FAKTY - OGLĄDAJ ONLINE
23 lipca 2016, 19:14
Nadzieja na przyszłość
Porzucony przez rodziców niepełnosprawny chłopiec
znalazł nowy dom. Jest szansa, że wkrótce zacznie
normalnie chodzić
Tuż po tym, jak się urodził, porzucili go rodzice. Ciężko chory, obecnie pięcioletni Dawid potrafi tak podbić serce, że
pokochała go jak własnego syna jedna z pracownic domu opieki. Malec zyskał rodzinę zastępczą, teraz – dzięki
skomplikowanej operacji rekonstrukcyjnej w Stanach Zjednoczonych – ma zyskać także nogi. Jego dramatyczny
los odmienia się na lepsze.
Dawid ma teraz pięć lat. Urodził się bez kości piszczelowych, udowych i ramienia, ma stopy skrajnie
końskoszpotawe i niedorozwój obu dłoni. Jednego mu jednak nie brakuje: uśmiechu. To właśnie
uśmiechem wywalczył sobie nowy dom i nowych rodziców.
Biologiczni rodzice porzucili chłopca zaraz po jego narodzinach. Dziecko trafiło do domu opieki
Janusza Korczaka w Gdańsku. Jedna z pracujących tam opiekunek – Arleta Bielau – pokochała go
jak syna. Potem Dawid podbił także serce męża pani Arlety.
– Krok po kroku i Dawid jest u nas – mówi z uśmiechem Adam Bielau, ojciec zastępczy Dawida.
Dawida czeka operacja
Po pierwszej wizycie w domu państwa Bielauów chłopiec nie chciał już wracać do domu opieki. Nie
było to jednak takie proste. Najpierw musiało się stać za dość wszystkim administracyjnym
procedurom.
– Zaczęliśmy od wolontariatu, przeszło to do rodziny zaprzyjaźnionej, a później skończyło się, że
zostaliśmy jako rodzina zastępcza. Wszystko etapami – opowiada pani Arleta, matka zastępcza
Dawida.
Chłopcu pomoże doktor Dror Payley ze Stanów Zjednoczonych. Narodowy Fundusz Zdrowia opłaci
operację pięciolatka w amerykańskiej klinice. Pomogą też fundacje, w tym Fundacja „Kochaj Życie”.
23 sierpnia Dawid będzie miał operowane nogi i ręce.
„Moja kochana mamusia”
/
0:12 2:21
2840
KONTAKT »
UL. WIERTNICZA 166
02952 WARSZAWA
TEL. (22) 856 6161
NAPISZ DO NAS »
Jest szansa, że po operacji dziecko, w tej chwili tylko pełzające, wyprostuje się i zacznie normalnie
chodzić. Zanim jednak to się stanie, Dawida czeka wyczerpująca rehabilitacja. Nowi rodzice są
pewni, że przy pogodzie ducha i umiejętności walczenia o swoje chłopiec podoła tym trudom.
– Mam nadzieję, że będzie szczęśliwym człowiekiem w życiu – mówi pan Adam. Jego żona dodaje
zaś: – Po tym, jak się dowiedział, że jest u nas i pan sędzia nie będzie się już o nic pytał, ucieszył się i
powiedział: moja kochana mamusia.
Autor: Marek Nowicki / Źródło: Fakty TVN
KOMENTARZE (3)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Fakty TVN nie ponoszą odpowiedzialności za treść opinii.
Valkuerie
7 dni temu
Drodzy Rodzice! Jesteście wspaniali! Jesteście Aniołami!
GRUPA HENOCHA Warszawa
7 dni temu
Wyrazy najwyższego szacunku dla przybranych Rodziców. Doda, co
może jest nie na miejscu, ale trzeba powiedzieć prawdę, że: gdyby
nie chrześcijaństwo i stoczenie cywilizowanego świata w
średniowiecze a także zniszczenie osiągnięć starożytnych cywilizacji,
dziś ten maluszek byłby nie operowany a w sposób ingerencji
genetycznej odbudowano rozwiń
rudakitka
7 dni temu
Wspaniali Rodzice :) Życzę całej rodzince wszystkiego co najlepsze.
Jesteście kochani :)
2840