Skok w bok
23.05
.
2008.
Do zdrady małżeńskiej przyznaje się 16 proc. Polek i 28 proc. Polaków. Zdrada jest obok
alkoholizmu najczęstszą przyczyną rozwodu. Jak dowodzą badania, mężczyźni zdradzają głównie
z powodów seksualnych, zwłaszcza, gdy swój związek uważają za nudny? Kobiety mają tysiące
powodów: zemsta, poprawienie humoru, współczucie czy chęć dowartościowania się poprzez
kontakt z kimś przystojniejszym, zamożniejszym od partnera. Procent "skoków w bok" wcale nie
maleje.
Inne badania podają jeszcze bardziej zatrważające liczby. Zdradzanie robi się coraz bardziej
powszechnym zjawiskiem i nie ogranicza się - jak wielu myśli - wyłącznie do dużych miast, gdzie
na przeciętnego mieszkańca czeka znacznie więcej pokus. Wieloletnie badania oraz ustalenia
różnych ośrodków naukowych wskazują, że niewierność jest zjawiskiem powszechnym i dotyczy
ok. 50 proc. mężczyzn i od 30 do 50 proc. kobiet. Psycholodzy dodają też, że dziś zdrada nie
oznacza jednoznacznie tego, że współmałżonek przestaje kochać. Po prostu ma więcej powodów,
które wyjaśnia rosnąca liczba fachowych poradników. Marsjanie i Wenusjanki zdradzają
inaczej.Dlaczego ludzie zdradzają, psychologia i socjologia nie potrafią wskazać jednoznacznie,
jednak obie dziedziny w jednej kwestii są zgodne: odmienna natura obu wiąże się z odmiennymi
motywacjami, które prowadzą do skoku w bok. Mężczyźni są zdobywcami, więc w ich naturze jest
ciągłe zdobywanie, węszenie, łowienie zdobyczy. W ten sposób sprawdzają swoją formę. Ich
strategią jest ilość, nie jakość, zupełnie inaczej niż w przypadku kobiet. Mężczyznom trudniej też
powstrzymać się od pozamałżeńskiego seksu, gdy jest on dostępny. Zuzanna Celmer, autorka
poradnika „Człowiek na całe życie", uważa, że mężczyzn do skoku w bok popychają dwie rzeczy:,
gdy uważają swój związek za nudny, a partnerkę za niezbyt chętną igraszkom i traktującą seks
jako małżeński obowiązek, a także wtedy, gdy flirt posunął się zbyt daleko i wycofanie się byłoby
niemęskie". Jednak są i tacy, którzy czują się lekceważeni, niepotrzebni i niekochani w związku i
w skoku w bok szukają akceptacji. Jeśli zdradzi ich partnerka, pomijają psychiczny aspekt
niewierności i bardziej dręczy ich sam fakty cieles- nego zbliżenia jego kobiety z innym
mężczyzną. Skomplikowane powody kobiet - Przespałeś się z kimś, by podnieść swoją pozycję
społeczną? - pyta kolegów jeden z bohaterów komedii „Testosteron". To krótkie pytanie
doskonale podsumowuje skomplikowaną naturę kobiety. Kobieta zazwyczaj nie szuka partnera do
seksu, tylko kogoś, z kim będzie mogła porozmawiać i się wyżalić. W cytowanym już poradniku
Celmer pisze, że kobiety zdradzają z tysiąca i jednego powodu. Wylicza tylko kilka najczęstszych.
Ich zachowanie w odróżnieniu od mężczyzn motywowane jest pobudkami pozaseksualnymi.
Kobieta może zdradzić z zemsty (...), załatwić jakąś sprawę z osobą wysoko postawioną, bo jest
rozżalona na cały świat, bo ma świetny nastrój, bo potrzebuje udowodnić samej sobie, że stać ją
na to, z ciekawości, z nieśmiałości, z lęku, że zostanie posądzona o nienowoczesność, ze
współczucia, z potrzeby uzyskania władzy lub przewagi". Chcą to zrobić jednak z kimś lepszym od
partnera - przystojniejszym, zamożniejszym lub bardziej wpływowym. Tym, co może
powstrzymać ją od zdrady, jest tylko i wyłącznie miłość.
Z kolei Joanna Heidtman, znana psycholog i socjolog z Uniwersytetu Jagiellońskiego twierdzi, że
kobieta szuka często tego, co nazywa się intymnością, bliskością. Kiedy zdradzi ją partner, potrafi
zlekceważyć cielesny aspekt zdrady i doszukiwać się w rywalce różnic i podobieństw? Czym jest?
Obie płci też sądzą, że właśnie w zdradzie, w romansie znajdą powiew przygody i silnego
przeżycia, które ożywi nudę, monotonię i rutynę dotychczasowego związku. Niestety, zamiast
spodziewanych rezultatów, pojawiają się spiętrzające się z każdym dniem problemy. Podobnie jak
miłość, zdrada niejedno ma imię. Joanna Heidtman mówi, że to co dla jednego jest zdradą, dla
drugiego „skokiem w bok", który nie narusza jego świętego związku. Przytacza też historię
pewnego Włocha, który powiedział, że chodzi na panienki, bo przecież nie będzie robił takich
świństw" ze swoją ślubną żoną, matką swoich dzieci. Całkiem podobnie mówił Robert de Niro
w „ Depresji gangstera". Na wszelkie wyniki badań na temat zdrad trzeba kłaść poprawkę,
ponieważ nie jest możliwe otrzymanie dokładnych danych. Powód jest błahy - choć badania są
anonimowe, przyznanie się do zdrady nie każdemu przychodzi z łatwością.
KATARZYNA DRĄŻEK