str. 1 

 

Klamka elektryczna klapy bagażnika – wersja 

z LG DVD ☺ 

Niecały rok po założeniu klamki elektrycznej w klapie bagażnika (wg. manuala z 

www.fiatpanda.org.pl

), mikrostyk przestał funkcjonować. Wilgoć oraz wstrząsy podczas jazdy i zamykania 

klapy „załatwiły” mikrostyk całkowicie. 

Jako że AK leży i wstać jakoś nie chce, postanowiłem kwestię klapy ponownie rozpatrzeć. Tym razem miało 
to być rozwiązanie odporne na warunki atmosferyczne, temperaturę i do tego w miarę możliwości 
bezawaryjne. 

Rozpocząłem od demontażu listwy klapy bagażnika (cały proces opisany jest dokładnie w innych 
manualach). Kolejnym krokiem był rozkład na czynniki pierwsze. Najważniejsze dla mnie było wyjęcie 
„rączki”. Zamocowana jest na dwóch bolcach, które delikatnie potraktowane cienkim krzyżowym 
śrubokrętem i młotkiem udało się wybić (kierunek wybijania od połowy długości listwy w kierunkach 
zewnętrzych). 

Sercem klamki są trzy mikrostyk połączone równolegle (każdy ma dwa tory, czyli połączenie rozdzielane 
jest na 6 styków) co zapewnia poprawną pracę klamki w chwili „wypadnięcia” jednego lub dwóch. 

Mikrostyki zamontowane zostały na kawałku uniwersalnej płytki drukowanej. Elementy mocujące, to 
klasyczne „dystanse” płyt głównych komputerów PC. 

Elementem przenoszącym nacisk ręki na trzy styki jednocześnie został front tacki napędu CD (w tym 
przypadku DVD ;‐P). 

 

 

str. 2 

 

Poniższe zdjęcie prezentuje zestaw przygotowany do dalszej obróbki: 

 

Poszczególne wyprowadzenia mikrostyków zostały ze sobą połączone miedzianym drutem. Przedłużone 
końcówki drutu posłużą jako przyłącza wyprowadzone poza klamkę. 

str. 3 

 

Po odpowiednim nawierceniu uchwytu klamki, całość wkładamy do środka i przykręcamy. 

Odporność na wilgoć zapewnić ma zabezpieczenie otworów klejem „na gorąco”. Tym samym klejem 
wypełniona została przestrzeń pomiędzy stykami – prawie na równo z powierzchnią przycisków. Ważne jest 
bardzo dobre rozgrzanie pistoletu przed przystąpieniem do zalewania wnętrza. Klej z mocno rozgrzanego 
pistoletu będzie się prawie ;] samopoziomował. 

Klej wokół przycisków  został wycięty, a na wierzch przyklejona została : 

• dwustronna piankowa taśma klejąca z wyciętym otworem tak, by nie przykrywała mikrostyków, 

str. 4 

 

• tak samo wycięta cienka gąbka/pianka (około 1,5mm grubości) 
• kolejna warstwa dwustronnej taśmy – wycięta jak w poprzednim przypadku 

W otwór, który powstał nad przyciskami luźno włożony został kawałek twardszej pianki (z podkładki 
pod myszkę) o grubości równej grubości taśmy+pianki+taśmy. 

Całość przykryta została odpowiednio przyciętym frontem szufladki napędu: 

 

Grubości pianek itd. dopasowywane były doświadczalnie, stąd brak zdjęć ☺ 

Po złożeniu i ponownym zamontowaniu klamki w listwie otrzymujemy taki efekt: 

 

 

Po zamontowaniu otrzymujemy ładnie działającą klamkę (mam nadzieję, że bezawaryjną). 

 

!!! POWODZENIA !!!