STOPNIOWA
ŚCIEŻKA
DO WYZWOLENIA
NAUKI PODANE PRZEZ
GESZE RABTEN
W INDIACH W 1969 ROKU
NAUKI W TRADYCYJNEJ FORMIE LAM RIM, “STOPNIE ŚCIEŻKI”
WYKŁADANE SĄ OD STULECI PRZEZ INDYJSKICH I TYBETAŃSKICH
GURU
CIERPIENIE I JEGO PRZYCZYNA
Cztery Szlachetne Prawdy
Religia jest metodą pozbycia się cierpienia i osiągnięcia szczęścia.
Istnieją cztery szlachetne prawdy. Dwie pierwsze dotyczą tego co musimy
rozpoznać i odsunąć, są to: Prawda o cierpieniu i Prawda o przyczynie cierpienia.
Następne dwie, mówią o tym, co musimy osiągnąć i praktykować, są to: Prawda o
wstrzymaniu cierpienia i Prawda o ścieżce zniweczenia cierpienia.
Gdy ktoś choruje, to cierpi. Powodem jego choroby mogą być zranienia, infekcje
itp. - są to przyczyny cierpienia. Gdy ktoś wyzdrowieje, jest szczęśliwy z powodu
powstrzymania cierpienia.
Cierpienie
Istnieją trzy rodzaje cierpienia:
1. Cierpienie powodowane cierpieniem
Zalicza się tu ból, smutek i powszechnie cierpienie rozpoznawane przez
wszystkie istoty. Rozpoznają to nawet najmniejsze robaki. Żadna z istot nie
pragnie tego rodzaju cierpienia. Powodem, dla którego wszystkie istoty są
tak zajęte i aktywne, jest unikanie tego typu cierpienia; na przykład, mrówki
są zajęte przez cały dzień i noc aby uniknąć cierpienia głodu. Państwa
walczą ze sobą z obawy przed dominacją jednego nad drugim (chociaż ta
metoda unikania cierpienia stwarza jeszcze większe cierpienie).
1. Cierpienie powodowane zmianą
Zalicza się tu proces przechodzenia szczęścia w cierpienie. Większość istot nie
rozpoznaje tego jako cierpienia. Światowe “szczęście” wygląda jak szczęście, ale z
czasem zmienia się ono w cierpienie. Jeśli jesteśmy zgrzani i zanurzymy się do
zimnej wody, z początku jest to bardzo przyjemne, ale po chwili poczujemy
bolesny chłód. Jeśli jesteśmy zziębnięci i stajemy w słońcu, aby się ogrzać,
będziemy po pewnym czasie cierpieć z powodu oparzenia. Kiedy przyjaciele
spotykają się, są bardzo rozradowani, ale gdy przebywają ze sobą przez długi czas,
kłócą się i męczą sobą.
Ten rodzaj cierpienia zawiera wszystko, co pojawia się jako szczęście i zmienia się
w cierpienie. Jeśli człowiek chce mieć dużo pieniędzy, pracuje bardzo ciężko i
staje się bogaty, powstaje cierpienie - utrzymując bogactwo, obawia się utraty i
pragnie więcej. Jeśli jedno państwo chce zagarnąć drugie, uciskane państwo broni
się co powoduje wzajemne cierpienie.
Pierwszy rodzaj cierpienia jest łatwy do usunięcia. Drugi nie, ponieważ nie łatwo
go rozpoznać, dlatego szkodzi on na głębszym poziomie. Nawet małe owady mogą
zatrzymać cierpienie powodowane przez cierpienie, podobnie człowiek: gdy jest
chory leczy się. Ale większość istot myśli, że cierpienie powodowane zmianą, jest
w rzeczywistości szczęściem i spędza całe swoje życie próbując je osiągnąć,
podobnie jak biznesmeni poświęcają swoje życie robieniu pieniędzy, czy ludzie
walczący ze sobą podczas wojny o “szczęście”.
3.Wszechobejmujące cierpienie powodowane przez mentalne wytwory
Jest jeszcze bardziej trudne do rozpoznania niż cierpienie zmiany. Jest to cierpienie
nieodłączne od SAMSARY (kręgu egzystencji) i jest przyczyną obu poprzednich
rodzajów cierpienia. Dotyczy ono wszystkich istot w SAMSARZE. Podobnie jak
ziemia jest podstawą naszego życia, tak i ten rodzaj cierpienia jest podstawą
pozostałych. Mamy ciała i jeśli ktoś nas zrani, natychmiast odczuwamy ból.
Właśnie nasze istnienie jest podstawową przyczyną tego cierpienia.
Wszystkie istoty podlegają cierpieniu, ponieważ istnieją w stanie uwarunkowania.
Ten rodzaj cierpienia (DUHKHA) jest stwarzany poprzez szkodliwe przyczyny, a
wszystkie pozostałe rodzaje cierpienia pochodzą od niego. Wszystkie istoty
rozpoznają pierwszy rodzaj cierpienia, wiele spośród nich rozpoznaje drugi, ale ten
trzeci rodzaj cierpienia jest bardzo trudno rozpoznać. Bez rozpoznania go,
niemożliwe jest wyjście poza SAMSARĘ. Jest to jak rana, która nas nie boli,
dopóki jej nie dotkniemy. Jest to grunt, na którym wyrastają wszystkie cierpienia.
Gdy ktoś odsunie to cierpienie, to osiąga NIRWANĘ.
Podstawą praktyki DHARMY jest zrozumienie cierpienia. Bez tego zrozumienia,
nie pojawi się wola wyjścia poza nie. Jest to podobne do sytuacji kogoś, kto jest
trzymany w niewoli i nie wiedząc w jak złej jest sytuacji, nie chce uciekać. Jeśli
chory człowiek nie spostrzeże swojej choroby, nie będzie miał powodu aby się
leczyć.
Jeśli nie rozpozna się pierwszego rodzaju cierpienia, nie ma się woli wyjść poza
cierpienie. Jeśli nie rozpozna się drugiego rodzaju cierpienia, próbuje się wyjść z
niego w niewłaściwy sposób i na powrót powraca się do cierpienia. Jeśli nie
rozpozna się trzeciego rodzaju cierpienia, nawet jeśli postępuje się według
właściwej drogi, nie dojdzie się do podstawy całego cierpienia. Bardzo ważne jest
rozpoznanie wszystkich trzech rodzajów cierpienia. Jest to pierwszy stopień
praktyki DHARMY i jest to też powód do praktykowania. Miało swoje
uzasadnienie to, że jako pierwszą BUDDHA wyjawił Szlachetną Prawdę o
cierpieniu. Można je bezpośrednio zaobserwować rozglądając się wokół siebie.
Cierpienie powodowane cierpieniem jest oczywiste dla każdego. Cierpienie
powodowane zmianą, nieprawdziwe szczęście, jest także stosunkowo łatwe do
zauważenia. Możemy także dostrzec, że pozostałe cierpienia wyrastają z
wszechobejmującego cierpienia spowodowanego przez wytwory mentalne. Bardzo
trudno ujrzeć powód tego cierpienia. Istotne jest, aby doświadczyć i zobaczyć
czym ono jest; wtedy nasze zaufanie będzie silniejsze i bardziej pożyteczne.
Dlatego BUDDA powiedział, że ważne jest aby samemu sprawdzić i osądzić jego
nauki dając przykład z robieniem próby złota. Gdy możemy zobaczyć, że
rzeczywiście jest tak jak BUDDA nauczał, wtedy silniejsze będzie nasze zaufanie
do BUDDY i nie zostanie zniszczone przez to co mówią nam inni ludzie.
Całe cierpienia ma swój początek i koniec. Przez cały czas rzeczy podlegają
procesowi przemian. Są dwa rodzaje przemian: “grube”, oczywiste przemiany - np.
wytwarzanie stołu, zmiana jest oczywista; oraz “subtelne” przemiany, jak np.
przemiany molekularne zachodzące przez cały czas wewnątrz stołu.
Oczywiste są przemiany w życiu człowieka - ludzie rodzą się bardzo mali, rosną i
osiągają pełnoletniość. Ale nie jest tak oczywiste, że wszystko się zmienia w
czasie tak krótkim jak pstryknięcie palcami. Jeśli wylewasz wodę z naczynia to
strumień wygląda jednolicie, ale w każdej chwili strumień porusza się i staje się
czymś innym.
Nie tylko czujące istoty, ale całe otoczenie - drzewa itp. - podlega zmianie.
Wszystkie istoty w SAMSARZE cierpią przez cały czas. Jeśli nie rozpoznamy w
pełni cierpienia, nie będziemy praktykować tego, co jest konieczne aby wyjść poza
nie.
PRZYCZYNA CIERPIENIA
Każde cierpienie ma przyczynę. Jeśli nie usunie się przyczyny, nie jest możliwe
wyjście poza cierpienie. Jeśli deszcz wpada przez dziurę w dachu, nie jest zbyt
rozsądne wymiatanie wody z domu, zanim załata się dziurę. Jeśli jesteśmy chorzy i
zażywamy lekarstwo, możemy odsunąć chorobę na jakiś czas, ale nie możemy być
pewni, że ona nie powróci. Gdy zajmiemy się przyczyną cierpienia, możemy
zapobiec mu na zawsze. Nie możemy zrobić nic z cierpieniem z przeszłości, ale
musimy zamknąć drzwi przyszłemu cierpieniu. Jeśli cierniste drzewo przed
domem kłuje nas za każdym razem kiedy przechodzimy, wycięcie jednej tylko
gałęzi, nie jest rozwiązaniem; musimy wyrwać drzewo z korzeniami, istotne jest,
nie to aby znaleźć iluzoryczną, ale rzeczywistą przyczynę. Jeśli pomylimy się co
do przyczyny cierpienia, prawdziwy postęp jest niemożliwy. Tak więc musimy
znać drugą Szlachetną Prawdę, przyczynę cierpienia.
Przyczynę cierpienia można podzielić na: KARMĘ (dosłownie: działanie) i
KLESA (mentalne splamienia).
Teraz większość naszego cierpienia pochodzi z przeszłych egzystencji. My sami
musimy wykonać pracę, aby wyjść z niego. Aż do tej chwili nie praktykowaliśmy
ścieżki, dlatego jesteśmy jeszcze w SAMSARZE. To nie jest łatwe, pośladki
MILAREPY były pokryte ranami od siedzenia w medytacji przez długi czas.
Kiedy LOREPA (który nadszedł po MILAREPIE) medytował w górach, nikt nie
przynosił mu jedzenia; tak że przeżył, zjadając stopniowo własne buty. TSONG
KHAPA medytował w wysokich górach, zawsze ofiarowując mandalę na
kamiennej płycie. Skóra na jego prawym przedramieniu została zdarta od
czyszczenia kamienia. Jest to uzależnione wyłącznie od nas samych; gdyby to
tylko zależało od BUDDY nie byłoby nikogo w SAMSARZE, ponieważ jest to
jego wielkim życzeniem. BUDDA w równym stopniu kocha wszystkie czujące
istoty, tak jak dobra matka kocha swoje dzieci.
BUDDA naucza w SUTRZE:
BUDDA nie może zmyć świętą wodą splamień istot;
Ani nie może odsunąć swoją ręką ich cierpienia.
BUDDA jest odpowiedzialny za ukazanie nam prawdziwej ścieżki. Nie może dać
mądrości istotom, które nie praktykują. Inna SUTRA mówi:
Sam sobie jestem panem i sam sobie jestem wrogiem.
“Panem”: dlatego że, jeśli istoty praktykują DHARMĘ, mogą spojrzeć na siebie i
przynieść sobie więcej szczęścia. “Wrogiem”: ponieważ, jeśli nie praktykują w
odpowiedni sposób, istoty budują sobie coraz więcej cierpienia.
Ze swojej strony, BUDDA naucza drogi; my z naszej strony praktykujemy ją. To
połączenie przynosi szczęście.
KARMA
Jest wiele rodzajów KARMY. Krótko mówiąc, wszystkie są ujęte w: (i) KARMĘ
Ciała, (ii) KARMĘ Mowy i (iii) KARMĘ Umysłu. Każda z nich oznacza
szczególne działanie. Ogólnie KARMA dzieli się na pozytywną i negatywną, ale
tutaj zwrócimy uwagę tylko na negatywną KARMĘ - jest to KARMA, która
przynosi cierpienie. Ta, która czyni nas rzeczywiście szczęśliwymi i prowadzi nas
na drogę do celu, jest zupełnie inna.
1. NEGATYWNA KARMA CIAŁA
Zabijanie, kradzież i nieprawidłowe życie seksualne.
a) Zabijanie
Działanie ciała, które niszczy życie innej istoty. Jest największą nieprawidłowością
obecnego czasu. Nikt nie chce cierpienia, ale walcząc o uniknięcie go, ludzie znów
wytwarzają cierpienie. To działanie daje przeciwny od pożądanego efekt.
Działanie nie musi być wykonane przez fizyczny akt mieczem, pistoletem, itp.;
człowiek, który wydaje rozkaz (prezydent, generał, itp.), również osiąga
KARMICZNY owoc. Jeśli wydał rozkaz zrzucenia bomb i tysiąc ludzi zostało
zabitych, chociaż ich śmierć mogła mieć podstawę w ich przeszłej KARMIE, on
jest bezpośrednią przyczyną. On gromadzi gorszy KARMICZNY owoc, niż ci,
którzy zrzucili bomby. Jeśli stu ludzi zostało zabitych przez stu żołnierzy, każdy
żołnierz zbierze KARMICZNY owoc jednej śmierci, ale człowiek, który wydał
rozkaz zbierze owoc stu śmierci. Tacy ludzie mogą mieć o sobie bardzo dobre
mniemanie, ale nie uświadamiają sobie cierpienia, które sami sobie przynoszą.
Kiedy na świecie jest pokój, rezultat tego jest bardzo pożyteczny. Ale aby być
rzeczywiście pełnym pokoju, człowiek musi uspokoić swój umysł poprzez
praktykowanie DHARMY. Nawet nie zabijając nikogo i nie wydając rozkazu
zabijania, jeśli uznaje się zabijanie lub myśli się, że dobrą rzeczą jest zabicie
kogoś, to również wtedy gromadzi się KARMICZNY owoc.
b) Kradzież
Branie czegokolwiek co nie zostało nam dane. Może to być wykonane w
tajemnicy, przemocą, podstępnymi słowami, oszustwem itp.. Zaliczają się tu także
kłamliwe roszczenia do czegoś, co w rzeczywistości nie należy do nas oraz
bezzasadne roszczenia jednego państwa w stosunku do drugiego. Jeśli kradzież jest
wykonana za czyimś pośrednictwem, daje ten sam KARMICZNY owoc.
Obiektem może być czyjaś własność, przywłaszczona dowolnymi środkami. Jeśli
przez omyłkę zabierze się coś, co nie należy do nas, to nie jest to kradzież. Ważna
jest intencja zabrania czegoś, co nie jest naszą własnością. Musi mieć się
świadomość, że jest to kradzież.
c) Nieprawidłowe życie seksualne
Zdarza się to wtedy, gdy świecki mężczyzna, który ma żonę szuka sobie innych
kobiet, lub ma stosunki ze swoją żoną podczas nowiu, albo pełni księżyca, w porze
dziennej, w nieodpowiednim miejscu (np. w świętym miejscu), używając
nieodpowiedniego organu; zalicza się tu też stosunki z mniszkami. Chociaż zabicie
czy kradzież wykonane w pośredni sposób dają ten sam owoc KARMICZNY,
inaczej jest w przypadku nieprawidłowego życia seksualnego. Zabijanie i kradzież
jest czynieniem szkody komuś innemu; nieprawidłowe życie seksualne obejmuje
tylko bezpośrednio czyniących to. Dla BHIKSZU (buddyjskich mnichów)
niedozwolony jest żadny rodzaj seksualnej aktywności.
Również inne działania ciała, które są szkodliwe lub wyzwalają KLESA, jak np.
bicie ludzi, próba kradzieży, więzienie innych bez powodu, niewłaściwe
zachowanie w świętych dniach, są negatywną KARMĄ ciała.
2. NEGATYWNA KARMA MOWY
Kłamanie, obmawianie, szorstkie słowa i lekkomyślna mowa
a) Kłamanie
Każde słowa, które - dla własnej lub czyjejś korzyści - z jakiegokolwiek powodu
zwodzą ludzi.
b) Obmawianie
Słowa, które czynią wrogość wśród przyjaciół, motywowane zazdrością. Słowa te
mogą być prawdziwe lub fałszywe, a warunkiem zaistnienia obmowy, jest
pragnienie wprowadzenia niezgody. Może to mieć miejsce zarówno pomiędzy
różnymi państwami jak i pomiędzy jednostkami. Jeśli człowiek mówi coś
fałszywego mając zamiar, wprowadzenia rozłamu w przyjaźni innych, jest to
kłamstwo o obmowa jednocześnie.
c) Szorstkie słowa
Użycie gniewnych słów w stosunku do kogoś, lub opowiadać się za niektórymi
świętymi ludźmi, itp. w złych celach (np. aby wzmocnić kłamstwo), lub używanie
słów aby uczynić ludzi złymi lub smutnymi. Po tybetańsku jest to “ZIG TSUP” to
znaczy “szorstkie słowo”. Tak jak szorstki kamień ociera ciało czyniąc ból,
podobnie słowa wytwarzają ból.
d) Lekkomyślna mowa
Każdy rodzaj mowy który powoduje pomieszanie - gwałtowna, obsceniczna itp.
3. NEGATYWNA KARMA UMYSŁU
Chciwość, pragnienie szkodzenia innym i fałszywe poglądy
a) Chciwość
Nie odnosi się to do pragnienia pożytecznych rzeczy takich jak wiedza lub
mądrość, ale do nienasyconej żądzy iluzorycznego posiadania. Przykładem tego
jest biedak, który widzi wielkie, błyszczące samochody oraz drogie posiadłości i
stale zabiega o nie; lub bogacz, który chce coraz więcej i więcej. Chciwość rodzi
się z pragnienia. Powoduje inne negatywne działania, takie jak zabijanie,
oszukiwanie itp. Obiektem jej może być cokolwiek co jest złe i neutralne.
b) Pragnienie szkodzenia innym
Zalicza się tu odnajdywanie przyjemności w nieszczęściu innych. Stosuje się to do
każdego przejawu życia, od narodów aż do małych robaków. Bezpośrednio, może
się ono okazywać bardziej szkodliwe niż chciwość, ale w rzeczywistości to
chciwość jest bardziej szkodliwa, ponieważ nie odnosi się ona do pojedynczej
sytuacji, ale jest uporczywa i nienasycona.
c) Fałszywe poglądy
Każdy rodzaj myślenia, w którym nie ma zaufania do BUDDY, DHARMY i
SANGHI, odradzania się, prawa KARMY, NIRWANY itp. Nie stosuje się to do
ludzi, którzy cierpią z powodu niewiedzy, ale do tych, którzy upierają się przy
swoich twierdzeniach.
Negatywna KARMA umysłu jest najgorszym rodzajem KARMY, ponieważ
działania ciała i mowy wyrastają z umysłu. Jeśli na przykład, ktoś zabije zwierzę,
wcześniej musiała powstać w jego umyśle wola uczynienia tego. Potem dopiero
sam wykonał to działanie (ciało), lub powiedział komuś innemu aby to zrobił
(mowa). Wszystkie działania ciała i mowy poprzedza wola umysłu. Umysł zmusza
ciało i mowę aby podążały za nim; jeśli potrafimy kontrolować umysł, inne rodzaje
złego działania będą powstrzymywane. Bardzo trudno jest go kontrolować,
ponieważ jego działania są bardzo szybkie - wiele negatywnych działań umysłu
jest możliwych w jednej minucie. Jeśli na przykład, ktoś chce komuś zaszkodzić,
powstaje w jego umyśle wiele sposobów dokonania tego, wszystko to pojawia się
w jednej minucie. Negatywne działania umysłu wydarzają się tak szybko, że nie
można ich nawet policzyć; negatywne działania mowy są wolniejsze, a negatywne
działania są jeszcze bardziej wolne. Najistotniejsza jest praktyka kontroli umysłu.
Jeśli człowiek nie kontroluje swego umysłu a tylko podąża za pragnieniami i
odruchami, nie będzie prowadził właściwego życia.
Całe cierpienie istot w SAMSARZE jest wytworem umysłu. Istoty poza
SAMSARĄ , w ciągłej szczęśliwości znalazły się w tym stanie, na skutek rozwoju
umysłu. Ciało i mowa są tylko sługami umysłu.
KARMICZNY REZULTAT
Jeden uczynek może zaowocować na wiele różnych sposobów. Jeśli człowiek
zabija innych, odradza się bezpośrednio w gorącym piekle. Czas życia w piekłach
jest o wiele dłuższy niż na ziemi i jest tam ciągłe cierpienie z powodu chłodu lub
gorąca. Piekielne i ludzkie istoty całkowicie różnią się od siebie. Warunki ich
istnienia są ograniczone do tej egzystencji. Nawet w tym świecie istnieje wiele
rodzajów duchów o szczególnych właściwościach, zwykle niewidzialnych dla
człowieka, chociaż czasem oczuwamy ich istnienie. Pomiędzy jednym życiem a
następnym doświadczamy BARDO. Jest wiele BARDO których nie potrafimy
spostrzec, będąc na tym świecie, ale z pomocą specjalnych praktyk i medytacji na
określonym wysokim stanie rozwoju, stają się one oczywiste. Z takimi technikami
należy koniecznie połączyć praktykę DHARMY, aby wzmocnić właściwości całej
istoty, a nie tylko wyizolowanych właściwości.
KARMA niektórych istot jest taka, że odradzają się one w stanie ciągłego
cierpienia, które my nie moglibyśmy przeżyć. W niektórych piekłach nie ma
różnicy pomiędzy ogniem i żyjącymi tam istotami. Ludzie którzy zabijają, nawet
jeśli odradzają się jako ludzie, są w stanie ciągłego cierpienia np. chronicznej
choroby. Nie pomaga im leczenie. Gdy cierpią od chorób, bólu i kłopotów, ma to
zawsze jakąś bezpośrednią przyczynę, ale głębokim powodem jest ich KARMA.
Dwoje ludzi może mieć tą samą chorobę i poddawać się temu samemu leczeniu,
ale u jednego będzie ono postępowało lepiej niż u drugiego, z powodu różnej
KARMY. Mówienie że ktoś nie ma szczęścia jest bardzo powierzchowne.
Niektórzy ludzie mogą mieć złe skłonności z dzieciństwa. I one też są
KARMICZNYM owocem. Rodzice mogą wychowywać swoje dzieci w ten sam
sposób, a jednak będą się one rozwijać różnie, z powodu swej KARMICZNIE
wytworzonej natury. Przyszłe żywoty wytwarzają wrodzone skłonności. Również
ludzie urodzeni w niebezpiecznych i targanych sporami miejscach, są tam z
powodu ich karmy. Jeżeli jeden człowiek morduje drugiego, jego wróg zabije go w
przyszłym życiu. Jest to łańcuch bez początku, dlatego że SAMSARA nie ma
początku; może jednak mieć swój koniec.
Aby to zrozumieć konieczne staje się zrozumienie ciała i umysłu. Umysł jest jak
rzeka, przepływająca przez różne kraje (ciała) i przyjmująca różne nazwy (formy).
W ten sam sposób umysł przechodzi, utrzymując zgromadzoną w nim KARMĘ.
Gdy istoty umierają, ciała gniją, a umysł przechodzi dalej; istnieje w innej formie.
Przyjmuje inny kształt zgodnie z rodzajem ciała, w jakim się znajdzie.
Nie odróżniając ciała od umysłu, ludzie myślą, że powstaną one dzięki rodzicom i
giną po śmierci. Po śmierci ciała pozostają w stanie rozkładu. Jeśli ciało i umysł są
tym samym, wtedy i umysł powinien pozostać w tym stanie. Ciało i umysł
żyjących istot mają bezpośredni związek. Gdy istoty umierają, ten związek staje
się coraz bardziej luźny. Umysł staje się coraz bardziej oddzielony od ciała,
odczucia i funkcje ciała zanikają i w końcu zatrzymują się. Niektórzy ludzie myślą,
że funkcje umysłu zależą od oddychania, ale zaawansowani jogini są zdolni do
życia i koncentracji przez lata, bez oddychania. Umysł i ciało są całkowicie różne.
Tak więc ich przyczyny muszą być też całkiem różne. Dla ludzkich istot,
przyczyną ciała jest połączenie nasienia i komórki jajowej rodziców. Dlatego
dzieci są podobne do swoich rodziców. Ta przyczyna nie tworzy jednak umysłu
dziecka. Tak mogło by być, gdyby nie było różnicy pomiędzy ciałem i umysłem.
Szaleństwo może być powodowane przez zaburzenia równowagi elementów ciała,
mogące przejść dalej drogą genetyczną. Umysł zwykle podąża za wchodzeniem i
wychodzeniem powietrza; dlatego nierównowaga oddechu, może wytworzyć
niezrównoważenie umysłowe.
Lekarze, operując mózg mogą zmieniać temperament ludzi, ponieważ mózg jest
centrum nerwów utrzymujących wiatry, które wpływają na mentalne procesy. Jeśli
koncentrować się bardzo mocno, można dostać bólu głowy, wskutek zbyt dużego
ciśnienia w mózgu, spowodowanego tym, że zgromadziły się tam wszystkie
wiatry. Umysł jest pod wpływem tych nerwów skoncentrowanych w mózgu. Sam
w sobie jest on abstraktem, nie-fizycznym, a jego przyczyny muszą być tej samej
natury. Każdy umysł-bez-ciała jest przyczyną następnego. Ciała mają swój
początek; umysł nie. KARMA pozostaje razem z umysłem.
Umysły istot w SAMSARZE są zawsze przesłonięte złudzeniami. Jeżeli,
praktykując DHARMĘ, można odsunąć złudzenia i osiągnąć wysoki duchowy
poziom, umysł może rozprzestrzenić się na wiele ciał (tak jak TULKU -
inkarnowani lamowie - niekiedy odradzają się jednocześnie w kilku ciałach). Gdy
ktoś stanie się ARHATEM, będzie całkowicie poza SAMSARĄ, ale
niekoniecznie stanie się BODHISATTWĄ. Najwyższym ARHATEM jest
BUDDA. Przed stanem BUDDY są różne poziomy umysłu, ale umysły wszystkich
BUDDÓW są takie same.
Jeśli człowiek kradnie, bezpośrednim owocem tego jest odrodzenie w zimnym
piekle. Takie istoty rodzą się w lodzie, a ich ciał nie można odróżnić od samego
lodu. Łamanie lodu wytwarza wiele cierpienia. Nawet jeśli komuś uda się
wydostać z takiego piekła i odradza się w ludzkiej formie, rodzi się w warunkach
skrajnej biedy. Tacy ludzie mogą jako dzieci mieć wrodzone skłonności do
kradzieży, lub mogą rodzić się w miejscach gdzie nigdy nie pada deszcz i gdzie
jest głód. Mogą też odrodzić się jako zwierzęta w bardzo złych warunkach (np.
bezpański pies w Indiach). Wytwarzany owoc jest zawsze uzależniony od
uczynków. Wszystkie trudności związane z własnością, brakiem jedzenia, itp. są
owocem kradzieży.
Najcięższym owocem wytworzonym wskutek nieprawidłowego życia seksualnego
jest odrodzenie w piekle. Bardziej powszechnym jest odrodzenie jako zwierzę.
Istoty nie mogą źle prowadzić się w piekle. Jeśli odrodzi się jako człowiek ma się
małżeńskie kłopoty - żonę, która zdradza itp. Czasem nawet małe dzieci lubią
perwersyjne działania seksualne. Może mieć miejsce także odrodzenie się w
bardzo brudnym kraju, ponieważ działania istot wiążą się z takimi miejscami.
Jeśli ktoś używa szkodliwych kłamstw, jego odrodzenie nastąpi również w piekle.
Jeśli odrodzi się jako człowiek, będzie miał bardzo fałszywych przyjaciół i nikt nie
będzie wierzył w jego słowność i uczciwość. Otoczony będzie nieuczciwymi
ludźmi. Od dzieciństwa, tacy ludzie mają tendencję do kłamstwa.
Człowiek który spotwarza z zamiarem zabójstwa może odrodzić się w piekle. Jeśli
odrodzi się jako człowiek, straci przyjaciół z powodu plotek a od dzieciństwa
będzie miał skłonność do obmawiania innych. Może odrodzić się w
niebezpiecznych miejscach, z trzeńsieniami ziemi itp. KARMA wpływa na
otoczenie tak samo, jak umysł wpływa na ciało.
Jeśli ktoś używa szorstkich słów, może to zaowocować odrodzeniem się w piekle.
Jeśli odradza się jako człowiek będzie niewolnikiem, żebrakiem lub kimś, kto jest
ciągle karcony, lub może się odrodzić jako pies nad który się znęcają, itp. Będzie
się miało skłonność do obrażania innych. Ta KARMA wytwarza również złe
otoczenie. Na przykład, niektórzy ludzie w Tybecie, zawsze żyją w miejscach, w
których warunki są nieprzyjemne - ziemia jest pokryta cierniami, itd. Oczywiste
jest dla nich, jak złe są tam warunki, ale z różnych powodów nie mogą się stamtąd
ruszyć, mówiąc, np. “To jest mój kraj, nie mogę go opuścić.”
Jeśli poprzez lekkomyślną namowę człowiek wytwarza bardzo dużo pomieszania,
odradza się w piekle. Gdy odrodzi się jako człowiek, może mieć przyjaciół o
bardzo rozproszonych umysłach, lubiących paplaninę. Również gdy chce się on
uwolnić od tej powierzchowności i pomieszania, jego otoczenie będzie temu
zapobiegać. Od dzieciństwa będzie miał zamiłowanie do bezwartościowej mowy.
Może się odrodzić w miejscu gdzie rośnie wiele bezużytecznych chwastów, a nie
ma plonów. Bezużyteczna mowa jest bardzo szkodliwa, ale może być najgorszym
rodzajem negatywnego działania mowy, ponieważ jeśli ma się skłonność ku temu,
pojawia się to ciągle marnotrawiąc życie.
Chciwość, jeśli ma skrajnie szkodliwy skutek, może być powodem odrodzenia się
w piekle. Jeśli osoba rodzi się jako człowiek, KARMICZNY owoc jest w
rezultacie podobny do owocu kradzieży - ciągły brak własności. Nawet gdy nie
wykonuje się żadnej negatywnej aktywności, wytwarzany będzie zły owoc z
powodu działania umysłu. Będzie się otrzymywało rzeczy wprost przeciwne do
tych jakich sobie życzono. Chciwość powoduje inne negatywne działania, takie jak
kradzież, kłamanie, potwarz, itp. Sama chciwość powstaje również w następnym
życiu.
Jeśli życzenie zaszkodzi innym, prowadzi do zabójstwa, lub działanie umysłu jest
silne i bardzo szkodliwe, odrodzenie nastąpi w piekle. Mentalna aktywność jest
najsilniejszym i najbardziej uporczywym rodzajem działania. Jeśli ktoś zabije
zwierzę, wyzwalana jest jedna negatywna aktywność ciała, ale również wiele
negatywnej aktywności umysłu. Człowiek może siedzieć w pozycji medytacyjnej,
wyglądając na bardzo czystego, ale wytwarza wiele negatywnej aktywności
umysłu. Jeśli ktoś życzył innym wiele szkód, odrodzi się jako człowiek, wszyscy
chcą mu zaszkodzić, a jego przyjaciele są zdradliwi. Ma się też te same skłonności
od dzieciństwa. Owocem chciwości jest to, że nie można dostać tego czego się
chce, natomiast owocem szkodzenia innym jest, że dostaje się to, czego się nie
chce.
Fałszywe poglądy zapobiegają duchowemu rozwojowi. Jeśli człowiek wierzy że
zabijanie, kradzież, itp., nie są złe i czyni je, może się odrodzić w piekle. Nawet
jeśli ludzie wierzą, że to jest prawidłowe, wytwarza się złe rezultaty. Przykład: Na
szczycie wysokiej góry rosną wspaniałe owoce. Człowiek, który szuka owoców,
spotyka trzech ludzi, którzy wprowadzają go w błąd. Jeden wysyła go okrężną i
bardzo długą drogą, drugi wskazuje bardzo niebezpieczną drogę a trzeci mówi mu
że tam nie ma żadnych owoców. Podążając za wskazaniami dwu pierwszych,
osiągnie cel po długim czasie, ale trzeci oszukał go w najgorszy sposób - bo jeśli
mu uwierzy, nie będzie miał żadnych szans zebrania owoców. Utrzymując
fałszywe poglądy zamyka się drzwi do szczęścia. Jeśli nie spowoduje to
odrodzenia w piekle, to odradza się jako zwierzę (stan niewiedzy), lub jako
człowiek, w miejscu gdzie DHARMA jest nieznana lub zakazana. Fałszywa wiara
również otwiera drzwi do negatywnych uczynków.
Została tu krótko przedstawiona w ogólnych kategoriach, negatywna KARMA i
jej owoce. Siejąc pszenicę otrzymujemy różne rezultaty - łodygi, liście, ziarno itd.
Podobnie, jeden uczynek ma wiele rodzajów owoców - typu odrodzenia, otoczenie,
skłonności. Dlatego buddyści mówią, że wszystko pochodzi z karmy. Wszystkie
zjawiska mają dwa rodzaje przyczyn, bezpośrednią i głęboką, KARMICZNĄ.
Tym sposobem całe cierpienie pochodzi z KARMY.
KLEŚA
KARMA jest rezultatem KLEŚA - splamień umysłu. KARMA i KLEŚA są to
ÂWARANA. ÂWARANA, dosłownie oznacza “zakrywanie”; ÂWARANA
pokrywają umysł, zaciemniając urzeczywistnienie NIRWANY. KARMA i
KLEŚA razem tworzą KLEŚÂ WARANA. Jest to również inny rodzaj Â
WARANA, który powstaje w stanie ARHATA, po tym jak KARMA i KLEŚA
znikną. Jest to tzw. DŹŃEJA-ÂWARANA, “zaciemnienie tego co można
wiedzieć”.
KLEŚA są bezpośrednią przyczyną KARMY, która powoduje cierpienie. Jeżeli
człowiek odsunie KLEŚA może zatrzymać strumień karmy, zapobiegając
powstawaniu cierpienia i osiąga NIRWANĘ - chociaż nie ostateczną NIRWANĘ.
DŹNIEJÂ WARANA ciągle powstają w różnym stopniu u ARHATÓW i
BODHISATTWÓW, zostają one ostatecznie odsunięte gdy osiąga się stan
BUDDY.
W pismach mówi się o osiemdziesięciu czterech tysiącach formach KLEŚÂ
WARANA. Można to uprościć do trzech głównych kategorii, z których wywodzą
się inne lub w których się zawierają: pragnienie, niechęć i niewiedza.
PRAGNIENIE
Pragnienie jest łatwiejsze do odróżnienia od niechęci. Pragnienie musi posiadać
przedmiot; ubiega się o ten przedmiot i widzi go jako coś bardziej pięknego i
pociągającego, niż w rzeczywistości. Pragnienie powoduje negatywną KARMĘ.
Na przykład: ci którzy pragną jeść mięso zabijają zwierzęta; ludzie pragnący coś
posiadać mogą to ukraść; nieprawidłowe życie seksualne pochodzi z pragnienia
posiadania stosunku. Kłamstwo jest skutkiem pragnienia wywołania fałszywego
wrażenia; człowiek może oczerniać ludzi w celu dostania czegoś co pragnie;
szorstkie słowa są zwykle skutkiem niechęci, ale mogą powstać też wskutek
pragnienia; ktoś kogo pociągają głupie rzeczy ma zamiłowanie do niepotrzebnej
gadaniny. Chciwość jest bezpośrednio powodowana przez pragnienie; pragnienie
czyjejś własności, może stwarzać myśli o szkodzeniu innym. Jeżeli jakakolwiek
istota, człowiek, czy też najmniejszy owad, chce czegoś i to pragnie stwarza
negatywne działanie, to działanie takie powstaje z KLEŚA pragnienia.
NIECHĘĆ
Niechęć daje przeciwny skutek od pragnienia - czyni przedmiot awersji gorszym
niż jest. Może to łatwo prowadzić do zabójstwa. Może stać się powodem
kradzieży, powodowanej gniewem lub chęcią pozbawienia czegoś. W ten sam
sposób może powodować nieprawidłowe życie seksualne.
Niechęć jest głównym powodem kłamstwa i potwarzy, z którymi wiążą się zwykle
szorstkie słowa. Rezultatem niechęci może być też nieodpowiedzialna mowa,
wtedy gdy człowiek mający wroga, cały czas obmawia go. Chciwość nie jest
skutkiem niechęci; natomiast jest nim zazwyczaj zamiar szkodzenia innym.
Duża ilość pragnień nie jest tak bolesna jak niechęć. Mogą one przynieść czasowe
szczęście, człowiek, który ich doświadcza, chce się zbliżyć do pożądanego
obiektu. Natomiast niechęć zawsze, natychmiast powoduje ból. Człowiek chce być
jak najdalej od obiektu awersji. Według pism pragnienie jest porównywane do
kwiatu, który na początku jest bardzo piękny, ale wkrótce więdnie i staje się
brzydki. Niechęć jest przyrównana do osy, która potrafi tylko żądlić. Jeśli człowiek
czegoś pragnie, to jego twarz jest bardzo jasna i promieniująca; jeśli ma do czegoś
awersję jest ponura i ciemna.
NIEWIEDZA
Wszystkie rodzaje negatywnego działania, mogą być rezultatem pragnienia i
niechęci, z wyjątkiem fałszywych poglądów, które zawsze wynikają z niewiedzy.
Nawet gdy ktoś został wprowadzony w błąd przez niewiedzę swych nauczycieli; to
fałszywy pogląd jest skutkiem jego własnej niewiedzy. Pragnienie i niechęć,
powodują, że rzeczy są widziane jako lepsze lub gorsze niż są; niewiedza jest
przeszkodą do urzeczywistnienia natury rzeczy. Jeśli ktoś zabija, nie z powodu
pragnienia lub nienawiści, ale na skutek myślenia, że nie jest to złe, lub że jest to
dobre, wtedy jest to bezpośrednim rezultatem niewiedzy. Na przykład, ludzie,
którzy robią ofiary ze zwierząt, myślą, że czynią coś dobrego - nie mają ani złej
woli lub pragnienia w stosunku do zwierząt; wierzą oni, że jest to wolą ich boga.
Ale każdy bóg, który jest dobry, musi mieć równą miłość i współczucie dla
wszystkich istot.
Strach może być dobry, zły lub obojętny. Jeśli człowiek uczynił wiele złego i
żałuje tego z powodu obawy przed KARMICZNYM owocem, to strach jest
rozsądny i zdrowy. Może doprowadzić go do praktyki DHARMY i dalej wprost
do oświecenia. Jeśli ktoś obawia się praktykować DHARMĘ ponieważ wierzy, że
to może mu w jakiś sposób zaszkodzić, jest to rezultatem niewiedzy. Gdy dzieci
obawiają się ciemności, bojąc się duchów itp. to nie jest to ani dobre ani złe. Gdy
człowiek obawia się, że ktoś chce go zabić, również i to nie jest ani dobre ani złe,
chociaż powoduje je pragnienie (przywiązaniem do swojego życia).
Pragnienie i niechęć są wytworem niewiedzy. Ludzie doświadczają tego ponieważ
nie znają prawdziwej natury rzeczy.
Powodem do praktyki medytacji jest opanowanie cierpienia;
aby opanować cierpienie musimy opanować KARMĘ;
aby opanować KARMĘ musimy opanować pragnienie i niechęć;
aby opanować pragnienie i niechęć musimy opanować niewiedzę;
medytacja opanowuje niewiedzę.
NIEWIEDZA
Żadna z istot nie chce cierpienia; wszystkie pragną je usunąć. Większość nie wie w
jaki sposób to uczynić, a wytwarzają cierpienie, czyniąc wysiłki w celu usunięcia
cierpienia. Ludzie biorą lekarstwa, które doraźnie leczą choroby, ale nie potrafią
ich usunąć raz na zawsze. Aby na stałe zlikwidować cierpienie, musimy znaleźć
jego przyczynę -KARMĘ- i przyczynę przyczyn - pragnienie i niechęć - oraz z
kolei ich przyczynę: niewiedzę, która jest najgłębszą podstawą całego cierpienia.
Jeżeli zlikwidowana jest niewiedza, automatycznie znika wszystko co z niej
wynika. Wyjście z SAMSARY jest niemożliwe, dopóki nie usunie się niewiedzy.
Jeżeli ktoś siedzi w medytacji, a rozumienie powodów, dla jakich to robi, będzie
mógł osiągnąć tylko ograniczone rezultaty.
Na początku musimy poznać naturę niewiedzy. Jeśli chcemy ją usunąć, wcześniej
musimy poznać niewiedzę i jej przeciwieństwo ŚUNJATĘ. Dopiero wtedy, z
pomocą medytacji ŚUNJATY, możemy usunąć niewiedzę.
Są dwa rodzaje niewiedzy: niewiedza dotycząca ego, oraz niewiedza dotycząca
zewnętrznych zjawisk.
NIEWIEDZA DOTYCZĄCA EGO
Poczynając od dewów aż do najmniejszych robaków, wszystkie istoty żyjące w
samsarze, są podmiotem tego rodzaju niewiedzy. Z niej powstają dalsze splamienia
umysłu. Ten rodzaj niewiedzy powoduje, ze w niewłaściwy sposób postrzegamy
naturę ego.
To co nazywamy “ego” lub “jaźnią”, może być podzielone na ciało (przyczyną są
rodzice) i umysł (przyczyną są poprzednie istnienia), lub na pięć SKANDH czyli
pięć elementów czuciowej (zmysłowej) egzystencji.
Są to:
1) RÚ PASKANDHA
Fizyczna forma, na którą składają się: powietrze, krew, nasienie, kości, itd.;
bardziej konkretna niż abstrakcyjna. Dźwięk głosu też należy do tej SKANDHY,
ponieważ dźwięk jest formą. Należy tu wszystko co konkretne oraz wszystkie
elementy.
2) WEDANÁ SKANDHA
Odczucie powstaje zarówno z namacalnego kontaktu (poprzez wyobrażenie,
koncepcje itp.). Kontakt może być przyjemny, nieprzyjemny lub obojętny.
3) SAMDŹŃÁ SKANDHA
Poznanie, postrzeganie, rozróżnianie. Ta SKANDHA jest tym, co rozpoznaje
obiekty, poprzez widzenie, wąchanie, smakowanie, dotykanie i myślenie.
4) SAMSKÁ RASKANDHA
Elementy kształtujące. SAMSARY są właściwościami lub tendencjami umysłu,
stwarzanymi przez KARMĘ, która kontroluje różne rodzaje CZAITTA.
CZAITTA są to uwarunkowane czynniki mentalne, które są nierozdzielnie
związane z istotą umysłu (CZITTA). Czynniki te mogą być pożyteczne, takie jak:
uważność, koncentracja, mądrość, zaufanie, energia, spokój, życzliwość, cieszenie
się powodzeniem innych; lub mogą być szkodliwe, takie jak: niewiedza,
pragnienie, złość, chciwość i wszystko to, co nie jest w duchowym pojęciu
pożyteczne. CZAITTA znaczy “mentalna KARMA”. KARMA ciała i mowy
powstaje z CZAITTY. większość CZAITTY należy do SAMSKÁ
RASKANDHY. Do tej SKANDHY należy również upływ czasu i zmienna natura
rzeczy.
5) WIDŹŃÁ NASKANDHA
Świadomość. Jej funkcją jest przytomność obiektu. Umożliwia działanie
pozostałych SKANDH.
Pojęcie ego opiera się na zespole pięciu SKANDH. Pojęcie to nie może być
wsparte przez żadną za SKANDH z osobna. Zależy ono od ich wszystkich, tak jak
koła, okna, kierownica, silnik i inne części tworzą razem coś, co nazywamy
“samochodem”. Żadna z tych części z osobna nie jest samochodem. Jeżeli
wszystkie te części bezładnie zgromadzimy razem, to nie będzie jeszcze
“samochód”. Te części zestawione w określony sposób tworzą to, co ludzie
rozpoznają i o czym myślą jako o “samochodzie”. Jeżeli ludzie nie nadają temu tej
nazwy i nie rozpoznają tego jako “samochodu”, nie będzie to “samochodem”.
Dziecko gdy rodzi się, składa się z pięciu SKANDH i ma wszystkie zwykłe
właściwości. Jego rodzice nazywają go “TASZI”. Wtedy ten zbiór SKANDH i
właściwości stanie się ogólnie znanym i rozpoznawanym jako “TASZI”.
W SAMSARZE są trzy sfery egzystencji: KAMADHÁ TU (sfera pragnienia),
RUPADHÁ TU (sfera foremna) i ARUPADHÁ TU (sfera bezforemna). W
pierwszych dwu sferach, wszystkie istoty składają się z wszystkich pięciu
SKANDH. W sferze bezforemnej, istoty mogą istnieć bez RUPASKANDHY
-fizycznej formy- ale nadal mają one pozostałe cztery SKANDHY. Nie istnieje
ego bez tych SKANDH. Pojęcie ego nie może być oparte na pojedynczej
SKANDZIE. Jaźń lub ego zależy od wszystkich razem i nie ma istnienia
niezależnego i oddzielnego od nich. Wszystkie istoty są kombinacją tych
SKANDH i nie mogą istnieć poza nimi. BUDDA jest również połączeniem tych
SKANDH, ale oczyszczonych i przekształconych.
Są dwie drogi widzenia ego:
Niewiedza. Negatywne
zrozumienie ego.
Wytwarza to
pragnienie, negatywną
karmę, cierpienie itd.
Urzeczywistnienie
ŚUŃJATY.
Zrozumienie pustości
ego. Jest to pozytywne
zrozumienie ego.
Medytacja ŚUŃJATY
usuwa niewiedzę i
wszystkie inne
wynikające z niej
splamienia.
Z powodu naszej niewiedzy pojmujemy ego w niewłaściwy sposób, np. myślimy o
“ja” jako o niezależnie istniejącej rzeczy. Gdy jesteśmy świadomi że ego nie
istnieje niezależnie, możemy znaleźć właściwe zrozumienie; w przeciwnym
wypadku trwamy w niewiedzy. Głównym punktem ŚUŃJATY -pustości- jest to,
że ego nie istnieje niezależnie. Ego istnieje tylko jako połączenie SKANDH.
Niewiedza dotycząca zewnętrznych zjawisk.
Niewiedza dotycząca pięciu elementów, gór, mórz itp. Np. ciastko jest
połączeniem różnych rzeczy - mąki, wody, oleju i pracy piekarza. Rozpoznajemy
to jako “ciastko”, ale w rzeczywistości jest ono kombinacją sił i właściwości.
Stosuje się to do wszystkich zewnętrznych zjawisk (niema ostatecznie różnicy
pomiędzy ego i zewnętrznymi zjawiskami). Ale, gdy patrzymy na nie, nie
przemyślawszy dokładnie czym one są rzeczywiście, widzimy je jako niezależnie
istniejące. Wszystki, w każdej chwili, w subtelny sposób zmienia się. Naukowcy
mogą zobaczyć z pomocą mikroskopu, bardzo subtelne zmiany w rzeczach
( chociaż nie te najbardziej subtelne) - ale jeśli nie zagłębiamy się w te zmiany,
widzimy rzeczy jako niezależnie istniejące.
Ta podwójna niewiedza, dotycząca ego i zewnętrznych zjawisk, jest źródłem
wszystkich splamień, KARMY i cierpienia. Aby usunąć cierpienie musimy usunąć
na zawsze tę niewiedzę. Jedyną drogą do tego jest medytacja ŚUŃJATY. Istnieje
wiele innych przedmiotów medytacji, ale najważniejsze jest medytowanie
ŚUŃJATY.
ŚCIEŻKA BODHISATTWY
BODHICZITTA
YÂNA nie jest tym co przewodzi, nie jest tym co jest przewożone; jest
przewożeniem. Dlatego HÎNAJÂNA znaczy “przewożenie małego ładunku”,
natomiast MAHÂjÂNA “przewożenie wielkiego ładunku”.
Osoba praktykująca HÎNAJÂNĘ nie może znieść SAMSARY i pragnie wyjść
poza nią, do stanu NIRWÂNY. Robiąc to, w ogromny sposób pomaga innym
istotom, ale jej główną myślą jest, aby samej wyjść z SAMSARY. ARHAT - ten
który spełnił tę ścieżkę - ma wiele duchowych mocy. Może on udzielać
duchowych nauk i pomaga wielu istotom, ale ciągle nie ma usuniętej DŹŃEJÂ
WARANA. Gdy osiąga NIRWANĘ, nie jest usatysfakcjonowany tym
ograniczonym osiągnięciem i musi postępować stopniami BODHISATTWY do
celu, pełnego stanu BUDDY.
Osoba praktykująca MAHAJANĘ, również jest zniechęcona SAMSARĄ i
pragnie wydostać się z niej. Ale nie pragnie osiągnąć NIRWANY tylko dla siebie;
identyfikuje się ze wszystkimi innymi istotami. Poprzez tę wielką troskę o inne
istoty, zapomina o sobie; motywuje ją pragnienie wypełnienia szczęścia
wszystkich istot. Praktykujący MAHAJANĘ, widzi na początku, że wszystkie
istoty - owady, dewy i pozostałe itp. - w SAMSARZE, są równe pod względem
tego, że chcą szczęścia i nie chcą cierpieć. Zauważa również, że żadna istota nie
jest usatysfakcjonowana pełnym szczęściem. Z tego powodu ma wielkie
pragnienie, aby wyciągnąć wszystkie istoty z cierpienia. To życzenie, które jest
również rodzajem CZAITTY, nazywa się MAHÂKARUNIKA, “wielkie
współczucie”. Osoba praktykująca MAHAJANĘ uświadamia sobie, że wszystkie
istoty SAMSARY, chociaż mogą być przejściowo szczęśliwe, nie mają
prawdziwej, ostatecznej szczęśliwości. Następnym życzeniem jest danie
wszystkim istotom prawdziwego szczęścia stanu BUDDY, nazywa się to
MAHÂMAITREJA, “wielkie życzenie aktywnej miłości”. Jest to silniejsze niż
niesatysfakcjonowanie, podążającego drogą HINAJANY. Zanim osiągnie się ten
stan, jest wiele innych praktyk, które muszą zostać rozwinięte, tak że może on w
pełni zrozumieć cierpienie istot, itp. Na drodze MAHAJANY, pragnie się na
początku doprowadzić wszystkie istoty do oświecenia bez żadnej pomocy. Nazywa
się to ÂDICINTÂ , “pierwsza myśl”. Następnie musi się osądzić, czy ma się
wystarczającą moc aby to uczynić: spostrzega się, że ma się te same zaciemnienia
co inne istoty. Tak więc, musi się odkryć, kto ma moc pomocy istotom. Dochodzi
się do tego, że jedynie BUDDA jest w stanie dokonać tego. Z tego powodu chce
się szybko osiągnąć stan BUDDY. Jest to BODHICZITTA, “umysł zdecydowany
osiągnąć oświecenie”. Gdy człowiek praktykuje to wielkie dzieło,
MAHÂKARUNIKA, MAHÂMAITREJA, ÂDICZINTÂ i BODHICZITTA
stają się częścią jego natury. Wtedy staje się on BODHISATWĄ, chociaż nie jest
jeszcze ÂRIA-BODHISATTWĄ - bardzo zaawansowanym BODHISATTWĄ,
który widzi bardzo wyraźnie ŚUŃJATĘ. Gdy ktoś stanie się BODHISATTWĄ
osiąga bardzo wysoki poziom; wszystkie dewy mają szacunek dla niego. Gdy
powstanie w nim BODHICZITTA, nasienie DHARMY będzie ciągle wzrastać na
jawie i w czasie snu, a owocowanie bardzo złej KARMY może zostać
powstrzymane. Zazwyczaj można usunąć KLEŚA poprzez medytację ŚUŃJATY.
BODHICZITTA czyni tę medytację jeszcze potężniejszą. Gdy żołnierz walczy z
wrogiem, musi używać swojej broni, ale potrzebuje również dobrego pożywienia;
tym pożywieniem jest BODHICZITTA.
PANDITA SANTIDEWA, w “Przewodniku po ścieżce BODHISATTWY”
wymienia wszystkie właściwości BODHICZITTY. Aby osiągnąć ostateczny cel
potrzebujemy dwóch narzędzi - PRAJŃÂ (mądrość) i UPÂ YA (odpowiednie
metody, tzn. współczucie i współczująca aktywność). MAHÂKARUNIKA,
MAHÂMAITREJA, ÂDICZINTÂ i BODHICZITTA zaliczają się do UPÂ YA.
PRADŹNIA jest widzeniem rzeczy takimi, jakimi naprawdę są.
BODHISATTWA musi utrzymywać PRADŹNIĘ i UPÂYA. ARHACI, którzy
wypełnili ścieżkę HINAJANY i są poza SAMSARĄ, osiągnęli najniższy poziom
NIRWÂNY, są silni w PRADŹNI - tzn. w zrozumieniu ŚUŃJATY - ale słabi w
UPÂYA. Mają oni współczucie (KARUNA), ale nie jest to wielkie współczucie
MAHÂKARUNIKA. Mają oni aktywną miłość (MAITRÎ ), ale nie jest to
MAHÂMAITREYA. Główna różnica w MAHAJANIE jest po stronie UPÂYA.
ARHACI nie są pozbawieni UPÂYA na zawsze, ale rozwijają to później.
PIĘĆ ŚCIEŻEK I DZIESIĘĆ POZIOMÓW
Istnieje pięć ścieżek, na których kolejno rozwija się BODHISATTWA:
1.SAMBHÂRAMÂRGA ścieżka gromadzenia
2.PRAJOGAMÂRGA ścieżka zastosowania
3.DARŚANAMÂRGA ścieżka wglądu
4.BHÂWANÂMÂRGA ścieżka intensywnej medytacji
5.WIMUKTIMÂRGA ścieżka już nie uczenia się
BODHISATTWA w pełni osiąga ścieżkę gromadzenia (której niższe poziomy
leżą poniżej tego punktu), gdy w taki sposób rozwinie BODHICZITTĘ, że stanie
się ona naturalną i głęboką częścią jego istoty. Następnie osiąga on wiele
duchowych mocy (RDDHI), takich jak moc psychiczna (MAHÂBHIDŹŃÂ )
umożliwiająca poznanie myśli innych ludzi, latanie, pomnażanie swojego ciała, itp.
BODHISATTWA nie musi praktykować specjalnych technik, aby osiągnąć
szczególną moc; przychodzą one w naturalny sposób. Ale posiada on zdolności
stosowania ich w dobrym celu, ponieważ pomagają mu one widzieć KARMĘ,
duchowy rozwój i możliwości innych istot, oraz widzieć czy są one na poziomie,
na którym mogą pomóc w wyjściu z SAMSARY. Widzi, gdzie można uzyskać
nauki od BUDDÓW i BODHISATTÓW różnych czystych krain. Osiąga również
wiele innych właściwości.
Najważniejszą rzeczą dla BODHISATTWY jest teraz medytacja ŚUŃJATY,
która jeszcze nie jest dla niego w pełni klarowna. Gdy ŚUŃJATA stanie się dla
niego wyraźniejsza, osiąga on ścieżkę zastosowania; jest to stan, który
bezpośrednio prowadzi go do stanu ARJA-BODHISATTWY. Jego medytacja i
duchowe moce stają się silniejsze i może on wykroczyć poza bardziej subtelne
zaciemnienia.
Po większej ilości medytacji BODHISATTWA czuje, że jego umysł i ŚUŃJATA
są jednym, ja woda wylana do wody (chociaż nie jest to ten sam przypadek).
Osiąga on ścieżkę wglądu i staje się Â RJA-BODHISATTWĄ. Jego moce
znacznie wzrastają i na tym poziomie nie wytwarza już nowej KARMY. Ciągle
jednak ma przeszłą KARMĘ i trochę splamień. Zaczyna zdobywać moce, w celu
zlikwidowania przeszłej KARMY i coraz głębiej ukrytych zaciemnień. Ponieważ
jest wiele różnych poziomów ÂWARANA, muszą zostać one kolejno usunięte;
BODHISATTWA może usuwać coraz więcej splamień, a jego moce jeszcze
bardziej wzrastają. Istnieje dziesięć poziomów KLEŚÂWARANA. Jest to
podobne do prania odzieży - potrzebujemy w różnym stopniu detergentów dla
różnego rodzaju brudu. Na tym poziomie BODHISATTWA usuwa pierwszy
stopień KLEŚÂWARANA, ponieważ w jasny sposób widzi ŚUŃJATĘ, jako coś
oczywistego. Jest to jednak zdjęcie pierwszego z dziesięciu okrywających ubrań.
BODHISATTWA ma większą mądrość, ponieważ ma mniej okryć
zaciemniających rzeczywistość. Na dwu pierwszych ścieżkach, ÂWARANA są
stłumione, ale jeszcze ciągle na nowo się pojawiają. Ale na ścieżce wglądu, jedna
warstwa jest usunięta na zawsze i nigdy już nie powróci.
Istnieje dziesięć poziomów ARJA-BODHISATTWY:
1.PRAMUDITÂ Stan Wielkiej Radości
2.VIMALÂ Stan Nieskazitelnej czystości
3.PRABHÂ KARI Stan Iluminacji
4.ARCISMATÎ Stan Promiennej Mądrości
5.SUDURJAYÂ Stan Niezwyciężonej Mocy
6.ABHIMUKHÎ Stan bezpośredniej Obecności
7.DURAŃGAMÂ Stan dalekosięgający
8.ACALÂ Stan Niezachwianej Stałości
9.SÂ DHUMATÎ Stan Chwalebnej Mądrości
10.DHARMAMEGHÂ Stan Nagromadzonych Chmur DHARMY
Stan Wielkiej Radości osiąga się na ścieżce wglądu a pozostałe dziewięć na
ścieżce intensywnej medytacji. Na każdym z poziomów BODHISATTWY
posiada się więcej mocy i wykracza poza większą ilość zaciemnień. W pismach
podaje się stopień wzrostu mocy na poszczególnych poziomach; na niektórych
poziomach jest on niepoliczalny. Wszystkie te poziomy są jednym strumieniem.
Jedna warstwa KLEŚÂWARANA jest usuwana na każdym z początkowych
siedmiu poziomów; na ósmym, usunięte są trzy pozostałe i w ten sposób
BODHISATTWA staje się całkowicie wolny od KLEŚÂWARANA. Pod tym
względem równy jest najniższemu poziomowi ARHATÓW, ale dobre
właściwości, które nagromadził są znacznie większe. Wszystkie pozostałe
splamnienia są usunięte dzięki medytacji ŚUŃJATY; w Stanie Niezachwianej
Stałości istnieje szczególnie silny wzrost mocy tej medytacji. Na dziewiątym
poziomie zaczyna się usuwać DŹŃEJAWARANA. Jest to bardzo subtelne i
trudne do zauważenia. Jeśli położymy na talerz trochę czosnku albo cebulę a
następnie je usuniemy, to smak pozostanie jeszcze. W ten sam sposób, chociaż
KLEŚA odeszły, ÂWARANA ciągle pozostają. W Stanie Chwalebnej Mądrości,
BODHISATTWA jest poza SAMSARĄ, ale jego mądrość nie jest jeszcze w pełni
doskonała. Może on teraz rozpoznać a następnie zacząć usuwać
DŹŃEJÂWARANA, jedyny, pozostały zaciemniający czynnik. Jeśli nie usunie
się go, nie można pomagać istotom w tak szeroki jak BUDDA. Od głębi mądrości
BODHISATTWY zależy, jak głęboko możemy pomóc istotom.
KLEŚAWARANA są jak cięcie powodujące ból. DŹŃEJÂWARANA są jak
bolesna blizna, gdy przecięcie jest wyleczone, ale jeszcze całkowicie nie znika.
Stan Nagromadzonych Chmur DHARMY jest poziomem bezpośrednio przed
stanem BUDDY, na którym usunięte są ostatnie ślady DŹŃEJÂWARANA.
Usuwanie ÂWARANA jest jak usuwanie coraz cieńszych i zwiewnych woalek.
Rozwinięcie największej duchowej mocy jest jak zakładanie coraz to silniejszych
okularów, aby widzieć coraz bardziej czysto. Na poziomie BUDDY wszystkie
AWARANY odchodzą. Nawet mała część umysłu BUDDY może zobaczyć
jednocześnie i wyraźnie wszystkie rzeczy. Jeżeli na niebie jest nawet mały obłok,
to na ziemi jest mały cień. Gdy ten obłok zniknie, słońce może świecić wszędzie.
Na DHARMAMEGHÂ , BODHISATTWA medytuje na ŚUNJATĘ z doskonałą
koncentracją. Widzi ją wyraźnie i całkowicie; ale nie może jednocześnie dostrzec
zjawisk. BUDDA może widzieć ŚUNJATĘ i zjawiska w jednej chwili. Rzeczy
mają ŚUNJATĘ - pustość niezależnej egzystencji - ale nie są one ŚUŃJATĄ. W
momencie gdy zniknie ostatni ślad DŹŃEJÂ WARANA, zjawiskowa egzystencja
pojawi się nagle jednocześnie z ŚUNJATĄ. W tym momencie BUDDA może
widzieć nawet swoim fizycznym okiem jednoczesność ŚUNJATY i
zjawiskowości; odnosi się to również do postrzegania innymi zmysłami. W chwili
stawania się BUDDĄ, BODHISATTWA zna najgłębszą naturę wszystkiego;
osiąga ostateczne zdolności ciała - może bez trudności powielać się niezliczoną
ilość razy; oraz mowy - może bez trudności dawać nauki każdej istocie.
Zdolności mowy BUDDY są nieograniczone; jeżeli tysiąc osób jednocześnie
zadawałoby różne pytania, w różnych językach, BUDDA, wypowiadając jedno
tylko słowo, może dać odpowiedź na wszystkie te pytania. My nie mamy
wewnętrznej mocy do robienia takich rzeczy, z powodu naszych ÂWARANA. Są
też inne właściwości mowy BUDDY: melodyjność, miękkość, jest pociągająca tak,
że ludzie chcą jej słuchać, ma właściwość uspokajania ludzi, którzy jej słuchają itd.
Istnieją ogólnie 64 właściwości mowy BUDDY. W wielu SUTRACH można
znaleźć różne właściwości ciała, mowy i umysłu; są one zgromadzone w pracy
TSONG KHAPY.
Istnieje 112 właściwości ciała BUDDY. Obowiązkiem BUDDY jest pomagać
istotom; jeżeli jest to pomocne, BUDDA może zwielokrotnić swoje ciało tak wiele
razy, ile jest istot, lub może zamanifestować wiele rodzajów istot, drzew, wody,
itp. Robi to tylko wtedy, gdy pomoże to istotom wyjść z SAMSARY.
Aby otrzymać taką pomoc, istoty muszą również ze swojej strony zetknąć się z
BUDDĄ. W nocy, gdy świeci księżyc, poprzez czystą i gładką powierzchnię
jeziora, swobodnie jego promienie mogą przechodzić do każdego miejsca, ale gdy
powierzchnia jest wzburzona światło księżyca ulega pochłonięciu. Gdy
powierzchnia jeziora jest gładka i czysta, księżyc może wyraźnie na niej odbijać,
odbicie będzie w pełni podobne do księżyca na niebie. W ten sam sposób pomoc
BUDDY, w równym stopniu wychodzi na przeciw wszystkich istot; istnieje różna
podatność ze strony istot. Ze swej strony istoty muszą połączyć się z BUDDĄ;
gdyby tak nie było, BUDDA wyzwoliłby już z SAMSARY wszystkie istoty.
BUDDA ma ostateczną MAHÂKARUNIKÂ , tak że nie pozostawiłyby istot w
cierpieniu, gdyby mógł samym swoim wysiłkiem to uczynić. Gdy klaszczemy,
uderzamy swoją lewą dłonią w prawą, prawa dłoń musi być w odpowiednim
miejscu, aby przyjąć uderzenie, inaczej dźwięk by nie powstał.
Gdy wszystkie zasłony zostały usunięte i gdy moc wszystkich właściwości, które
BODHISATTWA budował, jest na najwyższym poziomie, nie ma nic takiego,
czego nie potrafiłby zrobić. Jego ciało może być bez końca zwielokrotniane i może
dawać nauki na wszystkich poziomach, od początku do celu; umysł BUDDY ma
taką właściwość, że nawet najmniejsza jego część, zna prawdziwą naturę
wszystkiego. Ten stan BUDDY jest wynikiem wielu przyczyn a osiąga się go
poprzez ogromną ilość praktyki DHARMY. Po tym, jak historyczny BUDDA
SIAKJAMUNI ukończył nauczanie na Ziemi, wszystkie istoty, które w tym czasie
miały karmę aby go widzieć i słyszeć, zrobiły to, tak więc odszedł on, aby
kontynuować swoją pracę w innych światach.
Praca w tej formie została zakończona, ale może on ciągle jeszcze pomagać
istotom w innych formach. Buddowie mogą przyjmować zwykłe formy, takie jak
przyjaciel, guru, itp.
SZEŚĆ DOSKONAŁOŚCI
BODHISATTWA, który pragnie stać się BUDDĄ powinien praktykować sześć
doskonałości:
1.DÂNA-PÂRAMITÂ doskonałość szczodrości
2.ŚÎLA-PÂRAMITÂ doskonałość etyki
3.KSÂNTI-PÂRAMITÂ doskonałość cierpliwości
4.WÎ RJA-PÂ RAMITÂ doskonałość gorliwości
5.DHYÂNA-PÂRAMITÂ doskonałość medytacji
6.PRAJŃÂ -PÂRAMITÂ doskonałość mądrości
DANA-PARAMITA
(Doskonałość Szczodrości)
Jest podzielona na cztery kategorie szczodrości: dóbr materialnych, DHARMY,
schronienia oraz aktywnej miłości (MAITRI).
1. Dobra materialne
Najłatwiejszą rzeczą do dania są dobra materialne, jak pożywienie itd.
Najtrudniejsze do dania są takie rzeczy jak życie, oczy i własne ciało, które dają
najwyżsi BODHISATTOWIE. Przedmioty, które dajemy nie są szczodrością - są
to tylko środki szczodrości. Rzeczywista szczodrość to silne postanowienie
spontanicznego dawania, bez skąpstwa. Tak że nawet człowiek, który nic nie ma,
może praktykować DÂNA, ponieważ zależy ona od umysłu a nie od dawanej
rzeczy. MILAREPA miał tylko mały kawałek ubrania i żywił się pokrzywami, ale
stale praktykował ostateczną doskonałość szczodrości. Na początku, trudne jest
nawet dawanie pieniędzy lub innej własności; po osiągnięciu DÂNA-PÂRAMITÂ
,dawanie czegokolwiek, nawet własnego ciała jest proste. Aby to praktykować
musimy mieć bardzo silne pragnienie pomocy innym i bardzo silną wolę. Jeśli
dajemy wiele rzeczy, na przykład, w celu uzyskania sławy, nie jest to pełną
praktyką szczodrości.
2. DHARMA
Jest to dawanie innym istotom, prawdziwej nauki z czystym umysłem. Ten sposób
szczodrości jest bardziej pożyteczny niż dawanie własności, które mogą pomóc
tylko przez ograniczony czas. Dawanie DHARMY jest ostateczną i najbardziej
głęboką pomocą. Nawet jeśli ktoś ma wystarczającą ilość własności, może ciągle
cierpieć. Dając DHARMĘ cierpienie można usunąć i dać nowe oko-mądrości.
Bodhisattowie próbujący osiągnąć stan BUDDY dążą również do tego, aby
uzyskać zdolność dawania DHARMY w tak pełny sposób, w jaki potrzebują tego
istoty.
3. Schronienie
Jest to ratowanie istot, lub ochranianie ich przed niebezpieczeństwem. Na
przykład, jeśli na powrót zamienimy grzęzawisko w zbiornik wodny,
praktykujemy ten rodzaj DÂNA. Jeśli jakieś istoty żyją w niebezpieczeństwie,
musimy im pomagać na każdy sposób w jaki potrafimy. Jeśli ktoś naprawdę chce
zatrzymać wojny i zabijanie, to praktykuje ten rodzaj DÂNA. Praktyka dawania
schronienia daje natychmiastowy i głęboki efekt.
4. Aktywna miłość
MATRî-DÂNA jest pragnieniem dania wszystkim istotom prawdziwej
szczęśliwości. Mając tylko to życzenie, nie możemy im bezpośrednio pomóc. Ale
jeżeli wyrabia się takie pragnienie, na pewno przyniesie to wielki rezultat.
Bezpośrednim owocem tego jest że praktykującemu nie mogą zaszkodzić żadne
duchy. Przyniesie to również właściwe owoce w dalszym życiu.
Wszystkie te rodzaje szczodrości pomagają na dwa sposoby - pomagają innym i
pomagają nam samym. Jeśli ktoś praktykuje szczodrość w stosunku do samego
siebie, nie jest to prawdziwa DÂNA.
SILA-PARAMITA
(Doskonałość Etyki)
Doskonałość etyki ma trzy aspekty:
1)Ochranianie ciała, mowy i umysłu od negatywnych uczynków.
Związana zostaje skłonność w kierunku negatywnych uczynków. Jest to
zaprzestanie używania ciała, mowy i umysłu w szkodliwy sposób. Wyobraźmy
sobie dom przed którym, na przeciwko drzwi jest niebezpieczna przepaść oraz
człowieka pilnującego trojga niegrzecznych dzieci w tym pokoju, zawracającego
ich z powrotem gdy wybiegają na zewnątrz. Nasze ciało, mowa i umysł są jak te
dzieci. Przepaść symbolizuje szkodliwe rzeczy, do których są one przyciągane.
Jeśli puścimy swobodnie ciało, mowę i umysł, doświadczymy wiele cierpienia w
przyszłości. Ta ochrona ciała, mowy i umysłu jest pierwszym aspektem ŚÎLA.
2) Ochranianie innych w ten sam sposób.
Jeżeli na przykład, ktoś zamierza zabić zwierzę i widzimy, że robienie tego jest
niedobre.
3) Praktyka pozytywnych uczynków, która automatycznie ochrania nas od
negatywnych czynów.
KSZANTI-PARAMITA
(Doskonałość Cierpliwości)
1) Cierpliwość, gdy ktoś nam szkodzi.
Nie złoszczenie się lub szkodzenie komuś jako reakcja na to; nie powinniśmy się
troszczyć o siebie, jeśli ktoś rani nas cieleśnie lub mentalnie.
2) Cierpliwość cierpienia.
Gdy cierpimy nie szukamy przyczyny w kimś lub w czymś poza nami.
Bezpośrednim powodem może być coś w tym rodzaju, ale najgłębsza przyczyna
leży w naszej własnej karmie, którą sami wytwarzamy. Owoc naszego działania
musi do nas powrócić. Jeśli ktoś zrani nas nożem, to nie mogliśmy tego uniknąć.
Nie możemy wskazywać na kogokolwiek poza nami, jako na przyczynę tego.
Jeżeli, z powodu naszej religii, musimy opuścić nasz kraj oraz głęboko i długo
cierpieć, sami sobie wytwarzamy to cierpienie. Możemy myśleć, że nasienie tego
cierpienia zostało zasiane i dlatego musi wyrosnąć. Takie myślenie osłabia jego
panowanie nad nami. Musimy zacząć praktykowanie cierpliwości z bardzo małym
cierpieniem; później będziemy zdolni do bycie cierpliwym podczas bardzo
wielkiego cierpienia. BODHISATTWA, w rezultacie praktyki KSZANTI-
PARAMITA, może dla dobra istot wziąć każde cierpienie na siebie.
Król zachodniego Tybetu, LHA-LAMA JESZIE-Y został uwięziony przez króla
GARLOGU, gdy szukał złota w celu zaproszenia indyjskich GURU, aby
rozpowszechnili czystą DHARMĘ. Było to po tym król LANGDARMA
zniszczył Buddyzm w Tybecie. Młody bratanek króla zamierzał go uwolnić i
odzyskać złoto, ale stary król powiedział, że jest szczęśliwy, że może umrzeć w
więzieniu w dobrym celu i że zamiast niego, on powinien użyć pieniędzy, aby udać
się do Indii i znaleźć najlepszego PANDITĘ. Bratanek króla potem zaprosił do
Tybetu PANDITĘ ATÎSA.
Ranienie kogoś, kto nas zranił, z religijnego punktu widzenia nie ma sensu. Nie
ulży to nam w bólu, a tylko spowoduje nowe cierpienie, budując złą KARMĘ.
Gdy ktoś uderza kijem drugiego człowieka, bezpośrednią przyczyną bólu jest kij.
Kij jest pod naciskiem osoby która uderza, ale ta osoba jest pod naciskiem swoich
KLESA. Tak że nasza złość powinna być skierowana przeciwko KLESA. Złość w
stosunku do naszych kolegów, jest czymś bardzo głupim i stwarza nam samym
cierpienie. Gdy państwo, które jest zaatakowane przez inne, odpowiada na to
agresją, to jest podobne do zjadania trucizny przez głodną osobę. Gdyby wszyscy
ludzie zaczęli praktykować cierpliwość, to przyniosłoby to trwały pokój w świecie.
Ale ludziom, którzy nie praktykują DHARMY bardzo trudno w to uwierzyć. Gdy
ktoś kogo uderzono również odpowiada ciosem, doprowadza to do reakcji bez
końca. Ale gdy jedna strona okazuje cierpliwość, druga w rezultacie zrobi tak
samo. Jak powiedział Jezus: gdy ktoś uderzy cię w prawy policzek, nadstaw lewy.
TSONG KHAPA, w jednej ze swoich modlitw powiedział:
Kiedy przypominam sobie, widzę lub słyszę żyjące istoty mówiące szorstko lub
bijące mnie,
obym medytował cierpliwość
i unikając złości, mówił raczej o ich dobrych właściwościach.
Dzięki rozwinięciu czystego pragnienia w strumieniu mojej istoty, którego
podstawą jest BODHICZITTA,
droższe są mi inne istoty aniżeli ja sam.
Obym szybko sprawił, aby osiągnęły najwyższy stan Buddy!
Krzywdy przychodzące z zewnątrz, ze strony ciała, mowy i umysłu, są jak miecz,
strzała lub włócznia. Praktyka cierpliwości jest jak dobra zbroja ochraniająca przed
nimi. Bez zbroi z pewnością będziemy zranieni, ale mając tą dobrą zbroję nie
będziemy narażeni na rany. Jeżeli człowiek nie praktykuje cierpliwości, ale
próbuje zamiast tego unikać konfliktów, mówić przyjemne rzeczy i być
przyjacielskim w stosunku do każdego, to jednak, nie będzie w stanie być takim
odnośnie do niezliczonych istot. Człowiek praktykujący cierpliwość jest stale
otoczony ochroną. Jeżeli będziemy zmuszeni iść bardzo kamienistą ścieżką, to
niemożliwe jest usunięcie z drogi wszystkich kamieni, ale mocne buty ochronią
nas przed nimi.
3) Trzecim rodzajem cierpliwości, jest cierpliwa koncentracja podczas medytacji i
podczas czegokolwiek związanego z DHARMĄ, bez opuszczania
przeszkadzających wpływów szkodzących nam w praktyce.
WIRJA-PARAMITA
(Doskonałość Gorliwości)
WîRJA oznacza energię dla DHARMY.
1)Pierwszym aspektem tej energii jest umysł, który zatrzymuje pragnienie rzeczy,
które nie przynoszą pożytku. Jeżeli mamy silne pragnienia do zwykłych rzeczy, nie
związanych z DHARMĄ, to zabija to naszą praktykę DHARMY. Chociaż
musimy zajmować się codziennymi sprawami, jeżeli nasze zamiłowanie do nich
jest większe, niż zamiłowanie do DHARMY, nasza uwaga jest odsunięta od
głównej pracy. Jeżeli człowiek mocno koncentruje się i bardzo ciężko pracuje nad
światowymi celami, to z punktu widzenia DHARMY jest leniwy. Ludzie, którzy
naprawdę chcą praktykować DHARMĘ, śpieszą się nawet jedząc i wydalając, nie
tracą czasu. Energia dla światowych rzeczy jest chorobą. Energia dla DHARMY
jest rzeczywistą siłą. Ten aspekt WîRJA-PÂRAMITÂ prowadzi istoty szybko do
odnalezienia celu. Energia powstrzymuje przeszkody wynikające z realnych
przedmiotów naszego życia; dlatego pisma wymieniają ją na początku. Ochrania
nas ona od wszystkich rodzajów złych rzeczy.
2)Drugi rodzaj energii ochrania nas przed zmęczeniem. Na przykład,
medytujący, który jest tak zmęczony, że na sam widok poduszki medytacyjnej,
czuje się śpiący, usuwa tą dolegliwość dzięki WîRJA-PÂRAMITÂ . Jedynym
sposobem usunięcia zmęczenia, jest pamiętanie o owocu medytacji, czy też innej
praktyki DHARMY; jeżeli utrzymujemy to w umyśle, fizyczne zmęczenie nie
powoduje straty naszej energii. Ludzie pracując zawodowo, nie cierpią z powodu
wysiłku, ponieważ myślą o czekającej ich zapłacie. Jeżeli bierzemy pod uwagę
wielki owoc praktyki DHARMY, będziemy dla niej pracować bardzo ciężko.
Wielcy LAMOWIE żyją wysoko w górach, bardzo małą ilością jedzenia i snu,
przy tym nie są zmęczeni i nie uskarżają się, ale są bardzo szczęśliwi, ponieważ
widzą, że owoc ich pracy jest bardzo blisko. Tybetańczycy mają wiele różnych
metod praktyki DHARMY; niektórzy lamowie zawsze nauczają, inni żyją samotni
w górach i może przyjmą tylko jednego lub dwóch uczniów. W Tybecie jest wielu
takich ludzi jak MILAREPA.
3)Trzecim rodzajem energii jest zaufanie, że nie jesteśmy zbyt mali, słabi lub
głupi, aby osiągnąć owoc praktyki DHARMY. Słabość tego rodzaju przeszkadza
na drodze osiągnięcia owocu. Powinno się to przekraczać, myśląc, że najwyżsi
BUDDOWIE i BODHISATTWOWIE także mieli tylko pomieszania, żyli w
samsarze i byli nawet gorsi od nas. Praktykując DHARMĘ, osiągnęli oni ten
wysoki poziom; my możemy zrobić tak samo. Nikt nie ma doskonałych
właściwości od samego początku - podobnie jak dzieci, które pierwszy raz idą do
szkoły nie potrafią nawet pisać i czytać, ale później nauczą się, nie tylko tego, ale
także wielu innych rzeczy i mogą stać się wielkimi uczonymi. BUDDA
powiedział, że nawet małe robaki, żyjące w odchodach, mogą stać się BUDDAMI.
Gdy utrzymujemy to wszystko w umyśle, nie znajdziemy żadnego powodu, dla
którego nie moglibyśmy praktykować DHARMY.
Trzy rodzaje energii, przekraczają trzy rodzaje słabości: pierwsza - umysł nie
zwraca się w kierunku DHARMY; druga - praktykujemy, ale jesteśmy zmęczeni; i
trzecia - wątpimy w nasze zdolności. Gdy człowiek chce wejść na szczyt góry, to,
po pierwsze musi skierować się na ścieżkę; po drugie, musi iść wytrwale i nie
poddawać się lenistwu; i po trzecie, nie może wątpić i myśleć “Jest to możliwe dla
silnego człowieka, ale nie dla mnie.” Pisma mówią, że wszystkie pozytywna
właściwości wynikają z energii. Nawet jeśli ktoś nie jest zbyt inteligentny, może
osiągnąć owoc DHARMY, jeśli ma dużo energii. Gdy jest inteligentny, ale leniwy,
nie osiągnie owocu; jego inteligencja będzie bezużyteczna i niepotrzebna. Gdy
ktoś jest inteligentny i ma dużo energii, osiągnie wielki sukces. Według pism jest
podobnie: Jeśli zapali się sucha trawa w górach i wiatr będzie podsycał ogień,
wszystkie góry będą płonąć. Ale gdy nie ma wiatru, ogień poprostu zgaśnie. Ogień
jest inteligencją a wiatr energią. Jeżeli człowiek ma inteligencję ale brak mu
energii, niczego nie osiągnie. Tak więc WîRJA-PÂRAMITÂ jest bardzo
pomocna w osiągnięciu celu.
DHJANA-PARAMITA
(Doskonałość Medytacji)
Doskonałość medytacji lub koncentracji.
Koncentracja musi być oparta na obiekcie. Jest to bardzo ważne tak w praktyce
DHARMY jak i w codziennym życiu. Tybetańskie słowo oznaczające
koncentrację to “SZINE”; “NE” oznacza “pozostawać” lub “zatrzymywać się”, a
“SZI” oznacza “w uspokojeniu”; SZINE jest więc pozostawaniem w pełnym
uspokojeniu, bez rozproszenia. Nasz umysł wydaje się całkiem spokojny, jeżeli nie
przyglądamy się mu zbyt uważnie; ale gdy rzeczywiście zagłębimy się, nie jest tak
zupełnie spokojny; nie pozostaje na tym samym przedmiocie ani sekundy. Chwieje
się jak chorągiew na wietrze; jak długo koncentrujemy się na jednej rzeczy, tak
długo inna przychodzi i przeszkadza. Nawet gdy mieszkamy w wysokich górach,
lub w cichym pokoju czy jaskini, nasz umysł ciągle porusza się. Gdy wyjdziemy
na dach wysokiego budynku w ruchliwym mieście i spojrzymy na dół, widzimy
cały miejski ruch, ale gdy tylko chodzimy wśród tłumu, jesteśmy świadomi tylko
małej części tego ruchu. W naszej CZAITTA, jest ciągły ruch przeszkadzających
elementów; one ciągle prowadzą CZITTA. Ruch chorągwi powiewającej na
wietrze, nie jest skutkiem samej tylko chorągwi, ale wiatru. CZITTA jest jak
chorągiew a CZAITTA jak wiatr. Ten ciągły ruch przeszkadza umysłowi w
koncentrowaniu się na obiekcie przez dłuższy czas. W naszej CZAITTA KLESA
są silniejsze niż dobre właściwości. Nie próbujmy kontrolować ich, a gdy robimy
to, bardzo trudno to nam przychodzi, ponieważ przez długi czas byliśmy
przyzwyczajeni podążać za nimi. SZINE jest wtedy, gdy nasze CZAITTA są
oczyszczone, a nasz umysł pozostaje w uspokojeniu na obiekcie. Są dwa rodzaje
medytacji: medytacja rozróżniająca i medytacja koncentracyjna, obie są równie
ważne i konieczne. Aby usunąć złudzenia i osiągnąć cel musimy używać obu tych
medytacji. Niektórzy ludzie mówią, że rozmyślanie i studiowanie DHARMY nie
jest medytacją, ale pisma twierdzą, że te aktywności są też pewnego rodzaju
medytacją. Jeżeli dokładnie nie przemyślimy i nie znamy natury obiektu, nie
będziemy mogli dobrze się na nim skoncentrować. Ruchliwość umysłu jest
stwarzana przez sam umysł; dlatego, dla uspokojenia go, pożądane są tylko
działania umysłu i nic zewnętrznego. Najważniejsza jest aktywność umysłu; potem
dopiero mogą być pomocne takie czynniki jak: wygodne miejsce i pozycja dla
medytacji.
Miejsce powinno być czyste, ciche, zbliżone do natury i przyjemne dla nas. Nasi
przyjaciele powinni być spokojni i dobrzy. Ciało powinno być w dobrych
warunkach, bez chorób. Pozycja ciała również jest pomocna. Dla medytacji zaleca
się siedem cech pozycji ciała.
1. Najlepsza jest pozycja WADŻRY, z nogami skrzyżowanymi i stopami
odwróconymi do góry i leżącymi na udach. Jeśli powoduje to ból i przeszkadza w
koncentracji, lewa stopa powinna leżeć pod prawym udem a prawa spoczywać na
lewym udzie.
2. Tułów musi być prosty i wyciągnięty jak tylko to jest możliwe.
3. Ramiona powinny być w kształcie łuku, nie przechylać się na którąś ze stron
ciała ani taż naciskać ku tyłowi; powinny być bardzo mocno osadzone. Kciuki
powinny być na wysokości pępka.
4. Szyja powinna być lekko zakrzywiona ku tyłowi a podbródek podciągnięty.
5. Wzrok powinien być skupiony wzdłuż linii nosa.
6. Usta i policzki powinny być rozluźnione, ani otwarte ani szczelnie zwarte.
7. Język powinien być lekko dociśnięty do podniebienia.
Jest to siedem elementów pozycji WADŻRY. Każda z nich symbolizuje różne
stopnie na ścieżce, ale ma również praktyczne uzasadnienie. Skrzyżowane nogi i
stopy na udach, czynią pozycję zamkniętą; jeśli siedzi się w medytacji przez długi
czas, nawet miesiącami, będzie się solidnie osadzonym, bez możliwości
przewrócenia się. Wyprostowanie ciała pozwala na dobre działanie kanałów,
utrzymujących wiatry, na których umysł porusza się w naszym ciele. Jeżeli ciało
jest wyprostowane, kanały te nie są zablokowane. Jeśli ktoś wygląda na zbyt
wysokiego, to może łatwo zobaczyć coś przeszkadzającego; Jeśli głowa jest zbyt
nisko, to powoduje to ból w szyi i popada się w senność. Usta nie powinny być
mocno zaciśnięte, bo powoduje to trudności oddychania w przypadku gdy nos jest
zatkany; ale gdy usta są zbyt szeroko otwarte, oddech będzie zbyt silny i
spowoduje wzrost elementu ognia w ciele i co za tym idzie wzrost ciśnienia krwi.
Gdy język jest przyciśnięty do podniebienia, gardło i usta będą wilgotne, co będzie
chroniło przed wpadnięciem do jamy ustnej małych owadów. Są to bezpośrednie
powody dla takiej pozycji. Czasem, ludzie mają kanały zorganizowane w inny
sposób i potrzebują innej pozycji, ale jest to bardzo rzadkie.
Siedząc w pozycji WADŻRY, osiągamy dobrą oprawę dla umysłu, ale główna
praca jest wykonywana przez sam umysł. Jeżeli złodziej wejdzie do pokoju, aby go
usunąć należy wejść do środka i wyrzucić go stamtąd, a nie tylko zamknąć drzwi
od zewnątrz. Jeżeli siedzimy na szczycie góry, podczas gdy nasz umysł wędruje po
wiosce u podnóża, to jest to bez sensu.
Są dwie przeszkody w koncentracji. Po tybetańsku: GYPA (RGOT PA) i
DŻINGWA (BYING BA). GYPA jest ruchliwością, burzliwością lub
rozproszeniem uwagi. DŻINGWA jest ospałością, sztywnością lub pogrążaniem
się. GYPA zwykle powstaje na skutek pragnienia, za którym umysł natychmiast
podąża. Kiedy tylko umysł podąża za czymś co nie jest obiektem obserwacji, to
jest to GYPA. DŻINGWA występuje wtedy, gdy umysł jest ospały i pozbawiony
czujności. Gdy ktoś chce się dobrze skoncentrować, musi przekroczyć te
zaburzenia. Jeśli na ścianie w ciemnym pokoju wisi piękny obraz, potrzebna jest
świeczka, aby go obejrzeć. Jeśli jest przeciąg, płomień będzie się chwiał i migotał,
tak że nie można widzieć go dokładnie. Jeśli nie ma przeciągu, ale płomień jest
bardzo słaby, nie ma wystarczająco dużo światła i dalej nie można oglądać obrazu.
Jeśli obie te trudności nie występują, płomień będzie silny i spokojny i wtedy
można ujrzeć obraz wyraźnie. Obraz jest to przedmiot koncentracji, płomień jest
jak umysł, wiatr to GYPA a słaby płomień to DŻINGWA.
Na początkowych stopniach koncentracji, częściej występuje pierwsze z tych
zaburzeń. Umysł natychmiastowo przeskakuje z jednego obiektu na drugi. Można
to spostrzec, jeśli popróbujemy utrzymać w umyśle zapamiętaną twarz;
natychmiast jest ona zamieniona na coś innego. Bardzo trudno jest stłumić te
zakłócenia, ponieważ przez wiele żywotów budowaliśmy w sobie przyzwyczajenie
podążania za nimi i nie jesteśmy przyzwyczajeni do koncentracji. Bardzo ciężko
jest przyjąć coś nowego, a porzucić to co stare. Koncentracja jest niezbędną
podstawą dla wszystkich rodzajów wyższych aktywności umysłu.
DENPA (DRAN PA), uważność i SIESZIN (SHES BZHIN), czyste zrozumienie
stanu umysłu, zwalczają GYPA i DŻINGWA. Słoń na załączonej ilustracji
reprezentuje umysł medytującego. Słonie, raz oswojone, są zawsze posłuszne i
potrafią bardzo ciężko pracować. To samo dotyczy naszego umysłu. Gdy słoń jest
dziki i niewyćwiczony, może stać się bardzo niebezpieczny i spowodować
niezwykłe zniszczenia. Jeśli nie kontrolujemy umysłu, może on być przyczyną
wielu rodzajów cierpienia. Wszystkie cierpienia, którym teraz ulegamy, mają
przyczynę w naszym umyśle i w umysłach innych ludzi. Nasze umysły są jak
dzikie słonie. Słoń pozostawia także bardzo wielkie ślady stóp, które symbolizują
splamienia umysłu. Jeżeli ciężko pracujemy doskonaląc nasz umysł, będzie on
zdolny wykonywać dla nas ogromną pracę. Od cierpienia piekieł do szczęśliwości
BUDDÓW, wszystkie stany zależą od zachowania się umysłu.
Na początku słoń jest czarny, co reprezentuje DŻINGWA, pogrążenie umysłu.
Przed słoniem jest małpa, która reprezentuje GYPA, rozproszenie umysłu; małpa
nie potrafi zachować spokoju umysłu ani przez moment - cały czas papla lub robi
głupstwa i interesuje się wszystkim. Na początku małpa prowadzi słonia; GYPA
wiedzie nasz umysł po różnych rzeczach. Za słoniem jest człowiek, który
reprezentuje medytującego próbującego ćwiczyć umysł. W jednej ręce trzyma on
sznur - DENPA. W drugiej ręce trzyma hak - SIESZIN.
Z początku słoń prowadzony przez małpę, nie zwraca żadnej uwagi na człowieka
podążającego z tyłu. Medytujący nie ma żadnej kontroli nad umysłem. W drugim
stadium człowiek w dalszym ciągu próbuje dogonić słonie. Następnie zarzuca
sznur na głowę słonia i zaciąga go; w tym trzecim stadium, umysł może być lekko
pohamowany przez DENPA. Teraz widoczny jest siedzący na grzbiecie słonia
zając, symbolizujący subtelne DŻINGWA. Stan ten wyglądał uprzednio jak natura
koncentracji, ale teraz można to rozpoznać jako szkodliwy czynnik. W tych
początkowych stadiach musimy używać DENPA w większym stopniu niż
SIESZIN. W czwartym stadium słoń (umysł) jest bardziej posłuszny, tak więc nie
ma potrzeby już tak silno pociągać za sznur (DENPA). W czwartym stadium słoń
jest prowadzony za pomocą sznura i haka a małpa podąża z tyłu. W tym miejscu
nie mamy zbyt wiele przeszkód ze strony rozproszenia (GYPA). Musimy bardziej
używać SIESZIN. W szóstym stadium słoń i małpa podążają z tyłu oswojone;
człowiek nie musi się oglądać (skupiać swoją uwagę na nieustannym
kontrolowaniu umysłu) a zając (subtelne DŻINGWA) znikł. W siódmym stadium
słoń sam zgadza się być prowadzonym; człowiek nie potrzebuje używać sznura i
haka (DENPA i SIESZIN). Małpa w tym miejscu go porzuca. GYPA i
DŻINGWA pojawiają się tylko czasem i w lekki sposób. W ósmym stadium cały
słoń staje się całkowicie biały i postępuje za człowiekiem; umysł jest opanowany i
nie ma już pogrążania się i rozpraszania. Ale pewna ilość energii jest ciągle
potrzebna do koncentracji. W dziewiątym stadium człowiek siedzi w medytacji a
słoń śpi u jego stóp; umysł może bez wysiłku przebywać w koncentracji przez
długie okresy - nawet dnie, tygodnie, czy miesiące. W dziesiątym stadium
człowiek siedzi na grzbiecie słonia; teraz osiągnął prawdziwe SZINE. W
jedenastym stadium człowiek siedzi na słoniu trzymając miecz. W tym miejscu
rozpoczyna się nowy rodzaj medytacji zwanej “najwyższym widzeniem”, tzn.
medytacyjnym wglądem.
Na ilustracji widoczny jest także ogień w różnych stadiach; reprezentuje on energię
potrzebną do medytacji. Ogień ten stopniowo maleje na każdym z dziesięciu stopni
SZINE, tak jak zmniejsza się ilość energii konieczna dla koncentracji. Powstaje on
na nowo na jedenastym stadium, gdzie człowiek zaczyna praktykować
medytacyjny wgląd.
GYPA przyciąga nasz umysł do pięciu obiektów zmysłów: smaku, dotyku, słuchu,
zapachu i wzroku, symbolizowanych przez pożywienie, ubranie, instrument
muzyczny, perfumy i lustro. Początkowe dziewięć stadiów to dziewięć metod
SZINE. Dziewiąte jest doskonałym osiągnięciem, rzeczywistym SZINE.
Gdy praktykujemy SZINE, używając, na przykład, wizerunku BUDDY jako
obiektu, najpierw musimy bardzo dokładnie na niego patrzeć. Następnie, gdy
zaczniemy medytować, nie patrzymy już na obiekt, ale skupiamy się na nim okiem
umysłu. Z początku nasza pamięć nie jest całkiem klarowna, ale nawet wtedy nie
powinniśmy próbować uczynić jej klarowniejszej - jest to niemożliwe na początku
- a tylko starać się zachować naszą uwagę na obiekcie, tak, jak tylko potrafimy.
Klarowność ostatecznie sama przyjdzie. Na początku koncentrowanie się jest
bardzo trudne; umysł zawsze podąża to w tę stronę, to w tamtą... Jeśli postaramy
się to zobaczymy, że utrzymamy nasz umysł na obiekcie, przez jedną, dwie,
następnie przez trzy, cztery minuty, itd. Za każdym razem kiedy umysł opuszcza
obiekt, DENPA musi spowodować jego powrót. SIESZIN musi być używane, aby
sprawdzać czy umysł jest zaburzony czy nie. Jeśli człowiek trzyma miskę pełną
gorącej wody, przechodząc przez ruchliwą ulicę, część jego umysłu musi uważać
na wodę, a część na ulicę. DENPA musi utwierdzać koncentrację, a SIESZIN
musi zwracać uwagę na mogące nadejść zaburzenia. Później, nie będziemy musieli
używać DENPA zbyt często; wraz z dużą ilością praktyki, GYPA zmniejsza się.
Nasz umysł jest zmęczony ciągłym zwalczaniem jej i przez to powstaje
DŻINGWA. Po chwili przychodzi stan gdy medytujący odczuwa szczęśliwość i
relaksację. Myli się to często z prawdziwym SZINE, ale w rzeczywistości jest to
subtelna DŻINGWA; czyni to umysł osłabionym. Gdy dołożymy jeszcze trochę
energii do medytacji, również i ona zniknie; gdy usuniemy te zaburzenia nasz
umysł stanie się czystszy i bardziej przytomny, a zarazem i obiekt stanie się
klarowniejszy. Ta klarowność i świeżość obiektu wzrasta, wzrasta również czas
naszej medytacji. Nasze ciało będzie utrzymywane przez spokój umysłu; nie
będziemy odczuwać głodu i pragnienia. Będziemy mogli medytować nawet
miesiącami, bez przerwy. Doznania umysłu będą nieopisane.
Gdy naszymi oczyma, patrzymy na kawałek ubrania, możemy go poprostu
zobaczyć, ale nie widzimy wiele szczegółów. Osoba, która dobrze się koncentruje
na tym, swoim okiem umysłu, może widzieć bardzo czysto, ze wszystkimi
szczegółami. Kiedy człowiek umiera, jego umysł staje się słaby, ale jest w stanie
praktykować medytację, jego umysł w tym czasie stanie się świeższy i
klarowniejszy. Umierający doświadcza zazwyczaj złudzeń i obaw, które prowadzą
do złych odrodzeń. Gdy ktoś dobrze medytuje, umierając jest skoncentrowany na
BUDDZIE, DHARMIE itd., co jest bardzo pomocne dla przyszłego odrodzenia.
Na dziewiątym stopniu SZINE, czujemy się szczęśliwi i pełni spokoju, ale nie jest
to prawdziwy kres medytacji. Nawet gdy jesteśmy całkowicie skoncentrowani na
obiekcie, nie jest to jeszcze całkowite osiągnięcie. Pisma mówią, że na dziewiątym
stopniu, nawet gdy zawalą się ściany na medytującego, nie zaburzy to jego
medytacji. Jeśli będzie dalej praktykował, będzie odczuwał szczególną
przyjemność w umyśle i ciele; wtedy osiągnie cel SZINE. Będzie odczuwał
lekkość ciała i brak zmęczenia; na ilustracji jest to symbolizowane przez latającego
człowieka. Jego ciało jest bardzo giętkie a umysł może zwrócić się do każdej
medytacji, podobnie jak spiralny przewód od słuchawki telefonicznej, można
wyginać w każdym kierunku, bez obawy złamania go. Medytujący odczuwa jak
gdyby obiekt stał się jednością z umysłem.
Teraz, podczas koncentracji można równocześnie spoglądać w naturę obiektu.
Praktykując w ten sposób, dochodzi się zarazem do odczuwania szczególnej
przyjemności, wynikającej z widzenia natury obiektu. Wgląd w obiekt wyzwala
wiedzę o tym, czy obiekt cierpi czy nie, czy jest czymś stałym czy zmiennym,
pozwala też na odszukanie najwyższej prawdy o prawdziwej naturze obiektu.
Nazwa tej medytacji wglądu, po tybetańsku brzmi: IHAGTHONG; <IHAG>
znaczy “więcej” lub “wyżej”, a THONG “zrozumieć” lub “urzeczywistnić”.
Dzięki temu rodzajowi medytacji, umysł osiąga większe zrozumienie obiektu, niż
poprzez zwykłą koncentrację; gdy medytacja ta doprowadzona jest do
doskonałości, umysł może się zwrócić ku dowolnej rzeczy. Doskonałość
IHAGTHONG daje większe duchowe zadowolenie, ale gdy ktoś jest tym
usatysfakcjonowany, jest to jak zbudowanie samolotu, gotowego do lotu, ale
pozostawienie go na ziemi.
Umysł można teraz skierować ku głębszym i wyższym rzeczom. Można go użyć, z
jednej strony do przekroczenia KARMY i KLESA, a z drugiej strony do
osiągnięcia doskonałych właściwości BUDDY. Dlatego też obiektem powinna być
SUNJATA; inne medytacje przygotowują umysł do tego. Jeżeli mamy dobrą
pochodnię, która może rozświetlić wszystko, możemy użyć jej światła do
odnalezienia tego, co jest ważne. Główną przyczyną wszystkich naszych kłopotów
jest niewiedza. Aby zlikwidować ją musimy użyć naszej mądrości S UNJATY;
musimy użyć naszego umysłu, oczyszczonego poprzez SZINE i IHAGTHONG,
aby odciąć korzeń drzewa niewiedzy. Ostatnie stadium ilustruje człowiek
trzymający miecz (urzeczywistnienie S UNJATY), którym przecina dwie czarne
linie, symbolizujące dwie  WARANA, DŻNEJÂWARANA i
KLESÂWARANA (KLESÂWARANA zawiera KARMĘ i KLESA).
Wiedza o SUNJACIE jest istotą usunięcia niewiedzy. Gdy ktoś zbliży się do
całkowitego zrozumienia SUNJATY, to znajdzie się na drodze do PRADŻNIA-
PARAMITY, która jest całkowitym zrozumieniem SUNJATY.
PODSUMOWANIE
Zostały tu krótko przedstawione powody dla których powinniśmy medytować,
wskazujące na ścieżkę do stanu BUDDY. Jeżeli ktoś rzeczywiście pragnie
praktykować Buddyjską DHARMĘ, musi najpierw wiedzieć, czym jest cierpienie
i zrozumieć swoją sytuację w SAMSARZE. Aby wydostać się z niej, musi się
mieć silne zaufanie do BUDDY oraz praktykować w sposób, w jaki on nauczał.
Musi rozważyć to, że inne istoty również cierpią w SAMSARZE i - w celu
pomocy im w osiągnięciu stanu BUDDY - powinien pragnąć wyprowadzić je poza
cierpienie.
Jest ważne aby próbować we właściwy sposób zrozumieć DHARMĘ. Nawet jeśli
kupujemy zegarek, którego będziemy używać tylko przez kilka lat, próbujemy
wybrać najlepszy. DHARMA jest nie tylko na to życie, ale na zawsze, tak więc o
wiele ważniejsze jest odnalezienie właściwego i najlepszego jej zrozumienia. Jeśli
ktoś ufa drugiemu człowiekowi, musi najpierw zyskać pewność, że on jest uczciwy
i godny zaufania; może się go osądzić tylko po tym, co on mówi i robi. Jeżeli to co
on mówi jest zawsze prawdą a jego działania są dobre, jest godny zaufania. W ten
sam sposób, możemy mieć zaufanie do BUDDY i tylko wtedy, jeśli wiemy co on
myśli, patrząc na to co doświadczamy, widzimy, czy jest to sensowne czy nie oraz
praktykując to widzimy, czy przynosi to dobry rezultat czy też nie. Wtedy nasze
zaufanie będzie niezachwiane.
Po tym jak BUDDA osiągnął najwyższe oświecenie, w wielu mowach nauczał
ścieżki prowadzącej ku wyzwoleniu, różnicując nauki odpowiednio do sytuacji
oraz stanu umysłu słuchających. Kazania te gromadzą nauki współczującego wraz
z wyjaśnieniem Trzech Ścieżek Buddyzmu.
Jako że pisma Buddyjskie są tak szerokie i dotyczą tak wielu przedmiotów, jest
bardzo trudno zwrócić się w kierunku DHARMY, zobaczyć i praktykować wiele
stopni we właściwym porządku. Ale są to ustne oraz spisane nauki, które
przekazane zostały przez samego BUDDĘ i dalej przez MAITREJANÂTHĘ,
ASANGĘ, ATISĘ i innych wielu GURU, aż do czcigodnego TSONG KHAPY.
Tradycja ta jest utrzymywana w nieprzerwanej linii, przez wielkich Tybetańskich
nauczycieli, tak że ciągle możemy mieć szczęście być prowadzonymi przez
innych. Tekst ten próbuje oddać ustne instrukcje GESZE RABTENA, którego
istota i nauki promieniują mądrością i współczuciem.
OBY PRZYNIOSŁO TO POŻYTEK WSZYSTKIM CZUJĄCYM
ISTOTOM.