KOSZTY POZNAWCZE I WPŁYW EMOCJI
NA ROZWIĄZYWANIE ZADANIA SELEKCYJNEGO
Wprowadzenie teoretyczne
Piotr Wasilewski
Podstawy teoretyczne rozprawy doktorskiej
Wydział Psychologii
Uniwersytet Warszawski
opiekun naukowy: dr hab. Maria Lewicka, prof. UW
WPROWADZENIE
Celem proponowanego projektu badawczego jest charakterystyka procesów leżących u podstaw
rozwiązywania zadania selekcyjnego Wasona (1966) pod kątem zarówno ich automatyczności jak i
wpływu emocji na funkcjonowanie tych procesów. Charakterystyki te są istotne z punktu widzenia
sporu między teorią pragmatycznych schematów rozumowań Cheng i Holyoaka (1985) i teorią umowy
społecznej (Cosmides 1989), dwiema konkurencyjnymi teoriami dotyczącymi natury rozumowania
warunkowego i wyjaśniającymi efekty związane z rozwiązywaniem zadania selekcyjnego.
Proponowane badania zostały zaprojektowane jako eksperymenty krzyżowe, mające potwierdzić jedną z
teorii a odrzucić drugą. Jednocześnie eksperymenty dotyczące wpływu emocji na rozwiązywanie
zadania selekcyjnego mogą stanowić empiryczny test nowej teorii emocji zaproponowanej przez
Cosmides i Tobby'ego (2000c) na gruncie paradygmatu psychologii ewolucyjnej.
Paradygmat zadania selekcyjnego Wasona jest obecnie jednym z głównych paradygmatów
eksperymentalnych w psychologii rozumowania. Wyniki uzyskiwane w ramach tego paradygmatu mają
istotne znaczenie nie tylko dla teorii rozumowań warunkowych ale mają zasadniczy wpływ na teorie
dotyczące ogólnej natury rozumowań. To właśnie w ramach badań nad zadaniem selekcyjnych
zaobserwowano, że poprawność rozumowań dedukcyjnych zależy w dużej mierze od treści, co było
dość nieoczekiwanym wynikiem. Proponowany projekt dotyczy zagadnień aktualnie żywo
dyskutowanych w psychologii rozumowania i oparty jest o połączenie komputacyjno -
reprezentacyjnego rozumienia umysłu z ewolucyjną teorią umysłu, która to perspektywa teoretyczna
jest obecnie najbardziej obiecująca w dociekaniach dotyczących wyjaśnienia natury umysłu.
Proponowane badania wpisują się w debatę dotyczącą istnienia dwóch różnych systemów poznawczych
odpowiedzialnych za rozumowania: pierwszego, starszego ewolucyjnie, z
ł
ożonego z autonomicznych
podsystemów zawierających wrodzone modu
ły i specyficzną względem poszczególnych dziedzin wiedzę
osiągniętą przez ogólny mechanizm uczenia oraz drugiego, ewolucyjnie młodszego, odpowiedzialnego za
rozumowania abstrakcyjne i myślenie hipotetyczne, ograniczonego przez zasoby pamięci roboczej i
skorelowanego z ogólnymi miarami inteligencji (Evans 2003).
Poza wagą teoretyczną proponowane
badania mogą mieć również zastosowanie praktyczne. Jednym z głównych problemów w dydaktyce
logiki na różnych poziomach jest wyjaśnienie osobom uczącym się różnicy między implikacją a
równoważnością. W badaniach prowadzonych nad zadaniem selekcyjnym z użyciem reguł
abstrakcyjnych dość częstą odpowiedzią jest wybór wszystkich kart, co świadczyć może o tym, iż osoby
badane mylą prezentowany im okres warunkowy z równoważnością. Wybory takie są jednak
niezmiernie rzadkie w badaniach prowadzonych z użyciem reguł społecznych lub reguł ostrożności, co
w parze z wysoką poprawnością rozwiązywania zadania w tych wersjach świadczy o tym, iż osoby
badane poprawnie traktują prezentowane im okresy warunkowe tej treści jako implikacje. Zatem wyniki
badań nad kosztami poznawczymi i wpływem emocji na rozwiązywanie zadania selekcyjnego mogą
dostarczyć istotnych wskazówek co do efektywnego doboru przykładów mających pomóc osobom
uczącym się w rozumieniu natury implikacji logicznej i różnicy tego pojęcia od pojęcia równoważności
logicznej.
PODSTAWY TEORETYCZNE
Zadanie selekcyjne Wasona
Rozwiązując zadanie selekcyjne Wasona (1966) osoby badane proszone są o poszukiwanie informacji,
która mogłaby sfalsyfikować prezentowany im okres warunkowy, który ma postać logicznej implikacji:
jeśli P, to Q. (gdzie P i Q są zmiennymi oznaczającymi zdania). Oto przykład takiego zadania:
Wyobraź sobie talię kart, na których z jednej strony są litery alfabetu łacińskiego, a z drugiej strony
liczby naturalne. Chcemy wybrać z talii karty, które spełniały będą następujący warunek:
jeśli z jednej strony karty jest samogłoska, to z drugiej jej strony jest liczba parzysta
Na stole widzisz następujące cztery karty wyciągnięte z talii:
1 2 3 4
Wskaż te karty, które musisz odkryć, aby przekonać się, czy wśród nich powyższa reguła jest złamana.
A
4
7
D
Przypomnijmy, że zgodnie z logiką klasyczną implikacja jeśli P, to Q jest fałszywa tylko w jednym
wypadku, gdy zdanie P jest prawdziwe i zdanie Q jest fałszywe. Wobec tego poprawną odpowiedzią w
powyższym zadaniu jest wybór kart nr 1 i 4, natomiast to, co znajduje się na odwrotnych stronach kart
nr 2 i 3 nie wpływa na ustalenie wartości logicznej rozważanej implikacji.
Efekt treści
W intencji samego Wasona (1966) badania miały rozstrzygnąć problem czy ludzie rozumują zgodnie z
logiką pojmowaną jako zbiór reguł niezależnych od treści/kontekstu rozumowań? Odpowiedź na to
pytanie była negatywna. W wyniku eksperymentów zaobserwowano tzw. efekt treści – poprawność
rozwiązywania zadania zależała od sposobu prezentacji reguły. Osoby badane osiągały większą
poprawność w rozwiązywaniu zadania selekcyjnego, gdy reguły podane w zadaniu były tematyczne
bądź miały związek z sytuacjami życiowymi. Efekt treści wyjaśniały rozmaite teorie dostępności. Łączą
one asocjacjonizm z heurystykami dostępności Tversky’ego i Kahnemana. Teorie dostępności wiążą
efekt treści z ilością doświadczenia posiadaną przez osobę w dziedzinie związanej z tematyką danej
reguły. Warto zauważyć, iż teorie dostępności nie traktują rozumowań jako procesów związanych ze
specyficznymi dziedzinami. Treść nie była traktowana przez teorie dostępności jako zasadniczy czynnik
związany z rozumowaniami, lecz jako ich modyfikator mogący je ułatwiać, bądź utrudniać.
Niejednorodność efektu treści
Następnie pojawiły się teorie, które traktowały treść jako zasadniczy czynnik związany z
rozumowaniami: teoria pragmatycznych schematów rozumowań (TPSR) i teoria umowy społecznej.
(TUS). Zostały wprowadzone, aby wyjaśnić niejednorodność efektu treści: poprawność rozwiązywania
zadań dotyczących reguł tematycznych wahała się od 30% do 90 % (np. 90% w zadaniu selekcyjnym
Grigsa i Coxa (1982) z użyciem reguły (2) – co jest tym bardziej uderzające wobec 10% poprawności
rozwiązywania zadania z regułą (3) stwierdzonej przez Wasona, 1966). Teorie te opierają się na
obserwacji podobieństwa między regułami, które występowały w zadaniach selekcyjnych o dużej
liczbie poprawnych odpowiedzi (70%-90%). Różnice między tymi podejściami polegają na odmiennym
wyjaśnianiu tego podobieństwa.
TPSR zaproponowana przez Patricię Cheng i Keitha Holyoaka (1985) oparta jest na obserwacji, że
reguły występujące w zadaniach z wysoką liczbą poprawnych odpowiedzi mają postać tzw.
pragmatycznych schematów rozumowań. Wedle Cheng i Holyoaka schematy te dzielą się na schematy
przyzwolenia i schematy obligacji. Schematy przyzwolenia wiążą warunki wstępne (precondition), które
muszą być spełnione, po to, aby jakieś działanie mogło być podjęte. Schematy obligacji natomiast
określają, kiedy spełnienie pewnych warunków obliguje do podjęcia pewnych działań (w kwestii
przykładów patrz Lewicka, 2000). Schematy przyzwolenia i obligacji określają różne typy reguł, np.
schemat przyzwolenia określa następujące cztery typy reguł (dla czterech możliwych poprzedników):
jeśli działanie ma być podjęte, to warunek wstępny musi być spełniony,
jeśli działanie nie ma być podjęte, to warunek wstępny nie musi być spełniony,
jeśli warunek wstępny został spełniony, to działanie może być podjęte,
jeśli warunek wstępny nie został spełniony, to działanie nie może być podjęte.
TPSR twierdzi, że jeśli reguła ma strukturę działanie – warunek wstępny, to cały powyższy zbiór reguł
staje się dostępny dla systemu rozwiązującego zadanie. Jak widać, teoria pragmatycznych schematów
rozumowań postuluje istnienie mechanizmu związanego ze specyficzną dziedziną treściową.
Mechanizm ten co prawda zawiera reguły abstrakcyjne, ale określone tylko dla specyficznego typu
rozumowań tj. rozumowań deontycznych.
TUS zaproponowana przez Cosmides (1989), powstała na gruncie paradygmatu psychologii
ewolucyjnej. Podstawowymi jej pojęciami są umowa społeczna, koszty, korzyści oraz partie – grupy
ludzi uczestniczące w umowie społecznej. Teoria postulowała istnienie związanego ze specyficzną
dziedziną procesu poznawczego (specific–domain cognitive process) dla rozumowań dotyczących
umów społecznych. W związku z tym osoby badane miały poprawniej rozwiązywać zadanie selekcyjne
w wersji społecznej, niż w wersji niespołecznej. Wedle teorii umowy społecznej umowy te są
formułowane w postaci reguł wiążących ponoszone koszty i uzyskiwane korzyści. Teoria wyróżnia dwa
typy umów społecznych: standardowe umowy społeczne o postaci:
jeśli ktoś czerpie korzyści, to ponosi koszty,
oraz odwrócone umowy społeczne o postaci:
jeśli ktoś ponosi koszty, to czerpie korzyści
(Cosmides i Tooby, 2000b). Warto w tym miejscu zauważyć, że ponieważ czerpanie korzyści i
ponoszenie kosztów są działaniami, to reguły społeczne podpadają pod schemat przyzwolenia (patrz
również Lewicka, 2000). Warto zauważyć, że wyniki eksperymentów nie tylko potwierdziły TUS, ale
również odrzuciły teorie dostępności. Osoby badane poprawniej rozwiązywały zadanie selekcyjne w
wersji społecznej, gdy reguły dotyczyły sztucznie stworzonych kontekstów, z którymi osoby nie miały
żadnych doświadczeń (np. reguła „kasawy”), niż zadanie selekcyjne w wersji niespołecznej, mimo iż
reguły dotyczyły dziedzin, odnośnie których, osoby badane miały dużo doświadczenia. Podobnie teorie
dostępności odrzucili Cheng i Holyoak, którzy stwierdzili, że kluczowym czynnikiem dla uzyskania
często bardzo dużej poprawności rozwiązania zadania, jest uzasadnienie prezentujące regułę jako
schemat przyzwolenia bądź obligacji, niezależnie od tego, czy osoby badane miały jakieś doświadczenie
związane z tematyką reguły, czy też nie.
Perspektywa pragmatyczna
Istotnym czynnikiem zwiększającym poprawność rozwiązywania zadania okazała się również
perspektywa pragmatyczna. Maria Lewicka wykazała, że w warunkach osobistych zysków bądź
strat osoby badane poprawniej rozwiązują zadanie selekcyjne niż w warunkach nieosobistych
zysków bądź strat lub w sytuacji konfliktu interesów (Lewicka, 1992, 1993). Kolejnymi badaniami
dotyczącymi perspektywy pragmatycznej były badania Gerda Gigerenzera i Klausa Huga (1992).
Rozwijając teorię umowy społecznej, Gigerenzer i Hug wyróżnili w umowie społecznej algorytm
wykrywania oszustów. Wedle ich teorii algorytm ten jest aktywowany wtedy, gdy w opowieści
wyjaśniającej treść reguły społecznej osobie badanej zostaje przydzielona rola uczestnika jednej z
partii zaangażowanych w umowę społeczną, w przeciwnym wypadku zaś, gdy osoby badane są
stawiane w roli zewnętrznych obserwatorów algorytm ten nie jest aktywowany.
Aktualna debata – próba rozstrzygnięcia
Podsumujmy rozważania przeprowadzone do tej pory stwierdzeniem, że teoria pragmatycznych
schematów rozumowań i teoria umowy społecznej są dwiema konkurencyjnymi teoriami
wyjaśniającymi niejednorodność efektu treści. Warto zauważyć, że aktualnie nie ma
jednoznacznego rozstrzygnięcia tego sporu. W przeciwieństwie do teorii dostępności, które zostały
zgodnie odrzucone, wśród badaczy nie ma powszechnej zgody, co do przyjęcia jednej a odrzucenia
innej z proponowanych teorii. Gorąca debata między autorami teorii (Cosmides, 1989, Cheng,
Holyoak 1989) ukazuje to, że zasadnicza różnica leży w semantycznej interpretacji reguł.
Przyczyna niejasności leży w tym, że pierwotne pojęcia obu teorii są pojęciami notorycznie
rozmytymi i nieokreślonymi. Podejmowane są też próby dostarczenia eksperymentalnych
argumentów na rzecz rozstrzygnięcia sporu. Aby wykazać, że umowy społeczne są istotnym
podzbiorem reguł przyzwolenia, Cosmides wskazuje na wprowadzone przez Manktelowa i Overa
(1990) tzw. reguły ostrożności (precaution rules), mają one postać:
jeśli podejmowane jest niebezpieczne działanie H, to muszą być przedsięwzięte środki ostrożności P,
argumentując, że są one regułami przyzwolenia, ale nie są umowami społecznymi. Wyróżnić reguły
społeczne z reguł przyzwolenia usiłuje również Cosmides przy pomocy hipotezy postawionej wspólnie
z Tooby'ym (oznaczmy ją przez HCT):
rozumowania dotyczące reguł ostrożności są zarządzane przez funkcjonalnie wyspecjalizowany
mechanizm, który różni się od algorytmów związanych z umowami społecznymi i działa niezależnie
od nich
(Cosmides i Tooby 1992, 2000b). Przypuszczenie przeciwne, że rozumowania dotyczące umów
społecznych i przedsiębrania środków ostrożności są powodowane przez ten sam mechanizm – schemat
przyzwolenia implikuje to, iż neurologiczne uszkodzenia tego schematu powinny równo obniżać
poprawność rozumowań dotyczących reguł obu typów. Jeśli jednak hipoteza HCT jest prawdziwa, to
możliwe są takie neurologiczne uszkodzenia algorytmów dotyczących umów społecznych, które nie
uszkadzają mechanizmu ostrożności (Cosmides, Tooby, 2000b). Stone wraz ze współpracownikami
(Stone, Cosmides, Tooby, Kroll, Knight, 2002) przebadała R.M., pacjenta z obustronnymi
uszkodzeniami oczodołowo-czołowej i przednio-skroniowej kory oraz lewej części ciała
migdałowatego, dając mu do rozwiązywania zadania selekcyjne zawierające reguły społeczne i reguły
ostrożności. R.M. rozwiązał poprawnie 70% zadań selekcyjnych zawierających reguły ostrożności (przy
73% poprawności w grupie kontrolnej) i tylko 39% zadań zawierających umowy społeczne (przy 71%
poprawności w grupie kontrolnej). Zatem w grupie kontrolnej nie stwierdzono tego wybiórczego
deficytu. Gdyby rozumowania dotyczące umów społecznych i przedsiębrania środków ostrożności były
powodowane przez ten sam mechanizm, to nie można byłoby znaleźć osoby takiej jak R.M. –
wykazującej tak duże różnice w poprawności wykonywania zadań dla obu typów reguł. Fakt
występowania takich osób jak R.M. jest najlepiej wyjaśniany przez hipotezę HCT. Oczywiście badania
tego typu nie uzasadniają tez o anatomicznym umiejscowieniu algorytmów związanych z umową
społeczną (w tym algorytmu wykrywania oszustów), ale badania przeprowadzone na innych pacjentach
sugerują, że uszkodzenie ciała migdałowatego było istotne w stworzeniu tego wybiórczego deficytu.
Stone i współpracownicy (Stone, Cosmides, Tooby, Kroll, Knight, 2002) przebadali innych dwóch
pacjentów, z których jeden miał obustronne uszkodzenie oczodołowo-czołowej i przednio-skroniowej
kory, a drugi obustronne uszkodzenie przednio-skroniowej kory natomiast obaj mieli nieuszkodzone
ciało migdałowate. Żaden z tych pacjentów nie wykazywał wybiórczego deficytu występującego u R.M.
Zauważmy również, że występowanie tego deficytu u R.M. nie wspiera tezy o anatomicznym
umiejscowieniu schematu przyzwolenia ani nawet tego, ze mechanizm ten ma jakieś szczególne
anatomiczne umiejscowienie. Równie dobrze może być tak, że schemat przyzwolenia jest
mechanizmem złożonym, którego nie można jednoznacznie ulokować w mózgu. Jeśli tak jest, to można
oczekiwać, że koszty poznawcze działania schematu przyzwolenia będą większe niż koszty poznawcze
działania algorytmu wykrywania oszustów.
Oprócz wyżej przytoczonych badań neuropsychologicznych dotyczących rozwiązywania zadania
selekcyjnego warto również przytoczyć badania Goldinga (1981), których wyniki wskazują na
specjalizację półkulową w rozwiązywaniu abstrakcyjnych wersji zadania selekcyjnego. Golding
przebadał trzy grupy osób: pacjentów z uszkodzoną lewą półkulą, pacjentów z uszkodzoną prawą
półkulą oraz osoby bez uszkodzeń mózgu, dając im do rozwiązywania abstrakcyjne wersje zadania
selekcyjnego z regułami sformułowanymi z użyciem okręgów i kolorów. Okazało się, że abstrakcyjna
wersja zadania selekcyjnego była szczególnie trudna dla pacjentów z uszkodzoną lewą półkulą mózgu,
podczas gdy pacjenci z uszkodzoną prawą półkulą uzyskali poprawność rozwiązań nawet istotnie
większą niż osoby bez uszkodzeń mózgu. Wharton i Grafman (1998) wykazali, że pacjenci chorzy na
afazję z uszkodzeniami lewych tylnych płatów kory, mają poważne trudności ze zrozumieniem prostych
zdań logicznych, podczas gdy pacjenci z uszkodzeniami prawej półkuli nie mają trudności z
rozumowaniami. Świadczy to o tym, że procesy prowadzące do rozwiązywania zadania selekcyjnego w
wersji abstrakcyjnej są złożonymi procesami o charakterze abstrakcyjnym, a zatem można
przypuszczać, że są w znacznie mniejszym stopniu automatyczne niż algorytmy związane z umowami
społecznymi, a w szczególności niż algorytm wykrywania oszustów.
Koszty poznawcze wykonywania zadania selekcyjnego
Wobec tego, co powiedzieliśmy do tej pory ciekawym wydaje się pytanie o poznawcze koszty
funkcjonowania obu (czy też jednego – przy fałszywości HCT) mechanizmów. W szczególności wydaje
się być zasadnym traktowanie algorytmu wykrywania oszustów jako procesu związanego z
automatycznym przetwarzaniem informacji, który jest kontrolowany w mniejszym stopniu niż
rozumowania symboliczne (pojęcie automatyczności jest tutaj rozumiane zgodnie z propozycją Bargha,
1994)
. Wobec tego można przewidywać, że w przypadku rozwiązywania zadania selekcyjnego w wersji
społecznej związanej z tym algorytmem, zasoby pamięci roboczej będą miały mniejszy wpływ na
poprawność rozwiązania niż w przypadku zadania selekcyjnego w wersjach niespołecznych, przy czym
otwarta jest kwestia wpływu zasobów pamięci roboczej na rozwiązywanie zadań selekcyjnych
zawierających reguły ostrożności czy inne reguły podpadające pod pragmatyczne schematy rozumowań.
Warto zaznaczyć, że stwierdzenie różnego wpływu zasobów pamięci roboczej na rozwiązywanie zadań
selekcyjnych z regułami ostrożności i regułami społecznymi byłoby poznawczym argumentem na rzecz
hipotezy HCT. Można również przypuszczać, iż w przypadku, gdy algorytm wykrywania oszustów nie
ma zastosowania, czyli w niespołecznych wersjach zadania selekcyjnego (w wersjach abstrakcyjnych,
tematycznych), wielkość zasobów pamięci roboczej może mieć wpływ na rozwiązywanie zadania, ze
względu na kontrolowane przetwarzanie informacji, np. sprawdzanie mentalne kolejnych możliwości.
Można to badać w paradygmacie zadania równoległego, którego wykonanie angażuje zasoby pamięci
roboczej.
Emocje a rozwiązywanie zadania selekcyjnego
Leda Cosmides i John Tooby (2000c) zaproponowali nową ewolucyjną teorię emocji. Teoria ta
powstała na gruncie zaproponowanego przez nich wcześniej połączenia teorii ewolucyjnej z
komputacyjno – reprezentacyjnym ujęciem umysłu, pozostającym zasadniczym podejściem do umysłu
na gruncie nauki poznawczej (kognitywistyki). W takim unifikującym ujęciu umysł ma charakter
modularny: stanowi zbiór niezależnie działających programów, które powstały w wyniku doboru
naturalnego do rozwiązywania specyficznych problemów adaptacyjnych pojawiających się w
środowisku plejstoceńskich łowców – zbieraczy. Cosmides i Tooby zwracają uwagę, że ta niezależność
funkcjonowania programów/modułów sama stwarza problemy adaptacyjne. Dwa funkcjonalnie
specyficzne, działające niezależnie programy mogą dostarczać na swoich wyjściach wyników wzajemne
sprzecznych, interferujących lub niwelujących wzajemnie uruchamiane przez siebie inne mechanizmy.
Dla przykładu, sen i ucieczka przed drapieżnikiem wymagają wzajemnie sprzecznych akcji, obliczeń i
stanów fizjologicznych (Cosmides, Tooby 2000c) jak uruchomienie mechanizmów relaksujących w
obliczu zbliżającego się drapieżnika może pociągać fatalne skutki. Wskazuje to na potrzebę istnienia
programów nadzorujących wykonywanie innych programów, które w sytuacji jednoczesnego działania
przynajmniej dwóch konkurujących programów będą wygaszać działanie jednego z nich a wzmacniać
działanie drugiego. Ponadto rozwiązywanie wielu problemów adaptacyjnych wymaga równoczesnego
działania kilku programów, z których każdego może znaleźć się w jednym z kilku alternatywnych
stanów. W takiej sytuacji również potrzebne są programy nadzorujące, które będą koordynowały
działanie tych programów prowadząc do wystąpienia w odpowiednim miejscu i czasie konfiguracji ich
stanów potrzebnej do rozwiązania danego problemu. W wyniku działania doboru naturalnego pojawiły
się takie programy nadzorujące, programami tymi są emocje (Cosmides, Tooby 2000c). Zauważmy, że
prezentowana tutaj teoria jest na tyle ogólna, iż może dotyczyć zarówno emocji ukierunkowanych jak i
nieukierunkowanych.
Biorąc pod uwagę wynikającą z hipotezy HCT tezę o istnieniu przynajmniej dwóch różnych,
ewolucyjnie ukształtowanych programów/mechanizmów leżących u podstaw rozwiązywania zadania
selekcyjnego, ciekawym jest pytanie o wpływ emocji na rozwiązywanie zadania selekcyjnego w
różnych jego wersjach, a w szczególności w wersji społecznej aktywującej algorytm wykrywania
oszustów. Zauważmy, że z koniunkcji przedstawionej wyżej teorii emocji i hipotezy HCT nie można
wysnuć jeszcze przypuszczeń dotyczących natury takich wpływów. Potrzebne są do tego dodatkowe
założenia. Podstawy teoretycznej do przypuszczeń dotyczących wpływu emocji na rozwiązywanie
zadania selekcyjnego może dostarczyć hipoteza markerów somatycznych (HMS) zaproponowana przez
Antonio Damasio (1996), którą wysunął on w wyniku badań nad pacjentami z nabytą socjopatią. HMS
dotyczy tego, w jaki sposób stany wewnętrzne organizmu, w szczególności emocje (jako sygnały
systemu bioregulacyjnego), biorą udział w procesach rozumowania i podejmowania decyzji, pełniąc
funkcję markerów somatycznych, które „promują” korzystne decyzje i zachowania a hamują
niekorzystne. W świetle HMS uszkodzenie przedczołowych fragmentów kory uniemożliwia pełnienie
tej roli przez stany somatyczne, co, między innymi, ma wyjaśniać powstanie zaburzeń u pacjentów z
nabytą socjopatią. Tranel, Buchara i Damasio (2000) wskazują na to, że sytuacje dotyczące kwestii
społecznych i osobistych są bardzo mocno skojarzone z karą i nagrodą, z przyjemnością i bólem, więc
również z regulowaniem stanów homeostatycznych wyrażanym przez emocje i uczucia. Zakładając, że
mózg posiada mechanizm odróżniający dobre reakcje w sytuacjach społecznych od złych (hipoteza
markerów somatycznych) sugerują, że mechanizm ten został dobrany (w procesie ewolucji) do
kierowania zachowaniami.
Ponieważ korzyści i koszty dotyczą kontekstu społecznego i mają podobny charakter do przyjemności i
bólu oraz kary i nagrody, to można domniemywać, że mechanizm postulowany przez hipotezę
markerów somatycznych jest związany również z algorytmami społecznymi, a w szczególności z
algorytmem wykrywania oszustów, w tym kontekście sygnały systemu bioregulacyjnego świadomie
odbierane by były jako uczucie gniewu. Zatem zasadnym wydaje się być przypuszczenie, że uczucie
gniewu może być czynnikiem aktywującym algorytmy związane z umową społeczną, w szczególności
zaś czynnikiem aktywującym algorytm wykrywania oszustów. Tak więc można oczekiwać
pozytywnego wpływu uczucia gniewu na rozwiązywanie społecznych wersji zadania selekcyjnego oraz
braku takiego wpływu na rozwiązywanie niespołecznych wersji tego zadania. Skoro bycie oszukanym
jest pewną stratą a więc czymś negatywnym, to można oczekiwać również, że uczucie zaufania do
partnera w umowie społecznej (który jest potencjalnym oszustem) jako marker somatyczny nie będzie
aktywowało algorytmu wykrywania oszustów, albo nawet będzie osłabiało jego działanie. Zatem nie
będzie miało pozytywnego wpływu na rozwiązywanie zadania selekcyjnego wersji społecznej
aktywującej ten algorytm, a nawet może mieć wpływ negatywny. Gdyby przypuszczenia powyższe
zostały pozytywnie zweryfikowane eksperymentalnie, to będzie to stanowić argument na rzecz hipotezy
HCT.
Przypuszczenia dotyczące wpływu emocji na rozwiązywanie zadania selekcyjnego wysunięte do tej
pory dotyczyły emocji ukierunkowanych. Można rozważyć również wpływ emocji nieukierunkowanych
na rozwiązywanie zadania selekcyjnego. Przypuszczenia odnośnie tego wpływu można oprzeć na
opisywanej przez psychologię ewolucyjną roli emocji negatywnych i pozytywnych. Emocje negatywne
mają wpływ mobilizujący ma system poznawczy, pobudzają uwagę i ułatwiają aktywny odbiór
informacji, np. mechanizm ten jest badany w psychologii reklamy i wykorzystywany w reklamach
negatywnych. Można zatem oczekiwać, że mogą wpłynąć pozytywnie na rozwiązywanie zadania
selekcyjnego zarówno w wersjach społecznych jak i niespołecznych. Otwartą jest kwestia czy tego typu
emocje będą miały różny wpływ na rozwiązywanie zadania selekcyjnego z regułami ostrożności i
umowami społecznymi. Gdyby uczucie gniewu było markerem somatycznym związanym z sytuacją
umowy społecznej, to należy oczekiwać, że będzie ono miało większy wpływ na rozwiązywanie
zadania selekcyjnego w wersji społecznej aktywującej algorytm wykrywania oszustów, niż
nieukierunkowane uczucia negatywne, które natomiast mogą pozytywniej wpływać na rozwiązywanie
zadania selekcyjnego z regułami ostrożności. Jeśli chodzi o uczucia pozytywne, to wydaje się, że nie
powinny one mieć wpływu na rozwiązywanie zadania selekcyjnego, być może z wyjątkiem
negatywnego wpływu na rozwiązywanie zadania selekcyjnego z regułami ostrożności. Gdyby
przypuszczenia powyższe zostały pozytywnie zweryfikowane eksperymentalnie, to będzie to stanowić
argument na rzecz hipotezy HCT.
Hipotezy badawcze
1. Zasoby pamięci roboczej / zasoby uwagi / czas przechowywania informacji w pamięci roboczej będą
miały pozytywny wpływ na poprawność rozwiązania zadania selekcyjnego w wersjach
niepodpadających pod pragmatyczne schematy rozumowań.
2. Wpływ zasobów pamięci roboczej / zasobów uwagi / czasu przechowywania informacji w pamięci
roboczej na rozwiązywanie zadania selekcyjnego w obu wersjach społecznych (aktywującej i
nieaktywującej algorytm wykrywania oszustów) będzie mniejszy niż w wersjach niepodpadających
pod pragmatyczne schematy rozumowań.
3. Uczucie gniewu będzie miało pozytywny wpływ na rozwiązywanie zadania selekcyjnego w wersji
społecznej aktywującej algorytm wykrywania oszustów.
4. Uczucie zaufania będzie miało negatywny wpływ na rozwiązywanie zadania selekcyjnego w wersji
społecznej aktywującej algorytm wykrywania oszustów.
5. Emocje negatywne będą miały pozytywny wpływ na rozwiązywanie zadania selekcyjnego we
wszystkich wersjach.
6. Emocje negatywne będą miały większy wpływ na rozwiązanie zadania selekcyjnego zawierającego
regułę ostrożności niż na rozwiązanie zadania selekcyjnego w innych wersjach.
Warto zaznaczyć, że hipoteza 4 dotycząca wpływu emocji zaufania na rozwiązywanie zadania
selekcyjnego ma charakter eksploracyjny. Jeśli któraś z hipotez 3 – 6 zostanie odrzucona, to będzie to
mogło stanowić kontrargument wobec hipotezy HCT lub ewolucyjnej teorii emocji, gdyż hipoteza HMS
wydaje się być mocniej od nich ugruntowana empirycznie.
Na koniec warto stwierdzić, że wedle wiedzy autora nie prowadzono do tej pory badań dotyczących
kosztów poznawczych i wpływu czynników poznawczych na rozwiązywanie zadania selekcyjnego. Nie
prowadzono również badań dotyczących wpływu emocji gniewu na rozwiązywanie zadania
selekcyjnego, choć prowadzone były badania wskazujące na bliski związek między emocją gniewu a
procesami związanymi z wykrywaniem oszustów (Fiddick 2004).
Bibliografia
Bargh, J. A. (1994) The Four Horsemen of automaticity: Awarness, efficiency, intention and control in social
cognition. W: R. S. Wyer, Jr., i T. K. Srull (red.), Habdbook of Social Cognition 2
nd
Edition, Hillsdale, Nowy
Jork: Erlbaum, 1 – 40.
Cheng, P., Holyoak, K., (1985). Pragmatic Reasoning Schemas. Cognitive Psychology, 11, 391 – 416.
Cheng, P.W., Holyoak, K.J. (1989). On the natural selection of reasoning theories. Cognition, 33, 285-313.
Cosmides, L. (1989). The logic of social exchange: Has natural selection shaped how humans reason?
Studies with the Wason selection task. Cognition, 31, 187 – 276.
Cosmides, L., Tooby, J. (1992). Cognitive adaptations for social exchange. W: J. Barkow, L. Cosmides, J.
Tooby (red.), The Adapted Mind, Nowy Jork: Oxford University Press, 163-228.
Cosmides, L., Tooby, J. (2000a). Introduction. Evolution, Section X (Chapters 80-87). W: M. S. Gazzaniga
(red. gł.) The New Cognitive Neuroscience, Second Edition. Cambridge, MA: MIT Press, 1163-1166.
Cosmides, L., Tooby, J. (2000b). The cognitive neuroscience of social reasoning. W: M. S. Gazzaniga (red.
gł.) The New Cognitive Neuroscience, Second Edition. Cambridge, MA: MIT Press, rozdz.
87, 1259-1270.
Cosmides, L., Tooby, J. (2000c). Evolutionary Psychology and the Emotions. W: M. Lewis i J. M. Haviland
– Jones (red.) Handbook of Emotions, 2
nd
Edition. Nowy Jork, Guiford. 91-115.
Damasio, A.R., (1996). The somatic marker hypothesis and the possible functions of the prefrontal cortex.
Phil. Trans. R. Soc. Lond. B 351, 1413-1420.
Evans, J. St. B. T. (2003). In two minds: dual process accounts of reasoning. Trends in Cognitive Science, 7,
454-459.
Fiddick, L. (2004). Domains of deontic reasoning: Resolving the discrepancy between the cognitive and
moral reasoning literatures. Quarterly Journal of Experimental Psychology, 57A, 447-474.
Gazzaniga, M. S. (red.gł.) (2000) The New Cognitive Neuroscience, Second Edition. Cambridge, MA: MIT
Press.
Gigerenzer, G., Hug, K. (1992) Domain-specyfic reasoning: Social contracts, cheating, and perspective
change. Cognition, 43, 127-171.
Golding, E. (1981). The effect of unilateral brain lesion on reasoning. Cortex, 17, 31-40.
Kolańczyk, A., Fila – Jankowska, A., Pawłowska – Fusiara, M., Sterczyński, R., (2004). Serce w rozumie.
Afektywne podstawy orientacji w otoczeniu. Gdańsk. GWP.
Lang, P.J. (1999). The International Affective Picture System. NIMH Centem for the Study of Emotion and
Attention, Uniwersytet Florydy, Gainesville, Floryda, USA.
Lewicka, M. (1993) Aktor czy obserwator? Psychologiczne mechanizmy odchyleń od racjonalności w
myśleniu potocznym. Warszawa: Polskie Towarzystwo Psychologiczne.
Lewicka, M. (2000) Myślenie i rozumowanie. W: J. Strelau (red.) Psychologia. Podręcznik akademicki. Tom
II. Psychologia ogólna. Gdańsk: GWP.
Manktelow, K.I., i Over, D.E. (1991) Social roles and utilities in reasoning with deontic conditionals.
Cognition, 39, 85-105.
Nęcka, E. (2000). Pobudzenie intelektu. Zarys formalnej teorii intelektu. Kraków: Universitas.
Sędek, G. (2005). Problemy z rozwiązywaniem sylogizmów u osób starszych i u depresyjnych studentów:
Rola pojemności pamięci operacyjnej. Prezentacja na forum naukowym Wydziału Psychologii UW “Wtorki
Naukowe”.
Sternberg, S.(1969). The discovery of processing stages: extensions of Donders’ metod. Acta Psychologica,
30, 276-315.
Stone, V.E., Cosmides, L., Tooby, J., Kroll, N. i Knight, R.T. (2002). Selective impairment of social
inference abilities following orbitofrontal cortex damage. W: Proceedings of the National Academy of
Sciences, USA, 99(17) 11531 – 11536.
Tooby, J. & Cosmides, L. (2000). Toward mapping the evolved functional organization of mind and brain.
W: M. S. Gazzaniga (red.gł.) The New Cognitive Neuroscience, Second Edition. Cambridge, MA: MIT
Press, rozdz. 80, 1167-1178.
Tranel, D., Bechara, A. i Damasio, A.R. (2000). Decision making and the somatic marker hypothesis. W: M.
Gazzaniga (red. gł.) The New Cognitive Neuroscience. Londyn, Cambridge: Cambridge Bradford Book, The
MIT Press.
Wason, P.C. (1966). Reasoning w B.M. Foss (red.), New horizons in psychology. Harmondsworth: Penguin.
Wierzchoń, M. (2004). Koszty poznawcze uczenia mimowolnego. Rozprawa doktorska. Uniwersytet
Jagielloński.
Wharton, C.M. i Graffman, J.G. (1998). Reasoning and the brain. Trends in Cognitive Science, 2, 54-59.