&
&
V
?
c
c
c
c
Sopran
Alt
Tenor
Bas
˙
˙
U
słysz
˙#
˙
U
słysz
˙
.œ
Jœ
U
słysz
˙
˙
U
słysz
œ œ œ œ
proś by
mo
œ œ œ œ
proś by
mo
œ œ ˙
œ
proś
by
mo
œ œ# œ œ
proś by
mo
œ# œ ˙
je,
Bo
ż
e
œ œ ˙
je,
Bo
ż
e
œ .œ
Jœ œ
je,
Bo
ż
e
œ œ .œ Jœ
je,
Bo
ż
e
.œ
jœ ˙
li
to ści
œ œ ˙
li
li
to
ś
ci
ś
ci
œ œ ˙
li
to
ś
ci
œ œ# ˙
li
li
to
ś
ci
ś
ci
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
&
&
V
?
S
A
T
B
5
œ œ œ# œ
wy,
A
nie chaj
œ# œ œ œ
wy,
A
nie chaj
œ œ œ œ
wy,
A
nie chaj
œ œ# œ œ
wy,
A
nie chaj
œ œ œ œ
Cię
mój
głos
do
œ# œ œ œ œn
Cię
mój
głos
do
œ œ œ œ
Cię
mój
głos
do
œ œ .œ Jœ
Cię
mój
głos
do
œ ˙
œ
się
ż
e
te
œ
.œ
jœœ
się
ż
e
te
œ œ œ œ œ œ
się
ż
e
te
œ ˙
œ
się
ż
e
te
˙
œ# œ
skli
wy. Nie
œ œ œ œ
skli wy. Nie
œ œ œ œ
skli
wy. Nie
˙
œ œ
skli
wy. Nie
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
muzyka: Mikołaj GOMÓŁKA
(1535? - 1609?)
słowa: Jan KOCHANOWSKI
(1530 - 1584)
numer katalogowy:
112/XVI/A/0307/SATB
2007 © Związek Chórów Kościelnych Caecilianum
Zarząd Główny: ul. Dewajtis 3 , 01-815 Warszawa
tel./fax: (22) 561 01 38 , e-mail: prezes.zg@caecilianum.webd.pl
http://www.caecilianum.webd.pl
Do użytku publicznego.
http://www.biblioteka.caecilianum.webd.pl
Usłysz prośby moje, Boże litościwy
psalm CII
(data pierwszego wydania: 1580)
&
&
V
?
S
A
T
B
œ œ
#
œ# œ
#
œ
od wra
caj
cza
œ œ
œ œ
od wra
caj
cza
œ œ œ œ œ
od wra
caj
cza
œ# œ
œ œ
od wra
caj
cza
10
œ œ œ œ œ
su
złej
przy
œ œ œ œ œ œ
su
złej
przy
œ œ œ œ œ
su
złej
przy
œ œ œ œ
su
złej
przy
œ œ ˙
œ#
go
dy
mo
œ œ .œ jœ
go
dy
mo
œ# œ ˙
go
dy
mo
œ œ ˙
go
dy
mo
œ ˙
œ
jej
O
de
œ# ˙
œ
jej
O
de
œ ˙
œ
jej
O
de
œ ˙
œ
jej
O
de
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
&
&
V
?
S
A
T
B
œ ˙b œ
mnie
smu
tne
œ œ .œ
jœ
mnie
smu tne
œ ˙ œ
mnie
smu
tne
œ ˙ œ
mnie
smu
tne
œ
˙
œ
go
ś
wię
tej
œ œ œ œ œ œ œ
go
ś
wię
tej
œ#
˙
œ
go
ś
wię
tej
œ
˙
œ
go
ś
wię
tej
15
˙
˙
twa
rzy
˙
.œ
jœ
twa
rzy
.œ
Jœ œ œ œ
twa
rzy
˙
˙
twa
rzy
w
swo
.œ œ œ œ œ
swo
œ œ
#
œ#
jœ
#
œ jœ
#
swo
w
swo
w
U
jej.
w
#
U
jej.
w
U
jej.
w
U
jej.
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
- 2 -
psalm CII - Mikołaj GOMÓŁKA
http://www.biblioteka.caecilianum.webd.pl
PSALM CII
Domine, exaudi orationem meam et clamor meus
1.
Usłysz prośby moje, Boże litościwy,
A niechaj Cię mój głos dosięże teskliwy;
Nie odwracaj czasu złej przygody mojej
Ode mnie smutnego świętej twarzy swojej!
2.
Ale nakłoń ucha, Ojcze dobrotliwy,
A nie opuszczaj mię w mój dzień nieszczęśliwy;
Kiedykolwiek wołam ściśniony frasunkiem,
Przybądź, proszę, Panie, przybądź [z] swym ratunkiem!
- 3 -
psalm CII - Mikołaj GOMÓŁKA
http://www.biblioteka.caecilianum.webd.pl
10.
A to, że Ty znowu miasto swe naprawisz
I w swym majestacie widomie się stawisz,
A gardzić nie będziesz pokornych prośbami
Ani serca wielce strapionego łzami,
11.
Niech to pismem będzie napisano złotym
Dla wieku przyszłego, aby świat na potym
Miał pamiątkę Pańskiej dziwnej Opatrzności,
A sława słynęła Jego ku wieczności.
12.
Abowiem na niebie siedząc Pan wysoko
Raczył swe ku ziemi na dół spuścić oko,
Aby płacz usłyszał więźniów okowanych
I ratował na śmierć ostatnią podanych.
13.
Aby na Syjonie ciż Mu dziękowali
I moc w Jeruzalem Jego wyznawali
W ten czas, gdy lud wszytek, wszyscy przełożeni
K'woli służbie Pańskiej będą zgromadzeni.
14.
Teraz, acz mię strapił długimi drogami
I lat moich biednych skrócił frasunkami,
Przedsię k'Niemu wołam: nie bierz mię, człowieka
Smutnego, mój Panie, w połowicy wieka!
15.
Twe lata są wieczne, Tyś niebo zbudował
I ziemię rękoma swymi ugruntował;
To wszytko zaginie, a Ty w swej całości,
Boże mój, trwać będziesz na wszytki wieczności.
16.
Wszytko to zwiotszeje, by .płaszcz pochodzony,
I odmianę weźmie - Tyś nieodmieniony
I lat nieskończonych, których uczesniki
Uczynisz, bez chyby, swoje miłośnik!
3.
Jako dym, tak lata moje uleciały,
Kości jako głownia moje wygorzały;
Na chleb nie pomyślę, a też serce moje
Uschło jako trawa w srogie letne znoje.
4.
Prze ciężkie wzdychanie, prze mój płacz serdeczny,
Prze nieznośną żałość i frasunek wieczny
Krwie w sobie nie czuję, nie masz na mnie ciała,
Kości tylko biedne a skóra została.
5.
Jestem jako w lesiech pelikan schowany,
Jestem jako puchacz w pustynią wmieszkany;
Nie smutniej narzeka wrobi na gniazdzie mały,
Kiedy go maciory płoche odbieżały.
6.
Nieprzyjaciel patrząc cieszy duszę swoje
A szydząc przysięga przez osobę moje;
A ja, miasto chleba, szczyrym żyw popiołem
I łzy żywe piję siedząc za swym stołem.
7.
Prze Twój gniew surowy (boś mną zapalczywy
Z góry dał o ziemię) wiek mój nieszczęśliwy
Chynął się ku nocy jako cień wieczorny
I usechłem prawie jako kwiat ugorny.
8.
Ale Ty na wieki trwać będziesz, o Panie,
A pamiątka Twoja nigdy nie ustanie.
Ty się nad Syjonem jeszcze masz smiłować,
A snąć już czas przyszedł, żeby go ratować.
9.
Już ku rumom jego serce obrócili
Słudzy Twoi, już się pustyń użalili.
I będą się Ciebie wszytki kraje bały.
I wszyscy królowie łekna się Twej chwały.