Pan Tadeusz vs Dziady cz III [wypracowanie]

background image

Tematem przewodnim obu utworów- fragmentu "Pana Tadeusza" i "Dziadów" cz. III jest
sytuacja społeczna i polityczna w Rosji. W bardzo dosadny sposób ukazana jest osoba cara jako
dyktatora i despotycznego okrutnika oraz obraz hierarchii społecznej, obowiązującej- akurat
tutaj- w Petersburgu.

Petersburg opisywany jest jest bardzo żywo i energicznie podczas jednej z kolacji u Sędziego
przez jego siostrę, Telimenę. W jej opowieści miasto jawi się jako metafora wielkiego świata,
pełnego rozrywek i przyjemności. Bohaterka przywołuje z pamięci szczęśliwe lata, które w nim
spędziła- szczęśliwe zapewne głównie z powodu znajmości, jakie posiadała, co gwarantowało jej
spokojne i komfortowe życie. Głównym wspomnieniem, który kobieta przytacza jest historia
"moderstwa", dokonanego na jej psie- bonooczyku, podarunku od cara- przez psa jej sąsiada,
czynownika. Wedle opowieści Telimena miała pewnego razu przechadzad się po swoim ogrodzie
i w pewnym momencie jej pies został zagryziony przez charta sąsiada. Dama podobno dostała
spazmów, palpitacji serca, na co bardzo szybko zareagował Kiryło Gawrylicz Kozodusin, Wielki
Łowczy Dworu Carskiego. Ciekawą rzeczą jest zachowanie czynownika:
" Staje pobladły, drżący i prawie bez duszy".
To dowodzi, jak wielką siłę miał strach i jak często był wykorzystywany jako metoda
sprawowania władzy. Kozodusin wysunął zarzut, jakoby urzędnik zabił kotną łanię, a nie psa, jak
było w rzeczywistości, zaś zabicie owej w okresie jej ciąży było czynem haniebnym, zwłaszcza na
oczach jego, Wielkiego Łowczego. Pomimo, iż zarzut był absurdalny, czynownik ze strachu
przyznał się do rzekomo popełnionej zbrodni, czym miał zmniejszyd swoją karę. Chcąc podważyd
osąd Kozodusina, uznany został za zuchwalca. Przywołany w celu rozstrzygnięcia sporu
policmajster natychmiast zorientował się, która ze skłóconych stron ma większą władzę,
przyznał rację Łowczemu, a czynownika osadził w kozie. Telimena, z racji protekcji Kozodusina i
znajomości, jakie oboje posiadali, została wywyższona ponad sąsiada, pomimo braku
słuszczności po swojej stronie. Czynownik, ponieważ był postawiony niżej w hierarchii
społecznej, posiadał mniej pięniędzy i znacznie mniej znajomości, został niesprawiedliwie
poniżony. Ci, którzy byli na niższej pozycji próbowali się jeszcze ratowad, ale zazwyczaj były to
nieudane próby, do celu dochodzili tylko ludzie wyżej postawieni, a udawało się im to dzięki
odpowiednim kontaktom towarzyskim:
"By przyznał się do winy i tym grzech swój zgładził*...+
Do cesarza i wyrok nieco ułaskawi".
Wyrok zależał od nastroju i łaski wszechmocnego cara. Ludźmi postawionymi niżej sterowano za
pomocą strachu i głodu, w związku z czym zawsze- z racji swojego położenia na drabinie
społecznej- znajdowali się na straconej pozycji.

To samo miasto, opisane w "Dziadów" części III jawi się nam jako chłodne, odpychające i miało
zachęcające. Każdy szczegół krajobrazu, każdy jego element bardzo dokładnie
scharakteryzowany jest przez wszechwiedzącego narratora, zarówno zewnętrzne elementy (np.
strój, barwy itd.), jak i reakcje widzów. Opisany jest spacer cara i jego dworu jedną z ulic miasta.
Jest to wydarzenie groteskowe i tragiczne zarazem, opowiadane w sposób dosyd monotonny i
nudny w stosunku do opowieści Telimeny. Sam też Petersburg ukazany jest w sposób zgoła
odmienny. Zorganizowana w mieście defilada miała byd nie tylko pyszną przechwałką cara, ale i
przestrogą dla biednego, uciśnionego ludu. Ogół tych zjawisk potwierdza sformułowany przeze

background image

mnie pogląd na temat tyranii, wyzysku i carskiej wszechwładzy. Bardzo ciekawym i ważnym
zjawiskiem jest swoiste pogrupowanie kolumny owego "spaceru", niby karty w rękach szulera:
na czele podąża car, za nim urzędnicy dworu, następnie gwardia, a zwłaszcza modni młodzieocy,
później czynownicy, a w środku podążają kobiety wysokiego stanu, dobrze znane w
towarzystwie. Taki układ znowu bardzo silnie uwidacznia hierarchię społeczną, obowiązującą w
owym czasie w Rosji. Ukazuje, z jaką pogardą wyższe stany odnosiły się do niższych, a z jakim
uwielbieniem do tych postawionych wyżej. Szczególnie śmieszny wydaje się pewien urzędnik,
okryty ciepłym futrem, ale rozpięty na piersi, pokazujący tym samy ordery powieszone na niej.
Nie ważne jest, że dzieo jest wyjątkowo mroźny- każdy pragnie znaleźd się w kolumnie spaceru
cara ze względu na jego właśnie obecnośd w tejże- pomimo, iż wielu z nich już wtedy
pokasływało. Zastanawiające jest też porównanie cara do pomazaoca Bożego, a procesji jego
dworu do procesji kościelnej:
"Ciągną poważnie dwa ogromne rzędy,
Jak procesyje w kościelne obrzędy".
Mamy do czynienia z sakralizacją władzy carskiej. Ponadto w całym wydarzeniu widoczna jest
pewna ceremonialna doniosłośd. Spacery cara stały się swego rodzaju obrzędem, ceremonią
wypełnianą każdego dnia, a udział w nim nobilitował.
W obrazie owej procesji można dostrzec pewne elementy porównao animalistycznych:
"Na mróz nieczuła jak trzoda soboli"
"W pół ciała tęgo związane jak osy".

Podsumowując- Mickiewicz bardzo trafnie ujął problem tyranii, hierarchizacji władzy, rządzenia
strachem i terrorem przez cara. Owa hierarchizacja i despotyczne rządy Rosji miały istotny
wpływ na Polskę, gdyż to tam przebywało mnóstwo Polaków, uwięzionych, skazanych, czy jak
Telimena szukających rozrywki. Generalnie jednak Rosja, jej polityka, władza i problemy jawiły
się ludziom w kategoriach strachu i żyd w takim kraju było naprawdę ciężko.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
dziady cz iii wypracowanie maturalne
wypracowanie Dziady cz III
Dziady cz III
dziady cz III salon
Dziady cz III
A Mickiewicz Dziady cz III
Dziady cz.III - streszczenie szczegłowe, KSIĘGA PIERWSZA
DZIADY cz III streszczenie szczegółowe
Dziady cz III
Opracowania lektur, DZIADY cz III, DZIADY cz
Opracowania lektur, DZIADY cz III, DZIADY cz
DZIADY CZ III id 147073 Nieznany
SCENA VII, Lektury, Dziady cz. III
despotyzm w literaturze dziady cz III
Dziady cz III jako dramat o problemach narodu w niewoli
Dziady cz. III prolog + sc. I i VII, Liceum-Warto
PRZEDMOWA, Lektury, Dziady cz. III
SCENA V, Lektury, Dziady cz. III
poznawcza i mistyczna rola snu w prologu dziady cz III

więcej podobnych podstron