Podziel się
Poleć
Drukuj
Czarny, iście diabelski protest, zorganizowany przed Sejmem przez część
opozycji ku potępieniu innej części opozycji, wyznacza nowe dno upadku
tej strony sceny politycznej.
Czarny protest przed Sejmem. Feministki wściekłe na opozycję
za odrzucenie projektu proaborcyjnego: „Pogonimy!”. ZDJĘCIA
Jeśli dodamy do tego kuriozalne zawieszenia, samokrytyki, połajanki i pyskówki, obraz
jest katastrofalny. Co ważne, to wcale nie musi być koniec. Uruchomione zostały
bowiem takie mechanizmy polityczne i psychologiczne, które prowokują kolejne
podziały i kłótnie.
Po pierwsze, nikt po stronie opozycji już nie szanuje obecnego przywództwa, wszyscy
są myślami przy jakimś nowym projekcie, nieważne czy pod Tuskiem czy bez niego.
A skoro tak, to lepiej mieć własną, choćby małą, partyjkę, by znaleźć się przy stole
negocjacyjnym. Po drugie, te emocje nie są udawane, podobnie jak zadawane razy
i serwowane wzajemnie upokorzenia. Politycy to też ludzie, ciężko będzie te rany szybko
R E K L A M A
opublikowano:
dzisiaj, g. 1:37
· aktualizacja:
dzisiaj, g. 1:38
Cynizm, który wgniata w fotel. To tacy
ci ludzie rządzili Polską przez osiem
lat?
wPolityce.
pl
Skrajne i wulgarne środowiska przejęły kontrolę nad opozycją. Protest przed Sejmem / autor: PAP/Tomasz Gzell
zabliźnić. Po trzecie, skrajne ośrodki medialne i polityczne zwiększają swoje znaczenie
w świecie opozycji, drastycznie zmniejszając pole manewru programowego.
To, co nazwałem już wcześniej petruizacją opozycji, połączeniem niepowagi
z nieskutecznością, będzie zatem narastać.
Przeciwnicy obozu Jarosława Kaczyńskiego jedną tylko mają nadzieję: Donalda
Tuska. I faktycznie, nie należy tego polityka lekceważyć, to sprawny manipulator. Ale
to także polityk z bagażem ośmiu lat złych dla Polski, niesamodzielnych
i skorumpowanych rządów PO-PSL. Ma to znaczenie polityczne, ale może mieć
i prawne, o czym były premier powinien jednak pamiętać. Uderza, jak bardzo jest
to polityk wypalony. Jego wywiad dla „Tygodnika Powszechnego” niby ma być sygnałem
powrotu, ale wybrzmiewają w nim także silne nuty emeryckiego zmęczenia, dominuje
gorzka refleksja nad naturą polityki, słychać emocjonalne oddalenie od spraw polskich.
Tusk straszy Polexitem: Uważam, że rządzący nie są entuzjastami,
delikatnie mówiąc, naszej obecności w Unii
Błędne wydaje mi się też założenie, że nawet całkowicie upadła opozycja uzna -
w przypadku powrotu Tuska - jego przywództwo w całości i szybko. Tak to nie zadziała.
Najważniejszy czynnik czarnej prognozy przyszłości opozycji jest jednak jeszcze gdzie
indziej. To całkowity brak ideowości u większości opozycyjnych
graczy.z Owocuje to widocznym publicznie cynizmem.
Wczoraj Schetyna wypuszczał konserwatywną kotwicę, dzisiaj wyrzuca posłów
z odruchami konserwatywnymi, wprowadzając, jak to dobrze nazwał w „Salonie
Dziennikarskim” ksiądz Henryk Zieliński, terror moralny. Jak się opłaca - przeciw
zabijaniu chorych, nienarodzonych dzieci. Jak się nie opłaca - za. Wstrętne.
W czasie rządów PO-PSL głośno podnoszono wobec obozu pisowskiego zarzut rzekomej
fobii antyrosyjskiej, dzisiaj ci sami ludzie rzucają wobec PiS zarzuty działania
na zlecenie Kremla.
Wybory wygrali pod hasłem „by żyło się lepiej”, ale pogarda wobec pisowskich
projektów socjalnych wychodzi z każdego wywiadu.
Obrazu dopełnia tolerowanie we własnym gronie podejrzanych
o łapówkarstwo i złodziejstwo.
Polaków można niestety nabrać czasami propagandą (jak uczyniono w latach 2007
i 2011), ale dziś opozycja jest w takim stanie, że nawet w miarę spójnej propagandy nie
będzie w stanie rozwinąć. Cynizm wychodzi z każdego gestu, działania, każdej
wypowiedzi. Ten cynizm aż wgniata w fotel. Ciśnie się narodowi na usta pytanie: i to oni
rządzili nami przez osiem lat?
Wszystko to daje prezesowi Kaczyńskiemu i premierowi Morawieckiemu naprawdę
duże pole manewru.
Obserwuj mnie na Twitterze: @michalkarnowski. Urodzony w 1976 roku.
Dziennikarz, publicysta, autor książek. Współtwórca zabranego zespołowi tygodnika
"Uważam Rze. Inaczej Pisane". Teraz współtworzy tygodnik "Sieci" i portal w
Polityce.pl. Uwaga! Istnieje możliwość finansowego wsparcia środowiska tworzącego
portal wPolityce.pl. Powołane przez nas Stowarzyszenie Edukacji Medialnej i
Społecznej im. Jana Liszewskiego przyjmuje darowizny na działalność statutową.
KONTO (zaznaczając, że to darowizna na rzecz Stowarzyszenia Edukacji Medialnej i
Społecznej im. Jana Liszewskiego): 69 1090 2851 0000 0001 1737 9151 (Bank
Zachodni WBK). Zapraszamy też do sklepu z najlepszymi książkami: wSklepiku.pl