Ballada o Zenku

Na baszt wlaz szy, chrobry kne

ę

ł

ź

Zawo a po acinie:

ł ł

ł

Dru yno! Nowe szaty we

ż

ź

I przyb d na dziedziniec, hej,

ą ź

I przyb d na dziedziniec!

ą ź

O ywi si kneziowy dwór,

ż

ł ę

Ju zbiega si rycerstwo,

ż

ę

A ka dy silny niczym tur,

ż

I ka dy twarz ma czerstw , hej,

ż

ą

Bardzo a bardzo czerstw !

ą

A kne nerwowo zmierzwi w s

ź

ł ą

I zad w róg specjalny,

ął

I spyta :

ł

- Czy ju wszyscy s ?

ż

ą

Niech sprawdzi personalny, hej,
Niech sprawdzi personalny!
A gdy sprawdzono ca y dwór,

ł

Rzek tonem zatroskanym:

ł

Najstarsza z moich licznych cór
Dojrza a dzi nad ranem, hej,

ł

ś

Dojrza a dzi nad ranem!

ł

ś

Tu si na zamku zrobi szum,

ę

ł

Brz kn y miecze w pi

ciach...

ę ęł

ęś

- Kogo dojrza a? - pyta t um.

ł

ł ł

Dojrza a do zam

cia...hej!

ł

ęś

Dojrza a do zam

cia!

ł

ęś

A ten jej m

em b dzie móg

ęż

ę

ł

Mieni si w sposób hardy,

ć ę

Kto napnie ten prastary uk

ł

Niewiarygodnie twardy, hej,
O, patrzcie, jaki twardy!
Ju kto wyci ga krzepk d o

ż

ś

ą

ą ł ń

Wierz c, e cel osi gnie,

ą ż

ą

Ujmuje zabytkow bro ,

ą

ń

Zapiera si i ci gnie, hej,

ę

ą

O rany, jak on ci gnie!

ą

A wtem si rozleg g o ny trzask...

ę

ł ł ś

Lud chcia zawo a "hurra",

ł

ł ć

Ale zawodnik podniós wrzask:

ł

- Joj, wysz a mi ruptura, hej,

ł

Wylaz a mi ruptura!

ł

Lecz oto drugi stawa w szrank,
Naci gnie uk azali ?

ą

ł

ż

Dr y ca y... st ka... a wtem bang!

ż

ł

ę

I trafi go parali , hej!

ł

ż

I trafi go parali !

ł

ż

A kne na ganku blady sta

ź

ł

I by o mu niedobrze,

ł

A trup si na dziedzi cu s a

ę

ń

ł ł

Tak g sto niczym w "Kobrze", hej,

ę

Dos ownie tak jak w "Kobrze"!

ł

Lecz nim zacz to seri styp,

ę

ę

Wyst pi na aren

ą ł

ę

Cherlawy i szabrawy typ,
Niejaki Dreptak Zenek, hej,
Niejaki Dreptak Zenek!
Od o y chleb, co w a nie u ,

ł ż ł

ł ś

ż ł

Odchrz kn , brzucho wci gn ,

ą ął

ą ął

I uk palcami chwyci wpó ,

ł

ł

ł

I ciach! I go naci gn ... hej...

ą ął

Bez nikakich naci gn !!!

ą ął

Nast pnie czkn , doko czy chleb,

ę

ął

ń

ł

Poprawi zgrzebne gacie,

ł

Pi kn kneziówn wzi za eb

ę ą

ę

ął

ł

I zamkn si z ni w chacie, hej,

ął ę

ą

I zamkn si z ni w chacie!!!

ął ę

ą

A kne o mury g ow bi

ź

ł

ą ł

I g o no biada z p aczem:

ł ś

ł

ł

Któ móg przewidzie , e on by

ż

ł

ć ż

ł

A takim naci gaczem, ha???

ż

ą

A takim naci gaczem?

ż

ą

Wpisa (-a): Ma gorzata "Zuzanka" Krzy aniak

ł

ł

ż