1
Adam Heinz
Rozdział drugi STAROŻYTNOŚĆ
I. Indie
W starożytnych Indiach zainteresowanie językoznawcze przypada na wieki IV i V
p.n.e. w odróżnieniu do Europy, gdzie zainteresowanie to przypada na wiek XIX. Szczególną
cechą był fakt, że wiedza gramatyczna była przekazywana drogą ustną, dopiero bowiem od III
p.n.e. znano tu pismo. Przyczyny zainteresowania Hindusów językoznawstwem: 1)
rozwarstwienie społeczne (kasty) – mniejszość hinduska czuła się zmuszona do ochrony
swojej odrębności poprzez ochronę języka. 2) psychika Hindusów. 3) potrzeby natury
filologicznej; stare teksty były niezrozumiałe i wymagały wyjaśnienia. 4) przejrzystość
budowy zwłaszcza morfologicznej sanskrytu.
Pierwszy znany gramatyk indyjski to Yaska – zebrał on ówczesny stan wiedzy
gramatycznej pt. NIRKUTA (Wykład) w V ks. do dziś jest zachowany. Największy gramatyk
indyjski Panini (IV w p.n.e.) autor pierwszej gramatyki indyjskiej ( i gramatyki na świecie)
pt. Ośmioksiąg, w 8 księgach wydanej przez Colebrooka w 1805r. W tym Ośmioksięgu
Panini zebrał i usystematyzował dotychczasową wiedzę gramatyczną indyjską, kolejni
gramatycy ograniczali się jedynie do komentarzy do niego.
Osiągnięcia: wybitna klasyfikacja głosek, którą Europejczycy mogą się pochwalić
dopiero w XIX wieku. I tak Hindusi stworzyli klasyfikację, której trzon stanowią spółgłoski,
oparta jest ona na kryteriach artykulacyjnych: 1) miejsca artykulacji, gdzie odróżniano
spółgłoski idąc od tyłu do przodu: gardłowe, podniebienne, dziąsłowe, zębowe i wargowe,
odróżniano tu również element artykulacyjny bierny i czynny 2) rodzaj artykulacji: spółgłoski
bezdźwięczne i dźwięczne i krzyżujące się z nimi, bezprzydechowe i przydechowe, ustne,
nosowe, zwarte, zwartoszczelinowe, szczelinowe i półotwarte. Głoski otwarte: samogłoski i
dwugłoski. Opracowali oni również termin SPHOTA – oznaczający formę językową braną w
relacji do jej funkcji semantycznej. W dziedzinie fonologii najniższy stopień SPHOTA
nazywany warna – sphota odpowiada dzisiejszemu pojęciu fonem. Z fonetyką łączy się
również nauka o zmianach fonetycznych na granicy morfemów i wyrazów nazywanych
terminem SANDHI – odpowiada to naszemu pojęciu punktury międzymorfemowej i
międzywyrazowej. Hindusi znali wszystkie podstawowe podziały i kategorie morfologiczne
w zakresie podstawowych części mowy tzn. verbum i nomen (znali ponadto przyimek i
partykułę). Znali poszczególne kategorie fleksyjne (przypadki, czasy, tryby, strony etc.). W
2
deklinacji usunęli locativus, w koniugacji zaś passivum zaliczyli do kategorii derywacyjnych.
W dziedzinie leksykologii dokonali uporządkowania słownika m.in. klasyfikując czasowniki
wg tematu czasu teraźniejszego.
Podsumowanie: Hindusi dali pierwszą w dziejach lingwistyki systematyczną
gramatykę opisowo – normatywną, opartą na obserwacji empirycznej konkretnych faktów i
zjawisk językowych. Jednakże była to gramatyka systemu (=langue). To językoznawstwo
miało charakter synchroniczny i szczegółowy podobnie jak Greków i Rzymian, chociaż mieli
oni długą tradycję filologiczną i stykali się z narodami mówiącymi w innych językach.
Gramatyka indyjska od momentu zapoznania się z nią przez Europejczyków w XVIII/XIX
wieku stała się jednym z bodźców w rozwoju naukowej gramatyki europejskiej w różnorakim
aspekcie: 1) analizy fonetycznej i morfologicznej 2) alternacji wokalicznej 3) koncepcji
rodziny indoeuropejskiej 4) pośrednio naukowej etymologii 5) ogólnometodologicznym w
sensie naukowej ścisłości opisu.
II. GRECJA
1. JĘZYKOZNAWSTWO TEORETYCZNE:
Językoznawstwo greckie miało charakter teoretyczny, patronowała mu filozofia,
relacja: język – myślenie – rzeczywistość, później, gdy stało się ono materiałowe zaczęła
patronować mu filologia. Powstało takie pytanie: czy i o ile język może być narzędziem
poznania rzeczywistości?
Heraklit z Efezu – relacja rzeczywistość – język: było między nimi powiązanie i
pewnego rodzaju proporcja. Grecy rozumieli język jako słownik i wyrazy, budowa
gramatyczna jeszcze do nich nie dotarła.
Platon jako pierwszy dał rozważania teoretyczne dotyczące języka jako środka
poznania rzeczywistości. Dialog filozoficzny KRATYLOS – pierwszy traktat językoznawczy.
Przedmiot dialogu między Kratylosem, uczniem Heraklita, a Hermogenesem, zwolennikiem
Demokryta – czy wyrazy nazywają rzeczy wg wiedzy rzeczywistej i prawdziwego
rozeznania? Zagadnienie „słuszności” wyrazów w stosunku do oznaczanej rzeczywistości.
Jeżeli zostały nadane słusznie, to nie zależą one od człowieka i mogą być narzędziem
poznania rzeczywistości. To przodkowie oraz przypadek stworzyli język, język jest więc
częścią zwyczajów społecznych, jest on też w jakiejś mierze umotywowany i uzasadniony.
Arystoteles: między językiem, a rzeczywistością pośredniczy człowiek i jego
myślenie. Mamy więc trójkąt: język – rzeczywistość – człowiek (myślenie). Tak powstała
logika, ponieważ zaczął on również badać stosunek rzeczywistość – myślenie w kategoriach
prawda/ fałsz. Wyrazy są znakami i symbolami w stosunku do rzeczy. Przeniósł również
3
ciężar rozważań z języka jako pojedynczych wyrazów na język jako struktury wyrazów, które
mogą zawierać sądy prawdziwe lub fałszywe. Bardzo ważne posunięcie – zaczęto
interesować się nie słownikiem i pojedynczymi wyrazami, ale strukturami wyrazowymi.
Stoicy – główne pytanie: jak człowiek tworzy i realizuje język będący narzędziem
logicznego myślenia? Wg stoików język: twór i zjawisko naturalne. Język jest traktowany
przez jego użytkowników tak samo jak przekonania, instytucje, wierzenia, obyczaje itp. Jest
to stanowisko słuszne dzisiaj mówi się tak samo o języku naturalnym przeciwstawiając go
językowi sztucznemu. Kolejne zagadnienie, stosunek do logiki: czy między językiem, a
logiką istnieje proporcjonalność, czyli analogia, czy jej nie ma, a więc anomalia? Inaczej:
czy język może być narzędziem poznania rzeczywistości, czy nie? Stoicy opowiedzieli się za
anomalią, wykazując słusznie, że w języku jest często brak logiki. Te pytania podejmą
również potem gramatycy i filologowie, zadając sobie pytanie wewnątrzjęzykowe – o fakty i
zjawiska regularne (analogia) i nieregularne (anomalia) w języku.
2. JĘZYKOZNAWSTWO MATERIAŁOWE:
Oprócz badań teoretycznych rozpoczęto również badania empiryczne. Tutaj może
wyróżnić SOFISTÓW. To oni właśnie zaczęli odróżniać nomen od verbum (czyli moje
kochane po prostu rzeczownik od czasownika ), następnie rodzaj męski, żeński i nijaki,
cztery rodzaje mowy (nie wiadomo czy chodzi o tryby, czy klasyfikację semantyczną zdań):
mowa, prośba, pytanie, oznajmienie, rozkaz, interesowała ich również synonimia – podział
wyrazów na podstawowe, złożone, pokrewne i przydawkowe, zajmowali się też fizjologią
głosek i podzielili je na samogłoski, półsamogłoski i spółgłoski, znali pojęcie sylaby i
prozodii.
Platon: fonetyka – głoski dźwięczne i bezdźwięczne, morfologia – nomen i verbum,
oraz wyrazy podstawowe i proste, etymologia – derywacja przednaukowa, ludowa.
Arystoteles fonetyka – opis akustyczny dźwięków, rozróżnienie głosek, głoski
dźwięczne, półdźwięczne, bezdźwięczne tzn. samogłoski i spółgłoski, definicja sylaby.
Morfologia – podporządkowana składni logicznej – nomen, verbum, kopuli, części mowy
istotne – nomen, verbum i nieistotne – spójnik, utożsamiana z logiką. Pojęcie przypadka,
które dotyczyło nomen i verbum.
Stoicy: 4 części mowy – imię, słowo + przysłówek + spójnik, spójnik + przyimek,
rodzajnik i zaimek. Pojęcie przypadka, które dotyczy tylko fleksji imiennej. Verbum jako
nieodmienne w sensie nieodmienne przez przypadki. Odróżniano trzy czasy – teraźniejszy,
przeszły i przyszły. Odróżniano stronę czynną, bierną i neutralną.
4
Filologowie: tutaj dwie szkoły aleksandryjska i pergameńska. Tutaj mamy spór
między analogistami, a animalistami. Pierwsi poszukiwali powszechnie obowiązujących
prawd i zasad w językoznawstwie (uniwersalia) stanowisko kategorialne, gramatyczne, a
drudzy na odwrót podkreślali role i znaczenie faktów i zjawisk jednostkowych
(indywidualiści), stanowisko jednostkowe, leksykalne.
Gramatycy: wyłoniła się z filologii. Pierwszy gramatyk Dionisios Thrax – autor
pierwszej gramatyki greckiej, gramatyk systemu, opisujący wyrazy i ich formy jako elementy
morfologiczne. Drugi wybitny gramatyk Apollonis Dyskolos z jego dzieł zachowały się 4
księgi, rozprawy o zaimku, przysłówku i spójniku, gramatyk tekstu, zainteresowany składnią.
Należy pamiętać, że gramatycy greccy zainicjowali gramatykę europejską. Na
początku podążano za Dionisosem Thraxem – stanowisko systemowe. Dopiero w XX wieku
zwrócono się w stronę Apollonisa Dyskolosa, wysuwając na plan pierwszy TEKST.
III. RZYM
Rzymianie przejęli gramatykę od Greków i kontynuowali ją na 3 sposoby: 1)
opisywali fakty językowe łacińskie tak jak sugerowała gramatyka grecka 2) komentowali
dalej i precyzowali pojęcia i podziały gramatyczne greckie na materiale łacińskim 3)
formułowali fakty oryginalne tam, gdzie fakty łacińskie nie dały się bez reszty
podporządkować teorii greckiej. I tak Rzymianie przejęli od Greków alfabet. Pierwszy
gramatyk i filolog rzymski L. Aelius Stilo z Lanuvium ( II w. p.n.e), jego uczeń M.
Terentius Varro z Reate – najwybitniejszy rzymski uczony, autor 70 prac, 6 poświęcił
gramatyce łacińskiej – główna pozycja De lingua Latina w 25 księgach. W dziele tym
również porusza on problem zjawiska anomalii i analogii, tłumacząc ich współistnienie
faktem, że język jest konwencją (jest umowny), więc muszą w nim istnieć pewne anomalie.
W zjawiskach umownych jedne to przejawy decyzji jednostki (nadawanie imion osobom),
inne zaś powszechnej zgody (formy fleksyjne). Zwraca on również uwagę na to, że zarówno
anomalia jak i analogia ma charakter względny, dlatego dąży on do ustalenia wszelkiego
rodzaju np. klas wyrazowych, paradygmatów fleksyjnych, kategorii morfologicznych, które
są wypadkowymi działania anomalii i analogii. Odróżnia on 4 części mowy: nomen z
adiectivum i pronomen – rzeczownik z przymiotnikiem i zaimkiem, verbum, participium –
imiesłów i indeclinable (nieodmienne części mowy: przysłówek, przyimek i spójnik).
Odróżnia on też czasownik odmieniony i bezokolicznik. Fleksja nosi nazwę declinatio.
Następca Varro – Q. Remmius Palaemon, napisał Ars grammatica – nie zachowana
do dziś dnia. Oj Peszek . Z ciekawszych jego dokonań: wprowadził wykrzyknik do części
mowy, który grecy zaliczali do przysłówków.
5
Należy jeszcze wymienić M. Fabius Quintilianus – profesor retoryki w Rzymie.
Rzymianie niewolniczo naśladowali biednych podbitych Greków, ale ączki wpadli też na
własne pomysły jak: ablativus, system infectum i perfectum (dokonanie i niedokonanie),
podział na 4 koniugacje: praesens (cz. Teraźniejszego), gerundium (rzeczownik
odczasownikowy: pływanie, jedzenie itd.), supinum (celownik odczasownikowy?) i
wykrzyknik.