{1}{75}movie info: DX50 640x480 25.0fps 658.3 MB|/SubEdit b.4066 (http://subedit.com.pl)/
{206}{287}NA POŁUDNIE OD BRAZOS
{318}{394}W ROLACH GŁÓWNYCH
{1234}{1314}W POZOSTAŁYCH ROLACH
{1916}{1975}MUZYKA
{1989}{2048}MONTAŻ
{2082}{2148}SCENOGRAFIA
{2160}{2221}ZDJĘCIA
{2457}{2533}NA PODSTAWIE POWIEŚCI LARRY'EGO MCMURTRY'EGO|"NA POŁUDNIE OD BRAZOS"
{2537}{2602}SCENARIUSZ
{2622}{2686}REŻYSERIA
{2719}{2792}CZEŚĆ IV|POWRÓT
{2932}{3036}Myślę, że stary Deets wiedział,|że jego czas dobiegł końca.
{3040}{3106}Tylko stał|i po prostu pozwolił się zabić temu chłopakowi.
{3110}{3223}Dlaczego musiał zginąć?|Przecież chronił dziecko.
{3227}{3286}Mógł je puścić, ale nie zrobił tego.
{3290}{3376}Po prostu stał i czekał.
{3696}{3843}Nieraz widziałem, jak twój tata kogoś chowa,|ale nigdy nie widziałem, żeby tak się wysilał.
{3847}{3910}Spójrzmy.
{4085}{4151}Co napisał?
{4183}{4252}Napis głosi: "Josh Deets...
{4256}{4326}"służył pod moją komendą 30 lat,
{4330}{4386}"walczył w 21 potyczkach
{4390}{4476}z Komanczami i Kiowami. "
{4509}{4597}"Wesół w każdą pogodę..."
{4620}{4719}"Nigdy nie zaniedbał obowiązków."
{4733}{4813}"Wspaniała postawa."
{4832}{4902}Tyle napisał.
{4910}{4975}O Panie...
{5025}{5108}Nie ma starego Deetsa.
{5184}{5244}Boże...
{5309}{5408}RZEKA PROCHU,|TERYTORIUM MONTANA
{6097}{6163}Powinniśmy pozwolić świniom jechać na wozie.
{6167}{6242}Na wozie?|Nie słyszałem jeszcze o czymś takim.
{6246}{6380}Są pionierkami. Jako pierwsze świnie w historii przeszły na piechotę|z Teksasu do Montany.
{6384}{6422}Niemały wyczyn.
{6426}{6474}No i co z tego będą miały?
{6478}{6605}Pewnie zje je jakiś niedźwiedź,|albo my to zrobimy.
{6609}{6715}Tutejsze króliki i kaczki|da się świetnie przyrządzić, P.E.
{6719}{6764}Widziałem też łosia.
{6768}{6823}A Indian?
{6827}{6862}Ani jednego.
{6866}{6994}I pewnie nie zobaczysz.|Dopiero jak zdejmą ci skalp.
{7143}{7279}Jake miał rację.|To najpiękniejszy kraj, jaki widziałem.
{7594}{7694}Nigdy nie myślałem, że zajadę tak daleko.
{7698}{7828}Nie ma nic lepszego niż wjechać|na porządnym koniu w dziewiczą krainę.
{7832}{7936}To właśnie chcieliśmy przeżyć,|ja i Woodrow.
{7940}{8012}Ale nie mów tacie, że tak powiedziałem.
{8016}{8159}Niech myśli, że tylko narobił wszystkim kłopotów.|Dzięki temu nie stanie się zarozumiały.
{8163}{8214}Ale on sam tego nie przyznał.
{8218}{8272}Czego?|Że jest moim tatą.
{8276}{8412}On sam raczej ci tego nie powie.|Woodrow nie jest gadułą.
{8440}{8485}Czy to dlatego, że mnie nie lubi?
{8489}{8641}Nie, on po prostu nie chce przyznać|że jest człowiekiem jak każdy z nas.
{8645}{8717}No bo nie jest.
{8721}{8792}Kiedyś miał szansę być,|z twoją mamą...
{8796}{8909}...ale ją odrzucił|i nie potrafi przyznać się do błędu.
{8913}{8990}Dlatego nigdy nie powiedział ci,|że jest twoim ojcem.
{8994}{9095}Bo musiałby przyznać, że jest istotą ludzką,|a do tego nigdy się nie przyzna...
{9099}{9243}...ani przed tobą, ani przede mną,|ani nawet przed sobą samym.
{9284}{9367}Cieszę się, że mi powiedziałeś.
{9371}{9526}Cóż, nie wiem co zrobisz z tą informacją|ale przynajmniej ją poznałeś.
{9530}{9623}Już to że wiem, wiele znaczy.
{11218}{11365}Czasem mam wrażenie, że większość życia upływa|na kopaniu grobów.
{11412}{11498}Jak myślisz, co się dzieje po śmierci?
{11502}{11618}Nie zastanawiałem się.|Po prostu nie żyjesz.
{11650}{11750}Być może to nie jest taka wielka zmiana,|jak nam się wydaje.
{11754}{11843}Może wracasz do dawnych miejsc...
{11847}{11896}...albo do rodziny...
{11900}{11978}...albo tam, gdzie byłeś najszczęśliwszy.
{11982}{12055}Tylko jesteś duchem,
{12059}{12168}i nie masz już takich zmartwień, co żywi.
{12172}{12215}Nie wiem.
{12219}{12286}Może i tak.
{12347}{12502}Co ty, Jasper, robisz z tymi beczkami?|Pływaki. Przypłynę na nich Yellowstone.
{12506}{12622}Pływaki?|Nie zamierzam utonąć w ostatniej rzece.
{12626}{12685}A kto ci powiedział, że to ostatnia?
{12689}{12762}Dalej jest Missouri, a potem Mleczna.
{12766}{12817}Ja zamierzam przekroczyć jeszcze tylko jedną.
{12821}{12906}Przejdziesz i czterdzieści, jeśli kapitan ci każe.
{12910}{12947}Dlaczego ciągle jedziemy?
{12951}{13002}Za mało jeszcześmy przejechali?
{13006}{13045}Chciałbym do miasta.
{13049}{13186}Nie musi to być od razu Saint Louis,|aby tylko był saloon.
{13200}{13283}Chciałbym zobaczyć dom,|póki rodzina jeszcze żyje.
{13287}{13375}To nie wiedzieliście,|że się zatrudniacie na całe życie?
{13379}{13461}Pewnie i tak w przeciągu tygodnia|zeżrą nas niedźwiedzie.
{13465}{13555}To wcale nie jest śmieszne.
{13578}{13629}Gotów?
{13633}{13725}Gus, jak daleko stąd może być|do Yellowstone?
{13729}{13794}Kilka dni, jakoś tak.
{13798}{13833}Do zobaczenia, panienki.
{13837}{13901}Nie dajcie się przez ten czas Indianom.
{13905}{13966}Zawsze musisz żartować?
{13970}{14046}A kto tu żartuje?
{14958}{15035}Piękny widok, nie?
{15039}{15082}Ano.
{15086}{15149}Chodź pogonimy je.
{15153}{15204}Po co?|Chcesz zapolować?
{15208}{15312}Chcę je tylko pogonić, dla rozrywki.
{15318}{15378}Przegonić stąd?
{15382}{15405}Nie rozumiesz.
{15409}{15473}Chcę sobie je poganiać, bo niedługo...
{15477}{15587}...nie będzie już ani jednego bizona,|żeby za nim pogonić.
{15591}{15670}Pobodą cię.|Taa.
{15674}{15735}Pamiętasz starego Barlowa?
{15739}{15799}Bizon nieźle go urządził.
{15803}{15860}Stary Barlow był powolny na umyśle,
{15864}{15966}podobnie jak ktoś,|kogo nie chcę pokazywać palcem.
{15970}{16089}I powoli chodził|po tym, jak bizon go dopadł.
{16149}{16188}Co się potem z nim stało?
{16192}{16290}Ożenił się z pewną tęgą wdową|i dochował gromady dzieciaków.
{16294}{16345}I ty też mógłbyś się ożenić,
{16349}{16416}skoro już nie chce ci się nawet|pogonić bizonów.
{16420}{16501}Nie miałbym na to ochoty,|nawet jak byłbym żonaty.
{16505}{16585}Zapomnij, że się odzywałem.
{16589}{16647}Lubię kawalerski stan.
{16651}{16777}I dobrze.|Jestem pewien, że to zgodne z wolą Bożą.
{18383}{18493}Wszystko w porządku?|Do diabła, nie!
{18574}{18637}Dostałem!
{18697}{18786}W stronę strumienia!|Tam!
{20350}{20385}Ilu zabiłeś?
{20389}{20452}Co najmniej jednego.
{20456}{20515}Dwóch.
{20552}{20622}Okrążają nas.
{20632}{20764}No, to nie spodziewam się od nich wieści|aż do zmroku.
{20861}{20900}Jak twoje ramię?
{20904}{20994}W porządku,|kula przeszła na wylot.
{20998}{21071}Nie podoba mi się tkwić tu aż do zmroku.
{21075}{21138}P.E....
{21153}{21232}Mógłbyś je wyciągnąć?
{21236}{21296}Czekaj.
{21400}{21446}Jez...!
{21450}{21507}Jezu!
{21637}{21705}Teraz druga.
{21892}{21941}Głęboko siedzi.
{21945}{22019}Ciągnij mocniej.
{22108}{22168}O Boże!
{22252}{22316}Nie drgnie nawet o cal.
{22320}{22377}No...
{22383}{22444}to ją przypchnij na drugą stronę.
{22448}{22498}No raz, P.E., zrób to.
{22502}{22564}No, już.
{23253}{23326}Nie chce się przebić.
{23330}{23390}Masz...
{23408}{23461}Przetnij.
{23465}{23538}Przetnij skórę.
{23578}{23640}O, Boże.
{24314}{24392}Zabili nasze konie.
{24444}{24518}Tego nam trzeba.
{24816}{24904}Co to może być za plemię?
{24912}{24994}Nie przedstawili się.
{25178}{25255}Może się wycofali.
{25293}{25370}Próbują szczęścia.
{25672}{25804}Nie wiem, czemuśmy nie zostali w Teksasie.|Tam Indian nie było już prawie wcale.
{25808}{25868}Mamy po prostu pecha,
{25872}{25986}że napatoczyliśmy się akurat na tych tutaj.
{26081}{26196}Myślisz, że wytrzymamy,|póki kapitan nas nie znajdzie?
{26200}{26265}Zacznie się o nas martwić najwcześniej za tydzień.
{26269}{26361}A ja nie zamierzam tkwić w tym błocie tak długo.
{26365}{26455}Jak tylko się ściemni, udasz się po pomoc.
{26459}{26523}Po pomoc?
{26531}{26622}A jak mnie złapią co wtedy?
{26626}{26715}Na początek pewnie wytną ci jaja.
{26719}{26781}Słuchaj.
{27366}{27412}To sobie pogadaliśmy.
{27416}{27508}Pewnie nigdy nie słyszeli|okrzyku wojennego Komanczów.
{27512}{27585}Ty zresztą też.
{27745}{27815}Ściemnia się.
{27870}{27991}Myślisz, że będą próbować|podkraść się po ciemku?
{27995}{28051}To szansa,
{28055}{28163}dla takich strzelców wyborowych jak my.
{28169}{28220}Żaden ze mnie strzelec wyborowy.
{28224}{28330}Zwykle pudłuję,|jeśli nie mam czasu porządnie wycelować.
{28334}{28486}Jak Boga kocham,|ty to potrafisz doprowadzić człowieka do rozpaczy.
{28740}{28802}Czujesz?
{28828}{28889}Deszcz.
{30164}{30212}Źle się czujesz, Gus?
{30216}{30296}Mam... mam dreszcze.
{30406}{30499}Cztery godziny temu|nawet żaba przelazłaby przez ten strumień.
{30503}{30559}A popatrz teraz.
{30563}{30619}To nasza szansa.
{30623}{30694}Przepłyniesz im przed nosem.
{30698}{30774}I pójdziesz do stada po pomoc.
{30778}{30840}Nie chcę cie zostawiać samego.
{30844}{30884}Nie w takim stanie.
{30888}{30950}Ja nie dojdę,|a ty mnie nie doniesiesz.
{30954}{31039}To nasza jedyna szansa.
{31046}{31113}Wytrzymasz?
{31156}{31249}Dzień, dwa, pewnie wytrzymam.
{31266}{31328}Startuj.
{31365}{31437}Powiedz Woodrowowi...
{31441}{31489}żeby się pospieszył.
{31493}{31554}Powiem.
{31892}{31956}A jeśli zabłądzę?
{31960}{32006}To idź na południe.
{32010}{32045}Na południe?
{32049}{32086}Tak, prosto na południe.
{32090}{32174}Jeśli zobaczysz zorzę polarną,|to znaczy że to nie w tą stroną.
{32178}{32251}Czas na ciebie.
{32339}{32408}Skacz, P.E.!
{32488}{32544}Idź!
{36947}{37015}Deets, co...
{37314}{37381}Idę, Deets.
{37385}{37429}Zaczekaj. Już...
{37433}{37478}Idę.
{37482}{37544}Deets...
{37977}{38065}Zamierza mnie pan zadźgać tym nożem?
{38069}{38162}Zamierzałem odciąć panu tą zgniłą nogę,|zanim się pan obudzi.
{38166}{38246}Jest już do niczego.
{38294}{38318}Indianie.
{38322}{38352}Z plemienia Krwi.
{38356}{38417}Kupuję od nich skóry.
{38421}{38485}Niesłychane, że pana nie dokończyli.
{38489}{38535}Trafiła kosa na kamień.
{38539}{38588}Nazywam się Hugh Auld.
{38592}{38718}W Miles City mówią na mnie "Stary Hugh",|chociaż nie mam nawet 80-tki.
{38722}{38778}Augustus McCrae.
{38782}{38855}Gdybym miał piłę,|już bym odjął panu tę nogę.
{38859}{38945}Jeśli zgnilizna wejdzie w drugą,|straci pan obie...
{38949}{39036}...i będzie się pan poruszał na samym tyłku.
{39040}{39133}Jak daleko jest Miles City?|Ze czterdzieści mil.
{39137}{39198}Jest tam jakiś doktor?|Dwóch.
{39202}{39255}Obaj to pijacy.
{39259}{39361}Nie wierzę, że przejdziesz 40 mil na piechotę,|Augustusie McCrae.
{39365}{39449}Możesz się rozczarować.
{39453}{39530}Ja ci... pokażę...
{39660}{39704}Coś nie tak z plecami?
{39708}{39755}Spadła na mnie moja własna pułapka.
{39759}{39884}Znaleźli mnie Indianie. Strasznie się uśmiali.|Ale ja się już nie wyprostowałem.
{39888}{39933}Wypadki chodzą po ludziach.
{39937}{39976}Niech pan weźmie mojego konia.
{39980}{40082}Na tej nodze nie przejdzie pan nawet mili.
{40086}{40131}Muszę przyznać.
{40135}{40181}Skąd pan jest?
{40185}{40250}Z takiej dziury w południowym Teksasie,
{40254}{40319}która się nazywa Lonesome Dove.
{40323}{40390}No to musi pan kurewsko lubić podróże, co?
{40394}{40474}Obawiam się, że tak.
{40518}{40581}Dziękuję.
{40587}{40654}Proszę mnie podsadzić...
{40658}{40727}z lewej nogi.
{41666}{41731}Kapitanie!
{42304}{42368}P.E....
{42372}{42444}Gdzie jest Gus?
{42463}{42513}Strumień wezbrał.
{42517}{42604}Dlatego zgubiłem ubranie.
{42608}{42653}Gdzie jest Deets?
{42657}{42727}Musieliście się minąć.
{42731}{42771}Gdzie jest Gus?
{42775}{42810}Strumień wezbrał.
{42814}{42871}Musiałem płynąć.
{42875}{42926}I jeszcze ci Indianie.
{42930}{43020}A potem Deets mnie znalazł.
{43041}{43081}Gdzie jest Deets?
{43085}{43162}Weźcie go do wozu.
{43218}{43269}Jadę po Gusa.
{43273}{43365}Chlust, ty dowodzisz.|Kieruj się na północ.
{43369}{43403}Tak jest.
{43407}{43481}Kapitanie...|Chce pan pojechać sam?
{43485}{43541}Sam.
{43572}{43609}Dobry Boże.
{43613}{43694}Jesteśmy w Montanie,|wokół pełno Indian i niedźwiedzi,
{43698}{43736}i zima się zbliża.
{43740}{43800}A tu ani kapitana, ani Gusa.
{43804}{43920}Będzie cud,|jeśli nie zostaniemy wyrżnięci.
{44108}{44178}MILES CITY,|TERYTORIUM MONTANA
{44182}{44273}Ej, człowieku, co tak siedzisz?
{44277}{44341}Lepiej złaź i postaw nam drinka.
{44345}{44430}Myśmy sie już spłukali.
{44501}{44550}Co z tobą?
{44554}{44611}Śpisz?
{44615}{44671}Śpi.
{44709}{44747}Do diabła, śpi.
{44751}{44824}Spójrz na nogę.
{44860}{44985}Jestem Augustus McCrae|z Teksaskich Ochotników...
{47038}{47111}Nie tak głośno.
{47131}{47172}Bandaże mi przesiąkły.
{47176}{47235}Widzę.
{47472}{47507}Świeże bandaże.
{47511}{47573}Mam nadzieję,|że nie wyrzucił pan mojej nogi.
{47577}{47663}Może zrobię sobie kulę z kości.
{47667}{47730}Nie stracił pan animuszu.
{47734}{47786}To dobrze.
{47790}{47903}Obawiam się, że będzie musiał pan pogodzić się|z jeszcze jednym kikutem.
{47907}{47942}Co?
{47946}{47992}Muszę amputować panu też drugą nogę.
{47996}{48066}Powinienem był to zrobić,|póki był pan nieprzytomny.
{48070}{48200}Ale prawdę mówiąc,|ta jedna noga już mnie wykończyła.
{48231}{48378}To dobrze, bo jakby pan obciął mi obie,|to ja bym pana wykończył.
{48382}{48497}Rozumiem pańskie przywiązanie|do własnych członków.
{48501}{48575}Ale po prawdzie,
{48591}{48692}umrze pan, jeśli tego nie zrobimy.
{48796}{48842}Kto to gra?
{48846}{48899}Pięknie, prawda?
{48903}{48963}Podobno...
{48967}{49077}za młodu uczyła się muzyki w Filadelfii.
{49120}{49181}Ma na imię Dora.
{49185}{49231}Proszę przynieść mi whisky.
{49235}{49322}W spodniach są pieniądze.
{49337}{49378}To dziwka?
{49382}{49414}Oczywiście.
{49418}{49464}Ma gruźlicę.
{49468}{49562}Obawiam się,|że już nie zobaczy Filadelfii.
{49566}{49620}Niech pan jej da 20 dolarów...
{49624}{49714}i niech nie przestaje grać.
{49799}{49876}Nie oddam panu drugiej nogi, panie rzeźnik,
{49880}{49934}jeśli o tym pan myśli.
{49938}{50045}Zapewniam pana,|że alternatywa jest ponura.
{50049}{50123}Lubi pan muzykę.
{50141}{50285}Czemu nie miałby pan słuchać przez najbliższych kilka lat|jak kurwy grają na pianinie?
{50289}{50391}Proszę już przestać gadać,|i przynieść mi tą whisky.
{50395}{50499}Powinienem operować jeszcze dzisiaj...
{50503}{50577}w ciągu godziny.
{50591}{50710}Mógłbym amputować ją panu w kwadrans.|Nie.
{50718}{50833}Niech pan nie zapomni zapłacić dziewczynie.
{52201}{52247}Powolny, ale niezawodny.
{52251}{52325}Sporo ci zajęło.
{52708}{52755}Mówiłem mu, że trzeba amputować.
{52759}{52807}Moglibyśmy jeszcze spróbowac.
{52811}{52867}Nie.
{52933}{53031}Chyba mnie nie zabijesz za to,|że próbuję uratować ci życie.
{53035}{53097}Nie, ale mogę cię postrzelić.
{53101}{53146}Nie będziesz mną rządził, Woodrow.
{53150}{53220}Ja jeden nie daję ci sobą rządzić.
{53224}{53325}Nigdy nie wyglądałeś na samobójcę.
{53359}{53412}Nie dałbyś sobie rady bez nóg?
{53416}{53498}Ty i tak lubisz tylko|siedzieć na ganku i popijać whisky.
{53502}{53618}Ale też czasem mam ochotę dać świni kopniaka.|I co wtedy?
{53622}{53742}Teraz już jest o wiele za późno.|Lepiej dać mu spokój.
{53746}{53883}Nalej nam, Woodrow.|Od gadania z tobą zaschło mi w gardle.
{54230}{54312}Zostawiam was samych.
{54882}{54989}Odpręż się.|I tak mnie nie uratujesz.
{55130}{55233}Chyba się z mojego powodu nie rozpijesz?
{55237}{55302}Nie.|Chcesz umrzeć, to sobie umieraj.
{55306}{55427}Zachowujesz się tak,|jakbyś miał mi to za złe.
{55460}{55574}Widzisz, całe życie dumnie stąpałem po ziemi.
{55578}{55658}Skoro to straciłem...
{55662}{55708}...to niech stracę i resztę.
{55712}{55798}Są rzeczy,|których moja próżność nie zniesie.
{55802}{55904}Właśnie ta twoja cholerna próżność.
{56036}{56171}Pewnie masz jakieś specjalne życzenia co do pogrzebu?|Myślałem i o tym.
{56175}{56289}Mam do ciebie prośbę, ale jednocześnie|będzie to moja dla ciebie przysługa.
{56293}{56366}Jaka przysługa?
{56388}{56455}Chcę, żebyś pochował mnie...
{56459}{56535}... w sadzie Klary.|W sadzie Klary?...
{56539}{56598}Nie przypominam sobie, żeby miała sad.
{56602}{56654}Pamiętasz ten dębowy zagajnik,
{56658}{56815}... nad strumieniem, gdzie zatrzymaliśmy się w Teksasie?|W Teksasie?
{56828}{56917}Mam cię zawieźć|z powrotem do Teksasu?
{56921}{57020}Dopiero co przyjechaliśmy do Montany.|Wiem, gdzie przyjechaliśmy.
{57024}{57078}W końcu tu umieram.
{57082}{57141}Ale...
{57164}{57316}Klara, sądzę, byłaby zadowolona,|mając cię na cmentarzyku u siebie.
{57354}{57443}Chcesz mnie pochować obok tego durnego koniarza,|za którego wyszła?
{57447}{57587}To już lepiej wyrzuć mnie przez okno|i będzie po problemie!
{57678}{57767}Teksas...|Tak, Teksas.
{57793}{57876}To twoja przysługa dla mnie,|i moja dla ciebie.
{57880}{57974}Daję ci powód do kolejnej wyprawy,
{57978}{58041}więc nie znudzi ci się bycie ranczerem,
{58045}{58107}którym i tak nie jesteś.
{58111}{58185}Nie ma na świecie drugiego takiego jak ty.
{58189}{58227}Będzie nam cię brakowało.
{58231}{58299}Nawet tobie?
{58318}{58384}Nawet mnie.
{58439}{58495}Co mam zrobić z twoją połową stada?
{58499}{58544}Odkup ją ode mnie.
{58548}{58671}Odkupić? Nie przepracowałeś przy stadzie|nawet jednego dnia!
{58675}{58739}W zasadzie powinieneś mi ją oddać i tyle.
{58743}{58815}Ta połowa jest moja, czy nie?
{58819}{58877}Tak, połowa jest twoja.
{58881}{59017}W porządku.|Więc odkup ją ode mnie, a pieniądze oddaj...
{59054}{59115}Lorena.
{59178}{59235}Masz jakieś jeszcze dyspozycje?
{59239}{59349}Jesteś pewien, że nie chcesz,|abym pochował cię na biegunie południowym?
{59353}{59386}Tylko powiedz.
{59390}{59497}Jest coś.|Powiedz Newtowi, że jesteś jego ojcem.
{59501}{59594}Powiedziałem mu o tym,|ale powinien usłyszeć to od ciebie samego.
{59598}{59678}Nie powinieneś był mu mówić.
{59682}{59728}A co mi zrobisz, zastrzelisz mnie?
{59732}{59808}Najwyższy czas,|żebyś przestał tak źle go traktować.
{59812}{59888}Nie przypominam sobie,|żebym źle się z nim obchodził.
{59892}{59993}Źle się z nim obchodzisz,|bo nie dałeś mu nazwiska.
{59997}{60104}Jest jedynym synem,|jakiego pewnie kiedykolwiek będziesz miał.
{60108}{60209}Nie wiem na pewno, czy to mój syn.
{60242}{60315}Ja to wiem, i ty to też wiesz.
{60319}{60363}Uparty jesteś jak osioł.
{60367}{60462}Nic dziwnego, że kobiety cię nie lubią.
{60466}{60515}Podaj mi ołówek
{60519}{60571}i znajdź jakiś papier.
{60575}{60680}Zostawię parę słów dla Lorie i Klary.
{60897}{61002}Co mam zrobić z tymi Indianami,|którzy cię zranili?
{61006}{61135}Nie mamy powodów do odwetu.|Nie zapraszali nas tutaj.
{61357}{61481}Niebezpiecznie jest pisać|do dwóch kobiet naraz.
{61615}{61675}Tak mi się kręci w głowie...
{61679}{61795}...że prawie nie pamiętam, która jest która.
{61894}{61960}Ten jest...
{62140}{62198}Ten jest...
{62202}{62267}dla Lorie.
{62281}{62329}Proszę.
{62333}{62379}A ten...
{62383}{62447}Mój Boże.
{62563}{62614}Pomóc ci?
{62618}{62739}A skąd będziesz wiedział,|co napisać kobiecie?
{63902}{63968}Augustus...
{64179}{64270}Jak Boga kocham, Woodrow...
{64283}{64368}Niezłą mieliśmy zabawę.
{64403}{64459}Tak.
{65876}{65969}Pewnie potrzebny panu grabaż.
{66027}{66083}Nie.
{66089}{66209}Zmarły poprosił mnie,|żeby go pochować w Teksasie.
{66213}{66305}Niektórzy to mają zachcianki.
{66309}{66359}Pański przyjaciel był zupełnie zwariowany.
{66363}{66425}Zamierza pan to zrobić?
{66429}{66475}Powiedziałem, że tak,
{66479}{66583}chociaż nie brałem pod uwagę pogody.
{66589}{66733}Może pan przechować go tu przez zimę,|a zawieźć wiosną, po roztopach.
{66737}{66842}Wątpię, żeby miał coś przeciwko temu.
{66928}{66962}Powoli.
{66966}{67038}Powoli. Mam ją.
{67366}{67420}No.
{67485}{67543}Powinien tu przezimować bez szwanku.
{67547}{67596}Odbiorę go na wiosnę.
{67600}{67676}Proszę się nie martwić,|jeśli się pan rozmyśli.
{67680}{67728}Pochowamy go tutaj.
{67732}{67793}Dlaczego miałbym się rozmyślić?
{67797}{67885}Ludzie różne rzeczy obiecują zmarłym.
{67889}{68029}Ale z moich obserwacji wynika,|że zapominają o wszystkim w parę dni.
{68033}{68094}Ja nie.
{68098}{68134}Wiem.
{68138}{68185}Widać to po panu.
{68189}{68238}Nie miałem na myśli konkretnie pana.
{68242}{68281}Przyjadę na wiosnę.
{68285}{68361}Będzie tu czekał.
{68384}{68413}Mam na pana zaczekać?
{68417}{68580}Nie. Odbiorę płaszcze i koce, które pan kupił|i powlokę się pańskim śladem.
{70190}{70274}Nie żyje? Gus nie żyje?
{70280}{70348}Zwołaj chłopców przy wozie.
{70352}{70459}Nie chciałbym opowiadać tego dwa razy.
{70589}{70646}Jedźcie.
{70650}{70723}Będę za chwilę.
{71732}{71827}Gus dostał gangreny obu nóg...
{71872}{71953}od indiańskich strzał.
{71957}{72060}Doktor amputował mu jedną z nich...
{72095}{72166}ale Gus nie pozwolił mu obciąć drugiej.
{72170}{72235}Uparł się.
{72253}{72323}To go zabiło.
{72469}{72556}Przed śmiercią poprosił mnie,|żeby zawieźć go do Teksasu...
{72560}{72633}i tam pochować.
{72685}{72780}Zamierzam to zrobić na wiosnę.
{75958}{76070}Idę o zakład, że kapitan nie powiedział|przez ostatnie tygodnie więcej niż dwa słowa.
{76074}{76156}Nigdy nie był gadułą.
{78482}{78595}Tu zbudujemy nasze ranczo.|W tej dolince.
{78699}{78779}Powiedz to chłopcom.
{78912}{78982}Dojechaliśmy!
{79963}{79987}Chlust.
{79991}{80096}Jak tylko rozładujecie wóz,|weź cie się z chłopakami za cięcie drzew
{80100}{80163}na chatę.
{80329}{80394}Kapitanie.
{80468}{80548}Zaciągnąłem się u pana|do przepędzenia bydła do Montany...
{80552}{80655}ale nie było mowy|o osiedlaniu się na stałe.
{80659}{80765}Tu zimy są ciężkie.|Radziłbym wyjeżdżać dopiero wiosną.
{80769}{80887}Jednak jeśli mógłbym dostać wypłatę teraz,|to spróbuję. Mam płaszcz.
{80891}{80961}Nie będę cię zatrzymywać,|jeśli ci tak zależy.
{80965}{81025}Zależy.
{81177}{81243}W porządku.
{81489}{81545}Uważaj, żebyś nie zabłądził.
{81549}{81650}Doprowadziłem stado aż tutaj,|więc chyba trafię z powrotem.
{81654}{81714}Pozdrów ode mnie Teksas.
{81718}{81778}Teksas?
{81808}{81878}Do diabła, on nie wybiera się do Teksasu...
{81882}{82031}tylko do tej małej blond-kurewki,|kiedy Gus już nie stoi mu na drodze.
{82035}{82074}Lorie nie jest kurwą.
{82078}{82179}Odszczekaj to, albo natrę ci uszu.
{82299}{82392}Miałem na myśli, że była nią kiedyś.
{82396}{82489}Nie wiem, z czego żyje teraz.
{83017}{83083}Chłopaki...
{83308}{83366}Newt.
{83384}{83466}Słowo daję, Chlust...
{84123}{84193}Dzięki, Luke.
{84893}{84995}Wojsko potrzebuje wołowiny na zimę.
{85019}{85168}Newt, ty, Jasper i P.E.|zaprowadzicie 100 sztuk do Fortu Benton.
{85205}{85321}Ty dowodzisz.|Dobij uczciwego targu i przywieź pieniądze.
{85325}{85365}Tak jest.
{85369}{85441}Chwila, kapitanie.|To nie fair.
{85445}{85563}Co jest nie fair?|Dawać mu dowództwo. Ja jestem przodownikiem.
{85567}{85641}Nie będę słuchał rozkazów małolata.
{85645}{85762}Owszem będziesz,|albo możesz odebrać zarobki już teraz.
{85766}{85825}Ale...
{85844}{85919}ja nie mam po co wracać do Teksasu.
{85923}{86005}Nie uśmiecha mi się wracać|przez te wszystkie rzeki.
{86009}{86142}No to się zachowuj.|To ja tu decyduję, kto co ma robić.
{86150}{86212}Tak jest.
{86216}{86308}Newt, masz pytania?|Nie.
{86597}{86700}Taki jesteś głodny, że żresz błoto?
{87148}{87226}Wstawaj Newt.|Dasz radę.
{87230}{87300}Dasz mu radę!
{87392}{87466}Wstawaj, draniu.
{87521}{87592}Wstawaj, Newt.
{87780}{87842}Wstawaj.
{87968}{88031}No chodź.
{88353}{88418}Wystarczy.
{88872}{88935}Właź na konia, Jasper.
{88939}{89019}Musimy zagnać bydło.
{91331}{91401}Dajcie mi go.
{91875}{91970}Ma talent do koni.|Owszem.
{92011}{92087}Zupełnie jak pan.
{92589}{92633}Który będzie następny?
{92637}{92719}Tamten mały gniadosz.
{93590}{93676}Wyjeżdża pan, kapitanie.
{93700}{93766}Przymierz jej swoje siodło.
{93770}{93814}Piekielnicy?
{93818}{93902}Załóż jej swoje siodło.
{94629}{94712}Teraz ty tu dowodzisz.
{94733}{94813}Powiedziałem to już reszcie.
{94817}{94895}P.E.... pomagaj mu.
{94899}{94986}Przyda mu się ktoś godny zaufania.
{94990}{95065}Oczywiście, będę.
{95307}{95391}Należał do mojego ojca.
{95484}{95545}Newt...
{95577}{95635}Ja...
{95680}{95742}Słucham?
{95834}{95892}Ja...
{96996}{97069}Do diabła, Newt...
{97073}{97170}Zachował się, jakbyś był jego krewnym.
{97174}{97277}Ja nie mam krewnych na tym świecie.
{97938}{98000}Lorie...
{98085}{98197}Siedząc tak dzień w dzień,|prędzej czy później oszalejesz.
{98201}{98286}Skąd wiesz, że kapitan Call|będzie w ogóle jechał tędy?
{98290}{98351}Będzie.
{98375}{98446}I co ci to da?
{98483}{98576}Gus i tak nie żyje.|Wiem.
{98805}{98924}Pewnie żałujesz, że nie pojechałaś z nim,|tylko zostałaś tutaj.
{98928}{99014}Powinnam była jechać.|Nie.
{99018}{99188}Teraz siedziałabyś w Montanie wśród mężczyzn,|zakochanych w tobie co do jednego.
{99360}{99408}Spójrz na Chlusta.
{99412}{99530}Tak bardzo chce twojego uczucia,|że przyjechał tu nie zważając na śnieżyce.
{99534}{99612}Stracił tylko czas.
{99626}{99685}Kochałaś Gusa?
{99689}{99753}Kochałam.
{99775}{99832}Oświadczył ci się, prawda?
{99836}{99953}Ze trzydzieści razy, przez te wszystkie lata.
{99958}{100018}Ale był hulaką.
{100022}{100114}Wiedziałam, że nie będę w stanie|zatrzymać go w domu.
{100118}{100224}Kiedy odmówiłam,|starał się wyglądać na rozczarowanego.
{100228}{100303}Pamiętam tą minę.
{100322}{100449}Ale wiedział, że darlibyśmy straszne koty,|gdybym mu uległa.
{100453}{100553}I w głębi serca odetchnął z ulgą.
{101154}{101231}Więc jednak go pan wiezie.|Tak obiecałem.
{101235}{101354}Gus był zwariowany, ale pan jest głupi,|skoro wlecze pan trupa taki kawał drogi.
{101358}{101423}Wszyscy w okolicy mówią tylko o tym.
{101427}{101484}To by mu się podobało.
{101488}{101596}Niech go pan pochowa tutaj,|na wzgórzu, obok moich synków.
{101600}{101670}Też mu to mówiłem.
{101674}{101730}Mówiłem mu...
{101734}{101801}ale nie o to mnie prosił.
{101805}{101910}Chciał leżeć w sadzie,|w którym urządzaliście sobie pikniki w Teksasie.
{101914}{101975}Pamiętam ten sad.
{101979}{102050}Nieraz się tam kłóciliśmy.
{102054}{102122}Chciał tego,|czego ja nie byłam gotow mu dać,
{102126}{102186}a ja chciałam czegoś,|czego on w ogóle nie miał.
{102190}{102312}To miejsce było mu bliskie,|a ja dałem mu słowo.
{102404}{102478}Napisał do pani.
{102800}{102868}Do pani też.
{102992}{103080}Zostawił też pani połowę stada.
{103084}{103153}Pieniądze zostawiłem w banku w Miles City.
{103157}{103264}Może je pani podjąć w dowolnej chwili.
{103270}{103344}To okrągła suma.
{103758}{103828}Kapitan Call.
{103855}{103951}Wiezie trumnę.|Więc jednak się tego podjął.
{103955}{104041}Nigdy w to nie wątpiłem.
{104146}{104213}Martin, zachowuj się.
{104217}{104368}Przecież nie robi nic złego.|Bądź cicho i zajmij się jedzeniem.
{104381}{104435}A Lorie nie je?
{104439}{104504}Lorie chce spędzić chwilę z panem McCrae...
{104508}{104621}zanim kapitan Call zabierze go do Teksasu.
{104887}{104957}Wspaniały obiad.
{104961}{105004}Jesteś wolny, Chlust.
{105008}{105072}Dziękuję.
{105691}{105765}"Droga Klaro..."
{105787}{105909}"Będę wdzięczny,|jeśli zaopiekujesz się Lorie."
{105918}{106033}"Boję się, że źle zniesie to,|co się ze mną stało."
{106037}{106115}"Została mi już tylko jedna noga...
{106119}{106214}...i życie szybko ze mnie uchodzi... "
{106218}{106325}"... więc nie mogę napisać nic więcej."
{106338}{106472}"Wszystkiego najlepszego Tobie|i Twoim dziewczynkom..."
{106720}{106829}Może chcesz, żebym przeczytała ci list?
{106841}{106875}Nie.
{106879}{106950}Wystarczy mi, że go mam.
{106954}{107007}Napisał na nim moje imię.
{107011}{107060}Tyle umiem przeczytać.
{107064}{107138}To mi wystarczy.
{108042}{108128}Wszyscy o tobie zapomną.
{108171}{108248}Mają swoje sprawy.
{108265}{108347}Ale ja nigdy nie zapomnę.
{108351}{108449}Będę o tobie myśleć rano i nocą.
{108584}{108667}Nigdy cię nie zapomnę.
{108739}{108801}Nigdy...
{108823}{108885}Kochany.
{109256}{109323}Pani Allen!
{109676}{109752}Nagle zachwiała się i upadła.
{109756}{109866}Po prostu zemdlała.|Zanieś ją do pokoju.
{109909}{109956}Zemdlała, nic się nie stało.
{109960}{110025}Całą noc spędziła przy z panem McCrae.
{110029}{110123}July, zaprzęgnij wóz kapitanowi.
{110127}{110195}Widzę, że ma już ochotę jechać.
{110199}{110278}Przez wzgląd na tą dziewczynę proszę,|żeby pochował go pan tutaj.
{110282}{110375}Gus był dla niej całym światem.
{110379}{110501}Zgadzam się, że to głupie.|Mówiłem mu to, ale dałem słowo.
{110505}{110572}Dał pan słowo?
{110576}{110645}A dał pan chłopcu swoje nazwisko?
{110649}{110693}Dałem mu swojego konia.
{110697}{110795}Więc dał pan konia, zamiast nazwiska.
{110799}{110912}Ten koń był dla mnie więcej wart|niż moje nazwisko.
{110916}{111019}Proszę na mnie spojrzeć, kapitanie.
{111043}{111113}Żałuję, że pan i Gus|kiedykolwiek się spotkaliście.
{111117}{111228}Niszczyliście i siebie nawzajem,|i całe otoczenie.
{111232}{111369}Kochałam Gusa,|ale nie chciałam spędzić życia na wydzieraniu go panu.
{111373}{111450}Gardziłam panem za to,|jaki pan był...
{111454}{111568}i gardzę panem za to,|co pan robi dzisiaj.
{112264}{112332}Żegnaj, Gus.
{112469}{112592}To właśnie pan wiezie zwłoki,|żeby je pochować w Teksasie?
{112596}{112651}Słyszeliśmy o panu.
{112655}{112748}Za 10 dolarów|urządzimy piękny pogrzeb w Ogallala.
{112752}{112813}Płyta za dopłatą.
{112817}{112899}Nie zrobimy interesu.
{114913}{114999}SANTA ROSA,|NOWY MEKSYK
{115574}{115633}Witam.
{115712}{115806}Mam koło do wymiany.|Widzę.
{115810}{115869}Zdaje się, że słyszeliśmy o panu.
{115873}{115959}Pan jest kapitanem Callem.
{115963}{116028}A ten tutaj, to pański przyjaciel.
{116032}{116130}Jeszcze kawałek panu został, co?
{116134}{116190}Może pan zająć się wozem?
{116194}{116279}Oczywiście. Już patrzę.
{116291}{116381}Koło nadaje się do wymiany.
{116448}{116552}Dużo ludzi zjechało...|na egzekucję.
{116598}{116709}Taa...|Tego wisielca każdy chce zobaczyć.
{116725}{116773}/Zły człowiek/
{116777}{116863}Zły.|Czyżby jakiś polityk?
{116867}{117004}Złapano go, kiedy mordował pewną rodzinę|w Bosque Redondo.
{117008}{117093}Nazywa się Niebieski Kaczor.
{117356}{117440}Słyszałem, że były z nim duże kłopoty|w pańskich stronach, kapitanie.
{117444}{117505}Owszem.
{117539}{117640}Ale na dniach nastąpi jego koniec.
{118107}{118204}Co robi?|Nic, tylko siedzi.
{118215}{118303}Słyszałem, żeś przywlókł tu|swojego śmierdzącego przyjaciela.
{118307}{118369}Ucieszyłby się na twój widok.
{118373}{118443}Powinienem był go złapać i ugotować.
{118447}{118531}Wtedy ja bym cię zabił.
{118542}{118665}Gwałciłem kobiety, porywałem dzieci,|paliłem domy,
{118685}{118813}zabijałem mężczyzn, kradłem konie,|wybijałem bydło i okradałem kogo się dało
{118817}{118890}a wszystko na twoim terenie,
{118894}{119028}a ty nawet nie miałeś okazji,|żeby mi się przyjrzeć z bliska aż do dzisiaj.
{119032}{119097}Więc nie zabiłbyś mnie.
{119101}{119214}Teraz to chyba nie ma większego znaczenia?
{119234}{119290}Wy, pogranicznicy!
{119294}{119365}Jeszcze paru was zabiję.
{119369}{119430}Wątpię.
{119468}{119608}Chyba że wyrosną ci skrzydła|i odfruniesz katu sprzed nosa.
{119612}{119722}Umiem fruwać.|Nauczyła mnie jedna starucha.
{119726}{119802}Jak zaczekasz...|to się przekonasz.
{119806}{119896}Zaczekam.|Masz moje słowo.
{121383}{121448}Kat czeka.
{121994}{122063}Jesteś gotów?
{122675}{122779}Ta starucha chyba uczyła|po łebkach.
{128580}{128663}No dobrze, Augustus...
{128930}{129062}Na przyszłość będę bardziej uważał,|na to co obiecuję.
{131022}{131081}Bol...
{131174}{131239}/Capitan?/
{131358}{131409}Jak się masz, Bol?
{131413}{131471}/Capitan.../
{131475}{131540}/Capitan!/
{131765}{131840}Nie spodziewałem się tu cię zastać.
{131844}{131921}Myślałem, że wróciłeś do Meksyku, do rodziny.
{131925}{132053}Wróciłem,|ale wszystkie córki powychodziły za mąż...
{132070}{132116}a żona...
{132120}{132240}jeszcze trudniej z nią wytrzymać niż dawniej...
{132265}{132336}więc wróciłem.
{132388}{132465}A gdzie pozostali?
{132517}{132613}Jake'a pochowaliśmy w Kansas...
{132639}{132724}Deetsa... w Montanie...
{132802}{132882}Gus leży w sadzie...
{132914}{133066}nad strumieniem,|nad kiedyś urządzał sobie pikniki z pewną kobietą.
{133100}{133177}Reszta chłopców jest na północy...
{133181}{133252}Budują ranczo.
{134754}{134852}Podobno spłonęła jakiś rok temu.
{134946}{135062}Pan kapitan Call...|Kapitan Woodrow F. Call?
{135068}{135118}Od czego spłonęła?
{135122}{135235}Podobno właściciel,|nazwiskiem Wanz, zdaje się...
{135239}{135342}Xavier Wanz.|... był strasznie zakochany w jednej kurwie...
{135346}{135400}...ale ona wyjechała.
{135404}{135487}Zamknął się w jej pokoju|i wszystko podpalił.
{135491}{135554}Podobno bardzo za nią tęsknił.
{135558}{135622}Słowo daję.
{135626}{135708}Kapitan Call, prawda?
{135777}{135823}Czego pan chce?
{135827}{135883}Pracuję dla gazety w San Antonio.
{135887}{135982}Moglibyśmy chwilę porozmawiać?
{136011}{136067}Nie.
{136174}{136274}Podobno wiózł pan ciało przyjaciela|trzy tysiące mil tylko po to, żeby go pochować.
{136278}{136349}Czy to prawda?
{136373}{136504}Podobno obaj byliście kiedyś Ochotnikami z Teksasu,|którzy przepędzili stąd Komanczów i bandytów.
{136508}{136573}To prawda?
{136593}{136690}Podobno założył pan pierwsze ranczo w Montanie.
{136694}{136810}Podobno jest pan człowiekiem z wyobraźnią...
{137540}{137612}Kapitanie Call?
{137664}{137767}Mówi pan, człowiekiem z wyobraźnią?
{137856}{137915}Tak...
{137962}{138056}Z cholernie bujną wyobraźnią.
{138737}{138796}KONIEC
{138900}{139000}Tłumaczenie|MICHAŁ STANEK
{139050}{139150}/Z dedykacją dla Kasi|M./
{139200}{139996}..:: www. lonesomedove. prv. pl::..
{140000}{140100}>> Napisy pobrane z http://napisy. org <<|>>>>>>>> nowa wizja napisów <<<<<<<<
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Na Południe Od Brazos cz 3 RówninyNa Południe Od Brazos cz 1 WyprawaNa Południe Od Brazos cz 2 Na Szlakuna poludnie od granicy na zachod od slonca muza?moMacLean Alistair Na poludnie od JawyNa południe od JawyEbook Na Poludnie Od Nigdzie Wydawnictwo Literackie07 GIMP od podstaw, cz 4 PrzekształceniaT03 Arkusz kalkulacyjny od podstaw cz 3 4 godzTrzęsienie ziemi w jednym ze zborów na południu Polski !!!17 17 PAŹDZIERNIK CZAS NA MYŚLENIE (MYŚL O MNIE) cz 104 GIMP od podstaw, cz 1 FiltrySilniki Krokowe Od Podstaw, Cz 2 (549kb)Catherine Simons Kłamstwa na temat benzyny bezołowiowej cz 1więcej podobnych podstron