SERWISY:
Informacje
Ukradli wózek niepełnosprawnemu.
"To jego nogi"
Policja odzyskała wózki niepełnosprawnego
Igora
Policja odnalazła wózki inwalidzkie, które zostały skradzione niepełnosprawnemu Igorowi. Policja
zatrzymała trzy osoby.
Pierwszy wózek został skradziony pod koniec maja.
Złodzieje, wyłamując zamek, ukradli go ze schowka w
bloku przy ulicy Nocznickiego na Bielanach. Pomimo, że
w pomieszczeniu znajdowały się jeszcze rowery i wózki
dla dzieci, zginął tylko wózek elektryczny
niepełnosprawnego Igora. Wartość tego
specjalistycznego pojazdu wynosiła ok. 20 tysięcy
złotych.
Do kolejnej kradzieży doszło w lipcu. Złodzieje włamali
się do autobusu zaparkowanego przed blokiem, z którego
ukradli drugi, którym poruszał się niepełnosprawny 21
latek (nie był to, wbrew pojawiającym się wcześniej
informacjom nowy wózek, a jedynie stary wózek
zastępczy).
Zatrzymano trzy osoby
Policja zabezpieczyła monitoring i wszczęła
postępowanie. Z policją współpracowała rodzina młodego
166
21letni Igor stracił specjalistyczny wózek
inwalidzki. "Ukradli mu jego nogi. Bez wózka nie
może się poruszać. Jest uziemiony w domu"
–...
postępowanie. Z policją współpracowała rodzina młodego
mężczyzny. Na portalach społecznościowych pojawiły się
posty, zachęcające do pomocy w odnalezieniu sprawców i
pojazdów. Wreszcie udało się, policjanci odnaleźli wózki i
dotarli do domniemanych sprawców obu kradzieży.
Kilka dni temu policja w związku ze sprawą zatrzymała
trzy osoby. Wszystkie trafiły do bielańskiego aresztu. To 21letni Tomasz W., 19letni Marek M. i 19letnia
Katarzyna L. Postawiono im zarzuty kradzieży oraz kradzieży z włamaniem. Grozi im nawet do 10 lat więzienia.