24
Wychowanie Muzyczne
http://www.wychmuz.pl
Kultura
Marcin Śliwa
,SBKPCSB[ZXTQØD[FTOFKLVMUVSZ
o̓X̓QPT[VLJXBOJVVUSBDPOFHPTVDIBD[B
"NCJDKnjE[JTJFKT[FHPBOJNBUPSBJ̓FEVLBUPSBNV[ZD[OFHPKFTUOJFUZMLPQSBDB[FTV
DIBD[FN QPNPD X̓ QS[FȈZDJV J̓ v[SP[VNJFOJVw NV[ZLJ XTQØD[FTOFK D[Z EBXOFK
BMFUFȈQSØCBEPQSPXBE[FOJBEPTZUVBDKJX̓LUØSFKǴXJBUNV[ZD[OZJ̓ǴXJBUPECJPSDZ
QS[FOJLBKnjTJǗJ̓X[BKFNOJFJOTQJSVKnj8̓&VSPQJFPELJMLVMBUQPEFKNVKFTJǗQSPKFLUZ
[NJFS[BKnjDFEPSFBMJ[BDKJUZDI[BNJFS[Fǩ8̓1PMTDFJDIJOJDKBUPSFNKFTU.B[PXJFDLJF
$FOUSVN ,VMUVSZ J̓ 4[UVLJ LUØSF OB SPL PQSBDPXBP QSPKFLU Muzyczni edukato-
rzy – w poszukiwaniu utraconego słuchacza...
1SF[FOUVKFNZHBSǴǎSFøFLTKJFEVLBUPSB
[̓.$,J4LUØSZDIX̓LXJFUOJVCSXZTVDIBMJVD[FTUOJDZ***0HØMOPQPMTLJFK,POGFSFODKJ
.FUPEZD[OFK/BVD[ZDJFMJ.V[ZLJX̓3ZOJ
K
ultura w społeczeństwie ponowocze-
snym, w demokracji parlamentarnej,
jest jednym z kluczowych obszarów
życia społecznego. Nie jest dodatkiem, kolo-
rowym frazesem, rozrywką. Doświadczenie
animatora kultury, urzędnika, przeprowa-
dzone liczne rozmowy i obserwacje pozwalają
stwierdzić, że obecnie istnieją zasadniczo trzy
typy polityki (praktyki) kulturalnej, zależnie
od opcji kulturowej i światopoglądowej.
Pierwsza to kultura, która sankcjonuje
i utrwala zastany porządek i ład społecz-
ny, odwołuje się tylko do wybranych grup
społecznych (chłopi, mieszkańcy małych
miast), jest odtwórcza, co do formy post-
komunistyczna, często czerpie z ludowości,
z tradycji cepeliady/disco-polo.
Druga to kultura wywodząca się z trady-
cji endeckiej, która oprócz tego, co powyżej,
ma inny zasadniczy cel: buduje pamięć zbio-
rową, wspólnotową, wzmacnia tradycyjne
modele społeczne i kulturowe, wychowuje
w duchu „patriotycznym”, stawia kulturze
przede wszystkim zadanie ochrony i utrwa-
lania dziedzictwa.
Trzecia to kultura, która uczy ludzi my-
śleć (krytycznie), żyć świadomie, twórczo
wpływać na swoje życie i otaczającą rzeczy-
wistość. To kultura nastawiona na zmianę
społeczną; kultura, która stwarza przestrzeń
i warunki do indywidualnego rozwoju (du-
chowego, ale też ekonomicznego) i w tym
sensie również rozwoju społeczności lo-
kalnych. To kultura, która tworzy rozwój
ekonomiczny i społeczny. Skupię się na tym
ostatnim, najbliższym mi typie polityki
i praktyki kulturalnej.
Kultura, która buduje
Co charakteryzuje ten model kultury?
– refleksje swoje spróbuję nakreślić w kilku
punktach.
1. Kultura ta tworzy rozwój ekonomiczny.
Jak pokazują badania, 100% środków
zainwestowanych w kulturę daje w dłuż-
szym okresie 140%, a według innych ba-
dań 240% zwrotu nakładu. Ale muszą
to być pieniądze wydane sensownie: na
budowanie marki lokalnej – tzw. mar-
keting miejsc, na kulturę osadzoną w lo-
http://www.wychmuz.pl
Wychowanie Muzyczne
25
Kultura
kalności, budowanie autentycznej tożsa-
mości lokalnej, opakowanie i sprzedanie
jej w sposób ciekawy, w którym tradycja
przeplata się ze współczesnością. Osa-
dzona w lokalności, autentyczna i nowo-
czesna formuła pociąga za sobą wzrost
turystyki kulturalnej, co przekłada się
na miejsca pracy i dobrostan material-
ny, ale także otwartość społeczności
lokalnej.
2. Cechuje ją partycypacyjność, czyli
„z” zamiast „dla”. Kultura musi być two-
rzona „z” ludźmi, a nie „dla” ludzi. To
przeniesienie akcentu jest sednem de-
mokratycznego modelu kultury. I tak
w niektórych projektach edukacyjnych
Berlińskich Filharmoników realizowa-
nych w ostatnich latach – np. w wię-
zieniach, przedszkolach czy domach
starców – słuchacz zapraszany jest do
współtworzenia, współudziału w kon-
cercie. Postawa bierna jest zamienia-
na w akt współtwórczy. W ten sposób
zostaje złamana podstawowa bariera
między twórcą a odbiorcą, granice tych
dwóch światów ulegają zatarciu. Wzo-
rem tego typu działań są również fil-
harmonie brytyjskie, które w efekcie
instrukcji rządowego Culture Council
w celu zachowania rządowych dotacji
musiały stworzyć i stworzyły działy edu-
kacji (upowszechniania) muzyki.
W Polsce podejście „dla” ma swoje
korzenie w PRL, kiedy władza niosła do
ludu „kaganek oświaty”, choć w istocie
chodziło o kształtowania biernej, pasyw-
nej postawy u odbiorców. Ma to miejsce
również dziś, jeśli chodzi o kulturę ma-
sową. Tymczasem to przede wszystkim
aktywny obywatel, współtwórca i kre-
ator swojego losu wpływa na rozwój kul-
tury. Zamiast więc pokazać w przysło-
wiowym Pcimiu wystawę zdjęć artystów
z Warszawy (określanych zwykle zuży-
tym terminem sztuki wysokiej), dajemy
aparaty fotograficzne młodym ludziom
z Pcimia i prosimy, by sfotografowali to,
co dla nich ważne/piękne lub brzydkie;
ograniczamy się co najwyżej do poka-
zania, jak się robi zdjęcia. I te fotografie,
ich fotografie, pokazujemy w lokalnym
centrum kultury lub na fasadzie remizy
strażackiej. To samo dotyczy pozosta-
łych dyscyplin artystycznych.
3. Kulturę tę cechuje autentyczność, wy-
pływa ona z autentycznej potrzeby two-
rzenia i odpowiada na autentyczne za-
potrzebowanie odbiorcy i społeczności
lokalnej. Jest przeciwieństwem kultury
zewnątrzsterowalnej, w której to odbior-
cy wmawia się, że czegoś potrzebuje, np.
zespołu Bayer Full, patriotycznego kon-
certu, festiwalu wielokulturowego czy
wystawy sztuki współczesnej; w której
zadaje się człowiekowi gwałt, stawiając
ultimatum: „Jeśli chcesz być człowie-
kiem «kulturalnym», musisz słuchać
X i mieć na ścianie Y”. Jest przeciwień-
stwem supermarketowego modelu kul-
tury typu fast food, gotowca przyniesio-
nego w paczce, choć często ukrytego pod
„ambitną” formułą koncertu muzyki po-
ważnej lub wystawy, modelu prowadzą-
cego do biernego uczestnictwa w kultu-
rze, który tym samym zyskuje wymiar
nieautentyczny, fasadowy.
4. Opiera się ona na centrach kultury, mu-
zeach i bibliotekach, głównie tych naj-
mniejszych, na poziomie miasteczka
i gminy. W powszechnej świadomości
nie docenia się ich ogromnego poten-
cjału. Często są to instytucje pozosta-
wione na łasce lokalnych, niekompe-
tentnych samorządowców, trawione
przez nepotyzm, niedoinwestowanie,
o dawno zużytej, przestarzałej formule,
stanowiące zakład pracy dla tych sa-
mych od lat pracowników. Tymczasem
te miejsca powinny być community cen-
tres – otwartymi centrami aktywności
26
Wychowanie Muzyczne
http://www.wychmuz.pl
Kultura
obywatelskiej, kulturalnej, intelektual-
nej i twórczej dla społeczności lokalnej.
Powinny być otwarte, mieć nowoczesną
wizję i misję – przede wszystkim otwie-
rać możliwości, wspierać, inspirować
ludzką aktywność, stwarzać forum,
płaszczyznę, na której buduje się aktyw-
ność społeczności i jednostek. Powinny
stanowić źródło wiedzy i platformę ko-
munikacji. Wspierać kreatywność, bo
potencjał kreatywny, przedsiębiorczość
ludzi, to dziś najistotniejszy kapitał spo-
łeczny i ekonomiczny.
5. Przeciwdziała ona wszelkim wyklucze-
niom społecznym. Kultura bywa wy-
kluczająca – dwa pierwsze wymienione
modele są wykluczające. W istocie mają
one charakter ultymatywny – albo jesteś
jak my i z nami, albo inny, a więc prze-
ciw nam. Dziś instytucje kultury, w tym
tak elitarne, jak np. opera, muszą zada-
wać sobie pytanie o widza czy poten-
cjalnego widza. „Kto do mnie nie przy-
chodzi i dlaczego?” Nie można już dziś
bezkarnie ograniczyć się do elitarności
kultury. W jej demokratycznym mode-
lu musimy się zastanawiać, co zrobić, by
integrować zmarginalizowane jednostki
i grupy społeczne, włączać wykluczo-
nych do głównego obiegu kulturowego
i społecznego. A więc kultura pełni zu-
pełnie kluczową funkcję integracyjną,
z zastrzeżeniem jednakowoż, że stanowi
równocześnie idealną agorę do zazna-
czania różnic i manifestowania własnej
inności i odrębności. Socjolog J. Florida
przywołał w tym kontekście tzw. gay fac-
tor
1
, udowadniając empirycznie, że spo-
łeczności tolerancyjne i otwarte, z nie-
wielkim udziałem osób wykluczonych,
są bardziej kreatywne i tym samym zde-
cydowanie lepiej radzą sobie w gospo-
darce wolnorynkowej.
6. Kultura ta buduje lokalną tożsamość
i dialog międzykulturowy. Pomaga
człowiekowi odpowiedzieć na kluczo-
we pytanie: „Kim jestem?”. Aby być
człowiekiem wewnątrzsterownym, kre-
atywnym i twórczym, trzeba wiedzieć,
kim się jest lub raczej, że warto stale
tych odpowiedzi poszukiwać. Zwłaszcza
w społecznościach „wykorzenionych”
praca nad budowaniem tożsamości jest
kluczowa dla rozwoju lokalnego, aby
bowiem coś sprzedać, np. turyście kul-
turalnemu, trzeba wiedzieć, co to jest,
trzeba mieć to zdefiniowane. W Polsce
owo „wykorzenienie” to wynik historii
XX wieku, w tym szczególnie ekspe-
rymentu, jakim był awans społeczny
na masową skalę, wyrwanie ludzi z ich
lokalności i przeniesienie do fabryk
i blokowisk. Z drugiej strony nałożyło
się na to wiele innych procesów: zago-
spodarowywanie Ziem Odzyskanych,
akcja Wisła, utracone Kresy Wschod-
nie... Zbudowanie na nowo autentycz-
nej tożsamości społeczności lokalnych,
zasypywanie podziału na Polskę „A”
i Polskę „B”, to dziś wyzwania dla kultu-
ry i polskiej odmiany dialogu między-
kulturowego. A na Mazowszu, nowym
tworze administracyjnym, zróżnico-
wanym kulturowo, tworzenie „nowej”
tożsamości lub odkrywanie starej, za-
pomnianej, to zadania pilne i kluczowe.
Trudno wyobrazić sobie „budowanie
marki Mazowsza”, również rozumianej
w kategoriach produktu turystycznego,
bez pogłębionej pracy tożsamościowej.
Bez niej zbudować można tylko produkt
typu ce peliowego.
1
„Czynnik gejowski” – pojęcie wprowadzone przez amerykańskich socjologów, którzy dostrze-
gli współistnienie w pewnych miastach dużych grup ludzi kreatywnych i aktywnie działających ho-
moseksualistów (dop. red.).
http://www.wychmuz.pl
Wychowanie Muzyczne
27
Kultura
Muzyczni edukatorzy –
w poszukiwaniu utraconego słuchacza
Mazowieckie Centrum Kultury i Sztuki
ma świadomość zmian zachodzących w ob-
szarze kultury i edukacji muzycznej. Po do-
świadczeniach wyniesionych z projektów
W stronę nowoczesnego muzeum i Kierunek
Kultura uruchamia polsko-brytyjsko-nie-
miecki projekt warsztatów i powarsztatowych
działań edukacyjnych Muzyczni edukatorzy
– w poszukiwaniu utraconego słuchacza...
Jego głównym celem jest rozwój edukacji
muzycznej w instytucjach impresaryjnych
organizujących koncerty i festiwale wszela-
kiej ambitniejszej muzyki dawnej i współcze-
snej. Cele bezpośrednie to: wprowadzanie do
praktyki edukacji muzycznej nowych metod
aktywizujących odbiorców, wymiana wiedzy
teoretycznej i dobrych praktyk w dziedzinie
Musikvermittlung
2
; wychodzenie z działa-
niami edukacyjnymi poza budynki filhar-
monii, centrów kultury, sal koncertowych;
działania edukacyjne realizowane z defawo-
ryzowanymi grupami społecznymi; otwarcie
filharmonii na aktywność twórczą słuchaczy;
podniesienie atrakcyjności filharmonii jako
nowoczesnych centrów kultury; zmiana wi-
zerunku tych instytucji.
Projekt Muzyczni edukatorzy zakła-
da przeprowadzenie warsztatów w Polsce
i w Niemczech. Jego uczestnikami będą mu-
zyczni edukatorzy z Polski, Niemiec i Wielkiej
Brytanii. Mają to być pracownicy instytucji
kultury, głównie filharmonii (z działów edu-
kacji i impresaryjnych), ognisk muzycznych,
instruktorzy terapii przez muzykę, pracow-
nicy socjalni, animatorzy kultury oraz dzien-
nikarze muzyczni, muzycy oraz osoby będące
podmiotem działań kulturalnych – głównie
dzieci, młodzież i osoby dorosłe ze środowisk
marginalizowanych społecznie, niepełno-
sprawne ruchowo, zmysłowo lub intelektu-
alnie. Uczestnicy warsztatów zastanowią się
m.in. nad tym, jak pomóc niewyrobionemu
słuchaczowi zrozumieć muzykę artystyczną,
z drugiej strony będą mieli okazję do wymia-
ny praktyk z obszaru Musikvermittlung.
Organizacją całości zajmie się dział edu-
kacji i szkoleń oraz impresariat muzyczny
Mazowieckiego Centrum Kultury i Sztu-
ki oraz działy edukacji Filharmonii War-
szawskiej, Berliner Philharmoniker, London
Philharmonic Orchestra. Ponadto do współ-
pracy zamierzamy zaprosić Federalną Aka-
demię Edukacji Kulturalnej Wolfenbuettel,
Ambasadę Brytyjską, Fundację Współpracy
Polsko-Niemieckiej, Fundację Genshagen
oraz Narodowe Centrum Kultury. W skład
zespołu projektowego wejdą: Marcin Śli-
wa (koordynator projektu) – Mazowieckie
Centrum Kultury i Sztuki; Jacek Hawry-
luk – dziennikarz muzyczny, muzykolog;
Ewa Szczecińska – dziennikarka muzyczna
II PR, muzykolog specjalizujący się w mu-
zyce współczesnej; Aneta Nowak – impresa-
riat muzyczny MCKiS, Krzysztof Owczynik
– dział edukacji Filharmonii Warszawskiej
oraz Larissa Israel – szefowa działu edukacji
Filharmonii Berlińskiej.
2
Pojęcie Musikvermittlung jest kluczowe dla całego projektu i… niestety, jak na razie brak mu
jednoznacznego polskiego odpowiednika. Bliskoznacznymi pojęciami są: „tłumaczenie”, „pośredni-
czenie”, „upowszechnianie” muzyki.