W ciągu najbliższych pięciu do dziesięciu lat firmy
motoryzacyjne planują przezn...
29 STYCZNIA 2019, 7:49
Ponad osiemdziesiąt największych miast w Polsce zapytało ekspertów, jakie kupować autobusy
Wyniki analiz mogą zaskakiwać. Wynika z nich bowiem, że lepiej niż w elektryczne autobusy
inwestować w diesle, także jeśli chodzi o ekologię. Materiał programu "Polska i Świat".
Maciej Hasik z Miejskiego Zarządu Dróg i Transportu w Częstochowie mówi, że to właśnie autobusy z silnikiem Die
nie na gaz czy elektryczne, są wciąż najlepszym rozwiązaniem. - Przynajmniej tak wynika z tej analizy - podkreśla.
- Przez trzy najbliższe lata po prostu jako miastu nie opłaca nam się
wchodzić w zakupy bardzo drogich autobusów elektrycznych - dodaje Jerzy
Dobaczewski, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku.
Lepszy diesel?
Analizę "kosztów i korzyści" związanych z wykorzystaniem, przy
świadczeniu usług komunikacji miejskiej, autobusów zeroemisyjnych oraz
innych środków transportu samorządom nakazała obowiązująca od roku
ustawa o elektromobilności, w założeniu promująca pojazdy elektryczne.
Tymczasem, jak przeczytali w ekspertyzach urzędnicy, silniki Diesla są
bardziej opłacalne. Nie tylko chodzi zresztą o to, że za autobus na prąd
trzeba zapłacić więcej, ale też o ekologię.
- Taki nowy diesel, dobrze serwisowany, ma mniejszą emisję dwutlenku
węgla niż autobus elektryczny, biorąc pod uwagę (...) to, jaką mamy
Diesle czy elektryki? Zaskakujące wyniki analiz
Foto: Diesel czy elektryk w komunikacji miejskiej? | Video: Elektryczne czy z silnikami diesla? Miasta mają problem z autobusami
Już za kilka lat ceny samochodów elektrycznych i
spalinowych wyrównają się, a ku...
energetykę w Polsce, czyli głównie węglową - zaznacza dr Michał Wolański, ekspert od spraw transportu ze Szkoły
Głównej Handlowej w Warszawie.
- To jest takie przesuwanie tego zanieczyszczenia środowiska z miasta, które kupiło autobusy elektryczne, w miejsc
gdzie jest produkowana energia. Trudno to jakoś ogarnąć i powiedzieć, co jest lepsze - dodaje Jerzy Dobaczewski.
"Warto się pokazać"
Gdańsk, po analizie ekspertyzy, na razie nie chce elektryków. Zielona Góra, Jaworzno i Warszawa wręcz przeciwnie
Miasta stawiają na pojazdy na prąd. W Jaworznie połowę przejazdów wykonują już elektryki. Zielona Góra kupiła 47
elektrobusów, stolica zamawia 130.
- Z autobusów z napędem na olej napędowy będziemy stopniowo
rezygnować. Już w tej chwili ich nie kupujemy - mówi Leszek Drogosz,
dyrektor Biura Infrastruktury w Urzędzie Miasta Warszawy.
W Warszawie liczą, że elektrownie powoli będą rezygnować z węgla, więc
elektryki dostaną prąd z zielonej energii. W Jaworznie przekonują, że
elektrobusy nie są takie drogie. W przeciwieństwie do diesli nie mają części
i płynów, które trzeba wymieniać. Poza tym nie hałasują.
- Na autobusy elektryczne można uzyskać lepsze dofinansowanie,
zwłaszcza unijne. I to jest powód, dla którego z perspektywy pojedynczego
miasta one mogą się czasem opłacać - zaznacza dr Wolański.
- Warto się pokazać, że miasto stawia na takie nowoczesne rozwiązania. I z
tego tez względu podjęliśmy taka decyzję, żeby właśnie te pierwsze
autobusy elektryczne pojawiły się w Szczecinie - mówi Piotr Zieliński z
urzędu miejskiego w Szczecinie.
Ekspertyzy przygotowane dla miast, to tylko rekomendacje, jakie autobusy
najbardziej się opłacają. Miasta same zdecydują, czy pójdą z prądem czy pod prąd.
Koniec ery aut z silnikami spalinowymi? "To s
Autor: tol//dap / Źródło: Polska i Świat