wielokulturowo
ść
” (mat. pomocniczy
nr 1.) Wyja
ś
nij
ż
e warto si
ę
z tym zapozna
ć
chocia
ż
by dlatego,
ż
e coraz cz
ęś
ciej
współcze
ś
nie spotykamy si
ę
z przedstawicielami innych kultur i ró
ż
nych
mniejszo
ś
ci.
Zapytaj uczestników o ich do
ś
wiadczenia spotkania z „Innymi” – przedstawicielami
innych krajów, kultur czy religii? Czy spotkali kogo
ś
takiego w swoim mie
ś
cie?
Wypisuj wszystkie przykłady na tablicy oraz na karteczkach, które u
ż
yjesz
w kolejnym
ć
wiczeniu(np. Niemiec, Rosjanin, Cygan, itp.)
46
Zapytaj jak si
ę
wtedy czuli, czy było to ciekawe, czy czuli si
ę
bezpiecznie, czy lubi
ą
takie spotkania? Co zauwa
ż
yli podobnego a co innego u spotkanych osób?
Zaproponuj
ć
wiczenie: „Jestem podobny do bo… Jestem ró
ż
ny od bo…”
Wykorzystaj przykłady podane przez uczestników (w razie potrzeby dodaj nowe
własne). Rozdaj karteczki i zacznij gr
ę
.
Ć
wiczenie to mo
ż
esz przeprowadzi
ć
równie
ż
przy wykorzystaniu kł
ę
bka nitki.
Po zako
ń
czeniu zapytaj uczestników jak si
ę
czuli, czy zauwa
ż
yli co
ś
ciekawego
(np.
ż
e z prawie ka
ż
dym co
ś
nas mo
ż
e ł
ą
czy
ć
, ale te
ż
odró
ż
nia
ć
,
ż
e jeste
ś
my
wyj
ą
tkowi i inni, ale mamy wiele cech wspólnych).
Pole
ć
uczestnikom aby spo
ś
ród ró
ż
nych przykładów zapisanych na tablicy wybrali
5-6 lub podali swoje przykłady np.: Niemiec, Francuz,
ś
yd, Muzułmanin, Chi
ń
czyk.
Podziel uczestników na 5-6 grup (np. naklejaj
ą
c na plecach kolorowe karteczki
– członkowie tej samej grupy musz
ą
odnale
źć
inne osoby z tym samym kolorem)
i popro
ś
aby ka
ż
da grupa narysowała dan
ą
posta
ć
(mo
ż
esz j
ą
przydzieli
ć
na zasadzie dobrania do odpowiedniego koloru karteczek), tak jak j
ą
sobie
wyobra
ż
aj
ą
. Pod ka
ż
d
ą
postaci
ą
niech napisz
ą
po 5 cech – przymiotniki
lub rzeczowniki - jakimi opisaliby dan
ą
grup
ę
. Rozdaj kartki flipczartowe i kolorowe
flamastry. Grupy maj
ą
5 min na malowanie i podpisy.
Popro
ś
grupy aby zawiesiły swoje prace na tablicy. Omówcie je kolejno wspólnie.
Jak wyobra
ż
amy sobie inne narody? Zwró
ć
uwag
ę
na ró
ż
nice i cechy
charakterystyczne. Prawdopodobnie poka
ż
e to ogólne stereotypy, jakie mamy
o innych narodach. To dobry moment na wprowadzenie definicji stereotypu.
Przeczytaj j
ą
uczniom i wytłumacz.
Tłumacz
ą
c definicj
ę
, wska
ż
na rol
ę
stereotypów (równie
ż
t
ę
pozytywn
ą
, dzi
ę
ki
którym lepiej orientujemy si
ę
w
ś
wiecie). Podkre
ś
l,
ż
e stereotypy mog
ą
słu
ż
y
ć
w powstawaniu postaw nietolerancji. Podkre
ś
l wa
ż
no
ść
otwarcia si
ę
na zmian
ę
posiadanego obrazu w lepszym zrozumieniu „innych”.
Drug
ą
cz
ęść
zaj
ęć
zacznij od przypomnienia terminu wielokulturowo
ś
ci. Zwró
ć
uwag
ę
,
ż
e współcze
ś
nie dzi
ę
ki ułatwieniom w transporcie i globalizacji coraz wi
ę
cej
ludzi migruje – wi
ę
cej Polaków podró
ż
uje po
ś
wiecie i wi
ę
cej obcokrajowców
przyje
ż
d
ż
a do Polski, cz
ęść
z nich na stałe. Przywołaj przykład Wielkiej Brytanii
lub Francji. Zwró
ć
uwag
ę
na zmiany demograficzne na
ś
wiecie
47
Rozdaj mat. pomocniczy nr.2.
Popro
ś
uczestników aby dokładne przejrzeli tym prognoz i zakre
ś
lili w tabelce liczb
ę
ludno
ś
ci w roku 2010 i 2050 w Europie i w
ś
wiecie. Co z tego mo
ż
e wynika
ć
?
Podyskutujcie chwil
ę
.
Odwołuj
ą
c si
ę
do terminu wielokulturowo
ś
ci podkre
ś
l,
ż
e dotyczy on w du
ż
ej mierze
nie samego faktu istnienia wielu kultur, ale sposobu w jaki społecze
ń
stwo
odpowiada na ten fakt. Jednymi z wielu rozwi
ą
za
ń
s
ą
wtedy: tolerancja
lub dyskryminacja.
Podziel uczestników na 2 grupy – jedna niech spróbuje stworzy
ć
definicj
ę
tolerancji
– druga dyskryminacji.
Metod
ą
kuli
ś
niegowej (najpierw tak
ą
definicje tworzy 1 osoba, potem ł
ą
czy
si
ę
z 2 nast
ę
pnie w 4, 8 itd.) stwórzcie te definicje Na ko
ń
cu grupy czytaj
ą
swoje
definicje. Porównaj je z definicjami słownikowymi – odczytaj je na głos.
Zapytaj: Jaka reakcja lepiej b
ę
dzie słu
ż
y
ć
pokojowemu współ
ż
yciu ró
ż
nych ludzi?
Zwró
ć
uwag
ę
,
ż
e zmiany na
ś
wiecie mog
ą
wpłyn
ąć
te
ż
na zmiany w Polsce
– tzn. Polska te
ż
mo
ż
e sta
ć
si
ę
w przyszło
ś
ci krajem wielokulturowym. Zreszt
ą
tak ju
ż
było w historii.
Rozdaj materiał pomocniczy nr 3.
Porozmawiajcie o plusach i minusach takiego społecze
ń
stwa. Mo
ż
ecie je zapisywa
ć
na tablicy. Co o tym s
ą
dz
ą
uczestnicy?
Na zako
ń
czenie i utrwalenie poznanych definicji zaproponuj prosty test – materiał
pomocniczy nr 4.
Pozostanie on ju
ż
dla uczniów.
Podzi
ę
kuj i po
ż
egnaj si
ę
.
Je
ś
li udało Ci si
ę
zrealizowa
ć
cały plan – jeste
ś
Wyj
ą
tkowy.
48
Materiał pomocniczy nr 1. Definicje poj
ęć
(dla prowadz
ą
cego):
1. Wielokulturowo
ść
– ideologia uznaj
ą
ca,
ż
e społecze
ń
stwo powinno składa
ć
si
ę
, lub chocia
ż
dopuszcza
ć
i wł
ą
cza
ć
, na równych prawach, ró
ż
ne grupy
kulturowe. Wielokulturowo
ść
jest cz
ę
sto terminem słu
żą
cym do opisania
kulturowej i etnicznej ró
ż
norodno
ś
ci narodu i uznaje
ż
e ta bogata ró
ż
norodno
ść
jest pozytywn
ą
sił
ą
w rozwoju społecze
ń
stwa i to
ż
samo
ś
ci kulturowej.
(Wikipedia, wersja angielska) Zakłada istnienie ró
ż
nych kultur w ramach jednego
społecze
ń
stwa lub pa
ń
stwa ale te
ż
odpowied
ź
tego społecze
ń
stwa na istnienie
owej kulturowej ró
ż
norodno
ś
ci. (Bhiku Parekh, “Rethinking Multiculturalism”)
2. Tolerancja:
•
[łac.
tolerantia
‘cierpliwo
ść
’,
‘wytrwało
ść
’],
socjol.
postawa
zgody
na wyznawanie i głoszenie pogl
ą
dów, z którymi si
ę
nie zgadzamy,
oraz na praktykowanie sposobu
ż
ycia, którego zdecydowanie nie aprobujemy,
a wi
ę
c zgody na to, aby zbiorowo
ść
, której jeste
ś
my członkami, była
wewn
ę
trznie zró
ż
nicowana pod istotnymi dla nas wzgl
ę
dami; oznacza
rezygnacj
ę
z dyskryminowania kogokolwiek z powodu jego inno
ś
ci (
Ź
ródło:
Encyklopedia PWN, wersja internetowa)
•
(łac. tolerantia - "cierpliwa wytrwało
ść
"; od łac. czasownika tolerare
- "wytrzymywa
ć
", "znosi
ć
", "przecierpie
ć
") to w mowie potocznej i naukach
społecznych postawa społeczna i osobista odznaczaj
ą
ca si
ę
poszanowaniem
pogl
ą
dów, zachowa
ń
i cech innych ludzi, a tak
ż
e ich samych. (
Ź
ródło:
Internetowa encyklopedia - Wikipedia.)
•
Tolerancja nie oznacza akceptacji (por. łac. acceptatio - przyjmowa
ć
, sprzyja
ć
)
czyjego
ś
zachowania
czy
pogl
ą
dów.
Wr
ę
cz
przeciwnie,
tolerancja
to poszanowanie czyich
ś
zachowa
ń
lub pogl
ą
dów mimo
ż
e nam si
ę
one
nie podobaj
ą
.
•
Tolerancja jest postaw
ą
, która umo
ż
liwia otwart
ą
dyskusj
ę
. Bez tej postawy
dyskusja zamienia si
ę
albo w zwykł
ą
sprzeczk
ę
albo prowadzi do aktów
agresji.
•
Tolerancja uznawana jest za podstaw
ę
społecze
ń
stwa otwartego i demokracji.
49
3. Stereotyp
•
(Encyklopedia PWN) - [gr.], uproszczony, schematyczny obraz osób, grup,
stosunków społ. ukształtowany na podstawie niepełnej lub fałszywej wiedzy,
utrwalony jednak przez tradycj
ę
i trudny do zmiany.
•
(Wikipedia) - (z
gr.
stereos = 'st
ęż
ały, twardy', typos = 'wzorzec, odcisk')
- konstrukcja my
ś
lowa, zawieraj
ą
ca komponent poznawczy (zwykle
uproszczony), emocjonalny i behawioralny zawieraj
ą
ca pewn
ą
wiedz
ę
na temat innych ludzi czy grup społecznych. Stereotyp przyj
ę
ty mo
ż
e by
ć
przez jednostk
ę
w wyniku własnych obserwacji, przejmowania pogl
ą
dów
innych osób, wzorców przekazywanych przez
społeczeństwo
, mo
ż
e by
ć
tak
ż
e
wynikiem procesów emocjonalnych (np. przeniesienia agresji). Stereotypy
mog
ą
by
ć
negatywne, neutralne lub pozytywne, chocia
ż
najcz
ęś
ciej spotykamy
si
ę
z wyobra
ż
eniami negatywnymi.
4. Dyskryminacja
•
Encyklopedia PWN -[łac., ‘rozró
ż
nienie’], upo
ś
ledzenie lub prze
ś
ladowanie
jednostek lub grup społ. ze wzgl
ę
du na przynale
ż
no
ść
rasow
ą
,
nar., wyznaniow
ą
i in. czynniki społ., zwi
ą
zane np. z pochodzeniem
społ. lub płci
ą
.
•
(wg
Wikipedia)(łac.
discriminatio
=
'rozró
ż
nianie')
-
upo
ś
ledzenie
lub prze
ś
ladowanie jednostki b
ą
d
ź
grupy społecznej
, na przykład ze wzgl
ę
du na
jej pochodzenie
etniczne
,
orientację seksualną
, przynale
ż
no
ść
klasową
,
narodową
,
rasową
b
ą
d
ź
wyznaniową
albo na płe
ć
lub wiek. Chodzi o ogół działa
ń
zarówno
ś
wiadomych, jak i nieu
ś
wiadomionych, zmierzaj
ą
cych do pozbawienia
dyskryminowanych osób praw i korzy
ś
ci przysługuj
ą
cych wszystkim ludziom.
50
Materiał pomocniczy nr 2.
Liczba ludno
ś
ci
ś
wiata według danych ONZ przekroczyła w 2006 roku 6,5 miliarda. Wedle prognoz liczba ludno
ś
ci do 2050 roku
wzro
ś
nie o kolejne miliardy i b
ę
dzie wynosiła blisko 9 mld! Nierównomierny wzrost tej liczby w ró
ż
nych krajach i kontynentach
mo
ż
e mie
ć
bardzo du
ż
y wpływ na sytuacje na całym
ś
wiecie. Poni
ż
sza tabela przedstawia szacunki wzrostu ludno
ś
ci na
ś
wiecie
i poszczególnych kontynentach.
Jak my
ś
lisz, jaki wpływ mo
ż
e to mie
ć
na sytuacje w Europie i w Polsce?
Rok
Ś
wiat
Afryka
Azja
Europa
Ameryka
Łaci
ń
ska
Ameryka
Północna
Oceania i
Australia
2010
6 830 283 000
(100%)
984 225 000
(14.4%)
4 148 948 000
(60.7%)
719 714 000
(10.5%)
594 436 000
(8.7%)
348 139 000
(5.1%)
34 821 000
(0.5%)
2015
7 197 247 000
(100%)
1 084 540 000
(15.1%)
4 370 522 000
(60.7%)
713 402 000
(9.9%)
628 260 000
(8.7%)
363 953 000
(5.1%)
36 569 000
(0.5%)
2020
7 540 237 000
(100%)
1 187 584 000
(15.7%)
4 570 131 000
(60.6%)
705 410 000
(9.4%)
659 248 000
(8.7%)
379 589 000
(5.0%)
38 275 000
(0.5%)
2025
7 851 455 000
(100%)
1 292 085 000
(16.5%)
4 742 232 000
(60.4%)
696 036 000
(8.9%)
686 857 000
(8.7%)
394 312 000
(5.0%)
39 933 000
(0.5%)
2030
8 130 149 000
(100%)
1 398 004 000
(17.2%)
4 886 647 000
(60.1%)
685 440 000
(8.4%)
711 058 000
(8.7%)
407 532 000
(5.0%)
41 468 000
(0.5%)
2035
8 378 184 000
(100%)
1 504 179 000
(18.0%)
5 006 700 000
(59.8%)
673 638 000
(8.0%)
731 591 000
(8.7%)
419 273 000
(5.0%)
42 803 000
(0.5%)
51
Rok
Ś
wiat
Afryka
Azja
Europa
Ameryka
Łaci
ń
ska
Ameryka
Północna
Oceania i
Australia
2040
8 593 591 000
(100%)
1 608 329 000
(18.7%)
5 103 021 000
(59.4%)
660 645 000
(8.0%)
747 953 000
(8.7%)
429 706 000
(5.0%)
43 938 000
(0.5%)
2045
8 774 394 000
(100%)
1 708 407 000
(19.5%)
5 175 311 000
(59.0%)
646 630 000
(7.4%)
759 955 000
(8.7%)
439 163 000
(5.0%)
44 929 000
(0.5%)
2050
8 918 724 000
(100%)
1 803 298 000
(20.2%)
5 217 202 000
(58.5%)
653 323 000
(7.3%)
767 685 000
(8.6%)
447 931 000
(5.0%)
45 815 000
(0.5%)
* Ameryka Północna oznacza tu USA i Kanad
ę
.
52
Materiał pomocniczy nr 3 – Polska wielokulturowa
I. Narodowo
ś
ci w II Rzeczypospolitej
Polska w okresie mi
ę
dzywojennym była krajem wielonarodowo
ś
ciowym, w którym
Polacy stanowili od 64% do 69% populacji. W pewnych rejonach Polacy stanowili
mniejszo
ść
, na przykład na Kresach Wschodnich, gdzie przewag
ę
mieli Ukrai
ń
cy
(identyfikowani wówczas z Rusinami), Białorusini lub Litwini. Polacy przewa
ż
ali
jednak na Wile
ń
szczy
ź
nie i w ówczesnym województwie lwowskim. Na zachodzie
przewa
ż
ali w niektórych okolicach Niemcy. W wielu miejscowo
ś
ciach dominowała
ludno
ść
ż
ydowska. W
ś
ród mieszka
ń
ców ziem litewsko-białoruskich Polacy stanowili
ok. 32-35% ludno
ś
ci, natomiast na terytorium ukrai
ń
skim 22-23%.
Narodowo
ś
ci według spisu z 1931 r.
(samookre
ś
lenie według u
ż
ywanego j
ę
zyka)
1. Polacy – 68,9%.
2. Ukrai
ń
cy – 10,1%.
3.
ś
ydzi – 8,6%.
4. Rusini – 3,8%.
5. Białorusini – 3,1%.
6. Niemcy – 2,3%.
7. Poleszucy – 1,8%.
8. Rosjanie – 0,4%.
9. inni – 1%.
II. Polska współczesna.
Według Narodowego Spisu Powszechnego w 2001 roku Polska jest krajem
w przewa
ż
aj
ą
cej mierze jednonarodowym. Prawie w 99% ludno
ść
Polski
zadeklarowało si
ę
jako Polacy. Pokrywa si
ę
to dodatkowo z dominacj
ą
jednej religii
(katolicyzm) i kultury polskiej. W efekcie Polska jest obecnie jednym z najbardziej
homogenicznych, jednolitych kulturowo krajów na
ś
wiecie.
53
Ludno
ść
Polski według deklarowanej narodowo
ś
ci i j
ę
zyka (według danych
GUS -2002):
1. 96,74% - osób zadeklarowało swoj
ą
narodowo
ść
jako polsk
ą
2. 1,23% - przynale
ż
no
ść
do narodowo
ś
ci innej ni
ż
polska
3. 2,03% - nie zdołano ustali
ć
przynale
ż
no
ś
ci narodowo
ś
ciowej
54
Materiał pomocniczy nr 4 – Dopasuj definicje do poj
ęć
– Test
A- ideologia uznaj
ą
ca,
ż
e społecze
ń
stwo powinno składa
ć
si
ę
, lub chocia
ż
dopuszcza
ć
i wł
ą
cza
ć
, na równych prawach, ró
ż
ne grupy kulturowe. Jest cz
ę
sto
terminem słu
żą
cym do opisania kulturowej i etnicznej ró
ż
norodno
ś
ci narodu i uznaje
ż
e ta bogata ró
ż
norodno
ść
jest pozytywn
ą
sił
ą
w rozwoju społecze
ń
stwa
i to
ż
samo
ś
ci kulturowej.
B- uproszczony, schematyczny obraz osób, grup, stosunków społecznych
ukształtowany na podstawie niepełnej lub fałszywej wiedzy, utrwalony jednak
przez tradycj
ę
i trudny do zmiany.
C- postawa zgody na wyznawanie i głoszenie pogl
ą
dów, z którymi si
ę
nie
zgadzamy, oraz na praktykowanie sposobu
ż
ycia, którego zdecydowanie
nie aprobujemy, a wi
ę
c zgody na to, aby zbiorowo
ść
, której jeste
ś
my członkami,
była wewn
ę
trznie zró
ż
nicowana pod istotnymi dla nas wzgl
ę
dami; oznacza
rezygnacj
ę
z dyskryminowania kogokolwiek z powodu jego inno
ś
ci
D- upo
ś
ledzenie lub prze
ś
ladowanie jednostek lub grup społecznych ze wzgl
ę
du
na przynale
ż
no
ść
rasow
ą
, narodow
ą
, wyznaniow
ą
i inne czynniki społeczne,
zwi
ą
zane np. z pochodzeniem społecznym lub płci
ą
.
Wstaw w kwadraty odpowiednie litery odpowiadaj
ą
ce poj
ę
ciu:
1. Wielokulturowo
ść
:
2. Tolerancja:
3. Dyskryminacja:
4. Stereotyp
55
Dawid Waryka: „Rozwiejmy burzowe chmury. Promocja
przychylnego nastawienia do mniejszo
ś
ci.”
1. Wst
ę
p / krótki opis tematu:
Polskie społecze
ń
stwo jest raczej konserwatywne i niewystarczaj
ą
co tolerancyjne.
Jest to jeden z powodów incydentów i prze
ś
ladowa
ń
skierowanych mi
ę
dzy innymi
przeciwko mniejszo
ś
ciom narodowym.
Napi
ę
cia i konflikty w społecze
ń
stwie s
ą
stałym elementem demokracji. Ci
ęż
ko jest
ich unikn
ąć
, lecz mo
ż
liwe jest ich łagodzenie. Aby uczyni
ć
społecze
ń
stwo bardziej
funkcjonalnym, potrzeba efektywnych kanałów wymiany informacji pomi
ę
dzy
ró
ż
nymi grupami społecznymi. Skuteczna wymiana informacji rodzi
ś
wiadomo
ść
,
a
ś
wiadomo
ść
buduje wspólne porozumienie. W efekcie znika strach przed
inno
ś
ci
ą
, a kreuje si
ę
otwarto
ść
i tolerancja.
Badania pokazuj
ą
,
ż
e słowo „mniejszo
ść
” cz
ę
sto wywołuje nieprzyjemne
skojarzenia i uczucia w polskim społecze
ń
stwie, jak np.: zniewaga, strach,
przegrana. Odwrotne reakcje wywołuje słowo „ró
ż
norodno
ść
”. Wi
ę
kszo
ść
z nich
ma pozytywny wyd
ź
wi
ę
k: ciekawo
ść
, zainteresowanie, fascynacja. Celem projektu
jest zwrócenie uwagi na fakt,
ż
e pomi
ę
dzy tymi słowami zachodzi wiele interakcji.
Projekt jest pomy
ś
lany jako próba zmiany negatywnego nastawienia do mniejszo
ś
ci
narodowych i walki ze stereotypami.
2. Cele:
•
Kształtowanie postaw społecze
ń
stwa otwartego i tolerancyjnego
•
Uwra
ż
liwianie na problemy społeczne zwi
ą
zane z mniejszo
ś
ciami
•
Walka ze stereotypami
3. Adresat:
Grupa 20 studentów z polskich uniwersytetów w skład której wejd
ą
zarówno
studenci z Polski (10 osób) jak i z krajów, których przedstawiciele tworz
ą
w Polsce
mniejszo
ś
ci narodowe (10 osób).
56
4. Czas trwania:
4 godziny
5. Metody:
•
Uczenie si
ę
w małych zespołach
•
Dyskusja
•
Wchodzenie w rol
ę
6. Poj
ę
cia kluczowe:
•
Mniejszo
ść
•
Ró
ż
norodno
ść
7.
Ś
rodki dydaktyczne:
•
Kartki papieru (A4)
•
Flipchart
•
Mazaki, flamastry
8. Materiały pomocnicze:
•
Definicje słownikowe słów: mniejszo
ść
, ró
ż
norodno
ść
•
Badania naukowe na temat skojarze
ń
społecze
ń
stwa wywoływanych
przez słowa: mniejszo
ść
, ró
ż
norodno
ść
9. Przebieg zaj
ęć
:
I. Wprowadzenie: (ok. 50 minut)
•
Pocz
ą
tek zaj
ęć
(przywitanie uczestników)
•
Integracja (uczenie si
ę
imion współuczestników projektu – gra w kolory)
•
Redagowanie kontraktu
II. Pierwsza cz
ęść
zaj
ęć
: (60 minut)
•
Wprowadzenie poj
ęć
: mniejszo
ść
, ró
ż
norodno
ść
. Poj
ę
cia wprowadzone zostan
ą
przy u
ż
yciu techniki „Kula
ś
nie
ż
na”, nast
ę
pnie wyniki tej techniki zostan
ą
zestawione z definicjami słownikowymi.
57
•
Przeprowadzenie ankiety, w której uczestnicy b
ę
d
ą
opowiada
ć
o swoich
skojarzeniach i uczuciach zwi
ą
zanych ze słowami: mniejszo
ść
i ró
ż
norodno
ść
.
Przedstawienie bada
ń
naukowych dotycz
ą
cych tego jak społecze
ń
stwo odbiera
słowa: mniejszo
ść
, ró
ż
norodno
ść
. Zestawienie wyników ankiet i bada
ń
.
Dyskusja, która mo
ż
e by
ć
prób
ą
odpowiedzi na pytania: Czy s
ą
punkty wspólne
pomi
ę
dzy ww. dwoma poj
ę
ciami ?, Dlaczego społecze
ń
stwo tak ró
ż
nie odbiera
ww. słowa ?
III. Druga cz
ęść
zaj
ęć
: (90 minut)
•
Gra rozlu
ź
niaj
ą
ca „Łapanie w
ęż
y”
•
Uczestnicy projektu dziel
ą
si
ę
na dwie grupy. Jedn
ą
, składaj
ą
c
ą
si
ę
z polskich
uczestników, drug
ą
składaj
ą
c
ą
si
ę
z przedstawicieli mniejszo
ś
ci. Uczestnicy
próbuj
ą
wczu
ć
si
ę
w sytuacj
ę
przeciwnej grupy. Polscy uczestnicy wchodz
ą
cy
w rol
ę
grupy mniejszo
ś
ci wypisuj
ą
na kartkach z jakimi trudno
ś
ciami spotykaj
ą
si
ę
mniejszo
ś
ci w Polsce, natomiast grupa mniejszo
ś
ci wchodz
ą
ca w rol
ę
Polaków, zapisuje jak odbierane s
ą
mniejszo
ś
ci przez Polaków. Grupy
nie ujawniaj
ą
sobie nawzajem wyników pracy.
•
Debata „za i przeciw” na temat: Czy w Polsce mniejszo
ś
ci narodowe spotykaj
ą
si
ę
z negatywnym nastawieniem, stereotypami etc.? Moderator dyskusji
powinien tak kierowa
ć
debat
ą
, by w jej trakcie przedstawiciele mniejszo
ś
ci
opowiedzieli o trudno
ś
ciach z jakimi spotykaj
ą
si
ę
na co dzie
ń
w zwi
ą
zku
ze swoj
ą
przynale
ż
no
ś
ci
ą
narodow
ą
, a uczestnicy polscy o tym jak odbieraj
ą
mniejszo
ś
ci.
•
Porównanie wyników debaty „za i przeciw” z wynikami
ć
wiczenia,
w którym uczestnicy
ć
wiczenia dzielili si
ę
na grupy.
IV. Zako
ń
czenie: (20 minut)
•
Ewaluacja
•
po
ż
egnanie
58
Dorota Jarczy
ń
ska-Smurawa, Natalia Pieczy
ń
ska: „Komunikacja
niewerbalna podstaw
ą
bezpiecze
ń
stwa w kontaktach z psami”.
Scenariusz nr 1 (Dorota Jarczy
ń
ska-Smurawa).
Temat: Znaczenie mowy niewerbalnej w komunikacji interpersonalnej.
Cele:
zrozumienie znaczenia mowy niewerbalnej w
ż
yciu człowieka,
kształtowanie umiej
ę
tno
ś
ci pozawerbalnego komunikowania si
ę
,
zrozumienie
znaczenia
komunikatu
niewerbalnego
w
kontaktach
interpersonalnych.
Adresat:
zainteresowana grupa 10 osobowa.
Czas trwania: 90 min.
Metody:
interaktywny miniwykład,
dyskusja,
wchodzenie w role,
uczenie si
ę
w małych zespołach.
Poj
ę
cia kluczowe:
mowa ciała,
ciało,
gest,
sprzeczno
ść
komunikatów
Ś
rodki dydaktyczne:
szary papier,
flamastry.
59
Przebieg zaj
ęć
:
Ć
wiczenie 1.
Uczestnicy ustawiaj
ą
si
ę
w sali w sposób odzwierciedlaj
ą
cy ich aktualny
nastrój(stosunek do zaj
ęć
, do tematu, do siebie nawzajem). Obowi
ą
zuje zasada
milczenia.
Prowadz
ą
cy analizuje ustawie
ń
uczestników. Mo
ż
na zada
ć
nast
ę
puj
ą
ce pytania:
Kto obok kogo stoi? Dlaczego stan
ą
łe
ś
obok tych osób? Czy kto
ś
si
ę
schował
za innymi? Czy kto
ś
si
ę
izoluje? Co pozwala Ci odpowiedzie
ć
na w/w pytania?
Interaktywny „miniwykład” dotycz
ą
cy porozumiewania si
ę
.
Nasze codzienne
ż
ycie upływa pod hasłem porozumiewania si
ę
z innymi lud
ź
mi
w sposób bezpo
ś
redni lub po
ś
redni. Porozumiewanie si
ę
polega na słownym
lub bezsłownym przekazywaniu okre
ś
lonych informacji. Przebiega zgodnie
z nast
ę
puj
ą
cym schematem:
Nadawca - Przekaz - Odbiorca. Nadawca wypowiada pewn
ą
my
ś
l
przy
pomocy
słów
(koduje
przekaz).Odbiorca
słucha
i
rozszyfrowuje
przekaz(dekoduje). Aby upewni
ć
si
ę
czy dobrze zrozumiał odbiorca dokonuje
parafrazy. Jednocze
ś
nie obie osoby patrz
ą
na siebie lub nie, robi
ą
miny, wykonuj
ą
pewne gesty- jest to komunikacja pozasłowna, przekazuj
ą
ca bardzo du
ż
o
informacji. Efektywna komunikacja zachodzi mi
ę
dzy dwiema osobami wtedy,
kiedy odbiorca rozumie przekaz tak jak zamierzył to nadawca. Informacja nadawcy
dokładnie oddaje jego intencje a interpretacja odbiorcy zbiega si
ę
z zamiarami
nadawcy. Taki stan idealny, mo
ż
liwy jest do osi
ą
gni
ę
cia, je
ś
li kodowanie
i dekodowanie przebiega bez zakłóce
ń
. Ale nie zawsze tak jest. Zdarza si
ę
,
ż
e odbiorca rozumie przekaz inaczej ni
ż
chciał tego nadawca(…) zdarza si
ę
tak gdy
ci innego mówi
ą
słowa, a co innego komunikuje reszta ciała.
(Małgorzata Jachimska, Scenariusze lekcji wychowawczych wg programu
autorskiego
ś
y
ć
skuteczniej, Oficyna wydawnicza UNUS, 1997.)
60
Ć
wiczenie 2.
Uczestnicy dobieraj
ą
si
ę
w pary. Osoby A zostaj
ą
wyproszone z sali. Osoby
B otrzymuj
ą
instrukcj
ę
werbalnego zapewniania osób A o tym,
ż
e słuchaj
ą
ich z pełnym zaanga
ż
owaniem, wyra
ż
aj
ą
c jednocze
ś
nie niewerbalnie kompletny
brak zainteresowania opowie
ś
ci
ą
. Osoby A natomiast dostaj
ą
instrukcj
ę
,
opowiedzenia osobom B istotnego wydarzenia z ich
ż
ycia. Po powrocie do sali
wyproszonych osób, uczestnicy ł
ą
cz
ą
si
ę
w pary i przyst
ę
puj
ą
do wykonania
zadania.
Po wykonanym
ć
wiczeniu nast
ę
puje jego omówienie. Mo
ż
na zada
ć
pytania:
Jak si
ę
czułe
ś
w tej sytuacji? Dlaczego czułe
ś
si
ę
niesłuchany?
- dyskusja na temat znaczenia mowy ciała w komunikowaniu si
ę
.
61
Scenariusz nr 2 (Natalia Pieczy
ń
ska).
Temat: Jak rozmawia
ć
trzeba z psem.
Cele:
zapewnienie bezpiecznego kontaktu ze zwierz
ę
tami,
kształtowanie umiej
ę
tno
ś
ci obserwacji i wyłapywania sygnałów
uspakajaj
ą
cych u psów,
zastosowanie sygnałów uspakajaj
ą
cych w praktyce,
kształtowanie umiej
ę
tno
ś
ci obserwacji cudzych zachowa
ń
,
kształtowanie umiej
ę
tno
ś
ci samooceny,
rozwijanie umiej
ę
tno
ś
ci odczytywania i interpretowania własnych emocji.
Adresat:
zainteresowana grupa 10 osób z psami.
Czas trwania: 150 min.
Metody:
wchodzenie w role,
dyskusja,
obserwacja,
analiza materiału filmowego,
interaktywny mini wykład,
burza mózgów.
Poj
ę
cia kluczowe:
sygnały uspakajaj
ą
ce,
sygnały gro
żą
ce,
bezpiecze
ń
stwo.
Ś
rodki dydaktyczne:
kamera,
kartki,
62
długopisy.
Materiały pomocnicze:
ksi
ąż
ka Pt „Sygnały Uspakajaj
ą
ce”
Przebieg zaj
ęć
:
Ć
wiczenie 1.
Uczestnicy dobieraj
ą
si
ę
w pary i staj
ą
naprzeciwko siebie w odległo
ś
ci
ok. 5-6 metrów. Osoba A podchodzi szybkim i zdecydowanym krokiem do osoby B.
Osoba B w miar
ę
zbli
ż
ania si
ę
do osoby A gestami(za pomoc
ą
mowy ciała)
przekazuje swój stan emocjonalny. Bezpieczn
ą
odległo
ść
okre
ś
la wykonanie gestu
r
ę
k
ą
, który zatrzymuje proces dalszego zbli
ż
ania si
ę
osoby B.
Omówienie
ć
wiczenia.
Mo
ż
na zada
ć
pytania: Co czułe
ś
kiedy osoba B zbli
ż
ała si
ę
do Ciebie? Na jak
ą
odległo
ść
dopu
ś
ciłe
ś
osob
ę
B? Kiedy sytuacja była dla Ciebie bardziej, a kiedy
mniej komfortowa i dlaczego? Co miało wpływ na zachowanie przez Ciebie
dystansu? Co powoduje zmniejszenie odległo
ś
ci mi
ę
dzy osobami?
Ć
wiczenie 2 (obserwacja zachowa
ń
psów w stadzie).
Do sali zostaj
ą
wpuszczone psy (5). Grupa ma za zadanie obserwowa
ć
ich zachowania przez 5 min. Ka
ż
dy uczestnik z grupy psów wybiera sobie 2, które
obserwuje. Wyniki obserwacji wynotowuje na kartce. Obserwuje zachowania
powtarzaj
ą
ce si
ę
i charakterystyczne dla danego osobnika (10 min). Zachowania
psów w stadzie filmowane s
ą
podczas
ć
wiczenia. Omówienie wynotowanych przez
uczestników zachowa
ń
. Mo
ż
na zada
ć
pytania: jakie zachowania psów mo
ż
na było
zauwa
ż
y
ć
, które si
ę
powtarzały w jakich sytuacjach powtarzały si
ę
te zachowania,
co Twoim zdaniem one znaczyły?
63
Ć
wiczenie 3 (odtworzenie zapisu nagrania z kamery).
Analiza porównawcza obserwacji uczestników z nagraniem. Zwrócenie uwagi
na sygnały uspakajaj
ą
ce wysyłane przez psy i dyskusja dotycz
ą
ca znaczenia
sygnałów uspakajaj
ą
cych w bezpiecznym kontakcie z psami.
64
Beata Tatarzy
ń
ska-Zuchora: „Mam prawo wyboru”
1. Wst
ę
p
Zaj
ę
cia adresowane s
ą
do grupy kobiet-ofiar przemocy domowej, które przebywaj
ą
czasowo w Hostelu Dla Matek z Dzie
ć
mi Chroni
ą
cych Si
ę
Przed Przemoc
ą
.
S
ą
one cz
ęś
ci
ą
cyklicznej grupy edukacyjno-terapeutycznej pod nazw
ą
„Grupa
radzenia sobie z przemoc
ą
”. Cały cykl obejmuje 10 spotka
ń
warsztatowych. Zaj
ę
cia
umo
ż
liwiaj
ą
nabycie umiej
ę
tno
ś
ci dokonywania wyboru i podejmowania decyzji,
przełamanie bariery w prezentacji własnego stanowiska na forum grupy.
2. Cele:
- nabycie umiej
ę
tno
ś
ci prezentacji swojego stanowiska
- kształtowanie umiej
ę
tno
ś
ci dokonywania wyboru i podejmowania decyzji
- u
ś
wiadomienie sobie własnej hierarchii warto
ś
ci, którymi uczestniczki kieruj
ą
si
ę
w
ż
yciu
- wzmocnienie poczucia własnej warto
ś
ci i samosterowno
ś
ci
- podniesienie wiary we własne siły
3. Adresat
- kobiety – ofiary przemocy domowej
4. Czas trwania
do 2 godzin
5. Metody
- analizowanie i rozwi
ą
zywanie problemów
- praca indywidualna
- praca w małych grupach
6. Poj
ę
cia kluczowe
- warto
ś
ci
- hierarchia warto
ś
ci
- proces decyzyjny
65
7.
Ś
rodki dydaktyczne
- długopisy
- koperty z poci
ę
tymi karteczkami, na których zapisane s
ą
warto
ś
ci
8. Materiały pomocnicze
- formularz „Mam prawo do.....” (materiał nr 1)
- tabela warto
ś
ci (materiał nr 2)
- diagram ranking diamentowy (materiał nr 3)
- karta ze schematem drzewa decyzyjnego (materiał nr 4)
9. Przebieg zaj
ęć
Wprowadzenie
1. Przedstaw uczestnikom temat spotkania oraz zapoznaj ich z jego celami.
2. Przeprowad
ź
ć
wiczenia „Mam prawo do.....” (materiał pomocniczy nr 1).
Opis
Popro
ś
o wypełnienie (doko
ń
czenie zdania) po kolei ka
ż
dego uczestnika karty
„Mam prawo do...”. Ka
ż
dy wpisuje po jednym sformułowaniu wa
ż
nym dla niego
samego, karta przechodzi od uczestnika do nast
ę
pnego uczestnika tzw. rundka.
Po sko
ń
czonej rundce popro
ś
o kilkakrotne powtórzenie cyklu tak, aby ka
ż
dy
uczestnik wpisał przynajmniej 3 sformułowania.
Po zako
ń
czeniu wypełniania, odczytaj gło
ś
no wypełniony formularz i zapytaj
uczestników o ich refleksje i uwagi na temat tego
ć
wiczenia. Zapytaj, czy łatwo było
wypisa
ć
przysługuj
ą
ce im prawa, czy maj
ą
ś
wiadomo
ść
przynale
ż
nych im praw.
Nast
ę
pnie zainicjuj rozmow
ę
na temat czym kieruj
ą
si
ę
w
ż
yciu uczestnicy,
co jest motywem ich działa
ń
. Uczestnicy próbuj
ą
stworzy
ć
„robocz
ą
” definicji
warto
ś
ci, moralno
ś
ci i hierarchii warto
ś
ci. Poro
ś
, aby ka
ż
da z osób zastanowiła si
ę
jakie warto
ś
ci s
ą
najwa
ż
niejsze w jej
ż
yciu.
Podziel grup
ę
na kilkuosobowe podzespoły (około 3-4 osób) i zaproponuj
przeprowadzenie
ć
wiczeni metod
ą
„ranking diamentowy”.
66
Opis
Rozdaj zespołom koperty z wcze
ś
niej poci
ę
tymi karteczkami, na których znajduj
ą
si
ę
warto
ś
ci (materiał pomocniczy nr 2). Popro
ś
, aby teraz zdecydowali jakie
warto
ś
ci maj
ą
dla nich najwi
ę
ksze znaczenie i uło
ż
yli je według diagramu
diamentowego (materiał pomocniczy nr 3).
Ć
wiczenie polega na odpowiednim uło
ż
eniu nazw warto
ś
ci w zale
ż
no
ś
ci od stopnia
ich wa
ż
no
ś
ci dla uczestników zaj
ęć
. Ustawienie haseł polega na tym,
ż
e w najwy
ż
ej poło
ż
onym prostok
ą
cie powinno si
ę
znale
źć
najwa
ż
niejsze według
grupy hasło, pozostałe poziomy diagramu odpowiadaj
ą
wa
ż
no
ś
ci sformułowa
ń
,
zatem na ostatnim poziomie uczestnicy ustawi
ą
hasło najmniej ich zdaniem istotne.
Podczas pracy w grupie ka
ż
da osoba kolejno losuje pojedyncz
ą
kartk
ę
z nazw
ą
warto
ś
ci i umieszcza j
ą
w
ś
ród ju
ż
poło
ż
onych, uzasadniaj
ą
c konieczne według niej
przemieszczenia na planszy. Pozwoli to uporz
ą
dkowa
ć
dyskusj
ę
oraz da
sposobno
ść
nauki argumentacji swoich przekona
ń
.
Ć
wiczenie słu
ż
y tworzeniu
hierarchii wa
ż
no
ś
ci, wyra
ż
aniu swojego zdania. Na koniec przedstawiciele ka
ż
dej
grupy prezentuj
ą
wyniki pracy oraz zdaj
ą
relacj
ę
z dyskusji toczonej w grupie.
Pole
ć
aby uczestnicy porównali prace wszystkich grup i przeprowad
ź
dyskusj
ę
na temat podobie
ń
stw i ró
ż
nic powstałych w wyniku tego
ć
wiczenia.
Nast
ę
pnie poinformuj uczestników,
ż
e zapoznaj
ą
si
ę
z pewn
ą
metod
ą
analizowania
i rozwi
ą
zywania problemów decyzyjnych, która mo
ż
e im si
ę
przyda
ć
w ró
ż
nych
sytuacjach
ż
yciowych. Dzi
ę
ki tej metodzie naucz
ą
si
ę
rozpoznawa
ć
sytuacje
wymagaj
ą
ce podj
ę
cia decyzji, precyzowa
ć
cele, które chc
ą
osi
ą
gn
ąć
i okre
ś
la
ć
warto
ś
ci, którym decyzja powinna odpowiada
ć
. Ponadto b
ę
d
ą
mogli poszukiwa
ć
ró
ż
nych sposobów rozwi
ą
zania problemów, ocenia
ć
ich pozytywne i negatywne
skutki, a przez to podejmowa
ć
optymalne decyzje w trudnych sytuacjach.
Opis
Rozdaj wszystkim uczestnikom schematy drzewa decyzyjnego i popro
ś
,
aby samodzielnie ka
ż
dy je wypełnił. Wyja
ś
nij zasady wypełniania schematu.
W koronie drzewa nale
ż
y okre
ś
li
ć
cele i warto
ś
ci, odnosz
ą
ce si
ę
do problemu
decyzyjnego, którymi kieruje si
ę
osoba podejmuj
ą
ca decyzje. Stanowi
ą
one zarazem kryterium oceny rozwa
ż
anych mo
ż
liwo
ś
ci i mo
ż
na wpisa
ć
je zaraz
po okre
ś
leniu problemu decyzyjnego. Warto zwróci
ć
uwag
ę
,
ż
e ró
ż
ne wa
ż
ne cele
i warto
ś
ci w wielu wypadkach s
ą
trudne do pogodzenia. Po okre
ś
leniu sytuacji
67
wymagaj
ą
cej podj
ę
cia decyzji, któr
ą
wpisuje si
ę
w pniu drzewa, uczestnicy maj
ą
zastanowi
ć
si
ę
nad mo
ż
liwymi rozwi
ą
zaniami oraz nad skutkami ich zastosowania.
Pole
ć
aby poszukali argumentów za i przeciw dla ka
ż
dego rozwi
ą
zania, i dokonali
wyboru rozwi
ą
zania w odniesieniu do wcze
ś
niej ustalonych przez siebie celów
i warto
ś
ci.
Po sko
ń
czeniu samodzielnej pracy, popro
ś
, aby kilka osób odczytało swoje
schematy i sprawd
ź
cie, czy uczestnicy podobnie zdefiniowali problem,
jakie mo
ż
liwe warianty decyzji wymy
ś
lili, jak ocenili ich wady i zalety oraz w imi
ę
jakich warto
ś
ci i celów ich zdaniem maj
ą
działa
ć
.
Szczególnie wiele uwagi nale
ż
y po
ś
wi
ę
ci
ć
poszukiwaniu i ocenie ró
ż
nych
mo
ż
liwych decyzji. Nale
ż
y zadba
ć
, aby w
ś
ród rozwa
ż
anych mo
ż
liwo
ś
ci znalazły
si
ę
ró
ż
norodne i ciekawe rozwi
ą
zania.
Uwaga!
Prowadz
ą
cy albo sam narzuca kilka sytuacji wymagaj
ą
cych podj
ę
cia decyzji
albo daje mo
ż
liwo
ść
samodzielnego wymy
ś
lenia ich przez uczestników.
Na zako
ń
czenie zaj
ęć
popro
ś
uczestników o refleksj
ę
nad przeprowadzonym
ć
wiczeniem, zapytaj, czy kiedykolwiek kto
ś
dokonywał takiej analizy sytuacji
decyzyjnej, czy uwa
ż
aj
ą
,
ż
e jest to pomocne w podejmowaniu decyzji, czy ch
ę
tnie
b
ę
d
ą
t
ą
metod
ę
stosowa
ć
w dalszym
ż
yciu.
68
Materiał pomocniczy nr 1
Mam prawo do.............................................................................................................
69
Materiał pomocniczy nr 2
Warto
ś
ci
godno
ść
miło
ść
prawda
ż
ycie
uczciwo
ść
honor
szacunek
dla innych
wierno
ść
szcz
ęś
cie
odwaga
wolno
ść
prawdomówno
ść
wiara w Boga
tolerancja
równo
ść
wytrwało
ść
opieku
ń
czo
ść
obowi
ą
zkowo
ść
przyja
źń
odpowiedzialno
ść
patriotyzm
lojalno
ść
ż
yczliwo
ść
humanitaryzm
duma zawodowa
braterstwo
pieni
ą
dze
dom
70
Materiał pomocniczy nr 3
Diagram diamentowy
71
Materiał pomocniczy nr 4
Drzewko decyzyjne
72
Schemat drzewka decyzyjnego
73
Agnieszka Szokaluk: „Tradycja – to nie wstyd”
Wst
ę
p:
Wszyscy wywodzimy si
ę
z jakiej
ś
tradycji. Narodowo
ść
, kraj, region, rodzina
– wszystko, czym jeste
ś
my, w jaki
ś
sposób zwi
ą
zane jest z tym, co było. Nasze
korzenie mog
ą
i powinny by
ć
tym, co nas buduje i tworzy nasz
ą
to
ż
samo
ść
.
Cele:
−
rozbudzenie zainteresowania tradycj
ą
wiejsk
ą
;
−
kształtowanie postawy otwarto
ś
ci i szacunku wobec tradycji wiejskiej i ludzi,
którzy j
ą
reprezentuj
ą
;
−
podniesienie poziomu wiedzy na temat polskiej tradycji wiejskiej;
−
u
ś
wiadomienie niezb
ę
dno
ś
ci tradycji jako dziedzictwa, z którego si
ę
wyrasta,
do budowania własnej to
ż
samo
ś
ci;
−
kształtowanie umiej
ę
tno
ś
ci pracy w grupie;
−
kształtowanie umiej
ę
tno
ś
ci publicznego wyst
ę
powania;
−
rozwijanie wyobra
ź
ni i wra
ż
liwo
ś
ci plastycznej;
Adresat: młodzie
ż
szkolna gimnazjalna i ponadgimnazjalna
Czas trwania: 1,5 h (2 x 45 minut)
Metody:
−
praca w grupach
−
skojarzenia, „burza mózgów”
Poj
ę
cia kluczowe: tradycja, obyczaj, obrz
ę
d
Ś
rodki dydaktyczne:
−
nagranie z polsk
ą
muzyk
ą
instrumentaln
ą
(z serii „Muzyka
Ź
ródeł” Polskiego
Radia) + sprz
ę
t muzyczny
−
papier flipchartowy
−
markery
74
Materiały pomocnicze:
−
opisy wybranych obrz
ę
dów i tradycji (materiał pomocniczy 2,3,4,5)
−
definicje (materiał pomocniczy nr 1)
−
papier flipchartowy
−
farby plakatowe, kredki
−
papier do wycinania
−
klej
−
no
ż
yczki
−
markery
Przebieg zaj
ęć
1. Wprowad
ź
uczestników w temat, wyja
ś
nij im cele zaj
ęć
.
Odtwórz uczestnikom nagranie z wiejsk
ą
muzyk
ą
instrumentaln
ą
– najlepiej
krótki 1,5 – 2 minutowy utwór. Nast
ę
pnie zapytaj o wra
ż
enia i skojarzenia.
Pozwól uczestnikom swobodnie si
ę
wypowiada
ć
, kieruj
ą
c rozmow
ą
(w razie
potrzeby pytaj
ą
c) tak, by nakierowa
ć
j
ą
na wesele, na którym był
prawdopodobnie prawie ka
ż
dy młody człowiek, gdzie mógł obserwowa
ć
pozostało
ś
ci dawnych obrz
ę
dów weselnych we współczesnym weselu.
Wyja
ś
nij,
ż
e muzyka, któr
ą
pu
ś
ciła
ś
, jest wła
ś
nie muzyk
ą
gran
ą
do ta
ń
ca
na wiejskim weselu przed około czterdziestu laty i dawniej.
2. Podziel uczestników na sze
ść
grup (5-7 uczestników w jednej grupie) i rozdaj
im kartki rozmiaru flipchartowego. Popro
ś
, by doko
ń
czyli zdania: Tradycja to...,
Obyczaje to..., Obrz
ę
dy to.... Ka
ż
da grupa dostaje jedno poj
ę
cie do opracowania
(czyli po dwie grupy maj
ą
to samo poj
ę
cie). Zach
ęć
do zapisywania wszystkich
pomysłów.
Popro
ś
reprezentantów grup o zaprezentowanie wyników pracy wszystkim
uczestnikom zaj
ęć
.
Nast
ę
pnie przedstaw i wyja
ś
nij definicje tradycji, obyczaju i obrz
ę
du (materiał
pomocniczy nr 1), korzystaj
ą
c przy tym z przygotowanych wcze
ś
niej na papierze
flipchartowym, rzutniku lub no
ś
niku multimedialnym. Odno
ś
si
ę
do do
ś
wiadcze
ń
i skojarze
ń
uczestników zaj
ęć
.
75
3. Zapytaj uczestników, jakie s
ą
im znane tradycje, obrz
ę
dy, obyczaje: o jakich
słyszeli, z jakimi si
ę
zetkn
ę
li, jakie były i s
ą
praktykowane w ich domach.
Wska
ż
na: obyczaje i obrz
ę
dy zwi
ą
zane z weselem, Wielkanoc
ą
, Bo
ż
ym
Narodzeniem i kol
ę
dowanie (je
ś
li nie pojawiły si
ę
w rozmowie) jako na te,
które charakteryzuje szczególne bogactwo i kolorystyka.
Nast
ę
pnie podziel uczestników na 4 zespoły, rozdziel materiały plastyczne: du
ż
e
kartki papieru flipchartowego, kredki, flamastry, farby plakatowe, papier
do wycinania, klej, no
ż
yczki, itp. i zaproponuj ka
ż
demu zespołowi jedn
ą
z grup
obyczajów i obrz
ę
dów do opracowania w formie plastycznie przedstawionej
opowie
ś
ci.
Historia, któr
ą
stworz
ą
uczestnicy, b
ę
dzie – po zako
ń
czeniu przygotowa
ń
– prezentowana przez wszystkich uczestników zespołu po kolei, fragmentami.
Uczestnicy opowiadaj
ą
c opieraj
ą
si
ę
na swoich pracach plastycznych,
które s
ą
dla nich drogowskazami w opowie
ś
ci – jej najwa
ż
niejszymi elementami.
Tworz
ą
c opowie
ść
uczestnicy powinni opiera
ć
si
ę
na materiałach
ź
ródłowych
(materiały pomocnicze nr 2, 3, 4, 5) o obrz
ę
dach (ka
ż
dy członek zespołu
otrzymuje kopi
ę
) oraz na własnych do
ś
wiadczeniach – je
ś
li takie maj
ą
i chc
ą
si
ę
nimi podzieli
ć
.
Po zako
ń
czeniu przygotowa
ń
ka
ż
dy zespół opowiada o swojej grupie
obyczajów/ obrz
ę
dów.
Podsumowuj
ą
c
ć
wiczenie zwró
ć
uwag
ę
na te elementy, które w opowie
ś
ciach
uczestników zaj
ęć
wskazywały na ł
ą
czno
ść
opowiadanych historii z ich
ż
yciem
– podkre
ś
l wag
ę
tradycji jako buduj
ą
cej to
ż
samo
ść
ka
ż
dego człowieka.
4. Jako prac
ę
domow
ą
zadaj uczestnikom porozmawianie z babciami, dziadkami,
s
ą
siadami i innymi starszymi lud
ź
mi, z którymi si
ę
stykaj
ą
, o praktykowanych
dawniej obyczajach i tradycjach i spisanie tych historii w formie opowie
ś
ci.
76
Materiał Pomocniczy nr 1
Tradycja – przekazywane z pokolenia na pokolenie tre
ś
ci kulturowe (obyczaje,
pogl
ą
dy, wierzenia, sposoby my
ś
lenia i zachowania, normy społeczne), wyró
ż
nione
przez dan
ą
zbiorowo
ść
na podstawie okre
ś
lonej hierarchii warto
ś
ci z całokształtu
dziedzictwa kulturowego, jako szczególnie wa
ż
ne i warte zachowania obecnie
i w przyszło
ś
ci.
Obrz
ę
dy – czynno
ś
ci, praktyki, zachowania, ceremonie o znaczeniu symbolicznym,
towarzysz
ą
ce uroczysto
ś
ciom wa
ż
nym dla społeczno
ś
ci, o charakterze religijnym
lub
ś
wieckim, utrwalone w tradycji, cz
ę
sto okre
ś
lone przepisami. Przekazywane
przez wieki z pokolenia na pokolenie ulegały wpływom i zmianom, dostosowuj
ą
c
si
ę
do nowych wymaga
ń
.
Obyczaj – forma zachowania powszechnie przyj
ę
ta w danej zbiorowo
ś
ci
społecznej, poparta uznawan
ą
w niej tradycj
ą
. Obyczaje reguluj
ą
szeroki zakres
spraw społecznych, pozostaj
ą
cych poza sfer
ą
obowi
ą
zywania prawa, moralno
ś
ci,
religii. Maj
ą
moc niepisanych praw, st
ą
d ich naruszenie powoduje zazwyczaj
negatywn
ą
reakcj
ę
ze strony grupy. Obyczaje s
ą
przekazywane z pokolenia
na pokolenie i ulegaj
ą
zmianom bardzo powoli. Ogół obyczajów w danej
zbiorowo
ś
ci tworzy jej obyczajowo
ść
.
77
Materiał Pomocniczy nr 2
Wigilia Bo
ż
ego Narodzenia
Niecierpliwie czekano pierwszej gwiazdy, wówczas ka
ż
dy z obecnych łamał
si
ę
opłatkiem. Zwyczaj ten celebrowano uroczy
ś
cie i z powag
ą
. Opłatkiem łamano
si
ę
przed wieczerz
ą
. Albo ka
ż
dy odłamywał kawałek, albo gospodarz łamał
si
ę
najpierw z gospodyni
ą
, a potem z pozostałymi biesiadnikami. Mówiono,
ż
e kto si
ę
z innymi opłatkiem w wigili
ę
przełamie, ten przez cały rok b
ę
dzie mógł
si
ę
z nimi dzieli
ć
chlebem.
Obyczaj nakazuje, aby wigilijna wieczerz
ę
– te jedyn
ą
w tradycyjnej
obrz
ę
dowo
ś
ci uroczysta kolacj
ę
, gdy na stole pojawiaj
ą
si
ę
tylko postne potrawy,
a zasiadaj
ą
do niej wył
ą
cznie ludzie sobie bliscy – spo
ż
ywa
ć
w podniosłym nastroju.
Ka
ż
dy z biesiadników powinien popróbowa
ć
ka
ż
dej potrawy. W ten wieczór
ś
piewano kol
ę
dy, pie
ś
ni o narodzeniu Pana. Ten nastrój bywał podobny
zaduszkowym ofiarnym biesiadom, mniej przypominał zwyczajowe spotkania
rodzinne czy towarzyskie.
Spo
ż
ywano (za Oskarem Kolbergiem) „siemieniec (zupa lub rzadki brej)
z p
ę
cakiem (kasz
ą
domow
ą
), groch,
ś
liwy z kasz
ą
lub gruszki, rzep
ę
suszon
ą
i gotowan
ą
, której ogonkami ciskali w siebie, mówi
ą
c: Nie rób mi bol
ą
cek!
W Modlnicy [...] spo
ż
ywaj
ą
ż
ur z grzybami, kasz
ę
z suszem (jabłkami i
ś
liwkami
suszonymi), kluski z makiem”.
Obrus koniecznie musiał by
ć
zasłany na sianie, w czterech k
ą
tach izby jadalnej
stały cztery snopy jakiego
ś
nie młóconego zbo
ż
a. Z tej słomy, a tak
ż
e z siana
pod obrusem, pod koniec wieczerzy albo i po niej, panny i kawalerowie wyci
ą
gali
pojedyncze łody
ż
ki. Je
ś
li kto
ś
wyci
ą
gn
ą
ł jeszcze zielona słomk
ę
, wró
ż
ono,
ż
e w najbli
ż
szym karnawale znajdzie przeznaczonego sobie oblubie
ń
ca.
Je
ś
li ro
ś
lina wydawała si
ę
lekko uschni
ę
ta – oznaczało to czekanie. Je
ś
li natomiast
łodyga była całkowicie wyschni
ę
ta, uznawano to za zły znak –
ś
mier
ć
a przynajmniej starokawalerstwo lub staropanie
ń
stwo. Wró
ż
ono tak
ż
e z liczby
ziaren wytrz
ą
sanych z kłosów: gdy było ich do pary, spodziewano si
ę
rychłego
wesela, nieparzysto
ść
oznaczała brak zam
ąż
pój
ś
cia.
We wschodniej Polsce do sławnych potraw wigilijnych nale
ż
ała kutia.
Przyrz
ą
dzano j
ą
z kaszy pszennej lub j
ę
czmiennej, z miodu i z maku. Ona tak
ż
e
78
była wykorzystywana do wró
ż
b panie
ń
skich. Po sko
ń
czonej kolacji dziewcz
ę
ta
rzucały kuti
ę
na pułap. Je
ż
eli ziarna do
ń
przylgn
ę
ły, wró
ż
yło to szcz
ęś
cie. Jeszcze
w XIX w. w Lubelskiem bywało,
ż
e gospodarz i inni domownicy ciskali o sufitow
ą
belk
ę
gar
ść
słomy ze snopka stoj
ą
cego w k
ą
cie izby. Spodziewano si
ę
,
ż
e cho
ć
troch
ę
słomy utkwi w szczelinach pułapu.
Przy wigilijnym stole pozostawiano jedno nakrycie, które nie było przypisane
ż
adnemu z obecnych. Do dzi
ś
powiada si
ę
,
ż
e jest ono dla nieprzewidzianych
go
ś
ci, dla w
ę
drowców, którzy zabł
ą
dz
ą
pod go
ś
cinny dach. Wiele jednak wskazuje,
ż
e mogło to by
ć
miejsce i nakrycie dla przybyszów, których spodziewano
si
ę
wła
ś
nie w ten wieczór, rzadko przybieraj
ą
cych postaci ludzi przybyszów
z za
ś
wiatów. Postne potrawy – maj
ą
ce słu
ż
y
ć
nie-ludziom za pocz
ę
stunek,
wierzenia i przestrogi – zakazy szycia czy zakaz siadania na stołkach
bez uprzedzenia, maj
ą
ce uchroni
ć
niewidzialne istoty przed despektem, ura
ż
eniem
czy
zadeptaniem, wró
ż
by, odkrywaj
ą
ce tajemnice przyszło
ś
ci, wskazuj
ą
na niespodziewanego wigilijnego w
ę
drowca jako na posta
ć
z za
ś
wiatów.
Resztki potraw z wigilijnego stołu zanoszono zazwyczaj zwierz
ę
tom
albo pozostawiano je na stole, aby uprz
ą
tn
ąć
dopiero po pasterce. Bywało jednak,
ż
e siano le
ż
ało na stole a
ż
do Nowego roku, potem dawano je bydłu do zjedzenia.
Ze snopków zbo
ż
a z wigilijnej izby robiono małe wi
ą
zki, które potem wtykano
w ziemie miedzy oziminy. Mówiono,
ż
e wtedy zbo
ż
a lepiej rosły. Z wigilijnej słomy
splatano tak
ż
e powrósła i obwi
ą
zywano nimi drzewa owocowe w sadzie
w przekonaniu,
ż
e nie b
ę
d
ą
zbytnio marzły i b
ę
d
ą
lepiej rodziły owoce.
Zdarzało si
ę
,
ż
e zaraz po Wigilii dla
ż
artu próbowano kra
ść
lub wyrz
ą
dza
ć
s
ą
siadom ró
ż
ne psoty. Powiadano, ze taka kradzie
ż
bo
ż
onarodzeniowa
ma przynosi
ć
szcz
ęś
cie na cały nadchodz
ą
cy rok. Czego by nie robiono, tego
wieczoru i tej nocy wszystko uchodziło płazem, nawet je
ż
eli komu
ś
s
ą
siedzi
wci
ą
gn
ę
li wóz na dach stodoły.
Tego wieczoru zaczynali w
ę
drowa
ć
kol
ę
dnicy.
(Anna Zadro
ż
y
ń
ska,
Ś
wi
ę
towania polskie, Warszawa 2002)
79
Materiał Pomocniczy nr 3
Kol
ę
dowanie
Kol
ę
dnicy zaczynali w
ę
drowa
ć
w Wigili
ę
Bo
ż
ego Narodzenia. Wi
ę
kszo
ść
jednak
chodziła od drugiego dnia
Ś
wi
ą
t Bo
ż
ego Narodzenia (
ś
w. Szczepana) do Trzech
Króli (6 stycznia).
Ś
piewali kol
ę
dy,
ż
ycz
ą
c urodzaju, długiego
ż
ycia, powodzenia,
w powa
ż
nej lub
ż
artobliwej formie. Za ten dar dawano im szczodre podarunki.
Chodzono z
ż
ywymi zwierz
ę
tami: koniem, byczkiem, owca lub baranem,
a niekiedy tak
ż
e prosiakiem, psem, wołem. Do chodzenia wybierano dobrze
utrzymane zwierz
ę
ta, które przystrajano w ró
ż
nokolorowe wst
ąż
ki i kwiaty.
Gdy zwierz
ę
nabrudziło w izbie, mówiono,
ż
e w gospodarstwie b
ę
dzie szcz
ęś
cie
przez cały rok.
Inn
ą
tradycj
ą
było chodzenie z maszkarami – koz
ą
albo konikiem, bocianem,
nied
ź
wiedziem.
Chodzenie z koz
ą
wygl
ą
dało nast
ę
puj
ą
co: ten, kto odgrywał t
ę
posta
ć
, nakrywał
si
ę
płacht
ą
, w reku trzymał wystrugany z drewna łeb osadzony na kiju. Dolna
szcz
ę
ka była poruszana za pomoc
ą
sznurka. Pysk zwierz
ę
cia, pokryty skórka
zaj
ę
cz
ą
lub barani
ą
, wzbogacały du
ż
e rogi. Koza zabawiała widzów skacz
ą
c
po izbie, kłapi
ą
c szcz
ę
ka i dzwoni
ą
c zawieszonym u szyi dzwoneczkiem. W tym
czasie kol
ę
dnicy deklamowali
ż
yczenia dla domu, nast
ę
pnie
ś
piewaj
ą
c opowiadali
historie kozy; jako to ta
ń
cowała, nast
ę
pnie si
ę
przewróciła i zdechła. W tym czasie
koza ta
ń
czyła i, zgodnie ze słowami piosenki, upadała. Wtedy chłopcy zaczynali
ś
piewa
ć
, by powstała, wieszcz
ą
c, ze zarobi
ą
w tym domu jaki
ś
szczodry dar. Koza
wstawała i znowu zaczynała ta
ń
czy
ć
.
Kol
ę
dnik przebrany za bociana przykryty był płacht
ą
, chowaj
ą
c
ą
mu głow
ę
.
W r
ę
ku trzymał osadzony na długim kiju, pokrytym białymi piórami, bociani dziób,
który mógł za poci
ą
gni
ę
ciem sznurka otwiera
ć
i zamyka
ć
. Kol
ę
dnik na
ś
ladował
klekotanie bociana, zaczepiał dziewcz
ę
ta i wykradał pozostawione na stole pierogi.
Rozpowszechnione było kol
ę
dowanie z gwiazd
ą
. Kol
ę
dnicy chodzili po dwóch,
trzech, pi
ę
ciu, zbli
ż
ali si
ę
do okna i kr
ę
c
ą
c roz
ś
wietlona gwiazd
ą
ś
piewali kol
ę
dy.
Gwizdy odznaczały si
ę
du
żą
ró
ż
norodno
ś
ci
ą
. Posiadały pi
ęć
, osiem, szesna
ś
cie
albo nawet dwadzie
ś
cia cztery ramiona przymocowane do obr
ę
czy ze starego sita
i oklejone ró
ż
nokolorowym papierem. Cz
ę
sto naklejano na nich wycinanki
80
przedstawiaj
ą
ce scen
ę
narodzenia Jezusa w stajence betlejemskiej. Gwiazda
osadzona była zazwyczaj na drewnianym dr
ąż
ku i nieruchomej osi, wokół której
si
ę
obracała przez poruszenie r
ę
k
ą
lub kr
ę
cenie korbk
ą
. Poza tym w okresie
bo
ż
onarodzeniowym chodzono tak
ż
e z szopk
ą
Bardzo popularne było przedstawienie bo
ż
onarodzeniowe zwane Herodami.
Było to przedstawienie, odgrywane po domach przez kol
ę
dników, o strukturze
zwartej i krótkiej, by mo
ż
na je było powtórzy
ć
tego samego wieczoru w kilku
miejscach. Przygotowania do przedstawienia zaczynały si
ę
w adwencie: uczono
si
ę
ról, przygotowywano stroje. Podstawowym w
ą
tkiem była zbrodnia króla Heroda
i jego
ś
mier
ć
. Os
ą
du zbrodni dokonuj
ą
Anioł i Diabeł. Herod ginie
ś
ci
ę
ty kosa
Ś
mierci.
Ś
mier
ć
zabiera jego ciało, a diabeł dusz
ę
. W przedstawieniu brał udział
jeszcze marszałek – dowódca wraz z
ż
ołnierzami, którzy morduj
ą
dziatki, oraz
ś
yd,
który wprowadza elementy zabawne – mówi o jedzeniu, piciu, zabiera ze stołu
pieróg. Ko
ń
cz
ą
c przedstawienie składano
ż
yczenia i proszono o datek.
Narodziny Jezusa Chrystusa były momentem przełomowym, gdy Bóg stawał
si
ę
człowiekiem i powstawał nowy ład. Sens kol
ę
dowania zawierał si
ę
w dzieleniu
si
ę
dobra nowin
ą
i ogłaszaniu nowego ładu, wraz z
ż
yczeniami dobrobytu
dla odwiedzanych.
(Kol
ę
dowanie na Lubelszczy
ź
nie, red. Antoni i Maria Bo
ż
ena Kuczy
ń
scy, Wrocław
1986)
81
Materiał Pomocniczy nr 4
Wielkanoc
Przygotowaniem do Wielkanocy był Wielki Tydzie
ń
. Chrze
ś
cija
ń
ska liturgia
przewiduje podczas Triduum Paschalnego (Wielki Czwartek, Wielki Pi
ą
tek, Wielka
Sobota), po
ś
wi
ę
cenie wody, nowego ognia i cierni – ich oczyszczanie. S
ą
to zabiegi
niezwykłe. Prawdopodobnie zwi
ą
zane były one pierwotnie z odegnaniem
istot z innego
ś
wiata, które wał
ę
sały si
ę
w czasie przełomu zimy i wiosny
– przez to mo
ż
na było przywróci
ć
codzienno
ść
i unormowa
ć
wzajemne stosunki
mi
ę
dzy tym
ś
wiatem a za
ś
wiatami. Wielkoczwartkowe obmywanie stóp
najubo
ż
szym przez stoj
ą
cych w hierarchii najwy
ż
ej trzeba rozumie
ć
jako metafor
ę
chaosu i jego porz
ą
dkowania, odwrócenie bowiem ról wskazuje na ko
ń
cowy akt
panowania czasu niezwykło
ś
ci.
Od Wielkiego Pi
ą
tku budowano w ko
ś
ciołach groby Chrystusowe. Zwyczaj
ten przedostał si
ę
do Polski prawdopodobnie z Niemiec i Czech. W Wielki Pi
ą
tek
odwiedzano Pa
ń
ski Grób.
Jeszcze w XIX wieku zdarzało si
ę
,
ż
e wielkopi
ą
tkowej liturgii towarzyszyli
kapnicy: w białych lub kolorowych kapach, biczuj
ą
cy si
ę
do krwi. W poprzednich
wiekach mo
ż
na ich było spotka
ć
, zwłaszcza na wsi w okresie od Wielkiej
Ś
rody
do
Ś
wi
ą
t Wielkanocnych. Kapnicy uwypuklaj
ą
to, co charakterystyczne dla ludowej
religijno
ś
ci: d
ąż
enie do autentyzmu wydarze
ń
i prze
ż
y
ć
, uto
ż
samienie si
ę
z mitem,
widowiskowe odegranie obrz
ę
du. Wszystko to wydobywa niezwykło
ść
ś
wi
ę
ta.
W Wielk
ą
Sobot
ę
ś
wi
ę
cono od wieków jadło. Ludno
ść
wiejska ze
ś
wi
ę
conym
w
ę
drowała najcz
ęś
ciej do ko
ś
cioła, a gdy był daleko, organizowano zbiorowe
wielkanocne po
ś
wi
ę
canie we dworze. Jakkolwiek bogate by były
ś
wi
ę
conki, zawsze
kładziono w nie jaja – białe, w skorupkach, malowane, kraszone, skrobane,
oblepiane, pisane.
W niektórych regionach Polski jaja ofiarowywano tak
ż
e zmarłym, zanosz
ą
c
je na groby w czasie
ś
wi
ę
ta. Jest to potwierdzenie nawi
ą
zania Wielkanocy do tre
ś
ci
zaduszkowych – Wielkanoc nie tylko odtwarza chrze
ś
cija
ń
ski mit o
ś
mierci
i zmartwychwstaniu Jezusa, ale tak
ż
e si
ę
ga do przekonania o nierozerwalnych
zwi
ą
zku
ż
ycia i
ś
mierci, które legło u podstaw obrz
ę
dów ludowych.
82
Do tej pory czas wielkanocny wyznaczaj
ą
sło
ń
ce i ksi
ęż
yc – Wielkanoc
nast
ę
puje w pierwsz
ą
niedziel
ę
po pierwszej wiosennej pełni ksi
ęż
yca. Do uczty
wielkanocnej zasiadano zazwyczaj po powrocie z rezurekcji, mszy porannej.
Zasiadała do niej tylko rodzina, niekiedy krewni, rzadziej przyjaciele. Wszystkich
cz
ę
stowano
ś
wi
ę
conym jajkiem, podzielonym na cz
ęś
ci. Ka
ż
dy brał tylko jedna
cz
ą
stk
ę
jajka, a jedz
ą
c składano sobie
ż
yczenia wszelkiej pomy
ś
lno
ś
ci. S
ą
te
ż
echa
wielkanocnych wró
ż
b. Powiadano,
ż
e w Wielkanoc trzeba pilnowa
ć
kur,
ż
eby nie zjadły resztek
ś
wi
ę
conki, bo wtedy przez cały rok b
ę
d
ą
piały, a nie b
ę
d
ą
niosły jaj. Na Pomorzu wierzono,
ż
e w Noc Zmartwychwstania woda strumieni i rzek
nabiera niezwykłej mocy. Dlatego cierpi
ą
cy na nie goj
ą
ce si
ę
rany w
ę
drowali przed
ś
witem, aby obmy
ć
si
ę
w leczniczym potoku.
Prawdziwe
ż
ycie towarzyskie zaczynało si
ę
w drugi dzie
ń
ś
wi
ą
t. W tym dniu
w rytuałach, zwyczajach i wró
ż
bach dominowała woda. Tego dnia powszechnie
polewano si
ę
wod
ą
. Polewali si
ę
wszyscy: chłopcy, młodzie
ń
cy i doro
ś
li m
ęż
czy
ź
nie
wylewali wiadra wody na dziewczyny i kobiety, które znalazły si
ę
w ich zasi
ę
gu.
Najlepszym celem były jednak niezam
ęż
ne panny. Zwyczaj ten, nazywa
si
ę
ś
migusem-dyngusem, przy czym pocz
ą
tkowo
ś
migusem było smaganie
w poniedziałek wielkanocny jałowcowymi gał
ę
ziami, ciernistymi łodygami,
wierzbowymi lub brzozowymi witkami, głównie dziewczyn, dopóki nie zło
ż
yły okupu,
natomiast dyngusem, dyngowaniem, branie okupu – jaj i innych podarków,
natomiast sk
ą
pych zaci
ą
gano do wody. Oba te obyczaje poł
ą
czyły si
ę
w jeden,
wła
ś
nie
ś
migus-dyngus.
Wielkanoc była kulminacj
ą
wiosennego
ś
wi
ę
towania, w którym zaklinano dobry
pocz
ą
tek wszystkiego: wraz z wiosn
ą
z zimowego u
ś
pienia wyłaniało si
ę
nowe
ż
ycie.
(za: Anna Zadro
ż
y
ń
ska,
Ś
wi
ę
towania polskie, Warszawa 2002)
83
Materiał Pomocniczy nr 5
Wesele
Za
ś
lubiny były przej
ś
ciem od
ż
ycia młodzie
ń
czego do dorosłego. Były mo
ż
liwe
wtedy, gdy człowieka osi
ą
gn
ą
ł odpowiedni wiek, ale przede wszystkim posiadł
społecznie wymagana wiedz
ę
i umiej
ę
tno
ś
ci, gwarantuj
ą
ce samodzielno
ść
i zaradno
ść
ż
yciow
ą
i był gotowy do podj
ę
cia si
ę
obowi
ą
zków uznawanych
za niezb
ę
dne w społecze
ń
stwie.
Najpierw nale
ż
ało wybra
ć
towarzysza czy towarzyszk
ę
. Była to decyzja istotna
nie tylko dla przyszłych mał
ż
onków, ale tak
ż
e dla ich rodzin, s
ą
siadów, przyjaciół,
znajomych. Oczekiwano,
ż
e ze wzgl
ę
dów społecznych i kulturowych mał
ż
e
ń
stwo
zawr
ą
ludzie równi sobie maj
ą
tkiem, wiekiem i pozycj
ą
społeczn
ą
.
Ź
le widziano
starania, które od pocz
ą
tku nie wró
ż
yły partnerskiej równowagi.
To,
ż
e planowany zwi
ą
zek spełni podstawowe warunki społecznie wymagane,
gwarantowała instytucja swatów. Rodzina m
ęż
czyzny musiała si
ę
dowiedzie
ć
,
czy mo
ż
e w ogóle liczy
ć
na zdobycie upatrzonej kandydatki. Ale nie wypadało
otwarcie o to zapyta
ć
. Tym bardziej panna nie mogła sama si
ę
reklamowa
ć
.
Nieobyczajne było tak
ż
e rozpytywanie ludzi po okolicy. Tym wła
ś
nie miał si
ę
zaj
ąć
wywiadowca, zwany swatem. Swatk
ą
mogła by
ć
kobieta. Swat dowiadywał si
ę
,
kto i gdzie ma pann
ę
na wydaniu, i komu ja odda. Na polskie wsi o gotowo
ś
ci
panien do zam
ąż
pój
ś
cia informowały rozmaite znaki. Do takich nale
ż
ał ogródek
przed domem. Je
ś
li panny hodowały ziele do przyszłego
ś
lubnego wianka: mirt,
rut
ę
, rozmaryn, lawend
ę
, malwy,
ś
wiadczyło to o gotowo
ś
ci zam
ąż
pój
ś
cia.
Przedmał
ż
e
ń
skie wywiady prowadziły zazwyczaj obie strony zainteresowane
zwi
ą
zkiem. Mieszka
ń
cy wsi wybierali sobie mał
ż
onków najcz
ęś
ciej z najbli
ż
szej
okolicy. Poznawano si
ę
na okolicznych jarmarkach, odpustach, pielgrzymkach,
po niedzielnych mszach w parafialnym ko
ś
ciele. Zdarzało si
ę
,
ż
e młodzi znali
si
ę
od dawna. Wtedy swaty, zgoda rodziców i ustalenia maj
ą
tkowe mogły tylko
dopełni
ć
serdecznych
uczu
ć
.
Ale
owe
uczucia
były
tylko
po
żą
dane,
a nie wymagane. Kandydatka na
ż
on
ę
była bowiem wybrank
ą
nie m
ęż
czyzny,
ale jego rodziny.
Ko
ń
cem swatów była wizyta ojca lub starszego krewnego młodzie
ń
ca
wraz z nim w domu dziewczyny. Nast
ę
powały o
ś
wiadczyny. Przychodz
ą
cy
84
przynosili ze sob
ą
wódk
ę
i prosili o kieliszek. Je
ś
li dano im go pr
ę
dko i z ochot
ą
,
oznaczało to,
ż
e rodzina młodej jest
ż
yczliwa. Po spełnieniu zdrowia swat
od niechcenia wypytywał o córk
ę
, matka ja przyprowadzała. Swat wychwalaj
ą
c j
ą
,
dawał jej pełny kubek do wypicia. Wzbraniała si
ę
, ale wypijała. Wtedy swat
w imieniu młodzie
ń
ca o
ś
wiadczał si
ę
. Panna i jej rodzina po oporze i wahaniu
zgadzała si
ę
.
Zaczynało si
ę
narzecze
ń
stwo, trwaj
ą
ce czasem dwa lata, a czasem kilka tygodni
(trzykrotne zapowiedzi w ko
ś
ciele). Młodzieniec dawał młodej pier
ś
cionek.
Wesela ci
ą
gn
ę
ły si
ę
kilka dni, czasami trwały ponad tydzie
ń
. Miały bowiem kilka
istotnych etapów.
Go
ś
ci na wesele pan młody i panna młoda zapraszali osobno – ka
ż
dy swoich.
Spo
ś
ród nich powstawała dru
ż
yna panny młodej (niezam
ęż
ne dziewcz
ę
ta)
i dru
ż
yna pana młodego (nie
ż
onaci młodzie
ń
cy).
W przedweselny wieczór grono młodzie
ż
y
ż
egnało pann
ę
i kawalera. Ka
ż
de
z nich zapraszało do siebie towarzyszy młodzie
ń
czych zabaw i sp
ę
dzało z nimi ten
wieczór. U panien zazwyczaj rozplatano warkocz pannie młodej.
Ś
piewano smutne,
po
ż
egnalne,
ż
ałuj
ą
ce stanu dziewcz
ę
cego pie
ś
ni. Jakby
ż
egnano si
ę
przed daleka
podró
żą
, przed któr
ą
nie b
ę
dzie powrotu. Wieczór kawalerów upływał w nastroju
rado
ś
niejszym, ale tak
ż
e i tu opowiadano o swobodzie, wyra
ż
aj
ą
c t
ę
sknot
ę
za jej utrat
ą
.
Stroje weselne były od
ś
wi
ę
tne. Nie mo
ż
na ich było zało
ż
y
ć
przed
ś
lubem,
bo skazywało to na staropanie
ń
stwo. Panna zakładała przeznaczona na te okazj
ę
suknie, wianek z mirtu i ruty, w dłoni miała kwiat, pan młody miał przypi
ę
ty bukiecik
z mirtu lub ruty. Obojgu zalecano spokój i oboj
ę
tno
ść
.
W dniu wesela pan młody przyje
ż
d
ż
ał po pann
ę
młod
ą
w asy
ś
cie całej swojej
dru
ż
yny. Orszakowi stawiano na drodze przeszkody, starszy dru
ż
ba musiał
si
ę
wykupywa
ć
, rozdaj
ą
c słodycze i drobne monety. Gdy orszak stawał w obej
ś
ciu,
nie od razu wydawano pann
ę
młod
ą
. Najpierw
ż
egnała ona z płaczem rodziców
i rodze
ń
stwo, potem rodzice udzielali jej błogosławie
ń
stwa. Dopiero wtedy
zapraszano pana młodego.
Nast
ę
pnie jechano do ko
ś
cioła. Po ko
ś
cielnej przysi
ę
dze obydwa orszaki
– panny młodej i pana młodego jechały do domu weselnego. Najpierw była uczta
weselna, po niej nast
ę
powały oczepiny – rytualne nało
ż
enie czepca młodej
m
ęż
atce. Czepiec był bowiem nakryciem głowy, który nosiły tylko m
ęż
atki.
85
Po oczepinach odbywała si
ę
zabawa. Brali w w niej udział młodzi i starzy. Zabawa
trwała do rana.
Po weselu nast
ę
powały przenosiny młodej m
ęż
atki do domu m
ęż
a. Hucznie
wyprowadzano pa
ń
stwa młodych.
(za: Anna Zadro
ż
y
ń
ska,
Ś
wi
ę
towania polskie, Warszawa 2002)
86
Izabela Gody
ń
, Magdalena Karnas: „
Ś
wiadectwa”
Opis
Zadaniem zaj
ęć
jest zapoznanie uczestników z histori
ą
praw człowieka
oraz przykładami łamania praw człowieka we współczesnym
ś
wiecie.
Cele
Kształtowanie umiej
ę
tno
ś
ci pracy w grupie,
Kształtowanie umiej
ę
tno
ś
ci pracy z tekstem,
Kształtowanie umiej
ę
tno
ś
ci korzystania z ró
ż
nych
ź
ródeł informacji,
Poszerzenie wiedzy nt. praw człowieka,
Kształtowanie umiej
ę
tno
ś
ci wypowiadania si
ę
na forum grupy,
Zwrócenie uwagi na aktualno
ść
łamania praw człowieka.
Adresat
Młodzie
ż
ze szkół ponadgimnazjalnych – 20 osób
Czas trwania
1,5 h
Metody
Analizowanie i rozwi
ą
zywanie problemów,
Praca z tekstem,
Dyskusja,
Miniwykład.
Ś
rodki dydaktyczne
Du
ż
e arkusze papieru,
Cukierki – 4 rodzaje,
Pisaki kolorowe,
87
Poj
ę
cia kluczowe
prawa człowieka,
Deklaracja Praw Człowieka.
Materiały pomocnicze
Zdj
ę
cia – mat. nr 1,
Ś
wiadectwa
Korea – dzieci - mat. nr 2
USA – wi
ęź
niowie mat. nr 3
Sytuacja kobiet w Afganistanie – mat. nr 4
Streszczenie deklaracji dla ka
ż
dego – mat. nr 5
Przebieg zaj
ęć
Podziel uczestników na 4 grupy za pomoc
ą
cukierków. Ka
ż
dy wybiera sobie
cukierek o dowolnym smaku do wyboru ma ich 4. Kiedy ju
ż
ka
ż
dy z uczestników
b
ę
dzie mie
ć
cukierka, prosimy ich aby dobrali si
ę
w grupy wg. smaków.
Ka
ż
da z grup siada osobno i otrzymuje od prowadz
ą
cego materiały dydaktyczne:
du
żą
kartk
ę
papieru, któr
ą
maj
ą
podzieli
ć
na dwie cz
ęś
ci :
•
po jednej stronie prosimy ich o zapisanie jakie prawa zostały złamane,
•
po drugiej maj
ą
stworzy
ć
zapis prawny danego przypadku (kodyfikacja)
Otrzymuj
ą
równie
ż
, pisaki oraz materiał pomocniczy grupa nr 1 – materiał nr 1,
grupa nr 2 – materiał nr 2 itd. Ka
ż
da z grup ma dokładnie zapozna
ć
si
ę
ze sowim materiałem oraz wypisa
ć
jakie wg nich zostały złamane prawa,
co im si
ę
nie podobało w danym materiale – ustalamy czas 15 minut. Ka
ż
de prawo,
które wg nich zostało złamane zapisuje na du
ż
ej kartce papieru.
Nast
ę
pnie po drugiej stronie kartki zapisuj
ą
kodeks, który wg nich zapobiegałby
tego typu sytuacjom. 15 min.
Nast
ę
pnie po minionym czasie, ka
ż
da z grup referuje krótko na jaki temat miała
materiał oraz odczytuje zapisane na kratce prawa oraz kodeks który stworzyli.
88
Nast
ę
pnie rozpocznij dyskusj
ę
nad prawami jakie zostały złamane. Zapytaj
uczestników o kodeks który stworzyli. Czy co
ś
jeszcze by w nim uj
ę
li? Czy taki
kodeks jest potrzebny?
Po dyskusji wygło
ś
mini wykład dotycz
ą
cy Deklaracji Praw Człowieka.
Po II wojnie
ś
wiatowej, i do
ś
wiadczeniach z ni
ą
zwi
ą
zanych m.in. z totalitaryzmem,
komunizmem i faszyzmem, społeczno
ść
mi
ę
dzynarodowa doszła do wniosku,
ż
e prawa człowieka nie mog
ą
by
ć
gwarantowane jedynie przez poszczególne
pa
ń
stwa. Pojawiła si
ę
koncepcja ograniczonej suwerenno
ś
ci, która oznacza,
ż
e władza pa
ń
stwowa nie mo
ż
e decydowa
ć
o wszystkich sprawach swoich
obywateli. Koncepcja ta daje prawo społeczno
ś
ci mi
ę
dzynarodowej (np. ONZ),
której zadaniem miałaby by
ć
kontrola władz danego pa
ń
stwa pod wzgl
ę
dem
łamania praw człowieka.. Wyrazem woli stworzenia mi
ę
dzynarodowego systemu
przestrzegania praw i wolno
ś
ci ludzi było przyj
ę
cie przez ONZ Powszechnej
Deklaracji Praw Człowieka, 10 XII 1948 roku.
Powszechna Deklaracja Paw Człowieka jest pierwszym dokumentem stworzonym
przez organizacj
ę
mi
ę
dzynarodow
ą
, jest dokumentem o znaczeniu uniwersalnym.
Deklaracja jest pierwszym dokumentem, który tak szczegółowo okre
ś
lał prawa
i podstawowe wolno
ś
ci człowieka.
Pa
ń
stwo, które podpisało Deklaracj
ę
nie jest zobowi
ą
zane do jej przestrzegania,
stanowi ona jedynie wytyczn
ą
, okre
ś
la jedynie minimalne standardy ochrony praw
człowieka.
Nast
ę
pnie pole
ć
aby uczestnicy na podstawie tekstu skróconej wersji Deklaracji
podali przykłady przykładami łamania praw człowieka we współczesnym
ś
wiecie.
89
Materiał pomocniczy nr 1
90
Ź
ródło zdj
ęć
:
http://www.bialorus.pl/index.php?pokaz=prawa_cz_foto2&&Rozdzial=prawa_czlowieka
91
Materiał Pomocniczy nr 2
Pani Li: 27 lutego 2003 r. udałam si
ę
do zakładu karnego w Yaojia,
ż
eby odwiedzi
ć
uwi
ę
zion
ą
tam moj
ą
siostr
ę
i dostarczy
ć
jej troch
ę
ciepłego ubrania (tak
ż
e była
praktykuj
ą
c
ą
Falun Gong, jednak b
ę
d
ą
c pod ogromn
ą
fizyczn
ą
i psychiczn
ą
presj
ą
podpisała o
ś
wiadczenie o wyrzeczeniu si
ę
wiary w Falun Gong). Kiedy personel
obozu zorientował si
ę
,
ż
e miałam przy sobie artykuł napisany przez Mistrza,
na miejscu zostałam zaaresztowana i zamkni
ę
ta w małej celi. Przez sze
ść
dni
i nocy moje r
ę
ce i nogi zakute były kajdanami umocowanymi do podłogi. Po tym
czasie, przykuli mnie do łó
ż
ka.
ś
eby zaprotestowa
ć
przeciwko przemocy
odmówiłam przyjmowania posiłków. Od tej pory byłam sztucznie karmiona
z u
ż
yciem okrutnej przemocy, podczas której dwa razy dziennie wpychano mi przez
nos do
ż
oł
ą
dka plastikow
ą
rur
ę
. Stra
ż
nicy wi
ę
zienni wydawali tak
ż
e polecenia
innym wi
ęź
niarkom, by bi
ć
mnie po twarzy i oblewa
ć
lodowat
ą
wod
ą
. Z powodu tych
tortur bardzo osłabłam i schudłam. Nie mogłam porusza
ć
si
ę
o własnych siłach,
nawet,
ż
eby uda
ć
si
ę
do toalety. 9 kwietnia 2003 przenie
ś
li mnie na noszach
do Obozu Pracy Dalian. Na nast
ę
pny dzie
ń
stra
ż
nik o imieniu Han
oraz współwi
ęź
niarki (Zhao Xiujia i Xie Xiaoli) powaliły mnie na podłog
ę
okr
ę
caj
ą
c
mnie w kołdr
ę
, po czym u
ż
ywaj
ą
c drewnianego narz
ę
dzia na sił
ę
zacz
ę
ły otwiera
ć
moje usta od razu wybijaj
ą
c moje przednie z
ę
by i rani
ą
c cał
ą
szcz
ę
k
ę
, gdzie reszta
z
ę
bów została poluzowana, które zreszt
ą
pó
ź
niej wypadły. Nie pozwalały mi spa
ć
i trzymały mnie w tekturowym pudle. Trwało to miesi
ą
c czasu. Biły mnie, st
ą
pały
po moich dłoniach, stopach i brzuchu, a na twarz wylewały zimn
ą
wod
ę
. Trzy razy
byłam zawieszona przez nich do framugi okiennej. Dwukrotnie straciłam
przytomno
ść
. Nie wystarczyło stra
ż
nikom zn
ę
ca
ć
si
ę
nade mn
ą
fizycznie, to zacz
ę
li
mnie upokarza
ć
psychicznie, gol
ą
c mi głow
ę
i obcinaj
ą
c rz
ę
sy, wyrywaj
ą
c mi włosy
łonowe, ci
ą
gn
ą
c brodawki i kopi
ą
c w przyrodzenie. Wlewali mi tak
ż
e do gardła
mocz, wkładali pod moje ubranie robactwo i insekty. Przez cztery i pół miesi
ą
ca
trzymali mnie w metalowej klatce.
Ź
ródło: http://pl.clearharmony.net/articles/200602/2393.html
92
Materiał pomocniczy nr 3
Yousef al.-Shehri pochodzi z Arabii Saudyjskiej. Miał szesna
ś
cie lat, kiedy
zatrzymano go w Afganistanie w listopadzie 2001 r. Dwa miesi
ą
ce pó
ź
niej
jako jeden z pierwszych został przeniesiony do Guantanamo. Podczas strajku
głodowego w 2005 r. był l
ż
ony, zakuwany w kajdany i w bolesny sposób karmiony
sił
ą
– bez u
ż
ycia
ś
rodków przeciwbólowych ani uspakajaj
ą
cych. Niewiele wiadomo
o warunkach, w jakich jest przetrzymywany obecnie.
Australijczyk David Hicks został zatrzymany w Afganistanie i od stycznia 2002
jest przetrzymywany w Guantanamo. W tym czasie był bity i pozbawiany snu.
Jako jeden z dziesi
ę
ciu wi
ęź
niów z Guantanamo miał by
ć
s
ą
dzony przez „komisje
wojenne”, które zostały uznane za nielegalne przez ameryka
ń
ski S
ą
d Najwy
ż
szy
w czerwcu 2006. Jego prawnik wyraził zaniepokojenie jego stanem psychicznym
i fizycznym spowodowanym przetrzymywaniem go w izolatce nawet przez całe dnie
Jumah al-Dossari, który pochodzi z Bahrajnu, został zatrzymany w drugiej połowie
2001 roku w Pakistanie. Najpierw przetrzymywano go w Kandaharze
w Afganistanie, a w styczniu 2002 przeniesiono go do Guantanamo. Od tego czasu
był torturowany na ró
ż
ne sposoby, mi
ę
dzy innymi poprzez bicie, gro
ź
by
ś
mierci,
izolacj
ę
i wystawienie na zimno. Uwa
ż
a si
ę
,
ż
e Jumah próbował popełni
ć
samobójstwo a
ż
12 razy. W pa
ź
dzierniku 2005 powiedział swojemu prawnikowi,
ż
e celem tych prób było pokazanie
ś
wiatu jak straszne warunki panuj
ą
w Guantanamo
Zamieszkały w Wielkiej Brytanii Omar Deghayes jest uchod
ź
c
ą
politycznym z Libii.
Aresztowano go w Pakistanie w kwietniu 2002 i przetransportowano
do Afganistanu, a nast
ę
pnie Guantanamo. Tam przetrzymywano go w izolatce
ponad osiem miesi
ę
cy. Rodzinie utrudnia si
ę
kontakt z nim, a wszystkie jego listy
93
s
ą
cenzurowane. Przez cały ten czas Omar nie widział swojego czteroletniego
obecnie syna
Obywatel Kanady Omar Khadr został zatrzymany, kiedy miał 15 lat. Ameryka
ń
scy
ż
ołnierze złapali go w czerwcu 2002 po tym jak został ranny podczas bitwy
pod Khost w Afganistanie. Podczas zatrzymania otrzymał trzy rany postrzałowe,
w wyniku czego prawie o
ś
lepł na jedno oko. W pa
ź
dzierniku 2002 roku przeniesiono
go do Guantanamo. Poza tym
ż
e stra
ż
nicy cz
ę
sto go przesłuchiwali, bili i trzymali
w izolatce gro
ż
ono mu przeniesieniem go innych krajów na tortury.
Ź
ródło: http://www.amnesty.org.pl/index.php?id=234
94
Materiał pomocniczy nr 4
W ka
ż
dej chwili mog
ą
zosta
ć
zlinczowane za niestosowny gest, zbyt gło
ś
ny
ś
miech
czy nie wypowiedziane jeszcze słowo. Te, które nie maj
ą
m
ęż
ów (po 23 latach
wojen co czwarta jest wdow
ą
), skazane s
ą
na
ż
ebractwo, prostytucj
ę
albo
ś
mier
ć
głodow
ą
– nawet je
ż
eli kiedy
ś
zrobiły doktorat. W biurach, szkołach i sklepach
nie maj
ą
czego szuka
ć
. Do autobusów wsiadaj
ą
wył
ą
cznie przez klap
ę
od baga
ż
nika. Na ulicy mog
ą
przebywa
ć
jedynie w towarzystwie krewnego,
aby niczym koraniczna pramatka Hawwa (biblijna Ewa) nie wystawiały m
ęż
czyzn
na pokuszenie. Je
ś
li si
ę
nie podporz
ą
dkuj
ą
, tłum ma prawo je biczowa
ć
i ukamienowa
ć
. Poniewa
ż
nie wolno im pracowa
ć
, nie ma w
ś
ród nich lekarzy’
a według szarijatu nie mo
ż
e ich dotyka
ć
obcy m
ęż
czyzna. Nie maj
ą
wi
ę
c mo
ż
liwo
ś
ci
leczenia si
ę
.
Ź
ródło: Wprost 11 listopada 2001 r.
95
Materiał pomocniczy nr 5
POWSZECHNA DEKLARACJA PRAW CZŁOWIEKA
(przyj
ę
ta i proklamowana rezolucja Zgromadzenia Ogólnego ONZ 217 A (III)
w dniu 10 grudnia 1948 r.)
Wst
ę
p
Zwa
ż
ywszy,
ż
e uznanie przyrodzonej godno
ś
ci oraz równych i niezbywalnych praw
wszystkich członków wspólnoty ludzkiej jest podstaw
ą
wolno
ś
ci, sprawiedliwo
ś
ci
i pokoju na
ś
wiecie, zwa
ż
ywszy,
ż
e brak poszanowania i pogarda dla praw
człowieka doprowadziły do aktów barbarzy
ń
stwa, które wstrz
ą
sn
ę
ły sumieniem
ludzko
ś
ci, a nadej
ś
cie
ś
wiata, w którym ludzie b
ę
d
ą
korzysta
ć
z wolno
ś
ci słowa
i przekona
ń
oraz wolno
ś
ci od strachu i niedostatku, ogłoszono jako najwznio
ś
lejszy
cel człowieka, zwa
ż
ywszy,
ż
e jest istotne, aby prawa człowieka były chronione
przez
przepisy
prawa,
tak,
aby
człowiek
nie
musiał,
doprowadzony
do ostateczno
ś
ci, ucieka
ć
si
ę
do buntu przeciw tyranii i uciskowi, zwa
ż
ywszy,
ż
e jest istotne popieranie rozwoju przyjaznych stosunków mi
ę
dzy narodami,
zwa
ż
ywszy,
ż
e ludy Narodów Zjednoczonych potwierdziły w Karcie sw
ą
wiar
ę
w podstawowe prawa człowieka, w godno
ść
i warto
ść
osoby ludzkiej i w równe
prawa m
ęż
czyzn i kobiet oraz dały wyraz swej stanowczej woli popierania post
ę
pu
społecznego i polepszania warunków
ż
ycia w wi
ę
kszej wolno
ś
ci, zwa
ż
ywszy,
ż
e Pa
ń
stwa Członkowskie zobowi
ą
zały si
ę
we współpracy z narodami
Zjednoczonymi do zapewnienia powszechnego poszanowania i przestrzegania
praw człowieka oraz podstawowych wolno
ś
ci, zwa
ż
ywszy,
ż
e jednakowe
podejmowanie tych praw i wolno
ś
ci ma ogromne znaczenie dla pełnej realizacji
tego
zobowi
ą
zania,
Zgromadzenie
Ogólne
ogłasza
uroczy
ś
cie
niniejsz
ą
Powszechna Deklaracj
ę
Praw Człowieka jako wspólny cel dla wszystkich ludów
i narodów, aby ka
ż
da jednostka i ka
ż
dy organ społecze
ń
stwa, zachowuj
ą
c stale
w pami
ę
ci niniejsz
ą
Deklaracj
ę
, d
ąż
yły poprzez nauczanie i wychowanie
do coraz pełniejszego poszanowania tych praw i wolno
ś
ci, i aby zapewniły
poprzez stopniowe kroki o zasi
ę
gu krajowym i mi
ę
dzynarodowym ich powszechne
96
i skuteczne uznanie i poszanowanie, zarówno w
ś
ród ludów samych pa
ń
stw
członkowskich, jak i w
ś
ród ludów terytoriów pod ich jurysdykcj
ą
.
Artykuł 1
Wszyscy ludzie rodz
ą
si
ę
wolni i równi w swej godno
ś
ci i w swych prawach.
S
ą
oni obdarzeni rozumem i sumieniem i powinni post
ę
powa
ć
wobec innych
w duchu braterstwa.
Artykuł 2
Ka
ż
dy człowiek jest uprawniony do korzystania z wszystkich praw i wolno
ś
ci
wyło
ż
onych w niniejszej Deklaracji, bez wzgl
ę
du na ró
ż
nice rasy, koloru skóry, płci,
j
ę
zyka, religii, pogl
ą
dów politycznych lub innych przekona
ń
, narodowo
ś
ci,
pochodzenia społecznego, maj
ą
tku, urodzenia lub jakiekolwiek inne ró
ż
nice.
Nie wolno ponadto czyni
ć
ż
adnej ró
ż
nicy w zale
ż
no
ś
ci od sytuacji politycznej,
prawnej lub mi
ę
dzynarodowej kraju lub obszaru, do którego dana osoba przynale
ż
y,
bez wzgl
ę
du na to, czy jest on niepodległy, powierniczy, autonomiczny lub poddany
innym ograniczeniom suwerenno
ś
ci.
Artykuł 3
Ka
ż
dy człowiek ma prawo do
ż
ycia, wolno
ś
ci i bezpiecze
ń
stwa swojej osoby.
Artykuł 4
Nikt nie mo
ż
e pozostawa
ć
w stanie niewolnictwa lub słu
ż
ebno
ś
ci; niewolnictwo
i handel niewolnikami we wszystkich formach b
ę
d
ą
zakazane.
Artykuł 5
Nikt
nie
mo
ż
e
by
ć
poddany
torturom
lub
okrutnemu,
nieludzkiemu
albo upokarzaj
ą
cemu traktowaniu lub karaniu.
Artykuł 6
Ka
ż
dy człowiek ma prawo do tego, by wsz
ę
dzie uznawano jego osobowo
ść
prawn
ą
.
97
Artykuł 7
Wszyscy s
ą
równi wobec prawa i s
ą
uprawnieni, bez jakiejkolwiek dyskryminacji,
do jednakowej ochrony prawnej. Wszyscy s
ą
uprawnieni do jednakowej ochrony
przed jak
ą
kolwiek dyskryminacj
ą
, b
ę
d
ą
c
ą
pogwałceniem niniejszej Deklaracji,
i przed jakimkolwiek pod
ż
eganiem do takiej dyskryminacji.
Artykuł 8
Ka
ż
dy człowiek ma prawo do skutecznego odwołania si
ę
do kompetentnych s
ą
dów
krajowych przeciw czynom stanowi
ą
cym pogwałcenie podstawowych praw
przyznawanych mu przez konstytucj
ę
lub przez prawo.
Artykuł 9
Nikt nie mo
ż
e by
ć
poddany arbitralnemu zatrzymaniu i aresztowaniu lub wygnaniu
z kraju.
Artykuł 10
Ka
ż
dy człowiek przy rozstrzyganiu o jego prawach i zobowi
ą
zaniach
lub o skierowaniu przeciwko niemu oskar
ż
enia o przest
ę
pstwo jest uprawniony
na warunkach całkowitej równo
ś
ci do sprawiedliwego i publicznego wysłuchania
przez niezale
ż
ny i bezstronny s
ą
d.
Artykuł 11
1. Ka
ż
dy
człowiek
oskar
ż
ony
o
popełnienie
przest
ę
pstwa
ma
prawo,
aby uznawano go za niewinnego dopóty, dopóki wina nie zostanie udowodniona
mu zgodnie z prawem podczas publicznego procesu, w którym miał wszystkie
gwarancje konieczne do swojej obrony.
2. Nikt nie mo
ż
e by
ć
uznany za winnego popełnienia jakiegokolwiek przest
ę
pstwa
na skutek działania lub zaniechania, które według prawa krajowego
lub mi
ę
dzynarodowego nie stanowiło przest
ę
pstwa w chwili tego działania
lub zaniechania. Nie wolno tak
ż
e wymierza
ć
kary ci
ęż
szej ni
ż
ta, która była
stosowana w chwili popełnienia przest
ę
pstwa.
98
Artykuł 12
Nikt nie mo
ż
e by
ć
poddany arbitralnemu ingerowaniu w jego
ż
ycie prywatne,
rodzinne, domowe lub korespondencj
ę
ani te
ż
atakom na jego honor i dobre imi
ę
.
Ka
ż
dy człowiek ma prawo do ochrony prawnej przeciwko takim ingerencjom
i atakom.
Artykuł 13
1. Ka
ż
dy człowiek ma prawo swobodnego poruszania si
ę
i wyboru miejsca
zamieszkania w granicach ka
ż
dego pa
ń
stwa.
2. Ka
ż
dy człowiek ma prawo do opuszczania jakiegokolwiek kraju, ł
ą
cznie ze swym
własnym, i do powrotu do swojego kraju.
Artykuł 14
1. Ka
ż
dy człowiek w razie prze
ś
ladowania ma prawo ubiega
ć
si
ę
o azyl i korzysta
ć
z niego w innych krajach.
2. Nie mo
ż
na powoływa
ć
si
ę
na to prawo w przypadku
ś
cigania wszcz
ę
tego
rzeczywi
ś
cie z powodu popełnienia przest
ę
pstwa niepolitycznego lub czynu
sprzecznego z celami i zasadami Organizacji Narodów Zjednoczonych.
Artykuł 15
1. Ka
ż
dy człowiek ma prawo do posiadania obywatelstwa.
2. Nikt nie mo
ż
e by
ć
arbitralnie pozbawiony swojego obywatelstwa ani te
ż
nikomu
nie mo
ż
e by
ć
odmówione prawo do zmiany obywatelstwa.
Artykuł 16
1. M
ęż
czy
ź
ni i kobiety, bez wzgl
ę
du na ró
ż
nice rasy, narodowo
ś
ci lub religii, maj
ą
prawo po osi
ą
gni
ę
ciu pełnoletnio
ś
ci do zawarcia mał
ż
e
ń
stwa i zało
ż
enia rodziny.
Przysługuj
ą
im równe prawa w odniesieniu do zawierania mał
ż
e
ń
stwa, podczas
jego trwania i po jego rozwi
ą
zaniu.
2. Mał
ż
e
ń
stwo powinno by
ć
zawarte tylko przy dobrowolnej zgodzie przyszłych
mał
ż
onków.
3. Rodzina jest naturaln
ą
i podstawow
ą
komórk
ą
społecze
ń
stwa i jest uprawniona
do ochrony ze strony społecze
ń
stwa i pa
ń
stwa.
99
Artykuł 17
1. Ka
ż
dy człowiek, zarówno sam, jak i wespół z innymi, ma prawo do posiadania
własno
ś
ci.
2. Nikt nie mo
ż
e by
ć
arbitralnie pozbawiony swojej własno
ś
ci.
Artykuł 18
Ka
ż
dy człowiek ma prawo do wolno
ś
ci my
ś
li, sumienia i religii; prawo to obejmuje
wolno
ść
zmiany religii lub wiary oraz wolno
ść
głoszenia swej religii lub wiary,
b
ą
d
ź
indywidualnie, b
ą
d
ź
wespół z innymi lud
ź
mi, publicznie lub prywatnie
poprzez nauczanie, praktykowanie, uprawianie kultu i praktyk religijnych.
Artykuł 19
Ka
ż
dy człowiek ma prawo do wolno
ś
ci pogl
ą
dów i swobodnego ich wyra
ż
ania;
prawo to obejmuje swobod
ę
posiadania niezale
ż
nych pogl
ą
dów, poszukiwania,
otrzymywania i rozpowszechniania informacji i idei wszelkimi
ś
rodkami,
bez wzgl
ę
du na granice.
Artykuł 20
1. Ka
ż
dy
człowiek
ma
prawo
do
wolno
ś
ci
pokojowego
zgromadzania
si
ę
i zrzeszania.
2. Nikogo nie mo
ż
na zmusza
ć
, aby nale
ż
ał do jakiego
ś
zrzeszenia.
Artykuł 21
1. Ka
ż
dy człowiek ma prawo do uczestniczenia w rz
ą
dzeniu swym krajem
bezpo
ś
rednio lub przez swobodnie wybranych przedstawicieli.
2. Ka
ż
dy człowiek ma prawo równego dost
ę
pu do słu
ż
by publicznej w swym kraju.
3. Wola ludu b
ę
dzie podstaw
ą
władzy rz
ą
du; wola ta b
ę
dzie wyra
ż
ona w okresowo
przeprowadzonych i rzetelnych wyborach, które powinny by
ć
powszechne
i równe oraz przeprowadzone w tajnym głosowaniu lub innej zapewniaj
ą
cej
wolne głosowanie procedurze.
Artykuł 22
Ka
ż
dy człowiek jako członek społecze
ń
stwa ma prawo do zabezpieczenia
społecznego i jest upowa
ż
niony, dzi
ę
ki wysiłkowi narodowemu i współpracy
100
mi
ę
dzynarodowej oraz stosowanie do organizacji i zasobów danego pa
ń
stwa,
do korzystania z praw ekonomicznych, socjalnych i kulturalnych, nieodzownych
dla jego godno
ś
ci i swobodnego rozwoju swojej osobowo
ś
ci.
Artykuł 23
1. Ka
ż
dy człowiek ma prawo do pracy, do swobodnego wyboru zatrudnienia,
do sprawiedliwych i zadowalaj
ą
cych warunków pracy i do ochrony
przed bezrobociem.
2. Ka
ż
dy człowiek, bez
ż
adnej dyskryminacji, ma prawo do równej płacy za równa
prac
ę
.
3. Ka
ż
dy pracuj
ą
cy ma prawo do odpowiedniego zadowalaj
ą
cego wynagrodzenia,
zapewniaj
ą
cego jemu i jego rodzinie egzystencj
ę
odpowiadaj
ą
c
ą
godno
ś
ci
ludzkiej i uzupełnianego w razie potrzeby innymi
ś
rodkami pomocy społecznej.
4. Ka
ż
dy
człowiek
ma
prawo
do
tworzenia
zwi
ą
zków
zawodowych
i do przyst
ę
powania do zwi
ą
zków zawodowych dla ochrony swych interesów.
Artykuł 24
Ka
ż
dy człowiek ma prawo do urlopu i wypoczynku, wł
ą
czaj
ą
c w to rozs
ą
dne
ograniczenie godzin pracy i okresowe płatne urlopy.
Artykuł 25
1. Ka
ż
dy człowiek ma prawo do poziomu
ż
ycia zapewniaj
ą
cego zdrowie i dobrobyt
jemu i jego rodzinie wł
ą
czaj
ą
c w to wy
ż
ywienie, odzie
ż
, mieszkanie, opiek
ę
lekarsk
ą
i niezb
ę
dne
ś
wiadczenia socjalne oraz prawo do zabezpieczenia
na wypadek bezrobocia, choroby, niezdolno
ś
ci do pracy, wdowie
ń
stwa, staro
ś
ci
lub utraty
ś
rodków do
ż
ycia w sposób od niego niezale
ż
ny.
2. Macierzy
ń
stwo i dzieci
ń
stwo upowa
ż
niaj
ą
do specjalnej opieki i pomocy.
Wszystkie dzieci zarówno mał
ż
e
ń
skie, jak i pozamał
ż
e
ń
skie b
ę
d
ą
korzysta
ć
z jednakowej pomocy społecznej.
Artykuł 26
1. Ka
ż
dy człowiek ma prawo do o
ś
wiaty. O
ś
wiata b
ę
dzie bezpłatna, przynajmniej
na poziomie podstawowym. O
ś
wiata w zakresie podstawowym b
ę
dzie
obowi
ą
zkowa. O
ś
wiat
ę
w zakresie technicznym i zawodowym nale
ż
y uczyni
ć
101
powszechnie dost
ę
pn
ą
, a o
ś
wiata na poziomie wy
ż
szym powinna by
ć
równie
dost
ę
pna dla wszystkich zale
ż
nie od zalet osobistych.
2. Celem o
ś
wiaty b
ę
dzie pełny rozwój osobowo
ś
ci ludzkiej i ugruntowanie
poszanowania dla praw człowieka i podstawowych wolno
ś
ci. B
ę
dzie ona krzewi
ć
zrozumienie, tolerancj
ę
i przyja
źń
mi
ę
dzy wszystkimi narodami, grupami
rasowymi
lub
religijnymi;
popiera
ć
działalno
ść
Organizacji
Narodów
Zjednoczonych zmierzaj
ą
c
ą
do utrzymania pokoju.
3. Rodzice maj
ą
prawo pierwsze
ń
stwa w wyborze rodzaju nauczania, które ma by
ć
dane ich dzieciom.
102
Krzysztof Kusi
ń
ski: „Powszechne, przyrodzone i niezbywalne”
Prawa i wolno
ś
ci człowieka
WST
Ę
P:
scenariusz zaj
ęć
ma przybli
ż
y
ć
uczestnikom poj
ę
cia praw i wolno
ś
ci człowieka,
zapozna
ć
z Powszechn
ą
Deklaracj
ą
Praw Człowieka oraz instytucjami
i organizacjami monitoruj
ą
cymi przestrzeganie praw człowieka, ma uwra
ż
liwi
ć
na zjawiska dyskryminacji. Zaj
ę
cia maj
ą
charakter warsztatowy – uczniowie maj
ą
przede wszystkim bra
ć
czynny udział, dlatego w scenariuszu znalazły si
ę
elementy
metod aktywizuj
ą
cych. Wa
ż
ne jest aby uczniowie mogli wyrazi
ć
swoje opinie
i skonfrontowa
ć
je z tym co mówi
ą
prowadz
ą
cy, jak równie
ż
poprzez prac
ę
w grupach zapozna
ć
si
ę
z opini
ą
rówie
ś
ników.
CELE:
-
u
ś
wiadomienie uczniom,
ż
e prawa człowieka dotycz
ą
ka
ż
dego,
-
przedstawienie uczniom podstawowych praw i wolno
ś
ci człowieka,
-
zwrócenie uwagi na aktualno
ść
problemu łamania praw człowieka,
-
prezentacja postawy akceptacji i tolerancji w stosunku do odmienno
ś
ci,
ADRESAT: uczniowie wiejskich szkół podstawowych klasy V i VI.
CZAS TRWANIA: 90 minut.
METODY:
-
problemowe – burza mózgów, graffiti,
-
wchodzenia w rol
ę
– gry dramowe, zabawy,
-
uczenie si
ę
w małych zespołach – plakat podsumowuj
ą
cy tre
ść
zaj
ęć
,
-
spektakl/drama przygotowanie do publicznej prezentacji
103
POJ
Ę
CIA KLUCZOWE:
-
prawa i wolno
ś
ci,
-
dyskryminacja,
-
tolerancja,
-
akceptacja
Ś
RODKI DYDAKTYCZNE:
-
arkusze papieru (A4),
-
flipchart,
-
papier jednostronnie kolorowy (4 kolory),
-
flamastry,
-
szablon maski,
-
gumki (do zrobienia maski),
-
farby,
-
p
ę
dzle,
-
no
ż
yczki.
-
karteczki samoprzylepne
MATERIAŁY POMOCNICZE:
-
Powszechna Deklaracja Praw Człowieka,
-
plakaty z niedoko
ń
czonymi zdaniami (graffiti),
-
płyty z muzyk
ą
(CD),
-
odtwarzacz CD.
PRZEBIEG ZAJ
ĘĆ
Przywitanie i wprowadzenie do zaj
ęć
Po przywitaniu si
ę
z uczestnikami zaj
ęć
i przedstawieniu si
ę
, prowadz
ą
cy informuj
ę
,
ż
e w czasie trwania warsztatów uczniowie dowiedz
ą
si
ę
czym s
ą
prawa i wolno
ś
ci
człowieka;
ż
e s
ą
to poj
ę
cia z którymi spotykamy si
ę
na co dzie
ń
oraz,
ż
e nie raz stykamy si
ę
z ograniczaniem praw człowieka.
Uczestników nale
ż
y poinformowa
ć
tak
ż
e i o tym,
ż
e zaj
ę
cia maj
ą
charakter
swobodny, a powodzenie zaj
ęć
zale
ż
y od samych uczniów, ich aktywnego
104
uczestnictwa. W ka
ż
dej chwili, gdy tylko pojawi
ą
si
ę
jakie
ś
w
ą
tpliwo
ś
ci, b
ą
d
ź
pytania, uczestnicy mog
ą
je zadawa
ć
.
Integracja (z wykorzystaniem muzyki)
1) pozdrowienia na 100 sposobów.
Miejsce: sala, klasa po której uczniowie b
ę
d
ą
si
ę
porusza
ć
.
Zadaniem uczestników jest znalezienie najró
ż
niejszych sposobów witania
si
ę
i pozdrawiania partnera.
Ć
wiczenia mo
ż
na rozpocz
ąć
od tradycyjnego podania
r
ę
ki czy innych konwencjonalnych gestów: ukłonów, dygów, salutowania,
itd. Nast
ę
pnie uczestnicy wymy
ś
laj
ą
coraz bardziej oryginalne i nietypowe powitania
– łokciami, stopami, plecami, itp. Mog
ą
to by
ć
całe sekwencje i układy ruchowe.
2) łowca autografów.
Materiały: kartka papieru A4, flamaster.
Instrukcja: ka
ż
dy z uczestników wydziera z papieru posta
ć
ludzika i podchodz
ą
c
do wybranych osób zbiera autografy (czytelne, by móc je odczyta
ć
) wg okre
ś
lonej
instrukcji.:
w głowie - podpis osoby która np. lubi si
ę
uczy
ć
, czyta
ć
ksi
ąż
ki...
w r
ę
kach - która np. interesuje si
ę
muzyk
ą
, filmem, sportem...
w nogach - która nie lubi, np. nudnych lekcji, owsianki...
na brzuchu - wpisuje swoje imi
ę
.
Na zako
ń
czenie uczestnicy zajmuj
ą
swoje miejsca i przedstawiaj
ą
si
ę
raz jeszcze
mówi
ą
c:
Jestem ...., lubi
ę
.... podobnie, jak...., interesuje mnie ......... podobnie, jak.....
i nie lubi
ę
........ podobnie, jak...... .
105
3) podział uczniów na grupy
uczestnicy odliczaj
ą
od 1 do 4; osoby o tych samych cyfrach pracuj
ą
razem
w grupie.
4) wykonanie masek wg wzoru
Maski z jednej strony s
ą
białe z drugiej w kolorze czerwonym, zielonym,
ż
ółtym
i niebieskim.
Ka
ż
da grupa otrzymuje jednego koloru papier a z otrzymanego szablonu wycinaj
ą
maski.
Gry dramowe
5)
ć
wiczenie „prawa mojego pa
ń
stwa”
Materiały: du
ż
e kartki papieru, flamastry, maski (wg wzoru).
Przebieg
A. uczestnicy ubieraj
ą
wykonane przez siebie maski, prowadz
ą
cy odczytuje tekst:
„Jeste
ś
cie rozbitkami na oceanie. Wasz statek rozbił si
ę
o raf
ę
koralow
ą
. Ocalała
Was tylko garstka z całej reszty pasa
ż
erów. Pomy
ś
lny pr
ą
d morski wyrzucił Was
na brzeg nieznanej wyspy. Ocalało tak
ż
e kilka cennych rzeczy i przedmiotów,
które pozwol
ą
Wam osiedli
ć
si
ę
na tej wyspie.
Wyspa jest dziewicza, pi
ę
kna i nikomu nie znana. Poza Wami niema tu nikogo
innego.
Staracie si
ę
urz
ą
dzi
ć
na wyspie i ustali
ć
obowi
ą
zuj
ą
ce reguły post
ę
powania.
Do Was nale
ż
y wyznaczenie obowi
ą
zuj
ą
cych praw. Ustalcie zatem trzy
najwa
ż
niejsze prawa, które b
ę
d
ą
respektowane przez ocalałych mieszka
ń
ców
wyspy. Wybierzcie tak
ż
e nazw
ę
dla swego pa
ń
stewka oraz herb (dostosujcie
go do kolorów Waszych masek).
106
Osoba prowadz
ą
ca zaj
ę
cia informuje,
ż
e efekty pracy poszczególnych grup zostan
ą
przedstawione pozostałym uczestnikom, a nast
ę
pnie omówione.
B. Uczestnicy
ć
wiczenia po wspólnych ustaleniach zapisuj
ą
na kartkach nazw
ę
swojego pa
ń
stwa, herb oraz trzy elementarne prawa obowi
ą
zuj
ą
ce mieszka
ń
ców
wyspy.
C. Przedstawiciele poszczególnych grup dokonuj
ą
prezentacji na forum swoich
ustale
ń
.
D. Prowadz
ą
cy porównuje rezultaty. Podsumowuj
ą
c prac
ę
uczniów zwraca uwag
ę
,
ż
e cz
ęść
wypisanych przez nich praw, znalazło swoje odzwierciedlenie
w Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka. Nast
ę
pnie rozdaje uczestnikom
Deklaracj
ę
.
E. Po zapoznaniu si
ę
z Deklaracj
ą
, uczestnicy z pomoc
ą
prowadz
ą
cego odnajduj
ą
wypisane przez nich prawa z prawami zawartymi w Powszechnej Deklaracji Praw
Człowieka. Nast
ę
puje otwarcie dyskusji na temat akceptacji praw człowieka.
O prawach i wolno
ś
ciach człowieka
Termin „prawa człowieka” liczy ponad 200 lat, ale u
ż
yty został dopiero
we francuskiej Deklaracji Praw Człowieka i Obywatela z 1789r. i bardzo szybko
si
ę
rozpowszechnił. W Polsce terminem tym posługiwał si
ę
Stanisław Staszic
w „Przestrogach dla Polski” oraz Hogo Kołł
ą
taj w „Prawie politycznym Narodu
Polskiego”.
Problematyka praw i wolno
ś
ci człowieka w kulturze europejskiej si
ę
ga czasów
staro
ż
ytnych (Grecja, Rzym) i w ci
ą
gu stuleci narastał, a
ż
do czasów II wojny
ś
wiatowej i okresu powojennego. Tragiczne do
ś
wiadczenia systemów totalitarnych:
faszyzmu, komunizmu ukazały społeczno
ś
ci mi
ę
dzynarodowej,
ż
e prawa człowieka
nie mog
ą
by
ć
gwarantowane jedynie przez pa
ń
stwa. Rozpocz
ę
to zatem rozwija
ć
koncepcj
ę
ograniczonej suwerenno
ś
ci, tzn.,
ż
e władze pa
ń
stwa nie mog
ą
decydowa
ć
o wszystkich sprawach swoich obywateli. Tym samym społeczno
ść
mi
ę
dzynarodowa, jak np. Organizacja Narodów Zjednoczonych ma prawo
107
do kontrolowania czy władze pa
ń
stwowe prze
ś
laduj
ą
, b
ą
d
ź
stosuj
ą
przemoc wobec
własnych obywateli. Wyrazem woli stworzenia mi
ę
dzynarodowego systemu
przestrzegania praw i wolno
ś
ci ludzi było przyj
ę
cie w dniu 10.12.1948 r.
przez Zgromadzenie Ogólne ONZ Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka.
Deklaracja ogłoszona w postaci rezolucji jest pierwszym mi
ę
dzynarodowym
katalogiem praw jednostki, jest dokumentem o uniwersalnym znaczeniu.
Dokumentem, który szczegółowo okre
ś
la prawa i podstawowe wolno
ś
ci człowieka,
który wyra
ż
a wizj
ę
ś
wiata nakre
ś
lona przez wspólnot
ę
mi
ę
dzynarodow
ą
.
Deklaracja została przetłumaczona na ponad 200 j
ę
zyków i pozostaje jednym
z najbardziej znanych i najcz
ęś
ciej cytowanych dokumentów na temat praw
człowieka. Pozostaje wzorem dla nowo powstałych pa
ń
stw, które tworz
ą
swoje
prawodawstwo i konstytucj
ę
.
Powszechna
Deklaracja
Praw
Człowieka
nie
zobowi
ą
zuje
pa
ń
stw
do jej przestrzegania, stanowi jedynie pewn
ą
wytyczn
ą
na przyszło
ść
, okre
ś
la
minimalne standardy ochrony praw człowieka.
„Prawa człowieka to podstawowe standardy przysługuj
ą
ce ka
ż
demu człowiekowi
z tytułu człowiecze
ń
stwa, z samego faktu bycia człowiekiem. Prawa człowieka
s
ą
takie same dla wszystkich ludzi bez wzgl
ę
du na ras
ę
, płe
ć
, wyznanie,
pochodzenie etniczne, przekonania polityczne lub inne, pochodzenie społeczne,
pochodzenie narodowe, orientacj
ę
seksualn
ą
. Prawa człowieka s
ą
fundamentem
demokracji, społecze
ń
stwa obywatelskiego, wolno
ś
ci, sprawiedliwo
ś
ci oraz pokoju.
Podstawy praw człowieka odnale
źć
mo
ż
na w wi
ę
kszo
ś
ci systemów religijnych
i filozoficznych.
Ź
ródłem praw człowieka jest godno
ść
osobowa człowieka. Rozwój
praw człowieka na całym
ś
wiecie jest gł
ę
boko zakorzeniony w walce o wolno
ść
i równo
ść
. Bez praw człowieka oraz
ś
wiadomo
ś
ci tych praw, ludzie nie mog
ą
ż
y
ć
w poszanowaniu godno
ś
ci.
PRAWA CZŁOWIEKA to:
Prawa indywidualne - ich podmiotem nie s
ą
grupy ludzi, ale pojedynczy
człowiek. Wyj
ą
tkowo mówi si
ę
o ochronie poszczególnych praw grup
społecznych, np.: prawa mniejszo
ś
ci narodowych czy prawa uchod
ź
ców.
108
Gdy mówimy o prawach człowieka, to my
ś
limy o prawach poszczególnych
osób, jednostek nale
żą
cych do tych grup.
Prawa niezbywalne -
ż
adna władza nie mo
ż
e ich nam odebra
ć
,
tak jak
ż
adna osoba nie mo
ż
e zrzec si
ę
swoich praw czy zrezygnowa
ć
z nich np.: wolno
ść
od niewolnictwa oznacza,
ż
e sam nie mog
ę
odda
ć
si
ę
w niewol
ę
, takie działanie nie powoduje
ż
adnych skutków, jest po prostu
bez znaczenia. Ludzie posiadaj
ą
prawa człowieka, nawet je
ś
li nie uznaje
tego prawo ich kraju czy wówczas, kiedy s
ą
one naruszane.
Prawa przyrodzone - istniej
ą
niezale
ż
nie od woli władzy czy przepisów
prawa, pa
ń
stwo ich nie nadaje, a jedynie tworzy system ich ochrony;
przysługuj
ą
one ka
ż
dej osobie z racji urodzenia, faktu bycia człowiekiem.
Prawa powszechne - s
ą
takie same dla ka
ż
dego człowieka na całym
ś
wiecie.
Dzi
ś
, wiele rz
ą
dów, szczególnie w krajach o ustrojach autorytarnych
czy totalitarnych, podwa
ż
a powszechno
ść
praw człowieka. Niezale
ż
nie
jednak od wyznawanych warto
ś
ci, religii czy kultury, ka
ż
dy ma prawo
do
ż
ycia, bezpiecze
ń
stwa, czy wolno
ś
ci osobistej.
Prawa podstawowe - posiadanie tych praw daje człowiekowi mo
ż
liwo
ść
rozwoju i korzystania z wszelkich innych praw; jest to podstawowy standard,
którego
przestrzeganie
powinno
by
ć
gwarantowane
i
chronione
przez pa
ń
stwo.
Prawa naturalne - człowiek posiada je z racji godno
ś
ci osobowej,
człowiecze
ń
stwa, a nie z powodu czyjej
ś
decyzji czy nadania.
Prawa człowieka to prawa, które obowi
ą
zuj
ą
i wyst
ę
puj
ą
tylko i wył
ą
cznie
w relacjach jednostki z władz
ą
, dlatego mówi si
ę
o pionowym (wertykalnym)
charakterze tych praw. Władz
ą
mo
ż
e by
ć
pa
ń
stwo i jego organy, szkoła,
czy uczelnia. Szczególn
ą
relacj
ą
jest relacja rodzic - dziecko. W tym wypadku
istnieje władza rodzicielska. Dzisiaj jednak coraz cz
ęś
ciej mówi
ą
c o prawach
człowieka, podkre
ś
la si
ę
tak
ż
e znaczenie relacji władza - jednostka w odniesieniu
do wielkich
ś
wiatowych przedsi
ę
biorstw czy korporacji.
W codziennym j
ę
zyku u
ż
ywa si
ę
sformułowania „prawa człowieka” do okre
ś
lania
sytuacji mi
ę
dzyludzkich, np. mi
ę
dzy uczniami w klasie. Nie jest to jednak
109
prawidłowe, poniewa
ż
w takiej sytuacji mo
ż
emy raczej mówi
ć
o pewnych
postawach, np. tolerancji, czy uczuciach takich jak zło
ść
, gniew czy sympatia.
Prawa człowieka dzielimy na:
Prawa (prawa pozytywne) - oznaczaj
ą
ce obowi
ą
zek podj
ę
cia przez władz
ę
działania na rzecz jednostki (np. prawo do sprawiedliwego s
ą
du zobowi
ą
zuje
pa
ń
stwo do tworzenia systemu s
ą
dów, kształcenia s
ę
dziów czy zapewnieniu
dost
ę
pu do s
ą
du dla wszystkich osób). Jednostka ma prawo
żą
da
ć
przysługuj
ą
cych jej praw, a pa
ń
stwo musi zagwarantowa
ć
ich realizacj
ę
.
Wolno
ś
ci (prawa negatywne) - oznaczaj
ą
ce obowi
ą
zek powstrzymywania
si
ę
władzy od działa
ń
w okre
ś
lonych obszarach naszego
ż
ycia (np. wolno
ść
od tortur zakazuje jakiejkolwiek władzy stosowania tortur wobec jednostki).
Prawa człowieka mog
ą
by
ć
ograniczane, ale tylko w bardzo
ś
ci
ś
le okre
ś
lonych
sytuacjach,
definiowanych
zwykle
w
dokumentach
mi
ę
dzynarodowych
lub konstytucjach poszczególnych pa
ń
stw (np. ze wzgl
ę
du na ochron
ę
przez pa
ń
stwo okre
ś
lonych warto
ś
ci, albo ze wzgl
ę
du na zagro
ż
enia takie jak wojna
czy bezpiecze
ń
stwo publiczne). Istniej
ą
jednak prawa, które s
ą
prawami
absolutnymi (nie mo
ż
na ich ograniczy
ć
w
ż
adnym przypadku). Jest to wolno
ść
od tortur i wolno
ść
od niewolnictwa. Ograniczenia s
ą
dopuszczalne, ale ich zakres
i forma s
ą
bardzo dokładnie badane przez powołane do tego mi
ę
dzynarodowe
i krajowe trybunały i s
ą
dy. Jednak sama mo
ż
liwo
ść
ograniczenia praw człowieka
nie likwiduje w
ż
adnym wypadku ich istoty. Trzeba pami
ę
ta
ć
,
ż
e korzystanie z praw
człowieka jest ograniczone przez godno
ść
człowieka, która jest fundamentaln
ą
warto
ś
ci
ą
, na której s
ą
one oparte.
Ś
wiadomo
ść
posiadania przez jednostk
ę
praw
człowieka nie powinna jednak oznacza
ć
całkowitej swobody działania człowieka”.
-
ź
ródło: www.amnesty.org.pl
110
6)
ć
wiczenie „swój”
Materiały: kolorowe maski, jedna maska koloru białego (obustronnie).
Instrukcje
a) Instruktor ubiera ka
ż
demu uczestnikowi mask
ę
w taki sposób, by nie wiedział
jakiego koloru jest jego maska.
b) Przekaza
ć
uczestnikom, by poł
ą
czyli si
ę
w grupy kieruj
ą
c si
ę
kolorem masek.
c) Nikt nie mo
ż
e rozmawia
ć
. Wolno u
ż
ywa
ć
jedynie komunikatów niewerbalnych.
d) Poniewa
ż
jedna osoba b
ę
dzie bez pary (z biał
ą
mask
ą
) nale
ż
y wykona
ć
jeszcze
jedno
ć
wiczenie: nale
ż
y poprosi
ć
uczestników, by raz jeszcze utworzyli grupy,
ale w taki sposób,
ż
eby nikt nie pozostał sam. Jednak w
ż
adnej grupie nie mo
ż
e
by
ć
wi
ę
cej ni
ż
1 osoba z mask
ą
tego samego koloru.
Podsumowanie i ocena
Trener wraz z instruktorem pomaga grupie przeanalizowa
ć
swoje uczucia
zwi
ą
zane z tym co robili i czego si
ę
nauczyli.
Jak si
ę
czuli
ś
cie, kiedy zobaczyli
ś
cie pierwsz
ą
osob
ę
z mask
ą
w tym samym
kolorze?
Jak czuła si
ę
osoba z mask
ą
w białym kolorze?
Do jakich innych grup, społeczno
ś
ci nale
ż
ycie, np. sekcji sportowej,
koła zainteresowa
ń
, grupy społecznej z tradycjami wiejskimi, miejskimi,
ko
ś
cioła, itp.?
Czy ka
ż
dy mo
ż
e doł
ą
czy
ć
do takiej grupy?
Kto jest tym wyeliminowanym w naszym społecze
ń
stwie?
Co jeste
ś
w stanie zrobi
ć
, aby uczyni
ć
swoj
ą
organizacj
ę
/grup
ę
bardziej
otwart
ą
i
ż
yczliw
ą
dla ka
ż
dego?
Czy domy
ś
lacie si
ę
do czego potrzebne były maski?
Jak pracowało si
ę
w grupie gdy maski były jednakowego koloru,
a jak gdy uczestnicy mieli maski w innych kolorach?
Czy kolor maski miał znaczenie?
111
Celem rozmowy jest wysnucie wniosku: „maska, kolor, cechy zewn
ę
trzne
nie wpływaj
ą
na kontakty mi
ę
dzy sob
ą
, nie przeszkadzaj
ą
we wspólnej zabawie.
Ka
ż
dy inaczej si
ę
porusza, mówi, zachowuje”.
Uczestnicy zakładaj
ą
maski biał
ą
stron
ą
na zewn
ą
trz – wszystkie s
ą
takie same.
Poszukiwanie odpowiedzi na pytanie: Czy teraz jeste
ś
my tacy sami? (Tak, ale tylko
zewn
ę
trznie).
7) burza mózgów
Zapisanie wszystkich padaj
ą
cych propozycji na flipcharcie (inni ze wzgl
ę
du na kolor
skóry, zwyczaje, j
ę
zyk, wygl
ą
d, wzrost, wyznawan
ą
religi
ę
, itp.).
Szukanie odpowiedzi na pytania:
•
Na ile wa
ż
ne w kontaktach mi
ę
dzy lud
ź
mi s
ą
takie cechy, jak np. wzrost,
j
ę
zyk, kolor skóry, sprawno
ść
fizyczna, intelektualna?
•
Czy mimo ró
ż
nic mo
ż
na si
ę
porozumie
ć
, bawi
ć
, wspólnie pracowa
ć
?
8) graffiti – uzupełnianie niedoko
ń
czonych zda
ń
.
Ka
ż
da z grup otrzymuje plakat z niedoko
ń
czonym zdaniem. Zadanie polega
na wymy
ś
leniu zako
ń
czenia zdania, ewentualnemu rozwini
ę
ciu my
ś
li i wpisaniu
ich u dołu plakatu. Nast
ę
pnie nale
ż
y zgi
ąć
plakat pod spód tak, aby wpisany tekst
nie był widoczny dla pozostałych grup. Na dany znak – plakat w
ę
druje do nast
ę
pnej
grupy.
Zdania do rozwini
ę
cia:
my
ś
limy,
ż
e kolor skóry .......
religia, zwyczaje ró
ż
nych ludzi .......
choroba i inne problemy zdrowotne .......
j
ę
zyk, którym si
ę
ludzie posługuj
ą
.......
112
9) rozwieszenie plakatów i odczytanie wypowiedzi.
Podanie przykładów z
ż
ycia, otoczenia, kiedy spotykamy si
ę
z odmienno
ś
ci
ą
,
zjawiskami dyskryminacji, ksenofobii, łamaniem praw człowieka – poparte,
np. artykułami prasowymi.
10) plakat podsumowuj
ą
cy zaj
ę
cia – prawa człowieka.
113
114
Magdalena Kula: „Pierwszy kontakt”
1. KRÓTKI OPIS:
Scenariusz przygotowany jest dla nowoprzyj
ę
tych gospodarzy Klubów Abstynenta
z terenu Wrocławia. S
ą
to pierwsze zaj
ę
cia z cyklu warsztatów które maj
ą
przygotowa
ć
uczestników do pracy z uzale
ż
nionymi. „Pierwszy kontakt” obejmuje
cz
ęść
kształtuj
ą
c
ą
umiej
ę
tno
ś
ci komunikacyjne.
2. CELE:
•
przygotowanie gospodarzy Klubów Abstynenta do kontaktu z uzale
ż
nionymi
•
zapoznanie uczestników warsztatów z rozwi
ą
zaniami komunikacyjnymi,
przydatnymi w pracy z uzale
ż
nionymi
•
wprowadzenie informacji na temat instytucji pomocy uzale
ż
nionym na terenie
Wrocławia
3. ADRESAT: nowoprzyj
ę
ci gospodarze Klubów Abstynenta (max. 10 osób).
4. CZAS TRWANIA : 3 godziny
5. METODY :
•
Dyskusja
•
Symulacje
•
Analizowanie i rozwi
ą
zywanie problemów
•
Uczenie si
ę
w małych zespołach
6. POJ
Ę
CIA KLUCZOWE
•
Komunikacja
•
Wykluczenie
•
Przekaz niewerbalny
•
Empatia
•
Stereotypy
•
Kategoryzacja
115
7.
Ś
RODKI DYDAKTYCZNE
•
Karteczki post-it-notes
•
Kartki A4 (białe i kolorowe)
•
Grube flamastry
8. MATERIAŁY POMOCNICZE :
•
Informacje na temat instytucji pomocy osobom uzale
ż
nionym we Wrocławiu
9. PRZEBIEG ZAJ
ĘĆ
:
Cz
ęść
I
PRZEŁAMYWANIE LODÓW - czas 2 h
WPROWADZENIE
•
przedstawienie programu (harmonogram całego cyklu)
•
kontrakt – wspólnie negocjowany, obowi
ą
zuj
ą
cy w całym cyklu warsztatów
1) „Jak masz na imi
ę
?”
Krótki opis:
Gra jest przydatna, gdy nie zna si
ę
jeszcze dobrze grupy i gdy uczestnicy
te
ż
nie znaj
ą
si
ę
dobrze nawzajem. Daje im to mo
ż
liwo
ść
nawi
ą
zania kontaktu
z nieznanymi sobie osobami, co pozwala przełama
ć
pierwsze lody. Zapisane, w toku
zabawy, na kartkach i widoczne dla wszystkich osób imiona ułatwiaj
ą
wzajemn
ą
komunikacj
ę
na pocz
ą
tku szkolenia zarówno osobie prowadz
ą
cej, jak i samej
grupie.
Krok po kroku:
a) Popro
ś
grup
ę
,
ż
eby usiadła w kole.
b) Rozdaj wszystkim uczestnikom samoprzylepnych kartek papieru i popro
ś
,
ż
eby przykleili je tam, gdzie zazwyczaj nosi si
ę
identyfikator b
ą
d
ź
w innym
wybranym miejscu, np. na czole, r
ę
kawie, nogawce spodni (powinno by
ć
to miejsce widoczne dla innych).
116
c) Nast
ę
pnie rozdaj ka
ż
dej osobie jednego markera i przedstaw zasady gry:
Waszym zadaniem jest zebra
ć
od innych osób litery, które stworz
ą
wasze
imi
ę
. Od jednej osoby mo
ż
na wzi
ąć
tylko jedn
ą
liter
ę
. Jednocze
ś
nie ta litera
powinna by
ć
liter
ą
składaj
ą
c
ą
si
ę
na imi
ę
osoby, która b
ę
dzie wam
j
ą
wpisywała na „identyfikator".
d) Gr
ę
kontynuuje si
ę
tak długo, a
ż
wszystkim uda si
ę
pozbiera
ć
wszystkie
litery i skompletowa
ć
wszystkie imiona. (Je
ż
eli oka
ż
e si
ę
,
ż
e kto
ś
ma
w swoim imieniu litery, które nie wyst
ę
puj
ą
w imionach innych
uczestniczek/uczestników, wówczas mo
ż
na wprowadzi
ć
zasad
ę
szukania
liter równie
ż
w nazwiskach).
Ź
ródło:
Przeciwdziałanie
dyskryminacji.
Pakiet
edukacyjny
dla
trenerów
i trenerek. Warszawa 2005, s. 68
2) „R
ę
ka na pierwsze wra
ż
enie”
Krótki opis :
Ć
wiczenie u
ś
wiadamia, w jaki sposób działa mechanizm kategoryzacji. Dzi
ę
ki
niemu ludzie maj
ą
łatwo
ść
oceniania innych osób, maj
ą
c do dyspozycji bardzo
ograniczony zasób informacji na ich temat. Celem tutaj jest pokazanie grupie,
jak cz
ę
sto nasze wyobra
ż
enia o drugiej osobie okazuj
ą
si
ę
bł
ę
dne, zwrócenie
uwagi na to czym mo
ż
e grozi
ć
pochopna ocena drugiego człowieka,
a tak
ż
e wprowadzenie do dyskusji na temat istoty empatii
Krok po kroku:
a) Podziel grupy na pary. Popro
ś
,
ż
eby ka
ż
da para znalazła sobie miejsce
w sali.
b) Rozdaj długopisy oraz kartki z przygotowanymi wcze
ś
niej pytaniami.
Przykładowe pytania:
jakiej muzyki słuchasz?
w jaki sposób sp
ę
dzasz swój wolny czas?
jaki byłe
ś
/jaka była
ś
jako dziecko?
Wyja
ś
nij,
ż
e uczestnicy maj
ą
10 minut na to, by zastanowi
ć
si
ę
nad tym,
jakich odpowiedzi na zadane pytania udzieliłby ich partner/partnerka. Zaznacz,
117
i
ż
nie wolno si
ę
w
ż
aden sposób konsultowa
ć
i porozumiewa
ć
. Popro
ś
o zapisanie
na kartkach kolejnych odpowiedzi.
c) Przeznacz grupie tyle czasu, aby w parach mogli spokojnie porówna
ć
ich odpowiedzi i sprawdzi
ć
, na ile były one trafne.
d) Na zako
ń
czenie
ć
wiczenia popro
ś
wszystkie osoby z grupy o zaj
ę
cie miejsc
w kole i rozpocznij ewaluacj
ę
. Mog
ą
by
ć
w tym pomocne poni
ż
sze pytania:
czy trudno było wyobrazi
ć
sobie odczucia, zainteresowania i pogl
ą
dy drugiej
osoby?
które pytania sprawiały najwi
ę
ksz
ą
trudno
ść
?
jaka była trafno
ść
odpowiedzi?
które odpowiedzi były najbardziej zaskakuj
ą
ce?
co stanowiło podstaw
ę
wysnuwania takich a nie innych wniosków
dotycz
ą
cych partnerki/partnera?
czy cz
ę
sto w
ż
yciu codziennym zdarza si
ę
,
ż
e oceniamy kogo
ś
, kogo
nie znamy?
jak cz
ę
sto zdarza nam si
ę
myli
ć
?
czy istnieje jaki
ś
sposób minimalizowania owych pomyłek?
jak si
ę
czujemy, gdy inne osoby nas oceniaj
ą
?
Pytania mog
ą
dotyczy
ć
zarówno cech, zainteresowa
ń
, ale te
ż
pogl
ą
dów danej
osoby. Przykładowo:
jaka jest twoim zdaniem najwa
ż
niejsza cecha prawdziwego przyjaciela?
jakimi warto
ś
ciami kierujesz si
ę
w
ż
yciu?
czy sama/sam kiedy
ś
czuła
ś
/czułe
ś
si
ę
dyskryminowana/dyskryminowany?
czy cz
ę
sto spotykasz si
ę
z jawnymi przejawami dyskryminacji w swoim
otoczeniu?
Ź
ródło: Przeciwdziałanie dyskryminacji. Pakiet edukacyjny dla trenerów i trenerek.
Warszawa 2005 s. 113
118
Cz
ęść
II
ZAJ
Ę
CIA KOMUNIKACYJNE - czas 1 h
3) AKTYWNE SŁUCHANIE – „Dwuminutowa komunikacja”
Ć
wiczenie ma na celu pokazanie grupie, jak
ą
rol
ę
w procesie komunikacji odgrywa
aktywne słuchanie, a tak
ż
e ukaza
ć
rol
ę
ciekawo
ś
ci
ś
wiata w przełamywaniu
stereotypów. U
ś
wiadomienie,
ż
e stereotypy i uprzedzenia wynikaj
ą
głównie
z niewiedzy. Umiej
ę
tno
ść
słuchania jest kluczowa w lepszym poznawaniu
ś
wiata,
a tym samym w przełamywaniu tych stereotypów
Krok po kroku:
a) Podziel grup
ę
na dwie cz
ęś
ci. Popro
ś
jedn
ą
z nich o wyj
ś
cie z sali.
b) Przeka
ż
osobom, które wyszły z sali nast
ę
puj
ą
c
ą
instrukcj
ę
: po powrocie
na sal
ę
waszym zadaniem b
ę
dzie opowiadanie przez 2 minuty
z entuzjazmem o najlepszych wakacjach waszego
ż
ycia.
c) Osobom, które pozostan
ą
w sali, przeka
ż
z kolei nast
ę
puj
ą
cej instrukcji:
przez pierwsz
ą
minut
ę
słuchajcie z zainteresowaniem opowiadania osób,
które wejd
ą
do sali, a przez drug
ą
dawajcie sygnały,
ż
e nie słuchacie
ich w ogóle. Ustal gest, który b
ę
dzie oznaczał,
ż
e wła
ś
nie min
ę
ła pierwsza
minuta
ć
wiczenia (
ż
eby unikn
ąć
spogl
ą
dania na zegarki), np. wzi
ę
cie
przez prowadz
ą
cego do r
ę
ki markera i chodzenie z nim po sali – Nale
ż
y
si
ę
upewni
ć
, czy wszystkie osoby zrozumiały znaczenie gestu.
d) Popro
ś
osoby z grupy, która pozostała w sali o pomoc w ustawieniu krzeseł
w taki sposób,
ż
eby ka
ż
dy miała przed sob
ą
wolne krzesło,
na którym usi
ą
dzie osoba z drugiej cz
ęś
ci grupy.
e) Po upewnieniu si
ę
,
ż
e wszyscy zrozumieli zasady
ć
wiczenia, zapro
ś
do sali
grup
ę
, która wcze
ś
niej j
ą
opu
ś
ciła. Popro
ś
przybyłe osoby o zaj
ę
cie miejsca
na dowolnym wolnym krze
ś
le.
f) Daj sygnał do rozpocz
ę
cia gry.
g) Po jej zako
ń
czeniu podsumuj
ć
wiczenie. Mog
ą
w tym pomóc poni
ż
sze
pytania:
co zaobserwowały osoby, które wyszły z sali?
jakie towarzyszyły wam emocje?
119
jak si
ę
zachowujemy, kiedy słuchamy naszego współrozmówcy?
jak si
ę
zachowujemy, gdy nie słuchamy?
kiedy jest łatwiej rozmawia
ć
z kim
ś
- gdy nas słucha, czy gdy nas
nie słucha? Na czym polega ró
ż
nica?
na czym polega aktywne słuchanie?
w jakich sytuacjach jest szczególnie wa
ż
ne?
czy znajdujecie powi
ą
zania pomi
ę
dzy mechanizmem stereotypizacji
i aktywnego słuchania?
Ź
ródło Przeciwdziałanie dyskryminacji. Pakiet edukacyjny dla trenerów i trenerek.
Warszawa 2005, s.112
4) KOMUNIKACJA NIEWERBALNA – „Głuchy telefon”
Krótki opis:
Gra u
ś
wiadamia, w jaki sposób tworz
ą
si
ę
i utrwalaj
ą
przekłamania oraz jak ewoluuj
ą
stereotypy. Zrozumienie ich mechanizmów powinno pomóc uczestnikom w bardziej
krytycznym podej
ś
ciu do gotowych rozwi
ą
za
ń
podsuwanych przez media
oraz zwrócenie uwagi na sposób przekazu komunikatu w przestrzeni społecznej
Krok po kroku:
a) Przed
rozpocz
ę
ciem
gry
nale
ż
y
przygotowa
ć
sobie
kartk
ę
,
na której narysowany b
ę
dzie jaki
ś
obiekt (kot, dom, drzewo).
b) Podziel grup
ę
na zespoły dwuosobowe. Popro
ś
zespoły o stworzenie rz
ę
du,
w którym kolejne osoby b
ę
d
ą
siedziały do siebie plecami - na podłodze
„po turecku" b
ą
d
ź
te
ż
na krzesłach jeden za drugim. Od tego momentu
uczestnicy proszeni s
ą
o milczenie.
c) Poka
ż
obrazek tylko ostatniej osobie z ka
ż
dego rz
ę
du. Jej zadaniem jest
nakre
ś
lenie palcem kształtu, który widziała na kartce, na plecach osoby
siedz
ą
cej przed ni
ą
. Powinno to zosta
ć
wykonane mo
ż
liwie dokładnie.
d) Osoba siedz
ą
ca w rz
ę
dzie jako pierwsza ma za zadanie narysowa
ć
na kartce
to, co zostało narysowane na jej plecach.
e) Na koniec nale
ż
y pokaza
ć
grupie pierwotny rysunek i porówna
ć
go z tymi stworzonymi przez poszczególne grupy.
f) Podsumuj
ć
wiczenie. Mog
ą
w tym pomóc poni
ż
sze pytania:
120
dlaczego tak trudno było zachowa
ć
szczegóły kształtu?
od czego zale
żą
zniekształcenia?
w jaki sposób mo
ż
na ich unikn
ąć
?
w jaki sposób funkcjonuj
ą
stereotypy?
co mo
ż
na zrobi
ć
, by je przełama
ć
?
Na zako
ń
czenie treningu przeka
ż
materiały na temat instytucji pomocy osobom
uzale
ż
nionym we Wrocławiu oraz przedstaw harmonogram nast
ę
pnych zaj
ęć
.
Ź
ródło: Przeciwdziałanie dyskryminacji. Pakiet edukacyjny dla trenerów i trenerek.
Warszawa 2005 s.111