Jak Mises rozprawia się z argumentacją religijną
na rzecz państwa
Autor: Laurence M. Vance
Źródło:
Tłumaczenie: Karolina Olszańska
W 1920 roku Ludwig von Mises napisał dzieło, które dało początek „
”. Mowa o eseju
Kalkulacja ekonomiczna w socjalizmie
stanowiącym
dogłębną krytykę socjalizmu. Jak stwierdza w
współpracownik Mises Institute
: „Najważniejszą cechą tego tak znaczącego eseju jest to, że jest on
czymś nawet więcej niż dobitnym ukazaniem, że socjalistyczna gospodarka i
społeczeństwo nie mają racji bytu. Przedstawia on logiczne podstawy dla systemu cen,
prawdziwie wolnego rynku, zabezpieczenia własności prywatnej i zdrowego pieniądza.
Jego główna teza będzie aktualna dopóty, dopóki ekonomiści i politycy będą starali się
zrozumieć, dlaczego nawet najmniejsza interwencja państwowa w zakresie gospodarki
nigdy nie przyniesie pozytywnych skutków”.
Mises zdawał sobie jednak sprawę, że błędy gospodarcze socjalizmu stanowiły
tylko część większego problemu. Dlatego odpowiednio rozwinął swoją krytykę systemu
w dziele
, w którym dokładnie przeanalizował nie tylko wszelkie formy
interwencjonizmu, ale odniósł się także do polityki, historii, własności, etyki, a nawet
religii.
Jak na agnostyka, Mises pisał bardzo dużo o religii. Jego opublikowane dzieła
zawierają zaskakującą liczbę odniesień do niej — jak policzono, jest ich ponad 2500.
Samego Boga wspomina około 250 razy. Pierwsza strona
zawiera
siedem odniesień do religii, natomiast dzieła takie jak
są nimi wręcz przesiąknięte.
Dlaczego powinniśmy się zainteresować tym, co miał on do powiedzenia na
temat religii? Czyż sam nie powiedział: „Jestem ekonomistą, a nie nauczycielem
moralności”?
1
Słowa Misesa dotyczące religii są ważne z dwóch powodów.
Po pierwsze, nie można studiować historii w oderwaniu od religii — Biblia jest
przede wszystkim książką historyczną, jej funkcja religijna jest drugoplanowa. Mises
dobrze znał historię i był niesamowicie oczytany, co w jego czasach oznaczało, że
musiał znać Biblię. Zdawał sobie sprawę nie tylko z jej historycznego znaczenia, ale
także — bez względu na to, że sam nie wierzył w przedstawione w niej dogmaty — z
autorytetu, jaki stanowiła. W swoich dziełach cytuje ją 32 razy
2
.
Zatem, w przeciwieństwie do wielu innych bezwyznaniowych autorów, Mises
miał szeroki zakres wiedzy na temat religii. Wymienia doktryny, zwyczaje, wierzenia i
zajęcia charakterystyczne dla różnych wyznań. Odnosi się do ludzi i wydarzeń
związanych z religią. Często zajmuje się tematem religijnych kontrowersji i konfliktów:
wielkiej schizmy wschodniej i zachodniej, antysemityzmem, krucjatami, reformacją i
kontrreformacją.
Dzieła Misesa obfitują w obrazowy język biblijny:
„Filistyn będzie zupełnie gotów zrezygnować z biletów na wystawy sztuki w
zamian za możliwość cieszenia się przyjemnością, którą łatwiej jest mu
zrozumieć”
3
„Trzecie rozwiązanie jest w rzeczy samej bardzo stare i Francuzi już dawno
ochrzcili je adekwatną nazwą”
4
.
„Nieistotnie jest, czy [włoscy faszyści] wiedzieli, że ich dobra nowina była
jedynie kopią brytyjskiego socjalizmu gildyjnego”
5
.
Z manifestu partii komunistycznej postępowcy nauczyli się, że „nadejście
socjalizmu jest konieczne i sprawi, że ziemia zamieni się w Eden”
6
.
Niektórzy utrzymują, że „dobra ekonomia powinna i może być bezstronna, i
tylko źli ekonomiści grzeszą przeciwko temu postulatowi”
7
.
Socjaliści „ogłosili program socjalistyczny doktryną zbawienia”
8
.
„Jeżeli przez 40 lat pada manna z nieba, a produkcja innych dóbr pozostaje w
normie, cena manny musi spaść”
9
.
Według marksistów „prywatna własność środków produkcji jest Morzem
Czerwonym, które stoi na naszej drodze do Ziemi Obiecanej ogólnego
dobrobytu”
10
.
Opinia publiczna „krzywo patrzy na bogactwo nabyte w handlu i przemyśle i
uznaje je za wybaczalne tylko wtedy, gdy ktoś pokutuje za nie, uposażając
instytucje charytatywne”
11
.
Marks wiedział, „że ostatecznym celem rozwoju historii jest zapanowanie
socjalistycznego raju”
12
.
Wybitni pisarze „głosili ewangelię wojny, przemocy i gwałtu”
13
.
Jak widać, analizując dzieła Misesa, nie możemy lekceważyć religii. Istnieje
jednak inny powód, dla którego warto odnotować jego odniesienia do niej. W jego
czasach, podobnie jak w naszych, najtrudniej było obalić właśnie religijne argumenty
zwolenników socjalizmu, a ich głosiciele byli najbardziej uparci. Wynikają one bowiem
z głęboko zakorzenionych przeświadczeń o Bogu, człowieku i celu istnienia
wszechświata. Trzeba się z nimi jednak rozprawić.
Pisząc w połowie XX wieku, Mises dokonał następujących obserwacji
dotyczących stosunku chrześcijaństwa do socjalizmu: „Kościoły i sekty chrześcijańskie
nie zwalczały socjalizmu. Krok za krokiem przyjmowały jego zasadnicze idee
polityczne i społeczne. Dziś z nielicznymi wyjątkami jawnie odrzucają kapitalizm i
opowiadają się bądź za socjalizmem, bądź też za interwencjonistycznymi środkami
polityki, które muszą nieuchronnie doprowadzić do jego ustanowienia”
14
.
Niestety odkąd Mises napisał te słowa około 50 lat temu, nie zmieniło się nic.
Liberalne kościoły i związki wyznaniowe na dobre porzuciły idee wolnorynkowe. Ich
wołania o „równość” i „sprawiedliwość społeczną” są wołaniami o socjalizm — niczym
więcej.
Konserwatywni duchowni są dzisiaj w większości interwencjonistami do szpiku
kości. Ich poparcie dla finansowanych przez państwo inicjatyw dotyczących wiary i
propagujących ich kodeksy moralne, ich nieustanne domaganie się nowych poprawek
do konstytucji i akceptacja wszelkich interwencji państwowych, dopóki działają one na
ich korzyść, jest dowodem na to, że kompletnie nie rozumieją najbardziej
podstawowych zasad, na których opiera się ekonomia. „Czytać Misesa? Dlaczego
mielibyśmy czytać Misesa, przecież był agnostycznym Żydem...”.
Mises nie uciekał od dyskusji z religijnymi obrońcami socjalizmu. Słusznie
krytykował ludzi wierzących gardzących kapitalizmem, którzy odnajdują tylko jeden
błąd w zasadach marksistowskich — ich „przywiązanie do ateizmu czy sekularyzmu”
15
.
Mises z charakterystyczną dla siebie spostrzegawczością zauważa, że „wielu autorów
chrześcijańskich odrzuca bolszewizm tylko dlatego, że jest antychrześcijański”
16
.
Kościół „jest przeciwko socjalizmowi, który ma zostać powołany do życia przez inny
ruch. Jest przeciwko socjalizmowi, który ma zostać urzeczywistniony przez ateistów,
jako że jego podstawa egzystencji zostałaby wtedy zniszczona. Gdy tylko te
wątpliwości znikają, zbliża się niewątpliwie do idei socjalistycznych”
17
.
Ale Mises nie potępiał idei religijnych dlatego, że był agnostykiem. Wręcz
przeciwnie: „Częste ataki na filozofię społeczną oświecenia i doktrynę utylitarną
propagowaną przez klasycznych ekonomistów nie mają źródła w postawie
chrześcijańskiej, ale w rozumowaniu zarówno teistycznym, ateistycznym, jak i
antyteistycznym”
18
. Byłoby więc „poważnym błędem, gdybyśmy wyciągnęli stąd
wniosek, że nauki dotyczące ludzkiego działania oraz oparta na nich doktryna
polityczna są antyteistyczne i nastawione wrogo do religii. Są one zdecydowanie
przeciwne wszelkim systemom teokratycznym. Zachowują jednak całkowitą
neutralność w stosunku do przekonań religijnych, które nie próbują ingerować w sferę
praw społecznych, politykę i gospodarkę”
19
.
Prawda jest taka, że nie tylko ateiści, ale również ludzie wierzący niemal
powszechnie zaakceptowali system socjalistyczny i interwencjonistyczny. Jak zauważa
Mises: „Dla ateistów kapitalizm jest odpowiedzialny za to, że przetrwało
chrześcijaństwo. Ale jednocześnie encykliki papieskie obwiniają kapitalizm o szerzenie
postaw bezbożnych i grzechy współczesnych, zaś kościoły i sekty protestanckie równie
energicznie oskarżają kapitalistyczną chciwość”
20
.
Mises krytykuje więc w równym stopniu ateizm i religię, podkreślając ich błędne
założenia co do ekonomii. „Chrześcijański socjalizm nie jest mniejszym powodem
dzisiejszych zawirowań niż socjalizm ateistyczny”
21
. Zarówno pobożni chrześcijanie,
jak i „radykalni ateiści odrzucili gospodarkę wolnorynkową”
22
. Zarówno wierzący, jak i
niewierzący odrzucili idee leseferyzmu
23
. „Dziś […] wojujący ateiści na równi z
chrześcijańskimi teologami są jednogłośni w odrzucaniu ekonomii rynkowej i
wynoszeniu pod niebiosa zalet wszechwładnego państwa”
24
.
Jednym z powodów, dla których Mises tak często używał w swoich dziełach
terminologii religijnej, jest fakt, że zwolenników państwa traktował jak wyznawców
religii. Rząd ma swoich kapłanów, których ludzie uważają za nieomylnych
25
, a także
mnichów, którzy mu poddańczo służą
26
. Mises oddawanie czci państwu nazywa
„statolatrią”
27
(bądź „etatolatrią”), którą, obok socjalizmu i nacjonalizmu, klasyfikuje
jako namiastkę religii
28
. Wyznawcy „nowej religii — etatolatrii są nawet bardziej
fanatyczni i nietolerancyjni niż muzułmańscy zdobywcy Afryki i Hiszpanii”
29
.
Jeżeli zwolennicy państwa są wyznawcami religii jaką jest statolatria, niechybne
oznacza to, że państwo jest uważane za boga. Motyw tego, jak socjaliści i
interwencjoniści sprawili, że państwo stało się bogiem, pojawia się w wielu dziełach
Misesa
30
. Często cytuje on niemieckiego socjalistę Ferdinanda Lassalle (1825-1864),
który kiedyś rzeczywiście powiedział: „Państwo jest Bogiem”
31
. A w sytuacji, gdy
państwo jest uważane za boga, „ten, kto ogłasza boskość państwa i nieomylność jego
kapłanów, czyli biurokratów, uważany jest za bezstronnego badacza nauk
społecznych. Wszyscy zaś, którzy zgłaszają sprzeciwy, są piętnowani jako stronniczy i
ograniczeni”
32
. Mises wykazuje, że państwo, tak jak religia, uznaje niektóre
stwierdzenia za herezje
33
. Omawiając determinację państwa w „ograniczaniu wolności
myśli ekonomicznej”, zaznacza, że niektórzy wierzą, iż „rząd pochodzi od Boga i ma
święty obowiązek tępienia heretyków”
34
.
Religijne pobudki są już tak głęboko zakorzenione, że nie dotyczą tylko istnienia
państwa samego w sobie. Istnieje wiele religijnych argumentów przemawiających za
prowadzeniem wojen. Możemy sprzeciwiać się wojnie, najbardziej brutalnemu
narzędziu socjalistycznemu, używając argumentów ekonomicznych, historycznych i
filozoficznych, a większość zwolenników wojny z Irakiem kompletnie je zignoruje. To
samo można powiedzieć o religijnych argumentach na każdy inny temat. Jeżeli
zrobimy z jakiejś kwestii kwestię religijną, ludzie dotychczas obojętni i apatyczni
natychmiast się nią zainteresują. Jeżeli umotywujemy jakiś cel religią, ludzie będą
gotowi za niego oddać życie.
Tym, co kieruje wieloma zwolennikami tej wojny, jest wiara. Uwierzyli, że religia
zezwoliła na nią, a Bóg błogosławi narodom, które biorą w niej udział. Przynajmniej
tak otwarcie oświadczają (chociaż osobiście uważam, że
jest dość dziwnym sposobem ujawniania łaski Bożej dla
Stanów Zjednoczonych). Tak naprawdę jednak chrześcijańscy obrońcy wojny w Iraku
są jak muzułmańskie armie, do których Mises odnosi się jako do tych, „które w
niewiarygodnie
krótkim
czasie
podbiły
wielką
część
basenu
Morza
Śródziemnomorskiego” wierząc, że „ich Bóg jest po stronie dużych, dobrze
wyposażonych i umiejętnie dowodzonych batalionów”
35
.
Ci, którym zależy na przyszłości wolności, muszą wziąć przykład z Misesa i nie
wahać się przed udziałem w takich religijnych dyskusjach. Sam podjąłem to wyzwanie
w książce
Christianity and War and Other Essays Against the Warfare State
Udowadniam w niej, że chrześcijański entuzjazm wobec państwa, jego wojen i
polityków jest niezgodny z naukami Zbawiciela, całkowicie sprzeczny z Biblią i
potwierdza tylko jak wielką niewiedzą w kwestiach historycznych szczyci się większość
chrześcijan. Chrześcijanie, którzy akceptują państwo opierające się na wojnach zostali
oszukani. Nie ma nic „chrześcijańskiego” w agresywnym państwowym militaryzmie,
bezsensownych
wojnach,
ingerencjach
w
sprawy
innych
państw
ani
w
rozprzestrzeniającym się imperializmie.
niedawno zauważył jak „ewangelicy w czasach wojny
wietnamskiej,
przerażeni
protestami
przeciwko
tej
walce
z
«bezbożnym
komunizmem», zwrócili się do wojska jako do powiernika tradycyjnych cnót
amerykańskich”. Niestety ten sam zabieg został przeprowadzony w stosunku do Partii
Republikańskiej. Kwestią, jakiej nie poruszam w żadnej z moich książek, jest
prawdopodobny powód, dla którego ewangeliccy chrześcijanie we wszystkich wojnach
i interwencjach tak chętnie popierają państwo i jego brutalną broń — wojsko.
Powodem tym jest ich poparcie dla państwowych interwencji w ogóle. Interwencja we
własnym państwie nieuchronnie pociąga za sobą interwencje zagraniczne, jak
stwierdza Mises, opisując gospodarkę wojenną: „przekształcenie wojny ograniczonej w
wojnę totalną było wynikiem zastąpienia państwa leseferystycznego państwem
dobrobytu, a nie udoskonaleniem sztuki wojennej”
36
.
Religijne argumenty popierające socjalizm i wojnę w istocie są argumentami
popierającymi państwo. Konserwatyści, którzy potępiają państwo opiekuńcze, sławiąc
równocześnie państwo militarystyczne, są wyjątkowo niekonsekwentni. Mises
przypomina nam, że „jeżeli chcemy osiągnąć pokój między narodami, tym, z czym
musimy walczyć, jest etatyzm”
37
. „Ci którzy chcą pokoju, muszą starać się za wszelką
cenę ograniczać władzę państwową i jej wpływy”
38
. Interwencjonizm wszelkiego
rodzaju jest przekleństwem, ponieważ „ingerencja państwa oznacza zawsze użycie siły
lub groźbę jej użycia. […] Rząd to w istocie zatrudnieni przez niego uzbrojeni ludzie,
policjanci, żandarmi, żołnierze, strażnicy więzienni, kaci. Zasadniczą cechą rządu jest
możliwość egzekwowania jego nakazów za pomocą bicia, zabijania i pozbawiania
wolności. Ci, którzy domagają się zwiększenia zakresu ingerencji rządu, żądają w
istocie zwiększenia przymusu i ograniczenia wolności”
39
.
Nie ma żadnych rozsądnych, logicznych argumentów, religijnych bądź nie, które
popierałyby socjalizm, interwencjonizm czy wojnę. Z religijnymi argumentami można,
a nawet należy, rozprawiać się zawsze, kiedy to tylko możliwe.
1 Ludwig von Mises, Between the Two World Wars: Monetary Disorder, Interventionism,
Socialism, and the Great Depression [w:] cz. II Selected Writings of Ludwig von Mises, red.
Richard M. Ebeling, Indianapolis: Liberty Fund, 2002, s. 201.
2 Czasami Mises cytuje kilka wersetów, jeden werset lub jego część, a czasem podsumowuje
lub parafrazuje werset bądź całe fragmenty. Zwykle daje odnośnik do Biblii w tekście lub
przypisie, czasem jednak z niego rezygnuje. Mises cytuje 44 wersety (lub ich części), których
źródło stanowi 12 z 66 ksiąg Biblii. W sześciu książkach odwołuje się do Księgi tylko raz
(
Economic Freedom and Interventionism
;
Nation, State, and Economy
; Planning for Freedom;
Omnipotent Government
; Tom 3 Selected Writings of Ludwig von Mises;
Ludzkie działanie
), w
jednym dziele nawiązuje do niej dwukrotnie (
Planowany chaos
), a najwięcej razy cytuje Księgę
w dziełach
Socjalizm
(17 razy) i
Teoria a historia
(7 razy).
3 Ludwig von Mises,
Kalkulacja ekonomiczna w socjalizmie
, Instytut Ludwiga von Misesa,
Warszawa, 2012, s.
4 Ludwig von Mises, Planning for Freedom and Sixteen Other Essays and Addresses, Grove
City: Libertarian Press, 1980, s. 2.
5 Ludwig von Mises,
Ludzkie działanie
, Instytut Ludwiga von Misesa, Warszawa, 2007, s. 689.
6 Ludwig von Mises, Planning for Freedom and Sixteen Other Essays and Addresses, Grove
City: Libertarian Press, 1980, s. 94.
7 Tłumaczenie: Karolina Olszańska, tłumaczenie w wersji z zatraconym nawiązaniem do Biblii:
Ludwig von Mises,
Ludzkie działanie
, Instytut Ludwiga von Misesa, Warszawa, 2007, s. 743.
8 Ludwig von Mises,
Nation, State, and Economy: Contributions to the Politics and History of
Our Time
, New York: New York University Press, 1983, s. 242.
9 Ludwig von Mises, Selected Writings of Ludwig von Mises, red. Richard M. Ebeling,
Indianapolis: Liberty Fund, 2002, s. 201.
10 Tłumaczenie: Karolina Olaszańska tłumaczenie w wersji z zatraconym nawiązaniem do
Biblii: Ludwig von Mises,
Socjalizm
, ARCANA, Kraków, 2009, s. 272.
11 Ludwig von Mises,
Teoria a historia
, Instytut Ludwiga von Misesa, Warszawa, 2011, s. 106.
12 Ludwig von Mises,
Ludzkie działanie
, Instytut Ludwiga von Misesa, Warszawa, 2007, s. 62.
13 Ludwig von Mises, Money, Method, and the Market Process: Essays by Ludwig von Mises,
ed. Richard M. Ebeling, Auburn: Praxeology Press of the Ludwig von Mises Institute, 1990, s.
155.
14 Ludwig von Mises,
Teoria a historia
, Instytut Ludwiga von Misesa, Warszawa, 2011, s. 94.
15 Ludwig von Mises,
Teoria a historia
, Instytut Ludwiga von Misesa, Warszawa, 2011, s. 223.
16 Ludwig von Mises,
Omnipotent Government: The Rise of the Total State and Total War
,
Spring Mills: Libertarian Press, 1985, s. 192.
17 Ludwig von Mises,
Socjalizm
, ARCANA, Kraków, 2009, s. 338.
18 Ludwig von Mises,
The Ultimate Foundation of Economic Science: An Essay on Method
,
Irvington-on-Hudson: Foundation for Economic Education, 2002, s. 107.
19 Ludwig von Mises,
Ludzkie działanie
, Instytut Ludwiga von Misesa, Warszawa, 2007, s. 133.
20 Ludwig von Mises,
Planowany chaos
, Instytut Liberalno-Konserwatywny, Wydawnictwo
Dextra, Lublin-Rzeszów, 2002, s. 17.
21 Ludwig von Mises,
Socjalizm
, ARCANA, Kraków, 2009, s. 334.
22 Ludwig von Mises,
Economic Freedom and Interventionism: An Anthology of Articles and
Essays by Ludwig von Mises
, ed. Bettina Bien Greaves, Irvington-on-Hudson: Foundation for
Economic Education, 1990, s. 38.
23 Ibidem, s. 137-138.
24 Ludwig von Mises,
Mentalność antykapitalistyczna
, Wydawnictwo ARCANA, Kraków, 2005, s.
44.
25 Ludwig von Mises,
Planowany chaos
, Instytut Liberalno-Konserwatywny, Wydawnictwo
Dextra, Lublin-Rzeszów, 2002, s. 14.
26 Ludwig von Mises,
Biurokracja
, Instytut Liberalno-Konserwatywny, Lublin, 1998, s. 97.
27 Ludwig von Mises,
Ludzkie działanie
, Instytut Ludwiga von Misesa, Warszawa, 2007, s. 587;
Biurokracja, Instytut Liberalno-Konserwatywny, Lublin, 1998, s. 93.
28 Ludwig von Mises,
Ludzkie działanie
, Instytut Ludwiga von Misesa, Warszawa, 2007, s. 127.
29 Ludwig von Mises,
Planowany chaos
, Instytut Liberalno-Konserwatywny, Wydawnictwo
Dextra, Lublin-Rzeszów, 2002, s. 14.
30 Ludwig von Mises,
The Political Economy of International Reform and Reconstruction
, vol. 3
of Selected Writings of Ludwig von Mises, ed. Richard M. Ebeling (Indianapolis: Liberty Fund,
2000), s. 251;
Mentalność antykapitalistyczna
, s. 56;
Biurokracja
, s. 93;
Economic Freedom
and Interventionism
, s. 38;
Planning for Freedom
, s. 44;
Teoria a historia
, s. 165;
Omnipotent
Government
, s. 9, 51, 90;
Money, Method, and the Market Process
, s. 151, 180;
Socjalizm
,
s.
283;
Ludzkie działanie
, s. 614.
31 Ludwig von Mises,
Interventionism: An Economic Analysis
(Irvington-on-Hudson:
Foundation for Economic Education, 1998), s. 11;
Money, Method, and the Market Process
, s.
150;
Planning for Freedom
, s. 180;
Planowany chaos
, s. 22;
Economic Freedom and
Interventionism
, s. 60, 91;
Teoria a historia
, s. 165;
Omnipotent Government
, s. 35;
Socjalizm
, s. 221.
32 Ludwig von Mises,
Planowany chaos
, Instytut Liberalno-Konserwatywny, Wydawnictwo
Dextra, Lublin-Rzeszów, 2002, s. 14.
33 Mises,
Mentalność antykapitalistyczna
, s. 42;
Omnipotent Government
, s. 12.
34 Ludwig von Mises,
Ludzkie działanie
, Instytut Ludwiga von Misesa, Warszawa, 2007, s. 741.
35 Ludwig von Mises,
Teoria a historia
, Instytut Ludwiga von Misesa, Warszawa, 2011, s. 45.
36 Ludwig von Mises,
Ludzkie działanie
, Instytut Ludwiga von Misesa, Warszawa, 2007, s. 695.
37 Ludwig von Mises,
Nation, State, and Economy: Contributions to the Politics and History of
Our Time
, New York: New York University Press, 1983, s. 77.
38 Ibidem, s. 94.
39 Ludwig von Mises,
Ludzkie działanie
, Instytut Ludwiga von Misesa, Warszawa, 2007, s. 608.