116 / CZĘŚĆ I
jestem rozdrażniony i intelektualnie jałowy Ach nie. To nie z mej winy.
To on. Ten mój smarkacz dobrał się do mózgu. To on go drażni, obiera‑
jąc szaro‑różową masę z przezroczystych błonek. Robi to scyzorykiem.
Zaprawdę, zaprawdę oto nóż, skalpel ofiarny. Scyzoryk nowego rytu. Do
tej pory nie wiem, kto to sobie wyobraża, komu się zdaje? Tobie? Jemu?
Mnie? Przecież bezkarnie nie wolno sobie wyobrażać. Za wszystko się
płaci śmiesznością i śmiercią. Nawet jeśli narracja nie jest techniką,
jeśli jest miejscem, z którego się widzi, miejscem, które widzi. Lecz
miejsca także nie mają te słowa. Są bez usprawiedliwienia i bez realne‑
go alibi. Jeśli próżna nadzieja i wiara, że on, to co sprzeczne połączy, to
nie będzie pointy. Zbliża się chwila, gdy przetopią sadło z podbrzusza
na skwarki i smalec. Mumifikacja. Rytuał, który pozwoli zapomnieć, że
zabijają. Zapomnieć o śmierci. Kotlety, schab, szynka, słonina, boczek,
żeberka, golonka, kaszanka… A jeśli ofiara i pamięć są bez znaczenia?
Nie. Odpędźmy te myśli. On mnie zapamiętał. On i ja. Wczepieni w wiel‑
ki, szary obłok śmierci, zgadzamy się na powolne następstwo pokoleń,
pożerających się wzajemnie. Pokoleń ślepych, posłusznych, żywiących.
Boję się. On jest dzieckiem. Ja u kresu. Wokół ogień i dym. Wędzą
połcie słoniny. Gruby żart. Na grzbiecie miałem 12 cm tłuszczu. Wędzą
szynki i kiełbasy. Dobra wiejska kiełbasa, kiełbasa jego dzieciństwa.
Iskry. Dym. Wiedzieliśmy od początku. To bolało. Jaka noc. I ta daleka
droga do miasta. Dym. Iskry. Noc. To już noc. Do końca.
[ok. 1974]
SAMOOBRONA
MAGICZNY MANIFEST
Wejście, które jest wyjściem.
Białe ściany.
Czworobok sceny.
Stalowa lina przecina scenę po przekątnej.
W górze dwa lustra bez ram.
Osoby:
NUDA ŚMIERCI
NUDA MIŁOŚCI
KRÓLOWA MAAB
AUTOR
LINOSKOCZEK
Aktorzy w wieczorowych sukniach. W pełnym makijażu. Doklejone rzęsy.
Tłuste czerwone wargi. Peruki. Twarze-maski. Elegancja. Takt. Gust. Dąże-
nie do ideału. Do piękna. Aktorzy powinni zapomnieć o swym przebraniu.
Strój jest atrybutem, to ochronny znak, to potwierdzenie z trudem zdoby-
tego miejsca w społeczeństwie. To gala, to akademia, to raut, to przyjęcie,
to przesłuchanie, procesja, to kwestia czasu.
W górze na linie łapie równowagę nagi Linoskoczek.
I on powinien zapomnieć o swojej nagości.
Światła bardzo silne i kolorowe.
Aktorzy mówią do mikrofonów.
Ich gesty nie ilustrują tego, co mówią.
Aktorzy nie utożsamiają się z postaciami. Są cali z życia czy wyobraźni.
SAMOOBRONA / 119
118 / CZĘŚĆ I
Jak kukły.
Walczą z letargiem. Bezwładem. Chodzą po scenie „stąd dotąd”. Przyglądają
się sobie. Usiłują rozpoznać się. Słuchają się nawzajem. Budzą się. Zasypiają.
Palą papierosy. Piją kawę. Alkohole. Zamykają oczy. Oszołomieni. Opęta-
ni. Nie mają zaufania do siebie. Prowokują się wzajemnie. Boją się. Ale to
wszystko dzieje się pod powierzchnią stroju i maski. Ukradkiem,
A widzowie? Widz jest sobowtórem aktora.
Czas spektaklu jest z góry wszystkim znany. Spektakl trwać będzie półtorej
godziny albo dwie godziny, a tekstu jest na godzinę. I właśnie o te minuty
ciszy idzie gra.
O miejscach ciszy decydują wykonawcy.
O przyspieszeniach rytmu również.
Nie sposób przewidzieć dokładnie oddechu tej sztuki, trwającej 90 minut.
Aktorom nie wolno zejść ze sceny prędzej.
Linoskoczek przechodzi nad sceną tam i z powrotem. Czasem spada. Upadł-
szy mówi:
zazdrość zabija mnie
zły uśmiech czarownika
z pierwszej strony gazety
Po tych słowach gaśnie światło i słychać muzykę.
Scena rozjaśnia się na powrót, gdy Linoskoczek jest znowu na swym miejscu.
PROLOG
W ciszy ceremoniał wejścia.
EPEISODION I
NUDA MIŁOŚCI
głos znany
z dzieciństwa
melodią powrotu
biała miękka wilgotna
zakamarki zapachu
ciała
na miłość rodzenie
AUTOR
wyobrazić sobie brzeg morza
słońce i wiatr
wiatr odpływ i przypływ
KRÓLOWA MAAB
za żadną cenę
nie wzięłabym
ani suszonej ani gotowanej
NUDA ŚMIERCI
i tak raz na zawsze
w pętli alfabetu
w nienasyceniu
NUDA MIŁOŚCI
słodkiej podległości
KRÓLOWA MAAB
od ust do buzi
AUTOR
zatem wychyleni ku źródłu
odnowy w tańcu
w równowadze
poczujesz wtedy radość
w ciele
i oddasz ją
młodość zresztą zawsze
KRÓLOWA MAAB
pająk na komży
w trakcie wieczerzy
NUDA MIŁOŚCI
ciała tak białe
ciała na
miłość rodzenie
AUTOR
piasek drobny i ciepły
oddech pustyni różowy
sirocco
SAMOOBRONA / 121
120 / CZĘŚĆ I
KRÓLOWA MAĄB
to był po prostu znak
czasu
AUTOR
ponadto należy pamiętać aby
uśmiech w sprzeczności
przepraszam
lekkiej sprzeczności nie ma
sprzeczności w radości
NUDA ŚMIERCI
w piasku porzucona
KRÓLOWA MAAB
przywiana przez wiatr
AUTOR
fotografia Einsteina z wysuniętym
językiem
Pali fotografię, rozrzuca popiół.
KRÓLOWA MAAB
on prochy swe kazał
na cztery strony świata
na wiatr
NUDA MIŁOŚCI
jak dziecko złośliwe
z wysuniętym językiem
AUTOR
młodość która jest
być nie może inaczej
jest jest jest optymizmem
NUDA ŚMIERCI
bez słów najlepiej
KRÓLOWA MAAB
w słońcach Azji Afryki
NUDA ŚMIERCI
twarz
KRÓLOWA MAAB
o Europie lepiej nie wspominać
NUDA MIŁOŚCI
twarz ludzka najbardziej
AUTOR
zresztą grymas rozpaczy byłby
artystycznym fałszem zaprzeczeniem
dojrzałej estetycznej zgody gdy destylacja obrazu
słowem
NUDA MIŁOŚCI
widziałem w zielonej wodzie
basenu uda i brzuch dziewczyny
KRÓLOWA MAAB
studentki teologii
AUTOR
przeciw metaforze w radosnej
sprzeczności odnowy
rzeczywistości żywiołów
stopami tancerza
KRÓLOWA MAAB
z ogonem i bez
w żadnym przypadku
nie wzięłabym
NUDA MIŁOŚCI
odkupienie
oczyszczenie
KRÓLOWA MAAB
w poniedziałek
wtorek
w środę
AUTOR
w imię zrozumiałości
NUDA ŚMIERCI
a w słońcu sny
przemieszczenia gwałtowne
rozpacz nie śpij
KRÓLOWA MAAB
bez powodu zupełnie
SAMOOBRONA / 123
122 / CZĘŚĆ I
NUDA ŚMIERCI
gdy cisza absolutna
KRÓLOWA MAAB
jak w muzeum albo w kościele
AUTOR
bez anegdoty wewnątrz
NUDA ŚMIERCI
w piecach sierpnia gdy sny
AUTOR
jeszcze mam oczy otwarte
STASIMON: MODLITWA — SEN
NUDA MIŁOŚCI
ucieczki we śnie
gdy tajemnica drzwi
drzwi najmniejszych w największych
wystarczy nacisnąć guzik
aby otwarły się spiżowe
największy człowiek
Namiestnik
w najmniejszych
a ja za nim
„mamo mamusiu”
mam komara w uchu
i ból ten
dlaczego mnie urodziłaś
ktoś nas ściga
gniew ludu kłamstwa
nasza prawda nasza
ale udało się jesteśmy
za bramą wiary jak myszy
w dziurze w norze
ale i tu sąd ostateczny
wycieczki wdzierają się z okrzykami
zachwytu i przerażenia
oniemieli
zbrodniarze
wszyscy wyrażą zdumienie
i rozpacz mimiką
zakonnice grożą zebranym
palcami ostrzegają
naród przed porażką
drużyny piłkarskiej
jestem w ciąży
musimy więc na siebie
uważać na języku
rośnie wrzód
za oknami defilada druga w tym
tygodniu widziałem w telewizji za oknem płynęły czołgi motocykle
wyrzutnie rakietowe sztuka tygrysy szkoły zakłady pracy twórcy
sportowcy autobusy ludność wszyscy tratowali się wzajemnie trzy‑
mając się za ręce za transparenty bowiem DEFILADA JEST WSTĘGĄ
EPOKI — pouczył mnie zastępca przewodniczącego ma nalaną twarz
i żółte oczy rysia — a my jesteśmy — mówił — dziełem sztuki prze‑
wodniczącego jeden ruch kolorowych gałganków które trzymacie
w rękach — mówił — a powstanie obraz twarzy przewodniczącego
myśl bitewna w której zadamy decydujący cios i nie ma zapamiętaj
to sobie nie ma przebudzenia
EPEISODION II
AUTOR
oszustwo
bezwzględnie
nieudana
oda
NUDA MIŁOŚCI
już nie pamiętam o czym mówiłem
KRÓLOWA MAAB
głos cesarskiego słowika
w zegarze cenzury
SAMOOBRONA / 125
124 / CZĘŚĆ I
AUTOR
choć z drugiej strony
KRÓLOWA MAAB
z lekkością najwyższej trudności
AUTOR
oszustwo
NUDA ŚMIERCI
niepotrzebne słowa
AUTOR
nie ma niepotrzebnych
weźmy na przykład
NUDA ŚMIERCI
tego pismaka
AUTOR
który używa
KRÓLOWA MAAB
haseł
AUTOR
słów
NUDA ŚMIERCI
zdechłe ryby
KRÓLOWA MAAB
w słońcu w gorącym piasku pustyni
AUTOR
łajdactwo o czym mówimy oszustwo
KRÓLOWA MAAB
żeby wyskrobać
NUDA ŚMIERCI
w smrodzie
NUDA MIŁOŚCI
embrion prawdy
AUTOR
choć z drugiej strony
NUDA ŚMIERCI
otwórz oczy i nie udawaj
NUDA MIŁOŚCI
nieakceptowanie tego
AUTOR
co zwie się wzorem
KRÓLOWA MAAB
jak on ośmiela się
NUDA ŚMIERCI
wypisywać wypowiadać
NUDA MIŁOŚCI
przemilczać przekręcać
KRÓLOWA MAAB
przeżuwać
NUDA ŚMIERCI
zwracać
AUTOR
podniosłe hasła
humanizm
równość
braterstwo
NUDA ŚMIERCI
konfrontacje
denuncjacje
NUDA MIŁOŚCI
zbiorowy śpiew szelest gazety
KRÓLOWA MAAB
wspólna odpowiedzialność nie wolno zasnąć
AUTOR
nieświadomość celu
KRÓLOWA MAAB
głupstwo egoizm
AUTOR
w zamknięciu z zewnątrz
i wewnątrz złapany
KRÓLOWA MAAB
w głupotę rozpusty
NUDA MIŁOŚCI
epoki wilków
KRÓLOWA MAAB
jeśli wolno się wyrazić
SAMOOBRONA / 127
126 / CZĘŚĆ I
tak lapidarnie
NUDA MIŁOŚCI
głupstwo rozpaczy
AUTOR
z wewnątrz i z zewnątrz
KRÓLOWA MAAB
absolutne złudzenie paluchy
AUTOR
gdy dobór słów
KRÓLOWA MAAB
nie jest sprawą łatwą
i nie od nas zależy
AUTOR
ten pomnik żywy pomnik
KRÓLOWA MAAB
z alabastru sera i marmolady
AUTOR
ten wytupany wygwizdany i oszukany
KRÓLOWA MAAB
powszedniość epoki
NUDA MIŁOŚCI
heroizm bohaterstwo
dobroć nadzieja co dalej
AUTOR
gdy żenującym głupstwem
jest każdy protest i bunt
NUDA ŚMIERCI
świadomość rozkładu całkowicie sztuczna i wyuczona
AUTOR
celowa zabójcza przemiana
wszystkiego w dziecinną zabawę
KRÓLOWA MAAB
w oszustwo paciorków dziewicy
AUTOR
głupstwo głupstwo oszustwo
nieodpowiedzialność
NUDA ŚMIERCI
strach
NUDA MIŁOŚCI
przemoc
KRÓLOWA MAAB
szuruburu
AUTOR
kiedy na przykład nieudane
wiersze niepotrzebne zdania
tragiczność
KRÓLOWA MAAB
tragiczność trzeba z siebie
wyrzucać i walczyć z nią
AUTOR
uczucie bezwładu
czy impotencji
rozrzuconych byle jak przedmiotów
których już nie potrafi się pozbierać
a może nie warto
NUDA MIŁOŚCI
gdy tylko co matka
co ojciec czuje
co jest
STASIMON: NARKOTYKI
AUTOR
stała w kolejce
po mąkę i mleko
po marmoladę z buraków
miała szorstkie ręce
w milczeniu zgodziła się
na cenę szczęścia
nie powiedziała nic
KRÓLOWA MAAB
posłuchajcie pieśni niewolnika
SAMOOBRONA / 129
128 / CZĘŚĆ I
AUTOR
jestem synem przypadku
bezkształtnych warg
zapoconej koszuli
bluzy żołnierza
i stłumionego w gruzach
śmiechu
byłem miłością
chwastów silniejszych
od śmierci
byłem źrebakiem
szczypałem trawę
biegałem z wiatrem
złapałem motyla
byłem szczęśliwy
KRÓLOWA MAAB
posłuchajcie pieśni niewolnika
AUTOR
a teraz a teraz jest całkiem
inaczej budzę się rano z goryczą
w ustach patrzę przez okno na samotne
drzewa na gniazda kawek i wron
na pochmurne niebo dlaczego
pochmurne pamiętam przecież beztroskie
obłoki i radość moją na powierzchni
serca wychodzę do pracy pracuję w teatrze
wracam do domu słucham muzyki z radia
przeglądam Express Wieczorny patrzę co grają w kinie
w Non stop: Przygody Hucka
w Wiedzy: Ich sprawa
w Muranowie: Próba terroru
w Zbyszku: Rozmowa
w Albatrosie: Motyle
w Polonii: Strach
w Anatolu: Zeznania komisarza przed prokuratorem Republiki
w Aurorze: Zmartwychwstanie
Strach w Atlantiku
w Bajce: Krótkie wakacje
Beata: Winnetou wśród sępów
Czajka: Safari 5000
w Darze: Narkomani
w Feminie: Ucieczka przez pustynię
w Jagódce: Hubal
w Jutrzence: Rozmowa
w Kongresowym: Jeremiasz Johnson
w Kalinie: Rodeo
w Klubie: Wielki Gatsby
w Kulturze: Granice Miłości
w Kosie: Wążżż
w Lotniku: Taka była Oklahoma
w Lunie: Nieszczęście Alfreda
i Legenda o Paulu i Pauli
1 Maj: Złoto dla zuchwałych
w Mewie: Nie oglądaj się teraz
w Moskwie: Tropiciel śladów
w Młodej Gwardii: 40 karatów
w kinie Ochota: No i co doktorku
Polewaczkę — w Palladium
Ani słowa o futbolu — w Przodowniku
Hajducy kapitana Angela — w Przyjaźni
Błąd szeryfa — w Reducie
Nie oglądaj się teraz — w Relaxie
Gdyby don Juan był kobietą — w Sawie
Nieuchwytny morderca — w Skarbie
Mściciel
Ziemia obiecana
Kolorowe pończochy
Dzieje grzechu
Taka ładna dziewczyna
Tajemniczy blondyn w czarnym bucie
Koniec wakacji
Dzieje grzechu — w Tęczy
Jeździec bez głowy — w Warsie
To ja zabiłem
SAMOOBRONA / 131
130 / CZĘŚĆ I
Wolne miasto
Mściciel
Noc amerykańska
Słoń maruda
Aresztuję cię przyjacielu
Niebieski żołnierz
Bułeczka
idę do kina zapomnieć o głodzie
wracam do domu dlaczego wracam
do jakiego domu po drodze kupuję chleb
odpędzam myśli dokształcam się wracam
do głodu pouczam siebie że niewiele
trzeba aby przyjść do siebie
nie pomaga rozsądek patrzę na siebie jak na
obcego już nie jestem czyją własnością
jest moje ciało kto mi je zabrał
KRÓLOWA MAAB
posłuchajcie pieśni niewolnika
AUTOR
w kinach sprzedaje się teraz widoki katastrof
wspólną zagładę sekretarki i dyrektorzy
z najwyższych pięter skaczą
w przepaści wsypów na śmieci
głową w dół wszyscy tracą wszystko
sprawiedliwie
w kinie
KRÓLOWA MAAB
posłuchajcie pieśni niewolnika
AUTOR
ale są przecież wśród nas choć nie są
nami ludzie z paszportem długowieczności
i przywilejów komuś zabranych dlaczego za mną
idzie niepokój niewiara budzę się rano z goryczą
w ustach i patrzę przez okno na samotne drzewa
EPEISODION III
KRÓLOWA MAAB
nie wolno
AUTOR
stąd dotąd
NUDA ŚMIERCI
i co komu do tego
AUTOR
kiedy żyć przyszło
KRÓLOWA MAAB
w upalny dzień na tarasie
NUDA ŚMIERCI
te bunty wyzwania
KRÓLOWA MAAB
marzenie o lodach
z bitą śmietaną i owocami
jest najbardziej stosowne
AUTOR
tragiczności zresztą nie wolno
KRÓLOWA MAAB
kupować jak lodów na
patyku i lizać
NUDA ŚMIERCI
w upalny dzień
NUDA MIŁOŚCI
w słońcu bez przebudzenia
KRÓLOWA MAAB
w lęku że zabraknie
talentu
NUDA ŚMIERCI
artyzmu mocy krzepy
KRÓLOWA MAAB
rzepy na psim ogonie
AUTOR
wszechbytu
SAMOOBRONA / 133
132 / CZĘŚĆ I
KRÓLOWA MAAB
niebytu odbytu jak bytu
NUDA ŚMIERCI
oszustwo ryba bez głowy
NUDA MIŁOŚCI
w słońcu
w piasku pustyni
KRÓLOWA MAAB
zagrzebane płytko
NUDA MIŁOŚCI
i co
AUTOR
wiersz przecież
oda
podobna do poematu
KRÓLOWA MAAB
na zamówienie
AUTOR
tak wiersz
KRÓLOWA MAAB
i staje
NUDA ŚMIERCI
staje
NUDA MIŁOŚCI
na sztorc
AUTOR
na ostrzu noża
KRÓLOWA MAAB
na baczność
NUDA ŚMIERCI
aportuje
NUDA MIŁOŚCI
tak wprost dosłownie
KRÓLOWA MAAB
bez głowy
NUDA MIŁOŚCI
bez ogona
KRÓLOWA MAAB
niedopuszczalny w towarzystwie wybryk
AUTOR
tylko gorącość krwi
i zapał młodości
NUDA MIŁOŚCI
lekkomyślność
KRÓLOWA MAAB
optymizm głupoty na czczo nie wolno
AUTOR
w rynsztoku
NUDA ŚMIERCI
oszust młodości
KRÓLOWA MAAB
oszust miłości
NUDA MIŁOŚCI
pośrednik
AUTOR
prawie boski
NUDA MIŁOŚCI
wysłannik
KRÓLOWA MAAB
cyrkowiec i akrobata kuglarz
AUTOR
postać zaledwie
KRÓLOWA MAAB
zupełnie sztuczny
siędy
owędy
AUTOR
wiersz oda
NUDA ŚMIERCI
na ostrzu
NUDA MIŁOŚCI
na bakier
nie wolno tak bez uprzedzenia
SAMOOBRONA / 135
134 / CZĘŚĆ I
NUDA ŚMIERCI
stąd dotąd najlepiej
NUDA MIŁOŚCI
siędy owędy
AUTOR
a bunt
KRÓLOWA MAAB
a pieniądze z poślizgu
NUDA MIŁOŚCI
na linie na granicy
KRÓLOWA MAAB
bezwstydu
AUTOR
utwór przeznaczony
KRÓLOWA MAAB
bezwzględnie
AUTOR
na podziw na żer
KRÓLOWA MAAB
insektów nocy
NUDA ŚMIERCI
oszustwo w słońcu
KRÓLOWA MAAB
w omdleniu prawie antycznym
bielmem nieziemskiej doskonałości
AUTOR
w muzyce drzew
konary drzew
i blask
KRÓLOWA MAAB
dotknięty okrutnym
stalowym piórem
AUTOR
nieskończoności
NUDA MIŁOŚCI
a miłości bym nie miał
STASIMON: SKURCZ
NUDA ŚMIERCI
wtedy nagle w autobusie
wpierw duszności
dusznica krew uderza do głowy
potem człowiek blednie
albo na odwrót
krew uderza do głowy dusznica
nie sposób zauważyć
w tłoku w autobusie
w tłoku wszyscy pocą się
jedno przylepione do drugiego
wycierają czoła chusteczkami
do nosa koszule też lepią się
przylepiają do pleców i piersi
i te osławione krople potu strumyki
z góry pleców z barków łopatek szyi
które spływają w dół rynną kręgosłupa
i zbierają się w okolicy krzyża i pośladków
gdy lepko i mdło gdy jest
wtedy właśnie ta nieoczekiwana
ten nieoczekiwany
po prostu wypadek
incydent
wśród zlepionego z sobą tłumu
po prostu jeden obok drugiego
nagle wśród jadących
ktoś spośród jadących
zielenieje
duszności właściwie czerwienieje i
blednie albo na odwrót
potem konsternacja
niektórzy nawet nie zauważyli
ciało wynosi się na zewnątrz
ostatnie znaki przesilenia
prawie niezauważalny wstrząs
SAMOOBRONA / 137
136 / CZĘŚĆ I
drgnienie i to co było potem
ludzkim potem
zmęczenia życiem jest było zimnym
skurczem
EPEISODION IV
NUDA ŚMIERCI
dlaczego wszyscy
w myśli i
wyobraźni
powtórzyli to słowo
KRÓLOWA MAAB
święta powtarzalności
NUDA MIŁOŚCI
narodzin
ciemności
AUTOR
akcji
i winy
KRÓLOWA MAAB
święta powtarzalności
NUDA MIŁOŚCI
natchnienia
NUDA ŚMIERCI
które spala
KRÓLOWA MAAB
wysusza
NUDA ŚMIERCI
na szary popiół
AUTOR
kurtyny teatrów
KRÓLOWA MAAB
sierpień cierpieńsierpieńcierpieńsierpieńcierpień
AUTOR
tak palą się tylko
KRÓLOWA MAAB
nieudane wiersze
NUDA ŚMIERCI
marionetki
NUDA MIŁOŚCI
firanki w oknach
NUDA ŚMIERCI
cienie zakochanych
NUDA MIŁOŚCI
prorocze słowa
AUTOR
fantomy umysłu
KRÓLOWA MAAB
nadpsute mięso
NUDA ŚMIERCI
ścierwo
Słychać krzyk.
KRÓLOWA MAAB
osy i trzmiele
NUDA ŚMIERCI
w piasku pustyni
KRÓLOWA MAAB
dojrzałe gruszki
NUDA ŚMIERCI
sos bez pietruszki
KRÓLOWA MAAB
w żadnym przypadku
nie wzięłabym do ust
ani suszonych ani gotowanych
AUTOR
z ogonem i bez
KRÓLOWA MAAB
sos w nos
i na opak
nos w sos
NUDA ŚMIERCI
siędy owędy
SAMOOBRONA / 139
138 / CZĘŚĆ I
KRÓLOWA MAAB
święta powtarzalności
AUTOR
posłuszny
KRÓLOWA MAAB
stąd dotąd
AUTOR
monolog
NUDA ŚMIERCI
dialog replika
KRÓLOWA MAAB
chór
NUDA ŚMIERCI
kwartet
NUDA MIŁOŚCI
na smyki języki
AUTOR
w żarze
neonów w blasku
nieskończoności
NUDA ŚMIERCI
siędy owędy
AUTOR
niedawno przecież
napisałem przecież
NUDA MIŁOŚCI
klasyczny kwartet
AUTOR
czworokąt
napisałem napisałem
KRÓLOWA MAAB
z ogonem i bez
AUTOR
wiersz odę tak
poemat utwór głęboka
pusta gadanina
KRÓLOWA MAAB
nigdy i nie raz na zawsze
AUTOR
w każdym razie ucieczka
KRÓLOWA MAAB
bezwzględnie nie nie wezmę
AUTOR
w opozycji
KRÓLOWA MAAB
na sztorc na szpic na wspak
NUDA ŚMIERCI
na opak
AUTOR
w sam raz
NUDA ŚMIERCI
z obciętą głową
NUDA MIŁOŚCI
bez ogona
AUTOR
na ostrzu noża
że tak powiem
KRÓLOWA MAAB
ryba do ust
NUDA ŚMIERCI
nie ma wyboru
NUDA MIŁOŚCI
ani głowy
ani ogona
AUTOR
tak nie wolno
w żadnym wypadku incydencie
NUDA ŚMIERCI
całkiem na żywo nożem
NUDA MIŁOŚCI
stąd dotąd
SAMOOBRONA / 141
140 / CZĘŚĆ I
STASIMON: NÓŻ
NUDA ŚMIERCI
najlepiej zabijać
na oczach wszystkich
będąc pijani podeszli
na ulicy wczoraj
przeczytałem ze zdumieniem
dla stylu języka w gazecie
i zażądali pięć złotych
pieniądze otrzymali i rzucili na ziemię
jaka lapidarność
KRÓLOWA MAAB
epoki
NUDA ŚMIERCI
żądając z kolei dwudziestu złotych
miał przy sobie tylko banknot
wartości stu złotych
więc wyjął go z kieszeni
i trzymał w ręku wtedy
przystawili mu do szyi nóż
z obawy przed spełnieniem
groźby
zgodził się
KRÓLOWA MAAB
na zabranie stówy
NUDA ŚMIERCI
w tym samym czasie
przeszukiwali napadniętemu
kieszenie
i znaleźli
drugi banknot stuzłotowy
AUTOR
i co dalej co dalej
NUDA ŚMIERCI
w pościgu złapano
sprawców
podczas śledztwa
przyznali się tylko
do zrabowania pieniędzy
co następnie odwołali
przedstawiając przed sądem
nową wersję zdarzenia
AUTOR
mitu
EPEISODION V
NUDA MIŁOŚCI
to raczej wesołe
taka gra półsłówek
KRÓLOWA MAAB
w ciemności
NUDA ŚMIERCI
w pół słowa
KRÓLOWA MAAB
na linii podziału
AUTOR
stąd dotąd
NUDA ŚMIERCI
w słońcu się zapomina
AUTOR
zresztą to wszystko na wysokości
NUDA ŚMIERCI
w smrodzie suszonych
NUDA MIŁOŚCI
płytko zagrzebanych
KRÓLOWA MAAB
ach gdyby ruiny
pałacu w Knossos
te słynne tajemnicze ruiny
ślad umarłej kultury
były rzeczywiście
SAMOOBRONA / 143
142 / CZĘŚĆ I
miastem dla lalek
gdyby tam wszystko
było na niby
dla boskich kukieł
bez wody bez ognia bez
smaków
jak w atelier
łazienki sale tronowe
puste korytarze
AUTOR
i jedno wejście
KRÓLOWA MAAB
bez pamięci nie można
NUDA MIŁOŚCI
z kąta do kąta
NUDA ŚMIERCI
tssy tssy
AUTOR
poddani prawu ciążenia
KRÓLOWA MAAB
śmieszni udawacze ludzi
bo jeśli życie jest obok
jeżeli są żywi
STASIMON: KIELICH
NUDA MIŁOŚCI
w marcu 1975 roku
zmarła Theresa Giehse
aktorka
ta prawie osiemdziesięcioletnia
kobieta była w swej prawdomówności
gniewna
bano się jej
nie znosiła kłamstwa
młodzi aktorzy których
uczyła wspominają ją z miłością
i szacunkiem
mówiła prawdę
była w swych sądach niezależna
była brzydka
brzydotę zamieniła w znieruchomienie
miała oczy przenikliwe zmęczone
rozumiejące
godne miłości
Giehse używała swego autorytetu
nie zamknęła się przed nowym
kilka dni przed jej śmiercią widziałem
ją w telewizji w monodramie
F.X. Kroetza — Widoki na przyszłość
grała rencistkę która spędza
ostatnią
noc w swym mieszkaniu
przed przeprowadzką do domu
starców
jeszcze się nie spakowała
z całego dorobku życia
z przedmiotów które ją otaczały
musi wybrać te najkonieczniejsze
ma
w klatce kanarka
rozmawia z nim
rozmawia sama z sobą
przekonuje siebie że to co ją czeka jest słuszne
konieczne
słuszna jest rezygnacja
umiejętność ograniczania się
ale słuszna jest również walka
tych kilka przedmiotów pamiątek
bez których życie jest bez smaku
barwy
po prostu nie do zniesienia
nie kupiła sobie telewizora ponieważ
SAMOOBRONA / 145
144 / CZĘŚĆ I
programy ogląda raz w tygodniu u córki
w ten sposób wywalczyła sobie cotygodniowe
widzenie się z wnukami
jest sprytna w domu starców
wytyczy granice podzieli pokój na dwa
sektory
to nawet dobrze mieszkać
z kimś drugim
ileż lat temu? z Brechtem
zaczęła przyglądać się takim
ludzkim wszom
które usiłują chytrością zmiękczyć konieczność
bronić ich
co jeszcze
co jeszcze
było mi żal że odchodzi
zostawiając mnie
gniewna i współcierpiąca
z moją uśmiechniętą
służalczą
oplutą i oślinioną twarzą
w lustrze
EPEISODION VI
KRÓLOWA MAAB
ciepło
NUDA ŚMIERCI
zimno
KRÓLOWA MAAB
ciepło
ciepło
NUDA ŚMIERCI
zimno
zimno
pisania mówienia
AUTOR
tego się nie da
napisać tak całkiem
KRÓLOWA MAAB
tego przecież nikt nie potrzebuje
AUTOR
naprawdę
NUDA ŚMIERCI
pokolenie istniało
KRÓLOWA MAAB
na pośmiewisko
NUDA ŚMIERCI
ostatnio parę lat
KRÓLOWA MAAB
na pośmiewisko
NUDA ŚMIERCI
tylko w Ameryce
KRÓLOWA MAAB
błazeństwo ślinotok łojotok słowotok
NUDA ŚMIERCI
bo on wiedział kiedy
umrze
a ty nie wiesz
KRÓLOWA MAAB
dezodorant
NUDA ŚMIERCI
tych dwunastu
KRÓLOWA MAAB
na wysokości
NUDA ŚMIERCI
zmusił żeby byli
jego uczniami
(nie wiem jak to zrobił) słowem
AUTOR
odma nie oda
z tragicznością trzeba
walczyć
SAMOOBRONA / 147
146 / CZĘŚĆ I
wymazać ją
ona tylko czatuje
NUDA ŚMIERCI
ciepło ciepło zimno zimno
NUDA MIŁOŚCI
żeby kto kiedy po prostu
napisał że chce być
szczęśliwy
KRÓLOWA MAAB
oni wstydzą się
bo jak będą szczęśliwi
to nie będą cierpieć
NUDA ŚMIERCI
zimno zimno
AUTOR
moje słowa
NUDA ŚMIERCI
wrzód na powierzchni
krosty strupy liszaje
AUTOR
zimne
NUDA MIŁOŚCI
z obłożonym językiem
KRÓLOWA MAAB
zabawy językiem
NUDA MIŁOŚCI
igraszki języka
KRÓLOWA MAAB
tak nim omiatać
tak wylizywać
AUTOR
rany pozornie zgojone
NUDA ŚMIERCI
zabawy oralne
NUDA MIŁOŚCI
ciepło
jak dziecko
KRÓLOWA MAAB
wysuwanie takie
pokazywanie
ślinienie
AUTOR
próbowanie od nowa
NUDA MIŁOŚCI
wpierw namazać
NUDA ŚMIERCI
potem zlizywać
KRÓLOWA MAAB
naskórek tragedii
pępek komedii
NUDA MIŁOŚCI
wpierw hetta
NUDA ŚMIERCI
potem wiśta
KRÓLOWA MAAB
i qui pro quo
NUDA ŚMIERCI
dziura głęboko płytka
KRÓLOWA MAAB
już zapomniałam
AUTOR
a jednak wierzę że jestem
porządnym człowiekiem
NUDA ŚMIERCI
a przed rowem prrrrrr
AUTOR
trzeba znaleźć wątek
i opracować
ta sztuka będzie niejasna
na powierzchni niejasna
KRÓLOWA MAAB
tak palą się przecież
skrzydła aniołów
SAMOOBRONA / 149
148 / CZĘŚĆ I
NUDA ŚMIERCI
w słońcu sztuczności
KRÓLOWA MAAB
zimno zimno
AUTOR
w promieniach natchnienia
NUDA ŚMIERCI
ciepło ciepło
NUDA MIŁOŚCI
to tylko przypadkiem usłyszana
proza
KRÓLOWA MAAB
boski ząb żmii czyli
nieśmiertelność duszy
NUDA MIŁOŚCI
a suwerenność a przebudzenie
AUTOR
kielich słów
Słychać krzyk. To krzyczą ścierwożerne ptaki, które zanieczyściły ołtarze.
NUDA MIŁOŚCI
to mewy śmieszki
NUDA ŚMIERCI
to mewy płaczki
AUTOR
zatem w czterech ścianach
bez dekoracji i kurtyn
KRÓLOWA MAAB
bez prześcieradeł
AUTOR
w czterech ścianach
NUDA MIŁOŚCI
za białą zasłoną
AUTOR
bez dekoracji
NUDA ŚMIERCI
w słońcu komedii
AUTOR
zasychająca plama
NUDA ŚMIERCI
czerniejąca w słońcu
AUTOR
plama
KRÓLOWA MAAB
pełne drżenia oczekiwanie
NUDA MIŁOŚCI
jak dotyk
NUDA ŚMIERCI
rozgrzanego do białości
NUDA MIŁOŚCI
naskórka
KRÓLOWA MAAB
kapelusza
NUDA ŚMIERCI
kości
NUDA MIŁOŚCI
zębów i warg
AUTOR
serca
KRÓLOWA MAAB
w ciemności i ciszy
w ciszy i w ciemności
AUTOR
reprodukcja
KRÓLOWA MAAB
stąd dotąd
NUDA ŚMIERCI
siędy owędy
KRÓLOWA MAAB
z kąta do kąta
NUDA ŚMIERCI
tssy tssy
NUDA MIŁOŚCI
a miłości bym nie miał
SAMOOBRONA / 151
150 / CZĘŚĆ I
STASIMON: OFIARA
AUTOR
okna pociągu
na zewnątrz wiosna
nowe pokolenia zieleni
rośliny nie mogą uciec
rosną w miejscu
skazane na trwanie
i pokoszenie
a ja jeszcze wczoraj
autostradami Europy
z Paryża do Ostendy
z Ostendy do Brukseli
z Brukseli do Berlina
mijałem tysiące samochodów
osobowych i ciężarówek
siedziałem siedzieliśmy
nieruchomo w pędzących
wstecz i przed siebie kapslach
zamknięci zatrzaśnięci przywiązani
pasami bezpieczeństwa
zbliżała się Wielkanoc
ludzie wyruszali z domów aby
zobaczyć ruiny
morze
góry
Notre‑Dame
stacje benzynowe
przespać się na campingu
wypić kawę
zjeść ciastko
zobaczyć takich samych
uciekinierów
jak my i oni
w samochodzie rozmowa z Renatą i Piotrem: zaaresztowano go
w kąpielówkach… spał… anarchizm w naszych czasach… jest głup‑
stwem niedojrzałością… społeczeństwa marzą o stabilizacji… wszy‑
scy nas straszą naokoło… propaganda na tym polega… zwalczające
się partie… obozy… cicho bo przyjdzie Zdzicho… nic dziwnego psy
wywęszyły kryjówkę… wywleczono go za włosy… policjant wykręcił
mu ramię… wyrywanie włosów chyba bardziej boli… w więzieniu
śledczym… postanowili umrzeć… na oczach świata… powstała spra‑
wa czy społeczeństwo ma prawo… kiedy śmierć jest legalna… wy‑
brali głodową… karmiono ich rurkami przez nos… lekarz więzienny
wyjechał na jeden dzień…
i jeden dzień wystarczył…
rodzinie wydano ciało…
miał dziewiętnaście lat
a w trumnie wyglądał
na lat osiemdziesiąt
w więzieniu urosła mu
broda
w domu ubrali go
w koronkową koszulę
i aksamitne ubranie
jak do komunii
uszminkowano mu
twarz
(ta moda przyszła do nas z Ameryki)
ale broda wychodziła na zewnątrz
nie chciała
się zmieścić w trumnie
zrobiono zdjęcia
obiegły prasę
widziałem je obok kacyka z Afryki
krwawego
błazna
politycznej areny roku tysiąc dziewięćset
siedemdziesiątego piątego
wrzucił ministra do sadzawki z krokodylami
(brawo)
obcina genitalia podejrzanym o zdradę oficerom
i dławi ich nimi
SAMOOBRONA / 153
152 / CZĘŚĆ I
(niesmaczne pfuj)
przepędza Żydów i Hindusów
(Hitler był geniuszem)
przedstawicielkę państwa w oenzecie kazał
aresztować ponieważ puściła się z niezidentyfikowanym białym
na lotnisku Orly
(sensacja i pfuj)
kręci o sobie filmy jak większość ojców
narodu lecz sam komponuje do nich
muzykę
(nie taki znów dzikus)
słyszy głos Boga
(to raczej zabawne no no)
ma objawienia widzi dokładnie
cel swej polityki
(prawdziwy szczęściarz)
i doprowadzi do końca swoją dziejową misję
(to groźne groźne ale zobaczymy)
nie boi się zamachów ponieważ zna
dzień swej śmierci lecz nie
zdradzi tej daty nikomu
(o Boże Boże jakie to do nas podobne)
EPEISODION VII
NUDA MIŁOŚCI
i dalej i płyciej
NUDA ŚMIERCI
i głębiej
KRÓLOWA MAAB
dementi uchwały
przemowy
NUDA MIŁOŚCI
komentarze
NUDA ŚMIERCI
z góry do dołu
NUDA MIŁOŚCI
z serca do serca
KRÓLOWA MAAB
horoskopy
rozmowy mężów
pluskwy
w białym domu
AUTOR
zmęczenie o czym mówiłem
NUDA MIŁOŚCI
niechęć
NUDA ŚMIERCI
o dziecko ty dziecko
z brodą
proroka
AUTOR
jeszcze mam oczy otwarte przecież
NUDA MIŁOŚCI
pogarda
AUTOR
i obojętność
NUDA ŚMIERCI
uznanie wyroku
NUDA MIŁOŚCI
czekanie
a może to tylko sen
mara
KRÓLOWA MAAB
wyrachowanie
AUTOR
samoobrona
NUDA ŚMIERCI
społeczna bezsilność
AUTOR
i osłabienie
instynktu życia
SAMOOBRONA / 155
154 / CZĘŚĆ I
NUDA MIŁOŚCI
milion milionów milion milionów
KRÓLOWA MAAB
„a serce bije jedno”
NUDA ŚMIERCI
piaski pustyni
AUTOR
ryby złapane
KRÓLOWA MAAB
siędy owędy
AUTOR
recenzent pochwala umiar w tytule
łagodny fanatyzm
1
jedynym ratunkiem
NUDA ŚMIERCI
remis w Tokio
KRÓLOWA MAAB
pandemonium wojny
NUDA ŚMIERCI
wdowa po prezydencie
uśmiecha się łagodnie
tren utraconych milionów
AUTOR
manko w kiosku
NUDA ŚMIERCI
rozmowy na Kremlu
NUDA MIŁOŚCI
Coco Chanel
NUDA ŚMIERCI
worek na głowie
NUDA MIŁOŚCI
obojętność
AUTOR
która czym jest
NUDA MIŁOŚCI
na pewno istnieje związek
1 Na dołączonej do tomu płycie Kajzar „fanatyzm” dobitnie poprawia na „faszyzm”.
AUTOR
pomiędzy znaczkiem a
NUDA ŚMIERCI
ukrzyżowanym
KRÓLOWA MAAB
ta rozebrana znów wyszła
za oliwnego multi multi
AUTOR
obok ubolewanie
że twórcy stracili wiarę
KRÓLOWA MAAB
i dlatego są pesymistami ale ty
nie bój się skoro ci nic nie grozi
NUDA ŚMIERCI
czy zabić wystarcza
NUDA MIŁOŚCI
w imię w imię czego
NUDA ŚMIERCI
poświęcić
KRÓLOWA MAAB
namazać na pomazańca
AUTOR
tragedii
komedii
NUDA ŚMIERCI
przed czasem
AUTOR
przed końcem gry
NUDA MIŁOŚCI
chciałbyś przyspieszyć
NUDA ŚMIERCI
zniszczyć i unaocznić
polityczny wodewil
KRÓLOWA MAAB
krwawa farsa nie w porę
AUTOR
przedwczesna decyzja
SAMOOBRONA / 157
156 / CZĘŚĆ I
choć nigdy nie jest
ani za wcześnie ani za późno
NUDA ŚMIERCI
i nigdy i nigdy i nigdy
EXODUS
AUTOR
nie bój się
miłość jest
kocham
twoje najsłodsze ucho
zaklinam je ono jest moje
nikt nie będzie go kochał
tak bardzo tak bardzo jak ja
ono umrze ze mną
ono żyje ze mną
ono mnie słyszy
przecież mi dałeś swoje ucho
nie odbieraj mi go
jest moje na zawsze moje twoje ucho jest
morzem lasem ziemią zbożem
jakim tylko chcesz
twoje ucho jest pszenicą złotym
szumem jęczmienia srebrem
owsa jest fioletową burzą
błyskawicą która rozdziera zasłony
jest tajemnicą świątyni świętem
ukrzyżowania szklaną kulą czarnymi
wiśniami szronem pożądania lalką
w piasku fotografią rodziców
sierścią zająca całością
pełnią księżyca
litością która wszystko
ogarnia startem i lądowaniem
tym co mówione
i co myślane
co umrzeć musi
a żyje jeszcze
jest ciągłą przemianą
i zrozumieniem
i wybaczeniem
to wszystko dziecinne
wszystko niewinne
to twarzą w twarz
NUDA ŚMIERCI
pamiętasz
NUDA MIŁOŚCI
rzeczywiste smaki
waniliowe lody syrop
NUDA ŚMIERCI
i igły które łączyły
zbrodniarza z ofiarą
garbusy
KRÓLOWA MAAB
żółta lemoniada zamykana na
kapsle
NUDA ŚMIERCI
pamiętasz nie było końca
ani początku
NUDA MIŁOŚCI
wszystko
wszystko naraz
i obok siebie
AUTOR
bez pychy
spełniał
wspominał będzie
w nowej przestrzeni
w pokorze w ciszy
słowa czyste
spełniał
na pamiątkę
158 / CZĘŚĆ I
i w czasie nowym
będzie czytał
i mówił będzie
święte święte
nasze
zwierzęco‑ludzkie
skazane wolne
wspominał będzie
poznawał
wybaczał
NUDA MIŁOŚCI
nie śpij i nie śpij
1974–1975
WŁOSY BŁAZNA
Sztuki te są
1
zapisem działań które zdarzały się (były gra‑
ne) trwały chwilę i już nigdy nie wrócą nie powtórzą się
i projektują te zdarzenia które będą się według tych wzo‑
rów powtarzać w przyszłości a teraz można je czytać gło‑
śno lub cicho dramatyzować wyobrażać sobie projekto‑
wać na każdym dowolnym kawałku sceny nawet na wła‑
snym ciele za kurtynami powiek i warg na powierzchni
skóry. Wszystko co tu opisałem czy zapisałem zdarzyło
się naprawdę i było pomyślane i powiedziane naprawdę.
Wiatr toczył mnie w dół ulicy po której chodziłeś już nie
kocham cię już mi jest dobrze i już mi jest obojętne pa‑
trzę na innych w oknie trzy postacie dwóch chłopaków
jedna dziewczyna wiatr rozwiał im włosy opowiadają
o ostatniej przygodzie jaka ich spotkała wszyscy są do‑
brzy są aktorami przychodzą tu po przedstawieniu scho‑
dzą ze sceny prosto tutaj a ja ci mówię że byłaś wspa‑
niała fascynująca ten krzyk i ta siła fascynująca pełnia
obłędu która zamienia się w arię w popis następnym
razem wskażesz już na pewno to co najważniejsze napi‑
szę komedię nic o wnętrzu wszystko na zewnątrz w ru‑
chu w akcji wchodzi mąż ona go nie spostrzega jest noc
1 W wersji ze Sztuk teatralnych 1972–1982 (Wrocław 1984), tekst otwierają słowa „Sztuka ta jest”. W tym miej-
scu idę za wersją z tomu Z powierzchni… Szkice o teatrze (Warszawa 1984) i za maszynopisem publikacji,
w którym najprawdopodobniej sam Kajzar wprowadził odręczną korektę, zmieniając „Sztuka ta jest” na
„Sztuki te są”.
Widokówka