Tyrakowski Rola organizacji pozarządowych w rozwiązywaniu problemów społecznych

background image

ZNZE WSIiZ 2/2007 (4), ISSN 1689-9229, s. 172-196


Michał Tyrakowski

*

Rola organizacji pozarz

ą

dowych w rozwi

ą

zywaniu problemów

społecznych

1. Wst

ę

p

Na pocz

ą

tku lat dziewi

ęć

dziesi

ą

tych rozpocz

ę

ły si

ę

w Pol-

sce procesy przyczyniaj

ą

ce si

ę

do powstania nowego porz

ą

dku spo-

łeczno – ekonomicznego. Szczególnie dwa z nich: demokratyzacja

pa

ń

stwa oraz przechodzenie od gospodarki centralnie planowanej do

gospodarki rynkowej, zainicjowały powstanie nowej przestrzeni

społeczno – gospodarczej, która wcze

ś

niej była wypełniona przez

pa

ń

stwo. Równocze

ś

nie, w zwi

ą

zku ze zmian

ą

koncepcji funkcjo-

nowania pa

ń

stwa, zarówno w sferze ustrojowej jak i społeczno–

ekonomicznej, pojawiło si

ę

wiele nowych wyzwa

ń

i zagro

ż

e

ń

dla

systemu polityki społecznej.

Transformacja gospodarcza Polski spowodowała równie

ż

,

ż

e priorytetem funkcjonowania przedsi

ę

biorstw – zgodnie z doktryn

ą

kapitalistyczn

ą

– stała si

ę

realizacja zysku, czego konsekwencj

ą

była

rezygnacja z wielu pełnionych dotychczas funkcji socjalnych w

stosunku do zatrudnionych pracowników. W tych warunkach po-

wstało miejsce dla funkcjonowania sektora pozarz

ą

dowego, stano-

wi

ą

cego pomost pomi

ę

dzy strukturami pa

ń

stwa, społecze

ń

stwem, a

sektorem prywatnym.

*

Szkoła Główna Handlowa. Studium doktoranckie „Modernizacja struktur społeczno-

gospodarczych w Polsce w warunkach członkostwa w Unii Europejskiej”.

background image

173

Wraz z dynamicznym wzrostem liczby ró

ż

nego rodzaju

fundacji, stowarzysze

ń

oraz innych inicjatyw społecznych, zacz

ę

to

u

ż

ywa

ć

nowej terminologii. Poza u

ż

ywanym dotychczas terminem

„organizacje społeczne”, coraz wi

ę

ksza popularno

ść

zdobyły okre-

ś

lenia organizacje pozarz

ą

dowe, sektor non–profit oraz trzeci sektor.

Zagł

ę

biaj

ą

c si

ę

bardziej w genez

ę

powstania oraz budow

ę

wymie-

nionych terminów, zauwa

ż

ymy,

ż

e akcentuj

ą

one niezale

ż

no

ść

tych

organizacji od administracji pa

ń

stwowej (rz

ą

du) oraz brak nastawie-

nia tego typu instytucji na zysk (non–profit). Z kolei nazwa instytu-

cje po

ż

ytku publicznego, zwraca uwag

ę

na fakt,

ż

e ich działalno

ść

podejmowana jest dla szeroko rozumianego dobra publicznego np. w

sferze ochrony zdrowia, edukacji, pomocy społecznej, promocji

ż

nych inicjatyw, a termin III sektor, akcentuje odr

ę

bno

ść

sektora

instytucji po

ż

ytku publicznego od sektora pa

ń

stwowego oraz sektora

prywatnego

1

.

Pomimo tego, i

ż

koncepcja społecze

ń

stwa obywatelskiego,

wraz z ide

ą

przenoszenia cz

ęś

ci obowi

ą

zków pa

ń

stwa, instytucjom

„bli

ż

szym obywatelowi”, jest w krajach zachodnich sprawdzonym i

skutecznym rozwi

ą

zaniem, w Polsce pozostaje nadal nie pozbawiona

kontrowersji. Sytuacja taka spowodowana jest wieloma czynnikami.

Organizacje pozarz

ą

dowe, cz

ę

sto postrzegane s

ą

jedynie jako kon-

sumenci

ś

rodków publicznych, lub organizacje, które pod parasolem

realizacji celów statutowych, d

ążą

do realizacji partykularnych inte-

resów w

ą

skich grup społecznych, niekoniecznie powi

ą

zanym z tzw.

po

ż

ytkiem publicznym. Dodatkowo, instytucjom non-profit równie

1

A. Niewiadomska, Finansowanie sektora organizacji pozarz

ądowych w Polsce [w:]

Funkcjonowanie instytucji non-profit w oparciu o normy i standardy Unii Europej-

background image

174

cz

ę

sto nie s

ą

przychylne struktury pa

ń

stwowe, które upatruj

ą

w or-

ganizacjach pozarz

ą

dowych, konkurencji dla koncepcji systemu

społecznego zgodnego z aktualnie obowi

ą

zuj

ą

cym nurtem politycz-

nym.

Problemy funkcjonowania organizacji pozarz

ą

dowych, po-

ę

biaj

ą

równie

ż

bariery natury legislacyjnej oraz ograniczone mo

ż

-

liwo

ś

ci pozyskiwania

ś

rodków finansowych na realizacj

ę

statuto-

wych działa

ń

. Na tym polu dochodzi cz

ę

sto do konfliktów na linii

organizacje pozarz

ą

dowe – administracja pa

ń

stwowa. Przedstawicie-

le trzeciego sektora, zarzucaj

ą

urz

ę

dom nadmiern

ą

biurokratyzacj

ę

oraz nieumiej

ę

tno

ść

spojrzenia na cele realizowane przez NGO

2

z

szerszej perspektywy. Z drugiej strony, organizacje pozarz

ą

dowe

postrzegane s

ą

przez organy administracji pa

ń

stwowej oraz fundato-

rów

ś

rodków pieni

ęż

nych, jako organizacje o zbyt niskim poziomie

profesjonalizacji oraz formalizacji prowadzonych działa

ń

, co stawia

je w

ś

wietle partnera mało wiarygodnego.

Zasygnalizowane wy

ż

ej problemy, nale

ż

y uzupełni

ć

o sto-

sunkowo nowy, aczkolwiek niezmiernie istotny kontekst – procesy

integracyjne z Uni

ą

Europejsk

ą

. Procesy te stawiaj

ą

organizacje

pozarz

ą

dowe w nowych realiach, stwarzaj

ą

c nowe mo

ż

liwo

ś

ci roz-

woju, finansowania oraz wymiany do

ś

wiadcze

ń

z innymi instytu-

cjami europejskim, ale równie

ż

wzmagaj

ą

konieczno

ść

profesjonali-

zacji oraz pewnej standaryzacji podejmowanych przez nie działa

ń

.

skiej (pod red. M. Fic), Nowa Ruda 2005, s. 60.

2

NGO (Non Governmental Organization) – organizacja pozarz

ądowa. Skrót ten

zyskuje coraz wi

ększą popularność i jest coraz częściej stosowany w literaturze

przedmiotu.

background image

175

Tak rysuj

ą

ca si

ę

sytuacja stawia przed organizacjami poza-

rz

ą

dowymi zarówno nowe mo

ż

liwo

ś

ci, jak i zagro

ż

enia w pełnionej

przez nie doniosłej i odpowiedzialnej, aczkolwiek subsydiarnej w

stosunku do roli pa

ń

stwa, funkcji rozwi

ą

zywania problemów spo-

łecznych. Ponadto zmusza organizacje pozarz

ą

dowe do adaptacji do

nowych realiów funkcjonowania spowodowanych post

ę

pem cywili-

zacyjnym, rozwojem społeczno – ekonomicznym społecze

ń

stwa,

niejako wymuszaj

ą

c na nich konieczno

ść

uczestnictwa w nowych

obszarach polityki społecznej – dotychczas marginalizowanych i

bagatelizowanych, a których realizacja jest niezb

ę

dna z perspektywy

budowania nowoczesnego społecze

ń

stwa obywatelskiego.

2. Poj

ę

cie III sektora w koncepcji nowoczesnego pa

ń

stwa

W najprostszym uj

ę

ciu sektor społeczny stanowi uzupełnie-

nie sektora publicznego i prywatnego. Wykształcił si

ę

on jako su-

plement wymienionych sektorów, powstaj

ą

c w odpowiedzi na niedo-

stateczn

ą

realizacj

ę

zada

ń

społecznych przez pa

ń

stwo oraz rynek.

Podstawow

ą

cech

ą

odró

ż

niaj

ą

c

ą

ten sektor od sektora prywatnego i

publicznego jest wykorzystanie wszelkich zysków z prowadzonej

działalno

ś

ci do realizacji celów statutowych.

W ostatnich latach w Polsce poszukuje si

ę

nowego modelu

polityki społecznej, który odpowiadałby na wyzwania współczesno-

ś

ci, zwi

ą

zane z globalizacj

ą

i integracj

ą

europejsk

ą

z jednej strony

oraz regionalizacj

ą

z drugiej. Poszukuje si

ę

tak

ż

e modelu, który

miałby charakter bardziej aktywizuj

ą

cy i partycypacyjny, a zarazem,

który byłby ta

ń

szy z punktu widzenia bud

ż

etu i finansów pa

ń

stwa.

Jest to zwi

ą

zane z tym, i

ż

polityka społeczna, prowadzona do tej

background image

176

pory przez pa

ń

stwo i samorz

ą

d terytorialny, była przez wiele lat

chaotyczna i mało skuteczna, co doprowadziło nie tylko do pogł

ę

-

bienia si

ę

starych problemów społecznych, ale i pojawienia nowych

– dot

ą

d nieznanych w takiej skali

3

.

Aby zrozumie

ć

rol

ę

oraz miejsce organizacji pozarz

ą

do-

wych, we współczesnych społecze

ń

stwach, warto przyjrze

ć

si

ę

bli

ż

ej

jakie miejsce zajmuj

ą

instytucje po

ż

ytku publicznego w naukach

ekonomicznych, socjologicznych oraz politologicznych.

a. Rola organizacji pozarz

ą

dowych w teorii ekonomii

Jak wykazała praktyka, tam gdzie chodzi o zaspokajanie

ż

nych potrzeb społecznych, gospodarka rynkowa wykazuje pewne

ograniczenia. Sytuacja taka spowodowana jest tym,

ż

e rynek nie jest

mechanizmem doskonałym i ze społecznego punktu widzenia bywa

zawodny. Przyczyna takiego stanu rzeczy, le

ż

y po stronie pewnych

prawidłowo

ś

ci i mechanizmów wolnorynkowych, co do których

dopiero od pewnego czasu ekonomi

ś

ci s

ą

zgodni. Na pierwszym

miejscu nale

ż

y wymieni

ć

asymetri

ę

informacji, jako główn

ą

przy-

czyn

ę

zawodno

ś

ci rynku. Warunkiem działania doskonałego rynku

jest, równowaga korzy

ś

ci z zawieranych na nim transakcji, wynika-

j

ą

ca z symetrycznego dost

ę

pu do informacji. W praktyce, z powodu

barier w przepływie informacji dochodzi do sytuacji w której jedna

ze stron transakcji jest lepiej poinformowana, a korzy

ś

ci z transakcji

3

M. Grewinski, Z perspektywy naukowca o potrzebie obywatelskiej polityki społecz-

nej w Polsce [w:] Ulotka nr 15, Biuro Ł

ącznikowe Przedstawicielstwa polskich orga-

nizacji pozarz

ądowych w Brukseli, s. 18.

background image

177

staj

ą

si

ę

jednostronne. Pozycj

ę

gorzej poinformowanego zajmuje

zazwyczaj konsument

4

.

Istnieje wiele ró

ż

nych dóbr z punktu widzenia łatwo

ś

ci

zdobycia o nich informacji i sposobu reakcji konsumenta na zły

zakup. Jednak

ż

e w przypadku niektórych usług społecznych nie

zawsze mo

ż

liwa jest reakcja rynkowo najkorzystniejsza, polegaj

ą

ca

na tym,

ż

e konsument po do

ś

wiadczeniu ze złym dobrem ju

ż

go

wi

ę

cej nie kupi. Przykładem takich trudnych do jednoznacznej oceny

dóbr, s

ą

usługi medyczne. Cechy tego rynku mo

ż

na jednak przenie

ść

na cały sektor usług społecznych, w którym mamy do czynienia ze

specjalnymi zindywidualizowanymi stosunkami mi

ę

dzy producen-

tem (

ś

wiadczeniodawc

ą

) a klientem, co oznacza istotn

ą

przewag

ę

informacyjn

ą

producenta

5

.

Inn

ą

bardzo istotn

ą

cech

ą

niedoskonałego rynku jest to,

ż

e

nie produkuje on dóbr publicznych, czyli przeznaczonych dla kon-

sumenta zbiorowego, przy zało

ż

eniu,

ż

e pojedynczych konsumentów

nie mo

ż

na wykluczy

ć

z konsumpcji i nie wyst

ę

puje mi

ę

dzy nimi

rywalizacja o dobro. Trudno wyobrazi

ć

sobie nowoczesne społe-

cze

ń

stwo bez dóbr publicznych, do których nale

ż

y nie tylko infra-

struktura, ale tak

ż

e podstawowa edukacja, informacja, czy opieka

zdrowotna. Poniewa

ż

dobra publiczne cechuj

ą

si

ę

pozytywnymi

efektami zewn

ę

trznymi, co oznacza,

ż

e konsumpcja takiego dobra

4

Aczkolwiek nie zawsze – w niektórych przypadkach stron

ą gorzej poinformowaną

mo

że być producent bądź dostawca usługi. Dobrym przykładem może być sytuacja

ubezpieczyciela, który sprzedaj

ąc polisę klientowi ponosi ryzyko, wynikające z braku

pełnych informacji o kliencie.

5

S. Golimowska, Teoretyczne podstawy działania organizacji pozarz

ądowych [w]

Pozarz

ądowe instytucje społeczne – między państwem a społeczeństwem (pod red. S.

Golimowskiej i D. Głogosza), Warszawa 1999

,

s. 12.

background image

178

przez jednostk

ę

ma pozytywny wpływ na inn

ą

jednostk

ę

, predesty-

nuje je do tego, aby ich wytwarzaniem i dostarczaniem zaj

ę

ło si

ę

pa

ń

stwo.

Podsumowuj

ą

c z ekonomicznego punktu widzenia rola or-

ganizacji pozarz

ą

dowych w nowoczesnych gospodarkach jest dosy

ć

jasno okre

ś

lona. Powinny działa

ć

wsz

ę

dzie tam, gdzie zawodzi ry-

nek, a tak

ż

e pa

ń

stwo, przy czym lepiej b

ę

d

ą

rozwi

ą

zywa

ć

problemy

spowodowane ułomno

ś

ciami rynku ni

ż

niedostatecznym lub niewła-

ś

ciwym zaspokajaniem potrzeb społecznych przez pa

ń

stwo. Jednak-

ż

e instytucje po

ż

ytku publicznego powinny by

ć

równie

ż

partnerem

dla pa

ń

stwa, zmniejszaj

ą

c jego zawodno

ść

.

b. Instytucje pozarz

ą

dowe w socjologii

Rozwa

ż

ania na temat miejsca III sektora w naukach socjo-

logicznych, warto rozpocz

ąć

od przedstawienia uniwersalnej zasady,

która cementuje podstawy ustrojowe nowoczesnych pa

ń

stw demo-

kratycznych. Zasad

ą

t

ą

jest zasada pomocniczo

ś

ci (subsydiarno

ś

ci),

która w najprostszym uj

ę

ciu polega na przenoszeniu na wy

ż

szy

szczebel jedynie takich zada

ń

i problemów, jakich nie mo

ż

na wyko-

na

ć

lub rozwi

ą

za

ć

na szczeblu ni

ż

szym.

Zasada subsydiarno

ś

ci jest rozwini

ę

ciem koncepcji perso-

nalizmu społecznego, zakładaj

ą

cego,

ż

e pa

ń

stwo nie mo

ż

e by

ć

sta-

wiane w uprzywilejowanej pozycji, a obywatelowi nale

ż

y pozosta-

wi

ć

jak najwi

ę

cej swobód. Prób

ę

rozwi

ą

zania danego problemu

jednostka rozpoczyna samodzielnie, szukaj

ą

c wsparcia i pomocy w

bliskich jej wspólnotach: rodzinie, grupie ludzi zorganizowanych

wokół pewnej sprawy, miejscu pracy, gminie. W momencie, kiedy

background image

179

dany problem socjalny nie mo

ż

e by

ć

rozwi

ą

zany przez dan

ą

wspól-

not

ę

, na scen

ę

wkracza pa

ń

stwo,

ś

wiadcz

ą

c niezb

ę

dn

ą

pomoc

6

.

Sens podkre

ś

lenia wagi odpowiedzialno

ś

ci osoby polega na

tym,

ż

e wolna jednostka i rodzina ma prawo, a nawet wynikaj

ą

cy z

niego obowi

ą

zek do kierowania swoim

ż

yciem i nie mo

ż

e by

ć

w tej

odpowiedzialno

ś

ci ograniczana. Z drugiej strony, aby umo

ż

liwi

ć

i

ułatwi

ć

osobom ponoszenie odpowiedzialno

ś

ci za swoje

ż

ycie i

podejmowane decyzje, musz

ą

mie

ć

one prawo do organizowania si

ę

.

Doskonale obrazuje problem W. Toczyski w pracy Rola organizacji

pozarz

ą

dowych w odrodzeniu społecze

ń

stwa obywatelskiego:

„(…)budowanie powi

ą

za

ń

prywatnych mi

ę

dzy obywatelami dla

wspólnej sprawy i wspólnych warto

ś

ci takich jak przywi

ą

zanie do

demokratycznych procedur, współdziałanie w skali lokalnej, budo-

wanie kultury politycznej ludzi podobnie my

ś

l

ą

cych – to wszystko

skłania ludzi do wiary w działanie obywatelskie, które nazywamy

społecze

ń

stwem obywatelskim lub cywilnym. To poj

ę

cie traktujemy

jako emanacj

ę

woli politycznej i afirmacj

ę

niezale

ż

no

ś

ci społecze

ń

-

stwa obywatelskiego. Chodzi bowiem o to,

ż

e ustrój demokratyczny

nie wynika z woli parlamentu, ale z woli społecze

ń

stwa, w którego

głos parlament i samorz

ą

dy powinny si

ę

wsłuchiwa

ć

”.

Doszli

ś

my w tym miejscu do poj

ę

cia społecze

ń

stwa obywa-

telskiego, które od wielu lat wymyka si

ę

precyzyjnej definicji. Za-

zwyczaj, w definicjach tych społecze

ń

stwo obywatelskie przeciw-

stawia si

ę

pa

ń

stwu. Okre

ś

la si

ę

je na zasadzie definicji negatywnej –

wszystko, co nie nale

ż

y do sfery aktywno

ś

ci pa

ń

stwa oraz sektora

6

W. Toczyski, Rola organizacji pozarz

ądowych w odrodzeniu społeczeństwa obywa-

telskiego [w:] Organizacje pozarz

ądowe w społeczeństwie obywatelskim (pod red. M.

background image

180

prywatnego, nale

ż

y do

ś

wiata społecze

ń

stwa obywatelskiego. Z

takiego podej

ś

cia mo

ż

e wynika

ć

zakładanie konfliktu mi

ę

dzy tymi

instytucjami. Dlatego te

ż

, na uwag

ę

zasługuje definicja J. Szackiego,

który zwraca uwag

ę

na to,

ż

e podej

ś

cie traktuj

ą

ce społecze

ń

stwo

jako kategori

ę

antagonistyczn

ą

wobec pa

ń

stwa jest modelowym

uproszczeniem. Zgodnie z podej

ś

ciem reprezentowanym nie tylko

przez J. Szackiego, ale równie

ż

np. Andrzeja Matysiaka, społecze

ń

-

stwo obywatelskie sytuuje si

ę

mi

ę

dzy jednostk

ą

nastawion

ą

na swe

prywatne cele, a pa

ń

stwem nastawionym na cele makrokolektywne

7

.

c. III sektor w naukach politycznych

Niestety, pa

ń

stwo równie

ż

nie jest instytucj

ą

idealn

ą

i w

praktyce jest zawodne. Ze wzgl

ę

du na wpływy ideologiczne, zawod-

no

ść

pa

ń

stwa jest znacznie bardziej zró

ż

nicowana. W liberalnej

koncepcji pa

ń

stwa jego rola zostaje sprowadzona do „nocnego stró-

ż

a” i jest ono traktowane jako zło konieczne, a jego funkcje powinny

by

ć

minimalne. Z drugiej strony we współczesnych nurtach ekono-

mii (równie

ż

neoliberalnych), pa

ń

stwu przyznaje si

ę

szereg pragma-

tycznych funkcji, w obszarach w których rynek bardziej lub mniej

zawodzi.

Aby pa

ń

stwo mogło realizowa

ć

swoje funkcje, musi

ś

ci

ą

ga

ć

podatki i na tym polu pojawiaj

ą

si

ę

pierwsze w

ą

tpliwo

ś

ci: czy istnie-

je model efektywnego i sprawiedliwego społecznie systemu podat-

kowego? Pytanie to jest tym bardziej wa

ż

kie,

ż

e wydatki pa

ń

stwa

podlegaj

ą

wyborom politycznym. Jak wi

ę

c potraktowa

ć

zró

ż

nicowa-

ne preferencje społeczne, co do struktury wydatków?

Załuska), Katowice 1998, str. 12

7

S. Golimowska, D. Głogosz, dz. cyt., s. 15.

background image

181

Rozwa

ż

ania na temat modelowych podstaw efektywnego

działania pa

ń

stwa, nale

ż

y uzupełni

ć

o zagadnienia zwi

ą

zane z kon-

cepcj

ą

idealnego systemu politycznej demokracji. Problem polega na

tym,

ż

e politycy, nawet w dobrze zorganizowanym systemie poli-

tycznym, nie kieruj

ą

si

ę

zasadami optymalnymi w sensie Pareto

8

,

poniewa

ż

d

ążą

do maksymalizacji swoich politycznych korzy

ś

ci,

niekoniecznie realizuj

ą

c preferencje swoich wszystkich wyborców.

Nastawiaj

ą

si

ę

na realizacj

ę

postulatów grup silniejszych, lepiej

zorganizowanych, lobuj

ą

cych, co powoduje,

ż

e grupy słabo zorgani-

zowane trudniej artykułuj

ą

swoje potrzeby, a ich preferencje doty-

cz

ą

ce dóbr publicznych b

ę

d

ą

uwzgl

ę

dniane w mniejszym stopniu.

Dla polityków istotn

ą

rol

ę

odgrywa równie

ż

czynnik czasu,

powoduj

ą

c,

ż

e b

ę

d

ą

przychyla

ć

si

ę

do wytwarzania tych dóbr pu-

blicznych, których pozytywne efekty b

ę

d

ą

dawały si

ę

odczu

ć

jak

najszybciej, a koszty odsun

ąć

w czasie. Dlatego, te

ż

dochodzi na tym

polu do rozmijania si

ę

celów polityków z natur

ą

dóbr publicznych,

które wymagaj

ą

du

ż

ych nakładów w długookresowej perspektywie,

nie generuj

ą

c krótkookresowych spektakularnych efektów po

żą

da-

nych przez polityków.

Do zawodno

ś

ci pa

ń

stwa przyczyniaj

ą

si

ę

nie tylko politycy,

ale równie

ż

biurokracja. Po zapadni

ę

ciu decyzji jakie dobra publicz-

ne i w jakiej ilo

ś

ci b

ę

dzie si

ę

dostarcza

ć

, stron

ą

wykonawcz

ą

zajmu-

je si

ę

administracja pa

ń

stwowa. Poniewa

ż

od wielko

ś

ci rozdyspo-

8

Optymalny podział dóbr według Pareto wyst

ępuje wtedy, gdy podwyższenie dobro-

bytu co najmniej pojedynczej jednostki nie powoduje zmniejszenia go u innej. Zgod-
nie z tym zało

żeniem, istotne jest, aby każda jednostka dysponowała większym do-

brobytem, od tego który miała uprzednio, a wspólne korzy

ści wszystkich jednostek

ulegały maksymalizacji.

background image

182

nowywanych

ś

rodków, które s

ą

w kompetencji urz

ę

dników, zale

żą

cz

ęś

ciowo ich dochody i presti

ż

, a ich stabilna pozycja jest uwarun-

kowana lojalno

ś

ci

ą

wobec zwierzchników (polityków), przyjmuj

ą

oni cz

ę

sto postawy oportunistyczne, które mog

ą

sta

ć

w konflikcie z

ich wiedz

ą

i profesjonalnymi przekonaniami.

Reasumuj

ą

c, dwie podstawowe instytucje współczesnej go-

spodarki – rynek i pa

ń

stwo – wykazuj

ą

zawodno

ść

w wielu obsza-

rach i s

ą

to w zasadzie obszary wspólne – po pierwsze rynek nie

zaspokaja potrzeb słabszych konsumentów, a pa

ń

stwo – słabszych

wyborców. Po drugie rynek nie produkuje dóbr publicznych w ogó-

le, a pa

ń

stwo produkuje je nieefektywnie lub niezgodnie z preferen-

cjami.

W tym wła

ś

nie obszarze pojawia si

ę

miejsce dla organizacji

pozarz

ą

dowych, które mog

ą

kompensowa

ć

braki rynku, wychodz

ą

c

z ofert

ą

tam, gdzie nie ma produktów dla pewnych grup konsumen-

tów lub s

ą

one dla nich nieosi

ą

galne. Aby zapewni

ć

mo

ż

liwo

ść

re-

alizacji tego zadania, organizacje pozarz

ą

dowe gromadz

ą

ś

rodki, a

nast

ę

pnie wytwarzaj

ą

b

ą

d

ź

kupuj

ą

dobra, które udost

ę

pniaj

ą

konsu-

mentom. Dlatego te

ż

instytucje non-profit musz

ą

by

ć

przede wszyst-

kim godne zaufania, a zasady oraz sposób ich funkcjonowania przej-

rzyste i podlegaj

ą

ce uwadze opinii publicznej.

Pozostaje nadal pytanie, czy organizacje pozarz

ą

dowe mog

ą

wytwarza

ć

i dostarcza

ć

dobra publiczne w zast

ę

pstwie pa

ń

stwa lub

pełni

ć

w stosunku do niego rol

ę

uzupełniaj

ą

c

ą

. W tym obszarze rola

organizacji pozarz

ą

dowych jest w znaczny sposób ograniczona.

Głównym powodem jest sama natura dóbr publicznych, których

dostarczenie wymaga zarówno długiego czasu, jak i bardzo wyso-

background image

183

kich nakładów, a organizacje pozarz

ą

dowe dysponuj

ą

ograniczony-

mi mo

ż

liwo

ś

ciami pozyskiwania funduszy. Organizacje III sektora

mog

ą

by

ć

natomiast partnerem pa

ń

stwa i realizowa

ć

preferencje

społeczne, zmniejszaj

ą

c tym samym jego zawodno

ść

. Rola organiza-

cji pozarz

ą

dowych mo

ż

e polega

ć

na zwracaniu uwagi pa

ń

stwa i

administracji publicznej na autentyczne problemy społeczne, prze-

łamuj

ą

c monopol informacyjny oraz stanowi

ć

głos tych grup spo-

łecznych, na których po

ż

ytek działaj

ą

.

2. Organizacje pozarz

ą

dowe a problemy społeczne

W ostatnich latach mo

ż

na odnotowa

ć

znacz

ą

cy wzrost licz-

by instytucji non-profit w Polsce. Renesans aktywno

ś

ci społecznej

stanowił z jednej strony rezultat wspomnianych przemian ustrojo-

wych, z drugiej za

ś

efekt nowych rozwi

ą

za

ń

prawnych, które stwo-

rzyły korzystniejsze ni

ż

poprzednio warunki rozwoju tego typu or-

ganizacji. Jedn

ą

z przyczyn dynamicznego wzrostu tego sektora jest

równie

ż

du

ż

y napływ zapotrzebowa

ń

społecznych, ze strony ró

ż

nych

grup, na przykład bezrobotnych, jak równie

ż

spadek zaufania do

instytucji publicznych, nie b

ę

d

ą

cych w stanie zaspokoi

ć

wszystkich

potrzeb.

W najbli

ż

szych latach mo

ż

na si

ę

spodziewa

ć

, i

ż

polityka

społeczna nie b

ę

dzie mogła by

ć

efektywna bez wykorzystania poten-

cjału organizacji społecznych przez sektor publiczny. Szybkie tempo

starzenia si

ę

populacji wywoła znaczny przyrost potrzeb opieku

ń

-

czych. Ponadto, zmiany w strukturze rynku pracy, takie jak zmiana

pozycji społecznej i roli kobiet, po ich masowym wej

ś

ciu na rynek

pracy, kłopoty z powtórnym wej

ś

ciem na rynek pracy po okresie

background image

184

macierzy

ń

skim, czy problem podj

ę

cia zatrudnienia przez ludzi mło-

dych – stawiaj

ą

powa

ż

ne wyzwania przed systemem polityki spo-

łecznej. Propozycja udziału III sektora w tworzeniu warunków sze-

roko rozumianego bezpiecze

ń

stwa i jako

ś

ci

ż

ycia członków społe-

cze

ń

stwa oraz zaradno

ś

ci i solidarno

ś

ci zbiorowej samych obywateli,

ujawnia rzeczywisty charakter ustroju i polityki konkretnego pa

ń

-

stwa

9

.

Jaka wi

ę

c mogłaby by

ć

rola organizacji pozarz

ą

dowych we

współkreowaniu i realizowaniu zało

ż

e

ń

polityki społecznej? Jak ju

ż

wspomniano wcze

ś

niej, ogólnie uznaje si

ę

,

ż

e organizacje pozarz

ą

-

dowe stanowi

ą

tkank

ę

ł

ą

czna systemu demokratycznego spełniaj

ą

c

ą

znacz

ą

c

ą

rol

ę

w procesie zaspokajania potrzeb społecznych.

Do zada

ń

najcz

ęś

ciej przypisywanych organizacjom poza-

rz

ą

dowym nale

żą

:

zaspokajanie potrzeb indywidualnych i społecznych w ma-

łej grupie, w szczególnej atmosferze

ż

yczliwo

ś

ci i solidar-

no

ś

ci,

przyj

ę

cie czynnej postawy obywatelskiej w zakresie spraw

tzw. ludzkich i lokalnych, a wymagaj

ą

cych realizacji w po-

czuciu dobra wspólnego,

propagowanie pluralizmu i ró

ż

norodno

ś

ci

ż

ycia społeczne-

go,

9

Z. Wo

źniak, Między rywalizacją a partnerstwem. Bariery współpracy władz pu-

blicznych z organizacjami pozarz

ądowymi [w:] Samoorganizacja społeczeństwa

polskiego: Trzeci sektor (pod red. P. Gli

ńskiego, B. Lewensteina, A. Sicińskiego),

Warszawa 2002, s. 108.

background image

185

tworzenie sektora realizacji zada

ń

indywidualnych i spo-

łecznych, alternatywnych wobec rz

ą

dowego,

stworzenie mechanizmów współudziału społecznego w po-

dejmowaniu decyzji dotycz

ą

cych ró

ż

nych problemów i po-

ziomu funkcjonowania nowoczesnego społecze

ń

stwa

10

.

Tak wi

ę

c organizacje pozarz

ą

dowe przyczyniaj

ą

si

ę

do re-

alizacji zada

ń

polityki społecznej, zarówno poprzez

ś

wiadczenie

usług,

ś

rodowiskow

ą

aktywizacj

ę

społeczn

ą

jak i rzecznictwo po-

trzeb i praw obywatelskich.

a. Relacja III sektor – administracja publiczna

Organizacje pozarz

ą

dowe de facto nie dostarczaj

ą

ostatecz-

nych rozwi

ą

za

ń

problemów społecznych. Okre

ś

la si

ę

je zazwyczaj

jako instytucjonaln

ą

i jako

ś

ciow

ą

alternatyw

ę

dla sektora zarówno

publicznego jak i prywatnego

11

. Jednak

ż

e i taki obraz jest niepełny.

Termin alternatywny, sugeruje pewn

ą

opozycj

ę

(niejednokrotnie

faktycznie wyst

ę

puj

ą

c

ą

), w stosunku do działa

ń

podejmowanych

przez administracj

ę

pa

ń

stwow

ą

. Jednak

ż

e, cz

ęś

ciej działania reali-

zowane przez NGO, maj

ą

charakter subsydiarny w stosunku do pa-

stwa, pełni

ą

c rol

ę

uzupełniaj

ą

c

ą

. Zauwa

ż

anie jedynie alternatywnej

roli organizacji pozarz

ą

dowych w stosunku do funkcji pełnionych

przez pa

ń

stwo, rodzi wiele stereotypów, b

ę

d

ą

cych przyczyn

ą

kon-

fliktów i wzajemnego braku zaufania. Prowadzi to do postrzegania

przez organizacje pozarz

ą

dowe administracji pa

ń

stwowej jako prze-

10

M. Fic, dz. cyt, str. 61

11

E. Le

ś, Koncepcje pożytku społecznego w polityce społecznej krajów wysokorozwi-

ni

ętych, [w:] Praca socjalna nr 8, str. 84

background image

186

ciwnika i

ź

ródło biurokracji. Dlatego te

ż

zbyt cz

ę

sto barierami

współpracy sektora publicznego z organizacjami obywatelskimi s

ą

:

jawna niech

ęć

urz

ę

dników i cz

ęś

ci przedstawicieli władz

pochodz

ą

cych z wyboru w kontaktach z organizacjami spo-

łecznymi, które traktuje si

ę

jako konkurencj

ę

na scenie poli-

tycznej (obawa przed poszerzaniem obszaru kontroli spo-

łecznej oraz utrat

ą

legitymacji do reprezentowania intere-

sów obywateli w kolejnych kadencjach w wyniku dzielenia

si

ę

władz

ą

),

przewaga działa

ń

dora

ź

nych nad profilaktyk

ą

i prewencj

ą

,

w skrajnej postaci: asekuranctwo, dbało

ść

o zachowanie

status quo, biurokratyzacja i faworyzowanie okre

ś

lonych

partnerów,

brak mechanizmów umo

ż

liwiaj

ą

cych dost

ę

p do udziału w

decyzjach i otwartym dialogu w kwestiach le

żą

cych w ob-

szarze interesów partnerów społecznych,

niedoinformowanie i zwykła ignorancja (brak zobiektywi-

zowanej wiedzy o partnerze społecznym, jego potencjale,

walorach itp.)

12

.

Mimo wymienionych barier i problemów, współpraca mi

ę

-

dzy organizacjami pozarz

ą

dowymi i administracj

ą

pa

ń

stwow

ą

zata-

cza coraz szersze kr

ę

gi. Sektor pozarz

ą

dowy ma du

żą

sił

ę

przebicia

w osi

ą

ganiu swoich celów, szybko si

ę

profesjonalizuje, zaczynaj

ą

c

ś

wiadczy

ć

ż

norodne usługi socjalne, cz

ę

sto bardzo wyspecjalizo-

wane.

12

P. Gli

ński, dz.cyt.., s. 113.

background image

187

Istnieje grupa zada

ń

(precyzowana przez odpowiednie akty

prawne), b

ę

d

ą

ca obszarami potencjalnej kooperacji sektora publicz-

nego z organizacjami pozarz

ą

dowymi w sferze pomocy społecznej.

Do zada

ń

tych nale

żą

:

opieka, pomoc i oparcie niezb

ę

dne osobom z zaburzeniami

psychicznymi do

ż

ycia w

ś

rodowisku rodzinnym i społecz-

nym,

opieka i schronienie dla bezdomnych, samotnych matek i

kobiet w ci

ąż

y,

opieka nad dzie

ć

mi z rodzin patologicznych,

usługi na rzecz osób niepełnosprawnych, warunkuj

ą

ce ich

uczestnictwo w

ż

yciu społecznym,

kompleksowa opieka nad osobami nieuleczalnie lub długo-

trwale chorymi,

pomoc postpenitencjarna osobom, które maj

ą

trudno

ś

ci re-

adaptacyjne w swoim

ś

rodowisku,

zapewnienie szeroko dost

ę

pnej informacji i poradnictwa

13

.

W przypadku niektórych problemów społecznych organiza-

cje pozarz

ą

dowe s

ą

głównym podmiotem działania. Posiadaj

ą

ogromny potencjał skupiaj

ą

c ludzi, którzy z determinacj

ą

oraz cz

ę

sto

nieodpłatnie poprzez znajomo

ść

ś

rodowiska lokalnego, nie tylko

nios

ą

pomoc osobom i grupom zagro

ż

onym, lecz równie

ż

przyczy-

niaj

ą

si

ę

do identyfikacji pojawiaj

ą

cych si

ę

nowych potrzeb społecz-

nych.

13

M. Fic, dz. cyt., s. 62.

background image

188

3. Rola organizacji pozarz

ą

dowych w dobie członkostwa w UE

W zwi

ą

zku z procesami integracyjnymi oraz post

ę

puj

ą

c

ą

globalizacj

ą

, misja organizacji pozarz

ą

dowych uległa bezw

ą

tpienia

rozszerzeniu. Ma to swoje odzwierciedlenie nie tylko w nowych

obszarach działalno

ś

ci III sektora, ale równie

ż

, w sferze jego finan-

sowania, w której pojawiło si

ę

szereg niedost

ę

pnych wcze

ś

niej mo

ż

-

liwo

ś

ci. Sytuacja ta wymusza dalsz

ą

profesjonalizacj

ę

organizacji

po

ż

ytku publicznego, w tym w zakresie wykorzystania wykwalifi-

kowanych kadr b

ę

d

ą

cych w stanie stawi

ć

czoła wyzwaniom wynika-

j

ą

cym ze zmian zachodz

ą

cych w całej gospodarce.

a. Zmiany w otoczeniu III sektora

W dobie członkostwa w Unii Europejskiej oraz

zachodz

ą

cym gwałtownie rozwojem społeczno – gospodarczym,

pojawiły si

ę

nowe zagadnienia, które maj

ą

znacz

ą

cy wpływ na

kształtowanie specyfiki oraz zakresu działalno

ś

ci III sektora. Nale

żą

do nich mi

ę

dzy innymi:

dost

ę

p przedsi

ę

biorców do jednolitego rynku europejskiego,

rozwój technologii informacyjnych oraz budowanie społe-

cze

ń

stwa informacyjnego,

problem starzenia si

ę

społecze

ń

stwa oraz aktywizacji spo-

łecznej ludzi starszych,

wyrównywanie ró

ż

nic społeczno – gospodarczych pomi

ę

-

dzy polskimi regionami, a regionami pozostałych pa

ń

stw

Unii Europejskiej – z wykorzystaniem funduszy struktural-

nych,

kształcenie ustawiczne, dost

ę

p do wiedzy, podnoszenie

kwalifikacji zasobów ludzkich,

background image

189

d

ąż

enie przez pa

ń

stwa członkowskie UE do realizacji po-

stanowie

ń

Strategii Lizbo

ń

skiej

wyzwania zwi

ą

zane z integracj

ą

europejsk

ą

, zwłaszcza w

zakresie swobody przepływu pracowników oraz adaptacji

społecznej ludno

ś

ci migruj

ą

cej wewn

ą

trz krajów UE.

Przytoczone niektóre ze zmian zachodz

ą

cych w otoczeniu

sektora pozarz

ą

dowego, powoduj

ą

pojawianie si

ę

nowych organiza-

cji oraz nowych usług, b

ę

d

ą

cych reakcj

ą

na wyst

ę

puj

ą

cy na rynku

popyt. Z tego wzgl

ę

du, organizacje pozarz

ą

dowe zaczynaj

ą

coraz

aktywniej działa

ć

w obszarze:

wspierania przedsi

ę

biorczo

ś

ci – szczególnie sektora M

Ś

P

oraz rozwoju mikroprzedsi

ę

biorczo

ś

ci, głównie w sektorze

usług – uwa

ż

anym za sektor o najwy

ż

szym potencjale roz-

wojowym,

wspieranie przedsi

ę

biorców w zakresie pozyskiwania unij-

nych

ź

ródeł finansowania działalno

ś

ci gospodarczej,

prowadzenia działalno

ś

ci informacyjnej na temat zasad roz-

poczynania oraz prowadzenia działalno

ś

ci gospodarczej,

wspierania osób zatrudnionych oraz poszukuj

ą

cych pracy –

cz

ę

sto we współpracy z lokalnymi instytucjami rynku pracy

takimi jak Wojewódzkie Urz

ę

dy Pracy – poprzez tworzenie

indywidualnych

ś

cie

ż

ek rozwoju pracowników, identyfika-

cje zawodów deficytowych itp.

wspieranie pozyskiwania nowych kwalifikacji oraz wzmac-

nianie mobilno

ś

ci pracowników, w tym tak

ż

e mobilno

ś

ci

zawodowej, promowanie kształcenia ustawicznego,

background image

190

wspieranie osób bezrobotnych w zdobywaniu umiej

ę

tno

ś

ci

poprzez działalno

ść

szkoleniow

ą

, kojarzenie osób bezro-

botnych z pracodawcami, organizacj

ę

subsydiowanego za-

trudnienia,

wspieranie grup dyskryminowanych, promowanie i zapew-

nianie równego dost

ę

pu kobiet do rynku pracy.

Potwierdzeniem wzmo

ż

onej aktywno

ś

ci III sektora w sferze

wspierania przedsi

ę

biorczo

ś

ci jest powołanie do

ż

ycia przez Polsk

ą

Agencj

ę

Rozwoju Przedsi

ę

biorczo

ś

ci Krajowego Systemu Usług

(dalej KSU). System jest sieci

ą

dobrowolnie współpracuj

ą

cych ze

sob

ą

niekomercyjnych organizacji,

ś

wiadcz

ą

cych na rzecz mikro-

przedsi

ę

biorców, małych i

ś

rednich przedsi

ę

biorstw oraz osób po-

dejmuj

ą

cych działalno

ść

gospodarcz

ą

, usługi: doradcze, szkolenio-

we, informacyjne i finansowe. Wszystkie o

ś

rodki KSU posiadaj

ą

wdro

ż

ony system zarz

ą

dzania jako

ś

ci

ą

, zgodny z wymaganiami

normy PN-EN ISO 9001:2001.

b. Nowe

ź

ródła finansowania działa

ń

organizacji po

ż

ytku pub-

licznego

Wraz z akcesj

ą

Polski do struktur Unii Europejskiej, poja-

wiły si

ę

nowe

ź

ródła finansowania ró

ż

norakiej działalno

ś

ci społecz-

no-gospodarczej, skierowane do szerokiego grona beneficjentów.

Najwi

ę

kszym z nich s

ą

fundusze strukturalne – jako instrument re-

alizowanej przez UE polityki spójno

ś

ci. W

ś

ród wielu priorytetów

oraz działa

ń

w ramach których rozdysponowywane s

ą

ś

rodki z fun-

duszy strukturalnych – znajduj

ą

si

ę

równie

ż

takie, z których mog

ą

korzysta

ć

organizacje po

ż

ytku publicznego. Tendencja ta zostanie

równie

ż

utrzymana w nowym okresie programowania przewidzia-

nym na lata 2007-2013.

background image

191

Fundusze strukturalne nie stanowi

ą

jedynego nowego

ź

ródła

finansowania działalno

ś

ci NGO’s. Organizacje pozarz

ą

dowe działa-

j

ą

ce w obszarze rynku pracy oraz edukacji w okresie programowania

2000 - 2006

14

miały do dyspozycji

ś

rodki pochodz

ą

ce równie

ż

z

inicjatywy wspólnotowej EQUAL, której zadaniem było wprowa-

dzanie nowych paradygmatów rozwi

ą

zywania problemów rynku

pracy. Ponadto cze

ść

organizacji pozarz

ą

dowych zajmuj

ą

cych si

ę

np. kształceniem ustawicznym korzystała ze

ś

rodków takich progra-

mów jak Leonardo da Vinci – którego działania skupiały si

ę

przede

wszystkim na doskonaleniu systemów kształcenia ustawicznego,

opracowywaniu i wdra

ż

aniu rozwi

ą

za

ń

innowacyjnych w tym zakre-

sie oraz na samym kształceniu ustawicznym i zawodowym.

Podobnie w nowym okresie programowania na lata 2007-

2013 – do dyspozycji organizacji pozarz

ą

dowych przewidziana

b

ę

dzie znaczna pula

ś

rodków w ramach funduszy strukturalnych.

Dla organizacji działaj

ą

cych w sektorze edukacyjnym, zapewniono

ś

rodki du

ż

ego programu Lifelong Learning (który b

ę

dzie mi

ę

dzy

innymi kontynuacj

ą

i znacznym rozszerzeniem programu Leonardo

da Vinci).

Oczywi

ś

cie nie s

ą

to jedyne nowe mechanizmy finansowa-

nia działalno

ś

ci organizacji pozarz

ą

dowych. Przykładem niech b

ę

-

dzie program Daphne II stworzony do walki z przemoc

ą

wobec

dzieci, młodzie

ż

y i kobiet oraz program „Młodzie

ż

”, maj

ą

cy na celu

przygotowanie młodych ludzi do aktywnego

ż

ycia społecznego i

rozwijania postaw obywatelskich.

14

W zwi

ązku z akcesją Polski do Unii Europejskiej 1 maja 2004 r., okres ten uległ de

facto zaw

ężeniu do lat 2004-2006.

background image

192

c. Realizacja zada

ń

poprzez działalno

ść

projektow

ą

.

Dost

ę

pno

ść

nowych

ź

ródeł finansowania wymusza na orga-

nizacjach pozarz

ą

dowych (podobnie jak i na innych beneficjentach

korzystaj

ą

cych z tych mechanizmów), dostosowanie si

ę

do okre

ś

lo-

nych procedur zwi

ą

zanych z zarz

ą

dzaniem otrzymanym grantem.

Wchodzi tutaj w gr

ę

mi

ę

dzy innymi monitoring działa

ń

realizowa-

nych w ramach otrzymanych

ś

rodków oraz adekwatno

ś

ci ich wydat-

kowania, a tak

ż

e

ś

ci

ś

le okre

ś

lona sprawozdawczo

ść

.

Szereg wymaga

ń

formalnych jakie musi spełni

ć

organiza-

cja, aby otrzyma

ć

pieni

ą

dze a nast

ę

pnie prawidłowo si

ę

z nich rozli-

czy

ć

, jest stosunkowo skomplikowany dla organizacji, które do tej

pory nie korzystały z tego typu finansowania i nie rozumiej

ą

idei

projektowego zarz

ą

dzania swoj

ą

działalno

ś

ci

ą

.

We współczesnych organizacjach, w tym przedsi

ę

bior-

stwach, obserwuje si

ę

coraz wi

ę

ksze zainteresowanie przechodze-

niem na działalno

ść

o charakterze projektowym. Rozwi

ą

zania takie

maj

ą

szereg zalet – pocz

ą

wszy od postawienia jasno okre

ś

lonego

celu prowadzenia działa

ń

w ramach projektu, przez usystematyzo-

wan

ą

metodyk

ę

jego realizacji oraz zarz

ą

dzanie realizuj

ą

cym go

zespołem, po ewaluacj

ę

osi

ą

gni

ę

tych rezultatów

15

.

Przechodzenie organizacji na działalno

ść

opart

ą

na projek-

tach, zmienia ich charakter. Zmienia si

ę

struktura zarz

ą

dzania insty-

tucj

ą

z rozwi

ą

za

ń

pionowych na rzecz struktur bardziej horyzontal-

15

W przypadku organizacji pozarz

ądowych, które z racji charakteru swojej działalno-

ści realizują głównie projekty miękkie, w tym finansowane ze środków unijnych,
zalecan

ą metodyką pozwalającą na skuteczną realizację projektów europejskich jest

Project Cycle Managment opracowany w latach dziewi

ęćdziesiątych przez Komisję

Europejsk

ą.

background image

193

nych, opartych o zespoły powoływane na czas realizacji projektu.

Takie rozwi

ą

zania z zasady s

ą

bli

ż

sze organizacjom pozarz

ą

dowym,

jako instytucjom zazwyczaj niewielkim o nierozwini

ę

tej strukturze

administracyjnej. Sformalizowany sposób rozliczania grantu, za-

pewnia efektywno

ść

kosztow

ą

i przejrzysto

ść

finansow

ą

realizowa-

nych działa

ń

. Jednak

ż

e prawidłowe realizowanie projektu, wymaga

zaanga

ż

owania kadr o du

ż

ych kwalifikacjach interpersonalnych i

interdyscyplinarnych, a tak

ż

e znajomo

ś

ci aspektów prawnych oraz

innych regulacji zwi

ą

zanych z realizacj

ą

grantu finansowanego np. z

funduszy strukturalnych. Działalno

ść

projektowa, wymaga od orga-

nizacji oraz od jej pracowników elastyczno

ś

ci oraz ci

ą

głego kształ-

cenia w tym zakresie, tak aby sformalizowana realizacja projektów

była czynno

ś

ci

ą

naturaln

ą

, a nie z góry narzucon

ą

konieczno

ś

ci

ą

.

Z drugiej strony, pami

ę

ta

ć

nale

ż

y o pewnym zagro

ż

eniu,

które niesie ze sob

ą

, ch

ęć

pozyskania za wszelk

ą

cen

ę

ś

rodków na

realizacj

ę

grantów, przez organizacje pozarz

ą

dowe (aczkolwiek

problem dotyczy prawdopodobnie równie

ż

wszystkich innych bene-

ficjentów).

Ś

rodki pochodz

ą

ce z funduszy strukturalnych przezna-

czane s

ą

na realizacj

ę

konkretnych, wcze

ś

niej zaplanowanych celów,

pogrupowanych w odpowiednie programy operacyjne oraz działania,

których zadaniem jest rozwi

ą

zywanie stosunkowo w

ą

skich obszarów

problematycznych w skali regionu, kraju, b

ą

d

ź

na poziomie wspól-

notowym. Projektodawca, aby uzyska

ć

dotacj

ę

, musi na etapie apli-

kowania udowodni

ć

,

ż

e realizowany przez niego projekt, b

ę

dzie

wpisywał si

ę

ś

ci

ś

le w formuł

ę

programu operacyjnego i działania, z

którego b

ę

dzie realizowany. Mo

ż

e to powodowa

ć

ch

ęć

wpisywania

si

ę

organizacji – niejako na sił

ę

– w działalno

ść

, z któr

ą

do tej pory

background image

194

nie miała do czynienia, lub która po prostu nie le

ż

y w profilu (statu-

cie) danej organizacji. Stwarza to gro

ź

b

ę

realizacji projektów nie dla

osi

ą

gni

ę

cia konkretnych celów zwi

ą

zanych z potrzebami okre

ś

lonej

grupy docelowej, dla której projekt jest skierowany, a jedynie ch

ę

ci

przyci

ą

gni

ę

cia do organizacji okre

ś

lonych

ś

rodków.

Mimo to, nowe

ź

ródła finansowania działalno

ś

ci organizacji

pozarz

ą

dowych, stanowi

ą

ogromn

ą

szanse zarówno dla tych z orga-

nizacji, które b

ę

d

ą

aktywnie z nich korzysta

ć

, jak i odbiorców ich

usług. Wł

ą

czenie si

ę

organizacji w działalno

ść

projektow

ą

wymusza

ci

ą

głe doskonalenie kadr, wi

ę

kszy profesjonalizm, wzmaga wymian

ę

kontaktów i do

ś

wiadcze

ń

oraz tzw. dobrych praktyk z podobnymi

organizacjami nie tylko w skali regionu czy kraju, ale równie

ż

na

poziomie europejskim. Pomost mi

ę

dzy ró

ż

nymi organizacjami ma

zapewni

ć

idea tworzenia partnerstw, skupiaj

ą

cych organizacje reali-

zuj

ą

ce podobne projekty (i de facto zajmuj

ą

ce si

ę

podobn

ą

proble-

matyk

ą

społeczn

ą

) na przykład w ramach programu Leonardo da

Vinci, czy Inicjatywy Wspólnotowej EQUAL. Wypracowane w

innych krajach lub poprzez udział w partnerstwie paradygmaty,

modele działania, mog

ą

by

ć

zaadaptowane na gruncie polskim, przy-

czyniaj

ą

c si

ę

do czynnego i nowoczesnego kształtowania polityki

społecznej.

4. Podsumowanie

Pojawienie si

ę

nowych

ź

ródeł finansowania – głównie

zwi

ą

zanych z EFS – stało si

ę

czytelnym sygnałem zmian, polegaj

ą

-

cych na cz

ęś

ciowym przenoszeniu ci

ęż

aru obowi

ą

zku realizacji

zada

ń

polityki społecznej z pa

ń

stwa na organizacje pozarz

ą

dowe.

background image

195

Jednak

ż

e do tej pory nie wiadomo, czy przeniesienie obowi

ą

zku

realizacji tych zada

ń

na organizacje bli

ż

sze obywatelowi, spowoduje

przesuni

ę

cie zainteresowania pa

ń

stwa na inne obszary polityki spo-

łecznej czy te

ż

na przykład zmniejszenie deficytu bud

ż

etowego

16

.

Problem stanowi brak czytelnej i spójnej, a przede wszyst-

kim długofalowej koncepcji polityki społecznej, od której wytycze-

nia i realizacji uciekaj

ą

kolejne ekipy rz

ą

dz

ą

ce.

Bez wzgl

ę

du na trudno

ś

ci zwi

ą

zane z kształtowaniem poli-

tyki społecznej, zarówno organizacje pozarz

ą

dowe jak i pa

ń

stwo

b

ę

d

ą

musiały dostosowywa

ć

si

ę

do procesów zachodz

ą

cych we

współczesnym

ś

wiecie powoduj

ą

cych zmiany w charakterze i struk-

turze problemów społecznych. Ponadto, ze wzgl

ę

du na programo-

walny charakter funduszy strukturalnych, organizacje pozarz

ą

dowe

chc

ą

ce z nich korzysta

ć

b

ę

d

ą

musiały wpisywa

ć

si

ę

w model polityki

społecznej proponowany przez instytucje rozdysponowuj

ą

ce

ś

rodki

publiczne. Poniewa

ż

ś

rodki z funduszy unijnych zazwyczaj przeka-

zywane s

ą

w trybie konkursowym, dochodzi do pojawiania si

ę

kon-

kurencji mi

ę

dzy organizacjami – przynajmniej w aspekcie ubiegania

si

ę

o granty na realizacj

ę

projektów. Sytuacja taka bez w

ą

tpienia

sprzyja realizacji tylko najlepszych i najbardziej przemy

ś

lanych

przedsi

ę

wzi

ęć

, jednak

ż

e równocze

ś

nie doprowadza do pewnej mo-

nopolizacji na „rynku” usług III sektora. Fundusze europejskie rodz

ą

ryzyko wykluczenia organizacji młodszych oraz mniej do

ś

wiadczo-

nych. W chwili obecnej szans

ę

rozwoju dzi

ę

ki EFS maj

ą

te instytu-

cje, które mog

ą

wykaza

ć

si

ę

histori

ą

, rozległym zapleczem, obrota-

16

M. Rogaczewska, J. Tyrowicz, Organizacje pozarz

ądowe na rynku pracy – Unika-

towe grupy, czy uniwersalne kompetencje?, Warszawa 2006, s. 39.

background image

196

mi, rezerwami finansowymi i zdolno

ś

ci

ą

kredytow

ą

. Wyst

ę

puje

przez to dalsze preferowanie monopolu, który ju

ż

istnieje, odrzuca-

nie organizacji o zbyt małych zasobach, a przez to izolowanie sporej

cz

ęś

ci zgromadzonego ju

ż

kapitału wi

ę

zi społecznych, który prze-

cie

ż

mógłby by

ć

wykorzystywany

17

.

17

Tam

że, s. 41.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
6 Funkcja i rola organizacji pozarządowych w SM
ROLA ORGANIZACJI POZARZĄDOWYCH NA PODSTAWIE STOWARZYSZEŃ BRIONIĄCYCH PRAW DZIECKA, zuchy, Drużynowy
Ochrona praw człowieka -rola organizacji pozarządowych, Wszystko, prawa człowieka i ich ochrona
A Morawski rola organizacji pozarzadowych w procesie zarzadzania kryzysowego Kopia
Strategia rozwiazywania problemow spolecznych w gminie Mielec na lata 2008 2015
Miluska Jolanta Psychologia rozwiązywania problemów społecznych str 167 187 (NOWE)
Rola rodziny w rozwiązywaniu problemów zdrowotnych i społecznych A&K
Metodyka rozwiązywania problemów kryminalnych, Administracja-notatki WSPol, Bezpieczeństwo społeczno
Komunikacja społeczna i promocja organizacji pozarządowych
jak wolne społeczenstwo mołoby rozwiązać problem globalnego ocieplenia
Wolontariat i organizacje pozarządowe w pomocy społecznej(1)
Praca o organizacjach pozarządowych, prace szkoła medyczna i społeczna
wsparcie spoleczne w obszarze dzialania organizacji pozarzadowych, pedagogika społeczna
organizacje pozarzadowe, Pedagogika społeczna
Na wszystkich szczeblach w organizacji ludzie muszą podejmować?cyzje i rozwiązywać problemyx
4 ćwiczenia Rozwiązywanie problemów kryminalnych społeczności lokalnych, Administracja-notatki WSPol

więcej podobnych podstron