1
Satanistyczna i nazistowska symbolika na
nowych niemieckich dowodach osobistych
https://radtrap.wordpress.com/2011/12/13/satanistyczna-i-nazistowska-symbolika-na-nowych-
niemieckich-dowodach-osobistych/
13 grudnia 2011
Na lewo – symbolika „damsko-męska” na
nowych niemieckich dowodach osobistych
Nowe dowody osobiste w Niemczech są de facto
potwierdzeniem narodzin Czwartej Rzeszy
przeprowadzanych pod auspicjami Illuminati.
Edgar Th. Portisch (
Tłumaczenie Radtrap
Większość ludzi w Niemczech zdaje sobie
sprawę z tego, że ich nowe ID zawierają chip
RFID pozwalający identyfikować ich dowody
na odległość, prawdopodobnie również przy
użyciu satelitów.
Część niemieckich badaczy postanowiła zbadać
całą sprawę bliżej, czego efektem jest
odnalezienie na ID kilku dziwnych symboli i
znaków wodnych.
Jeśli Baphomet Templariuszy XII-XIV wieku był
kiedykolwiek przedstawiany w bardziej
abstrakcyjnych formach, to możemy zaliczyć do nich
również i ten demoniczny wizerunek. W każdym
razie dzisiejsze „Nowe Zakony Templariuszy”
rozpoznają w tym obrazku głowę demonicznego
Baphometa.
To spostrzeżenie pochodzi od Jana Udo Holeya (a.k.a.
Jan van Helsing), który opublikował szereg
wywiadów z „Wielkimi Mistrzami Templariuszy”.
2
Ten obrazek, odwrócony do góry nogami, pokazuje masońską pochodnię.
Zniekształcony niemiecki orzełek z tylko trzema
„piórami” z każdej strony – razem 6,
naprzeciwko chipu RFID.
Zawsze istniały silne powiązania między
masonerią a Templariuszami, w rzeczywistości
niektóre stopnie w masonerii nawiązują swymi
nazwami i znaczeniem do zakonu
Templariuszy. Gdy Templariusze zostali
pojmani we Francji w XIV wieku, część z nich
uciekła do Szkocji.
Jedną z najstarszych lóż masońskich jest loża
Kilkenny (XIV wiek), zarówno ona jak i kilka
innych znajdowała się w Szkocji. Dzięki Templariuszom oraz ich wielkiemu doświadczeniu i
koneksjom na Bliskim Wschodzie, masoni zostali wtajemniczeni do misji Wielkiej Loży Kairu –
której historię możemy prześledzić aż do czasów egipskich.
Kiedy Królewskie Stowarzyszenie Wielkiego Smoka z antycznego Egiptu (satanistyczna spuścizna po
kaście kapłańskiej starożytnego Egiptu) przekształciło się w Wielką Lożę Kairu, w Szkocji i Anglii
nagle pojawiło się mnóstwo motywów ze smokiem – wliczając w to smocze ogony, historie o
pogromcach smoków itd.
3
To również dzięki Templariuszom antyczny symbolizm Indii i Dalekiego Wschodu przedostał się do
Europy. Nowe dowody osobiste w Niemczech są konsekwencją tej historii.
Żeby dziś znaleźć podobne symbole na
niemieckich dokumentach… to naprawdę może
zadziwiać. Tak jakby era nazizmu minęła bez
śladu i wszyscy o niej zapomnieli!
Oczywiście okultyści, którzy włożyli chipy w te
dowody (oraz inne symbole), nie myślą o
nazistowskich Niemczech. Dla nich jest to w
pełni kompatybilne z filozofią Illuminati,
sekretnymi lożami „Świątyni Słońca”, Wielkim
Wschodem itd. Jest to przyznanie się do
istnienia Czwartej Rzeszy i tworzenia NWO, a
wszystko to przeprowadza się pod auspicjami
tego, co ja nazywam „globalnym konsorcjum”.
(…)
Dlaczego ujawniają się w tak otwarty sposób –
trudno mi powiedzieć. Chcą zrobić wrażenie na
ludziach, spowodować by się bali? A może, gdzieś w ich czarnych sercach jest wiedza o tym, że zło
jest co najwyżej katalizatorem, i występuje tylko w krótkich, cyklicznych odstępach czasowych i
manifestuje się tylko wtedy, gdy mu się na to pozwoli? W takim wypadku, ich obecne działania są
wyrazem ich strachu.
—
Strona Edgara –