42

AUDIOVIDEO

TEST/PRODUKT

A

V

ODTWARZACZ CEC CD 3300R

Tekst: Ludwik Igielski  Zdj´cia: Filip Kulpa

F

irma C.E.C., nale˝àca przez d∏u˝szy czas

do koncernu Sanyo, kojarzona jest przez

wielu audiofilów z wyrafinowanymi od-

twarzaczami p∏yt kompaktowych. Ma∏o kto pa-

mi´ta, ˝e to w∏aÊnie firma C.E.C. by∏a wykonawcà

zlecenia z∏o˝onego pod koniec lat 80. przez Die-

tera Burmeistera na realizacj´ jego nowatorskiego

projektu nap´du do CD-playerów z paskiem takim

jak w tradycyjnym gramofonie analogowym. Do-

piero po sukcesie rynkowym C.E.C. zdecydowa∏

si´ wykupiç u Burmeistera licencj´ na to rozwiàza-

nie we w∏asnych konstrukcjach nap´dów takich

jak np. TL0, TL1. Par´ lat temu do oferty do∏àczy∏

du˝o taƒszy model 3300 (tzw. entry level) i towa-

rzyszàcy mu wzmacniacz o tym samym oznacze-

niu. Entuzjastyczne recenzje w prasie fachowej

i du˝e zainteresowanie mniej zamo˝nych audiofi-

lów na ca∏ym Êwiecie spowodowa∏y pojawienie

si´ nowej wersji tego udanego duetu. Do naszej

redakcji dotar∏ sam odtwarzacz.

Dystrybutor

RCM

tel. [phone]

www.rcm.com.pl

Cena

3300 z∏

BUDOWA

Odtwarzacz ma eleganckà metalowà obudow´

o klasycznych wr´cz proporcjach, coÊ, co docenià

nie tylko osoby preferujàce najlepsze wzorce sprzed

lat. Urzàdzenie jest oferowane w dwóch wersjach:

czarnej i srebrnej, natomiast nadajnik zdalnego ste-

rowania jest, niezale˝nie od wersji, czarny. Przednia

Êcianka ma wygodne rozmieszczenie poszczegól-

nych elementów. Centralnie umieszczono szuflad´

p∏yty, a pod nià – wyÊwietlacz, którego lekko wy-

oblony od góry kszta∏t stanowi jedyny bardziej eks-

trawagancki akcent wzorniczy. Lewà stron´ zajmuje

wy∏àcznik sieciowy, gniazdko i potencjometr wyjÊcia

s∏uchawkowego, zaÊ po prawej umieszczono

5 okràg∏ych przycisków do sterowania nap´dem.

Szuflada p∏yty nie zaskakuje niczym specjalnym

w swoim dzia∏aniu. Wysuwa si´ doÊç szybko i pew-

nie, ale na pró˝no oczekiwaç czegoÊ nadzwyczajne-

go, zwa˝ywszy na audiofilski nimb, jakim owiane sà

konstrukcje tego producenta.

Widok tylnej Êcianki to prawdziwa uczta dla zdekla-

rowanego audiofila. Jak na urzàdzenie za niewiele

ponad 3000 z∏ znajdziemy absolutnie wszystko, co

mo˝na sobie tylko wyobraziç: poza zwyk∏ymi cin-

chami (niestety przeci´tnej jakoÊci), tak˝e wyjÊcia

XLR i trzy rodzaje z∏àcz cyfrowych, w tym tak˝e

rzadko spotykane symetryczne AES/EBU. Nie zawio-

dà si´ równie˝ fani specjalistycznych sieciówek.

Gniazdo IEC umo˝liwia zastosowanie nawet najbar-

dziej opas∏ego wtyku bez ˝adnych ograniczeƒ. Na-

tomiast nasze du˝e zainteresowanie wzbudzi∏a elip-

tyczna klapka znajdujàca si´ w sàsiedztwie. Po od-

kr´ceniu dwóch wkr´tów ukaza∏ si´ selektor napi´ç

zasilajàcych. Rozwiàzanie mo˝e tylko z pozoru ba-

nalne, ale bardzo praktyczne, zw∏aszcza dla osób,

których styl ˝ycia wià˝e si´ z cz´stymi podró˝ami.

Wn´trze obudowy jest zorganizowane bardzo ra-

cjonalnie. Ca∏a elektronika znalaz∏a si´ blisko

gniazd wyjÊciowych. Uwag´ zwracajà dwa nietypo-

wo wyglàdajàce modu∏y na p∏ytach wyjÊciowych.

Niewielkie obudowy z bezbarwnego tworzywa

sztucznego sà opatrzone numerami seryjnymi i kry-

jà w sobie mikroskopijny wr´cz uk∏ad zbudowany

z elementów dyskretnych w technologii SMD.

Z materia∏ów firmowych dowiadujemy si´, ˝e jest

to alternatywne rozwiàzanie firmy C.E.C. w stosun-

ku do wszechobecnych wzmacniaczy operacyj-

nych, które charakteryzuje si´ znacznie lepszymi

parametrami i wykorzystuje kilka niespotykanych

dotàd pomys∏ów. Zastosowano technik´ LEF (

Load

Effect Free

) i topologi´ CI (

Current Injection

) bez

globalnej p´tli ujemnego sprz´˝enia zwrotnego.

Wszystkie tranzystory pracujà oczywiÊcie w czystej

klasie A. WyjaÊnienie tych tajemniczych terminów

wykracza niestety poza ramy tego testu, niemniej

jednak warto na koniec stwierdziç, ˝e w ten sposób

wyeliminowano zniekszta∏cenia dynamiczne i ogra-

niczenia tradycyjnych wzmacniaczy operacyjnych. Za

konwersj´ cyfrowo-analogowà odpowiedzialny jest

przetwornik Burr Browna PCM1796 (24 bity / 192

kHz), pracujàcy w konfiguracji symetrycznej z wyj-

Êciami pràdowymi. Zasilanie rozwiàzano natomiast

C.E.C. ma w sobie coÊ z firmy kultowej, która chyba nie tylko w Polsce

s∏ynie z jednej grupy urzàdzeƒ – paskowych nap´dów i odtwarzaczy CD.

Najtaƒszy model dyskofonu nie ma nap´du paskowego, a mimo to

zaskakuje swoimi mo˝liwoÊciami

NOWY

beniaminek

1/2007

Wzmacniacze: Harman Kardon HK670, Manley Stingray
Zestawy g∏oÊnikowe: Usher V-602, Focal Chorus V816
Kable: DNM Reson

SPRZ¢T TOWARZYSZÑCY

w klasyczny sposób: ma∏y toroid plus diody i kon-

densatory ze stabilizatorami. Ka˝da sekcja otrzy-

ma∏a autonomiczne uk∏ady zasilajàce.

BRZMIENIE

Czas odpowiedzieç na pytanie, jak te wszystkie roz-

wiàzania przek∏adajà si´ na brzmienie albo po pro-

stu jak brzmi CD3300R. Odpowiedê jest jedna – po

prostu fantastycznie, oczywiÊcie pod warunkiem ˝e

ograniczymy si´ tylko do urzàdzeƒ z tej klasy ceno-

wej. Brzmienie jest wyrównane, g∏adkie, a przy tym

bardzo szczegó∏owe, o dobrze doÊwietlonych bar-

wach. Nie oznacza to jednak takiego nasycenia

barw, jakie mo˝na spotkaç np. we wzmacniaczach

lampowych. Niemniej jednak, jak na urzàdzenie

pó∏przewodnikowe, uzyskany efekt i tak jest zaska-

kujàcy. Poszczególne dêwi´ki odtwarzane sà z du˝à

dozà kultury i dyscypliny. A przy tym z iÊcie zegar-

mistrzowskà precyzjà, ka˝dy z nich zna swoje miej-

sce, jak ma∏e elementy w skomplikowanym puzzle.

To, co zwraca uwag´ w brzmieniu tego dyskofonu,

to swoboda, z jakà rekonstruowane sà muzyczne

zdarzenia. Obraz jest rysowany doÊç cienkà, ale bar-

dzo pewnie prowadzonà kreskà. Ka˝de êród∏o

dêwi´ku ma dok∏adnà lokalizacj´ i znakomità stabil-

noÊç. Scena dêwi´kowa jest dobrze zorganizowana

i ma w miar´ naturalne rozmiary, co osobom szuka-

jàcym nadnaturalnej przestrzeni i pewnego efek-

ciarstwa znanego z innych tanich „cedeplejerów”

niekoniecznie b´dzie si´ podoba∏o. Zjawiska dyna-

miczne nie wymagajà w zasadzie szerszego komen-

tarza. Odtwarzacz bardzo dobrze sobie radzi za-

równo z makro-, jak i mikroskalà. Na wysokie noty

zas∏uguje tutaj znakomite ró˝nicowanie nagraƒ.

Swoje walory odtwarzacz pokazuje jednak dopiero

podczas d∏u˝szej sesji ods∏uchowej i stàd ryzyko

mylnej jego oceny, gdy poprzestaniemy wy∏àcznie

na krótkim ods∏uchu w sklepie przed podj´ciem de-

cyzji o zakupie.

KONKLUZJA

Odtwarzacz CD z w pe∏ni zbalansowanym torem

sygna∏owym od przetwornika do wyjÊç, zbudowa-

nym na elementach dyskretnych, i o wyÊmienitym

uniwersalnym brzmieniu za 3300 z∏ to ˝aden ˝art –

to najnowszy odtwarzacz CEC-a. A mityczny pasek

nap´dowy mo˝na sobie w tym momencie darowaç.

Nasza goràca rekomendacja! ■

Wyglàd p∏ytki
drukowanej budzi nie
najlepsze skojarzenia.
Charakterystyczne sà
modu∏y wyjÊciowe
w pó∏przezroczystych
obudowach.
Prawdopodobnie to
one sà odpowiedzialne
za nadzwyczajne
brzmienie CEC-a

WyjÊcia symetryczne, zarówno analogowe, jak i cyfrowe, to rzecz niespotykana
w odtwarzaczach z przedzia∏u cenowego, do którego przynale˝y CD3300R

DANE TECHNICZNE

Przetwornika c/a

PCM1796 (delta-sigma

24 bity / 192 kHz

Dynamika

95,5 dB

THD

0,008% XLR, 0,01% RCA

Odst´p od szumu

101 dB (XLR), 92 dB (RCA)

Separacja kana∏ów

>100 dB (XLR), >90 dB (RCA)

Pobór mocy

10 W

Wymiary (szer. x wys. x g∏´b.)

435 x 101 x 310 mm

Masa

4,6 kg

★★★★★

A

V

JAKOÂå/CENA

OCENA

SKALA (0-10)

NeutralnoÊç

10

Precyzja

10

MuzykalnoÊç

10

Stereofonia

9

Dynamika

9

Bas

9

Kategoria

B